Michalski zostaje oskarżony o zabójstwo... Gabrieli Sawickiej. Prokurator zniknęła z jego domu, a na miejscu znaleziono ślady jej krwi. To zatrzymanie zmusza policjanta, by ujawnił ich związek i oficjalnie przyznał, że kocha Sawicką.
W Szczecinie dochodzi do kolejnego morderstwa: tym razem ofiarami są emerytowany policjant Jakub Sztorc i jego żona. Schemat działania mordercy jest podobny jak w starej sprawie, którą prowadził prokurator Zięba, dawny patron Sawickiej.
Na komendę zgłasza się były policjant Cichocki, który przed laty prowadził sprawę szczecińskiego wampira - seryjnego mordercy, który zabijał kobiety. Chce złożyć zeznania w sprawie Sztorców. Kiedy wychodzi na papierosa, zostaje zastrzelony przed budynkiem komendy.
Czy Michalskiemu uda się odnaleźć Sawicką? Dlaczego prokurator przed zaginięciem poprosiła o akta dawnych spraw prowadzonych przez Ziębę? W piątym tomie serii o prokurator Gabrieli Sawickiej wydarzenia nabierają tempa. Sawicka wpada w coraz większe kłopoty, usiłując chronić sekrety, które miały nigdy nie ujrzeć światła dziennego. Czy i tym razem szczęście jej nie opuści?
Przyznam, że poprzednia część bardziej mi się podobała, ale ta również nie ustępowała dynamiką i rozwojem akcji. Tym razem mamy do czynienia z zemstą na osobach, które wiele lat temu doprowadziły do skazania niewinnego człowieka, podczas gdy prokurator Englert nadal drąży sprawę Lisa i jest coraz bliżej rozwiązania zagadki. Przyznam się, że po zakończeniu, jakie zaserwowała nam autorka, nie wiem, jakim cudem Gabriela się z tego wyplącze, więc ostatni tom z pewnością przyniesie wiele niespodzianek. Bardzo lubię lekkie pióro Diany, sprawia, że naprawdę świetnie się czyta i trudno się oderwać, a po dotarciu do ostatniej strony odczuwa się żal i niedosyt, że książka się skończyła.
Wiele się działo, ale chyba poprzednie tomy bardziej chwyciły mnie za serce. 😄 Jednak bardzo jestem ciekawa, jak autorka rozwiąże całą historię, boję się ostatniego tomu... 😅
To już moje kolejne spotkanie z twórczością autorki, ,a mną prawie wszystkie dotychczas napisane książki Diany i są to powieści z gatunku tych, które po prostu biorę w ciemno! Książka "Nie oszukasz mnie" jest piątym tomem serii o Prokurator Gabrieli Sawickiej. Autorka poprzedni tom zakończyła w taki sposób, że jak na szpilkach wyczekiwałam ciągu dalszego. Jest to kryminał z mocno rozwiniętym wątkiem obyczajowym. Książki z tej serii należy czytać w odpowiedniej kolejności żeby zrozumieć wszelkie zależności oraz ciąg przyczynowo - skutkowy wszystkich wydarzeń. Stylistyka i język jakim posługuje się autorka jest bardzo lekki i przyjemny, co sprawia, że książkę czyta się naprawdę ekspresowo, ja pochłonęłam ją w jeden wieczór i nie odłożyłam póki nie przeczytałam ostatniego zdania! Fabuła została w interesujący sposób nakreślona, dopracowana w każdym szczególe i genialnie poprowadzona. Bohaterowie nadal nie stracili na swojej charakterności, zostali bardzo dobrze i realnie wykreowani, dlatego sądzę, że bez problemu większość z nas mogłaby się z nimi śmiało utożsamić w wielu kwestiach, podzielając podobne troski i dylematy moralne. Historia przedstawiona jest z perspektywy kilkorga bohaterów, co pozwoliło mi jeszcze lepiej ich poznać, dowiedzieć się co czują, myślą, z czym się mierzą oraz lepiej zrozumieć ich postępowanie oraz decyzję. Każda z postaci odegrała tutaj istotną rolę, dostarczając tym samym wielu emocji i wrażeń! Ja duet Sawicka - Michalski kocham miłością bezgraniczną i jestem w stanie wybaczyć im naprawdę wszystko. Ich relacja została w rewelacyjny sposób zaprezentowana od samego początku i to tutaj się oczywiście nie zmieniło! Uwielbiam to jak ci bohaterowie się wspierają i są w stanie wskoczyć za sobą dosłownie w ogień. W tej części autorka skupiła się zdecydowanie bardziej na wątku kryminalnym, który jak zawsze został po mistrzowsku poprowadzony, a intryga genialnie skonstruowana! Autorka w bardzo umiejętny sposób buduje napięcie, zagęszcza atmosferę i wodzi Czytelnika za nos, poza tym bardzo dobrze rysuje portrety psychologiczne wszystkich postaci. Tutaj tak naprawdę nie było wiadomo co przyniosą kolejne czytane strony, co z jednej strony mi się podobało, a z drugiej bardzo irytowało.. Ta książka wywołała we mnie lawinę emocji! Diana jak zawsze zostawiła mnie na koniec z jeszcze większą ilością pytań niż na samym początku oraz szybko bijącym sercem! Nie mogę się już doczekać finałowego tomu serii, coś czuję, że i tam autorka jeszcze sporo namiesza i przyprawi mnie o kilka zawałów! Ogromnie polecam!
Jednak nie ma to jak Sawicka – ta bohaterka nie zawodzi! A Diana Brzezińska kolejny raz oddaje w ręce czytelników książkę, od której trudno się oderwać choćby na moment. "Nie oszukasz mnie" to piąta część serii z Gabrielą Sawicką, a przy tym najlepsza spośród wszystkich dotychczasowych. Dzieje się sporo, jest dynamicznie, a bohaterka – jak zawsze pyskata aż miło.
Zakończenie poprzedniego tomu było bardzo gęste i kazało niecierpliwie czekać na kontynuację. Diana Brzezińska doskonale połączyła wątki, dzięki czemu gładko przeszła do szóstej części. Od samego początku było emocjonująco, a bohaterowie nie dawali odetchnąć.
"Nie oszukasz mnie" to nie tylko główny wątek serii, ale także osobna sprawa kryminalna. Doszło do kolejnego zabójstwa, które miało taki sam schemat jak to z poprzedniego tomu. Śledczy mają podejrzenia, że nie bez powodu do zdarzeń dochodzi w gronie osób, które przed laty pracowały razem – to jak po nitce do kłębka dochodzili prawdy wciąga czytelnika jak bagno. Każdy poboczny wątek związany z bohaterami był przy tym ciekawy: współpraca pomiędzy prokuratorami czy relacje Michalskiego i Kruk bardzo uatrakcyjniają powieść.
Książkę czyta się migusiem – po prostu nie da się inaczej. Jedno to wciągajaca fabuła, a druga kwestia to konstrukcja i styl Diany Brzezińskiej. Jest sporo dialogów, akcja pędzi i co chwile zaskakuje, a rozdziały są krótkie, co jeszcze nadaje powieści dynamiki. Język Autorki jest bardzo przystępny, choć niektóre dialogi robiły wrażenie nieco sztucznych.
Piąta część serii z prokurator Sawicką robi robotę! Fabuła jest logiczna, a zdarzenia (jak to było wcześniej) nie były przerysowane. No i zakończenie – kolejny raz zostaję z poczuciem, że już teraz NA TEN TYCHMIAST muszę przeczytać kolejną część!
Ostatnio na instagramie furorę robi seria kryminalna o Gabrieli Sawickiej autorki Diany Brzezińskiej. Wcale się nie dziwię i cieszę się, że jest o niej głośno, bo to bardzo niedoceniony cykl. Piątą część "Nie oszukasz mnie" czyta się błyskawicznie.
Gabriela zaginęła. Wszystkie ślady wskazują na to, że może nie żyć. Michalski zostaje aresztowany pod zarzutem zabójstwa ukochanej jednak z braku dowodów zostaje wypuszczony. Gabriela i Lisak wpakowali się w niezłe kłopoty. Nie dość, że zostali zaszantażowani przez zbirów to jeszcze drugi prokurator działający wspólnie z Sawicką zaczyna węszyć w sprawie Lisa. Czy tym razem pani prokurator wybrnie z kłopotów?
Seria wciąga od pierwszego tomu. Gabriela imponuje nam od pierwszych stron. Twarda, konkretna, nie przebierająca w słowach. Ale później poznajemy również jej delikatną stronę. Jej słabości i wady. Przez to staje się bardziej prawdziwa. Zaczynamy jej kibicować choć nie jest przykładem prawej i dobrej osoby. Napięcie utrzymuje się przez całą książkę. I jak zwykle zakończenie pozostawia nas z niedosytem. Chcemy więcej i więcej. Gdy wydaje się, że nasza bohaterka nie da rady wywinąć się z kłopotów następuje zwrot w akcji. Bardzo to lubię i zawsze tego wyczekuje. Dlatego polecam wam całą serię oraz inne równie dobre książki autorki. Niech wieść się niesie, że ten cykl to must have dla każdego kto lubi kryminały.
Przedostatni tom serii o Gabrieli Sawickiej jest niejako łącznikiem między poprzednią częścią a finałową. Główny wątek kryminalny został rozpoczęty w poprzednim tomie, a tu następuje jego rozwinięcie. Prywatne problemy Gabi ze sprawą Lisa komplikują się jeszcze bardziej, ale autorka zostawiła sobie rozwiązanie na ostatni tom.
To, co działa na korzyść tej powieści to fakt, że autorka ograniczyła powtórzenia. Bohaterowie jakby mniej przekazują sobie wzajemnie te same ustalenia. Teraz robią to albo ogólnikowo, albo jest jedynie wspomniane, że jeden drugiemu opowiedział wydarzenia.
Na minus działa słaba korekta. Przecinki pojawiają się w całkiem przypadkowych miejscach, a tam, gdzie powinny się znaleźć ich nie ma. Zdarza się, że przecinek pojawia się na końcu zdania, a kolejne zaczyna się prawidłowo od wielkiej litery.
Powieść została stworzona bardziej profesjonalnie. Autorka nie popełnia już dotychczasowych błędów. Widać progres co ja, jako czytelnik bardzo doceniam. Czekam na finał, choć już wiem, że dostarczy on czytelniczego kaca.
Punktem startowym piątego tomu serii jest zniknięcie prokurator Sawickiej z mieszkania jej życiowego partnera, komisarza Rafała Michalskiego, a pozostawione tam krwawe ślady prowadzą do zatrzymania policjanta pod zarzutem morderstwa.
Okazuje się, że aż do ich uwolnienia los Gabi podzielał patolog Marcin Lisak, skądinąd jej wspólnik w przestępstwie opisanym w poprzednich tomach serii, a obecnie zaciekle tropionym przez jej konkurenta w prokuraturze. Do współpracy z prokuratorem Englertem jest zresztą Sawicka zmuszona w dochodzeniu dotyczącym zabójstw emerytowanych funkcjonariuszy szczecińskiego wymiaru sprawiedliwości, które stanowi główny wątek powieści.
Krótkie rozdziały i prosty styl językowy gwarantują dynamiczną akcję oraz podwyższoną adrenalinę przy lekturze. Jednak bodaj pierwszy raz miałam wrażenie lekkiej autorskiej zadyszki, żeby nie powiedzieć powierzchowności i efekciarskiego przechyłu u Diany Brzezińskiej.
Nie bądźcie mną i nie czytajcie postscriptum przed przeczytaniem książki, bo sobie początek „Nie oszukasz mnie” zaspojlerujecie tak, że głowa mała. Jednakowoż to nie odebrało mi przyjemności z lektury. Czytając kilkukrotnie zrobiłam coś, co już dawno mi się nie zdarzyło, czyli przerzuciłam strony, żeby szybciej dowiedzieć się, co się wydarzy. Poznawszy odpowiedź na nurtujące mnie pytanie, mogłam wrócić i czytać od miejsca, w którym przerwałam. Nie było to jednak na taką skalę, jak podczas czytania innych tomów z Sawicką w roli głównej.
W ogóle, mam wrażenie, że główna bohaterka w tym tomie wiele straciła ze swojego charakteru. Równocześnie – dość negatywnie – zaskoczyło mnie to, że na końcu nie poznajemy odpowiedzi na kluczowe pytania pojawiające się w historii zawartej w „Nie oszukasz mnie”. Tak jakby specjalnie zostawiono to na kolejny, finały tom serii, a ten był tylko przejściowym. Trochę szkoda. Obawiam się, że takie rozwiązanie zadziała na niekorzyść rozwiązania zagadki, która nurtuje podczas czytania, a nie tydzień, dwa czy miesiąc po lekturze.
Och, Gabrielo! Wydaje ci się, jak że jesteś taka inteligentna, cwana i masz całe prawo w małym paluszku, to masz przewagę. Za bezwzględną też się uważasz i sprawną manipulantkę. Tylko co, jak trafisz na cwańszych, bezwzględniejszych, silniejszych? No i nie myślisz o tych, którzy cię kochają. O tych, których wciągasz w swoje plany. O tym, że ich krzywdzisz. Tylko ja się liczę. Fakt książki z tobą w roli głównej są emocjonujące, sprawiasz, że czytelnik nie może narzekać na nudę.
Ta super seria powinna zakończyć się po tym tomie by zostawić po sobie dobry ślad. Czytając odnosiłam wrażenie, że historia została napisana na siłę tym bardziej nie wiem o czym może być następny tom. Trzy gwiazdki za genialny humor i riposty Sawickiej
Nie oszukasz mnie” to doskonała kontynuacja serii, która łączy elementy kryminału, thrillera i dramatu psychologicznego. Diana Brzezińska po raz kolejny udowadnia, że potrafi tworzyć wciągające historie z głęboko zarysowanymi postaciami. To lektura obowiązkowa dla fanów polskiego kryminału i serii o prokurator Gabrieli Sawickiej.