Rok 2004 Na polnocy kraju dochodzi do serii morderstw ktorych ofiarami sa starsi mezczyzni Pawel Werens mlody dziennikarz jednej z warszawskich gazet otrzymuje zadanie napisania reportazu o tych wstrzasajacych wydarzeniach Poczatkowa pogon za sensacja zamienia sie wkrotce w walke z demonami przeszlosci Jaki zwiazek maja wspolczesne brutalne morderstwa z meczenska smiercia pierwszych chrzescijan Czy dziennikarskie sledztwo prowadzone przez Werensa pozwoli na rozwiazanie zagadki i powstrzymanie przestepcy przed ukonczeniem szalenczego planu czy tez zadziala jak katalizator pociagajac za soba kolejne ofiary I co oznaczaja motyle znalezione w ustach zabitych Bialkowski potrafi swoja opowiescia przerazic zaintrygowac i zachwycic Odnajdziemy tutaj to co lubimy najbardziej w trzymajacych w napieciu historiach tajemnice zawila intryge wyrafinowane zbrodnie i perfekcyjne planowanie Warto zanurzyc sie w tej miejscami makabrycznej ale inteligentnej powiesci i poczuc smak dobrego polskiego kryminalu Losy glownego bohatera Drzewa morwowego bedzie mozna sledzic w kolejnej powiesci Tomasza Bialkowskiego pt Klamca
Dalo sie przeczytac bez wiekszego bolu, moze nie jest to kryminal najwyzsztych lotow, ale i nie najgorszy, ot taki na 3 gwiazdki. Troche nieporadny jezykowo. No i maniera naduzywania okrreslenia "starzec" w stosunku do sprawnych ludzi w wieku lat 60 jest troche dziwna, szczegolnie jesli wezmie sie pod uwage obecny wiek emerytalny w wiekszosci kraow Unii (a takze poza nia).
Szanuję Białkowskiego za chęć wprowadzenia nas w to ale znam miejsce gdzie rozgrywa się duża część książki ale do szczęścia nie było mi potrzebne w co drugim zdaniu czytać na jakiej ulicy się znajdujemy. Jako początkująca pisarka rozumiem zabieg jaki próbował wprowadzić i do czego to miało służyć ale są pewne granice i moim zdaniem zastały przekroczone bo czytanie pierwszych 50 stron było próbą cierpliwości. Mi osobiście przebrnięcie tych 50 stron zajęło koło 4 miesiące. Jednak muszę przyznać że zamysł na książkę i pociągniecie późniejszej akcji było genialne i bardzo dobrze bawiłam się czytając ją. Trzymała w napięciu i było się niezwykle zainteresowanym. Jedyne co bym zmieniła to ten początek reszta książki była cudowna pod względem rozwinięcia fabuły, rozwiązania. Bardzo dużo w moich oczach tej książce dało to że działo się to w mieście które znam.
This entire review has been hidden because of spoilers.