What do you think?
Rate this book
Szewcy
Centralnym zagadnieniem Szewców (1934) uczynił Witkacy nadejście nowego wspaniałego świata . W naukowej sztuce ze śpiewkami wnikliwej analizie została poddana rewolucja i kierunek rozwoju społeczeństwa przyszłości. Wizjom historycznego kataklizmu nadał Witkacy kształt groteskowego spektaklu, bezlitośnie demaskującego wszelkie społeczne mity i utopijne wizje.
72 pages, Paperback
First published January 1, 1934
122 people are currently reading
1504 people want to read
About the author
Stanisław Ignacy Witkiewicz
112 books232 followersStanisław Ignacy Witkiewicz (24 February 1885 – 18 September 1939), commonly known as Witkacy, was a Polish writer, painter, philosopher, playwright, novelist, and photographer active in the interwar period.
Born in Warsaw, Stanisław Ignacy Witkiewicz was a son of the painter, architect and an art critic Stanisław Witkiewicz. His mother was Maria Pietrzkiewicz Witkiewiczowa. Both of his parents were born in the Samogitian region of Lithuania. His godmother was the internationally famous actress Helena Modrzejewska.
Stanisław Ignacy Witkiewicz – a writer, playwright, poet, painter, photographer, philosopher and an art theoretician. Witkacy was a visionary ahead of his times, and yet a concretely pungent prankster, whose cutting-egde judgement and catastrophic prophesies allow new generations to rediscover his work time and again. One of the few Polish artists whose significance for world art history endures the test of time.
He died by commiting suicide upon learning of the Red Army’s attack on Poland, on the 18th of September, 1939 in the village of Jeziory, Polesie region (present-day Ukraine).
Born in Warsaw, Stanisław Ignacy Witkiewicz was a son of the painter, architect and an art critic Stanisław Witkiewicz. His mother was Maria Pietrzkiewicz Witkiewiczowa. Both of his parents were born in the Samogitian region of Lithuania. His godmother was the internationally famous actress Helena Modrzejewska.
Stanisław Ignacy Witkiewicz – a writer, playwright, poet, painter, photographer, philosopher and an art theoretician. Witkacy was a visionary ahead of his times, and yet a concretely pungent prankster, whose cutting-egde judgement and catastrophic prophesies allow new generations to rediscover his work time and again. One of the few Polish artists whose significance for world art history endures the test of time.
He died by commiting suicide upon learning of the Red Army’s attack on Poland, on the 18th of September, 1939 in the village of Jeziory, Polesie region (present-day Ukraine).
Ratings & Reviews
Friends & Following
Create a free account to discover what your friends think of this book!
Community Reviews
Displaying 1 - 30 of 1,122 reviews
February 16, 2023
dziwki, kiecki, majonez kielecki
Read
July 18, 2024everyone here wishes they were gay.
December 13, 2020
Nie rozumiem; jakim cudem ktokolwiek dopuścił do tego, żeby ten twór znalazł się w kanonie lektur???
1/5 ⭐
1/5 ⭐
November 4, 2019
"(...) społeczeństwo jest kobietą - musi mieć samca, który je gwałci (...)" Panu chyba podziękujemy.
April 20, 2023
czuje jakby ktoś wrzucił mnie do pralki i włączył wirowanie
Read
February 15, 2014Daruję sobie gwiazdki. Nie czuję się kompetentna do oceniania Witkacego w sposób tak uproszczony. Szewcy przerośli mnie na każdym polu; przepraszam bardzo, musiałam sobie czytać na głos, powoli, niemal sylabizować niektóre słowa, których znaczenia i tak teraz nie pojmuję. Jeśli przydarzy mi się kartkówka z treści, istnieje szansa, że zrozumiem katastroficzną filozofię autora na skutek własnego doświadczenia.
Tego dramatu moim zdaniem nie da się pojąć bez szerszych kontekstów. W opracowaniu piszą, że Szewcy mieli być zwieńczeniem twórczości Witkacego. Dlatego ja sięgnęłabym przynajmniej do Pojęć i twierdzeń implikowanych przez pojęcie istnienia oraz La Forma Pura del Teatro(Teatr. Wstęp do teorii Czystej Formy) oraz dobrej biografii autora. Osobiście uważam również i nie jest to do końca złośliwość, że bardzo pomogłaby w rozumieniu rozprawa zatytułowana Nikotyna, alkohol, kokaina peyotl, morfina, eter.
Oceniając bez kontekstów musiałabym postawić jeden, zareagować jak bohater The Silver Linings Playbookpo lekturze A Farewell to Arms Hemingwaya, wejść z głową pod koc i nie wychodzić przez miesiąc, dopóki mi te wszystkie kalambury i inne z głowy nie wywietrzeją. Mając do dyspozycji konteksty moje położenie nie jest wcale lepsze, bo przyprawia mnie o kompleksy. Nie wiem, czy jestem tak głupia, że geniusz mi się wymyka, bo to ta Czysta Forma, wyższe koncepcje itede, czy po prostu geniusz ma związek z eterem, morfiną i innymi. Co mnie w Witkiewiczu przeraża, to jego koncepcja tego, dokąd świat zmierza i z tym, że jego wytyczne mogę odhaczyć w pewnym stopniu dla czasów obecnych.
Nie wiem i chociaż Szewcy skatowali mnie bardziej niż bohaterowie dramatu prokuratora pieszczotliwie określanego „Scurviątkiem” (niskich lotów to humor, ale ten lingwistyczny zabieg akurat mi się podobał) oraz Sajetana, na pewno sięgnę po wymienione wcześniej rozprawy oraz parę innych dzieł Witkacego w nadziei, że uda mi się dobić choć do marnych pięćdziesięciu procent zrozumienia.
Literatura dwudziestolecia międzywojennego stanie się przyczyną mojej czytelniczej klęski, jestem tego pewna.
February 13, 2024
Ogólnie, to co najbardziej zrozumiałam, to że niektórzy mają czyste dziwki, a inni brudne i z rynsztoka i to nie fair, ale jak się zmieniło to też było niefajnie
March 28, 2023
mój ulubiony moment to gdy zabili typa bo za dużo gadał XD
December 16, 2023
wszyscy tutaj to (s)curvy
Read
September 19, 2022nic nie rozumiem, ale buja
October 16, 2020
Co ja w ogóle przeczytałam xdd
February 16, 2025
skurwiątko i dziwki w majonezie mnie pokonały
February 23, 2023
It is so bad, I wanna give you a zero, but that’s not possible so i give you a one
October 17, 2021
Nie wiem co Witkacy brał przy pisaniu tego, ale napewno nie było to dobre źródło.
Read
November 24, 2023dziwki w majonezie
September 5, 2022
hej! gowno dupa, psia mać!
February 21, 2022
Nienawidzę dramatów
March 26, 2023
Bardzo doceniam kreatywność w wymyślaniu tych wszystkich przekleństw
September 19, 2022
Scurvy chce wyruchac księżna
February 19, 2024
witkacy pewnie miałby niezły ubaw z tego, że my to w szkołach czytamy XD
April 27, 2021
czytając to, bambosze spadły mi z nóg. jakim cudem to dość specyficzne dzieło pana Witkacego znalazło się w kanonie lektur? ktoś powinien poważnie przejrzeć, co nakazuje się czytać uczniom.
pan Witkacy zdecydowanie mógł darować sobie pare kwestii, które umieścił w szewcach. jego styl pisania wprowadzał mnie w obrzydzenie, a sama tematyk jest dość, uh, specyficzna?
pan Gombrowicz, Schulz i Witkacy tak „wychodzili z form”, że ich omawianie w ramach szkolnych moglibyśmy sobie darować;)
zdecydowanie jako ludzie i twórcy się dobrali. nie wiem, czy jest to komplement.
pan Witkacy zdecydowanie mógł darować sobie pare kwestii, które umieścił w szewcach. jego styl pisania wprowadzał mnie w obrzydzenie, a sama tematyk jest dość, uh, specyficzna?
pan Gombrowicz, Schulz i Witkacy tak „wychodzili z form”, że ich omawianie w ramach szkolnych moglibyśmy sobie darować;)
zdecydowanie jako ludzie i twórcy się dobrali. nie wiem, czy jest to komplement.
February 8, 2024
zdecydowanie najbardziej relatable książka z jaką dotąd się zetknęłam- w trakcie czytania klęłam jak szewc
February 5, 2022
[...] but się rodzi, but się rodzi!!
Po pierwsze, Szewcy Witkacego zachwyciły mnie od strony lingwistycznej. Imiona z podtekstami (Scurvy, Irena itp.), wymyślne wyzwiska ("sflądrysyn","sukrczyflak" i "kurdypiełki zafądziane" skradły moje serce) i żarty oraz powtarzanie didaskaliów przez bohaterów (normalnie by mnie to irytowało, tu pasowało jak ulał) zbudowały specyficzny klimat. Poza tym, cały utwór był pełny perwersyjnego i mizoginistycznego erotyzmu, co miało też znaczenie symboliczne (lecz niekoniecznie przypadło mi do gustu).
Po drugie, ciężki i trudny, zarówno ze względu na groteskę i formę przekazu, jak i erudycję autora. "Filozofowanie" bohaterów sprawiło mi pewną trudność. Mimo tej zawiłej erudycji niektóre nawiązania, szczególnie to do "Wesela" i ogólnie Wyspiańskiego czy innych autorów ("uszewczenie" - Gombrowicz?), były widoczne i zrozumiałe.
Po trzecie, nie będę ukrywał, że musiałem posłużyć się zewnętrznymi źródłami, żeby zrozumieć "co autor miał na myśli".Z tego powodu łatwo jest mi zrozumieć, czemu opinie dot. tego utworu są tak bardzo spolaryzowane. Jest to dramat o losie jednostki i społeczeństwa wobec rewolucji, tyle zrozumiałem sam, która "zjada własne dzieci". Widoczne jest tu wiele aluzji do realnej polityki: faszyzmu, komunizmu oraz polityki przyszłości wieszczonej przez Witkacego: totalitarnej technokracji.
Po czwarte, bardzo interesującą koncepcją przedstawioną w dramacie Witkiewicza jest Nuda, będąca motorem napędowym rewolucji i tym, co wskazuje na koniec pewnej epoki i danego systemu.
Po piąte wreszcie, nie wiem czy mi się to wszystko podobało, czy nie. Nie ukrywam że w wielu momentach śmiałem się dosyć mocno, czasami też, gdy udało mi się "załapać" co się dzieje, utwór skłonił mnie do refleksji. Lecz mam wrażenie, że mój udział w lekturze tego utworu to głównie sama czynność czytania, zrozumienie zaś płynęło z opracowań (może to część absurdalności całego dzieła?). Z jednej strony dałbym "agnostyczne" 3*, jednak lubię groteskę i absurd, choć nie wiem czy w takim stężeniu. Stąd 4*, choć nie jest to ocena w pełni ugruntowana.
EDIT: Po obejrzeniu wersji teatralnej jestem już pewien, 4*.
Po pierwsze, Szewcy Witkacego zachwyciły mnie od strony lingwistycznej. Imiona z podtekstami (Scurvy, Irena itp.), wymyślne wyzwiska ("sflądrysyn","sukrczyflak" i "kurdypiełki zafądziane" skradły moje serce) i żarty oraz powtarzanie didaskaliów przez bohaterów (normalnie by mnie to irytowało, tu pasowało jak ulał) zbudowały specyficzny klimat. Poza tym, cały utwór był pełny perwersyjnego i mizoginistycznego erotyzmu, co miało też znaczenie symboliczne (lecz niekoniecznie przypadło mi do gustu).
Po drugie, ciężki i trudny, zarówno ze względu na groteskę i formę przekazu, jak i erudycję autora. "Filozofowanie" bohaterów sprawiło mi pewną trudność. Mimo tej zawiłej erudycji niektóre nawiązania, szczególnie to do "Wesela" i ogólnie Wyspiańskiego czy innych autorów ("uszewczenie" - Gombrowicz?), były widoczne i zrozumiałe.
Po trzecie, nie będę ukrywał, że musiałem posłużyć się zewnętrznymi źródłami, żeby zrozumieć "co autor miał na myśli".Z tego powodu łatwo jest mi zrozumieć, czemu opinie dot. tego utworu są tak bardzo spolaryzowane. Jest to dramat o losie jednostki i społeczeństwa wobec rewolucji, tyle zrozumiałem sam, która "zjada własne dzieci". Widoczne jest tu wiele aluzji do realnej polityki: faszyzmu, komunizmu oraz polityki przyszłości wieszczonej przez Witkacego: totalitarnej technokracji.
Po czwarte, bardzo interesującą koncepcją przedstawioną w dramacie Witkiewicza jest Nuda, będąca motorem napędowym rewolucji i tym, co wskazuje na koniec pewnej epoki i danego systemu.
Po piąte wreszcie, nie wiem czy mi się to wszystko podobało, czy nie. Nie ukrywam że w wielu momentach śmiałem się dosyć mocno, czasami też, gdy udało mi się "załapać" co się dzieje, utwór skłonił mnie do refleksji. Lecz mam wrażenie, że mój udział w lekturze tego utworu to głównie sama czynność czytania, zrozumienie zaś płynęło z opracowań (może to część absurdalności całego dzieła?). Z jednej strony dałbym "agnostyczne" 3*, jednak lubię groteskę i absurd, choć nie wiem czy w takim stężeniu. Stąd 4*, choć nie jest to ocena w pełni ugruntowana.
EDIT: Po obejrzeniu wersji teatralnej jestem już pewien, 4*.
Read
April 20, 2024boli mnie głowa
September 9, 2023
najbardziej zrozumiałą kwestią było "brhmłbomxykatcznaho"
May 23, 2024
top 25 best quotes from the book "Szewcy" by Witkacy:
1. Tfu do czorta pękła mi aorta
2.Milcz, sflądrysynie, milcz, skurczyflaku
3.Pomyje mrożone piję przez rurkę jak mazagran. Potworne cierpienie! Flaki mam takie odparzone, jakby mi kto lewatywę ze stężonego kwasu solnego dał
4.Różnorodność przeżyć nigdy nie zaszkodzi,
Jeśli człek się przy tym nie bardzo zasmrodzi,
A gdy i to nawet, i tak nic nie szkodzi
Bo właściwie mówiąc, kogo to obchodzi!
5. Mnie się chce ładnych kobiet i dużo piwa. A mogę wypić tylko dwa duże i ciągle z tą Kaśką, ciągle z tą Kaśką — a niech to cholera !…
...
Jędrek, musi ciągle z tą jedną Kaśką..
6.Och, jakże kocham was za to, Sajetanie! Takim was kocham, śmierdzącego wszarza, ze słońcem wszechmiłości gadziej w sercu starego szewca naszej planety
7. Ludzkości nie ma - są tylko robaki w serze, który jest też kupą robaków.
8. Dziwki w majonezie? Muszę spróbować 😋
9.materializm biologiczny autora tej sztuki mówi inaczej: jest to synteza poprawionego psychologizmu Corneliusa i poprawionej monadologii Leibniza. Przez miliardy lat łączyły się i różnicowały komórki, aby takie ohydne ścierwo, jak ja, mogło o sobie powiedzieć właśnie: „ja”!
10. Głupie żarty: niegodne lewego półpaznokcia palca prawej nogi Gnębona Puczymordy
11.Czyż na to trzeba było kory mózgowej u pewnych jaszczurów w jurze i triasie, aby stworzyć coś tak promiennego i ohydnego zarazem jak rodzaj ludzki?
12. koteczku transcendentalny metampsychiczne cielątko boże, bogoziemne a tak przyjemne, zmyślne i pojętne jak myszka jaka
13. Wiesz, Scurvy, Scurviatko biedne i niedojdowate...
14. Buty, buty — powstają, wyłaniają się z nicości butowego prabytu, z wiecznej czystej idei buta, tkwiącej w otchłani idealnej, pustej jak sto milionów butów
15. ale nie o to chodzi: but się rodzi, but się rodzi!!
16. Przeklęte babsko — jakież cudowne życie było przede mną, nim ją poznałem. Trzeba było usłuchać rad tych przeklętych homoseksualistycznych snobokretynów i wyzwolić się od kobiecości !
17. Z głupim człowiekiem nie warto gadać.
Więc stulcie pyski i proszę siadać!
18. Stul pysk, chamie, bo się wyrzygam z niesmaku. Lechoń byłby niezadowolony, że tak mówię, bo on zna tylko księżne z fajfów w Em-es-zecie!
19. Nie dałeś mi pan skończyć i wyszedł krwawy nonsens à la Witkacy.
20. Przebrzmiałe symbole! Dziwek bosych mam, ile chcę, ale to są najładniejsze tancerki kraju i z ich nogami mogę robić, co mi się żywnie podoba.
21. Cicho tam, szumowiny! — tu są ważniejsze rzeczy niż wasze nogi
22. Takim jest i takim bede,
Czym jest dziwkarz, czy też pede.
Socjalista czy faszysta.
Jam w tym serze jako glista
23.Jestem cynikiem, aż do brudu między palcami u nóg — przestałem się myć zupełnie i śmierdzę jak zgniła flądra. Chram na wszystko.
24. My, pełznący, jesteśmy z lekka skonsternowani, że chochoł wstał. Co to znaczy? Nie chodzi o rzeczywistość — jechał ją sęk
25.
GŁOS STRASZLIWY:
Trzeba mieć duży takt.
By skończyć trzeci akt.
To nie złudzenie — to fakt
KONIEC TRZECIEGO AKTU
1. Tfu do czorta pękła mi aorta
2.Milcz, sflądrysynie, milcz, skurczyflaku
3.Pomyje mrożone piję przez rurkę jak mazagran. Potworne cierpienie! Flaki mam takie odparzone, jakby mi kto lewatywę ze stężonego kwasu solnego dał
4.Różnorodność przeżyć nigdy nie zaszkodzi,
Jeśli człek się przy tym nie bardzo zasmrodzi,
A gdy i to nawet, i tak nic nie szkodzi
Bo właściwie mówiąc, kogo to obchodzi!
5. Mnie się chce ładnych kobiet i dużo piwa. A mogę wypić tylko dwa duże i ciągle z tą Kaśką, ciągle z tą Kaśką — a niech to cholera !…
...
Jędrek, musi ciągle z tą jedną Kaśką..
6.Och, jakże kocham was za to, Sajetanie! Takim was kocham, śmierdzącego wszarza, ze słońcem wszechmiłości gadziej w sercu starego szewca naszej planety
7. Ludzkości nie ma - są tylko robaki w serze, który jest też kupą robaków.
8. Dziwki w majonezie? Muszę spróbować 😋
9.materializm biologiczny autora tej sztuki mówi inaczej: jest to synteza poprawionego psychologizmu Corneliusa i poprawionej monadologii Leibniza. Przez miliardy lat łączyły się i różnicowały komórki, aby takie ohydne ścierwo, jak ja, mogło o sobie powiedzieć właśnie: „ja”!
10. Głupie żarty: niegodne lewego półpaznokcia palca prawej nogi Gnębona Puczymordy
11.Czyż na to trzeba było kory mózgowej u pewnych jaszczurów w jurze i triasie, aby stworzyć coś tak promiennego i ohydnego zarazem jak rodzaj ludzki?
12. koteczku transcendentalny metampsychiczne cielątko boże, bogoziemne a tak przyjemne, zmyślne i pojętne jak myszka jaka
13. Wiesz, Scurvy, Scurviatko biedne i niedojdowate...
14. Buty, buty — powstają, wyłaniają się z nicości butowego prabytu, z wiecznej czystej idei buta, tkwiącej w otchłani idealnej, pustej jak sto milionów butów
15. ale nie o to chodzi: but się rodzi, but się rodzi!!
16. Przeklęte babsko — jakież cudowne życie było przede mną, nim ją poznałem. Trzeba było usłuchać rad tych przeklętych homoseksualistycznych snobokretynów i wyzwolić się od kobiecości !
17. Z głupim człowiekiem nie warto gadać.
Więc stulcie pyski i proszę siadać!
18. Stul pysk, chamie, bo się wyrzygam z niesmaku. Lechoń byłby niezadowolony, że tak mówię, bo on zna tylko księżne z fajfów w Em-es-zecie!
19. Nie dałeś mi pan skończyć i wyszedł krwawy nonsens à la Witkacy.
20. Przebrzmiałe symbole! Dziwek bosych mam, ile chcę, ale to są najładniejsze tancerki kraju i z ich nogami mogę robić, co mi się żywnie podoba.
21. Cicho tam, szumowiny! — tu są ważniejsze rzeczy niż wasze nogi
22. Takim jest i takim bede,
Czym jest dziwkarz, czy też pede.
Socjalista czy faszysta.
Jam w tym serze jako glista
23.Jestem cynikiem, aż do brudu między palcami u nóg — przestałem się myć zupełnie i śmierdzę jak zgniła flądra. Chram na wszystko.
24. My, pełznący, jesteśmy z lekka skonsternowani, że chochoł wstał. Co to znaczy? Nie chodzi o rzeczywistość — jechał ją sęk
25.
GŁOS STRASZLIWY:
Trzeba mieć duży takt.
By skończyć trzeci akt.
To nie złudzenie — to fakt
KONIEC TRZECIEGO AKTU
November 11, 2017
Uczta słowa - ciekawe neologizmy, kłująca ironia - śmiechu co nie miara i tekst - niestety - wciąż aktualny.
Read
November 7, 2021co to było
October 3, 2022
ja nie wiem co to mialo byc ale to my core im a hater
November 19, 2024
Dziwki w majonezie mnie pokonały
Displaying 1 - 30 of 1,122 reviews