Jump to ratings and reviews
Rate this book

Obłęd '44. Czyli jak Polacy zrobili prezent Stalinowi, wywołując Powstanie Warszawskie

Rate this book
Książka Piotra Zychowicza, autora bestsellera Pakt Ribbentrop-Beck, nagrodzona tytułem Książki Roku 2013 "Magazynu Literackiego KSIĄŻKI".

Polskie Państwo Podziemne nie zdało egzaminu, twierdzi autor Paktu Ribbentrop–Beck, książki, która zachwiała świadomością historyczną Polaków. Swoje koncepcje, zamiast na realiach, kierownictwo naszego podziemia oparło na złudzeniach i pobożnych życzeniach. Nakazując wspierać oddziałom AK wkraczającą do Polski Armię Czerwoną, dopuściło się kolaboracji z wrogiem. Był to obłęd. Komenda Główna AK wydała bowiem w ten sposób swoich żołnierzy w ręce sowieckiej bezpieki. Tysiące z nich zapłaciły za to najwyższą cenę.

Apogeum tego obłędu była decyzja o wszczęciu Powstania Warszawskiego. Zryw ten, choć bohaterski, nie miał najmniejszych szans powodzenia. Spowodował za to gigantyczne straty: zagładę 200 tysięcy Polaków, zburzenie stolicy – wraz z bezcennymi skarbami kultury – i zniszczenie AK. Jedynej poważnej siły, która mogła się przeciwstawić sowietyzacji Polski. Było to spektakularne, ale bezsensowne samobójstwo. Powstanie Warszawskie okazało się najlepszym prezentem, jaki mógł sobie wymarzyć Stalin.

512 pages, Paperback

First published July 1, 2013

38 people are currently reading
318 people want to read

About the author

Piotr Zychowicz

20 books85 followers
Piotr Zychowicz jest publicystą historycznym. Pisze o drugiej wojnie światowej, zbrodniach bolszewizmu i geopolityce europejskiej XX wieku. W swoich koncepcjach nawiązuje do idei Józefa Mackiewicza, Władysława Studnickiego, Stanisława Cata-Mackiewicza oraz Adolfa Bocheńskiego. Znany z antykomunistycznych i antyendeckich poglądów. Jest zwolennikiem wielonarodowej Rzeczypospolitej.
Opowiada się za prowadzeniem Realpolitik i zajmuje krytyczne stanowisko wobec polskich przywódców z lat 1939-1945. Surowo ocenia politykę Józefa Becka, Władysława Sikorskiego i Stanisława Mikołajczyka. Zarzuca im chciejstwo, naiwność i zbyt hojne szafowanie polską krwią. Operację „Burza” i decyzję o wywołania Powstania Warszawskiego uważa za błędy.
Absolwent Instytutu Historycznego Uniwersytetu Warszawskiego. Był dziennikarzem „Rzeczpospolitej” i tygodnika „Uważam Rze” oraz zastępcą redaktora naczelnego miesięcznika „Uważam Rze Historia”. Obecnie jest redaktorem naczelnym miesięcznika „Historia Do Rzeczy” i zastępcą redaktora naczelnego tygodnika „Do Rzeczy”. Jest jednym — obok Jerzego Haszczyńskiego i Katarzyny Zuchowicz - z inicjatorów akcji „przeciwko polskim obozom“ zorganizowanej w 2005 roku przez dziennik „Rzeczpospolita”. Napisał książki "Pakt Ribbentrop-Beck", "Obłęd '44" oraz "Opcja niemiecka"

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
162 (37%)
4 stars
178 (41%)
3 stars
62 (14%)
2 stars
19 (4%)
1 star
8 (1%)
Displaying 1 - 30 of 34 reviews
Profile Image for Mateusz Płocha.
132 reviews466 followers
February 15, 2025
Porywająco napisana co jest i wadą i zaletą. Bo publicystyczny ton zbyt często spłaszcza niektóre kwestie. Nie mniej jest to książka odważna i daje głęboko do myślenia. Natomiast cytowanie Ziemkiewicza jako jakikolwiek autorytet budzi jedynie śmieszność. 3.5/5
Profile Image for Beata.
127 reviews25 followers
December 24, 2019
Publicystyka historyczna, bez przypisów, ale z obfitą bibliografią. Brak przypisów w niczym nie przeszkadza, czyta się znakomicie, każdy cytat jest wystarczająco wprowadzony w tekście. Momentami mam wrażenie, że autor troszkę za mocno pewne sprawy ocenia, ale - z drugiej strony - musi przebijać się przez pokłady iluś tam lat działania propagandy. To po prostu niewiarygodne, ile nielogiczności wciśnięto mi do głowy w szkole, w okresie słusznie minionym. Nie mówię, że tak od razu przyjmę punkt widzenia autora i się z nim we wszystkim zgodzę, ale zadał mi parę rzeczy do przemyślenia.
Profile Image for Gosia.
359 reviews27 followers
Read
August 3, 2014
Tak, Powstanie nie było najlepszą decyzją.
ALE Zychowicz, mimo że chciałby przedstawić fakty, przedstawia je tylko z jednej strony mimo wszystko i zbyt emocjonalnie. Książką historyczną Obłęd na pewno nie jest - jest trochę dłuższym niż zwykle publicystycznym esejem.
Zabezpiecza się kilkakrotnie w publikacji "Nie chce dyskredytować, ale.." co jest kolejnym minusem.
Już na pierwszy rzut oka widać też, że opinii innych historyków też autor nie cytuje, cytuje tych przeciwko, z których zdaniem się zgadza i dzięki którym udowadnia swoją wizję.
Poza tym, za dużo gdybania i wybierania niby "mniejszego zła". Autor przedstawia alternatywną wersję wydarzeń, które wg. niego zdarzyłyby się gdyby były podejmowane inne decyzje. Czy tak by się jednak stało? Nie wiem. Autor też, ale jest zbyt tego pewny.
Profile Image for Tymciolina.
242 reviews92 followers
November 4, 2019
Czy należy rozliczać dziejowe klęski?

Wielu odpowie, że nie - bo i po co? Co się stało, to się nie odstanie, a rozliczenia tylko niepotrzebnie polaryzują opinię publiczną i szargają świętości. Jednak Zychowicz w ślad za Stanisławem Lecem swoim "Obłędem 44" odpowiada, że historia to zbiór faktów, które nie musiały zajść. Zgadzam się z tymi panami w całej rozciągłości. Należy analizować klęski i ich przyczyny - głównie po to żeby ich nie powielać. A przecież historia uczy, że lubi się powtarzać. Dziś najdobitniej pamiętają o tym Kurdowie zdradzeni przez USA. Jutro może przypomnimy sobie o tym my.

Wychodząc z tego założenia Zychowicz, przeprowadził bardzo gorzką i niezwykle pouczającą wiwisekcję polskiej polityki w latach 1939-1945. Co z niej wynika?

Po pierwsze kadra rządząca Polską (Sikorski, Mikołajczyk) nie uświadomiła sobie, tego co dla wielu było oczywistością. Jak powiedział już pod koniec 1943 r. (!) Jan Karski „Polska, w sensie politycznym, wojnę przegrała w Teheranie. Gdyby nasi politycy, zamiast żyć pobożnymi życzeniami, mieli odwagę spojrzeć prawdzie w oczy, usiedliby razem i zastanowili się, jak mamy tę wojnę przegrać (...) Powinniśmy zacząć myśleć o tym, jak oszczędzić krajowi strat i ofiar i jak go uzbroić i przygotować najlepiej do tego, co go czeka”. Pogląd ten nie był odosobniony. Podzielala go jedna z najważniejszych osób w państwie - Wódz Naczelny Polskich Sił Zbrojnych gen. Sosnkowski. Niestety głos tych osób, w tym równiez głównego dowódcy AK gen. Grota Roweckiego, został zakrzyczany przez zwoleników dogadania się z ZSRR za wszelką cenę.

Po drugie w takich warunkach nie należało walczyć ani z Niemcami ani z ZSRR, gdyż walka z góry przegrana spowodować mogła jedynie utratę substancji biologicznej narodu w tym przede wszystkim stratę elit. Czesi, którzy w czasie wojny siedzieli jak mysz pod miotłą stracili tylko 1 procent społeczeństwa i zachowali stolicę (Polska utraciła 22 procent ludności i Warszawę). Po wojnie oba kraje i tak znalazły się pod zwierzchnictwem Rosji radzieckiej, pomimo że polską krwią spłynęły wszystkie fronty. Wysiłek zbrojny należało skierować ku celom osiągalnym, czyli walką z agenturami NKWD oraz Ukraińcami na Wołyniu (co bulwersujące dowództwo Ak odmówiło skierowania wołyńskiego okręgu AK, tj. 6.500 żołnierzy do obrony ludności polskiej z uwagi na zaangażowanie tych oddziałów w walkę z Niemcami).

Po trzecie nie należało przeprowadzać akcji Burza, tj. ujawnienia się wojska podziemnego wobec wroga jakim było ZSRR. Denuncjacja żołnierzy AK wobec NKWD pociągnęła za sobą katastrofalne skutki - śmierć tysięcy osób. Co istotne decyzja ta nie była jednomyślna i nie można jej uważać za dziejową oczywistość. Ujawniając się, złamano bowiem wcześniejsze rozkazy, tj. Meldunek 54 i Instrukcję Październikową, które wyłączały jakąkolwiek współpracę z ZSRR.

Po czwarte błędem była decyzja o wybuchu Powstania Warszawskiego. Polskie podziemie nie dysponowało bronią (co 7 żołnierz miał cokolwiek ), nie mogła liczyć na pomoc Aliantów (samoloty z pomocą dla powstańców musiałyby przelecieć całe Niemcy, narażając się na ostrzał), walczyło z jednym wrogiem, gdy na wschodnim brzegu Wisły czekał kolejny, co do którego zamierzeń nie można było mieć wątpliwości (m.in. wycięcie w pień okręgu wołyńskiego i wileńskiego AK przez NKWD), a naraziło przy tym na niemal pewną śmierć rzesze powstańców i cywili.

Po piąte polskie dowództwo było najprawdopodobniej zinfiltrowane przez agentów NKWD. Bo jak inaczej wytłumaczyć dlaczego gen. Tatar odpowiadający za łączność rządu w Londynie z krajem nie przekazywał Komendzie Głównej AK depesz Naczelnego Wodza gen. Sosnkowskiego zabraniających wzniecenia powstania, a przy tym był widywany z agentami NKWD i kontaktował się z telegraficznie z ośrodkami znajdującymi się na terytorium ZSRR.

Zaprawdę powiadam Wam - Zychowicz wykonał porządną robotę, objaśniając błędy polskiej polityki w czasie wojny. Oparł się przy tym o bogaty materiał źródłowy, do którego zresztą chętnie sięgnę (szczególnie do wydanego przez Rosję w czasie odwilży "Polskie podziemie na terenach Zachodniej Ukrainy i Zachodniej Białorusi w latach 1939-1941" zawierające odtajnioną część dokumentacji NKWD).

Zastrzeżenie mam jedno. "Obłęd 44" jest napisany zbyt sensacyjnym, a momentami nawet nieco agresywnym językiem. Umniejsza to oddziaływanie argumentów. Gdyby Zychowicz pohamował nerwy, mógłby zostać drugim Jasienicą. Niestety zabrakło niezbędnego wyważenia i smaku. Racje bronią się same. Nie potrzeba do tego epitetów i wynurzeń.

Tak czy owak. Koniecznie trzeba przeczytać!
Profile Image for Paweł.
387 reviews46 followers
September 6, 2014
Trzeźwa ocena rozgrywek wewnętrznych na szczytach władzy polskiej po wybuchu II WŚ. Pozbawiona patosu i heroicznych uniesień krytyka polityki Sztabu Generalnego. I wreszcie proste logiczne podsumowanie całej serii tragicznych w skutkach decyzji polityków i wojskowych (mocno zinfiltrowanych przez bolszewików), jednak pełne szacunku do szeregowych żołnierzy i heroicznych powstańców warszawskich (to nie oni są krytykowani). Godna polecenia publikacja, będąca odtrutką na pełen uwielbienia dla rzezi bełkot autorów z Normanem Daviesem na czele (który dokonał w ciągu kilkunastu lat zwrotu o 180 stopni w ocenie PW, coraz bardziej pisząc pod "polski gust").
Profile Image for Literacki Zakątek.
149 reviews
December 23, 2024
Niezależnie od poglądów i przekonań tę książkę powinien przeczytać każdy Polak. Chociażby po to, żeby poznać fakty, o których w szkole nie mówiono i których dziś też szczególnie się nie nagłaśnia. Przeczytać tę książkę należy, aby poznać bolesną prawdę, jak Polacy oddawali życie okrutnie manipulowani i wykorzystywani przez "sojuszników". Chyba każdy po lekturze z jeszcze większą pokorą pochyli głowę nad ofiarą narodu wstrząśnięty tym, co zaważyło na takim przebiegu zdarzeń. Bądźmy mądrzy i zadbajmy o to, aby tak kosztowna lekcja nie pozostała daremna.

Jednocześnie nie mogę zgodzić się z alternatywnymi przewidywaniami, jakie zostały zaprezentowane w tej książce. Niemcy nie dali by nam spokoju za sam korytarz do Gdańska. Zabiegali o więcej, chcieli mieć w nas sojusznika (od czarnej roboty). Uważam, że sprzymierzenie się w 1939 r. z Niemcami przeciwko Sowietom nie postawiłoby nas w lepszej sytuacji. Nie wyobrażam sobie przede wszystkim, że Polska miałaby być agresorem. Poza tym po ewentualnym zwycięstwie nad Rosjanami zostalibyśmy zmieceni przez Niemców. Dla rasy panów byliśmy narodem do zniszczenia zaraz po Żydach. Zakładanie, że alianci przyszliby nam z pomocą, to po raz kolejny liczenie na sojuszników, którzy opuścili nas w 1939 i nie pomogli w 1944.
Warto tu nadmienić, że wątpliwe jest zwycięstwo aliantów, gdyby nie złamanie przez Polaków szyfru Enigmy. W zamian totalne lekceważenie, oddanie lekką ręką polskich ziem na wschodzie, przy jednoczesnym wykrwawianiu polskich żołnierzy w walkach o Francję, Belgię, Wielką Brytanię itp.

Klęska września i tragedia powstania powinny odpowiednio wybrzmieć. Nie można własnej obrony uzależniać od jakichkolwiek sojuszy i pomocy z zewnątrz.
Profile Image for Zbyszek Sokolowski.
299 reviews16 followers
May 11, 2014
Książka zdecydowanie warta przeczytania. Krótko to ujmując Powstanie Warszawskie można określić jako "sponsorowane" przez NKWD. Rosjanie byli nastawieni na metodyczne wyniszczenie narodu polskiego. Zniszczenie Warszawy jako centrum kultury, ośrodka patryiotycznego. Wreszcie centrum dowodzenia ruchu oporu było znaczącym sukcesem i to rękami Niemiec było "genialnie" przeprowadzone. Dochodzę do wniosku, że latami wmawiano nam że to wszystko było wyrazem bohaterstwa naszego narodu. Tymczasem prawda jest dużo bardziej bolesna. Stalin określił Polskę jako największą zdobycz 2 Wojny światowej. Churchill powiedział, że nie ma takiego błędu, którego Polacy nie popełnili. Ludzie tacy jak generał Leopold Okulicki byli odpowiedzialni za wybuch powstania, człowiek którego 3 lata wcześniej NKWD złamało torturami na Łubiance. Później wydał AK NKWD. Warto przeczytać otwiera oczy.
Profile Image for Joanna.
75 reviews13 followers
September 17, 2016
Powstanie Warszawskie, jakiego nie znałam - to mogę napisać o tej książce. Bezmyślność, bezradność i całkowity brak odpowiedzialności ze strony dowódców to była pierwsza rzecz, jaka rzuciła mi się w oczy w czasie czytania. I powoli, strona po stronie, rozdział po rozdziale, legendy wielkich generałów zaczęły się sypać. Nie mówię, że przyjęłam wszystko, co napisał autor książki bez mrugnięcia okiem, bo tak nie było. Jednak trudno jest nie zaakceptować faktów potwierdzonych wiarygodnymi dokumentami, a powołań takich było tutaj dużo. I wyłonił się z nich bardzo smutny obraz polskiego dowództwa, które zdawało się walczyć tylko z jednym wrogiem. Które za nic miało stolicę i jej mieszkańców. Szkoda tylko, że o tej zawstydzającej prawdzie nie mówi się w szkołach i w czasie rocznicowych obchodów.
Profile Image for Karina.
246 reviews4 followers
August 3, 2024
Czy to jest książka pisana pod tezę? Jak najbardziej. Czy zawiera emocjonalny język zamiast suchych faktów historycznych? Owszem. Jednakże, podręczniki do historii mojej młodości zawierały dokładnie odwrotny, również jednostronny obraz, dlatego też uznaje, że dobrze by było dla równowagi poznać te perspektywę.

Odejmuje gwiazdkę za „wolimy tych, którzy mówią to, co chcielibyśmy usłyszeć, choćby było to kłamstwem, od tych, którzy walą nam prosto w oczy przykrą prawdę. Doprawdy rację miał ten, kto porównał naród polski do kobiety”. Co to ma być? Nieprzepracowane urazy autora względem kobiet nie są przedmiotem tej książki.
Profile Image for Radek Wierzbicki.
3 reviews1 follower
August 2, 2022
Odważna i przełomowa teza położona przez dziurawą, nielogiczną argumentację, wyłożoną knajackim językiem typowym dla propagandzistów pisowskiego IPNu. Szkoda że tak ważne i w gruncie rzeczy słuszne myślenie o tragedii powstania, może być kojarzone z tą jedną publikacją zepsutą przez przelotne polityczne afiliacje. Na wyczerpujące, rzetelne i pełne odcieni opracowanie o tamtych wydarzeniach trzeba jeszcze poczekać.
Profile Image for Piotr.
625 reviews51 followers
August 23, 2013
Trudno oceniac, czy to ksiazka "dobra", bo bez dwoch zdan warsztat pisarski Zychowicz ma wciaz slaby. Ale to napewno ksiazka wazna i wyjatkowo - szczegolnie teraz - potrzebna. Tym bardziej, im bardziej przeinacza sie ocene powstania, im bardziej manipuluje pamiecia o nim. Im bardziej zapomina o jego ofiarach.
Profile Image for Seneka Najmłodszy.
165 reviews2 followers
August 8, 2024
Myślę, że większość merytorycznych zarzutów kierowanych wobec tej książki (bo te wynikające z czystych emocji są raczej niemożliwe do obalenia) wynika przede wszystkim z pomieszania pojęć "monografii naukowej" i "publicystyki historycznej". Książka Zychowicza jest bowiem sztandarowym przykładem drugiego z wymienionych gatunków, a więc z definicji ma stanowić głos w debacie publicznej na temat oceny danych wydarzeń historycznych, a nie naukowe wyjaśnienie określonego problemu. W związku z tym zarzuty typu "autor nie wystarczająco wiele zaczerpnął z archiwów" albo "autor jest jednostronny" itp. itd. są po prostu bez sensu, bo nie o to w tej książce chodzi. Nie słyszałem zaś aby powszechne były głosy zarzucające autorowi kłamstwo lub pominięcie kluczowych źródeł. Sam zespół poglądów zaprezentowanych w książce jest zaś w mojej opinii jak najbardziej konsekwentny i dobrze umotywowany. Problem polega na tym, że ze względu na eksponowane już na pierwszy rzut oka kategoryczne poglądy autora oraz prowokacyjny tytuł, po Obłęd '44 sięgną głównie ludzie już przekonani o bezsensie powstania, a jego zwolennicy tylko się na nią oburzą. Poza tym trzeba także przyznać, że książka dobrze wykonała dużą część swojej roboty, bo niedługo po jej opublikowaniu dyskusja o sensie powstaniu warszawskim rozgorzała z nową siłą. I bardzo dobrze!
Profile Image for Karol Stosiek.
40 reviews5 followers
September 28, 2017
To nie jest książka historyczna, mimo że na faktach historycznych się opiera. To jednostronny, emocjonalny i okraszony zbyt dużą ilością wartosciujących przymiotników akt oskarżenia wobec polskich przywódców przed, a także podczas i tuż po II wojnie światowej, do tego bez prawa do obrony (vide dyskontowanie przeciwników tezy autora i obszerne cytowanie jej zwolenników).

Jednocześnie ten akt oskarżenia jest bardzo potrzebny by (w dobie bezkrytycznego jej uwielbienia do absurdu) zdemitologizować polską historię i rozpocząć uczciwą rozmowę na temat polskiej przeszłości i błędów w niej popełnionych - tak, by tych błędów już więcej nie powtórzyć.
Profile Image for Tomek Fijałkowski.
149 reviews6 followers
Read
August 3, 2020
To dość niewygodna książka. Boleć może. Boleć przede wszystkim strata tkanki narodu, nie dającego się niczym zastąpić wspaniałego pokolenia. Boli idiotyczna fanfaronada przywódców AK, którzy podjęli samobójczą decyzję o wybuchu powstania.

Nie będę się rozpisywał. Nie jestem historykiem. Jestem Polakiem i wstyd mi, że jako naród nie jesteśmy w stanie zdobyć się na pragmatyzm, na elastyczność, na patrzenie na zysk polityczna zamiast na "wieczną chwałę" i "moralne zwycięstwa".

Wieczna chwała i pamięć dla walczących i cywilów, którzy musieli zginąć, by kilku nadgorliwych idiotów mogło spełnić marzenia o pięknej śmierci.
30 reviews
August 6, 2022
Jako że nie jestem historykiem, nie mam możliwości sprawdzić samodzielnie, na ile tezy przytaczane przez p. Piotra są prawdziwe. Nie można natomiast odmówić mu zdrowego rozsądku i podejścia "na chłodno" do sytuacji, choć powiedzieć, że wbija kij w szprychy obecnej narracji historycznej, to jak nic nie powiedzieć.

Mimo wszystko uważam tę pozycję za wartą przeczytania. Choćby z uwagi na fakt, że prowokuje owa do dyskusji, której brakuje obecnie.
Profile Image for Marcin Bruś.
14 reviews4 followers
August 12, 2017
Łopatą w twarz. Tu nie ma znieczulenia ani wyważonych ocen. Jest ogrom faktów, cytatów i (także) opinii. To nie jest typowa książka historyczna (może dlatego tak dobrze się sprzedaje). Można się nie zgadzać, ale przeczytać trzeba. Jeśli wolicie coś "dla pokrzepienia" - nie czytać!
Profile Image for Paulina M..
76 reviews1 follower
January 13, 2018
Bardzo ważny głos w dyskusji, w której wtłaczana nam jest od zawsze tylko jedna słuszna wersja - bohaterskość Powstania i bezwzględna gloryfikacja AK. I chociażby dlatego, aby poznać odmienne zdanie na ten temat, warto z pozycją Zychowicza się zapoznać.
Profile Image for Marcin Gruszka.
39 reviews11 followers
July 24, 2023
Nie przez przy­pa­dek za motto tej książ­ki po­słu­ży­ły słowa Win­sto­na Chur­chil­la, że „nie było ta­kie­go błędu, któ­re­go Po­la­cy by nie po­peł­ni­li”. Nie­ste­ty bry­tyj­ski pre­mier znał się na Po­la­kach.
13 reviews1 follower
January 10, 2020
Bardzo emocjonalna dla autora, ale tez przedstawiajaca sensowne argumenty i spojrzenie z innej strony na powstanie.
Profile Image for Helmut.
17 reviews1 follower
October 28, 2022
dałabym 5, gdyby nie jednostronne przedstawienie sytuacji (z którym się osobiście zgadzam) ale byłoby lepiej gdyby autor przedstawił obie strony barykady. Taka moja luźna sugestia
Profile Image for Marcin Ostrowski .
8 reviews
November 5, 2022
The book, which shows us how the uprising happened, pushed the uprising to break out, even with such a slim chance of success. History has many pages to discover.
5 reviews
March 19, 2025
Author definitely has a clear statement. This is by no means a neutral history book. Your perception of that depends if you agree with their hypothesis.
Profile Image for Maks.
79 reviews1 follower
May 8, 2025
Obłędem to było przeczytanie tej książki.

jeszcze brakowało "a mój wujek to walczył pod Monte Cassino" xd
Profile Image for Radek Oryszczyszyn.
65 reviews6 followers
August 18, 2013
Druga wojna światowa była pasmem sromotnych klęsk Rzeczpospolitej Polskiej. Przyczyną tych klęsk były błędne decyzje nieudolnych przywódców naszego państwa, a Armia Krajowa od samego początku do końca była marionetką w rękach Związku Sowieckiego.

To najważniejsze tezy nowej książki autora bestselleru “Pakt Ribbentrop-Beck”. Książki, która już zaraz po swojej premierze została bezlitośnie i równie bezpodstawnie skrytykowana przez właściwie wszystkie środowiska w Polsce – od lewicy do prawicy.

Nasza historiografia żyje właściwie samymi mitami, których głównymi bohaterami są szlachetni, bohaterscy, honorowi Polacy, od wieków zmuszeni nosić miano “Chrystusa Narodów”. W naszej historii nie ma miejsca na sprawy wstydliwe, niegodne, nie ma miejsca na zdrajców, kapusiów, kanalie, nie ma miejsca na bratobójstwo.

Książka Zychowicza jest o tym, jak nieudolni albo zwerbowani przez sowietów przywódcy państwa i armii podziemnej poprowadzili Polskę ku spektakularnej klęsce: wymordowaniu ponad 6 milionów obywateli, degradacji ekonomicznej, zniszczeniu ogromnej liczby dóbr kultury, łącznie z całymi miastami, i wreszcie utracie niepodległości i blisko połowy terytorium kraju.

Winnych nazywa Zychowicz wprost. Premier rządu na uchodźdztwie, generał Władysław Sikorski, przywódca powstania w Warszawie generał Bór-Komorowski i tego powstania bezpośredni inicjator, generał Leopold Okulicki to najwięksi – jak pisze Zychowicz – “szkodnicy” we współczesnej historii Polski.

Autor reprezentuje bliski mi osoboście realizm polityczny, który każe podejmować decyzje nie sercem, ale klarowną kalkulacją i oceną ryzyka. Jak słusznie zauważa, przywołując słowa generała Pattona, zwycięzcą wojny nie jest ten, kto poświęcił w niej najwięcej ofiar, ale ten, kkto wybił najwięcej głów wroga. A siłę mierzy się nie “moralną” prawością, ale liczbą żołnierzy i realną siłą militarną.

Zychowicz słusznie zauważa, że podczas II wojny światowej, Polacy wszystko robili źle. Od błędnej polityki dyplomatycznej latem 1939 roku, przez dyplomatyczną grę z Wielką Brytanią, aż po Powstanie Warszawskie, które pochłonęło około 150 tys. niewinnych cywilów. Przede wszystkim Polacy źle zidentyfikowali realnego wroga. Nie były nim wojska niemieckie ani armia sowiecka, ponieważ z nimi nasze wojsko nie miało żadnych szans. Prawdziwym wrogiem, który ostatecznie osiągnął zwycięstwo, były sowieckie służby specjalne, które to tak naprawdę rozegrały klęskę Polaków i wzięły nasz kraj bez większych kłopotów na długie dziesięciolecia.

Zdaniem autora “Obłędu’44”, Powstanie Warszawskie było sterowaną przez Sowietów prowokacją, mającą na celu przejęcie władzy w Polsce i zgładzenie mieszkańców stolicy. Bitwą, która nie przyniosła Polsce żadnych korzyści, a która skompromitowała Armię Krajową nawet w oczach mieszkańców Warszawy. Szlachetnym być może, ale w rzeczywistości bezsensownym zrywem, w którym elita narodu polskiego została wyrżnięta przez bandytów, pijaków i rzezimieszków z Niemiec, Białorusi, Rosji i Ukrainy.

Ta, jak mówi się oficjalnie “największa podziemna armia II wojny światowej”, szła na definitywną rzeź, a kiedy była potrzebna do swoich statutowych celów, wówczas próżno było szukać żołnierza z orzełkiem w rogatywce. W obronie 150 tysięcy pomordowanych na Wołyniu nie stanął praktycznie nic, a oferowana od Niemiec pomoc w obronie przez UPA, została przez AK definitywnie odrzucona.

“Obłęd’44” to niezwykle ważna i odważna książka. Nie tylko o historii Polski, ale także o polskich mitach i polskim charakterze, dla którego te mity są od lat znakomitą pożywką.

http://oryszczyszyn.wordpress.com/201...
Profile Image for Dariusz.
197 reviews
October 12, 2015
Niezaleznie od tego ile tabliczek z nazwami ulic z mojego osiedla powinno tak naprawde zniknac, bo osoby ktorych nazwiska sa tam umieszczone nie sa tak krysztalowi jak chce "szkolna" wersja historii w jednym autor na pewno ma racje - polityka to brudna gra, gdzie liczy sie tylko sila i nie ma tam miejsca na honor i lojalnosc jesli sa sprzeczne z interesem kraju, i to powinnismy zrozumiec i zapamietac, by nie poprlnic po raz kolejny tych samych bledow
Profile Image for Bogusław Muraszko.
51 reviews1 follower
October 8, 2013
Brak mi słów aby wyrazić co czuję po przeczytaniu tej książki. W gardle tkwi coś, jak zaciśnięta pięść. Jestem wściekły i zrezygnowany, kiedy widzę jak wychwalają w Polsce Okulickiego i innych zdrajców i sowieckich szpicli. Zresztą. Kto ich tak wychwala? Inni szpicle lub pożyteczni idioci z PiS-u. Tak. Durnota to Polaka druga natura...
Displaying 1 - 30 of 34 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.