Jump to ratings and reviews
Rate this book

Zły syn

Rate this book
Czy dziecko musi kochać rodzica?

Historia matki samotnie wychowującej syna w małej, osiedlowej społeczności, która nie szczędzi jej rad odnośnie do tego, co powinna robić, żeby ten nie wyrósł na złodzieja i pijaka. Procesowi wychowania pod wścibskim okiem sąsiadów towarzyszy ciągłe poczucie zagrożenia.

Dwadzieścia lat po śmierci najbliższej osoby syn nadal tęskni i próbuje wyobrazić sobie, jak to jest mieć żyjącą matkę i opiekować się nią na starość.
Niewygodna proza w nurcie new sincerity.

160 pages, Paperback

First published June 1, 2023

2 people are currently reading
283 people want to read

About the author

Jarek Skurzyński

5 books4 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
56 (16%)
4 stars
124 (35%)
3 stars
113 (32%)
2 stars
41 (11%)
1 star
11 (3%)
Displaying 1 - 30 of 80 reviews
Profile Image for Tomasz.
679 reviews1,044 followers
May 29, 2024
Miała swoje momenty, ale ostatecznie trochę się rozmyła w konstrukcji. Faktycznie, o złych matkach pisze się łatwiej, niż o tych całkowicie zwykłych i normalnych, ale książka kręci się w kółko i nie działa to na jej korzyść.
Profile Image for Mewa.
1,238 reviews244 followers
May 26, 2024
„Matka była smutna. Ten smutek przelazł też na mnie. Smuciliśmy się razem. Nie rozumiałem, dlaczego ona taka jest. Nie rozumiałem, dlaczego ja sam taki jestem. Ten smutek zżera mi wnętrze do dzisiaj.“
Profile Image for Zuzanna Kowalczyk (dziewczynazbiblioteki).
98 reviews608 followers
May 29, 2024
3.5 // Podobała mi się ta książka, ale jest trochę nierówna i niedopracowana; fragmenty opisujące żal, gniew i pustkę po nagłym odejściu matki są świetne, ale już te dotyczące orientacji seksualnej autora i jego wspomnień ze szkoły warto byłoby jeszcze raz zredagować, bo w obecnej formie są niezbyt ciekawe i wytrącają z rytmu. Jest w tym pisaniu coś ze szczerości i bezpośredniości Louisa, a to z kolei na plus.
Profile Image for Mateusz Buczek.
194 reviews39 followers
November 26, 2024
Podczas lektury czułem się, jakby autor dzielił się ze mną informacjami, które powinienem przekazać terapeucie, a nie czytelnikom. Bardzo niekomfortowa lektura.
Profile Image for prozaczytana.
645 reviews208 followers
July 10, 2024
3,5/5

Uwielbiam książki przedstawiające relacje rodzinne, zwłaszcza na linii rodzic-dziecko. Sięgam po każdy taki tytuł w ciemno, dlatego kiedy tylko ujrzałam w "Złego syna" w zapowiedziach wiedziałam, że to coś dla mnie.

Rodzicielstwo nigdy nie jest proste, a szczególnie wtedy, gdy znajduje się w tym w pojedynkę. Mała, dobrze znająca się społeczność, oczekiwania i niemożliwość ich spełnienia, a do tego syn, który w swoich upodobaniach i zachowaniu różni się od większości znanych synów. Nie jest lekko - zarówno matce, jak i nierozumianemu dziecku.

Walczy syn. Walczy matka. Walczą przeciwko sobie i razem przeciwko reszcie. Aż nadchodzi śmierć, a tęsknota nie zmniejsza się wraz z upływem czasu.

"Zły syn" to książka dobra, chociaż nierówna. Momenty dotyczące orientacji głównego bohatera są ewidentnie słabsze, jakby pisane przez kogoś innego. Jednak całość naprawdę jest niezła. Trafiła do mnie ta historia i momentami czułam ten smutek oraz żal. Chociaż po upływie kilkunastu dni, nie pamiętam jej zbyt dobrze, to jednak chętnie bym do niej wróciła, a to już coś.
Profile Image for Weronika Marcisz.
74 reviews2 followers
September 8, 2024
Jakie to było dobre!!! Przez całą książkę miałam łzy w oczach, uderzyła mnie bardzo! zapamiętam ją na długo
Profile Image for Justyna Sk.
363 reviews26 followers
May 6, 2025
Kolejny głos dorosłego dziecka po stracie rodzica. Kolejny, a dodający coś nowego i swojego.
Profile Image for kirasbookk.
144 reviews30 followers
February 12, 2025
i get it, niektóre fragmenty, szczególnie na początku były mega i miało to potencjał na 5/5⭐️, ale na końcu coś się rozmyło i już aż tak mnie nie pociągało, szczególnie samo zakończenie było takie: ehh :/
Profile Image for Pytaniazsali.
68 reviews70 followers
August 10, 2024
"Zły syn" Jarka Skurzyńskiego to tak koszmarnie zła i pretensjonalna książka, że nawet nie chce mi się argumentować na rzecz tej opinii. To jakby zacząć pisać pamiętniczek na pół roku po tym, jak się człowiek załapał na terapię psychodynamiczną na NFZ (bo niemal tylko taką dają na nfz). Wtedy się chodzi, kmini, czy nas rodzina kochała czy zaniedbywała i ogólnie jest jakoś smutniej. I ja to rozumiem, znam ten stan. Ale nie empatyzuje, bo sama nigdy nie próbowałam z tego robić literatury i nikomu nie dwałam do czytania, jezu. MOŻECIE SOBIE BYĆ SMUTNI, ALE W ZACISZU DOMOWYM, NIE PRZY LUDZIACH, PO CO SIĘ TAK Z TYM OBNOSIĆ HEHE

https://www.instagram.com/p/C7zj7J2ua...
99 reviews1 follower
June 9, 2024
Bardzo nierówna. Okręgi na okładce przypominają mi jej budowę, jakby nie szła dalej
ALE 4 gwiazdki, bo wierzę w te emocje
Profile Image for oliwia.
158 reviews1 follower
June 17, 2024
nie wiem co mają w sobie polskie książki synów (z pokolenia moich rodziców) o zmarłych matkach, że zawsze robią na mnie takie wrażenie
bardzo mi się te wszystkie emocje podobały, szczególnie złość, która jest zdrową i niezbędną emocją, a w popkulturze jest zwykle pokazana patologicznie
i fakt, że ta książka była nierówna, nielinijna też mi grał, bo chyba tak to jest z emocjami, że przybierają na sile, żeby potem znowu opaść
raczej z książek, o których będę myśleć (sporo)
Profile Image for Milaii.
750 reviews26 followers
June 2, 2024
Może to nie jest zła historia, ale ja już chyba potrzebuję innego rodzaju bodźców i innego rodzaju przemyśleń.

Historia mężczyzny, którego matka umiera, a on boryka się z mieszanką miłości i żalu i pretensji. Relacja pozostawiła w nim pewne rozdarcie. To jest prosta historia, bazująca na emocjach, które przeważnie pojawiają się po stracie najbliższych, napisana w lekkim i potocznym stylu.
Profile Image for H.Sapiens.
251 reviews1 follower
April 13, 2025
3.5
"Tyle mi odebrała, że aż mi brakuje tchu.
Okradła mnie z całej siebie."
Profile Image for Tomasz.
937 reviews39 followers
May 30, 2024
Autor z siebie wyrzucił, ja przeczytałem, teraz można zająć się czymś pożyteczniejszym.
Profile Image for gavmonn.
105 reviews5 followers
April 24, 2025
Zły syn to ta autofikcja, którą przeważnie piszą postaci w satyrycznych sitcomach - jakaś post-Didion ekshibicjonistyczna, konfesyjna rekonstrukcja traum, że gdy autor zaczyna dwudziesty rozdział z rzędu: "[inert trauma] to..." ("Bieda to...", "Bycie homoseksualnym mężczyzną w Polsce to..." itd.) to czytelnik sobie uświadamia że ta niby pozytywna naiwność, którą autor blurba opisuje kategorią new sincerity to nic innego jak naiwność pokroju ułatwię sobie pisanie nie myśląc o tym jak piszę. Autor bez przerwy porównuje swoją sytuację do: Wittgensteina, Didion, Camusa (wystarczy przypomnieć sobie jak czwarty rozdział Złego syna się zaczyna: "Matka zmarła w środę. Środa? A wydawało mi się że to był piątek") I te... sieci intertekstualne? nie są podanie w smaczny sposób, okazują się być jakimiś niezamierzonymi parodiami oryginału i czytając to podśmiechiwałem się (niestety - a temat wcale nie jest do śmiechu). Jeszcze wisienka na torcie - taki z tej książki maślany bubel że autor w randomowym momencie pisze że w sumie to cała książka sprowadza się do tego że oskarża swoją matkę: Po co pisać książki o zmarłych matkach? [...] Żeby je oskarżyć: jak mogły odejść w środku twojego życia. - okej, to po co nam była ta cała książka?
Profile Image for carol..
255 reviews9 followers
July 4, 2024
potrzebujemy książek, które wsiąkają w szczeliny zjawisk społecznych, ujawniają problematyki, które zamiatamy pod dywan – kto bowiem z pozycji prawdziwego „ja” zmierzy się z pełnią odwagi z postrzeganiem siebie jako „złym”? kto wyjmuje z taką odwagą na talerz społecznej, literackiej dysputy tabu, którego konsumpcja intelektualna wciąż stanowi dla nas krępujący problem? podziwiam odwagę autora i zachwycam się nad tym, jak autentyczność może uczyć akceptacji – nas samych, bycia poza konstruktem i normą. uderzająca, brutalnie szczera i w tym niedoskonale piękna
Profile Image for Chłopaki Czytają.
344 reviews124 followers
October 9, 2024
Króciutka, ale pełna emocji. Momentami, częstymi momentami chwyta za gardło. Bardzo warto.
Profile Image for Aleksandra Gratka.
666 reviews61 followers
June 3, 2024
"Bałem się, że mi umrze, od kiedy pamiętam" - to zdanie z kategorii "walec jadący po emocjach". Ten walec odczuwałam podczas lektury "Złego syna" wielokrotnie.
Punktem wyjścia jest tu wspomnienie o śmierci matki. Matka zmarła 20 lat wcześniej, tyle lat, można się było przyzwyczaić, prawda? Kto jednak powiedział, że żałoba ma trwać rok? Albo że 20 lat to naprawdę wystarczający czas, by pogodzić się ze śmiercią matki? Z pewnymi oczywistościami (bo oczywiście że wszyscy kiedyś umrą) nie można się pogodzić.
Wspomnienie gestów, nawyków, także tych irytujących, albo i przede wszystkim irytujących, użeranie się z życiem i samotnym, tfu, samodzielnym macierzyństwem, jest wspomnieniem trudnych relacji, swoistego uzależnienia, wkurzenia, ale i lęku, że trzeba będzie żyć bez niej.
To też opowieść o dojrzewaniu dziecka, które wszędzie musi się tłumaczyć z tego, że wychowuje go "tylko matka", dziecka, które zastanawia się, co straciło bez męskich wzorców. Wreszcie - dziecka odkrywającego własną seksualność, a to dodatkowo skażone jest lękiem, że znowu rozczaruje matkę. W tle - jakże ważnym - surowy dziadek, okrutni koledzy, bieda, która zawstydza, nauczyciele, którzy nie wspierają. O, wsparcia tu wszędzie jest jak na lekarstwo...
Ten temat poruszany był wielokrotnie. Te (nie)przepracowane traumy, to rozliczanie matek, które przecież zawsze coś źle robią, te trudy dzieciństwa w biedzie. Tu jednak treść i oszczędna forma rozgrzebały moje lęki w sposób, który mocno mnie zaskoczył, więc daleka jestem od sarkania, że "to już przecież było".
Tak więc "po co pisać książki o zmarłych matkach?". Po to, żeby nazwać to, co boli.
Ważna to była dla mnie powieść.
Profile Image for Ewa Gutmańska-Gralak.
105 reviews
June 24, 2024
3,5. Dobra rzecz, niejednokrotnie przenikliwa i poruszająca - jak przy zestawieniu dorastania chłopca pozbawionego ojca z doświadczeniem geja w Polsce (wspólny mianownik - "większość uważa, że ma prawo mówić ci, jak powinieneś żyć”) lub przy wątpliwościach wobec wyrażenia "samodzielna matka" w opozycji do "samotnej matki" (to pierwsze odsuwa element samotności, która przy konfiguracji rodzinnej mama plus dziecko dotyka wszakże nie tylko rodzica). Wierzę też, m.in. na podstawie recenzji Łukasza Najdera, dzięki której sięgnęłam po tę powieść, że obrazuje ona sytuację pokoleniową dzieci, zwłaszcza chłopców, wychowanych w rodzinie z samą jako jedynym rodzicem. Przy lekturze przeszkadzały mi jednak powtórzenia - być może leżące po stronie redakcji, przypuszczalnie mające rytmizować tekst, ale w moim odczuciu - wtórne; zwłaszcza przy tak syntetycznej formie, z jaką mamy do czynienia. Trzymam jednak kciuki za autora i jestem ciekawa jego kolejnych tekstów.

„Poza tym, kiedy umiera matka – wszystko przez jakiś czas jest chuja warte. Grzeczniej? Nie da się, bo wpada się w język, który nie ma nic wspólnego z sytuacją".
Profile Image for jakbogakocham.
59 reviews5 followers
May 26, 2024
momentami myślałam o "rzeczach, których nie wyrzuciłem" wichy, a momentami w środeczku przeżywałam wraz z autorem, choć moja mama żyje, a było sekundami, jakby nie żyła
Profile Image for sylwiaczyta.
153 reviews34 followers
August 12, 2024
Chaotyczna, momentami powtarzalna. Mimo wszystko w tym wszystkim boleśnie prawdziwa. Polecam
Profile Image for Beata Ba.
554 reviews7 followers
January 24, 2025
Książka polecona mi, i nie wiem, co mam napisać, tak kiepskie to było.. Jak dla mnie to znowu ekshibicjonizm emocjonalny, ale tym razem w naprawdę złym stylu. Rozumiem, że żałoba po matce, i że w Polce może być ciężko być gejem, ale na tym kończy się moja empatia. Reszta to w koło Macieju wałkowanie tych samych żalów, głównie z czasów przedszkola. Ale czy to aż takie traumy nie mnie oceniać, w moim odczuciu było to wszystko mało poruszające, nieciekawe i wręcz żałosne. A żeby sprawę pogorszyć, to autor nawrzucał żenujące opisy swoich pierwszych doświadczeń seksualnych. Roi się tu od „siuraków”, „siusiaków” i „podniecających wybrzuszeń w slipach kolegów”, wzajemnych masturbacji.. żeby to jeszcze miało jakiś związek z czymkolwiek… a nie wnosi do książki nic. Językowo też niestety słabo.
Profile Image for aksjomat_.
234 reviews
June 13, 2024
Bardzo dobra książka. Zamiast opinii ten (trochę długi) fragment, który mi na pewno kiedyś lepiej przypomni, co mi się w tej książce podobało, niż jakiekolwiek moje słowa:

„Matka wy­je­cha­ła z ro­dzin­ne­go mia­sta i nigdy już nie wró­ci­ła tam na stałe.
Pra­co­wa­ła cięż­ko całe życie. Na po­cząt­ku w biu­rze, a po ja­kichś per­so­nal­nych prze­py­chan­kach na pro­ducji. Nawet wtedy nie chcia­ła wró­cić do ojca i matki. Nama­wia­li ją, żeby dała sobie spo­kój i wró­ci­ła.
Ona wo­la­ła zbi­jać pa­le­ty. Nad­wy­rę­ża­ła i ra­ni­ła sobie przy tym dło­nie. Wra­ca­ła do domu obo­la­ła.
Wiem, że ro­bi­ła to dla mnie. Ka­le­czy­ła się na nie­oheblo­wa­nych de­skach tylko po to, żebym nie prze­ry­wał nauki.
Przy­cho­dzi­ła z pracy wy­cień­czo­na, ale nigdy nie za­jąk­nę­ła się przy mnie, że chcia­ła­by wró­cić do swo­je­go mia­sta. Nigdy.
Parę lat po jej śmier­ci wy­je­cha­łem do An­glii, wy­trzyma­łem trzy lata i wcale tam cięż­ko nie pra­co­wa­łem. Wy­star­czy­ło jedno małe za­ła­ma­nie i wró­ci­łem.
Matka ha­ro­wa­ła przez ponad dwa­dzie­ścia lat.
Nie mam tej mocy, co ona.
Nie wiem, skąd matka miała tę gi­gan­tycz­ną siłę do co­dzien­ne­go wsta­wa­nia i cho­dze­nia do pracy. Jej siła była za­wsty­dza­ją­ca. Żadna inna osoba w ro­dzi­nie nie pra­co­wa­ła tyle, co ona. Żadna nie po­świę­ca­ła tyle, co ona. Żadna nie mu­sia­ła mie­rzyć się ze swo­imi lę­ka­mi, ze spoj­rze­nia­mi in­nych, by­ciem na ję­zy­kach i cią­gły­mi po­ucze­nia­mi, jak po­win­na wy­cho­wy­wać syna, jak powin­na żyć, jak po­win­na wy­glą­dać. Przez całe życie.
Moja matka była ma­je­sta­tycz­na i do pięt jej nie do­rasta­ła jakaś maria dzie­wica, do któ­rej kle­pa­ła ró­żańce.”
Profile Image for Fallen Angel.
71 reviews2 followers
May 28, 2024
Mam ciężka relacje z tą książką. Momenty z matką podobały mi się, mogłam bym wręcz się w nich zagubić i błądzić w kółko. Były wypełnione właśnie tym żalem, pytaniem dlaczego. Fascynowały, pokazywały właśnie tą przeciętną matkę. Zapamiętałam zwłaszcza ten fragment gdzie było wspomnienie o tym że o złych matkach łatwiej się pisze, niż o tych dobrych, natknęło mnie to do przemyśleń. Podobała mi się też droga dorastania bohatera, pokazanie trudności i tego jak dojrzewał. Jednak niektóre fragmenty nużyły. Większość fragmentów o miłościach bohatera była zbędna, wręcz trochę brudząca koncept książki moim zdaniem. Właśnie przez te momenty, mam ciężka relacje. Mimo to, podobało mi się. Momenty opowiadające o dzieciństwie i dorastaniu bez ojca były fascynujące, ciekawe, tajemnicze.
Profile Image for Ania (double.bookspresso).
265 reviews9 followers
July 3, 2024
Jaki ja mam problem z autofikcją! Językowo książka dobra, momentami frazy nawet bardzo dobre, znalazło się trochę powtórzeń... ale przede wszystkim nie wiem, po co się pisze taką prozę, co ma ona dać odbiorcy. Dla autora stanowi z pewnością formę autoterapii. Jako czytelnik mam jednak wątpliwości, czy chcę być karmiona czyjąś traumą w sposób narzucający konkretną interpretację.
Profile Image for sani.
91 reviews
July 9, 2025
z tej książki wylewa się okropnie bolesna tęsknota, agoniczna bezradność oraz nieustanne cierpienie. to były tortury dla mojej duszy. znakomita. 5/5

"wrócisz, mamo? ugotuję obiad. posiedzimy razem. mamo, jestem już zmęczony tym czekaniem"
Displaying 1 - 30 of 80 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.