Jump to ratings and reviews
Rate this book

Do końca moich dni

Rate this book
Poruszająca opowieść o bólu, cierpieniu i strachu, ale także o wielkiej miłości, poświęceniu i niegasnącej nadziei.

Apolonia Dobkowska miała odziedziczyć wielki majątek ziemski, wyjść za mąż i wieść szczęśliwe życie. Niespodziewanie zimą 1940 roku została wraz z całą rodziną wsadzona do towarowego pociągu i wywieziona pięć tysięcy kilometrów od domu. Młoda dziewczyna zmieniła pokoje swojego dworu w Szczepankowie na zmarzniętą ziemię Syberii. Apolonia podejmie nieludzki wysiłek, aby zapewnić przetrwanie swojej rodzinie, a zwłaszcza młodszemu bratu. Gdy pozostawiony w Polsce ukochany nie daje znaku życia, a wizja powrotu do kraju coraz bardziej się oddala, Apolonia zaczyna szukać szczęścia tam, gdzie pozornie nie powinna go odnaleźć – w ramionach zakochanego w niej Andrieja. Po zakończeniu wojny nadchodzi długo wyczekiwany moment powrotu do kraju. Czy życie napisało dla tej historii szczęśliwe zakończenie?

352 pages, Paperback

First published January 24, 2024

3 people are currently reading
118 people want to read

About the author

Anna Rybakiewicz

9 books24 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
166 (54%)
4 stars
104 (34%)
3 stars
25 (8%)
2 stars
7 (2%)
1 star
1 (<1%)
Displaying 1 - 30 of 48 reviews
Profile Image for aska_taka_ja .
370 reviews8 followers
January 29, 2024
Książek inspirowanych II wojną światową jest ogrom, zarówno tych na podstawie prawdziwych wydarzeń jak i będących fikcją literacką. Można powiedzieć, że jest ich już za dużo, bo cóż jeszcze można opisać. Ja tak nie powiem dopóki w moje ręce będą trafiać książki Pani Anny Rybakiewicz. Do tej pory każda książka autorki wywołała u mnie wachlarz emocji i nie zawiodła swoją historią. Tak też jest w przypadku najnowszej książki Pani Ani "Do końca moich dni".
Tym razem Pani Ania zabiera nas w zimne zasypane śniegiem ziemie Syberii. W tej ciężkiej przeprawie przez zesłańcze życie będziemy towarzyszyć rodzinie Dobkowskich a w szczególności Apolonii, dziewczynie która dopiero wkroczyła w dorosłość i zaczęła poznawać co to prawdziwa miłość. Nagle zostaje wyrwana ze swojego spokojnego i szczęśliwego życia, które zmienia się w pełne strachu i niewiedzy. Długa podróż w nieznane, zderzenie się z mroźną i ostrą rzeczywistością syberyjską załamują Apolonię. Musi jednak stawić temu czoła i wspierać ojca oraz matkę która spodziewa się dziecka. Każdy dzień to walka o kawałek chleba, katorżnicza praca i tęsknota za ukochanym.
Przychodzi jednak taki moment w życiu Apolonii, że na tym końcu świata doznaje chwil szczęścia, na świecie pojawia się jej ukochany braciczek, ale też w jej sercu zostaje wypełniona luka po rozłące z Jerzym.
Historia inspirowana jest prawdziwymi wydarzeniami, a przedstawiona jest w formie wspomnień głównej bohaterki. Apolonia to kobieta, jak sama o sobie mówi, o zamrożonym sercu, poznając jej historię dowiemy się czy jest jeszcze szansa aby los rozmroził ten lód z jej serca.
"Do końca moich dni" to wyzwalacz przeróżnych emocji od radości przez ból, udrękę, zwątpienie po wdzięczność i miłość. Nie mam wątpliwości, że są fragmenty za które można tą książkę skrytykować, przecież nikt i nic nie jest wolne od krytyki, ale myślę, że z wieloma czytelnikami ta książka zostanie na dłużej przez swoją głębię.
Profile Image for Jola (czytanienaplatanie).
1,051 reviews41 followers
February 5, 2024
Historie sięgające czasu wojny zawsze mnie poruszają, szczególnie jeśli opierają się na prawdziwych wydarzeniach. Jednak Anna Rybakiewicz w najnowszej powieści zabierającej nas na nieludzką ziemię wstrząsnęła mną do głębi. Wiele razy łza spłynęła mi po policzku gdy przewracałam kolejne strony „Do końca moich dni” i nawet teraz, gdy piszę te słowa nie mogę powstrzymać drżenia rąk. Wiem, że te emocje, które Autorka z takim wyczuciem i autentyzmem przelała na swoich bohaterów wniknęły głęboko i w moje serce i długo będą do mnie wracać.

Gdy pojawia się literacki młody bohater, którego beztroskie, pełne planów, nadziei i miłości życie zostaje przecięte przez wojnę stają mi przed oczami moje nastoletnie dzieci i wierzę, że nigdy nie będą musiały doświadczyć równie brutalnego losu.

Dziewiętnastoletnia Apolonia przyzwyczajona do dostatniego życia w dworze w Szczepankowie w ciągu jednej chwili traci wszystko. Z tym co udało się chwycić w biegu zostaje wywieziona wraz z rodziną na daleką, surową i nieprzyjazną Syberię. Już w pociągu upchnięci niczym zwierzęta przez trzy długie i mroźne tygodnie głodni, brudni i zziębnięci walczą o zachowanie godności. O przeżycie.

Apolonia zostawia w kraju również ukochanego Jerzego. Uczucie do niego pozwala jej dostosować się do tragicznych warunków, przetrwać morderczy wysiłek przy wyrębie lasu i nie zgasnąć na dwóch kromkach chleba dziennie. Walczy o przetrwanie nie tylko swoje, ale i swojej rodziny. Potrzebuje jednak odrobiny normalności, szczypty radości na tej nieludzkiej ziemi i odnajduje ją w błękitnych oczach i ramionach Andrieja.

Jak potoczą się dalsze losy Poli? Czytajcie i zanurzcie się w tę historię utkaną z lat walki o przetrwanie, bolesnych strat, trudnych wyborów, wyrzutów sumienia, dręczącej niewiedzy niepozwalającej ruszyć naprzód, samotności, ale też miłości, wiary i nadziei. Czy podobnie jak u mnie i u Was wywoła łzy wzruszenia, czasem smutku i żalu? Sprawdźcie sami. Gwarantuję jednak, że próba rozliczenia przeszłości, pozostawienia świadectwa syberyjskiego zesłania zostawi Was z masą emocji, podobnie jak narratorkę, 82-letnią Polę.
Profile Image for Ilona * ksiazka_w_kwiatach *.
905 reviews19 followers
February 11, 2024
Anna Rybakiewicz — autorka powieści wojennych, którą pokochały tysiące czytelniczek. Historie, które wychodzą spod jej pióra, są przepełnione mnóstwem emocji, poruszają najczulsze struny serca i na bardzo długi czas pozostają w pamięci. „Do końca moich dni” – najnowsza powieść autorki oparta jest na kanwie prawdziwych wydarzeń, dlatego nie mogłam przejść obojętnie obok tej historii.

Anna Rybakiewicz na kartach swojej powieści zabiera nas w podróż do czasów II wojny światowej.
Poznajemy Apolonię, młodą dziewczynę, której spokojne, dostatnie i szczęśliwe życie przerywa wybuch wojny. Wraz z bliskimi Pola zostaje deportowana na Syberię. Niegodziwe warunki życia, niewyobrażalny mróz i brak perspektyw na powrót do kraju sprawiają, że Pola robi wszystko, by zapewnić swoim bliskim, choć namiastkę normalnego życia.
Każdego dnia serce Apolonii rozdziera tęsknota za pozostawionym w kraju ukochanym. Dziewczyna nie może pogodzić się z myślą, że Jerzy nie daje znaku życia. Pragnienie bliskości drugiej osoby sprawia, że Apolonia szuka szczęścia w ramionach zakochanego w niej Andrieja.

„Do końca moich dni” to czwarta powieść autorki, którą miałam przyjemność przeczytać. Każda historia, która wyszła spod jej pióra, niosła ze sobą ogromne pokłady emocji, jednak to opowieść o Apolonii okazała się najbardziej poruszająca.
Anna Rybakiewicz oddała w ręce czytelników niezwykłą powieść, której fabuła toczy się na trzech płaszczyznach czasowych obejmujących wydarzenia z czasów II wojny światowej, lat 70. oraz pierwsze lata XXI wieku. Stworzyła historię, która od pierwszych stron mocno angażuje czytelnika, a wydarzenia w niej opisane intrygują nas na tyle mocno, że nie potrafimy oderwać się od lektury, choćby na moment. Z zapartym tchem śledziłam losy głównej bohaterki, ze wzruszeniem przewracałam kolejne strony i niczym cichy obserwator przysłuchiwałam się jej opowieści, ukradkiem, ocierając łzy.
„Do końca moich dni” to niezwykle emocjonująca i wzruszająca opowieść o bólu, strachu i niepewności, co przyniesie kolejny dzień. To historia o wielkiej miłości i niegasnącej nadziei na lepsze jutro. Anna Rybakiewicz stworzyła wyjątkową opowieść, w której na tle przerażających wydarzeń ukazuje nam zwykłe proste momenty, w których bohaterowie potrafili zachować, choć namiastkę człowieczeństwa.
Przeczytałam wiele powieści wojennych, jednak to historia Apolonii wycisnęła ze mnie najwięcej emocji. Bardzo poruszająca, przepełniona bólem, cierpieniem i rozpaczą, a jednocześnie niosąca ze sobą nadzieję na lepsze jutro, na szczęście i miłość powieść, obok której nie można przejść obojętnie.
Profile Image for _coco_book .
455 reviews2 followers
February 15, 2024
4.5

📜Obezwładniające poczucie strachu, które zniszczyło wszystkie marzenia. Życie Apolonii miało wyglądać zupełnie inaczej. Miała odziedziczył wspaniałą posiadłość, wyjść za mąż oraz spędzać dni w dostatku i szczęściu. Wojna zniszczyła jej plany. Wraz z rodziną została wywieziona na Syberię. Tam w nieludzkich warunkach musiała pracować ponad swoje siły. Miała tylko jeden cel. Zrobić wszystko, żeby jej malutki braciszek przetrwał.

📜,,Do końca moich dni" to poruszająca historia, która pokazuje jak wiele jest w stanie znieść człowiek, kiedy w jego życiu istnieje maleńki promyk nadziei. To książka o ogromnym strachu i ciągłych obawach. Tutaj każdy dzień mógł okazać się tym ostatnim. Każdy krok, najdrobniejsza decyzja były jak spacer po linie bez żadnego zabezpieczenia. To historia o oczekiwaniu i ogromnej nadziei, że w końcu nadejdą lepsze dni. To również opowieść o trudnej sztuce wyborów, kiedy żadna decyzja nie jest właściwa a każda ewentualność wiąże się z ogromnym bólem i cierpieniem najbliższych.

📜Na kartach ,,Do końca moich dni" mamy okazję poznać Apolonię Dobkowską. Spotykamy młodą Polusię, która błyskawicznie musiała dorosnąć oraz starszą panią Apolonię, która chce podzielić się historią swojego życia.

📜,,Do końca moich dni" to książka przepełniona emocjami. Jest nasycona bólem, cierpieniem, ale też niegasnącą nadzieją. To książka, która niespodziewanie wdziera się w najgłębiej skrywane pokłady wrażliwości. Ogromnie porusza i sprawia, że przenosimy się do zupełnie innego świata. To książka z idealnym zakończeniem. Po jej skończeniu po prostu dalej siedziałam z książką w ręku i próbowałam pozbierać myśli po tym co przeczytałam. Kolejny raz zachwyciłam się historią stworzoną przez Annę Rybakiewicz.

📜Jedna scena szczególnie mnie poruszyła. Moment, kiedy bohaterowie zaczęli śpiewać ,,Rotę" miał w sobie coś niezwykłego. Choć sytuacja była beznadziejna, praktycznie bez wyjścia to słowa tej pieśni było swoistym wyrazem buntu i gotowości stawienia czoła trudnej rzeczywistości.
Profile Image for Suzi_book.
200 reviews1 follower
January 29, 2024
6/5☆
niesamowicie wzruszająca i wstrząsająca historia o miłości i nieszczęściu wojny. Gęsia skórka przez całą książkę a na jej końcu w szczególności🥺
To co Pani Anna Rybakiewicz robi w swoich książkach to coś cudownego🩷
P.S. Czytałam ją jeszcze przed premierowo i nie było jej jeszcze dodanej na goodreads😭
Profile Image for Karolina Prucnal.
36 reviews
September 16, 2024
Niesamowita. Dawno tak nie płakałam - czuła, prawdziwa. Jestem wstrząśnięta. Mocno polecam
Profile Image for UBOOKMI.
178 reviews4 followers
February 5, 2024
Widząc zapowiedź książki Ani Rybakiewicz od razu zaczynam przebierać nóżkami, wyczekując dnia premiery książki. Samo nazwisko autorki zwiastuje wyjątkową i niezapomnianą opowieść.
Tak było również i tym razem. Poznajemy historię Apoloni, starszej pani, która postanawia spisać swoje życie na kartach książki. W ten sposób czytelnik ma możliwość przenieść się do roku 1940 i zagłębić w dzieje młodej, dobrze sytuowanej dziewczyny. Los jej i rodziny diametralnie się zmienia, gdy niespodziewanie zostają wywiezieni na Syberię, a wszystko czego się w życiu dorobili, trafia w ręce wroga. Od tego momentu zaczyna się walka o przetrwanie. Nie jest łatwo, szczególnie gdy w ojczystym kraju zostaje miłość. Serce nie pozwala zapomnieć, jednocześnie obracając się w innym kierunku. Jak sobie poradzić z nową rzeczywistością i trudami, z którymi przyjdzie się wszystkim mierzyć?
"Do końca moich dni" to historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami. Przesiedlenia na Syberię miały miejsce i nie były to łatwe momenty, co autorce niewątpliwie udało się odzwierciedlić. Ta pozycja to niezwykle emocjonalna, pełna napięcia, pochłaniająca odbiorcę od pierwszej do ostatniej strony historia. Została misternie utkana siecią z miliona wspomnień i burzy myśli. Bezsprzecznie wiarygodna, miejscami dramatyczna, pozwalająca zmierzyć się z najtrudniejszymi emocjami. Przedstawiająca skrajne życiowe sytuacje, z niezwykłą starannością i realizmem. Poczynając od szczęścia i bogactwa, po nieustanny głód, niewolniczą pracę i pustoszące zimno. To z jaką starannością Anna Rybakiweicz oddaje tamtą determinację w walce o przetrwanie, jednocześnie zachowując niegasnącą nadzieję na lepsze jutro, jest zdecydowanie wyjątkową umiejętnością.
"Do końca moich dni" to niepowtarzalna historia, wypełniona po brzegi bólem i cierpieniem, ale także niegasnącą nadzieją. To powieść, którą każdy powinien przeczytać.
Profile Image for Goszaczyta.
503 reviews23 followers
February 11, 2024
Rok 1940. Apolonia Dokowska zostaje zmuszona zostawić swój dobytek i wepchnięta razem z rodziną do pociągu towarowego zostaje wywieziona na Syberie. Dziewczynie z trudem idzie jej przywyknąć do nowej rzeczywistości, gdzie musiała zamienić swój pokój z dworu w Szczepankowie na chłodne i brudne prycze. Apolonia podejmie nieludzki wysiłek, aby zapewnić przetrwanie swojej rodzinie, a zwłaszcza młodszemu bratu. W tym wszystkim stara się nie zapomnieć o ukochanym, którego miała poślubić. Jednak gdy mężczyzna nie daje znaku życia, Apolonia wdaje się w romans z Andriejem.

„Do końca moich dni” to piękna, dająca nadzieję historia, którą polecam przeczytać każdemu. Autorka pokazuje nam życie ludzi, którzy musieli  zmierzyć się z życiem w czasie trwania wojny. Dobrze napisana historia o rodzinie, zakazanym uczuciu, odwadze, wojnie, a także o mierzeniu się z cierpieniem. Zmusza do refleksji nad wieloma tematami, a najbardziej nad tym jak ludzie w czasie bestialskiej inwazji potrafili kochać, walczyć o miłość, o przetrwanie.

Książka wywołała we mnie skrajne emocje i dogłębnie mną poruszyła. Spędziłam z nią cudowne chwile i wylałam morze łez. Historia Apolonii okazała się być wzruszająca i zarazem bardzo bolesna. Na kartach powieści doświadczamy tragizm bohaterów, ich poczucie straty, a także pogodzeniu się z realiami wojennymi.

Podsumowując: historia zawarta w „Do końca moich dni” Anny Rybakiewicz uświadamia nas, jak bardzo musimy docenić to mamy i że nie należy czekać na lepsze jutro, bo to jutro może nigdy nie nadejść, tylko należy czerpać z życia wszystko co tylko nam oferuje, a co najważniejsze nie bać się po to sięgnąć, bo to często strach powoduje, że odkładamy wszystko na potem, przesypiając nasze najlepsze chwile, które już mogą się nie powtórzyć. Także czytajcie tę niezwykłą powieść i odnajdźcie w niej sens. Jest wzruszająca i piękna. Musicie ją poznać. 
Profile Image for Agata Górska.
532 reviews11 followers
February 5, 2024
"Do końca moich dni" – historia Apolonii i jej rodziny, wygnanych na Syberię – to coś więcej niż tylko kolejna książka o przetrwaniu w czasie II wojny światowej. To poruszająca opowieść o sile, nadziei i niezłomności, która sprawia, że zaczynasz patrzeć na swoje problemy trochę inaczej.

Apolonia to postać, z którą nie sposób się nie zżyć. Jest silna, ale jej siła nie jest naiwna ani jednowymiarowa. To siła wrażliwej osoby, która pomimo przeciwności losu, potrafi znaleźć w sobie moc do walki o przetrwanie swojej rodziny. I choć jej matka wydaje się być mentalnie uwięziona w przeszłości, to właśnie Apolonia pcha historię do przodu, stając się prawdziwą bohaterką.

Co sprawia, że powieść jest wyjątkowa, to sposób, w jaki Anna Rybakiewicz łączy brutalność życia na Syberii z momentami, które są po prostu… ludzkie. Śmiech, łzy, przyjaźń, miłość i strata – wszystkie one są splecione w jedno, pokazując, że nawet w najciemniejszych chwilach jesteśmy w stanie zachować człowieczeństwo.

W ten sposób Syberia staje się niejako osobnym bohaterem powieści, a nie jest tylko tłem dla dramatu bohaterów. Staje się kluczowym graczem w ich historiach, kształtującym charaktery, decyzje i dalsze losy.

"Do końca moich dni" to książka, która jest bardzo dobrze, sprawnie napisana. Anna Rybakiewicz balansuje między surową prawdą o historycznych wydarzeniach a potrzebą zachowania ludzkiej godności i empatii. Nie epatuje brutalnością za wszelką cenę. Zamiast tego kieruje uwagę na wewnętrzne doświadczenia, emocje i przemyślenia swoich postaci.

Dzięki temu powieść staje się nie tylko zapisem wydarzeń historycznych, ale przede wszystkim osobistą, uniwersalną opowieścią o ludzkiej odwadze, adaptacji i przetrwaniu. Polecam!
Profile Image for Wiktoria Papaj.
12 reviews
March 7, 2025
Przeczytana w połowie stycznia.
Zostałam namówiona przez mamę do jej przeczytania, nie mój typ książek, ale czasem warto oderwać się od swoich gatunków.
Jestem pozytywnie zaskoczona. Myślę, że każdy zdaje sobie sprawie jak było na Syberii podczas wojny jednak niektóre fragmenty potrafią zszokować i dobić. Dać do myślenia. Historia przeplata się z miłością. Jednocześnie bardzo smutna, rozczulająca i wciągającą lekturą. Mimo początkowych niechęci do niej, z czystym sercem polecam.
Profile Image for Yamazaki140.
30 reviews
September 8, 2025
5⭐
Ta książka dała mi coś tak pięknego, że nie jestem w stanir wyrazić tego słowami. Nigdy tak bardzo nie zostałam zniszczona przez jakąś książkę. Ile razy przeszło mi przez myśl, że to niesprawiedliwe, nie zliczę. To była piękna przygoda.
75 reviews2 followers
February 17, 2024
Rewelacyjna! Wzbudziła we mnie morze emocji, piękna, ujmująca, nieprzewidywalna, trudna i ciepła. Warta każdej spędzonej nad nią minuty.
Profile Image for Joanna Flejzor.
27 reviews
May 21, 2024
Przewidywalna, schematyczna, niczym niezaskakująca akcja. Bohaterka irytująca niekonsekwencją charakteru, raz jest szlachcianką z nienagannymi manierami a innym razem zachowuje się jak wiejska prostaczka. Cała opowieść snuje się a raczej ciągnie wokół pytania którego z mężczyzn bohaterka wybierze...żaden nie jest ciekawy. Nie polecam.
Profile Image for Kamila Drabicka.
158 reviews
January 22, 2024
Kiedy w nowościach tygodnia na Legimi pokazała się najnowsza powieść Anny Rybakiewicz byłam bardzo zadowolona, ponieważ mniej więcej wiedziałam czego się spodziewać. Autorka poraz kolejny mnie nie zawiodła. Nie mogłam oderwać się od tej historii. Podobnie jak w przypadku poprzednich powieści akcja osadzona jest w czasach 2 Wojny Światowej. Opowiada o losach ludzi zesłanych do nieludzkiej pracy na Syberii, o ich woli przeżycia, braterstwie i wierze w zakończenie wojny i bezpieczny powrót do domu.
Profile Image for MrsBookBook.
470 reviews6 followers
February 27, 2024
Apolonia Dobkowska pochodziła z zamożnej rodziny. Miała odziedziczyć ogromny majątek, wyjść szczęśliwie za mąż, za mężczyznę którego kochała, jednak w 1940 roku cała jej rodzina została wywieziona na Syberię. Już w podróży pociągiem towarowym wszyscy mieli mocne zderzenie z rzeczywistością, a na zmarzniętych ziemiach pięć tysięcy kilometrów od domu, było tylko jeszcze gorzej. Młoda dziewczyna staje na wysokości zadania i za wszelką cenę stara się utrzymać przy życiu całą swoją rodzinę, a zwłaszcza młodszego brata, który urodził się już na Syberii.

Dziewczynie nie umyka fakt, iz nie jest obojętna jednemu ze strażników, którzy ich pilnują. Andriej gdy tylko może pomaga Poli. Gdy młoda kobieta nie otrzymuje żadnych wieści od ukochanego postanawia żyć chwilą, bo kto wie, co ją jeszcze czeka.

Po kilku latach w końcu przychodzi moment powrotu do domu.

Czy całej rodzinie Apolonii uda się przetrwać? Czy będą mieli dokąd wróci? Co dalej z Polą i Andriejem?

Co to była za historia! Już od pierwszych stron zatraciłam się w niej, wręcz nie mogłam się oderwać.

Wątek wywózki na Sybir jest mi dosyć bliski, dziadek od strony mamy jako mały chłopiec wraz z rodziną, również był tam wywieziony. Dziadek jednak nigdy nie chciał zbytnio na ten temat nic opowiadać, co jestem w stanie w zupełności zrozumieć, a też mnie jako dziecko niezbyt mnie interesowała IIWojna Światowa.

Każda z postaci jest wykreowana w najdrobniejszym szczególe. Oczywiście najbardziej spodobała mi się postać głównej bohaterki, Apolonii. Bardzo imponowała mi jej siła i wytrwałość, nie jedna z osób będących w jej sytuacji poddała by się już na początku, a napewno nie dzieliła by się swoimi rzeczami, czy też jedzeniem. Ta młoda osoba z łatwością nawiązywała nowe znajomości, a dla dzieci była w stanie zrobić bardzo wiele, by tylko było im lepiej. Kolejna polubioną przeze mnie osobą był oczywiście Andriej, to jak bardzo starał się pomóc Poli, to było urocze, i to jak próbowali się porozumieć, mimo iż Apolonia nie mówiła po rosyjsku.

Najbardziej drażniącą mnie postacią była chyba matka Poli. Zazwyczaj to matka staje na głowie by tylko jej dzieciom było lepiej, a tu główna bohaterka musiała przejąć jej rolę, bo wiedziała, że jej rodzicielka sobie nie poradzi.

Autorka pokazuje nam straszną rzeczywistość jaka spotykała ludzi podczas II Wojny Światowej, oczywiście wplatając w to gdzieś miłość.

Książką jest godna polecenia. Ciężko napisać o niej, że przyjemnie się nią czyta, bo to co się dzieje w tej historii wcale do przyjemnych rzeczy nie należy. Jeszcze na żadnej książce autorki się nie zawiodłam i ta również mnie nie rozczarowała.
Profile Image for Paulina Ziółkowska.
114 reviews1 follower
February 7, 2024
Apolonia Dobkowska to wywodząca się z zamożnego rodu, młoda kobieta wchodząca właśnie w dorosłość. Pola ma ambitne plany dotyczące przyszłości, ale obecnie stara się cieszyć życiem i rozwijającym się uczuciem pomiędzy nią, a zatrudnionym we dworze ogrodnikiem Jerzy. Niestety sielankowe życie mieszkańców Szczepankowa zostaje brutalnie przerwane z dniem najazdu wojsk rosyjskich. Rodzina Dobkowskich jest jedną z tych, które dostają nakaz spakowania najpotrzebniejszych rzeczy i zostaje ulokowana w pociągu zmierzającym na Sybir, gdzie czeka ich bytowanie w nieludzkich warunkach.

Apolonia daje się również poznać jako kobieta, która u kresu swojego życia pragnie spisać swoje losy. Pomagają jej w tym Weronika i Sasza, młodzi ludzie, będący niezwykle zaciekawieni wspomnieniami starszej kobiety i z zapartym tchem wsłuchujący się w jej opowieści.

Historia Apolonii przedstawiona została w trzech płaszczyznach czasowych: wydarzenia obejmujące II wojnę światową, lata powojenne oraz początek lat 70-tych, a także pierwsze lata XXI wieku. Dzięki takiemu zabiegowi czytelnik miał możliwość dokładniejszego poznania bohaterów oraz mógł dowiedzieć się jak decyzje podejmowane w czasach wojny ukształtowały ich dalsze losy.

To przepiękna opowieść o miłości i wielu jej obliczach, przywiązaniu, wsparciu i chęci niesienia pomocy, ale i ciężkich decyzjach, ze skutkami których bohaterowie musieli radzić sobie do końca swoich dni. Historia spisana na kartach tej powieści chwyta za serce, gdyż jest przepełniona niewyobrażalnym bólem, rozpaczą i tęsknotą. Mimo, iż beztroskie życie bohaterów zostało przerwane, to godne podziwu były ich wola przetrwania oraz pokładane nadzieje na wyzwolenie, szczęśliwe zakończenie wojny oraz nadejście nowych, lepszych czasów.

Obok tej książki nie da się przejść obojętnie. To wyjątkowa i bardzo wartościowa pozycja, emocjonująca i wywołująca łzy wzruszenia, skłaniająca do refleksji i długo nie pozwalająca o sobie zapomnieć. To zdecydowanie jedna z najlepszych powieści o czasach II wojny światowej, jakie dotychczas miałam okazję przeczytać. Polecam ją z czystym sercem i gwarantuję, że każdy czytelnik będzie ukontentowany jej treścią oraz płynącym z niej przekazem.
Profile Image for Martyna Chojnacka.
386 reviews3 followers
February 22, 2024
Czy można kochać dwie osoby jednocześnie? Czy dla szczęście drugiej połówki można zapomnieć o własnych uczuciach? Czy układanie życia na nowo jest możliwe mając w sercu kogoś innego?

Apolonia, Pola, Poleczka, Polusia ileż ona przeszła w swoim życiu… ile straciła, ile poświęciła, ile musiała znieść…
Żyła w świecie, w którym mogła mieć wszystko, była szlachcianką, miała piękny dom, przeżywała pierwszą miłość choć zabronioną, bo uczuciem darzyła zwykłego chłopaka, ogrodnika.
Historia pisze różne scenariusze życia, a szczęśliwy okres Poli nagle został przerwany. Musiała wyjechać, daleko, bardzo daleko, na odległą Syberię i tam nauczyć się na nowo żyć. Straciła prawie wszystko, straciła też jego, Jurka… chociaż w jej sercu pozostał na zawsze. Ucząc się nowej rzeczywistości, trudnej, poznała innego mężczyznę, wroga, a ten zawrócił jej w głowie. Mimo świata skutego złem i lodem znowu poczuła ciepło w sercu, ale na jak długo, czy tak miało zostać na zawsze?

Autorka kolejny raz zaprosiła mnie do swojego literackiego świata i kolejny raz złamała mi serce. Kiedy w końcu poznałam całą historię Apolonii łza spłynęła po moim policzku. Ta po wielu latach odważyła się opowiedzieć o swoim życiu pełnym cierpienia, bólu, strachu, naznaczonego stratą, ale również pełnego miłości. Siedziałam obok starszej Pani, trzymałam ją za rękę i przysłuchiwałam się jej słowom, które naznaczone były wieloma emocjami. Odkąd wróciła do Polski po wojnie nie potrafiła sobie wybaczyć, uważała się za tchórza, ale czy słusznie?
To nie syberyjska codzienność była najtrudniejsza do zniesienia, choć była okrutna, Apolonia straciła coś dużo cenniejszego niż wolność, dobra materialne.

Czytając te historię czułam za plecami szepty, szepty historii, słowa ludzi, którzy musieli zmierzyć się z wywózką, głosem Apolonii przemawiali też inni.
CIerpiałam razem z nimi, próbowałam podnieść ich na duchu, wspierałam, chociaż moje serce rozpadało się na małe kawałki.
Autorka opowiada o bardzo trudnych czasach, ale robi to w niezwykle subtelny sposób i choć historia przepełniona jest goryczą to tli się w niej iskra dobra.
Zapamiętam ją na długo…
Profile Image for Patrycja Burdzińska.
409 reviews4 followers
February 1, 2024
Większość z Was wie, że jestem fanką twórczości tej autorki. Jeśli nie, to teraz już wiecie.
Od debiutu Lekarki Nazistów zbieram i czytam wszystkie wydane książki Anny Rybakiewicz.

Dzisiaj przychodzę do Was z jej najnowszym dziełem.

Jednak tym razem jest to książka wyjątkowa, gdyż inspirowana prawdziwymi wydarzeniami dotyczącymi rodziny samej autorki.

Jestem zafascynowana takimi historiami, ja nie miałam aż tyle odwagi by pytać kiedyś pradziadków o tamte czasy.

Kolejną różnicą jest to, że tym razem historia osadzona jest owszem, głównie podczas drugiej wojny światowej, jednakże dotyczy głównie Syberii i sowietów a nie nazistów.

Pani Anna doskonale wie, jak przekazać emocje i jak dawkować napięcie.

Swoimi słowami czaruje nas, byśmy strona po stronie odkrywali historię z ciekawością i przyjemnością.

Mimo, że zwykle tematyka jest trudna to autorka pięknie potrafi przedstawić te ciężkie czasy nie tracąc przy tym na wiarygodności i niczego nie upiększając.

Udało mi się nie uronić łez ale był moment czy dwa, kiedy byłam blisko tego.

Apolonia - szlachcianka, która wkracza w dorosłość nagle zostaje pozbawiona wszystkiego i zesłana wraz z rodziną na nieludzką ziemię.

Pośród mrozów Syberii zyskuje nowego członka rodziny a także zaznaje miłości, chociaż miłość ta okupiona jest bólem.

Jak wiele musiała znieść ta młoda dziewczyna przez całe swoje życie aż do starości...

Jak wiele poświęciła, by Ci, na których jej zależało zaznali szczęścia.

Jak wiele straciła radości, życia, miłości by móc przeżyć...


Wzruszająca i poruszająca opowieść o sile ducha, poświęceniu, walce o przetrwanie.
Zakończenie jest słodko gorzkie i nie znajdziemy tutaj spodziewanego happy endu jednakże co nieco na osłodę się znajdzie.

W zasadzie to jest też otwarta furtka na ciąg dalszy, którego chętnie bym się dowiedziała bo jednak bohaterka żyje, koperta nie otwarta...

Ta książka na długo zapadnie mi w pamięci a jej ocena to 9/10 - pierwsza w tym roku.


Serdecznie z całego serca polecam Wam tę lekturę jak i poprzednie książki autorki.
Profile Image for Związana z książkami .
13 reviews
February 2, 2024
Apolonia Dobkowska to młoda szlachcianka, która właśnie wkracza w dorosłe życie. Jej przyszłość jawi się jej w jasnych barwach. Kiedyś odziedziczy majątek ziemski w Szczepankowie, wyjdzie za mąż i będzie wieść szczęśliwe życie. To kiedyś. A teraz... Apolonia jest zakochana z wzajemnością w ogrodniku Jerzym. Młodzi snują plany na przyszłość, które brutalnie przerywa wojna.

Luty 1940 roku. "Macie trzydzieści minut na przygotowanie się do podróży." Co zabrać? Co zostawić? Czy jeszcze tu wrócę?
Apolonia wraz z rodzicami i tym, co udało im się zabrać, zostaje wsadzona nocą do wagonu wraz z innymi przesiedlonymi i wywieziona ponad pięć tysięcy kilometrów dalej, w nieznane.
To nieznane to zasypana śniegiem i skuta lodem Syberia, gdzie ludzie umierali z głodu, zimna i wyczerpania.

W nieludzkich warunkach, w miejscu, z którego nie ma ucieczki przyjdzie im żyć. Od tej pory, delikatna dziewczyna musi pracować ponad własne siły. Przez głęboki śnieg codziennie idzie do kartorżniczej pracy, by przeżyć. Walczy nie tylko dla siebie. Próbuje przy życiu utrzymać swoją rodzinę. Dać im nadzieję na to, że kiedyś wrócą do Polski, do Szczepankowa.

Dla tej właśnie książki zarwałam noc. Musiałam koniecznie dowiedzieć się, jak się skończyła. I mimo że zakończenie wydało mi się trochę bajkowe, to trzymałam kciuki za takie. Właśnie takie chciałam mieć.
To, co przeżyła Apolonia, było udziałem kilkuset tysięcy zesłańców, z których niektórzy już na zawsze zostali w Ałtajskim Kraju. Czy takie przeżycia mogą skuć serce lodem?

"Do końca moich dni" to opowieść o bólu, cierpieniu i obezwładniającym strachu. Ale to także historia o przetrwaniu wbrew wszystkiemu, w którą Autorka wplata losy swojej prababci Marii. Może dlatego powieść czyta się z zapartym tchem i przeżywa się dużo mocniej i intensywniej.

To także opowieść o bezinteresownej pomocy, szlachetnej przyjaźni, czystej jak śnieg miłości i o tym, jak nasze decyzje wpływają na nasze życie.
Profile Image for Kama.
509 reviews
January 19, 2024
Jego buranowych oczu nigdy nie zapomniałam.
Będę Cię kochać do końca moich dni , do ostatniego tchnienia.
Co zabrałbyś ze sobą z rodzinnego domu nie wiedząc kiedyi czy w ogóle do niego wrócisz?

Apolonia Dobkowska miała w życiu niemal wszystko o czym marzyłaby młoda kobieta.
Duży dwór w którym mieszkała z rodzicami, perspektywa dobrego zamążpójścia za bogatego dziedzica.. wszystko wskazywało na to,że jej życie będzie spełnione i kompletne.
A jednak pewnego dnia w drzwiach pięknego domostwa stanęła armia ZSRR w osobach kilku wojskowych.
Szybkie pakowanie bagaży, niewiele czasu i lęk o przyszłość swoją i bliskich.. A także strach przed podróżą w nieznane..
Trzy tygodnie wyniszczającej podróży, a potem.. dookoła wyłącznie śnieg i mróz sięgający minus 40 stopni.
To tam przez sześć lat Polacy walczyli o przetrwanie.
Mężczyźni i kobiety. Bogaci i biedni, a jednak w nieludzkich warunkach równi sobie.
Czy da się przetrwać w piekle? Czy można zaznać szczęścia w miejscu, gdzie nie ma w zasadzie niczego?
Czy Apolonia zdołała przeżyć i wrócić do swego ukochanego, Jerzego?
A może jej serce zabiło szybciej dla kogoś innego?

Cóż to była za przepiękna książka. Nie zdawałam sobie sprawy z tego jak bardzo ta historia poruszy moje serce ,a jej bohaterowie okażą się być dla mnie tak wyjątkowi.
Pola, a przede wszystkim Andriej z jego dobrocią po prostu wkradli się do mojej duszy.
Nie będę zdradzać jak potoczyły się losy niezłomnej kobiety i jej rodziny, powiem tylko - przygotujcie chusteczki ponieważ wzruszenie odbiera mowę, a opowieść Pani Ani sprawia, że do oczu napływają szczere łzy.
Przepiękna, refleksyjna i wyjątkowa.
Do końca moich dni nie pozwala o sobie zapomnieć.
Polecam całym sercem ❤️
Profile Image for little_life_of_e.
33 reviews
February 22, 2024
Apolonia miała w życiu mieć wszystko. Piękna, młoda dziewczyna, kochana córka, przyszła dziedziczka ziemskiego majątku. Miała wieść długie i szczęśliwe życie.
Niestety, zimą 1940 roku wszystko co miała, wszystko co miała jej rodzina, zostało im odebrane, a oni wpakowani do pociągu na Syberię zostali skazani na okrutny los z dala od domu, z nikłą nadzieją na przeżycie.

Ze zwykłej, szczęśliwej dziewczyny Apolonia musiała stać się kobietą walczącą każdego dnia o przetrwanie.
Na skutych mrozem ziemiach Syberii, w nieludzkich, okrutnych warunkach, stęskniona za pozostawionym w Polsce ukochanym dziewczyna powoli traci nadzieję. Jedynym pocieszeniem, w tym niewyobrażalnym cierpieniu staje się Andriej, który choć powinien być jej ciemiężycielem, staje się kimś więcej niż przyjacielem.

Historia Apolonii roztrzaskała mi serce na milion kawałków. To poruszająca opowieść o wielkiej sile, cierpieniu, miłości, niesprawiedliwości losu. Czas spędzony na Syberii i to, czego tam doświadczyła, zmienił wszystko, a ona sama będzie żyła w przeświadczeniu, że nie zrobiła wystarczająco dużo, będą dręczyć ją wyrzuty sumienia i tęsknota za tym, co odebrała jej bezlitosna Syberia.

Autorka w mistrzowski operuje tłem historycznym, łapie czytelnika za serce i długo nie pozwala otrząsnąć się z emocji. Jej pióro jest piękne i „żywe”, cierpienie i ból bohaterów są namacalne. Tej książki się nie czyta, ją się czuję! Brakuje mi słów, by opisać jak cudowna jest ta książka!

To moje trzecie spotkanie z autorką, wszystkie były bardzo udane, ale ta pozycja jest absolutnie wyjątkowa i wiem, że od tej chwili po twórczość autorki będę sięgać w ciemno.

Rzadko uciekam się do używania tych słów, ale nadszedł czas: MUSICIE TO PRZECZYTAĆ!
680 reviews2 followers
February 2, 2024
Nie pytam Was czy macie tę książkę w planach, bo po prostu musicie ją przeczytać! I obiecuję, że nie będziecie żałować. A to jak bardzo Was poruszy i w jakim stopniu zostanie z Wami na dłużej, to już wasza Indywidualna kwestia. Warto otworzyć na nią serce. To historia, która Was z pewnością zachwyci i która roztrzaskała me serce w drobny mak. Czy żałuję tej lektury? To była jedna z lepszych książek przeczytanych przeze mnie w styczniu. Zachwyt totalny! Poruszyła mnie w każdym możliwym tego słowa znaczeniu i sprawiła, że przez kilka dni wstawałam rano z myślą o niej. Uwielbiam tych bohaterów i uwielbiam to jak bardzo życiowa jest ta książka. To słodko - gorzka opowieść o tym co w życiu jest najważniejsze, ale również i najpiękniejsze. Autorka wspaniale tka z pajęczyny wspomnień losy Apolonii, która wiele w życiu przeżyła i naprawdę wiele wycierpiała. Mimo wszystkich rozczarowań jakie ją spotkały, może o sobie powiedzieć, że była kochana, a to przecież najważniejsze! Absolutnie przepiękna historia, wylałam na niej morze łez i spoglądam na tę okładkę z uwielbieniem. Tej książki się nie czyta, tą książką się żyje, czuje się jakbyśmy znali tych bohaterów, jak byśmy towarzyszyli im w tej trudnej podróży jaką jest życie. 9⭐️.

Apolonia mogła mieć wszystko. To bogata panna z wielkiego dworu, o którą zabiegają najlepsi dżentelmeni w okolicy. Wybucha jednak wojna i niespodziewanie zostaje wsadzona do pociągu. Teraz jej domem jest Syberia. W Polsce zostawiła nie tylko duszę, ale i serce. Gdy długo nie otrzymuje wieści o swoim ukochanym, jej serce otwiera się na kogoś innego.
Profile Image for Katarzyna Nowicka.
633 reviews25 followers
March 10, 2024
"Do końca moich dni" Anny Rybakiewicz to czwarta powieść w dorobku autorki, która moim zdaniem jest wyjątkowo dojrzała i niezwykle poruszająca.

Główna bohaterka, Apolonia Dobkowska, znajduje się już u schyłku swojego życia, które było pełne trudnych wyborów. Nadal zmaga się z niespełnieniem i z ogromnym poczuciem winy. Postanawia spisać swoje wspomnienia, być może jako próbę pogodzenia się z przeszłością, której nie da się zmienić.
Kiedyś była młodą, uroczą dziewczyną o czystym kochającym sercu, żyjącą w bezpiecznym, pewnym i stabilnym świecie - o ile taki świat kiedykolwiek istniał.
Wszystko zmienia się wraz z wybuchem wojny, a losy jej rodziny odmienia zima 1940 roku.
Opowiadając historię Apolonii autorka porusza temat zsyłek Polaków na Syberię jako formę represji stosowaną przez władze ZSRR.
W latach 1940-41 sowieci na okupowanych ziemiach polskich przeprowadzali kolejne deportacje.
Ludzie bylu pakowani do bydlęcych wagonów, podróżowali przez wiele tygodni w nieludzkich warunkach.
Apolonia i jej rodzina, zostają wywiezieni do północnego Kazachstanu jedynie dlatego, że jako właściciele ziemscy zostali uznani za "wrogów ustroju" przez reżim ZSRR.
Pierwsze tygodnie i miesiące w skrajnie trudnych warunkach, dla ludzi nieprzyzwyczajonych do ciężkiej pracy były szokiem.
Matka bohaterki ruszyła w tę podróż, będąc w ciąży.
Pasiołków, gospodarstw rolnych, nadzorowanych przez strażników nie można było opuszczać. Za katorżniczą pracę otrzymywano niewiele, a celem stało się przetrwanie.
Zimą temperatury spadały nawet do -60 stopni C.
Jednak, z opowieści tych, którzy przetrwali, wynika, że mimo surowości, okrucieństwa i bezwzględności, zdarzali się sowieci, którzy okazywali ludzkie odruchy, jak Andriej, który staje na drodze Apolonii.
Sami zesłańcy również starali się wzajemnie sobie pomagać, aby uczynić swoją rzeczywistość bardziej znośną.
Świadectwa zesłańców przekraczają moje wyobrażenie, przeszywają zimnem i napawają przerażeniem, że coś takiego mogłoby się powtórzyć.
Jednak Anna Rybakiewicz skupia się przede wszystkim na opisie przeżyć i emocji bohaterki, tworząc powieść obyczajową.
Historia Apolonii wpisana w tło historyczne, opowiada o miłości, poświęceniu i nadziei.
Mimo smutku, jaki nosi w sercu, bohaterka emanuje pewną pogodą ducha.
Powieść ta jest napisana z niezwykłą czułością, wrażliwością i empatią, co może wynikać z faktu, że autorka jest potomkinią sybiraków. Przez fikcyjne losy bohaterów autorka przemyca wspomnienia i przeżycia swojej prababci Marii oraz jej dwójki dzieci, którzy spędzili sześć długich lat na nieludzkiej syberyjskiej ziemi.
Według mnie to najlepsza powieść autorki, serdecznie polecam.
6 reviews
February 28, 2024
Anna Rybakiewicz to autorka, po której książki sięgam od debiutu. Żadna mnie jeszcze nie zawiodła, każda wywołała we mnie ogrom emocji.

W dniu dziewiętnastych urodzin Apolonia się bawiła,
w błękitnej sukni z Jerzym tańczyła.
Miłość do ogrodnika żywiła
I szczęśliwa była.

Lecz dnia pewnego, roku 1940
Rosjanie przybyli, zakochanych rozdzielili.
Do Ałtajskiego kraju wraz z rodziną zabrali
dworek w Szczepanowie splądrowali.

Na nieludzką ziemię wywieźli,
Zmarzniętą od Syberii lodu
gdzie Dobkowscy zaznali spracowanego ciała ból
i codziennego głodu.

Została tylko nadzieja (i miłość Andrieja) na list od Jerzego i na powrót do domu rodzinnego.

Powieść ma w sobie ogromne pokłady emocji. Emanuje bólem, strachem, biedą, ale i poświęceniem. Apolonia czuła silną potrzebę zrobienia czegoś wbrew sobie. Dla dobra ukochanego, dla dobra rodziny. Historia naznaczona wyrzutami sumienia i karą nałożoną sobie do końca swoich dni. Przepięknie porusza serca, doprowadza do łez, wysnuta na faktach autentycznych. @Anna Rybakiewicz stawia bohaterkę przed trudem dokonywania ciągłych wyborów. Czy wybrała słuszne drogi? Sami się przekonajcie. Bardzo cenie sobie tworczość autorki. A "do końca moich dni" serdecznie polecam.
64 reviews
January 22, 2024

"Do końca moich dni" jest to kolejna książka napisała przez Annę Rybakiewicz i kolejna książka która na długo zostanie w mojej pamięci.
"Do końca moich dni" książka opowiada historię Apolonii, która jako nastolatka została wywieziona na Syberię. Rodzina Dobkowskich musiała zamienić piękne salony i ogromny dwór na małą 'ziemlankę' którą dzielą wraz z innymi rodzinami. Na Syberii było powiedzenie 'nie pracujesz nie jesz', więc Pola codziennie chodzi do katorżniczej pracy aby jej rodzina nie umarła z głodu. Gdy jej ukochany który został w Polsce nie daj znaku życia, Apolonia postanawia ułożyć sobie życie na Syberii. Gdy nadchodzi koniec wojny dziewczyna musi podjąć najważniejszą i najtrudniejszą decyzję w swoim życiu. Czy Pola wróci do Polski z rodziną?

Cudowna historia, która chwyta za serducho, zatracimy się w niej bez pamięci. Wzruszająca historia przepełniona nadzieją, miłością ale i ogromnym poświęceniu. Lekkie pióro autorki sprawia, że zaprzyjaźniamy się z główną bohaterką i wraz z nią będziemy walczyć z przeciwnościami losu. Z zapartym tchem śledziłam losy Poli i przeżywałam z nią wszystkie wzloty i upadki. 'Do końca moich dni' to historia, która głęboko mnie poruszyła i wzruszyła. Przeczytałam ją jednym tchem, nie mogą odpuścić, dopóki nie poznałam zakończeni Dziękuję autorce za kolejną wzruszającą historię i czekam na kolejną.


Profile Image for Martyna Brylska.
217 reviews
September 13, 2024
Oj książki Anny wprowadzają w mocne emocje... Tutaj miałam lekką odmianę bo w poprzednich które czytałam zakończenie to był "happy end" i takie ciepło na sercu że historie kończą się pozytywnie, tutaj mam pierwsza książkę gdzie nie mam niestety szczęśliwego zakończenia, co oczywiście nie świadczy że książka była zła, ale jakos tak człowiekowi smutno i żal...
Nie zmienia to faktu ze autorka pisze piękne książki, bogate w rozmaite emocje, porusza trudny temat wojny, który zresztą nigdy nie był i nie będzie łatwy, ja oczywiście na każdej historii się wzruszam...
Z wytchnieniem czekam i czytam książki, zresztą są tez bardzo Dobrze napisane.
Profile Image for Agnieszka * booknij_sie.
132 reviews12 followers
February 12, 2024
Anna Rybakiewicz w tej powieści przeszła samą siebie 😁

Kiedy sięgnęłam po najnowszą powieść Anny Rybakiewicz, nie spodziewałam się, że tak szybko znajdę się w wirze emocji, które towarzyszyły Apolonii Dobkowskiej w jej niezwykłej podróży przez mroźną Syberię. "Do końca moich dni" to opowieść o sile nadziei w obliczu najtrudniejszych wyzwań, o nieustępliwej determinacji, miłości i poświęceniu.

Historia Apolonii, która musiała przetrwać przeciwności losu na Syberii, wciągnęła mnie bez reszty. Pani Anna w sposób przekonujący oddaje atmosferę tego trudnego czasu, budując napięcie i emocje na każdej stronie. Sama zresztą pisze że to ważna dla niej powieść.
Czy w tak nieprzyjaznych warunkach można odnaleźć nadzieję? Ta powieść udowadnia, że nawet w najciemniejszych chwilach istnieje iskierka wiary i siły, która pozwala przetrwać.✊

Rybakiewicz potrafi wplątać w gąszcz emocji, ukazując zarówno bolesne doświadczenia, jak i piękno ludzkiej solidarności i miłości. Nie chcę zdradzać zbyt wiele, ale mogę z całą pewnością stwierdzić, że ta książka pozostanie w mojej pamięci na długo🥹❤️

"Do końca moich dni" to kolejny wyjątkowy przykład talentu autorki Anny Rybakiewicz. Jej historie poruszają, skłaniają do refleksji i zostają z czytelnikiem. Polecam tę książkę każdemu, kto poszukuje nie tylko wciągającej fabuły, ale także głębszych przemyśleń nad ludzkimi losami i siłą ludzkiej ducha. Warto sięgnąć po tę poruszającą powieść 🥺❤️
Profile Image for Justyna (book_holiczka_).
224 reviews4 followers
July 24, 2025
Ciekawa historia, zupełnie w moim stylu - uwielbiam historie opowiadane z perspektywy przeszłości i teraźniejszości. Losy Poli były bardzo interesujące, przez całą książkę zastanawiałam się, którego z mężczyzn wybierze i co przyniesie jej ten wybór. Czy można powiedzieć, że Apolonia miała szczęśliwe życie? Nie do końca. Za to swoim postępowaniem zagwarantowała szczęście innym ludziom.
Rozczulił mnie koniec i to, że po tylu latach udało się dokonać niemożliwego ;)
Profile Image for wiki.
3 reviews
September 1, 2024
Myślałam, że będzie lepsza. Zakończenie wydaje się wymyślone od tak. Ewentualnie te początkowe wątki, które mają wprowadzić czytelnika w błąd - są lekko niedopracowane. Urocza historia, wydaje mi się nieco za krótka i skupiona na tym, co powinno tworzyć tło. Ogólnie przyjemne, ale nie przeczytam kolejny raz.
Displaying 1 - 30 of 48 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.