Jaki sens ma dla chrześcijan trwanie wewnątrz trawionej kryzysem i mocno skompromitowanej instytucji? Marek Kita twierdzi, że w istocie chodzi o coś innego. Nie potrzebujemy stanięcia murem za Kościołem, jaki znamy, lecz powrotu do źródeł, a zarazem wyjścia naprzód, ku prorockim wyzwaniom. Istnieje droga krytycznej ortodoksji oraz „obywatelskiej” wolności wierzących, niesprzeczna z lojalnością wobec Kościoła. Do pójścia nią potrzeba uczciwej powtórki z Nowego Testamentu, życia tym, co stanowi jego sedno, i świadomości ewolucyjnego charakteru tradycji. Kościół się zmienia, a teologia dojrzewa – przekonuje autor.
„Główną ideą książki Marka Kity jest wskazanie „trzeciej drogi” pomiędzy apostazją a radykalną zmianą struktury Kościoła (która z pewnością nie jest możliwa w najbliższym czasie). Autor wskazuje, że biblijne źródła chrześcijaństwa, zwłaszcza Nowy Testament, otwierają przed wierzącym możliwość takiego kształtowania własnej wiary, która: (1) nie jest zależna od dysfunkcyjnej kościelnej instytucji – gdyż opiera się na samodzielnej, bezpośredniej relacji z Bogiem obecnym w codzienności każdej osoby; oraz (2) umożliwia budowanie wspólnot podobnie wierzących, które to wspólnoty mogą zachować więź z Kościołem jako takim, nie tracąc własnej autonomii wobec klerykalnych struktur kościelnych. Marek Kita wykazuje się znakomitą znajomością tekstów biblijnych – każda z tez jego książki jest nie tyle uzasadniona przez teksty Pisma, ile raczej wywiedziona z medytacji nad nimi.” dr hab. Piotr Sikora, prof. UIK
Przekaż może warty jest uwagi, ale z racji tego, że tekst jest właściwie kompilacją biblijnych cytatów, to nie jestem w stanie tego czytać. Nie jestem w stanie złapać głównej myśli, która co chwilę przerywana jest przypisami.
Książka to zapis impresji, osobistych refleksji i lektur autora. Jedną z podstawowych tez można streścić, jako postulat odejścia od klerykalnego myślenia o Kościele - zamiast prób uzdrowienia dychotomicznego schematu podziału w Kościele na świeckich i duchownych.