The Island of Mists and Miracles

by Victoria Mas

In 1830 a young novice called Catherine Labouré was granted a vision of the Virgin Mary. Nearly 200 years later, Sister Anne is also waiting for a sign. Which is why she accepts a mission to go to a tiny community on an island just off the coast of Brittany. Her only companion there is a sceptical, chain-smoking older nun who just wants to be left in peace.

On the island she meets Hugo, the son of a devout family who prefers to look for the meaning of life amid the stars; Madenn, a grandmother whose daughter was killed in a crash and who finds meaning in routine; Isaac, Madenn's grandson, an otherworldly teenager who doesn't fit in but who befriends Hugo, and Julia, a sickly child. If anyone needs a miracle, it is her.

But it is not Sister Anne who receives a vision. Instead it is Isaac who is found on a promontary, transfixed, unable to utter more than the words 'I see'. The event soon becomes headline news and the world descends on the small island, opening old wounds and unleashing a chain of events none of them could have foreseen.

Genres: Fiction, France, Historical, Contemporary, Historical Fiction, Roman, Religion

224 pages, Hardcover

First published August 17, 2022

About the author

Victoria Mas was born in 1987. The Mad Women's Ball, her first novel, has won several prizes in France (including the Prix Stanislas and Prix Renaudot des Lycéens) and been hailed as the bestselling debut of the season. She has worked in film in the United States, where she lived for eight years. She graduated from the Sorbonne University in Contemporary Literature.

Reviews

[Zaczytana.Querida Maja Wiktorowicz · Rating 5 out of 5]

Lektura tej CUDownej książki była dla mnie szczególnie poruszająca. Gdybym miała napisać o niej najkrócej, jak potrafię, napisałabym tylko:
Emocjonalnie wstrząsająca.
Istnieją książki, które mają w sobie ukrytą taką dozę niepokoju, którego na pierwszy rzut oka wcale nie widać, że łapią za gardło i trzymają tak przez lata. Do tej pory trafiłam tylko na jedną taką historię. Ta jest druga. Typ najbardziej poruszający. Typ, według mnie, najrzadszy. Niebezpieczny. I tym niebezpieczeństwem tak słodko kuszący.
.
Stoję w tłumie ludzi. Stoimy na urwisku. Głosy zlewają się w jeden - głos tłumu. Tłum gęstnieje i tłum krzyczy. Szepty nakładają się na siebie i oplatają mnie ciasno, bardzo ciasno. Już chcę się wyrwać, już robię krok naprzód, już odwracam głowę w stronę drogi. Małe płomyki migoczą mi przed oczami.
„Idzie, idzie, idzie…” - wiatr unosi pomruk tłumu.
Jeszcze długo widzę jego delikatną, zastygłą twarz. Jeszcze długo przechodzi mnie dreszcz, gdy przypominam sobie jego wzrok odbijający nicość. Jeszcze po latach wspominam. I jak wszyscy, którzy byli świadkami tamtych wydarzeń, przerażona, wierzę. Chociaż na usta ciśnie się niewiara. I cisną się imiona, których nigdy nie zapomnę. Isaac, Hugo, Anne. Alan, Julia, Delphine. Imiona napływają do mnie strumieniem.
.
Natknęliście się teraz na tę książkę. Cud czy przypadek? Niezależnie w co wierzycie… Nie lekceważcie tego, że właśnie w tej chwili stanęła na Waszej drodze❤️
Zaczytana.querida

[Kate O'Shea · Rating 4 out of 5]

4.5

I was really quite surprised by the low ranking for this wonderful little book. I thought it was beautifully written, a heart wrenching tale with characters who are so clearly draw you feel like you could just reach into the page and comfort them.

The story itself revolves around a tiny island off the coast of Britanny. Into the close knit community arrives Sister Anne who has been told that she will witness a visitation of the Virgin while she is there. Anne has had her own childhood issues leading her to take holy orders and longs for this honour.

On the island are a disparate group of villagers all with their own problems. Not least of these are Madenn who runs the restaurant and worries for her grandson Isaac, a strange child whose quiet ways are often misunderstood by the villagers. There is also Hugo, a boy the same age as Isaac, who lives in his brother's shadow and is not loved by his father, Michel. Michel, in turn, spends his time worrying about the health of his daughter and his anger at Hugo and the world often gets the better of him.

Unfortunately for Sister Anne, she has misunderstood the prophecy of her seeing the Virgin and it is Isaac who, one evening, is stunned by the vision of Mary. From this point on the lives of the whole island are changed.

This book took me completely by surprise with the delicacy of the language and the sparseness of the prose. Victoria Mas manages, with very little, to conjure a whole world. Nor does she spare the emotions. I'll admit I ended this book almost weeping.

It is a beautiful novel. I'd highly recommend it to fans of excellent prose.

Thankyou to Netgalley and Random House for the advance review copy. Most appreciated.

[Valérie Montour · Rating 4 out of 5]

C’est tellement un livre complexe que je ne sais pas trop où me situer par rapport à mon appréciation. J’ai définitivement moins aimé que Le bal des folles, mais je crois que c’est principalement parce que l’histoire me parlait beaucoup moins.
Encore une fois la plume de cette autrice est absolument incroyable! Ses mots nous transportent dans des lieux pittoresques et nous amènent à rencontrer des personnages profonds. Mais surtout, surtout, ses romans ont toujours un double sens subtil, des critiques cachées entre les lignes et c’est sur ce point précis que je crois que cette œuvre se distingue du Bal des folles. Un miracle est beaucoup plus complexe, bien moins accessible.
Le premier degré de ce roman ne m’a pas vraiment plu, mais le second degré m’a beaucoup plu.
A mon avis, ce roman raconte le pouvoir que peut avoir l’espoir sur une communauté et l’influence de la foi sur le comportement humain , il dénonce l’hypocrisie humaine, pointe du doigt la ligne mince qui sépare le bien du mal. Bref, plutôt un conte philosophique qu’un roman, à mon avis! 8/10

[iva° · Rating 2 out of 5]

victoria mas: čudo
prevela s francuskog: mateja kiseljak
znanje, 2024., 194 str.

ovo je bilo vrlo, vrlo loše. kratkoća knjige išla mi je u prilog da ju dovršim, stoga i dvije **.
temi ukazanja majke božje -škakljivoj već samo po sebi- pristupila je na najgori mogući način: obavila je lažnom bremenitošću. stil pisanja nemoguće je opisati, ali zamisli da autorica sjedi preko puta tebe dok čitaš, gleda te prodornim okom i očekuje da nakon svake pročitane rečenice padneš u nesvijest od dubokoumnosti.
pišem 2, pamtim 1.

[Barbara · Rating 2 out of 5]

Gdyby nie klub książki, to na pewno nie sięgnęłabym po tę pozycję. Szczerze, to nawet nie wiem, co o niej myśleć. Ogromnie podobała mi się narracja i wręcz filmowe przejścia pomiędzy scenami. Ciekawie ukazane zostały niektóre postaci, ale autorka bardzo wątpiła w inteligencję czytelników i wszystko musiała dokładnie wyłożyć. Od razu zaznaczała kto jest zły, kogo zachowanie nie jest właściwe. Było to zdecydowanie męczące.

Jednak zakończenie pozostanie ze mną na dłużej.

[jakesz13 · Rating 4 out of 5]

W życiu nie wpadłbym na to, że książka o objawieniach maryjnych okaże być się tak przewrotną soczewką o życiu społecznym. Cud to nie jest łatwa książka, dla wielu, jak i dla mnie styl może okazać się dosyć ciężki do przebrnięcia, jest on dosyć mocno poetycki i niekiedy, absolutnie wzmaga całą atmosferę chaosu i poplątania. Jestem absolutnie porażony tym, jak taka pozornie prosta opowieść zaproponowała tak wiele poziomów do interpretacji!

Ciężko było mi się odnaleźć w tej historii. Nie jest to coś, po co zwykle sięgam, zdecydowanie staram się stronić od tematyki religijnej, głównie przez to, że łatwo jest popaść w skrajności opisując ten temat, zazwyczaj lawirując pomiędzy zachowawczą oszczędnością, a obrazoburczą, mocną narracją. Tym razem, Victoria Mas sięga po bardzo rozpoznawalny motyw objawień maryjnych i za ich pomocą snuje opowieść na temat życia w społeczeństwie, szczególnie takim, które reprezentuje sobą wiele negatywnych cech. W momencie, gdy mamy odmieńca, który burzy niektóre uczucia religijne, w ludziach budzą się najbardziej pierwotne instynkty i Mas zobrazowała to naprawdę wzorcowo. Strach, zawiść, zazdrość, skłonność do grzechu - to wszystko zostało tutaj pokazane z dozą dystynkcji, ale też mroku. Chociaż, nie jest to też opowieść, w której można grzebać w nieskończoność i non stop odnajdywać nowe wnioski, tak dalej w dosadny sposób bawi się tematem religii i postrzegania wartości chrześcijańskiej w momencie głębokiego kryzysu. Fascynujące było poznawanie różnych postaw, różnych sposobów myślenia wobec czegoś tak nieprzystającego naszej rzeczywistości.

Czuję się nienasycony, a jednocześnie bardzo zadowolony, tym jakie zakończenie zostało tutaj zaserwowane. Spróbujcie po nią sięgnąć, na pewno jest to historia, która może bardzo spolaryzować czytelników, zupełnie nie zdziwiłbym się, gdyby odbiór tej książki pozostał w granicach oburzenia, bo Mas pochyla się nad religią w sposób nieupiększony i nie obawia się bezpardonowo w nią uderzyć. Ciekawa rzecz!

[Davide · Rating 4 out of 5]

Victoria Mas con L’apparizione ci porta in Bretagna in compagnia dei suoi abitanti, di due suore e dell’apparizione della Madonna.
Grazie allo scatenarsi di questo insolito evento la scrittrice, in meno di 200 pagine, riesce a creare e a studiare diversi spaccati e dinamiche sicuramente non banali.
Il modo con cui è stato costruito il libro e come è stata strutturata e gestita la situazione generale è una prova di scrittura che mi ha lasciato piacevolmente colpito.
Nonostante avessi amato Il ballo delle pazze ero partito un po’ prevenuto e negativo nei confronti di questo nuovo romanzo, non so bene perché. Probabilmente immaginavo una direzione differente della narrazione. Invece la strada presa dell’autrice mi è piaciuta perché completa a 360° e mi ha fatto rivalutare il tutto.
Una rappresentazione che non (pro)pende verso nessuna posizione e che sul finale ci regala una piccola sorpresa.
L’apparizione è quindi a mio modesto parere una piccola chicca da avere in libreria.

Puoi trovare questa e altre recensioni sul mio profilo Instagram “I libri di Dede” www.instagram.com/ilibrididede o sul mio blog/sito www.ilibrididede.it 📚
Se non vuoi perderti neanche una recensione c’è anche il canale telegram: https://t.me/ilibrididede

Mi è stata inviata una copia gratuita di questo libro da parte della casa editrice che ringrazio.

[Valentina · Rating 2 out of 5]

L'espediente narrativo di partire da un luogo per tesserci attorno una storia mi aveva affascinato tantissimi in Il ballo delle pazze ed è stato molto deludente non trovare lo stesso legame in questa storia.
Potrei ridurre questo mio parere alla citazione "fenomenali poteri cosmici, in un minuscolo spazio vitale".
Il fastidio maggiore è derivato dal fatto che non sono riuscita a trovare un legame tra ambientazione e trama, la storia avrebbe potuto svolgersi in qualunque altro luogo del mondo. Così le intere paginate di descrizione ambientale, invece che dar forza al susseguirsi degli eventi sembravano essere dei muri di informazioni inutili e ridondanti che hanno rubato troppo spazio alla storia.
Un'altra buona fetta di narrazione è stata mangiata dalla descrizione di decine di personaggi, lasciati però tutti a metà per cercare di ritagliare dello spazio anche per la trama.
Troppe persone, troppi luoghi, troppi eventi per sole 160 pagine e alla fine tutto è rimasto solo abbozzato, come se non fosse un libro finito, ma solo il canovaccio su cui poi lavorare per approfondire luoghi, persone e trama.

[Erin · Rating 4 out of 5]

Oh, this beautiful, beautiful little wisp of a book left me just wanting more, more, more.

[toczka · Rating 1 out of 5]

totalnie nie moja książka

[Vanille Desimone · Rating 3 out of 5]

En 1830 la Vierge apparaît à une religieuse des Filles de la Charités.
Une prophétie annonce une nouvelle apparition en Bretagne, c’est ainsi que soeur Anne se rend dans le Nord du Finistère.
C’est un garçon solitaire, parfois malmené, qui dit avoir vu …
La paroisse est bouleversée par la nouvelle de cette vision, les tensions montent, tous veulent voir l’invisible.
Dans ce second roman Victoria Mas observe à nouveau la folie humaine… Cette folie qui n’est pas toujours celle de ceux qu’on dit fous.
Un roman qui aborde la foi, le désir, l’innocence avec délicatesse.

[Agnieszka Kalus · Rating 3 out of 5]

Nastoletniemu chłopcu ukazuje się Maria i chociaż akcja dzieje się we francuskiej, nadmorskiej wsi, sytuacja budzi spory odzew wśród mieszkańców oraz zakonnic z pobliskiego klasztoru. Książka o ludzkiej zawiści, podłości, o katolikach, którzy swoim zachowaniem przeczą idei chrześcijaństwa. Byłam zdumiona, że tak mnie to zaciekawiło i tak dobrze się czytało.

[Učitaj se! | Martina Štivičić · Rating 4 out of 5]

Nisam sigurna što sam točno očekivala od ovog romana, a kako sam krenula čitati, ništa sigurnija nisam bila ni u to u kojem smjeru ide. Jedino u što sam bila sigurna je da me tijekom čitavog vremena čitanja prati taj neki osjećaj da će se dogoditi nešto... veliko. Značajno. Čudesno, da, ali ne u smislu u kojem bi se to očekivalo. Tragično. I, bome, Mas je isporučila čudesnu kulminaciju priče, na jedan od onih načina koji te potresu do temelja.

Inspirirana stvarnom pričom o sestri Catherine Labouré i njenim vizijama Bogorodice, ova je knjiga lirski napisano djelo povijesne fikcije, nadograđeno mističnim, dramskim i duhovnim elementima.

Priča prati nekolicinu stanovnika (te jednu pridošlicu - sestru Anne) malog otočnog naselja u Bretanji, u kojem se proširi vijest o ukazanju Blažene Djevice, vijest za koju je sestra Anne saznala u proročanskom snu, i zbog koje je i otputovala onamo. Ova vijest potpuno izbezumi stanovnike čitavog otoka, od kojih jedni uporno odbijaju u nju vjerovati, dok drugi ushićeno čekaju poruke i čuda koja će im Djevica sigurno donijeti.

"Bila je to borba bez pobjednika između dvaju nepomirljivih pojmova, vjere i odbijanja, poleta prema nevidljivom i sidrišta stvarnosti."

Okružje ovih događanja nekako je klaustrofobično, a ozračje napeto i sumorno, onako kao pred oluju. Čitavo vrijeme čitanja imala sam osjećaj kao da promatram lonac u kojem voda polagano vrije, mirno, ali uporno ključajući do točke u kojoj će se iz tog lonca preliti. Naslovno čudo u ovom romanu iščekuju baš svi, čak i oni koji u njega ne vjeruju, a vi se, kao čitatelj, i sami u sve to - htjeli, ne htjeli - upletete.

Osobno nisam vjernik, pa me čitav taj vjerski zanos posve zaobišao, ali on ovdje nije niti bitan. Iako mu je tema religijska i duhovna, ovaj roman ne bavi se pitanjem vjere, već ljudskim odnosima i srazom suprotnosti onog duhovnog i onog znanstvenog, dobrote i zla koje se u ljudima nalazi. To se izvrsno ogleda u početnom ushićenju gotovo svih stanovnika, masovnoj euforiji oko iščekivanja milosti za koju vjeruju (čak i oni koji nisu istinski vjernici, poneseni čistom snagom gomile) da će im biti podarena; osjećajima koji se vrlo brzo promijene u ljutnju, bijes, pa čak i čistu zlobu, u trenutku u kojem svi ti ljudi shvate da možda ipak nisu tako posebni kao što su mislili da jesu.

"Milost traje jedino dok je poželjna."

U početku spor, čitavo vrijeme sumoran, melankoličan, pa čak i pomalo mračan, ovaj je roman predivno pisan, te ga je unatoč svoj toj turobnoj atmosferi koju isijava zaista lijepo čitati. U jednom sam trenutku čak pomislila kako slijedi neka prekretnica i kako možda griješim u neprestanom očekivanju nečeg tragičnog, nekog preokreta koji će romanu dati posve novi smisao, ali roman kulminira u točno onom tonu u kojem vas cijelo vrijeme vodi. Ipak, postoji u njemu i taj silver lining, samo ne onaj koji biste možda očekivali.

Moram spomenuti i da vam Mas, dok čitate, maestralno ostavlja suptilne znakove onoga što se ima dogoditi, koje ćete uočiti u tragovima, ali povezati tek na kraju kada vidite kako se i u što sve rasplelo. U tom je smislu ovaj roman pomalo nalik nekom doista napetom trileru, pogotovo što se više približavate njegovom kraju.

A kraj... Kraj me posve izbacio iz ravnoteže. Na isti način kao što je to svojedobno učinio i roman Adama Silvere Obojica umiru na kraju. Iako se ova dva romana uvelike razlikuju, ostave te s istim osjećajem zapanjenosti, nemira, i određene tuge nakon čitanja.

[Melanie Caldicott · Rating 2 out of 5]

Couldn't get into this. The narrative perspective switched around too often and I couldn't really connect with any of the characters. One minute we were inside the head of a character then seemed to jump to viewing the person from another's perspective. It didn't settle anywhere for long enough for me to enjoy the journey. DNFd at 29%.
This honest review is given with thanks to NetGalley and the publisher for this book.

[Stephanie books and bujo · Rating 3 out of 5]

En Bretagne, sur l'île de Batz. Là vivent plusieurs personnages : Isaac et Alan, qui suite à un deuil, ne font que survivre. La famille Bourdieu, qui a quitté Paris pour permettre à la plus jeune, Julia, qui souffre d'asthme, de vivre dans un environnement plus saint. Madenn, la gérante du restaurant, qui a pris Isaac sous son aile depuis le décès de sa mère. Ou encore soeur Anne, venue de Paris car une des soeurs de la congrégation lui a affirmé qu'elle aurait une vision de la vierge Marie.
Sauf que ce n'est pas soeur Anne, qui a cette vision, mais Isaac.

Ce roman relate comment les gens réagissent à cette vision, ceux qui y croient, ceux qui n'y croient pas, ceux qui en demandent plus, des preuves, ceux qui enquêtent.
S'entremêle alors ferveur religieuse, violence, adoration. De la tristesse aussi, de la résignation, de la résilience.
C'est un curieux roman, pas si simple à décrire car il déclenche des sentiments complexes. Mais c'est une lecture intéressante.

[H.Sapiens · Rating 3 out of 5]

Była bardzo... zimna. Religijne tematy zazwyczaj omijam szerokim łukiem, ale tutaj mimo że, grały pierwsze skrzypce, to mi nie wadziły. Podobała by mi się chyba bardziej, gdybym mogła lepiej poznać bohaterów.

[J.a.e._Lou · Rating 3 out of 5]

3.25, très sombre la fin, j'ai bien aimé

[Gertrud · Rating 5 out of 5]

165 pagine possono raccontare una bella storia? Sì! Merito anche di una scrittura fluida ed evocativa di luoghi, persone, cose.
Tutto resta sulla pelle come un tatuaggio. E poi, qual è il limite tra ambizione e cattiveria, fede e razionalità? Quelli che dovevano essere i buoni alla fine si rivelano i cattivi (come tristemente spesso accade). Un finale inatteso che lascia tantissime domande.
Super consigliato!

[Susan · Rating 5 out of 5]

I really enjoyed The Madwomans Ball by Victoria Mas so I was delighted to see The Island of Mists and Miracles in my library. I wasn’t disappointed either as it was even better than The Madwomans Ball. I loved this story of visions and the islanders reactions to Issac. Victoria Mas is a brilliant writer.

[Frey · Rating 2 out of 5]

[Rude Kadry · Rating 3 out of 5]

Victoria Mas, autorka cenionego "Balu szalonych kobiet", powraca z nową powieścią, "Cud", która przywołuje atmosferę tajemniczości i niepewności, otaczającą objawienia maryjne i ich wpływ na społeczność. Mimo że wydawałoby się, że temat objawień maryjnych został już wielokrotnie przerobiony, Mas odnajduje w nim nowe, fascynujące aspekty, głęboko zagłębiając się w psychologię tłumu i ludzkich emocji.

Mas wspaniale wykreowała bohaterów, których psychologiczna głębia sprawia, że czytelnik nie tylko obserwuje, ale także współczuje i identyfikuje się z ich przeżyciami. Poprzez wątki zazdrości, strachu, czy pokusy grzechu, autorka odsłania mroczne strony ludzkiej natury, rzucając światło na ukryte konflikty i napięcia w społeczności. Doskonale kreuje postać outsidera, zagubionego nastoletniego chłopca oraz religijnego fanatyka, który w obliczu zetknięcia się objawieniami ukazuje swoje prawdziwe oblicze, a także młodej zakonnicy, zawierzającej swoje życie Najświętszej Panience, wyczekującej spełnienia się snów.

"Cud" to powieść, która porusza tematykę psychologii tłumu, obnażając przy okazji cały przekrój społeczeństwa z wszystkimi jego zaletami i wadami. Mas zręcznie ukazuje, jak niezwykłe wydarzenia potrafią wywołać reakcje łańcuchowe w społeczności, eksponując zarówno ludzkie głębokie przekonania, jak i najbardziej pierwotne instynkty. Poprzez wnikliwe portretowanie różnych postaci i ich reakcji na nadprzyrodzone zjawiska, autorka ukazuje bogactwo ludzkich doświadczeń i złożoność ludzkiej natury.

Język użyty przez Mas jest niemal poetycki, prowadzi czytelników przez labirynt myśli i emocji bohaterów, co może utrudnić płynność w przyswajaniu treści. Dla mnie stanowiło to wielki plus, zawsze doceniam piękno słów, jakimi posługują się autorzy. Opowieść rozwija się powoli, ale intensywnie, dając czytelnikowi możliwość zgłębienia tajemnic Roscoff i wyspy Batz z różnych perspektyw. O

Zakończenie pozostawia wiele pytań i wątpliwości, co sprawia, że powieść pozostaje w pamięci czytelnika na długo po zakończeniu lektury. Mimo że "Cud" może momentami wydawać się lekki nużący, to zakończenie rekompensuje trudy lektury, pozostawiając czytelnika z refleksją nad głębszymi przesłaniami powieści.Dla miłośników literatury pięknej i opowieści o ludzkich emocjach, "Cud" będzie znakomitą lekturą.

[I saved the book today · Rating 4 out of 5]

„Pobożność trwa dopóty, dopóki tak pasuje wiernym”.

Kiedy „Cud” Victorii Mas, francuskiej pisarki i autorki „Balu szalonych kobiet” trafił w moje ręce, inne rozrywki poszły w chwilową odstawkę. Ta pięknie wydana książka z zatrzymującą wzrok okładką sprawiła, że choć temat powieści wydawał mi się bardzo „nie mój”, to nie mogłam oprzeć się pokusie prędkiego sprawdzenia, jakie emocje odnajdę na jej stronach. 
Kilka godzin podczas weekendu wystarczyło, bym od początkowej nieufności, poprzez spore zaciekawienie i rosnące zaangażowanie, dotarła do zakończenia i żałowała, że ono tak szybko nadeszło. Serio! Bardzo mi się podobała ta książka. 
A co mnie w niej tak ujęło? To, że ta historia jest tak bardzo prawdziwa, choć dotyka tematu objawień maryjnych. Autorka kreśli obraz różnych reakcji i zachowań ludzi postawionych w obliczu tego, co niewidzialne i niezakotwiczone w rzeczywistości. To starcie dwóch nieprzejednanych opinii –  braku wiary w rzeczy, których nie można ogarnąć rozumem i ufności tak wielkiej, że obywa się bez dowodów. Niebywałe, jak cienka jest granica między wiarą i jej odrzuceniem. I jak niewiele potrzeba, by pobożna masa ludzi zmieniła się w ogarnięty wściekłością tłum, który uzbrojony w kamienie niszczy wszystko, co napotka na swej drodze. 
Historia Isaaka i jego rodziny oraz historia siostry Anny to nie tylko opowieść o małej społeczności w Bretanii, ale wciąż aktualna i uniwersalna prawda o ludzkiej naturze.
Czy to coś dla Was? Nie wiem, sami sprawdźcie. „Ale wystarczy nie wątpić… i wtedy zdarzają się cuda”.

[AtomicBooks · Rating 5 out of 5]

This might be a short story but it really manages to pack quite a punch. I found this story quite thought provoking. The story is set over a short period of time as you join the characters on the Island. It is quite an intense story that manages to keenly observe many key issues of life during that time including, grief, friendship, love, religion and family. The Island itself also has a personality of its own as it provides an evocative background to the story. I’ve thought about this since reading this book, and I think because this story is shorter it has a greater impact as my imagination had to work to fill in some of the details about the Islanders lives both past and present.

[C. · Rating 3 out of 5]

FR: 3.5 étoiles
Je pense que j'ai dû louper quelque chose au début parce que j'étais complètement perdue mais vers la fin je suis bien rentrée dans l'histoire et l'ambiance surnaturelle. J'ai quand même préféré Le Bal des Folles...

ENG: 3.5 stars
I think I must have missed something at the start because I was absolutely lost but towards the end I really got into the story and supernatural vibe... I still prefer The Mad Women's Ball though...

[MAPS - Booktube]

Semblerait qu’au delà du thématique des religieuses, les intrigues autour de la vierge Marie m’interpelle peu. J’aurais peut-être lu au complet cet ouvrage avec mes yeux, mais en audio ça ne le faisait pas.

[Emma Hardy · Rating 3 out of 5]

This had potential but struggled to hold my interest throughout. A tad too religious for me to fully enjoy the story. Loved Mad Womans Ball but sad to say that this just didnt quite meet the mark for me.

[Kathryn McCarrick · Rating 4 out of 5]

I'm on such a wonderful streak of books recently and this has been a brilliant addition! Religious imagery meets a journey for oneself, a succinct tale about a miracle, or luck if you'd rather believe. Would recommend this book

[aniryllis · Rating 1 out of 5]

Che furbata mettere questo titolo in italiano 🤡

[insane.reads · Rating 2 out of 5]

wybitnie nie moja

[Mery · Rating 2 out of 5]

2,5
Nie moja książka, zbyt przekombinowana i dydaktyczna momentami, w wielu miejscach pozbawiona niuansu