Dwie dekady fantastycznych przygód, osiemnaście tomów, ponad milion osiemset tysięcy sprzedanych egzemplarzy i pierwsza lektura szkolna, którą przed próbą całkowitego usunięcia z ministerialnej listy obronili sami uczniowie. Seria Felix, Net i Nika Rafała Kosika dawno przekroczyła granice wyznaczone przez rynek książki. To po prostu popkulturowy fenomen!
Teraz, z okazji dwudziestej rocznicy ukazania się Gangu Niewidzialnych Ludzi (czyli tomu, który pierwotnie miał być pierwszym i ostatnim), Wydawnictwo Powergraph zaprosiło społeczność Felix, Net i Nika do współpracy przy niesamowitym projekcie. Z kilkuset nadesłanych przez fanów opowiadań konkursowe jury wybrało dwadzieścia najlepszych, wróżąc niektórym autorkom i autorom prawdziwą literacką karierę…
Fantologia to opowieści o tym, czego fanom serii FNiN przez lata brakowało. O bohaterach głównych, ale i tych pobocznych: Laurze, Babci Lusi, Gilbercie i Aurelii, ale też o Golemie Golemie, Cabanie i… Konpopozie! Historie z przeszłości, teraźniejszości i przyszłości. Z uniwersum nam najbliższego i ze światów równoległych. A na koniec – dłuuugie opowiadanie Rafała Kosika, bo to przecież od Rafała się wszystko zaczęło!
Mówi o sobie, że jest niedokończonym architektem. Przerwał studia na Politechnice Warszawskiej, aby otworzyć własną agencję reklamową, w której jest dyrektorem kreatywnym i grafikiem. Jest autorem serii dla dzieci i młodzieży „Felix, Net i Nika”. Dotychczas opublikował: Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi (2004), Felix, Net i Nika oraz Teoretycznie Możliwa Katastrofa (2005), Felix, Net i Nika oraz Pałac Snów (2006), Felix, Net i Nika oraz Pułapka Nieśmiertelności (2007), Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek (2008) oraz Felix, Net i Nika oraz Orbitalny Spisek 2. Mała armia (2009). Dwa pierwsze tomy otrzymały tytuł „Książki Roku 2005” Polskiej Sekcji IBBY, tom trzeci otrzymał nominację do tytułu „Książki Roku 2007” Polskiej Sekcji IBBY, tom czwarty nagrodę Dziecięcy Bestseller Roku 2008 „Mały Dong”, a tom piąty wygrał w swej kategorii plebiscyt Katedry „Fantastyka 2008”. Dotychczas tom pierwszy Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi został przetłumaczony i opublikowany na Litwie i w Czechach. Rafał Kosik pisze również prozę science fiction dla dorosłych czytelników. Opublikował liczne opowiadania (m.in. w „Nowej Fantastyce” i magazynie „Science Fiction, Fantasy & Horror”), powieści Mars (2003), Vertical (2006) oraz Kameleon (2008). Vertical otrzymał nagrodę Nautilus 2006 i nominację do najważniejszej nagrody środowiska fantastów – Zajdla 2006, a Kameleon otrzymał nagrodę Zajdla 2009, nagrodę SFINKS 2009 i wygrał plebiscyt Katedry „Fantastyka 2008”, a także dostał nominację do Literackiej Nagrody im. Jerzego Żuławskiego. Niemieckie wydawnictwo FOTOTAPETA wydało książkę Geschichten vom Mars (Opowieści z Marsa) z tekstem Rafała Kosika Der Letzte Atemzug (Ostatni Oddech), a czeskie wydawnictwo Laser Books – powieść Vertikal (Vertical). Scenariusz serialu Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi autorstwa Rafała Kosika i Wiktora Skrzyneckiego, na podstawie książki pod tym samym tytułem, otrzymał nagrodę w polsko-włoskim konkursie organizowanym m.in. przez PISF, Stowarzyszenie Filmowców Polskich, Telewizję Polską i Międzynarodowy Festiwal Filmów Dziecięcych w Giffoni.
Felix, Net i Nika oraz Fantologia to kolejna książka skupiająca się na przygodach tytułowej superpaczki. Tym razem jednak te przygody wyszły spod piór fanów, korzystających z twórczości Rafała Kosika, który sam dołączył do zbioru własne opowiadanie. Całość została wydana przez Wydawnictwo Powergraph.
W książce można znaleźć dwadzieścia opowiadań stworzonych przez fanów serii oraz dłuższy tekst autora. Jak to przystało na zbiór opowiadań, są one na różnym poziomie i skupiają się na różnych historiach. Niektórzy z twórców popuścili wodze fantazji i wysłali bohaterów na wymyślne przygody, a inni umieścili ich w nieco bardziej codziennych realiach. Kilka tekstów odsunęło się nawet od głównej trójki i skupiło na postaciach pobocznych, przez co tchnęli w nie nowe życie.
Przez ogromną różnorodność tekstów każdy czytelnik jest w stanie znaleźć coś dla siebie. Osobiście najbardziej do gustu przypadło mi pięć tekstów, choć każdy z nich był bardzo ciekawy i miał swój urok.
Najbardziej podobało mi się opowiadanie Rafała Kosika, czyli Qsmos. Było zmyślnie napisane i przyniosło ze sobą wszystko, czego można oczekiwać od superpaczki. Był humor, było trochę absurdu, ale również znalazło się miejsce na treści pobudzające czytelnika do refleksji na temat współczesnych problemów.
Poza tym bardzo przyjemnie czytało mi się tekst Katarzyny Wilczyńskiej, Nibykot. Ten tekst zostawił mnie z pozytywnym poczuciem niedosytu, przez które najchętniej sięgnęłabym po ciąg dalszy. Autorka bardzo dobrze oddała postacie oraz ich humor, zbudowała napięcie i zaciekawiła historią. Aż żałuję, że opowiadanie skończyło się tak szybko i nie mogę poznać dalszej części historii.
Opowiadanie Konrada Domagały pod tytułem Jaskrawoczerwone również do mnie przemówiło. Odznaczyło się naprawdę ciekawym pomysłem i jeszcze bardziej ciekawym rozwiązaniem problemu. Miało w sobie co prawda trochę smutku i pogodzenia z losem, przez co trochę mnie poruszyło.
Tekst 1997 Anastazji Nicpoń z kolei był tym, który mnie najbardziej zaskoczył. Gdy doszło do końcówki, musiałam przeczytać ją kilka razy, by upewnić się, że tak, tak naprawdę się to zakończyło.
Ostatnie, o którym chciałabym wspomnień, to opowiadanie Kaliny Pawełczak, czyli Klucz do szczęścia. To jeden z tekstów, który skupia się na bohaterce pobocznej, która raczej nie była przedstawiana w pozytywnym świetle. Autorka w bardzo ciekawy sposób połączyła wątki paranormalne z motywem drugiej szansy i stworzyła ścieżkę dla możliwej przemiany.
Ten zbiór opowiadań z pewnością będzie gratką dla fanów serii FNiN oraz twórczości Kosika. Można w nim znaleźć wiele utalentowanych i kreatywnych pisarzy, którym można wróżyć przyszłe sukcesy literackie.
Rok temu sama napisałam fanfiction z uniwersum "Felixa, Neta i Niki" i wysłałam je na konkurs. Niestety nie zostało wybrane jako jedno z dwudziestu, które doczekały się publikacji (a nie było chyba takie złe!). Dzięki temu wiedziałam, ze opowiadania, które finalnie znalazły się w Fantologii, muszą stać na wysokim poziomie.
Rzeczywiście, autorzy zaskakują pomysłami, podejściem do tematu i świetnym stylem! Kiedyś czytałam dużo fanfików i niektóre były lepsze od wielu znanych mi książek. Fan potrafi też skupić się na takim szczególe czy wątku, o którym autor oryginalnej serii by nie pomyślał! Z tego powodu czytanie Fantologii to była świetna zabawa, ale też sentymentalny powrót do starszych tomów czy nierozwiniętych wątków. Sama zaczęłam mieć ochotę na napisanie kolejnego opowiadania, a jeszcze większą na przeczytanie kontynuacji wielu z tych tutaj! Napisanie krótkiej formy jest dość trudne i wiele z opowiadań nie miało konkretnego zakończenia.
Najbardziej rozbawiły mnie opowiadania: Nibykot (to szczególnie), Przesadne hipotamienie i Dziobacza przysługa.
Wyróżnienie za ciekawy pomysł chciałabym za to dać: Odnaleźć Nikę Pawłowną, Jaskrawoczerwone, B0.06, 1997, Numer seryjny lp20.
W tym tomie znajdziemy też - dłuższe niż pozostałe - opowiadanie Rafała Kosika o tytule Qsmos, które jak zawsze miało świetny pomysł 😁 Zaczęło mi jednak trochę przeszkadzać takie bardzo jednowymiarowe przedstawienie bohaterów pobocznych (Aurelia, Zosia, Gerald). Zaczęli być po prostu niewiarygodni i irytujący, mimo że wiem, że taka była intencja i seria ma dużo takich wyolbrzymień. Dlatego bardzo doceniłam opowiadania fanów, gdzie poboczni bohaterowie mieli jakąś głębię - na przykład "Klucz do szczęścia" 😊
Już jest efekt konkursu literackiego organizowanego przez Powergraph (Felix, Net i Nika - Rafał Kosik), czyli 20 ze 151 opowiadań w formie książki (a ja miałam przyjemność dokonywania selekcji nadesłanych prac).
„Felix, Net i Nika oraz Fantologia” to wyjątkowy zbiór opowiadań stworzony przez fanów uwielbianego uniwersum. Każda historia w tej antologii jest unikalna, zarówno pod względem gatunku, jak i epoki, w której się rozgrywa. Czytelnicy znajdą tu fantastykę z polowaniem na kryptydy, historie wojenne, psychologiczne, szkolne, paranormalne z wywoływaniem duchów, a także czyste science fiction. Akcja tych historii toczy się w przeszłości, w czasach II wojny światowej oraz w niedalekiej przyszłości.
Antologia jest dziełem osób, które włożyły wiele serca w rozwijanie świata, który pokochały tysiące czytelników. Opowiadania zostały zilustrowane przez Klaudię Wawrzeszkiewicz i Zuzannę Kłos, co dodatkowo wzbogaca doświadczenie lektury. Książka została wydana w takim samym stylu jak poprzednie tomy, z dbałością o detale, w tym plakaty, naklejki i pocztówki. Spośród 151 nadesłanych prac na konkurs literacki wybrano 20 najlepszych opowiadań, które znalazły się w „Fantologii”. W skład jury konkursowego wchodzili: Rafał Kosik, redaktorka serii Kasia Sienkiewicz-Kosik, Przemek Staroń oraz ja. Zwieńczeniem zbioru jest opowiadanie ojca Felixa, Neta i Niki, czyli Rafała Kosika, zatytułowane „Qsmos”, które ukazuje przygodę młodych ludzi uczestniczących w eksperymencie symulującym życie na Marsie.
Autorzy opowiadań nie skupiają się wyłącznie na tytułowych bohaterach, lecz także na ich przodkach, potomkach, rodzicach i szkolnych kolegach. Podobnie jak w oryginalnym świecie Felixa, Neta i Niki, kolejne światy różnią się od domyślnego, a tutaj spotykamy alternatywne wersje głównych postaci i ich historii. Niektóre z opowiadań wydają się wręcz początkiem większej, intrygującej całości, co sprawia, że czytelnik z niecierpliwością oczekuje na dalszy ciąg. Na przykład, „1997” Anastazji Nocoń to emocjonująca historia łącząca elementy thrillera i science fiction z dramatem rodzinnym, podczas gdy „Felix, Net i Nika oraz Siekierezada” Michała Tadeusza Noworyty eksploruje alternatywne rzeczywistości i konsekwencje ich odkrywania, umiejętnie bawiąc się nawiązaniami do kultury popularnej. Sebastian Tauer w „Odnaleźć Nikę Pawłowną” przeniósł czytelników w ponury krajobraz Guberni Moskiewskiej, ukazując ucieczkę z Rosji. Po opowiadaniu „Paskuda z Zalewu Zegrzyńskiego” Bartłomieja Przybylskiego już nigdy nie spojrzę tak samo na Zalew Zegrzyński; w tej historii spotykamy lokalne legendy i potwory, które stają się realnym zagrożeniem. Historia ukazuje wartości takie jak przyjaźń, współpraca i troska o środowisko. Jest też gratka dla polonistów: opowiadanie Roberta Solskiego „Mazurska maskarada” zaczyna się od przeszukiwania dna rzeki w poszukiwaniu pamiątek po balowaniu karnawałowym jednego z czołowych imprezowiczów dwudziestolecia międzywojennego.
Jubileuszowe wydanie tego zbioru jest doskonałym podsumowaniem 20 lat obecności serii na rynku książki, której czytelnicy dorastają razem z bohaterami. Seria odniosła niewątpliwy sukces wydawniczy, sprzedając się w liczbie miliona ośmiuset tysięcy egzemplarzy. Czysty Kosmos! (Ale nie Qsmos).
🥹Bardzo dziękuję za tę przygodę.
✨Zwyciężyli w konkursie i stworzyli tę antologię✨: Konrad Domagała, Mateusz Kaczyński, Krzysztof Kietzman, Miłosz Konarski, Aleksandra Kosowska, Justyna Łuć, Patrycja Łukaszyk, Aleksandra Łukowska, Natalia Maleszewska, Anastazja Nocoń, Michał Tadeusz Noworyta, Alicja Paterek, Kalina Pawełczak, Bartłomiej Przybylski, Robert Solski, Bogna Szymankiewicz, Sebastian Tauer, Katarzyna Wilczyńska, Lidia Wojciechowska, Karolina Zdunek.
Muszę przyznać, że dzisiejsza recenzja to nasze pierwsze spotkanie z autorem, ale z pewnością nie ostatnie. Jestem pod ogromnym wrażeniem tych fantologicznych opowiadań. Z córką trzymamy kciuki za każdego autora, żeby w przyszłości wydał swoją książkę z przygodami nowych bohaterów. Z ogromną przyjemnością przedstawiam Wam książkę pt. „Felix, Net i Nika oraz Fantologia”. To osiemnasta odsłona kultowej serii Rafała Kosika, która od lat porywa serca młodych czytelników. Tym razem autor zaskoczył fanów, oddając im głos i zapraszając do współtworzenia tego niezwykłego zbioru opowiadań. Efekt tej współpracy jest imponujący i stanowi prawdziwą gratkę dla miłośników przygód trójki warszawskich gimnazjalistów. Książka składa się z kilkunastu opowiadań, które rozszerzają i uzupełniają znane z serii wątki. Każde z nich to osobna historia, która pozwala spojrzeć na uniwersum „Felix, Net i Nika” z nowej perspektywy. Znajdziemy tu zarówno opowieści o głównych bohaterach, jak i o postaciach drugoplanowych, które dotąd pozostawały w cieniu. Jednym z największych atutów „Fantologii” jest różnorodność opowiadań. Dzięki udziałowi fanów książka tętni życiem i zaskakuje świeżością. Każdy z autorów wniósł do serii coś od siebie, co sprawia, że lektura jest niezwykle interesująca. Niektóre opowiadania są pełne humoru i akcji, inne skłaniają do refleksji, a jeszcze inne mrożą krew w żyłach. W „Fantologii” znajdziemy zarówno historie osadzone w znanych z serii lokacjach, jak i te, które przenoszą nas w zupełnie nowe miejsca. Odwiedzimy m.in. tajemnicze podziemia Warszawy, futurystyczne laboratoria i odległe galaktyki. Każde z nich to osobna historia, która pozwala spojrzeć na uniwersum „Felix, Net i Nika” z nowej perspektywy. Oczywiście, nie mogło zabraknąć opowiadań o Felixie, Necie i Nice. Każde z nich pozwala nam lepiej poznać naszych ulubionych bohaterów i zobaczyć, jak radzą sobie w nowych, niecodziennych sytuacjach. Rafał Kosik i fani serii doskonale oddali charakterystyczne cechy trójki przyjaciół, dzięki czemu lektura „Fantologii” to prawdziwa przyjemność. Warto również zwrócić uwagę na opowiadania poświęcone postaciom drugoplanowym. Dzięki nim możemy lepiej zrozumieć motywacje i historie bohaterów, którzy dotąd pozostawali w cieniu. Historie Laury, Babci Lusi, Gilberta, Aurelii, Golema, Cabana i Konpopoza są równie interesujące i wciągające, co opowieści o głównych bohaterach. To niezwykła książka, która udowadnia, że siła fanowskiej wyobraźni nie zna granic. Rafał Kosik i fani serii stworzyli zbiór opowiadań, który zachwyca różnorodnością, wciąga akcją i pozwala na nowo odkryć uniwersum „Felix, Net i Nika”. To pozycja obowiązkowa dla każdego miłośnika dobrej literatury.
Felix Net i Nika oraz Fantologia to zdecydowanie jeden z najbardziej wciągających tomów z całej serii.
Autorzy opowiadań świetnie odwzorowali zachowania bohaterów i styl pisania Rafała Kosika, do tego stopnia, iż momentami zapominałam, że pisali to fani serii, a nie jej pomysłodawca.
Wszyscy autorzy spisali się w swojej roli tak dobrze, że z przyjemnością przeczytałabym całą książkę spod ich pióra, zamiast krotkiej historii.
Opowiadania były oryginalne i różnorodne, dzięki czemu każdy mógł znaleźć coś dla siebie.
Podsumowywujac definitywnie mogę polecić wam ten tom nawet gdy nie czytaliście poprzednich powieści.
Jak to ze zbiorami opowiadań- były lepsze i gorsze. Jedni autorzy mieli lepszy styl pisarski, innych nie do końca mi odpowiadał. Ale i tak widać, że każde opowiadanie stanowi pewnego rodzaju hołd dla serii.
Moje ulubione opowiadania: Jaskrawoczerwone, Piętnasta rocznica, 1997, Numer seryjny LP20
Podobają mi się dywagacje nad postacią Laury i mamy niki, podobają mi się wątki łączące Mamrota z Mortenem, ale dlaczego ludzie tak bardzo chcą rozpadu związku Neta i Niki na rzecz Niki i Felixa tego nigdy nie zrozumiem, bo to bardzo zły pomysł.
Książka bardzo interesująca, jest dość spójna jak na to że napisało ją dwadzieścioro ludzi. Niektóre opowiadania nie były porywające, ale większość mi się podobała.
To jakby dostać pocztówkę z Fidżi od crusha, który z niewiadomych powodów zghostował cię lata temu. Przyjemny widoczek z hipopotamem na kartce, ale na odwrocie tylko jakieś pozdrowienia.
Fajne przeżycie ponieważ fani pamiętają pootwierane wątki sprzed lat, przywracają zapomniane postacie, a w ich wykonaniu Superpaczka to rzeczywiście trójka przyjaciół (w ostatnich tomach serii Felix, Net i Nika wydają się tylko przypadkowo stać obok siebie bez cienia wzajemnej sympatii). Fajne przeżycie, acz zabarwione lekkim żalem, bo autor od lat nie wraca do stworzonych przez siebie zagadek i pozostawia je bez odpowiedzi. Mało Laury, nawet sporo Aurelii, dobre, takie fninowe. Fani naprawdę dowieźli.
Książka spoko, niektóre opowiadanie bardziej mi się podobały, inne mniej, ale większość i tak była ciekawa i warta przeczytania. Napiszę, coś więcej o tylko jednym opowiadaniu, bo one najbardziejj zapadło mi w pamięć I bardzo mi się podobało. A mianowicie o chyba 17 "Klucz do szczęścia", wydaje mi się, że tam było o Aurelii i Gilbercie. Bardzo mi się spodobało, że w końcu było coś więcej o innych postaciach, dodało to im głębi , bo w FNiN wydaje mi się, że tylko głowni bohaterowie są rozwinięci , reszta jest mocno stereotypowa, jednowymiarowa i często głupia. To jest mój główny problem z tą serią. Bardzo spodobało mi się, jak te dwie postacie zostały połączone, nie spodziewałam się tego i mile się zaskoczyłam.