Większość życia Skylar Grant wypełniały cierpienie i trudności. Razem z siostrą Avą ledwo wiążą koniec z końcem, łącząc pracę ze szkołą, by zapewnić normalne dzieciństwo swojemu młodszego bratu, jako że nie mogą liczyć na matkę, która bardziej od rodziny kocha używki. Trudno jednak mówić o normalności w północnej części Foxville, dzielnicy z fatalną reputacją.
Niespodziewanie z więzienia wychodzi Miles Wood, członek rodziny najbardziej znanych kryminalistów w okolicy. Nikt nie wie, że łączy go ze Sky fizyczna relacja. Ona jedyna dostrzega w nim kogoś więcej niż młodego recydywistę. Sprawy się komplikują, gdy do życia dziewczyny wkracza Aiden Powton, chłopak z szanowanej rodziny prawniczej. Miles upiera się, że to dla niej niebezpieczne. A może po prostu jest zazdrosny?
Sieć intryg i kłamstw bardzo szybko wymyka się spod kontroli, ale największą niewiadomą pozostaje wiszące w powietrzu uczucie, którego żadne z nich nie ma odwagi zdefiniować.
Dzień dobry! Przekazuję w Wasze ręce mój debiut. MITS opowiada o dwójce ludzi, którzy próbują budować relację w toksycznym środowisku po trudnym dzieciństwie bez żadnych pozytywnych wzorców. Bohaterowie radzą sobie z życiem w trudnych, biednych realiach najlepiej, jak potrafią, a to bywa bardzo ciemnoszare moralnie. Dlatego zwracam Waszą uwagę, że to książka dla PEŁNOLETNICH czytelników. Zwróćcie uwagę na triggery wypisane w ostrzeżeniu na początku.
Miles Wood właśnie wyszedł z więzienia i musi wyrównać rachunki. Mam nadzieję, że spotkanie z nim dostarczy Wam wielu emocji.
„- Skylar. - Co? - Odwróciłam się z powrotem w jego stronę. Aż cofnęłam się z zaskoczenia, gdy jego ręka wsunęła się w moje włosy i przyciągnęła mnie do niego. Usta Milesa spoczęły na moich w łapczywym pocałunku.”
Moja miłość do książki osiągnęła nowy level..
Moje dziecko. Moja miłość. Mój patronat 💙
Zgłaszałam się do Kamili na zasadzie ”Wyślę maila, chociaż wątpię, że mnie weźmie”. Wzięła mnie.. Nie dość, że zyskałam pod swoimi skrzydłami wspaniałą historię, że moje logo widnieje na okładce opowieści, którą pokochałam całą sobą.. to jeszcze zyskałam cudowną osóbkę w swoim życiu 🥹 Tyle wygrać.. 💙
Z pewnością to nie jest łatwa książka i niech każdy z was ma to na uwadze, zanim zacznie czytać.
To historia dwóch popękanych serc, które uczą się żyć w tym pełnym przemocy świecie. Dwóch zszarganych smutkiem i niesprawiedliwością dusz. Dwojga nastolatków, którzy nie powinni być świadkami wielu okropieństw tego świata, a jednak są.
Oboje poturbowani przez życie nie wiedzą tak naprawdę, czym jest miłość, bo nigdy tak szczerej i prawdziwej nie zaznali. Mieszkając w biednej części miasta, często nie mając co włożyć do ust, można się pogubić. I oni są pogubieni, bardzo. Mimo to, Sky ma duże opory przed łamaniem prawa, duży kręgosłup moralny, co w takim środowisku, w jakim się wychowała, wcale nie jest takie oczywiste. Bardzo polubiłam się z tą bohaterką, czuję trochę tak, jakby była moją przyjaciółką. Bardzo się z nią związałam emocjonalnie, zresztą jak z wieloma bohaterami tej historii 💙
Miles to.. Miles.
„- Ja przekażę wiadomość - wydyszał. - Ja… Cokolwiek chcesz jej zrobić, zrób mnie.”
Chłopak niewątpliwie zepsuty, wydaje się nie mieć żadnych zasad. Oczywiście, że ja go pokochałam i od razu zapowiadam, że to jest MÓJ mąż. MÓJ. @zocharett ma to na piśmie XD To jest mój typ proszę państwa - wytatuowany, zbuntowany typ bez zasad 👌
No dobra, to też nie jest tak do końca. Miles owszem, sprawia wrażenie złego do szpiku kości faceta i zapewne wiele osób uzna go za psychola, ale ja widzę w nim też dużo dobra. Jego odzywki do Sky pewnie większość osób zniesmaczą. Ja tam się przy tych wymianach zdań śmiałam, ale nie jestem do końca normalna 😂
„Jedna z myśli przebijała się ponad wszystkie i chociaż nie chciałam tego przyznać, całkiem mi się podobała. Nie nienawidziłam Milesa Wooda.”
Ich relacja jest mocno specyficzna. Ja natomiast się wręcz rozpływałam nad ich ”związkiem”. Sky mówi mu, że jest głodna - Miles kradnie dla niej jedzenie. Sky mówi mu, że musi zapłacić rachunki - Miles daje jej pieniądze kłamiąc, że to odebrał jej wypłatę. Sky ma traumę … I tu wam nic nie powiem, musicie sami się dowiedzieć, co zrobił dla niej Miles.
Z tej historii wprost wylewa się ogrom brutalności, przekleństw, używek, ale taki jest właśnie świat bohaterów. Zostali oni wychowani w takim środowisku, a nie innym. Nikt ich nie nauczył, jak żyć normalnie.
Cała książka utrzymana jest w takim stylu, że nie ma chwili wytchnienia. Ciągle się coś dzieje, ciągle jest jakaś akcja, jakieś tajemnice wychodzą na jaw, ciągle, po prostu ciągle jest coś, przez co nie można tej książki odłożyć na bok.
A końcówka?
Końcówka też jest.. dkrkcodkkdcodieidixisjd! Nie wiedziałam, że potrafię przez tyle stron wstrzymywać oddech, ale kiedy skończyłam, musiałam założyć maskę tlenową. Respirator poproszę.
Nawet nie ogarnęłam, kiedy zaczęłam płakać. A płakałam. Ta kobieta chciała nas wszystkich wykończyć końcówką i jej się udało! 😭 Nie wiem, jak dotrwam do kolejnego tomu..
To jest debiut Kamili. W sumie nie do końca, bo pamiętam, jak czytałam jej książkę parę lat temu na wattpadzie, ale to pierwsza wydana książka tej utalentowanej dziewczyny. Kama, słońce, Ty wiesz, bo już ci to pisałam - jesteś moją nową, ulubioną autorką.
Nie spodziewałam się, że aż tak bardzo zakocham się w tej książce. Naprawdę, przez myśl by mi nie przeszło, że nie będę w stanie przestać o niej myśleć, ale tak jest.
Miles i Sky zawładnęli moim sercem 💙
@zocharett - dziękuję Ci z całego serca, że powierzyłaś mi historię tej dwójki. Dziękuję, że we mnie uwierzyłaś, że znosiłaś te moje wybuchy emocji podczas czytania i w ogóle, że stworzyłaś coś tak dobrego. Uwielbiam Cię, babo!
A wam wszystkim radzę prędko zapoznać się z tą historią, zanim zostanie bestsellerem 💙
Daję jednak 4 gwiazdki, ale tylko dlatego, że momentami było to dla mnie za ciężkie. To była totalna patologia, ale OMG jak mi się to podobało. Trudno mi było uwierzyć, że to debiut, bo jest naprawdę dobry.
Boże ta książka była boska. Bohaterowie mają swój charakter i nie są bezosobowi. Fabuła i cały pomysł na książkę również bardzo mi się spodobała. Po niej zupełnie rozumiem dlaczego można kogoś nienawidzić i kochać nednocześnie (patrzę na ciebie Miles). Mnóstwo emocij. Boskie żarty
Ja MitS nie skończyłam. To MitS skończyło ze mną, a Sky jest oficjalnie moją książkową żoną.
Czytałam końcowe strony na dworze przy basenie - i musiałam się starać, aby debiut Kamili nie wylądował w wodzie.
,,Gwiazda". Kocham fakt, że Sky ma tatuaż od Milesa, a Wood - od Grant z jej podpisem (oraz to, że Miles nazywa Sky gwiazdą).
To jest to, czego szukałam; coś, co chciałam przeczytać bardzo mocno, samemu o tym nie wiedząc. Czytając egzemplarz czułam masę emocji - od radości po smutek, gniew, może i strach. Czułam, że jestem razem z tymi wszystkimi bohaterami - w Foxville, widząc ich, słysząc, czując.
Czekam niecierpliwie na drugą część historii Skylar i Milesa ❤️🩹🫶
This entire review has been hidden because of spoilers.
Jestem zakochana. Od książki nie dało się oderwać i jest świetnie napisana. Dobrze oddaje klimat życia bohaterów, pokazuje ich relacje, które nie są łatwe przez to co przeszli. Działania postaci nie są abstrakcyjne, wszystko wynika z ich charakterów i doświadczeń. Końcówka mnie rozwaliła, potrzebuję natychmiast drugiej części!
nie jestem w stanie określić co tak bardzo zachwyciło mnie w tej książce, nie jestem też pewna czy naprawdę zasługuje na pięć gwiazdek, ale zdecydowanie chciałabym przeczytać już teraz drugi tom…
Jeżeli szukacie nieoczywistego romansu z chłopakiem ze złego domu, gdzie jego rodzina jest zamieszana w szemrane interesy a problemy rozwiązuje inaczej niż rozmowa to musicie to przeczytać.
Miles, czyli główny bohater książki od swych lat spotyka się ze Skaylar jednak nie są parą, ukrywają ich relacja, która polega tylko na zaspokajaniu swoich potrzeb fizycznych. Jednak po tym jak wychodzi z więzienia coś się zmienia. Zaczyna czuć coś więcej do Sky i chce dać jej bezpieczeństwo. Główna bohaterka natomiast nie jest typową dziewczynką z dobrego domu jak to zwykle w tego typu romansach bywa. Jej rodzina ma problemy, matka jest uzależniona od narkotyków, siostra zarabia na utrzymanie jej i brata a ona sama musi porzucić marzenie o zostaniu tatuatorką i różnisz pracować by wspomóc rodzinny budżet.
Miles jest chłopakiem, który zrobi dla niej wszystko, chce jej pokazać świat jakiego nie zna i pomóc spełniać marzenia. Jednak nie wszystko jest takie kolorowe. Rodzina Sky ma kłopoty a sama bohaterka również z każdym kolejnym rozdziałem jest coraz bardziej zamieszana w różnego rodzaju intrygi i poznaje coraz więcej sekretów.
Relacja romantyczna w tej książce nie jest typowa cukierkowa czy toksyczna. Autorka idealnie wszystko wywarzyła i stworzyła bohaterów, którzy są autentyczni i naprawdę troszczą się o siebie nawzajem. Umieją porozmawiać i naprawdę widać jak im na sobie zależy.
Ta książka wciągnęła mnie niesamowicie i z każdym kolejnym rodziłem coraz bardziej zakochiwałam się w tej historii. A samo zakończenie wciągnęło mnie tak, że nie mogłam się oderwać od czytania i złamało mi ono serce. Nie mogę się już doczekać drugiego tomu. Jestem naprawdę mega dumna z Kamili i gratuluję tak cudownego debiutu.
Na samym początku chciałbym zaznaczyć ��e nie jest to żadna współpraca. Autorkę tej książki śledzę odkąd zaczęła swoją przygodę w social mediach. Dlatego gdy w listopadzie ogłosiła, że ma możliwość wydania swojego dzieła, ja już nie mogłam się doczekać aż je przeczytam. Jeśli dostałabym pytanie o polecenie historii do przeczytania w jeden wieczór, moją odpowiedź to zdecydowanie MITS. Chodź porusza trudne tematy między innymi: sceny przemocy, uzależnień czy wątki erotyczne. Jest zdecydowanie bardzo przyjemna w czytaniu. Jak na debiut, uważam że Kamila odwaliła tu kawał dobrej roboty. Jeżeli ktoś zna Kamilkę od dłuższego czasu wie, że cała jej dzialalność w internecie zaczęła się od przeczytania Harrego Pottera w trakcie Covida. Właśnie dlatego wszystkie małe smaczki z nawiązaniami do HP wydawały mi się mocno sentymentalne i urocze. Jak natomiast miałbym wskazać jakiś minus, to jest to postać Avy czyli siostry naszej Sky. Niestety zdecydowanie bym się w nią nie dogadała. A podczas czytania, przez długi czas zastanawiałam się czy traktować ją jako „dobrą” bohaterkę w tym trudnym i złym świecie, czy może mieć o niej inne zdanie. I tak jak zwykle nie lubię przezwisk, którymi zawraca się ON do głównej bohaterki, to tutaj „Gwiazdo” wygrywa wszystko. 🥹 Jednak gdybym musiała podsumować tę książkę jednym słowem to byłoby to „CZYTAJCIE”. Naprawdę uważam że warto poznać historię Milesa oraz Sky 💙 Poprzez zakończenie pierwszego tomu czekam z niecierpliwością na drugą część.
Szczerze, bardzo polecam tą książkę. Co prawda jest tu motyw bad boy'a i szarej myszki, ale to jedyny moment który można uznać za "szablonowy". Ta opowieść wzbudziła we mnie tyle emocji! Śmiałam się i wyzywałam bohaterów na zmianę hahaha. Bardzo przywiązałam się do głównej bohaterki, gdy na bieżąco wysyłałam autorce swoje przemyślenia padło nawet "zostaw nas" zamiast "ją"! Zdecydowanie zasłużyła sobie nawet na 6 gwiazdek. Zapraszam do przyjemnej, emocjonującej lektury z niejedną intrygą, niespodziewanymi współpracami postaci i wieloma smaczkami dla uczniów i absolwentów Hogwartu!❤️🩹💙 A to wszystko na tle uczucia, na które nie było miejsca w środowisku dilerów, ćpunów, alkoholików, pań spod latarni i chuliganów. W tej historii nawet proste fakty mogą okazać się nieoczywiste, tak jak słaby punkt największego postrachu dzielnicy? Miłej zabawy przy czytaniu życzy wierna fanka świetnej autorki :33
Na początku nie bylam pewna czy spodoba mi się ta historia ponieważ już od pierwszych stron atmosfera jest gęsta. ALE o panie to było niesamowite. Miles i Sky są świetni. Tak samo Ava.
Czytając tą książkę czuć tą aurę ciężkiego życia na północy Foxville. Co jeszcze bardziej pozwala wczuć się w historie Wood'a i Grant. Bohaterowie są bardzo dobrze przedstawieni. Nie są to płaskie postacie, a trójwymiarowi ludzie. Którzy chcą od życia więcej, chcą wydostać się z północnej dzielnicy, spełniać marzenia(Skylar), czy pozwolić sobie na miłość, mimo ,że nie koniecznie mieli wzorzec takiej relacji.
Książka jest przepełniona emocjami. Świetnie się ją czytało. Nie mogę się doczekać drugiej części.
Moja recenzja będzie się tyczyć książki, a nie autorki!
Bardzo lubię Kamilę i jej twórczość. Jest jedną z moich ulubionych twórczyń internetowych, ale matko, co to była za książka. Nie pamiętam kiedy wymęczyłam tak cokolwiek, by tylko doczytać, żebym miała co recenzować. Zacznijmy od pozytywów: bardzo fajne dialogi, pełne humoru, dobrze też wybrzmiewał ton niższej klasy społecznej i generalnie dobrze obrazowały realia. No i to by było na tyle pozytywów. Z minusów: główna bohaterka ma jedną szarą komórkę, Miles jest tak toksyczny, że jad aż mi się wylewał z czytnika. Więc, dla mnie ciężko było się jakkolwiek przywiązać do bohaterów. Brak (moim zdaniem) fabuły. Miałam wrażenie, że książka jest po prostu najzwyczajniej w świecie o niczym.
Niemniej, gratuluję debiutu! Kamila jest świetną osobą, twórczynią i życzę jej rozwinięcia skrzydeł pisarskich. Nie mówię nie dla jej twórczości, bo czekam na dwie kolejne pozycje. Natomiast z tą historią się żegnam, nie będę kontynuować.
2,8/5 ⭐️ Ocena może wydawać się niską, ale bawiłam się świetnie! (Chociaż czasem zażenowanie brało górę) Trzeba przyznać, że Kamila piszę naprawdę bardzo dobrze i umie wciągnąć czytelnika. Szczególną uwagę trzeba zwrócić na to, że jest to debiut! Polubiłam głównych bohaterów, chociaż Sky wydaje mi się trochę nijaka, ale cieszę się, że nie jest typową grzeczną dziewczynką, która marzy o pójściu na Harvard i zalicza egzamin za egzaminem. Spodziewałam się jednak jeszcze “brzydszego” ukazania patologii, nie mówię, iż w tej książce wcale tego nie ma, ale opisy mogłyby być “brudniejsze”, wtedy książka zyskałaby jeszcze więcej. Historia jest ciekawa i angażująca, z pewnością sięgnę po drugą część. Gratuluję Kamili wydania książki i życzę dalszego rozwoju!!
Wow! Nie spodziewałam się, że to będzie aż tak dobre!! Czułam się, jakbym oglądała serial z lat 90 o brudnych dzieciakach z patologicznej dzielnicy. Klimat oddany w 100% Żadne dialogi i sytuacje nie były przesadzone. Wszystko wyszło tak naturalnie.
Baaardzo polubiłam głównych bohaterów. Naprawdę cudownie było obserwować, jak ich relacja zmienia się z czysto fizycznej na coś serio głębszego i pięknego na miarę warunków w jakich żyją i jak zostali wychowani. Miles by baby 😫 masz moje serce i duszę
Brawa dla Kamili, bo styl pisania na prześwietny i przez książkę się autentycznie płynie. TO ZAKOŃCZENIE?! muszę przyznać że uroniłam łezkę. Od razu zabieram się za 2 tom.
Szczerze mówiąc MitS zajmie miejsce w samej czołówce najlepszych książek jakie czytałam w tym roku. Już od dawna żadna mnie tak bardzo nie wciągnęła, a przy tym nie pozostawiła z mentlikiem w głowie. Historia Milesa i Sky jest jedyną w swoim rodzaju i zupełnie wyjątkową a ja przepadłam dla niej bez reszty. Nie mogłam się od niej oderwać a jej treść wywoływała u mnie niezły rollercoaster emocjonalny. Przeczytałam całość na raz i czuję się niesamowicie wybrakowana ze świadomością, że muszę czekać na poznanie ich dalszych losów. Jeden z najlepszych debiutów tego roku!
Początek był dziwny… myślałam że jest nudna, brudna i toksyczna… z czasem wszystko zaczęło mieć sens… miłość w takich realiach nie może nie być momentami toksyczna… ale jest na swój sposób piękna… kocham tą książkę… złamała mi serce i podeptała… była piękna
powiedziałabym, ze ta historia to takie premium niezwykłe XD bawiłam się względnie dobrze, łatwo się przywiązać do bohaterów… ale bardzo cieszę się, ze Zocharett poszła w inną stronę i mogłam zacząć od jej nowszych, lepszych książek 🥹 zaraz sięgnę po drugą część, żeby domknąć historię, no ale nie jest to to, czego szukam w książkach
4,5⭐️ (gdyby nie tyle scen to może nawet dałabym 5⭐️) w końcu enemies to lovers, w którym bohaterowie rzeczywiście przez większość czasu są enemies 🩷🩷🩷🩷🩷 (nie polecam jak masz mniej niż 18 lat)