Jump to ratings and reviews
Rate this book

Prawo Dunli #1

Zaśnij, diabeł patrzy

Rate this book
Dlaczego najbardziej brutalne zbrodnie zdarzają się zwykle jedna po drugiej?
Co sprawia, że na pozór normalni ludzie mordują swoich bliskich?

Nie-spokój

Dunla to niewielkie powiatowe miasteczko, jakich wiele. Zamieszkiwane od pokoleń przez te same rodziny – zamkniętą społeczność, w której nikt nigdy nie wyda obcemu swojego sąsiada. Nawet gdy ten okaże się bestią.

Nikodem Rand trafia do Dunli zupełnie przypadkiem, by już po chwili odkryć, że nowo poznana dziewczyna pływa martwa w jeziorze. Komu zależało na jej śmierci? Okazuje się, że prawie wszystkim.

Dunla jest zaborcza i wciąga jak ruchome piaski. Z każdym kolejnym krokiem Niko wnika głębiej w lokalne bagno, ciemne interesy oraz mroczne tajemnice z przeszłości, które wracają, zachłannie połykając kolejne ofiary. A jedną z nich jest sam Diabeł...

352 pages, Paperback

First published August 14, 2024

5 people are currently reading
110 people want to read

About the author

Cyryl Sone

7 books15 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
13 (10%)
4 stars
41 (34%)
3 stars
40 (33%)
2 stars
18 (15%)
1 star
7 (5%)
Displaying 1 - 19 of 19 reviews
Profile Image for Olga Kowalska (WielkiBuk).
1,694 reviews2,908 followers
November 12, 2024
Cyryl Sone. Trójmiejski prokurator, który po godzinach pisze książki. Do tej pory mogliśmy poznać jego miejskie kryminalne oblicze w cyklu z Konradem Kroonem, a teraz? Czas na małe kaszubskie miasteczko w sercu lasu i jego diabelskie tajemnice.

😈 "ZAŚNIJ DIABEŁ PATRZY" to początek nowej trylogii kryminalnej i byłam bardzo ciekawa jak Cyryl Sone poradzi sobie z tak odmiennym klimatem.

📖 Czterdziestoletni Nikodem Rand przechodzi kryzys. Ukojenia szuka w używkach, litrach alkoholu, imprezach i kobietach, na które jest już za stary. Takich jak młodziutka Sara, którą łapie na stopa i podwozi do malowniczej miejscowości Dunla na Kaszubach. Niko robi sobie postój, idzie na lokalną imprezę, a na drugi dzień... zbrodnia w tle. I starzy znajomi w okolicy. Okazuje się, że Dunla przyciąga ciekawe typy i budzi w ludziach bardzo mroczne instynkty. Co takiego dzieje się w tym miasteczku?

Uwielbiam za:

1️⃣ Dunla zwana perłą Kaszub. Małe malownicze miasteczko nad jeziorem, w którym jednak na przekór idyllicznej atmosferze - dzieją się rzeczy straszne.
2️⃣ Niko Rand, a raczej Nikodem Rand, pisarz i nasz antybohater. Tego faceta nie sposób lubić, ale jest świetnie wykreowaną postacią. Pogubiony czterdziestolatek w kryzysie wieku średniego z oliwkowym Porshe, który wciąż imprezuje do rana i szuka ukojenia w ramionach co najmniej za młodych dla niego kobiet.
3️⃣ Diabelskie nawiązania. DIABEŁ nie tylko kroczy tu między ludźmi, ale wciąż pojawia się między słowami, tak jakby sama Dunla tego diabła przywoływała.
4️⃣ Nie-spokój, czyli koncept mrocznego zewu, który tkwi w człowieku, a który zmusza go do rzeczy osobliwych i strasznych.
5️⃣ Atmosfera jak ze słonecznej wersji serialu Twin Peaks. Wszystko wydaje się być pokręcone, dziwaczne, senne i nawet ten odłam kościoła, co to działa w okolicy pasuje do całości i obłędu, jaki sieje się po uliczkach Dunli.
Profile Image for Katarzyna Nowicka.
633 reviews25 followers
September 2, 2024
Seria z prokuratorem Kroonem dobiegła końca - szkoda. To był doskonały, oryginalne i cholernie mocny cykl.
Na szczęście Cyryl Sone nie każe na siebie długo czekać, ponieważ na półkach księgarni już dostępny jest pierwszy tom nowego cyklu: Prawo Dunli - "Zaśnij, diabeł patrzy". Swoją drogą, uwielbiam tytuły, które autor nadaje swoim powieściom👍.
Cyryl Sone ma doświadczenie prokuratorskie i wie, z jakiego źródła czerpać inspirację, co czyni w zaskakująco dobrej formie. Sięgając po jego powieści, odczuwam ten Nie-spokój, bo wiem, że czeka mnie ostra, surowa i przerażająco wiarygodna lektura.
Prawo Dunli to nowy bohater, nowe miejsce, ale ten sam mrok, bezwzględność i bezlitość, które przeplatają się z dziwnie niepokojącym klimatem.
Tym razem autor zostawia Gdańsk i przenosi czytelnika do Dunli, niewielkiego powiatowego miasteczka leżącego nad jeziorem o tej samej nazwie. Urocze, ale małe, zamknięte społeczności są znane z tego, że kierują się własnym prawem, mają swoją specyfikę i tajemnice -tu tego nie zabraknie.
Pojawia się nowy bohater: Nikodem Rand, autor bestsellerowych powieści, którego sukces dawno przeminął. Niebieski ptak, pełen wątpliwości, niestroniący od używek. "Całe swoje życie w jednej rzeczy był naprawdę dobry: w spierdalaniu od wszystkiego, co ważne."
Rand zupełnie przypadkiem trafia do Dunli. Młoda autostopowiczka, którą zabiera ze sobą, wkrótce zostaje wyłowiona martwa z jeziora. Rand ma mętlik w głowie, bo poprzedniej nocy mocno zabalował. Dunla osacza go i nie pozwala mu szybko opuścić swoich granic. Do tego na miejscu spotyka swoją dawną miłość. Nie da się z stąd tak po prostu rejterować.
Gdzieś w brudnych tajemnicach Dunli czai się Diabeł.
Ludzie często chcą przypisać zło nadprzyrodzonym siłom, opętaniu, szaleństwu czy podszeptom zła, ale prawda jest brutalna: zło rodzi się w człowieku, tkwi w jego decyzjach, czynach i działaniach, jest czymś namacalnym, brutalne rzeczywistym.
Sone pisze obrazowo, każda scena wyświetla się w wyobraźni czytelnika niczym filmowy kadr. Potrafi wciągnąć w swój klimat, w pobocznych wątkach sprytnie podsuwa fałszywe tropy. Kluczysz, póki puzzle tej historii nie wskoczą na właściwe miejsce, a potem przychodzi rozwiązanie - boleśnie banalne. To jest dobre i jednocześnie powalająco przerażające.
"Ostatnio dobro nie wygrywa nawet w bajkach - powiedział Rand. - Świat staje się coraz ciemniejszym miejscem."
"Czy wierzysz w diabła? - spytała po raz trzeci. - Jeśli w coś musiałbym uwierzyć to tak... chyba najbardziej uwierzyłbym w diabła."
Mam przeczucie, że "Zaśnij, diabeł patrzy" to dopiero rozgrzewka, a bezlitośnie mocne uderzenie dopiero nastąpi. Niko znów powróci do klimatu dusznego miasteczka nad Dunlą.
Polecam i czekam na więcej.
Profile Image for Nina.
1,708 reviews42 followers
May 4, 2025
Dunla to miasteczko na Kaszubach żyjące własnym życiem. Typowym czy specyficznym? Zależy, czy dla mieszkających tu od zawsze, dla marzących o wyrwaniu się stąd, czy dla mniej lub bardziej przypadkowych gości Dunli.

W pierwszym tomie serii w jeziorze w Dunli znalezione zostają zwłoki Sary Larsz, a tutejsze przedszkolaki, Pawełek, Tymek i Jasiu, nie mogą spać, bo w nocy odwiedza ich Diabeł.

Sarę przywiózł do Dunli stopem Nikodem Rand, podstarzały i nieco zblazowany warszawski pisarz, który na wieść o jej śmierci postanawia przedłużyć pobyt w miasteczku i zająć się poszukiwaniem zabójcy dziewczyny. A co z tym Diabłem - czy nie jest to jedynie wytwór dziecięcej wyobraźni? Jednak jednemu takiemu mieszkańcy sąsiedniej Czarciej Huty już przed laty sami sprawiedliwość wymierzyli. W każdym razie dla tutejszego prokuratora, Bernarda Bochuckiego, kolegi Randa ze studiów, priorytetem nie jest morderstwo Sary lecz dochodzenie w sprawie pedofilii.

Niko konkretnego planu na swoje śledztwo nie ma, ale nie ma też kłopotów z nawiązywaniem relacji z mieszkańcami Dunli. Szczególnie z dziewczynami, na przykład z Leą czy Weroniką, które nie tylko na seks są zawsze gotowe, ale także chętnie dzielą się informacjami o swoich lokalnych facetach, o Lukasie, Kaspianie i innych, którzy trochę dilują i wpływ na tutejszą społeczność wydają się mieć niebagatelny. Atmosferę wokół tego, co dzieje się w Dunli, podgrzewa wizyta Wandy Achtelik, byłej życiowej i zawodowej partnerki Randa. Przyjechała ze swoją filmową ekipą, aby nakręcić dokument o funkcjonującej w sąsiedztwie sekcie. A przy okazji, może wizyta u lokalnej wróżki pomoże jej uporządkować własne życie?

Koncepcję na powieść - i zapewne na cały cykl - wybrał Cyryl Sone dość oryginalną. To, co w bardziej typowych kryminałach jest rozmaicie pojmowanym kontekstem zbrodni, tutaj awansowało na pierwszy fabularny plan. Postaci - a jest ich sporo - snują się po Dunli, wspominają swoje życie i aspiracje oraz dzielą się innymi refleksjami, luźno lub wcale nie związanymi z konkretnymi przestępstwami. Ma to tworzyć magiczny klimat Dunli. Czy ten zamysł się udał? Jak dla kogo - dla mnie, nie bardzo. Może gdyby bohaterowie byli rzeczywiście interesującymi postaciami?

Zbrodnie - jak często w powieściach kryminalnych bywa - okazują się powiązane, a sprawca wyskakuje, w moim odczuciu, trochę jak filip z konopii. Co razem ma zapewne tworzyć niezbywalny element Prawa Dunli, którego ciąg dalszy nastąpi - przynajmniej dla chętnych - w kolejnych tomach serii.

Na szczęście lubię językowy styl narracji autora, szczególnie w interpretacji audio przez Jakuba Kamieńskiego. Dlatego, zwłaszcza w podrózy, słuchanie audiobooka spełniło jakoś swoją rolę.
Profile Image for Anna Myszkowska.
83 reviews1 follower
August 23, 2024
Dlaczego najbardziej brutalne zbrodnie zdarzają się 
zwykle jedna po drugiej ?
Co sprawia, że na pozór normalni ludzie 
mordują swoich bliskich ?
NIE  -  SPOKÓJ

Zaśnij diabeł patrzy to początek nowej serii
kryminalnej. Po przeczytaniu pierwszej 
części mogę powiedzieć, że zaczyna się 
rewelacyjnie. 

'' A JEDNAK TAM WRACASZ''
''TLKO NA JEDNĄ NOIC.  MUSZĘ COŚ  ZAŁATWIĆ,
POTEM ZNIKAM.  I  NIGDY JUŻ TAM NIE WRÓCĘ''

Nikodem Rand, bohater książki zabierając 
do swojego samochodu autostopowiczkę,
nie wie jeszcze, że niebawem straci ona swoje 
młode życie. Jest pisarzem jeżdżącym po świecie
w poszukiwaniu weny twórczej do swoich książek.
 Dowiadując się o jej śmierci postanawia 
rozwiązać zagadkę jej śmierci. Jak się okaże
podejrzanych jest wielu, tylko jak rozpoznać 
tego prawdziwego sprawcę ?

Dunla, małe miasteczko położone 
blisko jeziora, to tam zostaje znalezione
ciało młodej dziewczyny. Miasteczko to nie 
ma dobrej sławy. Pełne tajemnic, zagadek 
i złej opinii, oraz mieszkańców, którzy nie 
chcą współpracować z policją w sprawie 
śmierci dziewczyny.

Polecam kryminał bo jest naprawdę świetny. Dużo się dzieje i z pewnością zwolennicy kryminału będą zadowoleni. Mi się bardzo podobał i już czekam na kolejną, która z pewnością mnie nie zawiedzie.
Profile Image for Dominik Wojtaś.
113 reviews1 follower
October 5, 2024
Przyciągnęła mnie do tej lektury głównie okładka i duża ilość wzmianek w social mediach. Nie jestem zawiedziony.
Ale też lubię takie małomiasteczkowe historie. Jak sam autor wspomina pisze: "Moje książki są adaptacjami seriali, których nikt nigdy nie nakręcił". I tak się to czyta. Główny bohater żywcem wyciągnięty z "Californication".
Na początku przeszkadzała mi ilość postacji ktore poznajemy ale to jak po przeprowadzce z czasem poznajemy ich lepiej.
No i końcówka. Za szybko to wszystko się wyjaśniło.
To chyba problem wielu autorów: prowadzą wydarzenia wolniej, szybciej a potem trzeba to zakończyć i ciach.
Profile Image for Monika.
5 reviews1 follower
September 9, 2024
Książkowe ADHD.

Większość treści to dialogi jakie nie mają prawa istnieć w realnym świecie, „zabawne” do bólu. Wtrącane są „młodzieżowe” słowa (serio ktoś tak mówi?), każdy z bohaterów rzuca spontanicznie cytatami jak z rękawa, a wszyscy brzmią jak jedna osoba. Słowo chłopacy to już mocna przesada 🫣 oczy bolą.

Fabuła, którą można zamknąć w 200 stronach rozwleczona do granic możliwości z użyciem scen mających na celu ukazanie Nikodema jako największego „sukinkota” na świecie (to określenie autora). Główny bohater może wszystko i nie ponosi żadnych konsekwencji, w dodatku jeździ Porsche i młode dziewczyny mu wciąż wskakują do łóżka. Postać przerysowana i irytująca, podobnie jak większość bohaterów.

Daję dwie gwiazdki bo jednak doczytałam do końca, choć miałam wrażenie, że sama zagadka kryminalna jest drugoplanową kwestią, a sam pomysł na nią był całkiem niezły.
191 reviews
October 10, 2024
Z ogromną przyjemnością obserwuję jak fantastycznie rozwija się twórczość autora. Gdy rok temu na Targach podchodziłam do mało wówczas jeszcze znanego pisarza z "Krzycz, jeśli żyjesz", nie spodziewałam się, że z książki na książkę będzie coraz lepiej, a po roku będę już mieć za sobą całą serię i początek nowej. Po znakomitej, debiutanckiej serii z Konradem Kroonem przyszedł czas na Prawo Dunli i Nikodema.

Autor ma wyjątkowy talent do tworzenia świetnych postaci, ludzi na wskroś osadzonych w naszych realiach, takich mięsistych, z krwi i kości. Nowy bohater, Nikodem Rand to pisarz, który po doskonałym debiucie literackim i mniej udanej adaptacji swojej książki na serial wpadł w niemoc twórczą. Niko jak magnes ściąga kłopoty i ładuje się w każde możliwe bagno. Jest mega przystojny i piekielnie inteligentny, wieczny chłopiec z ogromnym powodzeniem u płci przeciwnej i brakiem wiedzy co ma robić dalej ze swoim życiem. Tym razem, uciekając z miasta w pogoni za sensem życia, dzięki wziętej na stopa dziewczynie, trafia do małego miasta na Kaszubach. Dunla to typowa zamknięta społeczność, gdzie wszyscy wiedzą wszystko o wszystkich, ale nikt obcemu nic nie wyjawi. Niko spędza noc na festiwalu nad jeziorem, w którym rano znalezione zostają zwłoki dziewczyny którą podwoził. Początkowa obawa Nikodema, czy pod wpływem nie całkiem legalnych środków mógł mieć coś wspólnego z morderstwem, przeistacza się w chęć znalezienia zabójcy dziewczyny. Pisarz prowadzi własne śledztwo, czując się dziwnie odpowiedzialny za jej śmierć. Postanawia zadośćuczynić krzywdzie, odnajdując mordercę, a przy okazji – być może – zdobyć materiały do nowej książki. Okazuje się, że tak małe miasteczko ma tajemnice, które nie powinny wyjść na jaw.

Dwadzieścia lat wcześniej dokonano samosądu na bardzo złym człowieku, którego nazywano Diabłem z Czarciej Huty, a obecnie młodzi mieszkańcy pod okiem i za wiedzą policji prowadzą dziwne interesy. Czy śmierć dziewczyny ma coś wspólnego ze sprawą sprzed lat czy z obecnymi wydarzeniami. A może z opowieściami miejscowych przedszkolaków o tym, że w nocy odwiedza ich Diabeł?

Autor fantastycznie prowadzi akcję mieszając rzeczywistość z wierzeniami i gusłami. Czarownica mieszkająca w lesie, diabeł odwiedzający dzieci, tajemnicza świątynia gdzie rzekomo doszło do objawień maryjnych nie uznanych przez Kościół Katolicki, a jednocześnie młodzi ludzie eksperymentujący z narkotykami i nie stroniący od seksu bez zobowiązań. Duszna atmosfera małego miasteczka, przesycona tajemnicami i halucynogennymi substancjami, gdzie czasem już nie wiadomo co jest wyobrażeniem a co rzeczywistością.

Świetny kryminał, w którym dialogi, zwłaszcza te z Nikodemem, skrzą się dowcipem i inteligencją. Niko mimo swoich niewątpliwych wad wciąż niedojrzałego faceta wzbudza ogromną sympatię. Nie wiem czemu, ale mnie kojarzy się z Czułym z Warszawianki. Jest typem bohatera, z którym absolutnie nie chce się żegnać, więc z ogromną niecierpliwością czekam na kolejne tomy.
Profile Image for mommy_and_books.
1,392 reviews35 followers
September 9, 2024
" [...] Dunla ma w sobie coś niezwykłego. Jest jak wielowarstwowe ciasto. Widzisz lukier i się jarasz, a im głębiej wbijasz widelec, tym więcej smaków odkrywasz. [...]"

Po niezwykłym prokuratorze Konradzie Kroon przyszedł czas na kogoś zupełnie innego. W najnowszej kryminalnej serii Cyryla Sone pod tytułem "Prawo Dunli" poznajemy pewnego zakręconego pisarza, który chciałby pobudzić swoje zmysły do stworzenia nowej książki. Przez przypadek poznaje młodą dziewczynę, którą podwozi do pewnego małego miasteczka zwanego Dunlą. W tym miasteczku zdarzają się dziwne rzeczy, w tym oczywiście morderstwo. Każdy ukrywa przed obcymi pewne tajemnice. Tutaj rączka rączkę myje. Nie wiadomo komu, można ufać, a kogo powinno się wystrzegać. Momentami nie wiedziałam, czy mogę ufać nawet samemu głównemu bohaterowi. Miałam go na celowniku.
To było niesamowite uczucie poznać nowego bohatera Cyryla Sone. Stworzył go lekko pokręconego, może nawet psychicznego, który nie boi się niczego. Jeździ wypasioną furką i przyciąga niewiasty jak magnes. Jedna z nich straci życie. Kto będzie za to odpowiedzialny? Sprawa oczywiście nie będzie taka prosta. Warto doczytać do końca.

Oprócz tego będziecie mieć do czynienia dosłownie z Diabłem, który lubi przychodzić w nocy. Nie wiem jak wy, ale ja miałam ciarki. Nie wiedziałam, czy to były sny, czy to działo się na jawie. Swoją drogą nie chciałabym być w skórze tych osób, które on nawiedzał.
Wróćmy do głównego bohatera — jest nim czterdziestoletni Nikodem Rand, który rozbija się po kraju swoim oliwkowym porsche 911. Nie stroni od picia i używek. Lubi się często zabawić. Szuka pomysłu na swoją nową powieść. Czy Dunla spełni jego oczekiwania? Zadebiutował mocnym thrillerem pod tytułem "Ostatni świadek". Jego powieść stała się bestsellerem. Chętnie poznam jego wcześniejszą historię. Chciałabym wiedzieć, co go dokładnie doprowadziło do miejsca, w którym miałam przyjemność go poznać. Kolejna część z jego przygodami zapewne będzie rewelacyjna.
Oprócz Nikodema Randa poznacie jeszcze inne osoby godne waszej uwagi, między innymi prokuratora Bernarda Bachuckiego i młodą dziewczynę Leę.
Książkę "Zaśnij, diabeł patrzy" ze względu na niektóre sceny polecam osobom pełnoletnim.
Jeżeli lubicie czytać rasowe kryminały, to Cyryl Sone was nie zawiedzie. Znajdziecie tutaj dobrą fabułę, jeszcze lepszą akcję i nieprzeciętne postacie.
Ten autor wie, jak wywołać w czytelniku mnóstwo emocji. Tutaj również buzuje adrenalina.
Na waszą uwagę zasługuje również przerażająca okładka, która wywołuje we mnie strach. Brawo dla jego twórcy. Idealnie zilustrował, to co znajdziecie w treści tej książki.
Chętnie tę nową kryminalną serię zobaczyłabym na dużym lub małym ekranie.
Z czystym sercem polecam.
Pamiętajcie, to co wydarzy się w Dunli, zostaje w Dunli.
Ps.
To miasteczko jest bardzo dziwne i przerażające. Czułam dziwną atmosferę tam panującą. Były tam jakieś dziwne prądy. Czy jesteście gotowi na nadejście Dunli?

Czy wierzycie w diabła? Co byście zrobili, gdyby pewnej nocy przyszedł do was i na was patrzył?
Profile Image for Wystukanerecenzje.
479 reviews6 followers
January 30, 2025
Cyryla Sone pewnie sporo osób kojarzy z jego serii z prokuratorem Konradem Kroonem. Chyba każdy kto sięgnął po te książki sprawdzał później skąd wziął się w ogóle autor. A to czynny śledczy i publikuje pod pseudonimem, co w zasadzie nie byłoby dziwne, gdyby nie to, że można znaleźć jego zdjęcia. A może one także nie są prawdziwe?

Prawo Dunli. Taką nazwę nosi nowa seria spod pióra Cyryla Sone i to miejsce, do którego w pierwszej jego części zmierza pewien pisarz. Po drodze zabiera ze sobą autostopowiczkę, a następnego dnia zostaje ona znaleziona martwa. Sam nic nie wie, a noc była upojna, także pełna alkoholu. Postanawia więc, że tę zagadkę rozwiązać musi we własnym zakresie. Natomiast miasteczko jest małe, ociekające cierpkim klimatem społeczności zamkniętej, niechętnej do pokazywania swoich tajemnic. I gdyby tego było mało, to przychodzi nocą diabeł...

Spodziewałam się raczej dreszczowca i przyznam szczerze, że z pełną premedytacją nie czytałam opisy z tyłu okładki aby pozwolić na zaskoczenie i na przepadnięcie w treści. Okazało się, że to pełnokrwisty kryminał i to ten z najwyższej półki. Mimo, że sposób, w jaki autor uknuł intrygę, jak pokazał małą społeczność i jak klasycznie podszedł do tematu śledztwa, nie przeszkodziło w cieszeniu się fabułą. A ta jest niepokojąca, powodująca, że po plecach przebiegają dreszcze. Momentami wręcz trzeba sobie zrobić chwilę przerwy na złapanie oddechu, a później jak narkoman ląduje się z powrotem w samym środku akcji.

Po serii, w której mieliśmy okazję poznać ciekawą postać prokuratora dostajemy pisarza. Nie jest to postać, do której pała się sympatią, bo jako kobieciarz (delikatnie mówiąc) jest on momentami po prostu irytujący niczym stary wujek opowiadający sprośne żarty. Ale jest też inteligentny, dociekliwy i zapadający w pamięć.

Mam to szczęście, że dość późno zabrałam się za tę książkę i otrzymałam jedną paczką z Wydawnictwa oba tomy więc mogę od razu przeczytać kolejny i dowiedzieć się, co jeszcze wykluło się w wyobraźni autora, a przy tym zastanowić się nieco, jak wielki wpływ może mieć jego praca na to, co tworzy w swoich powieściach.

Recenzja powstała we współpracy z Wydawnictwem Znak Koncept.
Profile Image for Agata Górska.
532 reviews11 followers
August 18, 2024
Mroczna, napisana z rozmysłem i w genialnym stylu – taka jest najnowsza książka Cyryla Sone. Autor nie spoczął na laurach po rewelacyjnej serii z Konradem Kroonem i oferuje czytelnikom kryminał, który pochłania bez reszty.

Choć przyznam, że początkowo czułam, że to nie dla mnie. Nie dla mnie Dukla, jej klimat, bohaterowie. Jednak nawet się nie zorientowałam, a już żyłam tą historią. I tak jak było tu z Dukną – nie było szans, żeby się od niej uwolnić.

"Zaśnij, diabeł patrzy" to gwarancja dusznego, obezwładniającego klimatu, który z każdą stroną coraz bardziej osacza czytelnika. Cyryl Sone dokonał tego za sprawą kilku elementów: wielowątkowej intrygi, kreacji oryginalnych bohaterów oraz stworzenia Dunli – niewielkiej miejscowości, która staje się niejako osobnym bohaterem.

Cyryl Sone napisał tę powieść z rozmysłem. Każdy szczegół ma tutaj znaczenie i choć wątków jest sporo, to niemożliwe jest, by pogubić się w zawiłościach fabuły. Autor dobrze wiedział, jak rozłożyć ich ciężar, a każdy jest na tyle wyrazisty (a przy tym mocny, brutalny, tajemniczy), że skutecznie przyciąga uwagę i zapada w pamięć. Podobnie z bohaterami – każda postać, nawet drugoplanowa, została dopracowana z wielką starannością. Są to postaci intrygujące, skomplikowane, walczące z własnymi demonami.

Nie sposób nie wspomnieć o doskonałym stylu Autora, dzięki któremu książka staje się literacką ucztą. Niezwykle inteligentny, pełen odniesień, cytatów, ale też wyrazistego sarkazmu i bezkompromisowej bezpośredniości. To taki styl, który nie boi się drwić, ale jednocześnie zachwyca, ale jednocześnie daje poczucie maksymalnego dopracowania i troski o właściwy odbiór powieści. W ten sposób książkę czyta się z maksymalnym zaangażowaniem, a także szybko – rozdziały są krótkie, jest sporo dialogów i mało zbędnych opisów.

"Zaśnij, diabeł patrzy" to rewelacyjne otwarcie trylogii “Prawo Dunli”, a Cyryl Sone po raz kolejny udowadnia, że ma sporo do powiedzenia na scenie polskiego kryminału. Niecierpliwie czekam na kontynuację!
287 reviews1 follower
September 21, 2024


"Co się dzieje w Dunli, zostaje w Dunli."

Nowa seria, nowy bohater, pomyślałam sobie, że nie znam twórczości autora, więc równie dobrze mogę zacząć od tej książki.

Mamy tu klimat małego miasteczka, współczesną młodzież, plus historię z przeszłości, o której nikt nie może zapomnieć, sprawę Diabła z Czarciej Huty.

"Powiedzieć, że Rand był lekkoduchem, to jakby nic nie powiedzieć. Całe życie jechał na farcie."
"Sprawiał kłopoty. Najpierw rodzicom, później nauczycielom, na końcu samemu sobie."

Nikodem Rand jest pisarzem, bedąc w podróży, zabiera na stopa młodą dziewczynę. Wysadza ją w niewielkim miasteczku, a sam zatrzymuje się tam na noc.
Następnego dnia okazuje się, że martwą dziewczynę wyłowiono z pobliskiego jeziora. Niko przedłuża pobyt w Dunli, z zamiarem dowiedzenia się kto i dlaczego zabił Sarę.

Rand to taki bohater, którego z jednej strony nie da się polubić, ale z drugiej, zwłaszcza na tle innych postaci wydaje się jedynym, którego chciałoby się mieć po swojej stronie. Nie wiem, czy tylko mi się tak wydaje, czy jeszcze ktoś też tak go odebrał.

Książkę czyta się szybko, krótkie rozdziały szybko przenoszą czytelnika z jednej sceny do drugiej, można odnieść wrażenie, że to pocięte kadry z filmu, albo gotowy scenariusz filmowy.
Intryga kryminalna jest dość wciągająca, a do tego świetnie oddany klimat małomiasteczkowej społeczności, zależności i układzików.
Dla mnie wszystko na plus, chyba muszę sięgnąć po wcześniejsze książki autora.

"Najpierw zabójstwo Sary Larsz, teraz seria ataków Diabła. Ile plag może w tak ktlrótkim czasie spaść na jedno małe miasteczko?"

No właśnie, jeśli jesteście ciekawi co jeszcze wydarzyło się w Dunli musicie sięgnąć po tę książkę i przeczytać.
Polecam.

Profile Image for Karolina Nizioł-Raczkiewicz.
205 reviews1 follower
January 15, 2025
"W prawdziwym życiu nie ma wersji reżyserskich (...) I czy tego chcemy, czy nie, zawsze ktoś obcy pierdoli nam scenariusz."

Nikodem Rand wypalony pisarz jadąc autem, zabiera autostopowiczkę, która prosi o podwózkę do Dunli, małej miejscowości w której każdy każdego zna, a cała społeczność jest zamknięta i ukrywa swoje tajemnice. Kiedy ta sama autostopowiczka zostaje znaleziona martwa w jeziorze, Nikodem postanawia zostać i chce się dowiedzieć co takiego się wydarzyło. Na miejscu przekonuje się, że wszystko mogło być ze sobą powiązane, a mieszkańcy ukrywają wielką tajemnicę związaną z Diabłem.

Biorąc do ręki kolejną książkę Cyryla Sonego bałam się że nie sprosta świetnej serii o prokuratorze Kroonie, który od początku mnie porwał. Jednak tym razem było dużo ciekawiej, mniej prawniczo, a główny bohater nie był nieskazitelny i bezbłędny. Był człowiekiem, który popełnia błędy, ale też nieustępliwy i dążący do celu. Nowa historia stworzona przez Autora była zaskakująca, bohaterowie bardzo wyraziści, a cała fabuła wciągnęła od początku. Historia osadzona w małej, tajemniczej miejscowości to strzał w dziesiątkę. Chociaż mniej prawdopodobne jest, że bohater spotyka swojego dobrego znajomego, to jednak wcale to nie przeszkadza podczas lektury.

Diabeł który się przewija w trakcie czytania jest bardzo dobrze wykreowany. Mamy do czynienia z jakąś zagadką, która na końcu jest fenomenalnie wytłumaczona, jednocześnie jest bardzo przerażająca, szczególnie jak dowiadujemy się motywów sprawcy. Myślę, że nie jednego czytelnika to zdziwiło.

Dlatego polecam serdecznie! Czytajcie!
Profile Image for Zaczytana_olcia.
711 reviews21 followers
August 18, 2024
Przegonić idealnego prokuratora Konrada Kroona? Nie ma szans.

 

Tak właśnie myślałam, gdy ukazała się zapowiedź nowej książki Cyryla.

 

No i Nikodem Rand wjechał na białym koniu. A raczej przycisnął gaz do dechy w swoim Porsche i rozprowadził fabułę i czytelników na chodniku.

 

Małe, klimatyczne miasteczko Dunla – niczym tysiące takich miejsc w kraju, a jednak przyciągnęło do siebie nisfornego pisarza Randa. I, jak pokazał na prawie czterystu stronach Autor, nie za bardzo chce wypuścić nowego człowieka ze swoich macek.

 

Fabuły zdradzać nie będę, bo w przypadku tej książki niewielkie informacje mogą potem zepsuć przyjemność czytania. Chcę jedynie napisać, że jestem w szoku, że Autorowi ponownie udało się wykreować bohatera, którego ludzie chcieli. Czy polubią Niko, czy nie, to już indywidualna decyzja, ale czuję podskórnie, że ktoś taki był potrzebny w tej książce. A w połączeniu z demonami, jakie miał w sobie, znowu wyszła mieszanka najbardziej wybuchowa.

 

Cyryl ma z pewnością specyficzny styl, który znaleźć można również w tej książce. Ja odbieram taki sposób opisywania świata jako niezwykle plastyczny, mega realistyczny – a w skrócie: mój ulubiony. A gdy do tego dochodzą trudne, ciężkie dla każdego tematy, które dotykają każdej strony w ciele i zmuszają wręcz, by książkę odłożyć tylko po to, by przetrawić przeczytane rzeczy – ukłony, bo stworzyć kryminalną historię, w której autentycznie się boisz, to obecnie prawie niemożliwe zadanie. A Sone to zrobił.
Profile Image for jawere.
1 review
July 28, 2025
Mam taki problem z tą książką, że wątek kryminalny jest super, ale opisy postaci i ich dialogi sprawiają, że czuje się jakbym traciła IQ in dalej w to brnę. Spicy sceny są według mnie kompletnie niepotrzebne kiczowate i tandetne. No i główny bohater bzyka młode dziewczyny będąc 40-sto kilku latkiem. Odnoszę wrażenie, że tam po prostu panuje patola xdd. Stanowczo bohaterowie nadużywają słów 'kurwa', 'dziwka' itd. Akcja książki rozgrywa się w malutkim miasteczku, które ma w sobie coś niezwykłego. Bardzo podoba mi się ten wręcz baśniowy klimat stworzony w małej, zamkniętej społeczności. Jak wspominałam wątek kryminalny jest fenomenalny, jeszcze nie wiemy wszystkiego i nie mogę się doczekać na dalszy rozwój akcji. Nie-spokój, klasztor i Albert najbardziej mnie ciekawią ;))
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for Łukasz Jerzyk.
23 reviews
August 21, 2025
‼️ SPOILERY – UWAGA ‼️

📚 Tytuł: Zaśnij Diabeł Patrzy
✍️ Autor: Cyryl Sone
⭐ Ocena: 3/5

W miasteczku Dunla, pełnym lokalnych sekretów i złowrogiego klimatu, ginie młoda Sara. Nikodem Rand próbuje odkryć tajemnice jej śmierci.

Historia z początku zapowiada się dobrze ale z czasem mam wrażenie, że trochę się ciągnie. Nie lubię też takich „podrozdziałów” i przeskakiwania z jednej osoby na drugą bo robi się bałagan i tracę wątek.
44 reviews
January 18, 2025
bardzo długo mi zajęła, nie wciągnęła mnie jakoś bardzo, spoko i nie spodziewałam się takiego zakończenia ale jakoś specjalnie na nie nie czekałam
Profile Image for Kamil.
1 review
June 23, 2025
Very good book, but the moment it got exciting it was finished :D
Profile Image for Book Nook .
50 reviews5 followers
July 22, 2025
Jeden z najlepszych polskich twórcow gatunku thrillerów - uwielbiam !
Displaying 1 - 19 of 19 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.