Black Heart

Black #4

by Karolina Żynda

Kontynuacja historii bohaterów powieści Black Hole.

Rose zaczyna żyć na własną rękę. Niestety nic nie jest takie, jak sobie wyobrażała. Jej związek z Killianem definitywnie się zakończył, a złamane serce to zaledwie początek jej problemów. Kiedy dogania ją przeszłość, dziewczyna coraz mocniej osuwa się w objęcia ciemności.

Tymczasem Killian po raz pierwszy w życiu faktycznie sięgnął dna i już nawet nie próbuje zachowywać pozorów. Robi, co może, by zdusić swoje emocje i myśli, znieczulając się w jedyny znany sobie sposób. Nawet przyjaciele nie są w stanie mu pomóc. Poddał się i nie ma zamiaru dalej próbować.

Do czasu… aż przyjaciółka Rose staje przed jego drzwiami. Właśnie wtedy Killian zostaje postawiony pod ścianą, a jego uczucia zostaną wystawione na ostateczną próbę.

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.

482 pages, Paperback

First published September 25, 2024

Reviews

[Hejeczka · Rating 3 out of 5]

w sumie to mogłaby być kolejna książka skoro już grahamke w to wciągacie 3,5/5

[ksiazkowamagda · Rating 5 out of 5]

💙ʙʟᴀᴄᴋ ʜᴇᴀʀᴛ ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴘᴀᴛʀᴏɴᴀᴄᴋᴀ💙



| współpraca reklamowa|





" ᴢᴀᴍʀᴜɢᴀᴌᴀ, ʙʏ ᴏᴅɢᴏɴɪć ᴌᴢʏ, ᴀ ᴘᴏᴛᴇᴍ ꜱᴘᴏᴊʀᴢᴀᴌᴀ ᴍɪ ᴡ ᴏᴄᴢʏ. ᴡᴀʜᴀᴌᴀ ꜱɪę. ᴡʏɢʟąᴅᴀᴌᴀ, ᴊᴀᴋʙʏᴍ ᴢʙᴜʀᴢʏᴌ ᴄᴀᴌʏ ᴊᴇᴊ śᴡɪᴀᴛ, ɪ ɴɪᴇ ʙʏᴌᴀ ᴘᴇᴡɴᴀ, ᴄᴏ ᴅᴀʟᴇᴊ ᴢ ᴛʏᴍ ᴘᴏᴄᴢąć."


Na początku chciałabym jeszcze raz podziękować autorce za możliwość wzięcia pod swoje patronackie skrzydła historię Rose i Killiana.

❗ PRZED PRZECZYTANIEM ZAPOZNAJCIE SIĘ KONIECZNIE Z NOTKĄ OD AUTORKI I PAMIĘTAJCIE, ŻE KSIĄŻKA JEST DLA CZYTELNIKÓW PEŁNOLETNICH ❗


Po zakończeniu Black Hole byłam szalenie ciekawa co wydarzy się dalej. Nie spodziewałam się jednak takiego rollercoastera emocji i tego, że do samego końca nie będzie mogła przewidzieć zakończenia. I niektóre odpowiedzi na moje pytania tak mocno mną poruszą. I nie wszystko jest takie jakie może się wydawać na pierwszy rzut oka.

Ta historia złamała mi niejednokrotnie serce podczas jej czytania. Nie raz nie dwa na niej płakałam. Jeśli szukacie lekkiej i słodkiej książki to tutaj tego nie znajdziecie. Ta historia jest trudna i porusza tematy, które mogą nie być komfortowe dla wszystkich.

Autorka idealnie opisała problemy z którymi zmagali się główni bohaterowie. Opisy i wszystko co się działo podczas ich trwania nie raz nie dwa łamały mi serce. Musiałam niejednokrotnie odłożyć książkę i poukładać sobie to wszystko w głowie i ochłonąć.

Rose i Killian są osobami, które przeszłość dała mocno w kość. I nigdy nie dała o sobie tak naprawdę zapomnieć. Próbują z nią walczyć jednak czasem po prostu brakuje im sił. Stach i brak chęci również robi swoje. Czasami najcięższym krokiem jest poproszenie o pomoc i przyznanie się, że jej potrzebujemy.

Relacja Rose i Killiana jest skomplikowana. Gdy robią krok do przodu następnie robią kilka w tył. Są zagubieni. Próbują ruszyć dalej ze swoim życiem, ale to nie bywa proste. Zwłaszcza, że przeszłość nigdy nie daje o sobie zapomnieć i nawet jeśli myślimy, że nic złego się nie wydarzy. To jesteśmy w błędzie. Są też bardzo zagubionymi osobami. Czasem nie wiedzieli czego tak naprawdę chcą od życia. Byli oni bohaterkami z ogromnym bagażem doświadczeń. Bardzo często pakowali się w kłopoty i jeszcze większe bagno. Nie raz nie dwa łamali sobie serce, mówili wiele przykrych słów. Sami do końca nie wiedzieli czy jest jeszcze dla nich jakakolwiek szansa na ich jakikolwiek związek. I przede wszystkim czy są zdolni do obdarzenia kogoś miłością bez ranienia tej drugiej strony.


Jednak jeśli myślałam, że to będzie najboleśniejsze to powrót demonów przeszłości był ciosem poniżej pasa. Nie spodziewałam się tego wszystkiego i takiego obrotu spraw. Nic już nie było takie jak dawniej. Przez to wszystko ich czas się kurczył i jeszcze bardziej zamykali się na mrok i ból. W pewnym momencie dotknęli dna. Jednak czy będą mieli w sobie tyle siły by po raz ostatni się od niego odbić.

Podobało mi się również to jak została w tej książce ukazany motyw przyjaźni i tego jak wiele przyjaciele mogą zrobić dla siebie wzajemnie. Nie odwrócili się kiedy wszystko się waliło. Swoją determinacją robili wszystko by wesprzeć swoich przyjaciół.

Nie wierzę, że przeczytałam ostatnią część serii Black. Robiłam wszystko by czytać ją jak najdłużej. Gdy zaczynałam pierwszą część nie spodziewałam się, że tak bardzo mi się ona spodoba. Jeśli jeszcze nie czytaliście tej serii to jak najbardziej Wam ją polecam bo warto.



Moja ocena ♾️/5

[Distracted_by_books · Rating 5 out of 5]

Jeśli nie czytaliście jeszcze "Black hole", możecie pominąć wstęp i opis, żeby nie robić sobie spoilerów.
Akcja "Black heart" jest bezposrednią kontynuacją tej opisanej w poprzedniej części.

Pewne czynniki doprowadziły Rose i Killiana do momentu rozstania. Teraz każde z nich żyje osobno, co przysparza obojgu wiele cierpienia, problemów.
Myśleliśmy wcześniej, że mężczyzna przeszedł przez najgorsze, tak samo jak i ona. Cóż, okazuje się, że może być jeszcze gorzej. Oboje wyniszczają się tylko po to, żeby uśmierzyć ból. Ból, który ciężko sobie wyobrazić, taki, który sami wywołali.
Rose zostaje dogoniona przez czarną przeszłość, do której nigdy nie chciała wrócić, a Killian...dosłownie wpada w czarną otchłań, karmiąc swoje nałogowe demony.
Czy tym razem istnieje szansa na ich ocalenie? Na szczęście mają przyjaciół, którzy tak łatwo nie odpuszczą. Jednak największym problemem jest tęsknota, za drugą osobą.

Od początku serii "Black" byłam ogromną fanką głównego bohatera książki, o której właśnie czytacie. Killian to postać, która skradła moje serce. Autorka wykreowała go w taki sposób, że każda myśl przyciągała mnie właśnie do niego. Jego połączenie z Rose stanowiło tylko wisienkę na torcie. W tym przypadku tort był czarny, tak jak wisienka, niemniej jednak, krok po kroku, nabierał coraz bardziej wyrazistego smaku i koloru.

Czytając tę książkę, musicie się nastawić na ogrom emocji. Będzie bolało, będzie wzruszało, będzie dawało nadzieję, będzie wykręcało ze złości. To właśnie wszystkie etapy, przez które Autorka przeciągneła bohaterów, a tym samym nas.

To historia, która porusza wiele ciężkich tematów, może nawet głównie takie.
Po pierwsze - uzależnienie. Karolina nie podchodzi do tematu subtelnie, dosadnie opisuje skutki, zachowania, które wywołują używki. Tym samym książka staje się znakomitą przestrogą przed nimi.

Z kolejnej strony uderza w nas przeszłość bohaterów. Ta była zupełnie pozbawiona barw. Kojarzy się z przemocą fizyczną oraz psychiczną. To właśnie sceny z nią związane, najbardziej sprawiały, że miałam żądzę mordu w oczach. Sami będziecie chcieli rozszarpać kilka postaci, zwłaszcza, że upływ czas nie wpłynął na ich zmianę.

Rose i Killian również wybierają drogę najbardziej wyboistą, prowadzącą pod górę, uważają, że nie zasługują na bycie szczęśliwymi.
To wszystko sprawiło, że płakałam wiele razy.

Jest jednak coś, co rozświetla to wszystko. Miłość. Bezwarunkowa. Bezgraniczna. Nietuzinkowa. Przezwyciężająca najgorsze przeszkody oraz upływ czasu. Taka, której ukrywanie sprawia ból, więc musi dosłownie wybuchnąć, aby spalone zgliszcza mogły zamienić się w coś kiełkującego.

Jeśli więc nie boicie się emocji, bardzo trudnych tematów - czytajcie.

[mala.zaczytana.91 · Rating 5 out of 5]

Dziękuję autorce za możliwość przeczytania i patronowania tej książki !

RECENZJA PATRONACKA

Zacznijmy od tego , że książka jest mocna i emocjonalna . Jeśli ktoś z Was lub Waszych bliskich ma podobne problemy , jak bohaterowie...poproście o pomoc .
Historia Rose i Killiana nie jest typową historią , gdzie pojawiają się motylki w brzuchu. Jest dużo niedopowiedzeń , zranienia , bólu i "wyrywaniu" sobie serca z piersi swoimi zachowaniami. Popełniali błąd za błędem , odbierając sobie wszystko dobre to co ofiarowało im życie .
Killian to mimo wszystko dobry chłopak. Ma swoje nie przepracowane problemy , które odbijają się na jego życiu . Ciągła walka z samym sobą ,pogrąża go w otchłani i wraca do starych nawyków by zapomnieć . Boi się uczuć i odrzucenia , tym samym wybierając cierpienie.
Czy zdąży się ocnkąć w dobrym momencie ?
Rose to dziewczyna chcąca zawalczyć o siebie i swoje szczęście . Na drodze stają jej koszmary z przeszłości , które odbierają cały koloryt życia. Były mąż , który chce ją zdominować i nią rządzić. Granice , które sobie stawia , głównie dotyczą Killiana. Pragnie go , a jednocześnie odrzuca .
Czy i jak długo będzie w stanie utrzymać te granice ?
Podczas czytania jesteśmy w stanie odczuć wiele emocji , jakie towarzyszą tej dwójce . Zaczynając od płaczu , a kończąc na szczęściu . A to co pomiędzy...pozostawiam Wam czytający ,byście się mogli przekonać sami.Warto!
Bohaterowie "Black Heart" Karoliny Żynda to postacie doświadczone przez życie . Mimo to starają się walczyć o swój byt. Książka zdecydowanie dla osób pełnoletnich . Poruszane w niej motywy uzależnienia , depresji ,myśli samobójczych , problemów z jedzeniem i przemocą pcha nas do refleksji nad tym : dokąd zmierza ten świat? Czy można go uratować ?Czy mając dobrą motywację i kochających ludzi przy sobie będzie to możliwe?
Książka warta przeczytania , jak i cała seria Black.
Dla mnie plasuje się w pierwszej trójce ulubionych książek . Ta historia pozostanie na długo w pamięci. Polecam gorąco .
⭐⭐⭐⭐⭐ 5/5 🔞

[Anna Booklover_annaz · Rating 5 out of 5]

Z twórczością Karoliny spotkałam się jeszcze na wattpadzie, gdy zaczęła tam pisać Black Roses i można powiedzieć, że przepadłam dla jej książek.
Ta historia jest zwieńczeniem serii black i jest o tyle bolesna, że przez prawie całą książkę nie uśmiechnęłam się za wiele. Fabuła jest tak dopracowana, że lepszej bym nie wymarzyła, mimo zawartego smutku i bólu w tej części jest to jak dla mnie najlepsza część z całej serii.
Co prawda bardzo mi szkoda Rose i Killiana, bo Karolina nie daje im odpocząć, bardzo mocno ich doświadcza i nie oszczędza. Para musi zmierzyć się z wieloma problemami, które po drodze ich spotykają. Rollercoaster emocji, który można wyczuć wczytując się w zdania wprost przeraża, bo ogrom emocji z jakimi muszą się zmierzyć bohaterowie złamałyby niejednego człowieka. A tu mamy dwie postaci doświadczone przez życie, które przy pomocy przyjaciół starają się dojść do siebie.
Najbardziej podoba mi się to jak Arabella siostra Killiana, a przyjaciółka Rose stara się wesprzeć ich oboje, mimo iż on nie chce początkowo jej pomocy, a jednak poddaje się i razem z Arabellą walczy, by wyjść z nałogu. Rose z drugiej strony nie ma nikogo poza Arabellą z kim mogłaby porozmawiać i rozwiązać swoje problemy. Gdy Killian wychodzi na prostą stara się pomóc Rose, by ona też miała szansę na bycie swoją lepszą wersją.
Właśnie to zachowanie Killiana daje nadzieję, na to że między nimi może być dobrze.
Najmniej lubianym przeze mnie momentem jest spotkanie Rose i jej męża. Gdybym tylko mogła sama zrobiłabym to co Killian zrobił. Jednak ta akcja nie kończy się najlepiej dla niego, a jego przeszłość zagląda mu w oczy.
Ale nawet to nie sprawia, że ta książka otrzyma mniej gwiazdek niż zasługuje, bo choć to okropny wątek, to nadal część historii Rose i doskonale uzupełnia całą fabułę.
Reasumując historia jest po prostu prześwietna, dopracowane postaci, wiele emocji i wartka akcja to coś co spotkacie w tej książce. Zdecydowanie warto przeczytać tę część jeśli chcecie poznać zakończenie serii. Może trochę was przeora emocjonalnie, a jednak będzie warto.

[Agata i Karolina · Rating 4 out of 5]

"Nic nie czyni czło­wie­ka tak bez­bron­nym jak ko­cha­nie dru­giej osoby. A ja od­cią­łem ją zaraz po tym, jak od­wa­ży­ła się po­wie­dzieć to na głos".

Killian... Jak dobrze, że ten bohater jest postacią fikcyjną bo tyle razy ile miałyśmy ochotę zrobić mu tzw. "kuku" to ciężko nawet zliczyć...

Black Heart czyli czwarty tom serii Black autorstwa Karoliny Żyndy okazał się dla nas nie małą emocjonalną huśtawką. Zacznijmy od tego, że jak już wyżej zauważyliście, główny bohater podnosił nam niesamowicie ciśnienie powodując, że same miałyśmy ochotę wejść do książki i przemówić mu do rozumu. Tak, owszem, miał swoje problemy. I tak, zdajemy sobie z tego sprawę, że były one poważne a nie żadne byle błahostki, jednakże patrząc na to co działo się przez to z Rose...🥺 Aż serca nam się krajały 💔

Nie będziemy Wam teraz streszczać książki czy jej opisywać bo nie o to tu chodzi. To co przede wszystkim powinniście wiedzieć o powyższym tytule to fakt, że autorka porusza w nim naprawdę trudne tematy, które dla niejednego człowieka nawet po części są ciężkie do przepracowania. Spotkacie się z problemem zaawansowanego alkoholizmu, konsekwencjami braku rodzinnego ciepła i związanego z tym poczucia bezpieczeństwa a przede wszystkim matczynej miłości, przemocy domowej, depresji oraz problemów związanych z odżywianiem. Pomiędzy nie wplątane będą pewne skrywane tajemnice, które w pewnym momencie mogą jedynie zagęścić i tak już ciężką atmosferę jaka powstała pomiędzy bohaterami.

Czytając tę książkę czytelnik uzmysławia sobie jak łatwo jest poddać się uzależnieniu i jak trudno z niego następnie jest wyjść. Jak życie nie tylko tej osoby diametralnie się zmienia ale również wszystkich tych które są w jej najbliższym otoczeniu. Jak cierpi nie tylko dana jednostka ale również każdy komu choć trochę na niej zależy.
Naszym zdaniem po "Black" powinien sięgnąć każdy czytelnik, który lubi powieści dające do myślenia oraz takie, które mimo zawartych w historiach problemów dadzą nadzieje ❤️

[Kantorek90 · Rating 4 out of 5]

"Black Heart" to czwarta odsłona serii "Black" autorstwa Karoliny Żyndy. Jest to zarazem bezpośrednia kontynuacja książki "Black Hole", czyli historii poświęconej losom Kiliana i Rose. Czy zakończenie ich historii mnie usatysfakcjonowało? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Po bardzo emocjonującym zakończeniu poprzedniej części czekałam na ten tom z niecierpliwością. Byłam bardzo podekscytowana tym, aby dowiedzieć się, czy Kilian i Rose otrzymają szczęśliwe, czy może jednak smutne zakończenie. I powiedzieć, że rzuciłam się na tę książkę, gdy tylko dotarła do mnie z księgarni, to jak nic nie powiedzieć.

Jednak niespodziewanie początek tej odsłony wcale mnie nie urzekł. Wręcz przeciwnie, trochę mnie wymęczył, bo nie mogłam wgryźć się w fabułę, co przy okazji tej serii, wcześniej mi się nie zdarzało. I właściwie nawet trudno mi wskazać, czym było to spowodowane. Być może nie był to po prostu odpowiedni czas na zagłębianie się w lekturze, która porusza tak wiele trudnych i bolesnych treści. Dlatego uprzedzam, że zanim sięgnięcie po tę publikację, zapoznajcie się z ostrzeżeniem, które zostało umieszczone na wstępie.

Nie ulega wątpliwości, że miłość Kiliana i Rose jest niezwykle trudna. Bohaterowie muszę zmagać się nie tylko z przeciwnościami losu, ale również z własnymi demonami, przeszłością, która nie daje o sobie zapomnieć oraz potężnymi uzależnieniami. I przyznam szczerze, że w trakcie czytania "Black Heart" cały czas miałam nadzieję na to, że w tym wszechobecnym mroku znajdzie się miejsce na promyk słońca i szczęśliwe zakończenie. Czy Kilian i Rose je dostali? Tego wam nie zdradzę, bo zepsułabym odbiór tej historii osobom, które jeszcze nie miały okazji jej czytać. Mogę wam jednak zagwarantować, że podczas lektury nie zabraknie emocji, a to, co z początku mogło wydawać się wam oczywiste, ostatecznie może wcale takie nie być.

Chociaż książka "Black Heart" nie porwała mnie tak, jak pozostałe części stworzonego przez Karolinę Żyndę cyklu, seria "Black" już zawsze będzie miała specjalne miejsce w moim sercu. Dlatego z jednej strony jest mi smutno, że to już koniec i muszę pożegnać się z bohaterami, a z drugiej cieszę się, iż wreszcie będę mogła polecić ją znajomym, którzy czytają tylko te serie, które zostały już ukończone.

[The_book_shelf · Rating 5 out of 5]

𝐏𝐨𝐬𝐭 𝐩𝐚𝐭𝐫𝐨𝐧𝐚𝐜𝐤𝐢 " 𝐁𝐥𝐚𝐜𝐤 𝐇𝐞𝐚𝐫𝐭 ".・❀.・

• współpraca reklamowa •

Książki Karoliny rozkochały mnie w sobie już na dłużej niż pierwszy tom serii Black, a z każdą kolejną książką jest coraz lepiej.

Opowieść 𝐊𝐢𝐥𝐥𝐢𝐚𝐧𝐚 oraz 𝐑𝐨𝐬𝐞 jest na swój sposób historią wyjątkową i wartą poznania. Autorka poświęciła ogrom pracy na wykreowanie każdej postaci, tak by nie dało się ich nie polubić. "𝐁𝐥𝐚𝐜𝐤 𝐇𝐨𝐥𝐞" jest początkiem ich znajomości, a także falą uczuć miedzy tą dwójką. Zakończenie pozostawia wiele pytań bez odpowiedzi. Ostatni tom wam je wszystkie rozwieje.

𝐁𝐨𝐡𝐚𝐭𝐞𝐫𝐨𝐰𝐢𝐞 są cudownymi postaciami, mającymi wiele ran. Tych niosących na ciele, jak i w środku w umyśle i duszy. Jest to 𝐡𝐢𝐬𝐭𝐨𝐫𝐢𝐚 o zranieniu, cierpieniu, ale także o wartości życia i walczeniu o własne dobro.

𝐒𝐭𝐲𝐥 𝐩𝐢𝐬𝐚𝐧𝐢𝐚 𝐚𝐮𝐭𝐨𝐫𝐤𝐢 może być dla was na początku mniej zrozumiały, ale to wszystko po coś. Po to, by jak najlepiej ukazać wam obraz upadłego człowieka.

Killian jest postacią mroczną z 𝐰𝐢𝐞𝐥𝐨𝐦𝐚 𝐝𝐞𝐦𝐨𝐧𝐚𝐦𝐢, jednak na każdym kroku stara się, mocno się stara by patrząc w lustro widzieć coś więcej niż cień samego siebie.

𝐀𝐤𝐜𝐣𝐚 książki rozwija się w świetnym tempie, co pozwala na zżycie się nie tylko z głównymi bohaterami, a także pobocznymi.

Rose także 𝐬𝐤𝐫𝐲𝐰𝐚 𝐰𝐢𝐞𝐥𝐞 𝐭𝐚𝐣𝐞𝐦𝐧𝐢𝐜, które wypływają na światło dzienne. Nikt dotychczas nie dostrzegał jej wewnętrzego zniszczenia, zepsutej przez świat duszy.. dopóki nie poznała Killiana. 𝐈𝐜𝐡 𝐳𝐰𝐢ą𝐳𝐞𝐤 chociaż nie był i nie jest idealny, ma w sobie coś dzięki czemu, ja jako czytelnik chce dla nich jak najlepiej.

𝐷𝑙𝑎 𝑚𝑛𝑖𝑒 𝑘𝑠𝑖ąż𝑘𝑎 𝑜𝑡𝑟𝑧𝑦𝑚𝑢𝑗𝑒 5/5 ✩
𝑤𝑎𝑠𝑧𝑎 "𝑝ół𝑘𝑎 𝑛𝑎 𝑘𝑠𝑖ąż𝑘𝑖" .・❀.・

[ladym.czyta · Rating 4 out of 5]

Najdroższy mój Killianie, ile ja mogłam na ciebie czekać? To mogę powiedzieć zarówno ja, jak i Rose.
Killian i Rose znajdują się w dwóch różnych piekłach. Droga do autodestrukcji jest wyjątkowo prosta i nasi bohaterowie bardzo dobrze o tym wiedzą, jednak od czego są przyjaciele? I właśnie wtedy do akcji wkracza Axel, Arabella i Aubrey, którzy będą mieli ręce pełne roboty.
Czasami bardzo ciężko pożegnać i pogodzić się z przeszłością, zwłaszcza gdy coś ciągle nam o niej przypomina, a właśnie to spotyka Killiana i Rose, którzy chcieliby, chociaż na jedną krótką chwilę odetchnąć pełną piersią, bez bałaganu czekającego na nich za rogiem.
Dostajemy (ponownie) dwie złamane osoby, które tracąc siebie, tracą wszystko. Nie ma sensu, nie ma ciepła, nie ma szczęścia, spokoju ani nadziei. Jest tylko pustka, którą można zapełnić alkoholem, lub łzami.
Jednak czasami trzeba wyjść poza strefę swojego komfortu, żeby zrobić „coś więcej”, i właśnie przed takim wyzwaniem staje Killian, któremu jednocześnie jest wszystko jedno, ale jeśli nie daj by Boże, Rose miała wydarzyć się krzywda, to nasz bohater jest w gotowości do walki.
„Black heart” kończy historię naszej dwójki i ja bardzo nie chciałam się z nimi rozstawać, a jak na złość, książkę czyta się bardzo szybko — powiedziałabym nawet, że aż za szybko i nim się obejrzałam, znałam zakończenie Rose i Killiana.
Mamy tu drogę, a raczej walkę o normalność. O szczęście i o miłość, na którą nasi bohaterowie w pełni zasługują.
Przy recenzji „Black hole” powstrzymałam się przed „wybraniem strony”, jednak mogę śmiało powiedzieć, że to Killian skradł moje serce i to jego perspektywa bardziej przypadła mi do gustu.
Rose nie jest zła — nasze biedne straumatyzowane słoneczko — ale ja ewidentnie mam problem z głównymi bohaterkami w książkach i zawsze, ale to zawsze to bohater będzie moim faworytem.

[julkaoksiazkach · Rating 5 out of 5]

w serii Black zakochałam się już dawno temu, chociaż stosunkowo niedawno miałam okazję poznać ostatnie tomy, już przy Black hole, historia Killiana i Rose bardzo mnie urzekła i chyba polubiłam ich nawet bardziej niż historia Axela i Aubree, choć była boleśniejsza i bardziej pogmatwana, ci bohaterowie mieli moje serce od początku, dlatego też wyczekiwałam kontynuacji, a ta mimo, że złamała mi serce była lepsza od pierwszego tomu.

uwielbiam styl pisania Karoliny, ma on w sobie coś wyjątkowego, że zawsze już od samego początku niesamowicie wciąga, a przez całą książkę po prostu się płynie i cały czas chciałoby się więcej i więcej. po raz kolejny byłam pod wrażeniem jak autorka poprowadziła całą fabułe, bo tutaj dosłownie cały czas coś się działo i nie było, żadnego nudniejszego rozdziału! podczas czytania przeżywałam dosłownie rollercoaster emocji, od płaczu po śmiech, ale i zdenerwowanie. zdecydowanie ten tom był lepszy od poprzedniego, choć myślałam, że nic tego nie pobije, ale przed sięgnięciem zapoznajcie się z TW, bo historia porusza wiele ciężkich i wrażliwych tematów.

bohaterowie wykreowani zostali w świetny sposób, mierzyli się z wieloma przeciwnościami losu, przez czesć ksiązki nawzajem się ranili, ale przebyli długą drogę, aby coś w sobie zmienić. bardzo ich podziwiałam przez całą ksiązkę, że mimo naprawdę cięzkiej walki, starli się aby było lepiej niż było.

[Jola Woronowska · Rating 4 out of 5]

Z 4 części tej serii moim zdaniem ta była najsłabsza... chociaż może być to też c
kwestia że tamte czytałam pod rząd a tą po dłuższej przerwie. Owszem nadal historia była ciekawa ale momentami zbyt idiotyczna jak dla mnie i nie rozumiałam zachowania głównych bohaterów. But still jako seria fajnie się czytało chociaż brakowało mi jednak szczęśliwego rozwiązania dla pary z pierwszych 2 części i wyjaśnienia historii Grahama

[Olga Warachim · Rating 4 out of 5]

Oki, czyli tom 3 mógł być krótszy hahahah Zdecydowanie lepsza część. Opis na GR totalnie bez sensu. Spoko się czytało. I tak jak pod koniec 2 cześć nie mogłam doczekać się historii Rose i Killiana, tak teraz mam takie lol not today. Zobaczymy.

[Karola Hoffmann · Rating 3 out of 5]

3,5/5 ⭐️