Jump to ratings and reviews
Rate this book

Suknia i sztalugi. Historie dawnych malarek

Rate this book
Wielkie artystki istniały.

Sofonisba Anguissola, Artemisia Gentilleschi czy Angelika Kauffmann osiągnęły w swoich czasach spektakularny sukces. Tworzyły dzieła wybitne, malowały dla królów i wyższych sfer. Inne malarki – takie jak Polka Agnieszka Piotrkowczyk – pozostawiły po sobie pojedyncze dzieła albo wyłącznie ślad w archiwach. Dla patriarchalnej historii sztuki wszystkie były jednakowo niewidzialne.

Piotr Oczko, autor bestsellerowej Pocztówki z Mokum, wydobywa z cienia herstorie dawnych artystek. Pisze o przeszkodach, które musiały pokonać w drodze na malarski szczyt. O przytłoczeniu obowiązkami domowymi i przemocy seksualnej. Przygląda się uważnie ich autoportretom – w spojrzeniach mistrzyń szuka ich niepokojów, ambicji i zasłużonej dumy ze swojej twórczości. Uczy, jak czytać dawne malarstwo i pokazuje, że oświetla ono również nasze życie.

Blisko 250 ilustracji – ponad 50 artystek.

528 pages, Hardcover

First published October 9, 2024

21 people are currently reading
328 people want to read

About the author

Piotr Oczko

15 books8 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
55 (67%)
4 stars
23 (28%)
3 stars
4 (4%)
2 stars
0 (0%)
1 star
0 (0%)
Displaying 1 - 10 of 10 reviews
Profile Image for Magdalena.
49 reviews2 followers
February 5, 2025
Już szukam następnych książek autora! Uwielbiam sposób w jaki pan Oczko pisze mimo, że wplata czasem historie zupełnie z malarkami niezwiązane. Całkiem mi to w jego wydaniu nie przeszkadzało. Tą książką to zbiór esejów; czasem o jednej artystce czasem o całkiem sporej grupie, która coś łączyło. Bardzo ciekawa lektura, nie tylko dla amatorów historii sztuki.
Profile Image for Monika Długa.
42 reviews44 followers
November 3, 2024
Tymi oto słowami (prze)kupił mnie Piotr Oczko:

„Dalekosiężne plany mają to do siebie, że często biorą w łeb. Niemniej jednak na emeryturze chciałbym zamknąć się w domu, ograniczyć kontakty ze światem i zacząć żyć życiem innych, czyli czytać pamiętniki, dzienniki, wspomnienia i listy. Ponownie zakopałbym się wtedy w pełnym wydaniu „Dzienników” Marii Dąbrowskiej (edycje skrócone znam prawie na pamięć) i w końcu zgłębił jej korespondencje (…). Gdybym jeszcze porządnie nauczył się francuskiego, na emeryckiej liście lektur znalazłyby się też (…) memuary osiemnastowiecznej malarki Louise-Élisabeth Vigée Le Brun. W przypadku dawnych artystów, o artystkach nawet nie wspominając”.

Biografie, skrawki życia mozolnie wydłubywane i sklejane z pozostawionych pism i dokumentów, zwłaszcza pisarek i artystek. Taką lekturą i śledztwem też spokojnie mogłabym wypełnić dni mojej starości (nawet mam już kilka postaci na oku). Czując więc duchowe powinowactwo z autorem, tejże jakże wspaniałej i niebanalnej książki o artystkach (głównie jednak malarkach, choć jest też wspomniane kilka architektek, rzeźbiarek oraz twórczyń tego, co kiedyś było sygnowane „sztuką gorszego sortu”/użytkową, czyli np. hafciarek, tkaczek, dekoratorek mebli), postanowiłam podzielić się z Wami moim zachwytem nad tym wydawniczym cudem. Edytorskie prima sort – kredowy papier, kolorowe reprodukcje, dobrze skompilowane z tekstem i oznaczone. Wnętrze zaś to piętnaście perełek biograficznych. Od tych najbardziej znanych twórczyń (Artemisia Gentileschi – fun fact – wyszukiwarka internetowa cenzuruje jej obraz „Judyta zabijająca Holofernesa”, czy Maria Sibylla Merien dla której chcę odwiedzić Rijksmuseum) po życiorysy tych wydobytych z trudem i mozołem z mroków dziejów (Giovanna Garzoni, Maria Raszowska, Fede Galizia). Oczko pisze z pasją i znawstwem dając osobom czytającym solidną lekcję historii sztuki (symbolika martwych natur, technika malarska, perspektywa etc.), od czasu do czasu, robiąc drobne wstawki autobiograficzne – podobnie jak Clara Peeters, która malując martwe natury, nienachlanie zaznaczała swoją obecność umieszczając maciupki autoportret w odbiciach złotych pucharów. Otrzymujemy zatem pasjonującą i zaangażowaną opowieść o kobietach, które musiały walczyć o niezależność, prawo do pracy w wybitnie patriarchalnym świecie. Wspaniała to rzecz, która winna znaleźć się na półce każdego pasjonata niebanalnych życiorysów i sztuki.
Profile Image for smak_slow.
296 reviews16 followers
July 22, 2025
„Suknia i sztalugi” Piotra Oczki to niezwykła podróż przez herstorie zapomnianych, niedocenianych, a często zupełnie niewidzialnych artystek. Autor z ogromną erudycją i wrażliwością przywraca głos kobietom, które wbrew ograniczeniom swojej epoki tworzyły sztukę wybitną – nierzadko wbrew społecznym normom, patriarchalnym zakazom i własnym dramatom.

Sofonisba Anguissola, Artemisia Gentileschi, Angelika Kauffmann – każda z nich miała odwagę wyrażać siebie w świecie, który próbował ich nie zauważać. Oczko pisze o ich sukcesach, ale też o przemilczeniach, przemocy, zmęczeniu obowiązkami, o trudnościach bycia kobietą i artystką jednocześnie. Szczególnie poruszają fragmenty o mniej znanych twórczyniach, jak Agnieszka Piotrkowczyk, których losy autor rekonstruuje z archiwalnych śladów z niezwykłą czułością.

To książka, która nie tylko przypomina o dawnych malarkach, ale także uczy uważnie patrzeć – zarówno na obrazy, jak i na historie, które za nimi stoją. Oczko odczytuje autoportrety jak intymne listy – pełne ambicji, lęku, buntu i dumy. „Suknia i sztalugi” to opowieść o sztuce, ale też o kobiecej sile, upartym dążeniu do własnego głosu i sensie tworzenia mimo wszystko.

Piękna, głęboka, poruszająca. Jedna z tych książek, które zostają na długo – i które się nie tylko czyta, ale i czuje.
Profile Image for Joanna Korczyńska.
12 reviews
September 16, 2025
Piotr Oczko, Suknia i sztalugi. Historie dawnych malarek — Wydawnictwo Znak, Kraków 2024

Uwielbiam czytać biografie kobiet-artystek — tym bardziej, że przez wieki było ich tak niewiele. Dopiero dziś zaczynają być doceniane i opisywane w pełni. Profesor Piotr Oczko, mimo ciężkiej choroby, postanowił tę książkę dokończyć i wydać. Zrobił to w sposób absolutnie wyjątkowy, a ja podziwiam jego determinację i pasję.
To opowieść o ponad 100 artystkach — od znanych mistrzyń po te niemal zapomniane. Towarzyszy im blisko 250 ilustracji. Dla miłośników historii sztuki to prawdziwa uczta intelektualna. Choć sztuką interesuję się od lat, poznałam tu wiele nowych postaci, które stały się moimi ulubienicami: Rachel Ruysch, Fede Galizia, Marie-Suzanne Roslin, Judith Leyster, Michaelina Wautier, Anne Vallayer-Coster… ale każda historia jest tu cenna i poruszająca.
To książka, do której będę wracać. Daje ogrom wiedzy, a jednocześnie napisana jest pięknym, klarownym językiem — przypomina mi twórczość Marii Poprzęckiej. Pan profesor udowadnia, że można pisać o sztuce z erudycją, ale i sercem.
Jeśli kochacie sztukę, biografie i odkrywanie niezwykłych kobiet sprzed wieków — Suknia i sztalugi to pozycja, której nie można przegapić.
Profile Image for Dante.
99 reviews
July 31, 2025
Zaczęłam tę książkę w ramach zajęć, ale przetrzymałam ją tak długo, że aż głupio było nie dokończyć. Nie jest to tylko wnikliwe przeanalizowanie sylwetek różnych artystek, panujących konwencji społecznych i naukowych. Jest to okienko do umysłu i wnętrza autora, momentami bardzo personalne i poruszające. Cieszę się że miałam przyjemność się z tą pozycją zapoznać.
21 reviews
March 3, 2025
Autor książki przepięknie przeplata historię artystek oraz swoje własne doświadczenia i przemyślenia. Przez to książkę jest bardzo łatwo strawić i nie czyta się jej jak nurt dat i zdarzeń. Bardzo polecam i napewno sięgnę po więcej książek autora.
Profile Image for Weronika Suchomska.
3 reviews
August 8, 2025
Książka napisana z niezwykłą pasją, skrupulatnie przygotowanym materiałem, co bardzo doceniam. Czytanie książki to czysta przyjemność, szczególnie jeśli interesujące wydają Ci się zagadnienia feminizmu w historii sztuki, siostrzeństwa i malarek sztuki dawnej
Profile Image for Haniax.
476 reviews1 follower
March 10, 2025
liczyłam na bardziej zróżnicowane malarki, brakowało mi jakichś nowoczesnych/współczesnych…
Profile Image for Magdalena.
57 reviews2 followers
March 30, 2025
Książka przyniosła mi niespodziewanie wiele zachwytów i wzruszeń. Przedstawione obrazy zdają się wręcz pulsować życiem dzięki zakreśleniu tła ich powstania oraz nadaniu biografiom ich autorek wymiaru emocjonalnego. “Suknia i sztalugi” to również esencjonalna lekcja historii sztuki. Z pewnością jeszcze wiele razy będę do niej wracać.

Dziękuję autorowi oraz wydawcom za bardzo satysfakcjonującą w odbiorze pozycję ❤️

Lekturę polecam wszystkim koniecznie w papierze! Postarano się o to, aby wydanie było porządne i pełne doskonałej jakości ilustracji - można dopatrzeć się na nich nawet niewielkich szczegółów, które czasem okazują się kluczowe dla odbioru obrazów.
Displaying 1 - 10 of 10 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.