Jump to ratings and reviews
Rate this book

Race #2

Elita 2

Rate this book
Lucy po aresztowaniu Rema musiała wyjechać do Londynu do swojej ciotki. Mieszkanie u krewnej nie jest dużo lepszą opcją niż życie w domu rodzinnym, ale dziewczyna postanawia być silna i jakoś przetrwać ten okres.

Wszystko wydaje się trudniejsze bez przyjaciół, ale Lucy ma cel: chce pozyskać pieniądze, żeby Remo mógł zostać zwolniony za kaucją, a także, by pomóc finansowo mamie chłopaka, która po aresztowaniu syna znalazła się w trudnej sytuacji.

Lucy nadal nie porzuciła myśli o znalezieniu zabójcy swojej siostry i tak jak wcześniej zaczyna działać w pojedynkę, lecz nie jest to takie proste. Pewnego dnia wszystko się zmienia, kiedy ciotka ją informuje, że może wrócić do Filadelfii.

Dziewczyna nie ma pojęcia, jak trudny okaże się to powrót.

Książka zawiera treści nieodpowiednie dla osób poniżej osiemnastego roku życia.

411 pages, Paperback

First published January 22, 2025

33 people are currently reading
347 people want to read

About the author

Natalia Antczak

9 books54 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
151 (31%)
4 stars
157 (32%)
3 stars
116 (23%)
2 stars
52 (10%)
1 star
9 (1%)
Displaying 1 - 30 of 75 reviews
Profile Image for ksiazkowamagda .
636 reviews167 followers
January 27, 2025
🖤ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴇʟɪᴛᴀ 𝟤🖤



Moja ocena ★★★



|współpraca reklamowa |



Po skończeniu pierwszej części byłam szalenie ciekawa co wydarzy się dalej. Po promocji patronek i fragmentach, które wystawiały byłam przekonana, że to będzie książka 5/5. Gdy tylko otrzymałam swój egzemplarz to wzięłam się za czytanie. I jak na początku mój entuzjazm był naprawdę duży to czym dalej byłam tym całe pozytywne nastawienie zniknęło. Myślałam, że dalej będzie lepiej. Niestety tak się nie stało. Jest mi z tego powodu przykro, bo nie sądziłam, że tak się może zdarzyć. Myślałam, że zakocham się tak jak to było w przypadku pierwszej części, niestety nie tym razem.

Bohaterowie w tej części bardzo mnie irytowali. Próbowałam zrozumieć zachowanie Lucy i Rema, ale mimo to nie wszystko co robili mi się podobało. Nie rozumiałam dlaczego zamiast szczerze porozmawiać to unikali rozmowy, która mogła naprawdę wiele wyjaśnić. Czułam czasem ogromny chaos i musiałam wracać do poprzednich stron by przekonać się czy dobrze zrozumiałam co przeczytałam. Owszem byli zranieni, ale ich robienie sobie nawzajem na złość nie bardzo mi się to spodobało. Wyjaśnienia i to jak to zostało rozwinięte również nie do końca do mnie to przemówiło.


Jeśli mam powiedzieć coś o ich relacji to była skomplikowana. Niestety nie poczułam tego czegoś. I jest mi strasznie przykro. Mieli potencjał, ale moim zdaniem nie do końca został on wykorzystany. W pewnym momencie losy bohaterów stały mi się obojętne. Czytając o ich losach nie czułam żadnych głębszych emocji i tylko jedna rzecz jakoś mocno mnie poruszyła.

Zwroty akcji owszem były, ale czy spowodowały jakieś głębsze emocje ? Nie tym razem a szkoda. Miałam pewne podejrzenia, ale niektóre z nich się nie sprawdziły. To akurat mogę uznać za plus.

Wątek stalkera nie zrobił na mnie wrażenia. Nie poczułam żadnego dreszczyku emocji czy strachu. Może gdyby było go więcej to moje odczucia byłyby inne. Poczułam jakby on był trochę na siłę by zapełnić czymś fabułę. Może to też moja wina bo sądziłam, że on gra naprawdę pierwsze skrzypce i będzie go naprawdę sporo.

Na plus na pewno zasługuje wątek found family, który został cudownie przeprowadzany. I podobało mi się to jak elita stała się dla siebie kimś niesamowite ważnym. Mogli zrobić dla siebie naprawdę wiele. Nawet jeśli wiązało się to z niebezpieczeństwem to stawali za sobą i nie odwrócili się od siebie.

Nie zmieniły się moje odczucia względem rodziców Lucy. Nie mam nic pozytywnego do powiedzenia na ich temat. Niektórzy ludzie nie widzą nic poza czubkiem własnego nosa i są zaślepieni. I nie widzą jak krzywdzą swoje własne dzieci.


Pierwsza część była o wiele lepsza. Druga w moich oczach była o wiele słabsza i gorsza. Nie czuję się usatysfakcjonowana jak zostały pewne wydarzenia i rzeczy poprowadzone. Jestem jednak zdania, że powinniście wyrobić własne opinie na temat tej dylogii. Bo to co mi się nie podobało i uważałam za minus dla Was może być czymś super.
Profile Image for 𐙚 Karolka 𐙚.
203 reviews37 followers
February 2, 2025
no to tak na początku myślałam, że ta książka będzie 5/5 i do połowy książki tak myślałam ale później coraz ciężej mi się czytało i bałam się, że będzie tak do samego końca…
ale gdy zostało mi ostatnie 100 stron do końca to jednym tchem to przeczytałam, bo chciałam się w końcu dowiedzieć kto za tym wszystkim stoi
i nie powiem, zgadłam tożsamość szybciej, więc aż takiego zaskoczenia nie przeżyłam ale i tak byłam w lekkim szoku, bo naprawdę na początku tego się nie spodziewałam !
zakończenie moim zdaniem bardzo pasuje i cieszę się, że jest takie a nie inne
ta część nie pobiła 1 ale cieszę się, że ją przeczytałam i poznałam jakie zakończenie czeka paczkę zwaną Elitą 🖤
Profile Image for zaczytana_julcia.
1,276 reviews62 followers
February 7, 2025
4,5⭐️

kocham książki natalii i przeczytam każdą, jaką tylko napisze
Profile Image for avokados.
152 reviews1 follower
February 2, 2025
„- 𝚃𝚎𝚗 𝚜𝚝𝚊𝚗 𝚋𝚢ł 𝚙𝚒𝚎𝚔ł𝚎𝚖 𝚗𝚊 𝚣𝚒𝚎𝚖𝚒, 𝚖𝚘𝚖𝚎𝚗𝚝𝚎𝚖, 𝚠 𝚔𝚝𝚘́𝚛𝚢𝚖 𝚙𝚛𝚣𝚎𝚜𝚝𝚊ł𝚊𝚖 𝚜𝚒𝚎̨ 𝚙𝚘𝚣𝚗𝚊𝚠𝚊𝚌́. 𝙽𝚒𝚎 𝚠𝚒𝚎𝚍𝚣𝚒𝚊ł𝚊𝚖 𝚓𝚞𝚣̇, 𝚌𝚣𝚢 𝚍𝚕𝚊 𝚜𝚊𝚖𝚎𝚓 𝚜𝚒𝚎𝚋𝚒𝚎 𝚓𝚎𝚜𝚝𝚎𝚖 𝚠𝚛𝚘𝚐𝚒𝚎𝚖 𝚌𝚣𝚢 𝚜𝚘𝚓𝚞𝚜𝚣𝚗𝚒𝚔𝚒𝚎𝚖. 𝙺𝚒𝚖 𝚋𝚢ł𝚊𝚖 𝚒 𝚌𝚘 𝚣𝚛𝚘𝚋𝚒ł𝚊𝚖?”

5 / 5 ☆

Po prostu.. wow. Co tu się wydarzyło? Dynamiczna akcja, pojawiają się nowi podejrzani, na jaw wychodzą kłamstwa tych, co obiecali, że powiedzą tylko prawdę i pomogą jak tylko będą umieli. Styl pisania Natalii w jakiejkolwiek jej książce jest cudowny, nieważne, czy pisze o dwójce prawników lub detektywów albo wybiera historię o grupce nastolatków nazywanych przez wszystkich elitą, każda z tych książek jest wyjątkowa i można się w nią wciągnąć już od samego początku. Kończąc ten tom dylogii „Race” czuje pewnego rodzaju pustkę, bo zdążyłam zżyć się z tymi bohaterami i naprawdę przykro jest wiedzieć, że więcej już o nich nie przeczytam i nie zobaczę co tam u nich. Autorka do samego końca trzyma nas w niepewności, kto tak naprawdę jest mordercą, po drodze dorzucając kolejnych potencjalnych sprawców. Trochę szkoda, że epilog tej książki jest taki krótki, bo nie powiem, przeczytałabym jeszcze kilka dodatkowych kartek, szczególnie po tym artykule, który pojawił się w gazecie. Mimo to cieszę się z tego, jak zakończyła się historia Rema i Lucy i uważam, że dostali takie zakończenie, na jakie oboje zasłużyli. Trzymam za nich kciuki, żeby przez resztę życia szli z wysoko uniesioną głową i każda kłoda, która zostanie rzucona im pod nogi jedynie ich umacniała, a nie sprawiała, że zwątpią w siebie.

𝐾𝑜𝑛́𝑐𝑧𝑎̨𝑐 𝑐𝑧𝑦𝑡𝑎𝑐́ 𝑝𝑖𝑒𝑟𝑤𝑠𝑧𝑦 𝑡𝑜𝑚, 𝑛𝑖𝑒 𝑧𝑎𝑏𝑖𝑒𝑟𝑎ł𝑎𝑚 𝑠𝑖𝑒̨ 𝑧𝑎 𝑘𝑜𝑙𝑒𝑗𝑛𝑦, 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑧 𝑐𝑜 𝑢𝑤𝑎𝑧̇𝑎ł𝑎𝑚, 𝑧̇𝑒 𝑡𝑜 𝑜𝑛 𝑏𝑦ł 𝑛𝑎𝑗𝑙𝑒𝑝𝑠𝑧𝑦. 𝑊 𝑡𝑦𝑚 𝑚𝑜𝑚𝑒𝑛𝑐𝑖𝑒 𝑧 𝑟𝑒̨𝑘𝑎̨ 𝑛𝑎 𝑠𝑒𝑟𝑐𝑢 𝑧𝑚𝑖𝑒𝑛𝑖𝑎𝑚 𝑡𝑜 𝑧𝑑𝑎𝑛𝑖𝑒, 𝑝𝑜𝑛𝑖𝑒𝑤𝑎𝑧̇ 𝑡𝑜 „𝐸𝑙𝑖𝑡𝑎 𝟸” 𝑤𝑦𝑔𝑟𝑦𝑤𝑎. 𝑁𝑖𝑒 𝑤𝑖𝑒𝑚, 𝑗𝑎𝑘 𝑁𝑎𝑡𝑎𝑙𝑘𝑎 𝑡𝑜 𝑟𝑜𝑏𝑖, 𝑎𝑙𝑒 𝑘𝑎𝑧̇𝑑𝑎̨ 𝑠𝑤𝑜𝑗𝑎̨ 𝑘𝑠𝑖𝑎̨𝑧̇𝑘𝑎̨ 𝑝𝑜𝑐ℎł𝑎𝑛𝑖𝑎 𝑚𝑛𝑖𝑒 𝑏𝑒𝑧𝑝𝑜𝑤𝑟𝑜𝑡𝑛𝑖𝑒 𝑖 𝑗𝑒𝑑𝑦𝑛𝑒 𝑐𝑜 𝑚𝑎𝑚 𝑜𝑐ℎ𝑜𝑡𝑒̨ 𝑟𝑜𝑏𝑖𝑐́, 𝑡𝑜 𝑐𝑧𝑦𝑡𝑎𝑐́, 𝑑𝑜𝑝𝑜́𝑘𝑖 𝑛𝑖𝑒 𝑠𝑘𝑜𝑛́𝑐𝑧𝑒̨ 𝑐𝑎ł𝑒𝑗. 𝑍̇𝑎ł𝑢𝑗𝑒̨, 𝑧̇𝑒 𝑗𝑒𝑗 𝑡𝑤𝑜́𝑟𝑐𝑧𝑜𝑠́𝑐́ 𝑗𝑒𝑠𝑡 𝑡𝑎𝑘 𝑚𝑎ł𝑜 𝑝𝑜𝑝𝑢𝑙𝑎𝑟𝑛𝑎, 𝑏𝑜 𝑚𝑜𝑖𝑚 𝑧𝑑𝑎𝑛𝑖𝑒𝑚 𝑧𝑑𝑒𝑐𝑦𝑑𝑜𝑤𝑎𝑛𝑖𝑒 𝑧𝑎𝑠ł𝑢𝑔𝑢𝑗𝑒 𝑛𝑎 𝑤𝑖𝑒̨𝑘𝑠𝑧𝑦 𝑟𝑜𝑧𝑔ł𝑜𝑠.
Profile Image for julkaoksiazkach.
614 reviews11 followers
January 31, 2025
bardzo lubię ksiażki Natalki, po każdą z przyjemnością sięgam, ale to trylogia o detektywach ma całe moje serce. Elita to inne wydanie autorki, i niestety pierwsza część nie porwała mnie tak jak innej jej historie, lecz mimo wszystko dałam szanse drugiemu tomowi, bo byłam niesamowicie ciekawa, kto będzie sprawcą wszystkich wydarzeń, na tej części już się nie zawiodłam, nawet mi się podobało, choć i tak to Ian i Delilah cały czas mają całe moje serce!

autorka wraz z zakończeniem pierwszego tomu zostawiła nas z jedną wielką niewiadomą, a wraz z drugim tomem czas odkryć wszystkie tajemnice w tym tą najważniejszą, kto stoi za $m1ercia siostry Lucy. cała fabuła poprowadzona została w naprawdę fajny sposób, wszystko było nieźle zawiłe, przez co nie próbowałam nawet obstawiać kto może za tym stać, niesamowicie wciągnełam się w czytanie, lecz przy ostatnich 80 stronach zaczełam się gubić i miałam wrażenie, że wszystko dzieje się bardzo szybko, co trochę wybiło mnie z czytania. po raz kolejny Natalka pokazała, że potrafi tak wszystkim zakręcić, że gdy prawda wyjdzie na jaw kompletnie nikt się tego nie spodziewa.

bohaterów nie obdarzyłam jakąś wielką sympatią w pierwszym tomie i tutaj nadal, nie mogłam się do nich do końca przekonać, na pewno zyskali uznanie w moich oczach po wielu wydarzeniach z jakimi musieli się zmierzyć, ale niestety nie mieli w sobie tego czegoś za co obdarzyłabym ich sympatią i zapamiętała na dłużej. o wiele lepiej do gustu przypadli mi ich przyjaciele, którzy nie raz potrafili mnie rozbawić. bardzo doceniam za zakonczenie książki, które jest takie, a nie inne i jest idealnym zwieńczeniem tej historii!
Profile Image for Tusia.
4 reviews
August 25, 2025
Mam lekko mieszane uczucia co do tej książki. Odnoszę wrażenie, że budowanie napięcia zostało poświęcone na rzecz romansu, który pojawiał się o wiele częściej niż mroczny klimat, jakiego można się było spodziewać, sięgając po tego typu książkę. Jestem również zawiedziona tożsamością „Nieznajomego”, która nie okazała się tak nieoczywista, jak liczyłam. Biorąc pod uwagę, ile postaci pojawiło się w tej historii, spodziewałam się kogoś innego, mniej przewidywalnego.
Problemem okazało się też to, że autorka w żaden sposób nie naprowadza czytelnika na trop mordercy. Nie daje żadnych wskazówek, żebyśmy mogli sami rozpocząć śledztwo i szukać podejrzanych znaków. Mam też wrażenie, że prowadziła postacie pozbawione charakteru niektóre pojawiały się tylko po to, by być. Ich wątki nie zostały dokończone, podobnie jak wiele innych rzeczy w tej książce.
!!!!! OD TEGO MOMENTU SPOILERY!!!!
Co wydarzyło się w Londynie? Odnoszę się tu do fragmentu, gdy bohaterka rozmawia z mamą Remo: „Gdyby wiedziała, co tam się wydarzyło, najprawdopodobniej nigdy więcej by na mnie nie spojrzała.” My również się tego nie dowiedzieliśmy, bo zostało to całkowicie pominięte. 😭😭
Co z Eleanor? Dlaczego pojawiła się cztery razy i została zapomniana? Dlaczego Audrey napisała w liście, że siostra jej nienawidzi? Jakie powiązanie miała matka z mordercą? Co oznaczał spalony samochód w lesie?
Oprócz tego znalazłam pełno błędów logicznych. Dlaczego Dean chodził po korytarzu rozdając ulotki na NIELEGALNY wyścig? Dlaczego nikt nie sprawdził kamer obok łazienki, w której została zamordowana Audrey?
Dlaczego Dolores była zdziwiona, gdy Lucy zaproponowała kradzież samochodu? Przecież obracała się w towarzystwie osób, dla których kradzież to najmniejsze przewinienie. Gdzie podziewała się policja w tej książce?Wszyscy nastolatkowie znali tożsamość elity ale policja chyba nie przejmowała się tym za bardzo. Dlaczego Lucy przez większość książki zachowywała się tak jakby nie śledził jej morderca? Normalnie spacerek po cmentarzu bez telefonu albo przejażdżka na środek lasu bez broni.
I najważniejsze: dlaczego wyścigi samochodowe zostały opisane tak, jakby wystarczyło po prostu wsiąść do auta i wystartować?
Profile Image for xm.janeq.
274 reviews5 followers
November 22, 2025
2,25

na początku ta książka była całkiem przyjemna w czytaniu, lecz później czułem się nieco zmęczony czytaniem jej. spodziewałem się tutaj bardziej mrocznego klimatu, takiego, jaki był w poprzednim tomie, wówczas autorka postanowiła skupić się na romansie. zawiodłem się także tożsamością tajemniczego nieznajomego, którego tożsamość ostatecznie nie była taka tajemnicza, jak mogłoby się wydawać. uważam też za problem tej książki to, iż autorka nie daje nam żadnych wskazówek, abyśmy samodzielnie mogli wspólnie z bohaterami rozwiązywać śledztwo. denerwuje mnie również fakt, iż autorka w niektórych przypadkach poszła na łatwiznę albo na wyminięcie całego wątku. a niektóre błędy logiczne to w ogóle wchodziły mi w oczy, jak nie wiem co, np. rozdawanie ulotek przez deana na ,,nielegalny wyścig". swoją drogą, opisy tych wyścigów w tej książce są jakimś nieśmiesznym żartem. spodziewałem się klimatu z pierwszej części, a tutaj w ogóle tego nie było. spodziewałem się książki pięciogwiazdkowej, a w rzeczywistości otrzymałem trochę lepszą powtórkę z rozrywki z ,,No Time To Die".
Profile Image for wikabook_.
268 reviews1 follower
September 28, 2025
Strasznie mi przykro, że historia Rema i Lucy już się zakończyła. Bardzo zżyłam się z Elitą, a w szczególności z tymi dwoma postaciami. Jestem pewna, że będę do nich wracać.
23 reviews
February 1, 2025
Zaczeło się ciekawie i niektóre momenty są naprawdę super a niektóre są jak z taniej młodzieżówki.
Profile Image for c.ldia.
248 reviews1 follower
January 23, 2025
2,5
za szybko, dużo rzeczy dla mnie pozostało niewyjaśnionych, nie liczyłam na nic wielkiego, bo czytałam te dylogie jako coś lekkiego, ale i tak się zawiodłam
4 reviews
May 2, 2025
Podobało mi się nawet, ale w połowie zgadłam m@rderce (sama jestem w szoku). Było naprawdę w porządku do umilenia chwili.

Remo to simp jakich mało, nie odczułam tej nienawiści między nimi🤷🏼‍♀️ Choć było mi żal chłopaka po tym jak stracił ukochaną osobę. Lucy była nawet spoko, postać jakich wiele.

TAK BARDZO BRAKOWAŁO MI OPISÓW TYCH WYŚCIGÓW! Samych tras, tego jak poruszają autem. Ta książka jest na tym oparta! Ciągle są na nielegalnych wyścigach, a ja nawet nie wiem jak wygląda jedna trasa. Wiem jedynie że główna bohaterka zna ją za pamięć!

Wątek anonimowych wiadomości był drugoplanowy i żadko się pojawiał, co też mi nie siadło. Brakowało mi większej ilości wiadomości i tego strachu Lucy. A ona po czasie się po prostu „uodporniła”.

Rodzice Lucy to też niezły hit. Pojawianie się ich w tej książce jest jak koło fortuny Friza. Byli i nagle ich nie było. Nie został też dokończony wątek ojca dziewczyny i co tak naprawdę się stało. Bo mnie to zaciekawiło, niestety autorka chciała zrobić taki zabieg, żebyśmy nienawidzili tą postać i nie interesował nas jej los. Zresztą nie mam jak nienawidzić ojca Lucy, dostałam parę scen gdzie coś odwala i koniec wątku, jakby tego nigdy nie było.


Update : Zapomniałam dopisać że zakończenie jest otwarte, więc ciężko stwierdzić czy Remo i Lucy ostatecznie kończą razem! To też mnie zirytowało
Profile Image for Literary Queen.
144 reviews
November 20, 2025
„Chciał zrobić wszystko, by nas uratować. Skoczyłby za mną w ogień, bez znaczenia, czy wyszedłby z tego cało, czy nie.”

Zemsta nie daje ukojenia. Ona tylko odsłania, jak wiele w nas pękło — jak głęboko wchodzą rany, o których próbowaliśmy zapomnieć, i jak bardzo potrafi nas zmienić to, czego już nie da się cofnąć.

Po aresztowaniu Rema Lucy musi opuścić Filadelfię i wyjechać do Londynu, gdzie czeka na nią ciotka, z którą nigdy nie potrafiła się dogadać. Nowe miejsce nie daje jej ani wsparcia, ani wytchnienia, ale dziewczyna nie traci celu z oczu — chce zdobyć pieniądze na kaucję dla Rema i pomóc jego mamie, która została sama w najtrudniejszym momencie.

Mimo samotności Lucy nie rezygnuje też z własnego śledztwa. Nadal pragnie odkryć prawdę o śmierci swojej siostry, choć każdy krok przybliża ją do coraz bardziej niepokojących wniosków. Gdy niespodziewanie pojawia się szansa powrotu do Filadelfii, wydaje jej się, że wszystko w końcu zacznie się układać. Nie wie jeszcze, że ten powrót będzie trudniejszy, niż mogłaby przypuszczać — i postawi ją przed wyborami, których nie da się cofnąć.

Lucy w tym tomie to już nie ta zagubiona dziewczyna, która szuka odpowiedzi — to ktoś, kto nauczył się walczyć. Strata, ból i samotność w obcym mieście tylko ją zahartowały. Zamiast się cofać, zaczyna działać z determinacją, która momentami aż onieśmiela. Widzimy jej największą przemianę: z osoby, która szuka sprawiedliwości, w kogoś, kto potrafi ją wymierzać.

Mimo że podejmuje ryzyko, czasem działa impulsywnie i przecenia własne siły, trudno jej nie podziwiać. Lucy ma w sobie tę nieugiętą siłę — idzie naprzód, nawet kiedy cały świat próbuje ją zatrzymać. I właśnie za to łatwo ją pokochać: za upór, odwagę i za to, że nawet z podniesioną głową potrafi nieść na barkach ciężar, który dawno złamałby kogoś innego.

Remo Howard to postać, obok której nie da się przejść obojętnie. Ma w sobie ten magnetyzm, który sprawia, że od pierwszych stron trudno oderwać od niego myśli. Jest lojalny do granic możliwości, a to, jak traktuje Lucy i jak jasno pokazuje jej, ile dla niego znaczy, tylko podkreśla jego wartość. Opiekuńczy, odważny, zaradny — Remo to idealne połączenie siły i czułości.

W tej części jeszcze bardziej widać, jak bardzo jest gotów walczyć nie tylko o siebie, ale przede wszystkim o nią. Każdy jego gest, nawet najmniejszy, pokazuje, że jest kimś, kto kocha bez wahania i stoi murem za swoją osobą. A jednocześnie Remo nie jest jednowymiarowy — ma momenty, w których potrafi zaskoczyć, czasem zachwycić, a czasem doprowadzić do szału. I właśnie to czyni go tak realistycznym i tak nieodparcie pociągającym.

Relacja Lucy i Rema w tym tomie to zdecydowanie jeden z najmocniejszych elementów całej historii. To już nie niewinny flirt ani kontrast między grzeczną dziewczyną a chłopakiem z półświatka — to układ, w którym oboje wystawiają siebie na próbę. Między nimi czuć nieufność, napięcie i to charakterystyczne balansowanie między sojuszem a konfliktem, które sprawia, że ich chemia działa jeszcze intensywniej.

W „Elicie 2” widać, jak wiele przeszłość z nich zabrała, ale też jak mocno ich zmieniła. Muszą zmierzyć się z tym, co pękło między nimi, i zdecydować, czy wciąż mogą sobie ufać. Czasem przyciągają się jak magnesy, innym razem odpychają — jednak w każdej z tych emocji widać, jak bardzo im na sobie zależy. Ich więź jest pełna sprzeczności, ale właśnie dlatego tak prawdziwa.

To duet, który walczy — nie tylko z przeciwnościami, ale też o siebie nawzajem. I choć ich droga jest burzliwa, to sposób, w jaki się wspierają, chronią i wracają do siebie mimo wszystko, sprawia, że trudno o nich zapomnieć.

„Elita 2” była dla mnie przeżyciem intensywniejszym, cięższym i bardziej emocjonalnym niż poprzedni tom. Od pierwszych stron czuć, że atmosfera robi się mroczna i gęsta, a historia niesie w sobie napięcie, które z każdą kolejną sceną rośnie, zamiast słabnąć. Czytając, miałam wrażenie, jakby książka wciągała mnie do świata, w którym nie ma już miejsca na lekkość — jest tylko adrenalina, niepokój i to specyficzne uczucie, że zaraz wydarzy się coś, czego nie da się zatrzymać.

Najbardziej uderzyło mnie, jak bardzo ten tom jest emocjonalnie naładowany. Były momenty, kiedy czułam autentyczne ciśnienie w klatce piersiowej, takie napięcie przed nieuchronnym. Były też chwile, kiedy ta historia wręcz mnie dusiła — ale dokładnie w taki sposób, jaki lubię w książkach, które celowo bawią się naszymi odczuciami. To jedna z tych opowieści, które potrafią wytrącić z równowagi, bo są odważniejsze, ciemniejsze i bardziej bezlitosne.

Jeśli chodzi o styl — Natalia Antczak zrobiła tutaj ogromny krok naprzód. Jej pióro jest dojrzalsze, bardziej świadome i jakby cięższe emocjonalnie. Czuć, że autorka świetnie kontroluje tempo, umiejętnie buduje napięcie, a jednocześnie zostawia w tekście przestrzeń na to, żeby czytelnik naprawdę poczuł te sceny, zamiast tylko je przeczytać. Jej sposób prowadzenia narracji sprawił, że ani na chwilę nie straciłam zainteresowania — każda strona niosła coś nowego, a klimat był tak spójny, że w pewnym momencie zapomniałam o całym świecie.

Po zakończeniu zostałam z pustką, ale dobrą pustką — taką, która zostaje po historii, która porządnie potrząsa emocjami. Miałam niedosyt, ale nie dlatego, że czegoś zabrakło — po prostu chciałam więcej. To jeden z tych tomów, które kończysz z wrażeniem, że to dopiero początek czegoś większego.

Motywy to: druga szansa, tajemnice, kłamstwa, nielegalne wyścigi, stalker, found family, przemoc domowa, choroba, śmierć.
Profile Image for Kikiś.
158 reviews1 follower
February 28, 2025
Hejka!

[wspolpraca reklamowa/patronat medialny]

Dzisiaj przychodzę do was z recenzją Patronacką ,,Elity 2”. Bardzo ciężko mi to przychodzi, ponieważ jest to poniekąd pożegnanie, ostateczne pożegnanie
z historią Rema i Lucy. Jestem niesamowicie wdzięczna, że mogłam być częścią tej historii 🥺🤍 Ale o tym więcej dalej.

Teraz przenieśmy się do świata mroku i nielegalnych wyścigów…

Po tym jak Remo zostaje aresztowany, Lucy musiała wyjechać do swojej ciotki, do Londynu. Nie darzą się one największą sympatią, jednak w głowie dziewczyny jest tylko jedna myśl - zebrać pieniądze aby Remo wyszedł za kaucją z więzienia.

Lucy dalej chce dowieść sprawę siostry do końca i odnaleźć jej zabójcę. A już niedługo wróci do Filadelfii, jednak nie ma pojęcia z czym i z kim będzie musiała się zmierzyć.

Po zakończeniu 1 tomu byłam rozbita na kawałki i nie mogłam doczekać się drugiej części. Tutaj Natalia również dowiodła nam świetną książkę!!!

Przede wszystkim cała fabuła, w której jestem zakochana, została idealnie przemyślana i dopracowana co do ostatniej kropki na końcu zdania. Naprawdę. Nie byłam w stanie przewidzieć następujących po sobie wydarzeń, a intrygi Natalki tylko wybijały mnie z rytmu, w którym obecnie się znajdowałam. Totalnie nie mogłam odgadnąć kim był ten morderca, a gdy już się tego dowiedziałam, to nie mogłam w to uwierzyć. To jak Natalia zbudowała cały ten wątek i intrygę totalnie mnie zaskoczyło i wysadziło
z kapci.

Klimat książki totalnie mnie pochłonął. Poza mrocznymi wyścigami, zagadką, poszukiwaniami zabójcy siostry, mamy tutaj również prężnie rozwijający się wątek found family, który ja uwielbiam!!! W dodatku tutaj nasza elita jest jego totalną definicją i kocham widzieć ich razem. A całe wyścigi samochodowe owiane tajemnicami dodają dreszczyku emocji. Natalia ani na chwilę nie daje nam odetchnąć i cały czas ciągnie akcje, nie pozwalając nam się nudzić.

Uwielbiam wszystkich bohaterów (no prawie) w tej książce. Totalnie Lucy, Remo, Dean i Brooke to moja czwórka święta i ich uwielbiam.

Lucy kocham za to jak dąży do swoich celów i jak pomimo wszystkiego złego co w życiu ją spotkało jest silna i idzie przed siebie z uniesioną głową.

Remo, no to po prostu REMO HOWARD. Czy tu trzeba coś dodawać??? Jest po prostu ideałem… To jak traktuje Lucy i jak pokazuje jej ile dla niego znaczy!!! Ale również to jaki jest wobec niej lojalny.

Oni oboje są dla siebie bardzo ważni, co pokazuje również to jak walczyli o swoją relację. Nie poddali się w cięższej chwili, tylko stanęli do walki.

A Dean i Brooke? Ich nie da się nie kochać!!! Dean to totalna ikona,
a Brooke to najlepsza bestie jaką można mieć. Kiedy ty sprzedajesz lewy sierpowy, ona prawy, a potem razem lądujecie u dyrektora, który nie wie co ma z wami zrobić (boi się was).

Nie da się nie kochać ELITY!!!

Na samym końcu chciałam podziękować tobie Natalia, jesteś nie tylko autorką jednych z najlepszych książek, ale również stałaś się dla mnie kimś więcej, kimś na kogo wiem, że mogę liczyć w każdej sytuacji. Wyciągnęłaś do mnie rękę i dałaś swoje dzieci pod moje skrzydła za co jestem ci bardzo wdzięczna. Kocham Cię i wiem, że sięgniesz gwiazd! Już to robisz, a już niedługo zobaczymy cię w bestsellerach na Empiku 🤍 Ja to po prostu wiem,
a moja wiara nigdy nie zawodzi 🙂‍↔️

~ Kikiś 💋

Profile Image for toolateviceversa.
332 reviews11 followers
February 3, 2025
🏁 RECENZJA PATRONACKA 🏁

📚 Elita 2 📚
Od @nataliaantczak__ 🥰

[współpraca reklamowa] @wydawnictwoniezwykle ✨

„Czasami tylko gniew był w stanie popchnąć nas do czynów, do których nigdy nie zamierzaliśmy się później przyznawać.”

❤️ „Elita” czyli pierwszy tom zyskał moje ogromne uwielbienie, ale to „Elita 2” ma całe moje serce. Wywoła w nas ogrom emocji. Trzyma w napięciu i adrenalina nas nie opuszcza. Dodatkowo świetne poczucie humoru nada barw dla tej historii.
Styl pisania Natalii Antczak jest fenomenalny. Czujemy, że autorka lubi to co robi i odnajduje się w tym świecie. Jej pióro jest bardzo przyjemne, lekkie i zrozumiałe. Sprawi, że będziemy płynąć przez tę historię.
„Elita 2” odkryje wszystkie karty. Tajemnicę i sekrety wyjdą na światło dzienne, a nas pozostawi w osłupieniu. Niczego się nie spodziewamy. Historia jest nieprzewidywalna i niezwykle ekscytująca. Plot twisty bardzo się nam spodobają.
Wątek nielegalnych wyścigów przedstawiony jest genialnie. Odczujemy adrenalinę i związaną z nimi ekscytację. Opisy wyścigów z perspektywy kierowcy są świetne! Poczujemy się jakbyśmy siedzieli na miejscu pasażera. Niesamowite emocje!
Przyjaźń, która połączyła bohaterów jest imponująca. Remo, Lucy, Dean i Brooke stworzyli między sobą więź nie do rozerwania. Ich wzajemne wsparcie jest piękne. Razem pokonają wszystkie przeciwności losu. Wspólnie się smucą, nudzą, bawią i radują. Ich przyjaźń jest piękna i imponująca.
Remo i Lucy mają całe moje serce. Ta dwójka jest niezwyciężona. Lucy jest zaradna, silna, inteligentna, opiekuńcza, troskliwa, sprytna, jak również skryta w sobie. Jej zawziętość jest imponująca. Bardzo ją polubiłam. Natomiast Remo skradł całe moje serce. Ten facet jest wykreowany idealnie. Opiekuńczy, kochany, silny, zaradny, pomocny, odważny, pewny siebie, troskliwy i inteligentny. Ma w sobie to coś, co nas do niego przyciąga.
Ten duet pasuje do siebie idealnie. Ale jak to może się zakończyć? Ich droga jest burzliwa, ale to jak wzajemnie o siebie dbają, zapewniają komfort i bezpieczeństwo jest cudowne. Są razem w dobrych i najgorszych chwilach. Jak potoczą się ich losy? Czy mają szansę na miłość?
Natalia Antczak porusza tu również tematy przemocy domowej, choroby i śmierci. Grają tu one dość dużą rolę i wywołują w nas mieszane emocje.
„Elita 2” ma całe moje serce i pewne jest to, że wrócę do niej niejednokrotnie. Czy to myślami, czy to ponownym przeczytaniem. Czas z tą historią był świetny i niezapomniany. Wciągająca fabuła, cudowni bohaterowie, wyścigi, tajemnice i zagadki. Brzmi świetnie, prawda? I tak również jest! Dylogia „Race” jest warta każdej naszej sekundy! Ogromnie polecam! ❤️

📚♾️/5
Profile Image for Nikola.
377 reviews2 followers
February 16, 2025
2.75☆
[Współpraca reklamowa @wydawnictwoniezwykle]

Po zakończeniu poprzedniego tomu czułam duży niedosyt lecz wiedziałam, że kontynuacja mi go wynagrodzi i choć się nie myliłam, drugi tom też zakończył się w mało satysfakcjonująco, lecz tutaj niestety nic go nie poprawi bo historia Lucy kończy się na tej części...

Sam wątek związany ze smi€rcią siostry głównej bohaterki, który jest tutaj dalej rozwiązywany był prowadzony naprawdę ciekawie, autorka świetnie tworzyła przy nim napięcie, często w jego oparciu klimat książki był wręcz mroczny, duszący. Na światło dzienne wychodziły nowe informacje, w mojej głowie przewinęło się naprawdę wiele teorii co do wydarzeń i tożsamości sprawcy.

Niemniej samo zakończenie bardzo mi się nie podobało, miałam wrażenie że ta końcowa akcja była za bardzo przyspieszona, niektóre pytania które na przestrzeni dwóch tomów pojawiły się w mojej głowie dostały raczej powierzchowne rozwiązania.

Może jest to za bardzo oczywiste, ale ja jestem fanką zamkniętych zakończeń nieważne czy są smutne czy szczęśliwe, ja potrzebuję konkretów odnośnie relacji bohaterów czy rozwiązania sprawy a tutaj nie do końca je dostałam.

Jeśli chodzi o wątek romantyczny to na początku bardzo się na nim irytowałam, dojście do względnego porozumienia zajęło sporo czasu, choć mogło się to zamknąć już na początku, po wyjaśnieniu pewnych tajemnic. Później jednak było dobrze, pojawiało się wiele sytuacji, gdzie bohaterowie pokazywali, że im na sobie zależy, że zawsze będą dla siebie oparciem w trudnych chwilach. Nie brakowało tam docinek, jak i uroczych gestów.

Podobało mi się jak została ukazana tutaj przyjaźń, jak bohaterowie z wyboru tworzyli swoją własną rodzinę, jak mogli na sobie polegać, razem dążyć do rozwikłania spraw. A przy tym często pozwolić sobie na chwilę wytchnienia w swoim towarzystwie czemu często towarzyszyło świetne poczucie humoru.

Nielegalne wyścigi w tym tomie trochę spadły na dalszy plan, bynajmniej ja tak to odczułam, ale nie poczułam się tym rozczarowana bo jednak działo się naprawdę dużo w fabule i dzięki temu te wstawki tak nie przytłaczały.

Historia Remo i Lucy jest naprawdę ciekawa i angażująca czytelnika, autorka genialnie tworzy tę kryminalną stronę książki, która jest przemyślana i zaskakująca, lecz lektura dużo bardziej przypadłaby mi do gustu, gdyby ta końcówka byłaby konkretniejsza.
Profile Image for Agata i Karolina.
337 reviews2 followers
March 16, 2025
"Na jego twa­rzy nie do­strze­głam żad­nych emo­cji. Jego mina była wręcz od­bi­ciem mojej wła­snej, jak­by­śmy przy­bra­li te same maski. Pięk­ni kłam­cy w za­bój­czej sztu­ce, która miała tylko jedno za­koń­cze­nie".

"Elita 2" czyli kontynuacja pełnej tajemnic serii Race 🔥

Choć pierwszy tom szczerze mówiąc nie do końca przypadł nam do gustów, to po drugim jesteśmy w 100% ukontentowane z lektury i przyznajemy, że Natalia Antczak zrobiła kawał naprawdę dobrej roboty 😍

Tym razem odnosiłyśmy wrażenie, że tekst jest dopieszczony a cała rozgrywająca się akcja jest spójna, dzięki czemu nie było jak wcześniej wrażenia panującego w historii chaosu 🖤

Lucy i Remo będą poddani jednej z najcięższych prób w ich życiu. Będą musieli zmierzyć się z tym co się stało, a co za tym idzie, z decyzją czy powinni sobie ufać. Zdarzenia jakie miały miejsce wywarły na nich wpływ i sprawiły, że się zmienili. Czy mają jednak szansę odbudować co wydawałoby się zostało zniszczone? O tym naturalnie musicie przekonać się sami 😎 My Wam obiecujemy, że spędzicie świetnie czas i zanim się obejrzycie, książkę będziecie już kończyć.

Oprócz chęci poznania dalszych losów głównych bohaterów i odpowiedzi na pytanie czy im się uda? będziecie coraz bardziej chcieli poznać tożsamość zabójcy siostry Lucy. My już wiemy kto to jest i... i przyznamy tylko, że autorka zrobiła fantastyczną robotę wybierając właśnie tą osobę gdyż miałyśmy ją na swojej liście typów jako jedną z ostatnich 😃

Jeżeli zaś chodzi o samo zakończenie powieści to naszym zdaniem Natalia zostawiła sobie otwartą furtkę zarówno na napisanie dalszych przygód naszej Elity jak i na zamknięcie tej historii. Jeżeli chodzi o nas to po drugiej części mamy ogromną nadzieję, że jednak doczekamy się kontynuacji 😁
Profile Image for Czytaniezapominajka.
72 reviews
February 5, 2025
Początek był dobry. Środek mi się strasznie ciągnął i jakoś nie mogłam się odnaleźć i zmusić do czytania.
Może dużą rolę odgrywał tutaj też fakt, że czytałam elitę na Wattpadzie, więc znałam już bieg historii i trochę się „nudziłam”. Bo jednak bieg wydarzeń na wattpadzie + komentarze oddają inny vibe.
Ale to jednak tutaj poznałam zakończenie.
Tak więc wciągnęłam się i przeżywałam emocje najlepsze w ostatnich 3 rozdziałach + epilog.
Rozdziały 41-43 to cała paleta emocji. Ja krzyczałam tu prawie czytając 🫣 Swoje podejrzenia zmieniłam co najmniej 3 razy. Ale w jednym się nie pomyliłam i mój trop z wattpada był dobry! Co nie zmienia faktu, że i tak byłam zaskoczona.
Co do rodziców Lucy… myślę, że karma ich dopadła. Nienawidzę takich zachowań i nie wyobrażam sobie jaki ból przechodzą osoby, które tego doświadczają.

Rozdział 43 to złamanie mojego serca. Ale zakończenie, jakiego oczekiwałam. To bolesne i radosne jednocześnie. Ale przyznaje, że czytałam w napięciu!

Co do Epilogu - krótki ale wystarczający. Elita na zawsze w naszych sercach. Uśmiechnęłam się zamykając książkę. Była tego warta.

Mogę się kłócić o treść - nieścisłości - bo przecież są niepełnoletni, nie chodzą do szkoły - a jakoś nikt się tym nie przejmuje, nikt nie reaguje w wielu momentach.
No i zabrakło mi tego elementu(?) podejścia do egzaminu? Jakiejś adnotacji, że dzisiaj się odbył, że zdali? Bo był proces uczenia się, ale nagle już jest po i elo. Wyścig przykrył całe podejście do egzaminu. Chociaż dobra… wszyscy wiemy, że wyścig był ważniejszy.

To tyle. Polubiłam Remo i Lucy. I będzie mi brakować Brooke i Deana. Czytania ich docinek i tych emocji.
Profile Image for Kumajbooky.
50 reviews3 followers
February 17, 2025
[współpraca reklamowa]

🏁 Muszę przyznać, że „Elitę 2” czytało mi się bardzo łatwo i przyjemnie. Naprawdę lubię styl pisania autorki, która świetnie radzi sobie z budowaniem napięcia, co sprawia, że czytelnik bez trudu angażuje się w losy bohaterów.

🏁 Postaci są barwne i realistyczne, więc mogę śmiało powiedzieć, że udało mi się z nimi zżyć. Niestety mam wrażenie, że w tej części relacje między nimi wypadają nieco płycej i brakuje im głębi. Do teraz pamiętam, jak ekscytujące było obserwowanie rozwijającej się więzi między Lucy i Remem w pierwszym tomie – niemal każde ich zetknięcie wywoływało we mnie motylki w brzuchu. Tym razem jednak mi tego zabrakło.

🏁 Fabuła skupia się bardziej na wątku morder$twa i poszlakach prowadzących do odkrycia sprawcy. Bardzo podobało mi się, jak zostało to poprowadzone. Dostajemy sporo świetnych zwrotów akcji, a całość ma mroczniejszy i bardziej tajemniczy klimat. To dla mnie zdecydowany plus, bo uwielbiam tego typu atmosferę.

🏁 Jeśli chodzi o główny plot twist, czyli tożsamość zabó£jcy, to jestem całkiem zadowolona. Czytając książkę, starałam się nie analizować zbyt wiele i po prostu dać się zaskoczyć. Przeszło mi przez myśl, że to może być ta osoba, ale nie była ona moim głównym podejrzanym. Szczerze mówiąc, spodziewałam się czegoś odrobinę bardziej spektakularnego, ale mimo to nie czuję się zawiedziona.

🏁 Zakończenie jest niekonwencjonalne i mocno mnie zaskoczyło, do tej pory nie wiem, co o nim myśleć. Z jednej strony doceniam oryginalność, z drugiej mam spory niedosyt. Mimo wszystko z czystym sumieniem mogę polecić tę dylogię. Może i nie jestem do końca usatysfakcjonowana drugim tomem, ale nadal była to świetna rozrywka.
March 16, 2025
Nie wiem co sądzić o tej książce. Pierwsza część bardzo mi się spodobała, zakończenie pełne emocji ale niestety o drugiej części już nie mogę tak powiedzieć. Sam wątek morderstwa siostry dobrze dopracowany, tylko ze co do relacji głównych bohaterów na końcu książki został on tak naprawdę pominięty co jest dla mnie dziwne skoro to książka obyczajowa. Gdy już byłam przy końcu książki i wszystko zaczęło się wyjasniac zaczęłam się zastanawiać czemu zostało tak mało stron i myślałam, ze może powstanie trzecia część ale to byłoby bez sensu, więc czytałam dalej. Końcówka (około 20 stron) książki została napisana w takim skrócie, ze tak naprawdę to na co najdłużej czekałam i podejrzewam ze inni też, bo chodziło przecież w książce o rozwiązaniu tego, kto jest morderca i co dalej będzie z relacją bohaterów został pominięty. W skrócie książka mi się podobała poza końcówka, wątpię ze przeczytałabym jeszcze raz, a szkoda bo ta dylogia miała potencjał, a został zmarnowany przez ostatnie strony książki.
Profile Image for Pittowa.
77 reviews
May 4, 2025
W tym uniwersum każdy ma szybkie sportowe auto. Nawet wredna ciotka Lucy. Ciekawy pomysł, ale nie poparty absolutnie niczym.
Ostatniego rozdziału powinno nie być. Skoro Lucy coś obiecała to czemu obietnicę złamała?
Postać Dolores super, ale wątek zdecydowanie ze zmarnowanym potencjałem.
A te rertospekcje czy (o zgrozo!) retrospeclkcje w retrospekcji - do wywalenia. Nawet nie czytałam.

Gorsza niż 1 część. Ale nie aż tak, żeby mi się nie chciało czytać. Jednak motywy mordercy w mojej ocenie trochę słabe. Liczyłam na jakiś lepszy plot twist. Np. że Eleanor się okaże mordercą, bo się poczuła zapomniana w przyjaźni z Lucy na rzecz siostry.
Profile Image for A_melk.a.
25 reviews
February 5, 2025
jest lekko gorsza od pierwszej części ale i tak bardzo przyjemnie mi sie czytało. na początku bardzo sie wciągnęłam lecz kiedy pierwsza połowa książki sie skończyła zaczęłam sie coraz bardziej nudzić. mimo że już wcześniej podejrzewałam kto mógł być zabójcą to i tak przeżyłam zaskoczenie gdy poznaliśmy prawde. czuje lekki niedosyt po przeczytaniu końcówki ale mimo to uważam że końcówka bardzo do nich pasuje lecz oczekiwałam że będzie lekko bardziej rozwinięta szczególnie po dawce emocji jakie dostaliśmy w 43 rozdziale
Profile Image for Zuza.
118 reviews
April 8, 2025
POJEBI3 MNIE JAK TO KONIEC JA MAM PYTANIA HALO

Edit: skończyłam ją kilka godzin temu i dalej nie o niej myślę bo czuje się okradziona z jednego rozdziału. Dosłownie brakuje mi jednego tuż przed ostatnim bo mam lukę fabularna w głowie. Plus czuję że wiele wątków zostało poruszanych ale ja nie czuje się usatysfakcjonowana z tym jak zostały rozwiązane BO MAM DALEJ TYLE PYTAŃ 😭😭😭😭 jeśli będzie spin off i te kwestie zostaną tam rozwiązane to Oki ale na ten moment czuje taki niedosyt
Profile Image for Maja Kirilis.
30 reviews
February 13, 2025
Jestem zakochana w tej dylogii. Mam zdecydowanie niedosyt. Będzie mi brakować przeżywania wraz z Lucy wszystkich emocji towarzyszących jej, -"- miłości Rema do Lucy, adrenaliny związaną z wyścigami, szukania razem z nimi mordercy.

Książka bardzo dobrze napisana, nie mogę się do niczego przyczepić.
Jest to kolejna dylogia która skończyła ze mną a nie ja z nią. Bardzo polecam
Profile Image for Natalia.
52 reviews
August 1, 2025
OH MY GOD. Zakończenie? Nie wierzę. Mega fajne szczerze. Ogólnie cała historia super. Mega dziwna sprawa z tożsamością stalkera ALE mega wciągnęła mnie ta książka. Dalej jednak nie wiemy kogo poznała siostra Lucy na wyścigach ze tak wkurzyła stalkera. Ale comeback po trzech latach…. Będzie ciekawie
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for majowamaj.
404 reviews1 follower
February 7, 2025
2,5 ⭐️
Momenty nudne, przewidywalne i bez potrzeby ( ile rany mogę czytać w co przebiera się bohaterka).
Szkoda bo byłam tak zastawiona, końcówka ciekawa na tyle że kusi, by jeszcze nie zrezygnować z tej serii. 🤔
Displaying 1 - 30 of 75 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.