Jakie jest najlepsze wyjście z sytuacji, w której grozi ci bankructwo, więzienie i zemsta szemranych wierzycieli? Młoda właścicielka sieci salonów piękności, Lilianna Mazurek, ma na to tylko jedną odpowiedź: trzeba upozorowywać własną śmierć. I to najlepiej gwałtowną! Gorzej tylko, kiedy na mordercę wybierze się najgorszą osobę pod słońcem: swojego byłego chłopaka. A w pakiecie wraz z nim rzeszę wielbiących go, gotowych na wszystko kobiet.
Piękny zabójca to kryminalna komedia omyłek pióra Alka Rogozińskiego, znanego z łączenia klasycznych intryg kryminalnych z dużą dawką czarnego humoru
Z zawodu dziennikarz, z pasji kryminalista… to znaczy – twórca kryminałów. Przez lata związany z mediami. Karierę zaczynał w połowie lat 90. w kultowej już dzisiaj Rozgłośni Harcerskiej, potem zasiadał za mikrofonem m.in. w Radiu Plus i warszawskim Radiu Kolor. W latach 2007-2020 pracował w wydawnictwie Edipresse, gdzie piastował funkcję sekretarza redakcji magazynu „Party”.
Zadebiutował w marcu 2015 roku kryminałem „Ukochany z piekła rodem”, zdobywając 1-sze miejsce na liście bestsellerów kryminalnych EMPIK.com. Co prawda dotąd nie udało mu się powtórzyć tego wyczynu, ale za to aż 9 z napisanych przez niego powieści dotarło do TOP 10 tej największej polskiej księgarni. Były to kolejno: „Jak Cię zabić, kochanie?” (najwyższa lokata: 6), „Do trzech razy śmierć” (8), „Kto zabił Kopciuszka?” (10), „Zbrodnia w wielkim mieście” (5), „Miłość Ci nic nie wybaczy” (3), „Teściowe muszą zniknąć” (8), „Miasteczko morderców” (9), „Po trupach do celu” (8) i „Bardzo cichy rozwód” (7). Do TOP 3 w kategorii „Literatura obyczajowa” dotarła tez jego komedia spod znaku „płaszcza i szpady” – „Skradziony klejnot”.
Dwie jego powieści, „Jak Cie zabić, kochanie?” i „Do trzech razy śmierć”, zostały nominowane w plebiscycie „Książka roku” portalu Lubimy Czytać.
Za książkę „Lustereczko, powiedz przecie” nagrodzony 1-szą nagrodą w plebiscycie „Zbrodnia z przymrużeniem oka”. Ponownie zdobył tę nagrodę rok później za powieść „Zbrodnia w wielkim mieście”, a dwa lata póżniej za komedię kryminalną „Raz, dwa, trzy… giniesz ty!”.
Jesienią 2019 roku jego powieść „Raz, dwa, trzy… giniesz ty!” doczekała się inscenizacji na deskach Teatru Druga Strefa. Bilety na kilkanaście pierwszych spektakli wyprzedały się w ciągu kilku godzin. Niestety, pandemia Covid-19 spowodowała, że kolejne spektakle zostały odwołane.
W 2022 roku sprzedano prawa do ekranizacji jego powieści „Skradziony klejnot” (pierwszego tomu sagi „Gorset i szpada”).
Alek uwielbia literaturę kryminalną i historyczną (zwłaszcza dotyczącą epoki Cesarstwa Rzymskiego), jest uzależniony od dobrych seriali, gier karcianych i planszowych, włoskiej i francuskiej kuchni, „Ptasiego Mleczka” i herbaty earl-gray oraz ma dwa życiowe hobby: muzykę (kocha Madonnę, a za swoich idoli uważa Jima Morrisona i The Doors oraz Kate Bush) i podróże. Jego marzeniem jest objechać cały świat, a na stare lata zamieszkać na jednej z wysp Morza Śródziemnego. A tam już tylko pisać, i pisać, i pisać, i pisać…
Nadal lekka i przyjemna, ale humor Alka zaczyna mi lekko przeszkadzać, bo zbyt często zaczyna zalatywać stereotypowym wujkiem z wesela, szczególnie, kiedy żarty dotyczą kobiet.
Już zapomniałam jak świetnie czyta się książki Alka, ile jest przy nich zabawy i emocji.
Lilianna ma przechlapane i to delikatnie mówiąc, jest bankrutem z masą wierzycieli na głowie i mafią na karku. Genialny z pozoru pomysł na upozorowanie własnej śmierci przeradza się w absurdalny galimatias, który pociąga za sobą trupy i niesamowite zwroty akcji.
"Piękny zabójca" jest doskonale skonstruowaną komedią kryminalną, przy której nie można się nudzić. Alek po raz kolejny pokazuje, że jest w czołówce polskich autorów, których książki można czytać w ciemno. Uwielbiam pióro autora, jego czarny humor wprost idealnie nadaje się na poprawę nastroju a absurdalne sytuacje wprost wypadają na nas z każdej strony powodując, że nie mogłam się oderwać od lektury. Oprócz genialnego humoru, który powoduje napady śmiechu w książkach Alka bardzo lubię mnogość bohaterów i ich różnorodność, to właśnie dzięki nim nie sposób się nudzić. Książkę pochłonęłam w jeden dzień i im bliżej byłam końca tym bardziej żałowałam, że się do niego zbliżam bo chciałam aby ta szalona historia trwała jak najdłużej. Warto też wspomnieć o zakończeniu, które notabene było strasznie zaskakujące i zarazem genialne.
Nie ma co ukrywać muszę nadrobić kilka ostatnich książek Alka bo czytanie ich to czysta przyjemność. Sprawiają, że życie nabiera kolorów a humor nawet ten najgorszy od razu znika. "Piękny zabójca" jest doskonałym przykładem świetnie napisanej komedii kryminalnej, która oprócz dobrej zabawy serwuje nam ciekawą i intrygującą zagadkę kryminalną.
Bardzo dziękuję @wydawnictwofilia za możliwość przeczytania najnowszej książki Alka i za wspaniały czas jaki mogłam przy niej spędzić.
Do tej pory broniłam się rękami i nogami przed tym gatunkiem. Nie przepadam za komediami na ekranie i sądziłam, że tak samo będzie z książkami. Ale wiecie co? Zaryzykowałam i muszę przyznać, to była genialna przygoda!
Z całą pewnością nie będzie to ostatnia komedia jaka wpadła mi w ręce. Zamierzam co jakiś czas sięgać po tego typu książki i zrobić totalny reset, bo z „Pięknym Zabójcą” od Alka Rogozińskiego udało się to idealnie!
Czytając, niejednokrotnie parsknęłam śmiechem, no bo kurczę! Nie dało się inaczej haha! To było takie fajne i zabawne, a fabuła tak genialna, że nawet nie wiem kiedy przewróciłam ostatnią kartkę!
** Lilianie Mazurek grozi bankructwo. Kobieta doskonale zdaje sobie sprawę, w jak fatalnej sytuacji się znalazła. Właścicielka sieci salonów piękności i miłośniczka wystawnego życia, nie może pogodzić się z tym, że za moment straci wszystko. Obawia się więzienia oraz zemsty ze strony podejrzanych wierzycieli. Liliana postanawia upozorować własną śmierć. Na mordercę wybiera swojego byłego chłopaka. Wtajemniczając go w cały plan, nie spodziewa się, że w pakiecie otrzymała wianuszek kobiet, które wielbią jej ex i są gotowe zrobić dla niego wszystko.
Znacie moją miłość do książek Alka. Czytam wszystko co napisze. Kryminalna komedia omyłek, gdzie trup się ściele gęsto. Wszystko zaczyna się od tego, że Lilianna Mazurek chce upozorować własną śmierć. Dlaczego? Ponieważ myśli, że to jedyne rozwiązanie, by się pozbyć kłopotów finansowych i komornika oraz innych wierzycieli. O pomoc prosi byłego chłopaka Proste? W teorii. Tylko, że Sebek ma kilka dziewczyn ( jednocześnie) i one się właśnie połapały, że żadna z nich nie jest tą jedyną. I jak się domyślacie, owe wybranki serca nie odpuszczą, póki Sebek nie poniesie kary. Co to oznacza dla Liliany? Kłopoty. To jest historia tak szalona i pełna absurdalnych zwrotów, że umili Wam nie jeden wieczór. Jeśli tak jak ja lubicie styl Alka, jego poczucie humoru, nietuzinkowych bohaterów, odwołania do sytuacji społecznych, inteligentne ironiczne i cięte riposty, to nie zwlekajcie- CZYTAJCIE. Polecam w formie audiobooka –genialnie czyta @mikolaj_krawczyk_official
„Naprawdę nie wiem, jak pani pomóc. Może i jestem specem do spraw beznadziejnych, ale pani jest z kategorii „jak ożywić trupa”.”
Kolejny miesiąc i kolejna książka Alka Rogozińskiego. Autora, którego specjalnie przedstawiać nie trzeba. Na moim profilu już wielokrotnie pisałem o jego książkach i w zdecydowanej większości były to opinie pozytywne. Jak będzie tym razem?
Dokładnie tak samo jak poprzednio, co oznacza, że bardzo dobrze. Już na samym początku powieści poznajemy całe grono bohaterów z Lilianną Mazurek na czele, postacią niezwykle barwną do tego stopnia, że w celu uniknięcia spłaty długów próbuje wcielić w życie plan… ukartowania własnej śmierci. Niestety przeszkadza jej w tym pewne ptaszysko. Jak już się domyślacie, książka ta to opowieść kryminalna pełna niezwykłych zbiegów okoliczności, dziwnych akcji i świetnego humoru.
Podsumowując - jest to powieść, która reprezentuje wszystko to co najlepsze w swoim gatunku. Wyciska z niego wszystko, a z czytelnika momentami nawet łzy ze śmiechu a to chyba najlepsza możliwa rekomendacja. Polecam serdecznie zarówno tę jak i inne książki autora. Na pewno się nie zawiedziecie.
Co zrobić kiedy komornik puka do drzwi? Trzeba znaleźć niezawodny sposób na pozbycie się tegoż raz na zawsze, bez konsekwencji. Liliana Mazurek to właścicielka salonów piękności, która znalazła się właśnie w takiej sytuacji. Jedynym co przyszło jej do głowy to upozorować własną śmierć. Wystarczy wszystko dobrze zaplanować i znaleźć kogoś do realizacji planu. Może w tej roli sprawdzi się "eks"?
Jak to u autora bywa jest to komedia omyłek, w której wyjątkowo, trup ściele się gęsto. Znany z innych tytułów Darski ma co robić.
Fanom autora nie trzeba specjalnej zachęty, natomiast tym co jeszcze nie znają jego książek (są tacy???), spieszę wyjaśnić, że jest to lektura idealna na odprężenie, na zapomnienie o codziennych problemach, do przeczytania w dłuższy wieczór, lub wolny weekend. Ja zawsze dobrze się bawię czytając Rogozińskiego, czego i wam życzę. Polecam.
Alek Rogoziński jak zawsze w formie. Jest wesoło. Jest kryminalnie w ten zamierzenie nieudolny sposób i za to właśnie kochamy Autora. Po lekturze bardzo nurtuje mnie pytanie, które zęby Sławka Uniatowskiego są wampirze? Te przed czy po cersanicie? 🤣
Ale się dobrze bawiłam! Czytało się szybko i przyjemnie. Ogólnie nie sięgam po książki z gatunku śmieszne kryminały, ale to było wyjątkowo dobre. W wielu momentach kącik ust szedł ku górze😁