Jump to ratings and reviews
Rate this book

Krwinki. Opowieści o stracie i nadziei

Rate this book
Każdy rodzic boi się o swoje dziecko. Żaden nie wyobraża sobie ostatniego pożegnania. Ale kiedy najtrudniejsze jest blisko, największym wsparciem mogą być opowieści tych, którzy przeszli podobną drogę i… przetrwali.

Kiedy umiera młody człowiek, wali się świat, bo jego porządek zostaje zaburzony. Dorota Groyecka opowiada o momencie tego zaburzenia. Historie, które nie powinny były się wydarzyć, historie rodziców i rodzin po stracie. A także tych, którzy towarzyszą w śmierci i żałobie z wyboru, mądrze i z wrażliwością.

KRWINKI to wyjątkowa książka o godzeniu się z odchodzeniem oraz niegasnącej nadziei. Ten przejmujący zbiór ludzkich historii z wrażliwością i reporterską rzetelnością dotyka istoty najbardziej granicznego doświadczenia w życiu.

352 pages, Paperback

First published May 7, 2025

15 people are currently reading
375 people want to read

About the author

Dorota Groyecka

10 books7 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
75 (54%)
4 stars
57 (41%)
3 stars
6 (4%)
2 stars
0 (0%)
1 star
0 (0%)
Displaying 1 - 22 of 22 reviews
Profile Image for Joanna  Okuniewska .
41 reviews2,047 followers
October 17, 2025
To nie jest książka, którą można podarować komuś w prezencie, ciężko ją polecić jako pozycję na spokojne wieczory. Ale to książka, która pozwala nam przenieść się w wiele życiorysów, poznać ich perspektywę, ująć ból bohaterów i bohaterek w dłonie i choćby dzięki temu im współtowarzyszyć. Zostanie ze mną na długo. Pięknie napisana.
Profile Image for Anna.
251 reviews14 followers
June 26, 2025
Bolesna - myślę, że to słowo idealnie określające tą książkę.
Musiałam ją sobie dawkować, ba, musiałam ją nawet odłożyć na dłuższą chwilę.
Myślę, że to bardzo potrzebna książka dla rodziców w podobnych sytuacjach.
Uświadamiająca jak bardzo życie to loteria, a zdrowie to wszystko.
Myślę, że jako odbiorca pt. mama - odczułam ją jeszcze bardziej, niż gdybym dziecka nie miała.
Profile Image for Justyna Sk.
363 reviews26 followers
May 23, 2025
Nie byłam świadoma, że to reportaż, po pierwszych rozdziałach byłam tak przytłoczona lekturą, że prawie porzuciłam audiobook. To chyba najbardziej wstrząsająca historia, którą czytałam, a gdybym sama była matką, to nie dałabym rady jej dokończyć.
Profile Image for prozaczytana.
645 reviews208 followers
July 1, 2025
Każdego dnia coś tracimy. Niekiedy to "tylko" czas, drobne elementy życia codziennego. Jednak czasami poniesione straty są ogromne, pozostawiają po sobie wielkie wyrwy w sercu... Nie na darmo mówi się, że to dzieci powinny chować rodziców, a nie rodzice dzieci. Niestety często tak bywa... zbyt często.

Nie potrafię zbyt wielu sensownych słów napisać o tej lekturze, ale nieraz im mniej, tym lepiej. Może trochę szkoda, iż ten reportaż jest nieco nierówny - niektóre opowieści są zbyt filozoficzne i nieco rozwleczone, a do mnie najbardziej przemawia prostota. Jednakże wiadomo, iż to kwestia gustu.

"Krwinki" to jeden wielki ciężar - emocjonalny, duchowy, psychiczny. Ładunek, jaki ze sobą niesie, nie będzie do przejścia dla każdego. Nie da się pochłonąć tej książki - trzeba odkładać, przetrawić, odpocząć. Warto ją przeczytać, ale będzie bolało, więc ostrzegam.
Profile Image for Magdalena.
154 reviews
May 19, 2025
Przejmująca, prawdziwa, mimo wszystko dająca nadzieję.
Profile Image for Aleksandra Kecka.
21 reviews1 follower
July 25, 2025
Wybitna. Szczególnie potrzebna w czasach, gdy wszyscy staliśmy się ekspertami od cudzego cierpienia
Profile Image for Monika.
696 reviews12 followers
Read
December 14, 2025
Ocena brak
Format audiobook

Oceny brak, bo jak ocenić ogrom ludzkiego cierpienia, jak wyliczyć gwiazdkami siłę rozpaczy po stracie, no nie da się. Dlatego zostawiam tak, tak będzie dobrze, choć chciałabym jakoś wyróżnić ten tytuł, żeby nie uciekł nie popadł w jakieś zapomnienie.
Nigdy nie czytałam takiej książki, a o żałobie trochę sobie już przeczytałam, nigdy podczas słuchania audiobooka nie usiadłam na środku pokoju żeby wyć, tu się to zdążyło kilka razy, dawno nikt nie sprawił żebym aż tak przeżywała i dawno nikt mi nie uświadomił tak dobitnie, że mam wszytko.
To nie jest lektura to jest przeprawa, przez żałobę, przez pożegnania, przez cierpienie, tęsknotę ale też przez niewyobrażalną miłość, rodzicielstwo, przywiązanie.
To nie jest książka to jest jakieś kosmiczne przeżycie.
Długo się nie pozbieram
Profile Image for Fyrrea.
482 reviews28 followers
May 24, 2025
Jedna z najlepszych książek o żałobie, stracie i śmierci jakie miałam okazję czytać.
Dziękuję.
6 reviews
September 30, 2025
Piękna. Wzruszająca, trudna, budząca wiele, momentami sprzecznych emocji ale tak bardzo potrzebna. Choć można czuć lęk sięgając po nią (czy na pewno chcę o tym czytać? Czy śmierć jest dobrym tematem? Czy chcę się tak obciążać?) - po stokroć warto. Daje do myślenia, przedstawia inną perspektywę, zwraca uwagę na kwestie, na których na co dzień nie skupiamy się zbytnio. Choć warto.
Dorota pięknie pisze, jej warsztat jest wspaniały.
Profile Image for Strona 17.
25 reviews46 followers
June 10, 2025
Śledzę wpisy Doroty Groyeckiej od dawna i powiedzieć, że czekałam na jej książkę, to mało. Kiedy w końcu „Krwinki” ujrzały światło dzienne, wiedziałam, że chcę je przeczytać – zarówno dla samego tematu, który poruszają, jak i dla pisarstwa Doroty.

Teraz, już po lekturze, myślę, że ta opowieść o stracie i nadziei nie mogła mieć lepszej narratorki i kronikarki. Autorka daje swoim bohaterkom tyle przestrzeni, ile potrzebują, pozwala ich wspomnieniom toczyć się naturalnym rytmem, nie ubiera ich w patetyczne słowa ani nie sięga po zbędne chwyty. To po prostu życie w najczystszej postaci – smutne, refleksyjne, czasem absurdalne, momentami kojące, ale też brutalne. Dla każdej z tych historii znajduje adekwatną formę i przeplata odniesieniami do innych tytułów poświęconych stracie, co sprawia, że nie tylko ze względu na ładunek emocjonalny, ale i literacko to jest po prostu świetna książka.

Myślę, że „Krwinki” udowadniają, że jeśli chcemy mówić o macierzyństwie jako o pewnym uniwersalnym doświadczeniu kobiecym, wokół którego można budować wspólnotę, to tak samo powinniśmy stworzyć przestrzeń na rozmowę o utracie dziecka – doświadczeniu, które często przeżywane jest po cichu, w samotności. I chylę przed Dorotą Groyecką czoła, że robi to w tak mądry, niewykluczający sposób. Pokazuje, że strata może mieć różne przyczyny, różny przebieg, wywoływać różne emocje. Ale w całej tej różnorodności pozostaje doświadczeniem wspólnym, w którego przeżywaniu pomocna może być zbiorowa mądrość – momenty, które nas łamią, mogą dodać siły innym, o ile damy wybrzmieć tej kobiecej narracji i opowieściom o naszych przeżyciach.

Kilka dni temu na Instagramie Doroty pojawiło się pytanie do osób, które mają już „Krwinki” za sobą: co powiedziałyby tym, którzy boją się sięgnąć po tę książkę? Kiedy sama zaczęłam się nad tym zastanawiać, do głowy przyszło mi właśnie to – po pierwsze znajdziesz w niej mądrość. Jedna z bohaterek „Krwinek” mówi:
„Jakoś dodawała mi sił świadomość, że kobiety przede mną przeżyły coś podobnego i przetrwały.”

A po drugie – znajdziesz w niej lekcję empatii. I znów bohaterka „Krwinek”:
„(...) drażniące [komentarze] – ja bym tego nie zniosła, ja bym tak nie umiała... Ustalmy to raz na zawsze: nikt nie umie, nie chce, nie wybiera sobie roli matki bohaterki.”

Polecam, polecam i jeszcze raz polecam. A Dorocie bardzo dziekuję za tę książkę.
Profile Image for Aleksandra Szranko.
862 reviews62 followers
August 5, 2025
Trochę nierówne, bo niektóre przydługie i przez to tracące na mocy. Ale np. ten o hospicjum i rozmowa z rodzicami chłopca z Gliwic (pamiętam!) mocno poruszające.

PS Audiobook zarżnięty przez nieumiejącą wyczuć klimatu lektorkę (Anna Paliga). Musiałam przejść na ebook, bo no po prostu nie!
Profile Image for L.L..
1,026 reviews19 followers
November 8, 2025
Odsłuchałem audiobooka w formacie mp3 i... coś strasznego - lektorka intonuje jakby czytała powieść sensacyjną. Ja nie wiem, czy tak jej kazali? No ale naprawdę - do tego typu książki tego typu intonacja nie pasuje (na moje to nie pasuje do żadnej książki, bo wolę jednostajny głos automatu, no ale tutaj to już szczególnie). Ok, jak już się wyżaliłem, to mogę przejść do treści: książka jest dobra. Pierwsza historia najmocniej się zaznacza, kolejne trochę się rozmywają, ale to jest dobra książka, szczera, wspierająca... Tak, historie są trochę nierówne i tak, mam jeszcze inne zastrzeżenia: brak tłumaczenia cytatów po angielsku - bez znaczenia czy to znane teksty czy nie, tłumaczenia powinny być, oraz brak jakiegoś wyraźnego oddzielenia rozdziałów - słuchając audiobooka ciągiem czasem się gubiłem gdzie się kończy jedna historia, a zaczyna następna. Oraz to, że przyznaję: książka trochę mi się momentami dłużyła. Czy więc zasługuje na bardzo wysoką ocenę? Być może nie, ale jednocześnie niektóre wypowiedzi rodziców były tak celne i tak wyjątkowe, jak takie przebłyski, że ze względu na nie oceniam dość wysoko.
Trochę też zmieniła mój stosunek do wszystkich rytuałów związanych z pogrzebem - np. nie spodziewałbym się, że to może być tak znaczące żeby być jeszcze trochę z tą zmarłą osobą albo nawet przygotować jej ciało do pogrzebu, a tymczasem ludzie piszą jak jest to ważne i że to pozwala dopiero poczuć, że tam już nie ma tej osoby, jest tylko ciało... - to mnie przekonuje...

Na koniec cytaty:

"To jeden z argumentów Pro-Life: Będziesz żałować, wpadniesz w depresję, to już na zawsze odmieni twoje życie. No tak jest. Żałuję, że to wszystko się wydarzyło i to dokłada się do mojej depresji. Ale co z tego? Co z tego że żałuję? To nie znaczy, że chciałam urodzić dziecko ze śmiertelną wadą serca. Te sprawy są - myślę - w każdej kobiecie. Ale nie musisz się bać tego, że ja się tak czuję. Ja tylko... się tak czuję, to jest temat mojej emocjonalności. Co innego kiedy zaczniemy rozmawiać o mojej decyzji, ona jest stała i dzisiaj byłaby taka sama."

"Mam takie poczucie, że Życie na drugie ma: Śmierć, a Śmierć na drugie ma: Życie."

"Żałoba oznacza, że mieliśmy szczęście: kochaliśmy i byliśmy kochanymi."


(słuchana: 6-7.11.2025)
5-/5 [7/10]
Profile Image for Zuzia.
41 reviews
December 29, 2025
To książka, którą polecę każdemu kto uważa się za samozwańczego specjalistę od emocji drugiej osoby i przeżywania ich, a już zwłaszcza od przeżywania cierpienia, smutku, żałoby. "W żałobie nie ma zasad, dobrego tonu, instrukcji obsługi."
Jest w książce takie zdanie, z którym się identyfikuję: "ja bym tak nie umiała. (...) nikt tego nie umie, nikt nie wybiera roli matki bohaterki" i zostanie to ze mną na długo, jak cała książka zresztą. Były fragmenty tak przygnębiające, że czułam się jakbym miała na piersiach głaz utrudniający oddychanie, ale były też radosne, pełne nadziei.
"Należy mówić o śmierci i nie musi to być wyłącznie smutne."
Profile Image for Justyna.
268 reviews24 followers
June 20, 2025
poruszająca, bardzo bolesna lektura...

minął prawie miesiąc od lektury, a ta jedna historia tej umierającej, chorej dziewczynki
zaniedbanej, przerzucanej od znajomych do znajomych bez obecności matki- nie daje mi spokoju-
po prostu nie umiem sobie wyobrazić, że to dziecko umierało, gasło każdego dni i nikt nie szukał pomocy i nie zareagował...nie wiem, czy tak było w 100%, ale z tych fragmentarycznych zdań dotyczących tej sytuacji powstaje obraz olbrzymiego zaniedbania
63 reviews1 follower
Read
July 5, 2025
“Ale dotykasz jej i czujesz, że jej tam nie ma. To jest jeszcze cieplutkie ciało, ale jej w nim naprawdę nie ma, to już jest naczynie.”
“Na marginesie- dlaczego nie mówi się tego każdej matce po porodzie: . Przecież to zgodne z prawdą. Dlaczego się przyjmuje, że można czy wręcz należy wykrzyczeć te słowa tylko tym, których dzieci nie dożyją starości?”
Profile Image for Natalia Sheikh.
1 review
November 5, 2025
Trudno sie czytali ta ksiazke ale nie moglam sie oderwac! Bardzo wazne historie ktore bede w sobie nosic juz na zawsze jako swiadectwo! Ta ksiazka sprawila ze poczulam wielka nadzieje i sile. Wiele razy tez plakalam ale to bylo bardzo oczyszczajace!
Profile Image for Karolina W..
230 reviews3 followers
December 7, 2025
Bardzo trudny ale też niezwykle potrzebny reportaż. Tak niewiele się mówi o tak skrajnych przeżyciach, ale też rzadko poruszany jest temat śmierci. Tutaj nie jest to wymuszone, sztuczne, czy zbyt patetyczne. Śmierć i odchodzenie to część życia, nawet jeśli jest to bardzo niesprawiedliwe.
Profile Image for Iza Ożga.
88 reviews2 followers
June 15, 2025
Ważna książka na ważny temat, choć momentami chaotyczna.
Profile Image for Emilia.
1 review
October 22, 2025
Nie jest to lektura łatwa, ale ważna i potrzebna. Czytałam na raty, ale już od pierwszych stron czułam, że ta książka zostanie ze mną na długo. Jedna z premier, na którą bardzo czekałam i natychmiast zamówiłam papierowy egzemplarz. Zachwyca mnie, jak autorka wychwytuje subtelności i ubiera życie (swoje i swoich bohaterów) w słowa.
Displaying 1 - 22 of 22 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.