Jump to ratings and reviews
Rate this book

Void #1

Ślepnąc od gwiazd

Rate this book
Czasem wystarczy jedno spojrzenie, by stracić grunt pod nogami.
I wszystko, co dotychczas się znało.


Rosette Evans – wychowana w bajecznej rezydencji na wzgórzach Clyde Hill, otoczona miłością rodziców, obsługiwana przez tuzin personelu i wspierana przez najlepszą przyjaciółkę mieszkającą tuż za płotem – ma wszystko.

Całą paletę pozorów.

Mało kto dostrzega ciężar, który Rosette dźwiga na swoich barkach. Pragnie odzyskać kontrolę nad własnym życiem, zszyć poharatane wnętrze i uleczyć zszarganą demonami duszę. To właśnie dlatego traktuje decyzję o podjęciu studiów na Uniwersytecie Waszyngtońskim jako szansę na nowy początek. Szybko jednak okażą się one początkiem… końca.

ON – nieprzyzwoicie przystojny, dobrze sytuowany, piekielnie inteligentny – zawładnie nią całkowicie i pokaże jej, że przez całe życie karmiona była jedynie kłamstwami. A za brutalną prawdę płaci się wysoką cenę.

518 pages, Paperback

First published August 11, 2025

2 people are currently reading
11 people want to read

About the author

Pola Hibner

1 book1 follower

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
16 (47%)
4 stars
11 (32%)
3 stars
5 (14%)
2 stars
0 (0%)
1 star
2 (5%)
Displaying 1 - 30 of 30 reviews
Profile Image for caughtupinbooks.
212 reviews12 followers
August 12, 2025
3,5

•𝑺́𝒍𝒆𝒑𝒏𝒂̨𝒄 𝒐𝒅 𝑮𝒘𝒊𝒂𝒛𝒅 𝐭𝐨 𝐤𝐬𝐢𝐚̨𝐳̇𝐤𝐚, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐞𝐣 𝐛𝐲ł𝐚𝐦 𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐨 𝐜𝐢𝐞𝐤𝐚𝐰𝐚, 𝐣𝐞𝐝𝐧𝐚𝐤 𝐠𝐝𝐲 𝐝𝐨𝐬𝐭𝐚ł𝐚𝐦 𝐩𝐫𝐨𝐩𝐨𝐳𝐲𝐜𝐣𝐞̨ 𝐣𝐞𝐣 𝐳𝐫𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐨𝐰𝐚𝐧𝐢𝐚, 𝐦𝐮𝐬𝐢𝐚ł𝐚𝐦 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐜𝐡𝐰𝐢𝐥𝐞̨ 𝐧𝐚𝐝 𝐭𝐲𝐦 𝐳𝐚𝐬𝐭𝐚𝐧𝐨𝐰𝐢𝐜́.

•Jestem już trochę po przeczytaniu tej pozycji i szczerze? 𝐍𝐢𝐞 𝐝𝐨 𝐤𝐨𝐧́𝐜𝐚 𝐰𝐢𝐞𝐦, 𝐣𝐚𝐤𝐚̨ 𝐦𝐚𝐦 𝐣𝐞𝐣 𝐰𝐲𝐬𝐭𝐚𝐰𝐢𝐜́ 𝐨𝐜𝐞𝐧𝐞̨. Książka sama w sobie była okej – 𝐩𝐨 𝐩𝐫𝐨𝐬𝐭𝐮 𝐨𝐤𝐞𝐣.

•Pióro autorki jest bardzo 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐞𝐦𝐧𝐞, 𝐥𝐞𝐤𝐤𝐢𝐞 i 𝐩ł𝐲𝐧𝐧𝐞. Dzięki niemu książkę czytało się w miarę szybko. 𝑷𝒐𝒍𝒂 potrafi też świetnie oddać emocje bohaterów – możemy się poczuć, jakbyśmy byli częścią ich historii.

•Fabuła w pierwszej połowie była całkiem fajna, jednak im dalej w książkę, tym bardziej zaczęła mi się dłużyć.

•𝐁𝐨𝐡𝐚𝐭𝐞𝐫𝐨𝐰𝐢𝐞 𝐰𝐞𝐝ł𝐮𝐠 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐧𝐢𝐞 𝐬𝐚̨ 𝐦𝐨𝐳̇𝐞 𝐰𝐲𝐣𝐚̨𝐭𝐤𝐨𝐰𝐢, 𝐚𝐥𝐞 𝐬𝐚̨ 𝐧𝐚𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐞̨ 𝐝𝐨𝐛𝐫𝐳𝐞 𝐰𝐲𝐤𝐫𝐞𝐨𝐰𝐚𝐧𝐢 – 𝐦𝐚𝐣𝐚̨ 𝐬𝐰𝐨𝐣𝐞 𝐝𝐨𝐛𝐫𝐞 𝐢 𝐳ł𝐞 𝐬𝐭𝐫𝐨𝐧𝐲, 𝐧𝐢𝐞 𝐬𝐚̨ 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐫𝐲𝐬𝐨𝐰𝐚𝐧𝐢, 𝐰𝐢𝐝𝐚𝐜́, 𝐳̇𝐞 𝐚𝐮𝐭𝐨𝐫𝐤𝐚 𝐰ł𝐨𝐳̇𝐲ł𝐚 𝐰 𝐧𝐢𝐜𝐡 𝐝𝐮𝐳̇𝐨 𝐩𝐫𝐚𝐜𝐲.

•Mimo to według mnie brakuje im “𝐭𝐞𝐠𝐨 𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨𝐬́”. Nie mogę powiedzieć, że są nijacy – bo absolutnie tacy nie są – ale potrzebuję czegoś więcej, żeby poczuć pełne zadowolenie.

•𝑺́𝒍𝒆𝒑𝒏𝒂̨𝒄 𝒐𝒅 𝑮𝒘𝒊𝒂𝒛𝒅 to zdecydowanie emocjonująca książka. Jestem pod wrażeniem bohaterów oraz tego, ile sprzecznych emocji towarzyszyło mi podczas czytania.

•Nie jest to definitywnie najlepsza książka, jaką przeczytałam w tym roku, ale trafiłam też na sporo gorszych. 𝑺́𝒍𝒆𝒑𝒏𝒂̨𝒄 𝒐𝒅 𝑮𝒘𝒊𝒂𝒛𝒅 to historia idealna do przeczytania w kilka godzin pełna emocji.

ᴋɪssᴇs⋆𐙚₊˚⊹♡
10 reviews
August 13, 2025
RECENZJA: „Ślepnąc od gwiazd” – Pola Hibner

Zdarzają się książki, które wchodzą w nas tak głęboko, że nie sposób o nich szybko zapomnieć. „Ślepnąc od gwiazd” Poli Hibner to jedna z tych opowieści, które zostają z Tobą na dłużej, nie pozwalając odsunąć się od emocji i pytań, które stawia. Czytając ją, czułam się, jakbym sama dryfowała wśród tych gwiazd, światła i cieni, które autorka tak mistrzowsko maluje słowami.

Emocjonalna głębia i magia codzienności
Ta książka to prawdziwa emocjonalna podróż. Pola Hibner potrafi wprowadzić czytelnika w świat swoich bohaterów tak naturalnie, że niemal czujesz ich serca bijące tuż obok. „Ślepnąc od gwiazd” to nie tylko historia o miłości, stracie i nadziei to historia o nas wszystkich, o tych chwilach, które kształtują nasze życie i o tym, jak światło może pojawić się nawet w najciemniejszych momentach.

Postacie, które zapadają w pamięć
Bohaterowie Poli to ludzie z krwi i kości, pełni sprzeczności, marzeń, obaw i tęsknot. To właśnie ich autentyczność sprawiła, że z każdą stroną czułam, jak coraz bardziej się z nimi zżywam. Każde ich potknięcie, każda radość i rozczarowanie są tak prawdziwe, że aż bolą ale i uczą, że warto walczyć o swoje szczęście, nawet jeśli droga jest trudna i niejednoznaczna.

Styl, który czaruje i zatrzymuje
Pola Hibner ma niezwykły dar tworzenia obrazów, które zapadają w pamięć. Jej język jest poetycki, delikatny, a jednocześnie pełen siły. Każde zdanie ma swój rytm, a opisy przyrody, emocji czy miejsc działają jak magia przenoszą do innego świata, gdzie czas zwalnia, a my możemy poczuć więcej, dostrzec więcej. Ta książka to prawdziwa uczta dla duszy.

Czytanie, które zostawia ślad
„Ślepnąc od gwiazd” to powieść, która nie pozwala przejść obok siebie obojętnie. Porusza tematykę, która jest bliska każdemu z nas szukanie sensu, przełamywanie własnych ograniczeń, nauka miłości i wybaczania. To książka o tym, jak trudno czasem zaufać światłu, kiedy jesteśmy zbyt długo otoczeni mrokiem. Ale też o tym, że światło istnieje wystarczy tylko na nie spojrzeć.

Dla kogo jest ta książka?
Dla marzycieli, którzy nie boją się emocji. Dla tych, którzy chcą poczuć, a nie tylko przeczytać. Dla każdego, kto potrzebuje przypomnienia, że życie, mimo wszystko, jest piękne i pełne niespodzianek. Jeśli szukasz powieści, która poruszy Cię do głębi, ta będzie strzałem w dziesiątkę.

Na koniec…
Nie chcę zdradzać za dużo, bo każdy powinien sam odnaleźć swoje „światło w ciemności” podczas czytania tej książki. Ale jeśli już ją czytałeś/aś, koniecznie napisz! Potrzebuję z kimś podzielić się tymi emocjami, rozmawiać o tym, co zostało niewypowiedziane między słowami. A jeśli jeszcze nie czytałeś/aś daj szansę tej historii. Obiecuję, że nie pożałujesz.

#ŚlepnącOdGwiazd #PolaHibner #książkowelove #emocjonalnaczytelniczka #czytambolubię #literaturaduszy #czytajpolskie #książkadlazmysłów #czytaniejestfajne #książkowepodróże
110 reviews
August 13, 2025
[współpraca reklamowa]

Nie mogłam się oderwać od czytania. Historia była prosta, ale jednak coś nagminne się plątało. Nie wszystko było jasne, zawsze gdzieś czaiła się niepewność dalszych wydarzeń. To napięcie wciągało mnie do czytania i fascynowało. Jestem pod wrażeniem zagmatwania i wykreowania fabuły. Z pozoru może wydawać się przewidywalna i zwyczajna, jednakże za jej okładką kryje się coś głębszego.

W tej historii niewinność studenckiego życia miesza się z brutalnymi realiami życia w wyższych sferach. Historia jest zarazem słodka, niewinna, a zaraz później niebezpieczna.

Opisy uczuć i emocji są dogłębne i intensywne. Bardzo mi się podobało jak autorka ubierała myśli w słowa. Trzymała mnie w napięciu aż do samego końca. Mnóstwo sekretów i nieoczekiwane zwroty akcji zaskakiwały na każdym kroku.

Relacje w tej książce były trudne, egoistyczne, toksyczne i do bólu realne. Występowali bohaterowie, których nie chciałabym spotkać na własnej drodze, a byli okropnie dobrze wykreowani na czarne charaktery. Ogólnie zauważyłam, że bohaterowie tej książki byli gamą różnych charakterów. Każdy był sobą i wyróżniał się na tle innych.

Mam jedynie jeden problem do Rosette, która często zachowywała się jak typowa hipokrytka. Nie mam pojęcia czy to celowe czy nie, ale było to dość irytujące. Najbardziej w pamięci zapadła mi jedna scena, gdzie najpierw oceniła Williama od bogatych dupkow, synka tatusia, że kobiety na pewno lecą na jego wygląd i pieniądze, po czym stwierdziła, że ona jest przyzwyczajona do ciągłego dobrobytu i ludzie zawsze ja oceniają pod względem bogatych rodziców.

Miałam takie, CZEKAJ CO?! I niestety nie była to jedyna sytuacja, gdzie jej zachowanie jak na studentkę było szczeniackie. W niektórych sytuacjach miało to swój urok, ale powtarzane nagminnie doprowadzało mnie do irytacji. Może to dodawało trochę autentyczności w jej zachowaniu? W końcu każdy jest inny.

Pomijając ten fakt całokształt wypadł bardzo zadowalająco. Książka nie stroni od trudnych tematów, nie omija tabu i pokazuje bolesną miłość, dosłownie jest wszystkim co wywołuje we mnie emocje wciągające do czytania. Na wczoraj chciałabym przeczytać drugi tom. Czekam na niego z niecierpliwością.
Profile Image for Gabi.
90 reviews5 followers
August 12, 2025

Czytając książkę czuć jak dużo serca, zostało włożone w nią, po prostu czuć w niej autorkę.🩷

Jeśli chodzi o samą historię. Książka rozwija się powoli, jednak gdy już zaczyna się dziać to, zatracasz się w akcji. Ja tak miałam- nie mogłam się oderwać 🤭

Osobiście kocham motyw grupki przyjaciół, którzy idą przez życie razem i tutaj to dostałam. Addie i Rosette znają się od dziecka i uwielbiam ich przyjaźń- nawiązując do mojego ukochanego serialu “Gossip Girl” te dwie są jak Serena i Blair.
Gdy dziewczyny idą na studia, poznają trójkę chłopaków i zaczynają trzymać się razem- Will, Cameron i Travis.

Travis to totalna ikona, na samą myśl o nim pojawia mi się uśmiech na twarzy.

Will? Coś czuję, że będzie moim ulubieńcem w następnych częściach… szczególne, że sama autorka porównuje go do Chucka Bass’a, a ja kocham Chucka 😅. No i nie oszukujmy się… ten bad boy vibe? Zostałam kupiona 👀

No i nasz Cameron… czy kogoś to zaskoczy, że spodobał mi się od samego początku? Myślę, że nie 🤣 Wysoki, nieziemsko przystojny brunet z tatuażami… a dodatkowo green flag👀 (no może czasem yellow- tak ostrzegawczo)

Historia bardzo mi się podobała. Widać, że autorka wie jak pisać o ciężkich tematach. Temat traumy Rosette jest przedstawiony na medal. Mówiąc szczerze, na początku lekko się obawiałam, że może on zostać potraktowany po macoszemu jak w dużej ilości książek. Na szczęście się miło zaskoczyłam i było zupełnie odwrotnie.

Historia pisana jest w 98% z perspektywy Rose jednakże mamy dwa rozdziały od Cam’a. Oh jak ja je uwielbiam. Dodają do samej historii dużo, ale także pokazują rozwój relacji tej dwójki z innej perspektywy… and I’m in love. To jak Cam jest oparciem dla Rose, po wszystkim, co przeżyła, jak pomaga jej od nowa wszystko przeżywać i pokazuje, jak wygląda prawdziwa miłość, prawdziwy związek jest piękne.

Podsumowując zdecydowanie książka godna polecenia i przeczytania, jeśli lubicie klimaty np. “Gossip Girl”🤭
Pamiętajcie jednak aby zapoznać się z trigger warningami na początku książki, ponieważ poruszone są tak bardzo ciężkie tematy, a sama historia jest 18+ 🙏🏻

Ja się już nie mogę doczekać kontynuacji🙈.
August 12, 2025
Historia zaczyna się całkiem klasycznie. Główna bohaterka, kochająca spać, budzi się dzień przed rozpoczęciem swojej przygody na Uniwersytecie Waszyngtońskim. Rosette Evans, wbrew pozorom, nie jest kolejną nudną, bezpłciową bohaterką, która razem z przyjaciółmi będzie wiodła spokojne życie studenckie, pełne imprez i monotonii (chociaż imprezy są nieodłącznym elementem fabuły).
Traumy i konsekwencje swoich wyborów, z jakimi musi się mierzyć Rosette, szczególnie utrudniają jej 19-letnie życie. Poznanie wilka pomaga ukoić, choć trochę, naruszoną psychikę głównej bohaterki. Niemniej, im głębiej wchodzimy w fabułę, tym więcej wydarzeń kształtuje główną bohaterkę.
Porwanie, zdrady, narkotyki, nienormalni ex, problemy rodzinne i wiele innych to sprawy codzienne, z którymi przychodzi się mierzyć naszym głównym bohaterom. Chyba jedyne, czym nie muszą się przejmować, to problemy finansowe 😂, bo są bajecznie bogaci.
Nie chcę tu spoilerować za bardzo, ale zaufajcie, Rosette i Cameron wiele namieszają już od pierwszych stron. Ten duet wybuchowy to połączenie dwóch dominujących i silnych charakterów, które z pozoru są niezniszczalne, połączone nie tylko miłością, ale i potężnym pożądaniem.
Książka zdecydowanie nie jest dla osób, które nie lubią scen intymnych, bo te są obecne w książce i stanowią nieodłączny element relacji tych bohaterów. Są prawdziwie opisane, nie ma scen, których odwzorowanie wydawałoby się niemożliwe (jakkolwiek to brzmi), chodzi mi o to, że są realne, przez co czytelnik jest w stanie wczuć się w fabułę, a nie tylko ją przelecieć.
Język jest bardzo przyjemny, prosty i adekwatny do wieku bohaterów, którzy jako studenci nie będą używać wyrachowanego, średniowiecznego słownictwa tylko po to, by pokazać bogaty zasób słów autorki i się popisać. Co to, to nie.
Na pewno należy wziąć pod uwagę, że jest to debiut Poli, zarówno jako książka wattpadowa, jak i wydana fizycznie, natomiast jest to naprawdę dobry debiut. Nie mamy w nim fikołków logicznych (pamiętajcie, że to początek serii, więc wątki mogą się wydawać urwane, ale zaufajcie, rozwiązują się w kolejnych częściach).
Postacie i ich problemy są skonstruowane poprawnie. Zarówno pod względem psychologicznym, jak i ogólnym. Każda z nich ma swój odrębny i unikatowy (jak na tę książkę) charakter, co nadaje powieści spójności, ale i różnorodności. Nie nudzimy się podczas czytania, a postacie kupują nas sobą.

To, co jest napisane wyżej, nie piszę z perspektywy patronki tej książki, a osoby, która jest z nią od czasów Wattpada. Wiecie, dalej pamiętam, jak poprawiałam Polę w komentarzach na Wattpadzie, bo napisała „kwiaty kwitną od czerwca do kwietnia”. Piszę to jako czytelnik, który tę konkretną książkę czytał już kilka razy i za każdym razem ma takie same odczucia, a są one bardzo dobre.
Podpisałam się pod nią nie tylko ze względu na moje umiłowanie do autorki, ale dlatego, że tę historię pokochałam, odkąd znalazłam ją pewnego dnia na TikToku i pochłonęła mnie całkowicie. Dlatego jak najbardziej polecam ją każdemu, kto ukończył 18 lat i szuka czegoś, co nie będzie przesadzone, a jednak nie zanudzi jako kolejny romans, w którym bezpłciowa bohaterka podkochuje się w wysokim brunecie z tatuażami, robiącym nielegalne rzeczy (Cameron jest blondynem 😉).
[recenzja patronacka]
Profile Image for Stronolubka .
19 reviews1 follower
November 15, 2025
[patronat medialny]
Żeby napisać recenzję tej wyjątkowej dla mnie książki muszę cofnąć się do końcówki kwietnia, w którym czytałam ją w tajemniczym pdfie. Z każdą stroną zakochiwałam się w historii Rose i Cama coraz mocniej i pochłonęłam całą opowieść w mniej niż 24 godziny. Dosłownie żyłam ich historią i nadal żyję.

Relacja tej dwójki jest rollercosterem emocji w każdym znaczeniu tych słów. Dwa silne charaktery, bagaże doświadczeń i ogromne przyciągnie, które wciągają czytelnika od pierwszych stron i zostają z nim na długo.

Postacie poboczne? Możliwe, że nie uwierzycie, ale każda z nich ma swój charakter i cechy, które sprawiają, że bohaterowie nie zlewają się w jedną plamę. (Mam wrażenie, że to ostatnio rzadkość)

Książka porusza naprawdę trudne tematy między innymi zaburzenia PTSD, ale czytając ją jesteśmy w stanie je zrozumieć i wczuć się w sytuację głównej bohaterki. Dodajmy do tego wszystkiego szalonego ex, litry alkoholu, sekrety rodzinne, ogromne pieniądze i sceny +18, które nie są cringowe.

Chciałabym zaznaczyć, że to debiutancka książka Poli. Informuję o tym tylko dlatego, że czytając "Ślepnąc od gwiazd" tego nie zauważycie i za to należą się jej ogromne gratulacje. Sama książka napisana jest przy współpracy z psychologiem, co czyni tę historię jeszcze bardziej autentyczną.

W moich oczach całość jest dopracowana perfekcyjnie, ale nie musicie wierzyć mi na słowo, po prostu zamówicie gwiazdki.
Profile Image for livingsinbooks.
14 reviews
August 12, 2025
Ta z pozoru niewinna historia o nastolatkach zmienia się w porywający świat sekretów. Z każdą kolejną stroną zaskakiwałam się jeszcze bardziej. Polecam i czekam na kolejny tom.💫
Profile Image for Literary Queen.
144 reviews
October 27, 2025
„– Kochałeś ją?
– Tak, ale to nigdy nie było choć w jednym procencie podobne do tego, co czuję do ciebie.”

Za fasadą doskonałości często kryją się rany, które uczą, że prawdziwa siła rodzi się w cieniu bólu. Tak jak noc nie istnieje bez gwiazd, tak człowiek nie odnajdzie światła bez zmierzenia się z ciemnością. To w pęknięciach serca rodzi się blask, który potrafi prowadzić dalej – nawet wtedy, gdy droga wydaje się nie mieć końca.

Rosette Evans wkracza w dorosłość z nadzieją na nowy początek. Rozpoczynając studia, poznaje ludzi, którzy szybko stają się częścią jej codzienności, wciągając ją w świat spotkań, zabawy i rozmów. Wśród nich jest także ktoś wyjątkowy – osoba, która daje jej poczucie bezpieczeństwa i bliskości.

Choć wydaje się, że los wreszcie zaczyna jej sprzyjać, przeszłość nie pozwala o sobie zapomnieć. Skrywane sekrety i dawne rany powracają z nową siłą, a Rosette musi zmierzyć się z prawdą, która może zburzyć wszystko, co udało jej się zbudować.

Rosette Evans to dziewczyna, która na pierwszy rzut oka wydaje się mieć wszystko — urodę, talent i życie w luksusie. Jednak za perfekcyjnym obrazem kryje się pełna ran i sekretów przeszłość. Złamana przez kogoś, komu zaufała, uczy się na nowo oddychać i odnajdywać siłę, by iść dalej.

Choć otacza ją świat pięknych domów, przywilejów i pozornego spokoju, w środku zmaga się z bólem, który nie pozwala o sobie zapomnieć. Rosette jest wrażliwa i delikatna, ale jednocześnie ma w sobie niezwykłą determinację — pragnie odzyskać kontrolę nad własnym życiem, nawet jeśli oznacza to stawienie czoła największym lękom.

To postać pełna kontrastów: zagubiona, a jednocześnie odważna, złamana, lecz wciąż szukająca nadziei.

Cameron Harris to postać, której nie da się zignorować. Z jednej strony roztacza wokół siebie aurę pewności, siły i buntowniczego charakteru, z drugiej potrafi być niezwykle czuły i opiekuńczy wobec Rosette. Wysoki, charyzmatyczny, z nutą tajemniczości – sprawia, że trudno przejść obok niego obojętnie.

Jego obecność wywołuje w czytelniku wachlarz emocji: od fascynacji i zauroczenia, po gniew i niepewność. To bohater pełen kontrastów — szczery i troskliwy, ale też skrywający własne tajemnice, które mogą zmienić wszystko.

To właśnie on staje się dla Rosette kimś, kto budzi w niej nadzieję na zaufanie i bliskość, jednocześnie burząc dotychczasowy porządek jej życia.

Ślepnąc od gwiazd to historia, która pokazuje, jak kruche potrafią być pozory idealnego życia i jak łatwo blask może skrywać mrok. Opowieść o Rosette i Cameronie pełna jest emocji – od nadziei i miłości, po ból, zdradę i walkę z demonami przeszłości. To książka, która nie tylko wciąga fabułą, ale też zostawia czytelnika z pytaniami o własne granice, zaufanie i siłę, by odnaleźć światło w ciemności.

Pomimo swej objętości czyta się naprawdę szybko i z dużą satysfakcją.

Lektura posiada małe niedociągnięcia, ale nie wpływają one na całokształt.

Autorka, Pola Hibner, z niezwykłą lekkością łączy prostotę języka z poetycką wrażliwością. Jej styl jest zarazem subtelny, jak i pełen siły – potrafi jednym zdaniem poruszyć serce, a innym zbudować napięcie, które nie pozwala odłożyć książki. Każdy z bohaterów jest dopracowany i autentyczny, a świat przedstawiony – żywy i wielowymiarowy.

To udany debiut, który zapada w pamięć i udowadnia, że czasem nawet w największej ciemności można odnaleźć własne gwiazdy.

Motywy to: found family, mafia, stalker, studia, rodzinne sekrety, sztuka, trauma i zaburzenia
Profile Image for Kawka Nad Książką.
633 reviews16 followers
September 1, 2025
🌌✨ Ślepnąc od gwiazd autorstwa Poli Hibner to historia, która od pierwszych stron hipnotyzuje atmosferą tajemnicy, blichtru i wewnętrznego bólu. Rosette Evans, pozornie mająca wszystko – pieniądze, status i bezpieczeństwo – okazuje się bohaterką pełną pęknięć, które skrzętnie ukrywa przed światem. Autorka doskonale oddaje kontrast pomiędzy złotą klatką, w której żyje Rosette, a jej desperacką potrzebą wolności i kontroli nad własnym życiem. Początek studiów jawi się jako szansa na nowy rozdział, lecz szybko staje się punktem zapalnym wydarzeń, które na zawsze zmieniają jej postrzeganie rzeczywistości.

🌌✨ W tej powieści niewinność pierwszych doświadczeń studenckiego życia miesza się z mrokiem wyższych sfer. Główny wątek relacji Rosette z tajemniczym, inteligentnym i bezwzględnie pociągającym mężczyzną to mieszanka fascynacji i zagrożenia. Ich znajomość jest jak taniec na cienkiej linie – przyciąga i odpycha jednocześnie. Pola Hibner mistrzowsko kreśli te emocjonalne huśtawki, pozwalając czytelnikowi czuć napięcie niemal na własnej skórze. Każda rozmowa, spojrzenie i gest mają tutaj znaczenie, a z pozoru drobne szczegóły stają się zwiastunami dramatycznych zwrotów akcji.

🌌✨ Jednym z największych atutów książki jest głębia psychologiczna bohaterów. Rosette, choć momentami irytująca swoją hipokryzją czy brakiem konsekwencji, jest postacią prawdziwą – z wadami, które czynią ją bardziej ludzką. Wśród drugoplanowych postaci znajdziemy zarówno charyzmatyczne czarne charaktery, jak i osoby budzące ciepło oraz współczucie. Każda z nich jest dopracowana, a ich obecność w fabule ma konkretny cel. Szczególnie wyróżnia się sposób, w jaki autorka stopniowo odsłania motywacje postaci, budując złożoną sieć powiązań, intryg i sekretów.

🌌✨ Hibner nie boi się poruszać trudnych tematów – od toksycznych relacji, przez manipulację, aż po psychiczne konsekwencje dorastania w świecie pozorów. To opowieść o tym, jak łatwo można stracić grunt pod nogami, gdy całe życie opierało się na kłamstwach. Warstwa emocjonalna jest tutaj równie ważna co fabularna – autorka potrafi jednym zdaniem oddać ciężar cierpienia, a chwilę później dać promyk nadziei. Dzięki temu powieść jest pełna kontrastów, które sprawiają, że trudno się od niej oderwać.

🌌✨ Napięcie w Ślepnąc od gwiazd jest budowane stopniowo, lecz konsekwentnie. Każdy rozdział niesie ze sobą nowe odkrycie, a zakończenia scen często pozostawiają czytelnika z pytaniami bez odpowiedzi. To sprawia, że lektura jest nieprzewidywalna i wciągająca. Pola Hibner umiejętnie łączy elementy romansu, dramatu i thrillera psychologicznego, tworząc historię, która wymyka się prostym klasyfikacjom. Niezależnie od tego, czy szukamy opowieści o miłości, czy o zmaganiach z własnymi demonami – znajdziemy tu obie te warstwy splecione w spójną całość.

🌌✨ Podsumowując, Ślepnąc od gwiazd to książka, która zachwyca nie tylko stylem, ale i umiejętnością balansowania między lekkością a ciężarem emocji. To historia piękna i bolesna jednocześnie, pełna blasku i cienia. Pola Hibner udowadnia, że potrafi opowiedzieć o toksycznej miłości i samotności w sposób subtelny, a zarazem poruszający do głębi. Lektura pozostawia w czytelniku uczucie niedosytu – nie dlatego, że czegokolwiek zabrakło, lecz dlatego, że chciałoby się pozostać w tym świecie dłużej. To powieść, do której chce się wracać, by ponownie zgubić się wśród gwiazd.
Profile Image for burgundowezycie.
783 reviews13 followers
August 25, 2025
„Ślepnąc od gwiazd” Poli Hibner to powieść, która zaskakuje swoją głębią, choć z pozoru mogłaby wydawać się typowym młodzieżowym romansem z elementami mafijnymi. Od pierwszych stron czytelnik wkracza w świat Rosette Evans – dziewczyny z Clyde Hill, która z pozoru ma wszystko: luksusowy dom, rodzinne bezpieczeństwo, przyjaciółkę tuż za płotem. Jednak pod tą idealną fasadą kryje się ciężar traum i sekretów, które stopniowo wychodzą na światło dzienne.

Autorka z niezwykłą wrażliwością portretuje psychikę młodej bohaterki. Rosette to postać pełna sprzeczności: z jednej strony niezależna i inteligentna, z drugiej – momentami irytująco hipokrytyczna, co bywa frustrujące, ale równocześnie dodaje jej autentyczności. Hibner nie idealizuje swojej bohaterki; dzięki temu każda emocja, każde potknięcie staje się namacalne i prawdziwe.

Pierwsze strony książki mogą wydać się powolne. Wiele opisów, rozwiniętych refleksji i drobiazgowych szczegółów spowalnia akcję, co nie każdemu przypadnie do gustu. Jednak ten „spokój” pozwala wniknąć w świat bohaterów, zrozumieć ich motywacje i poczuć ciężar ich przeżyć. Kiedy historia wreszcie nabiera tempa, trudno się od niej oderwać – fabuła wciąga, balansując między subtelnym romansem a mrocznymi, nieoczekiwanymi wydarzeniami.

Jednym z największych atutów powieści jest język autorki. Nieco poetycki, pełen rytmu, pozwala malować przed naszymi oczami zarówno luksusowe wnętrza, jak i wewnętrzne zmagania bohaterów. Hibner potrafi wplatać emocje w codzienność w taki sposób, że czujemy się niemal uczestnikiem wydarzeń. To książka, która wciąga zarówno serce, jak i umysł, pozostawiając po sobie ślad.

Nie sposób pominąć również fabularnego kunsztu. Pod pozornie przewidywalnym romansem kryje się labirynt sekretów, napięć i zwrotów akcji. Relacje są trudne, egoistyczne, często toksyczne – i właśnie dzięki temu wydają się prawdziwe. Postacie drugoplanowe, zarówno przyjaciele, jak i ciemniejsze charaktery, dopełniają świat powieści, tworząc ciekawą i wiarygodną mozaikę ludzkich zachowań.

Choć książka nie uniknęła pewnych niedoskonałości – powtarzające się niektóre zachowania Rosette czy momenty spowolnienia narracji – całość wypadła naprawdę świetnie. Hibner stworzyła historię pełną emocji, refleksji i subtelnego napięcia, która nie jest jedynie romansowym „fast foodem”, ale opowieścią, którą przeżywa się na własnej skórze.

„Ślepnąc od gwiazd” to opowieść o traumach, miłości i próbie odzyskania kontroli nad własnym życiem. To historia o tym, jak trudno odnaleźć światło w cieniu i jak nagle jedno spojrzenie może zmienić wszystko. Książka Poli Hibner to pozycja dla marzycieli, dla tych, którzy chcą poczuć, a nie tylko przeczytać, i tych którzy nie boją się, że emocje porwą ich w nieznane.

Mimo kilku drobnych niedoskonałości, „Ślepnąc od gwiazd” zasługuje na uwagę i miejsce w sercu czytelnika. To debiut, który daje nadzieję na kolejne równie poruszające historie, a czytelniczy rollercoaster, w którym miesza się niewinność z niebezpieczeństwem, zostaje w pamięci na długo.
Profile Image for Olilovesbooks2.
510 reviews3 followers
November 26, 2025
*współpraca reklamowa*

Wiele dobrego słyszałam o tej książce, więc też nic dziwnego, że dy pojawiła się możliwość by ją przeczytać, nie zastanawiałam się długo. Choć w mojej opinii nie była ona idealna, a nawet miałam z nią problem, to jakoś nie mogłam się od niej oderwać. To skomplikowana, złożona i wielowątkowa opowieść z całą masą pozorów, złudzeń, kłopotów, kłamstw i młodzieżowych problemów. To zdecydowanie nie jest typowy romans young adult.

Rosette na pozór jest szczęśliwą, mającą niemal wszytko młodą kobietą. Mało kto zdaje sobie sprawę z tego, że za maską wyluzowanej i lubiącej się zabawić dziewczyny, kryje się skrzywdzona przez świat i ludzi młoda osoba, nosząca na barkach ogromny ciężar. Rozpoczynając studia ma nadzieję uporać się z demonami przeszłości oraz dać sobie szansę na nowy rozdział w życiu. Jednak nic nie idzie po jej myśli, przeszłość się o siebie upomina, a rodzinne tajemnice zaczynają wychodzić na jaw, przez co jej świat znowu staje na głowie.

Nie wiem jak u was, ale ja lubię kiedy lektura jest obszerna, mam wtedy nadzieję, że będzie ona pełna szczegółów i konkretów. Tak też było i przy tej książce, fabuła była cudownie rozbudowana, dotykała wrażliwych, trudnych i kontrowersyjnych tematów, tych szczegółów i detali było całkiem sporo, ale... mam wrażenie, że jednak czegoś w tutaj zabrakło, tak jakby autorka część z nich zachowała dla siebie. Niby nic w tym dziwnego, w końcu ma być ciąg dalszy, jednak nie chce mi się wierzyć, że fabuła aż tak będzie się cofała do tyłu, żeby mi tych brakujących elementów dostarczyć, a już w szczególności nie po tym co się stało na końcu powieści, moja głowa prawie wybuchła.

Początek książki był dla mnie trudny i nużący, ale wiadomo z początkami to różnie bywa. Nieco później było niewiele lepiej, ale nie poddawałam się, musiało być w tej książce coś specjalnego, że niektóre ze znanych mi bookstagramerek zachwalały tę książkę. Gdy dotarłam mniej więcej do połowy lektury, w końcu coś się zmieniło, coś kliknęło, tak że w końcu poczułam to co trzeba, i ta druga połowa lektury dostarczyła mi tylu wrażeń, przemyśleń i tej radości czytania, że mam wrażenie, ze mignęła mi tylko przed oczami i już był koniec. Co jak co ale takiego zakończenia się nie spodziewałam, z jednej strony jestem pod jego ogromnym wrażeniem, ale z drugiej odczuwam lekki żal do autorki, za to jak to się kończy, tak trochę (nie lubię tego słowa) niesprawiedliwie.

Lektura okazała się dosyć niezwykłą i oryginalną lekturą, choć część wątków wydaje się być przewidywalna i też taka jest, to i pojawiają się takie które naprawdę zaskakują. Choć początek wzbudził we mnie wiele mieszanych uczyć, nawet takich, gdzie zastanawiałam się czy nie jestem na tę książkę za stara, to późniejsze wydarzenia, tak intrygujące, dynamiczne, te tajemnice i przysłowiowe trupy z szafy, sprawiły że nie mogłam się oderwać, co więcej jest mi mało i z wielką chęcią sięgnęłabym po kontynuację. Tu jeszcze tak wiele może się zadziać, a sądząc po tym co się wydarzyło, autorka może bardzo zaskoczyć i mega dużo namieszać.

Ze swojej strony polecam, to historia w której mam wrażenie, każdy znajdzie coś dla siebie, a to dzięki wielowątkowości, szerokiemu doborowi tematów, które poruszą zarówno młodszych jak i starszych czytelników. Ta książka faktycznie ma to coś, co nie pozwala obok niej przejść obojętnie. Moim zdaniem zdecydowanie warto się nad nią pochylić.
Profile Image for pina_books.
27 reviews1 follower
August 18, 2025
(Współpraca reklamowa Pola Hibner i wydawnictwo novae res)
_______
„ - Spróbuję, frytko.
Czy on nazwał mnie właśnie ziemniakiem? Wiem, że obecnie nie wyglądałam najlepiej, ale nie ujmujmy pyrom. Musiałyby porządnie zgnić, aby móc je do mnie porównać.”

Główną bohaterką książki jest Rosette Evans – nastolatka po przejściach, która już zdążyła doświadczyć swojej pierwszej, trudnej „miłości”. To właśnie te wydarzenia mocno wpłynęły na jej sposób patrzenia na świat i podejmowania decyzji. Wątek z jej ex, pokazuje, jak mocno ta relacja wpłynęła na jej życie. Co prawda mógłby być jeszcze bardziej rozwinięty, ale i tak daje nam obraz tego, z czym Rosette musiała się mierzyć.

Obok niej poznajemy Camerona i powiem szczerze, że moje serduszko zostało przez niego skradzione 🥹. To chłopak troskliwy, wspierający, który mimo swojego zawadiackiego charakteru potrafi być naprawdę opiekuńczy wobec Rosette. Jedyna scena z pocałunkiem trochę mi nie pasowała do jego wizerunku, ale cała reszta? Dziewczyny… wysoki, wytatuowany, z charakterem. Czy potrzeba czegoś więcej? 😏🔥 Bardzo podobało mi się też to, że dostaliśmy dwa rozdziały z jego perspektywy, bo dzięki temu można było lepiej zrozumieć, co on czuł i jak przeżywał pewne sytuacje.

Muszę Wam powiedzieć, że przynajmniej dwie sceny naprawdę mnie zirytowały.
Pierwsza – no nie wiem, czy to przez to, co Rosette przeżyła w życiu, czy serio musiała tak szybko wybaczyć, żeby być blisko Camerona… ja bym dała czas na przemyślenie.
Druga – kiedy dowiaduje się o Ivie… serio, ja bym ją wtedy wyrzuciła. Nie wiem, co nią kierowało w tym momencie. 🫣

Książka jest napisana młodzieżowo, pojawia się sporo współczesnych określeń, ale nie brakuje też spicy scen, dlatego to zdecydowanie lektura dla czytelników 18+. Wyróżnia się również tym, że jest w niej więcej opisów niż dialogów.
Na początku czytało mi się ją dość ciężko, ale z każdym kolejnym rozdziałem coraz bardziej wciągałam się w tę historię.

To, co najmocniej trzyma przy lekturze, to sekrety. Rosette wiele rzeczy odkrywa dopiero w trakcie i my razem z nią poznajemy prawdę. To sprawia, że książka cały czas trzyma w napięciu. A zakończenie? Pełne nowych informacji. Bez spoilerów, ale powiem tylko tyle, że po nim jeszcze bardziej chcę sięgnąć po drugi tom i dowiedzieć się, jak potoczą się losy Rosette, Camerona i reszty ekipy.

Na koniec warto wspomnieć, że to debiut Poli i uważam za udany. Mam nadzieję, że szybko zobaczymy kontynuację, bo „Ślepnąc od gwiazd” zostawia w czytelniku masę pytań.

💫 To historia o miłość, bliznach, tajemnicach, próby zaufania i o tym, że nawet po największej ciemności zawsze można odnaleźć własne światło.
153 reviews
December 2, 2025
„Ślepnąc od gwiazd” Poli Hibner to powieść obyczajowo-romansowa, która już od pierwszych stron wciąga w emocjonalny świat młodej kobiety próbującej odnaleźć siebie po trudnych doświadczeniach. Autorka, wyróżnia się stylem łączącym refleksyjność z lekkością narracji, dzięki czemu historia staje się zarówno przystępna, jak i pełna głębi.
Akcja osadzona jest przede wszystkim w Seattle i jego okolicach, a osią narracji staje się droga Rosette Evans ku nowemu etapowi życia. Widzimy jej codzienność, relacje i próby poukładania tego, co zostało rozbite przez przeszłość. Fabuła nie zdradza od razu wszystkich kart, raczej prowadzi czytelnika w stronę powolnego odkrywania emocji i decyzji bohaterki, zamiast serwować dynamiczne zwroty akcji.
Rosette to postać pełna sprzeczności, z jednej strony wrażliwa, zraniona i krucha, z drugiej pragnąca wreszcie postawić na siebie i zbudować coś własnego. Jej wewnętrzne rozdarcia są dobrze oddane, a sposób, w jaki zmaga się z lękami, sprawia, że łatwo jej kibicować.
Książka porusza tematykę dorastania, miłości, traumy, ale też samotności i poszukiwania własnej drogi. To opowieść o tym, jak trudno jest czasem przełamać mury, które sami wokół siebie budujemy, i jak wiele odwagi wymaga odzyskanie steru nad własnym życiem.
Styl Poli jest refleksyjny, miejscami poetycki, ale nie przytłacza czytelnika nadmiarem ozdobników. Autorka potrafi jednym zdaniem oddać emocje, a przy tym nie unika prostoty tam, gdzie jest ona potrzebna. Dzięki temu narracja pozostaje przystępna, a język płynie lekko, nawet gdy dotyka trudnych tematów.
Najmocniejszą stroną książki jest zdecydowanie psychologiczna głębia Rosette. Czułam, że jej emocje nie są powierzchowne ani przerysowane, są prawdziwe, często chaotyczne, dokładnie takie, jakie bywają w rzeczywistości.
Bardzo podobała mi się także atmosfera, delikatna, subtelna, a jednocześnie gęsta od niewypowiedzianych uczuć.

Słabszą stroną jest tempo, momentami miałam wrażenie, że historia rozwija się zbyt powoli, a niektóre fragmenty mogłyby zostać skrócone, by utrzymać dynamikę. Zdarzało się też, że postacie drugoplanowe pozostawały jedynie szkicami, choć czułam, że mogłyby wnieść więcej.

Polubiłam książkę nie przez wielkie zwroty akcji, lecz przez sposób, w jaki mówi o cichych emocjach, które każdy z nas gdzieś w sobie nosi. Zostawiła mnie z refleksją o tym, jak trudno czasem podnieść się z własnych ran, ale i jak ważna jest nadzieja na nowy początek.
Profile Image for Kantorek90.
574 reviews
November 9, 2025
Współpraca reklamowa @wydawnictwo_novaeres

Zgłosiłam się do recenzji książki „Ślepnąc od gwiazd”, ponieważ jak na okładkową srokę przystało — skusiła mnie przepiękna oprawa. Czy zatem treść okazała się równie interesująca? Już spieszę z wyjaśnieniem.

Główną bohaterką historii jest Rosette Evans, która właśnie rozpoczyna studenckie życie. Dziewczyna wychowała się w bogatym domu, w którym na każdym kroku mogła liczyć na pomoc rzeszy osób, które pracowały w rezydencji jej rodziców. Jednak pomimo pięknej otoczki — życie Rossette wcale nie jest usłane różami. Czy nowy etap pomoże jej odzyskać równowagę?

Jedno jest pewne — jej dotychczasowe życie ulegnie zmianie, ale czy na lepsze? Tego dowiecie się sięgając po książkę Poli Hibner.

Osoby, które już trochę mnie znają wiedzą, że lubię debiuty literackie. Towarzyszenie autorowi, który dopiero zaczyna swoją przygodę z publikowaniem własnych historii jest wyjątkowe pod wieloma względami, ale tylko czasem zdarza się trafić na prawdziwą perłę. Niestety „Ślepnąc od gwiazd” nie dołączy do tego zacnego grona, a szkoda, bo książka miała naprawdę ogromny potencjał, lecz w mojej ocenie nie został on wykorzystany.

Historia Rossette jest bardzo wymagająca — porusza wiele trudnych tematów, które mogą wywołać w czytelnikach niepokój czy dyskomfort. Zatem jest to powieść, która już z zasady powinna trzymać czytelnika w napięciu. Jednak zagłębiając się w lekturze zupełnie tego nie czułam, ponieważ jest w tej książce zbyt wiele rozpraszaczy, które wprowadzają niepotrzebny chaos i odciągają czytelnika od tego, co najważniejsze. Sam początek strasznie mi się dłużył, ponieważ zawierał bardzo dużo opisów, które sprawiły, że strasznie się wynudziłam. Dalej było trochę lepiej, ale nie na tyle dobrze, żeby zatrzeć początkowy zawód. Niemniej jednak jestem przekonana, że nieco młodsi czytelnicy, być może tacy, którzy sami dopiero wchodzą w dorosłe życie będą tą historią ukontentowani.

Nie da się jednak ukryć, że wydanie jest niezwykle dopracowane pod względem wizualnym. Wzrok przykuwa nie tylko przepiękna okładka, która jak wspomniała na początku — skusiła także mnie, ale również rysunkowa animacja u dołu każdej ze stron, która zmienia się wraz z postępem fabuły, dlatego wielka szkoda, że treść nie jest równie wspaniała.

Chociaż książka „Ślepnąc od gwiazd” nie do końca spełniła moje oczekiwania, jest to dopiero pierwszy tom serii, więc mam nadzieję, że autorka się rozkręci, a kolejne części będą o wiele lepsze, o czym mam zamiar przekonać się, kiedy tylko zostaną wydane.
Profile Image for Karina przytulajac.ksiazke.
7 reviews
December 10, 2025
[współpraca reklamowa x Wydawnictwo Novae Res]

𐙚 "𝐒𝐥𝐞𝐩𝐧𝐚̨𝐜 𝐨𝐝 𝐠𝐰𝐢𝐚𝐳𝐝" — Pola Hibner
𐙚 𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: 5 / ★ ★ ★ ★ ★

𝐑𝐨𝐬𝐞𝐭𝐭𝐞 𝐄𝐯𝐚𝐧𝐬 ma wszystko, co najlepsze – przyjaciół, kochających rodziców oraz dom jak z bajki. Jednak nie może zaznać w swoich życiu spokoju, o jakim marzy od dłuższego czasu. Chciałaby w końcu się odciąć od demonów z przeszłości, które cały czas ją nawiedzają.
Wraz z rozpoczęciem studiów, planuje zacząć wszystko od nowa, lecz pewien tajemniczy mężczyzna miesza jej plany. Z czasem okazuje się, że chłopak wie dużo więcej, niż by 𝐑𝐨𝐬𝐞𝐭𝐭𝐞 przypuszczała…

Zaczynając książkę, nie miałam żadnych oczekiwań… Ale powiem Wam, że po skończeniu tego tomu, jestem pod wielkim wrażeniem, serio. Na początku myślałam, że to będzie lekka historia, z vibem jak z wattpada – myliłam się. Autorka stworzyła świetne uniwersum i idealnie przedstawiła problemy głównej bohaterki.

Pola posługuje się prostym, ale zarazem rozbudowanym stylem pisania. Od razu wszystko rozumiałam i nie miałam problemów z łączeniem faktów. Nie było w historii zbędnych przeskoków oraz chaosu, który utrudniałby mi czytanie.

Fabuła była naprawdę fajna, choć z początku się przeraziłam, że historia będzie polegać tylko i wyłącznie na imprezach… A szczerze mówiąc, nie jestem zbyt wielką fanką takich książek. Na szczęście, z czasem okazało się, że moje obawy były niepotrzebne. Fabuła z czasem okazała się bardzo ciekawa i z rozdziału na rozdział byłam coraz bardziej zainteresowana dalszą akcją. Szczerze mówiąc, z czasem podczas czytania nie było czasu na nudę.

Bohaterowie bylo fajnie wykreowali i nie mam nic do zarzucenia autorce. Każdy z nich miał swoją duszę i mieliśmy okazję ich poznać. Osobiście, byłam w stanie nawet się zżyć z bohaterami, a szczególnie z główną bohaterką – 𝐑𝐨𝐬𝐞𝐭𝐭𝐚̨. Jeśli chodzi o Camerona, uważam, że był świetnie wykreowany. Nie był typowym bad boyem, który nie szanował głównej bohaterki, tylko cały czas odnosił się do niej z szacunkiem i tak ją traktował, co naprawdę się dobrze czytało.

Podsumowując moją recenzję, bardzo polecam tą historię! Uważam, że Pola napisała naprawdę dobry debiut. Jeśli jesteście fanami tajemnic oraz mocnego wątku miłosnego, bardzo Wam polecam gwiazdki! Nie mogę się doczekać, aż zostanie wydany kolejny tom! 💜✨

Dziękuję wydawnictwu oraz Poli za zaufanie oraz możliwość współpracy, jestem wdzięczna!

Do następnego!;**
Profile Image for Las Bookowy.
781 reviews7 followers
August 19, 2025
Ta książka nie jest dla mnie wyjątkowa tylko dlatego, że osobiście znam autorkę, chociaż dzięki temu ta historia trafiła na mnie. To książka trudna, niebanalna i wyjątkowa pod każdym względem. Rossette każdego dnia mierzy się ze swoimi demonami, które nie dają o sobie zapomnieć. Przeszła przez piekło, które wciąż odbija się na jej codzienności.
Z pozoru ma idealne życie: piękny dom, kochających rodziców, świetną sytuację finansową i najlepszą przyjaciółkę. Jednak to nie wszystko. Liczy na nowy początek na studiach i wybiera się tam razem z Addison, swoją najbliższą przyjaciółką. Już pierwszego dnia poznaje mężczyznę, który zmieni całe jej życie.

Ta książka ma dla mnie bardzo osobisty wydźwięk, ponieważ miałam podobne doświadczenia. Odczuwałam ją inaczej – bardzo głęboko i osobiście. Mogłam wczuć się w emocje Rossette i przeżywać razem z nią te trudne chwile. Nie obyło się bez łez.

Pola pisała tę książkę pod okiem psychologa, dlatego wszystkie tematy związane z traumą czy PTSD są przedstawione w bardzo zdrowy i właściwy sposób, co ogromnie doceniam. Relacja romantyczna głównej bohaterki z Cameronem była dosyć burzliwa. Jak to bywa na początku związku, gdy grunt nie jest jeszcze pewny, zdarzają się niesnaski i kłótnie. Dodatkowo PTSD Rossette objawiało się na różne sposoby, co utrudniało rozwój relacji.
Cam jednak był ogromnie wyrozumiały i wspierał ją na każdym kroku. Starał się, by czuła się dobrze i bezpiecznie w jego towarzystwie i był w stanie wskoczyć w ogień, gdy działa jej się krzywda. Ich sceny zbliżeń były bardzo komfortowe, napisane z ogromnym smakiem.

Kreacja bohaterów jest wyjątkowa, każde z nich ma unikalne cechy. Uwielbiam dialogi w tej książce są naturalne i mogłyby bez problemu wydarzyć się w prawdziwym życiu.
Wątek tajemnic został świetnie zaplanowany autorka przez długi czas buduje napięcie, odkrywając fragmenty układanki, by na końcu zrzucić na nas emocjonalną bombę.
Zakończenie książki dosłownie mnie zmiażdżyło. Pola zaserwowała nam emocjonalny rollercoaster, który był tak intensywny, że boję się o dalsze losy bohaterów.

To była wyjątkowa książka, która zostanie ze mną na długo. To debiut na najwyższym poziomie i ogromnie się cieszę, że mogłam być jego częścią. Musicie to przeczytać!
Profile Image for Donka.
26 reviews1 follower
December 22, 2025
Główna bohaterka - Rosette ma dużo bolesnych wspomnień i tajemnic, którymi z nikim się niedzieli. Postanawia, że studia będą jej nowym początkiem. Poznaje tam nowych znajomych, jednak jednym z nich jest Cameron - chłopak, który zmienił jej życie… tylko jak ich historia się skończy?

Muszę przyznać, że to całkiem udany debiut, który przysporzył mi niemały rollercoaster emocjonalny. Styl pisania autorki jest przyjemny i przez to, gdy się wyciągnęłam w czytanie, nie mogłam nic innego robić.

Bohaterowie są naprawdę dobrze wykreowani. Rosette jest postacią, która ma wiele bolesnych tajemnic i przez swoją przeszłość tak naprawdę musi nauczyć się żyć na nowo. Podobało mi się również to, że autorka, przez jej bolesne przeżycia, nie zapomniała o tym, że zazwyczaj takie osoby potrzebują czasu i pomocy, aby wszystko się ułożyło.

Cameron znów był typem bohatera, o którym na początku nie wiemy dużo. Jest on typem postaci, przy której dowiaduję się wszystkiego po trochu i nie spodziewam, co może zrobić. DOSŁOWNIE niektóre rzeczy po prostu były po prostu niespodziewane. Naprawdę nie mogę się doczekać drugiej części, aby przeczytać więcej.

Muszę również napisać coś o Willu czasem mnie tak irytował, że z chęcią wyrzuciłbym go przez okno.

Fabuła była bardzo przemyślana. W większości opierała się na imprezach, jednak nie przeszkadzało mi to. Rozmowy między bohaterami nie były jakieś przerysowane i można było się w czuć. Tajemnice, które ukrywała matka Rose, były dla mnie szokiem dosłownie musiałam zamknąć książkę i chwilę pomyśleć. Relacja głównych bohaterów szła dość z jednej strony szybko, a z drugiej nie. Cameron był wyrozumiały w stosunku do Rose, chociaż nie wiedział dość dużo o jej przeszłości. Jedynym minusem dla mnie jest to, że Cameron na początku mi się mylił, ponieważ co jakiś czas był inaczej nazywany. Autorka również wprowadziła postać Ivy, do której OD POCZĄTKU miałam złe przeczucia. Mam nadzieję, że w następnym tomie będzie wyjaśnione też, dlaczego się pojawiła.

Co do zakończenia, szczerze nie wiem, co o nim myśleć. Z jednej strony mamy szok, ponieważ dowiaduję się o czymś istotnym dla fabuły, a z drugiej coś spodziewanego.

Na koniec dodam, że historia może dać wam refleksję i naprawdę warto po nią sięgnąć. Zaciekawiła mnie na tyle, że z czekam na drugi tom.
1 review
August 12, 2025
Skończyłam gwiazdki... a może to one skończyły ze mną? To chyba idealne zdanie, które opisuje mój aktualny stan.

"Ślepnąc od Gwiazd" skradło moje serce już na wattpadzie, więc wyobraźcie sobie moją radochę, gdy dostałam pozytywnych feedback na moją propozycję patronacką.

Historia ta jest piękna, lecz bolesna. Jednak zacznijmy od pozytywów. Wspaniale wykreowani bohaterowie - wiele zróżnicowanych charakterów, a w każdym z nich można odnaleźć kawałek siebie; utożsamić się. Poruszająco opisane emocje - Pola doskonale odnajduje się w opisach uczuć, dzięki czemu my jako czytelnicy, możemy wszystko odczuć niczym na własnej skórze. Kreatywna fabuła oraz plot twisty - nie zliczę ile razy podczas czytania, łapałam się za twarz z niedowierzaniem i musiałam odczekać przynajmniej kilka minut nim to, co się stało do mnie w końcu, dochodziło.

Autorka posiada niezwykły dar do skrywania tego, co aż krzyczy, by zostało pokazane, czyli żalu oraz ogromnego bólu, kryjącego się w Rose. Gwiazdy pisane jej palcami zaślepiają cierpienie. Pola pięknie niemal faluje danymi sytuacjami łagodnie przechodząc między ich skrajnościami. W książce, aż ciężko odczuć jakieś faktyczne zmiany między przykładowo relacjami bohaterów, gdyż zmieniają się one tak płynnie, że aż ciężko je zauważyć.

Wspominając o bólu... książka kryje w sobie masę przykrych i niekiedy ciężkich do zniesienia momentów. Szkoda mi Rosette i tego, co musiała przechodzić. Nikt nie zasługe na takie cierpienie. W tym też moje ostrzeżenie, aby dokładnie zapoznać się z warningami od autorki, gdyż po coś one są. Pewne sytuacje, aż ciężko sobie wyobrazić.

Podsumowując: pokochałam gwiazdki i odnalazłam w nich swój dom. Za każdym razem zakładając do pliku, odczuwałam spokój oraz odpływałam do innego świata. Jestem przeogromnie szczęśliwa, że mogę być częścią tego cuda.

Jeszcze raz bardzo dziękuję Ci Polu za szansę, bo możliwość patronowania Rwojego debiutu znaczy dla mnie gwiazdy. Jestem na zawsze wdzięczna.

Czytajcie gwiazdki moi drodzy i poznawajcie przepiękny warsztat pisarski autorki, a następnie zakochujcie się w nim, bo jest w czym.

[Współpraca reklamowa/patronat medialny]
10 reviews
August 21, 2025
[Współpraca patronacka]
„Ślepnąc od gwiazd” - Pola Hibner

💜„Ślepnąc od gwiazd” to debiutancka książka Poli, która udowadnia, że pod blaskiem idealnego życia często kryją się mroczne cienie. Autorka z chirurgiczną precyzją obnaża iluzję perfekcji, pokazując, że każdy, nawet ten, kto wydaje się mieć wszystko, może nosić w sobie demony zdolne roztrzaskać cały misternie budowany świat.

💜Rosette Evans jest tego najlepszym przykładem - z pozoru kobieta spełniona, otoczona luksusem, miłością i wszystkim, co mogłoby trafić na okładkę prestiżowego magazynu. Jednak za tą perfekcyjną fasadą kryje się znacznie więcej, niż widać na pierwszy rzut oka.

💜Cameron Harris to natomiast chodząca definicja „green flag”. Mężczyzna, który swoim urokiem potrafiłby zdobyć serce niejednej osoby. Troskliwy, uważny na każdy detal, stawiający drugą osobę w centrum uwagi - niemal ucieleśnienie ideału, o którym trudno zapomnieć.

💜Na początku styl autorki może wydawać się prosty, jednak szybko okazuje się, że to jedynie pozory. Z każdą kolejną stroną czytelnik coraz mocniej zagłębia się w fabułę i trudno mu oderwać się od lektury. Ślepnąc od gwiazd to powieść wzbogacona o wątki tworzone w oparciu o obserwacje psychologa, co dodaje jej głębi i autentyczności. Historia jest przemyślana i dopracowana w najmniejszych szczegółach. Bohaterowie nie są płascy ani schematyczni - Pola wykreowała ich w taki sposób, że każdy z nich wyróżnia się czymś szczególnym i ma swój niepowtarzalny charakter.

💜Rossette podczas studenckiej integracji trafia na grupkę charyzmatycznych znajomych. Od pierwszych chwil czuje, że ich obecność w jej życiu to początek czegoś wielkiego - zmieniają jej codzienność, wciągając ją w wir wspólnych przygód i nieoczekiwanych zwrotów akcji.
Z czasem jednak pojawia się pytanie: czy ich przyjaźń okaże się błogosławieństwem, czy raczej przekleństwem?
Granica między lojalnością a manipulacją zaczyna się zacierać, a to, co z początku wydawało się oczywiste, szybko nabiera mrocznych barw. Bo przeszłość… nigdy nie odpuszcza. A demony, które próbujesz ukryć, w końcu odnajdą drogę, by Cię dosięgnąć.

💜Pamiętajcie, że książka jest +18!
48 reviews
August 12, 2025
"Ślepnąc od gwiazd"

"Tylko w ciemności ujrzysz gwiazdy."

❓Q: Patrzysz w gwiazdy❓

🐢(Współpraca reklamowa @hibner.pola @wydawnictwo_novaeres )🐢IG:@podroze.z.bocianem

Rossie - główna bohaterka książki, ma wszystko, co niezbędne, ale nie jest w tym sobą. Poszukując swojego prawdziwego ja, jako nowy start wybiera się na Uniwersytet Waszyngtoński. Życie rzuca dziewczynie kłody pod nogi, a kłamstwa, które wychodzą na światło dzienne niosą za sobą konsekwencje.

Pola zabiera nas do świata imprez, używek, ale przede wszystkim emocji! Styl pisania autorki jest taki nowoczesny/współczesny, młodzieżowy. Przykładowo pojawią się takie słowa jak "maczek" albo "dominacja genetyczna". Momentalnie czułem się, że zamiast autorki widzę swoją przyjaciółkę i jest to dla mnie duży plus. Miałem pełny luz podczas czytania, a za sprawą sporej ilości dialogów i akcji, która rozwijała się w odpowiednim tempie to pochłonąłem tę książkę.

"Słodkich snów frytko."

Pojawia się motyw romansu, a wybranek Rossie jest na swój sposób dziwną osobą, ale rozpęta prawdziwe piekło, gdy coś się stanie jego ukochanej.

Występują wulgarymy i sceny seksualne, które nie są wskazane do młodszych odbiorców.

W szczególności podobało mi się to, jak Pola opisuje sceny bliskości między bohaterami. Każdy szczegół jest opisany, a akt s**u nie są tylko chwilową przyjemnością, a czymś więcej.

"Jesteś wszystkim, czego potrzebuję."

"Uważaj komu ufasz, bo ten popieprzony świat wymaga porządnej deratyzacji."

Do naszej głównej bohaterki odzywają się demony przeszłości, ale nie jest w tym sama. Wsparcie ukochanego i Addie - najlepszej przyjaciółki. Przechodząc do Addie to nie mogłem jej pominąć. Dziewczyna jest prawdziwą przyjaciółką i zrobi wszystko, żeby Rossie zaznała szczęścia.

Wątek terapii, PTSD idealnie się tutaj wkomponuję, co tylko ukazuję, przez co musi przechodzić.

Czekam na kontynuację tej historii, bo skończyła się w takim momencie, że...

Dziękuję @hibner.pola za zaufanie i możliwość zrecenzowania ⭐.

"Żyć sama ze swoimi demonami."
Profile Image for Klaudia (fanfantastyka).
42 reviews
August 28, 2025
Recenzja w ramach współpracy z @wydawnictwo_novaeres oraz @hibner.pola

Zabierając się za tę książkę nie byłam pewna czy mi się spodoba, ale jak tylko zaczęłam ją czytać to przepadłam. Wciągnęła mnie od pierwszych stron. Nie mogłam się od niej oderwać. Ile w tej książce jest akcji, ile emocji. Czuję ogromny niedosyt i chcę już czytać następną część. Całe szczęście, że na jednej się nie skończy.

Historia opowiada o prawie dziewiętnastoletniej Rosette, która właśnie zaczyna studia. Na pierwszy rzut oka Rosette ma idealne życie. Mieszka w wielkiej posiadłości razem z rodzicami i liczną służbą. Ma tam wszystko czego tylko potrzebuje, a do tego od najlepszej przyjaciółki dzieli ją ogrodzenie. Czego chcieć więcej. Niestety dziewczyna mierzy się z ogromnymi traumami przeszłości. Na prawdę podziwiam ją, że w tak krótkim czasie udało jej się z powrotem stanąć na nogi. Choć wydarzenia z przeszłości dalej ją męczą.

Już pierwszego dnia razem ze swoją przyjaciółką poznają 2 chłopaków, z którymi stworzą paczkę przyjaciół. Podczas imprezy integracyjnej do ich grona dołącza nieziemsko przystojny Cameron. Rosette od razu wpada w oko i nawiązuje się między nimi relacja. Ta relacja nie tylko uratuje jej życie, ale też wywróci je całe do góry nogami.

Książka świetnie opisuje tematykę radzenia sobie z traumą. Pokazuje, że życie nie zawsze jest kolorowe. Jak to w usytuowanych rodzinach zawsze jest coś owiane tajemnicą. Kiedy myślisz, że wiesz o swojej rodzinie wszystko nagle to „wszystko” wywraca się do góry nogami. Ogromna ilość nie zakończonych wątków, które pewnie rozwiną się w 2 części. Bardzo fajna książka czekam na ciąg dalszy.
Profile Image for Magdalena Szczechowska.
70 reviews1 follower
September 18, 2025
Czasem jedno spojrzenie może wywrócić całe życie do góry nogami – i właśnie taki klimat towarzyszy czytelnikowi podczas lektury tej powieści.
Rosette Evans z pozoru ma wszystko: piękny dom, kochającą rodzinę, przyjaciółkę zawsze u boku… Ale pod tym idealnym obrazkiem kryje się ogromny ciężar. Decyzja o rozpoczęciu studiów miała być jej nowym początkiem, a stała się pocz��tkiem końca. To tam poznaje kogoś, kto całkowicie zawładnie jej światem i pokaże, że iluzje, w których żyła, były tylko kłamstwem.

Muszę przyznać, że jestem naprawdę pozytywnie zaskoczona tym debiutem! Dialogi są naturalne, bohaterowie świetnie zarysowani, a język lekki i przystępny. Czyta się płynnie, choć momentami pojawiały się wątki, które moim zdaniem można by skrócić (np. sporo miejsca poświęconego barmanowi – chyba, że autorka szykuje dla niego większą rolę w dalszych tomach 😉).

Największe wrażenie zrobił na mnie plot twist, który zostawil mnie w poczuciu, że chcę wiedzieć co dalej natychmiast😂. Choć pod koniec książki postawa Rosette była dla mnie trochę niezrozumiała, to widzę w tej historii solidny fundament i duży potencjał na dalsze części. Momentami czułam vibe podobny do Start a Fire Katarzyny Barlińskiej – więc jeśli lubicie takie emocjonalne i nieco mroczne opowieści, ta książka zdecydowanie powinna znaleźć się na Waszej liście.

✨ Podsumowując: Ślepnąc od gwiazd to świetnie napisany debiut, który daje nadzieję na jeszcze więcej w kolejnych tomach. Zdecydowanie polecam!✨️
Profile Image for Moonandsun.
103 reviews
November 29, 2025
"Czasem wystarczy jedno spojrzenie, by stracić grunt pod nogami."

Rosette Evans ma wszystko - pieniądze, status, ogromny dom i żyje jak księżniczka. Mało kto jednak dostrzega, jaki ciężar nosi na swoich barkach i że wszystko to tylko pozory normalności. Początek studiów ma być dla niej nowym rozdziałem w życiu. Los bywa przewrotny, stawiając na jej drodze Camerona - który zamierza zawładnąć jej sercem i umysłem, a później pokazać w jakim kłamstwie żyła przez cały ten czas.
Choć na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że to typowa historia o nastolatkach, to autorka porusza tutaj niezwykle ważne tematy, a mianowicie zaburzeń psychicznych, stresu pourazowego czy uzależnień. Mimo że Rosette to dziewczyna z dobrego domu - nie jest słodką idiotką czekającą na księcia z bajki. Wiele przeszła i ukrywa to za całą paletą pozorów. Poznanie Camerona tak naprawdę pomogło jej wyrwać się ze złotej klatki, a także w jakiś sposób poradzić sobie z PTSD.
W tym przypadku również Cameron nie jest tylko przystojnym samcem alfa, ale dobrze wykreowaną postacią. Umie przyznać się do błędu i stara się zwyczajnie zdobyć serce głównej bohaterki.
Choć czasami irytowało mnie to, że oboje byli niezdecydowani i miotali się w swoich uczuciach, to książkę czytało mi się naprawdę dobrze.
Jedynym minusem było to, że trochę już na początku przewidziałam zakończenie, jednak z niecierpliwością czekam na drugą część.
1 review
December 16, 2025
„Ślepnąc od gwiazd” Poli Hibner to książka, która zostawia po sobie mieszankę zachwytu i smutku. Zachwytu, bo historia naprawdę wciąga, i smutku, bo kończy się zdecydowanie za szybko, a na kolejną część trzeba będzie jeszcze poczekać.
Ogromnym plusem jest lekkość czytania. Fabuła płynie bardzo naturalnie, a jednocześnie trudno przewidzieć, co wydarzy się dalej. Historia prowadzona jest falami - są momenty, przy których nie da się oderwać od książki, ale są też spokojniejsze fragmenty dające przestrzeń na oddech i refleksję. Zakończenie kompletnie mnie zaskoczyło i zdecydowanie się go nie spodziewałem.
Główna bohaterka to postać złożona i bardzo ludzka. Zmaga się z zaburzeniami psychicznymi oraz trudną przeszłością związaną z toksycznym ex, który wciąż do niej wraca, nie tylko we wspomnieniach. Dzięki temu jej emocje i reakcje wydają się autentyczne, nawet jeśli bywają bolesne.
Choć w książce dominuje motyw miłości, tak naprawdę znajdziemy tu całą paletę emocji. To zdecydowanie powieść dla dorosłego czytelnika, zarówno ze względu na poruszane tematy, jak i obecność scen erotycznych oraz przemocy fizycznej i psychicznej, które są integralną częścią historii.
Poleciłbym tę książkę każdej pełnoletniej osobie, która lubi emocjonalne, nieoczywiste historie z trudniejszym tłem psychicznym. To jedna z tych książek, po których zostaje niedosyt i ogromna chęć jak najszybszego sięgnięcia po kontynuację.
Profile Image for Klaudia.
199 reviews3 followers
August 25, 2025
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Novea Res.

Wiecie kiedy najbardziej do mnie książka przemawia?
Kiedy nie mam do niej żadnych oczekiwań, a ona postanawia mnie pochłonąć.

Naprawdę nie sądziłam, że nie będę w stanie się od niej oderwać.

Poznajemy historię Rosette, która jest jedną z najgorszych bohaterek o jakich w życiu czytałam. Rosie z początku książki to idealny przykład bogatej, rozpuszczonej dziedziczki, której prywatnie na dłuższą metę nie dałabym rady zdzierżyć. Jej powierzchowna skorupa jest naprawdę nie do zniesienia, ale do czasu.

Powolutku odkrywamy, że nasza Rosie jednak ma dużo warstw i to co wydawało się płytkie, ma dużo głębsze znaczenie.

W momencie, kiedy Rosie idzie na studia, w jej życiu zaczynają pojawiać się osoby, które nieodwracalnie zmienią jej życie.

Romans, w który wdaje się Rosette jest ognisty, burzliwy i balansuje na granicy toksyczności.
Czy autorka romantyzuje tą toksyczność? Zdecydowanie nie. Pokazuje ją dość obiektywnie, sami możemy wyciągnąć wnioski oraz zdecydować co narusza nasze granice a co nie. Wielkim plusem, jest też to, że na początku w nocie od autorki dostajemy TW i listę numerów na infolinie dla osób w różnych kryzysach emocjonalnych.

Ale to czym tak naprawdę ta książka mnie ujęła to końcówka. Plot twist był po prostu genialny i totalnie uderzył mnie znienacka. Od razu po skończeniu napisałam do autorki z zażaleniem, bo zostawienie czytelników w taki sposób, jest nieludzkie.
31 reviews
November 6, 2025
Po książkę sięgnęłam z dużą dozą niepewności. Opowieść o Rosette wciągnęła mnie tak, że przeczytałam ją w dwa dni. Nie ukrywam, że najbardziej ciekawił mnie wątek jej przeszłości. Ten temat nie do końca został wyjaśniony, dlatego z niecierpliwością czekam na kolejne części w nadziei, że kiedyś się tego dowiem. Bez wątpienia atutem opowieści jest jej zakończenie. Takiego obrotu spraw się nie spodziewałam! I nie mogę doczekać się dalszego ciągu!
Profile Image for Britney_czyta.
7 reviews
September 24, 2025
Kolejna niczym nie wyróżniająca się książka i bardzo przeciętna, autorka nie wymyśliła tu nic nowego.Kolejny romans o tym samym. Jest to jeden z gorszych debiutów jaki czytałam i niestety kolejna bardzo słaba książka polskiego autora .👎
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for Meji.
78 reviews2 followers
September 26, 2025
Są książki, które dostają dobre oceny bo były dobre technicznie i są książki, które dostają dobre oceny bo się świetnie na nich bawiłam. Ta w większości należy do tej drugiej grupy
Profile Image for viktooria3311 Po prostu Wiktoria.
95 reviews5 followers
November 6, 2025
“Ślepnąc od świateł” - Pola Hibner

Ocena: 3,75/5 ⭐️

Na sam początek chce zachęcić was do przeczytania stwierdzeniem, że Pola ukradła esencję ‚Plotkary’ i podarowała nam Chucka Bassa w pełnej okazałości. Co wy na to?🙋🏼‍♀️👀

Ale nagrody są takie, że często przychodzą wraz z nimi poświęcenia. Ta historia nie należy do tych łatwych i słodkich jak miód. To nie jest książka, którą czytacie na raz, bo ta książka chwilami przytłacza. Jeżeli jednak wam się uda, to szacun. Mnie cieszy to, że ją dozowałam i dzięki temu czuję, że przeżyłam ją w odpowiednim czasie.✨

Bez owijana w bawełnę, z pozoru myślałam, że ta książka nie jest dla mnie i nawet nie wiecie jak cieszy mnie fakt, że się myliłam i spróbowałam, bo kiedy autorka do mnie napisała, chciałam grzecznie podziękować. Jednak ta bestia mnie złapała na haczyk i podarowała mi gwiazdki, za co dziękuję i gratuluję debiutu! ⭐️

Pierwsze 160/180 stron było mi ciężko się wkręcić, ale im dalej - tym zaskakująco lepiej. Mam wrażenie, że warsztat pisarski w drugiej połowie jest zdecydowanie lepszy i czułam ten przeskok, chociażby w prowadzeniu dialogów i ich naturalności. W pierwszej połowie czułam, że Pola jeszcze szuka siebie, ale w pewnym momencie coś zaiskrzyło i po prostu płynęłam razem z nią.

Momentami czułam się jakbym czytała pamiętnik.👀

Te wszystkie uczucia, ubrane w słowa, były delikatnie i kruche i zarazem bardzo poruszające i bolesne. To dodawało ‚klimatu’ i bardzo mnie angażowało, a ja w tego typu książkach, o tak delikatnej tematyce tego wymagam. Chce żeby mnie sponiewierało i momentami tak było. (Chociaż PRZEWIDUJE, że drugi tom to mnie chyba…)

Odczuwam też pewien komfort w tej historii co może wydawać się osobliwe dla niektórych z was, ale jako nastolatka sama nosiłam sobie zbyt wiele ciężkich przeżyć, które mnie dusiły i kiedy poznałam odpowiednich ludzi, poczułam jak ten ciężar ze mnie opada.

Kolejnym plusem są relacje w tej książce i bohaterowie. Każdy z nich jest istną mieszanką wybuchową, doskonale siebie równoważą i pod tym względem jestem pod wrażeniem. Will to jest kozak, serio. Ten typ, ma moją full atencje i skradł moje serce. Jestem ciekawia DALEJ.😫

Moje serce kraja się dla Rossette i tego co ją spotkało, a jednocześnie radowało się na myśl, co ją czeka. Jednak teraz? Sama nie wiem co wydarzy się dalej i jestem bardzo ciekawa co tam ugotujesz. Slay? Mam nadzieje. 🤞🏼🙋🏼‍♀️

współpraca reklamowa @wydawnictwo_novaeres @hibner.pola
Displaying 1 - 30 of 30 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.