Jump to ratings and reviews
Rate this book

Nie czekam na szklankę wody. O świadomej niedzietności

Rate this book
Niematki, nigdyrodzicielki, dzieciowolne. W naszym języku wciąż brakuje określenia na kobiety bezdzietne, które nie odnosiłoby się do braku.

Tymczasem jest tyle samo sposobów na bycie rodzicem, jak i na niebycie nim. Nie decydujemy się na dziecko z wielu powodów – to kwestia świadomego wyboru, stylu życia, rezultat warunków ekonomicznych i zdrowotnych, wynik lęku przed kryzysem klimatycznym czy wojną, chęć uniknięcia wielopokoleniowej traumy. Czasem po prostu nie udało się na czas znaleźć miłości, ale bywa to też efektem perfekcjonizmu i poczucia, że nie warto być rodzicem średnim.

Historie nierodziców dopiero zaczynają być opowiadane, a to zmienia utarty sposób myślenia o kobiecości i męskości. Zmusza nas też do odpowiedzi na pytania o modele partnerstwa i rodzinności we współczesnym świecie. Przede wszystkim jednak pokazuje, że życie osób bezdzietnych nie jest „uboższe” ani „mniej pełne”. Jest bogate w innego rodzaju doświadczenia.

Katarzyna Tubylewicz wsłuchuje się w historie swoich bohaterek, biorąc również pod uwagę perspektywę ich partnerów. Zestawia ze sobą skandynawskie i polskie podejście do macierzyństwa i ojcostwa, przygląda się też sytuacji demograficznej w wielu krajach i zastanawia nad tym, czy to rzeczywiście kryzys, czy może rewolucja, która zmieni społeczeństwa. W tej książce reportaż splata się z esejem, a opowieść o niedzietności staje się opowieścią o tym, jak zmieniamy się my wszyscy.

192 pages, Paperback

First published October 15, 2025

15 people are currently reading
529 people want to read

About the author

Katarzyna Tubylewicz

28 books32 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
28 (17%)
4 stars
63 (39%)
3 stars
51 (32%)
2 stars
14 (8%)
1 star
2 (1%)
Displaying 1 - 28 of 28 reviews
Profile Image for Ola | nawyk czytania .
460 reviews387 followers
Read
November 12, 2025
Mnie ten temat szczerze fascynuje i cieszę się niezmiernie, że autorka oddała tu głos wielu osobom z wieloma poglądami i podejściami do tematu. Co więcej reportaż wzbogacają liczne odwołania i nawiązania do literatury, badań, wypowiedzi np demografów co również wiele dodaje. Bardzo szanuję autorkę jako reportażystkę za jej kompleksowe i rzetelne jak zawsze podejście do tematu!
Profile Image for Marika_reads.
636 reviews475 followers
December 26, 2025
2.5
Rozczarowanie niestety.

jak na książkę o niedzietnosci sporo tu o… dzietności właśnie. Dodatkowo dla mnie za mało tutaj analizy, merytoryki. I ja chyba po prostu nie jestem fanką „reportaży” skupionych głównie na wypowiedziach i historiach osób, z którymi autorka rozmawiała, szczególnie podejmując taki temat.
Profile Image for book.away.
84 reviews378 followers
December 18, 2025
Bardzo potrzebny głos! Chętnie przeczytałabym podobną książkę autorki, bardziej pogłębioną, z szerszą analizą. Czytało się świetnie.
Profile Image for Karo.
100 reviews11 followers
December 13, 2025
Co za straszne rozczarowanie. W książce o niedzietności więcej mówi się o rodzicielstwie niż rezygnacji z niego. Autorka słusznie zadała sobie we wstępie pytanie, czy jako matka powinna napisać książkę o osobach bezdzietnych. Szkoda że nie podążyła za tą myślą i nie zostawiła tematu osobie bardziej kompetentnej.
Profile Image for Karolina.
23 reviews7 followers
October 27, 2025
Niestety książka nie bierze pod uwagę wielu istotnych aspektów, brakuje w niej także twardych danych, które znalazły się w wielu innych artykułach na ten temat. Rozczarowuje brak pogłębionej analizy.
Profile Image for Ariel.P.
11 reviews1 follower
November 15, 2025
„Nie czekam na szklankę wody” to reportaż ważny i potrzebny, bo oddaje głos osobom, których perspektywy długo były pomijane, wzbogacając narrację odniesieniami do literatury, badań i opinii ekspertów. Choć różnorodność rozmówców i obiektywność autorki stanowią mocne strony książki, wielu może odczuć zawód - publikacja jest krótka, momentami zbyt powierzchowna, brakuje w niej twardych danych i pogłębionej analizy, a rozbudowane fragmenty o krajach nordyckich mogą rozminąć się z oczekiwaniami tych, którzy liczyli na silniejszy polski kontekst. Mimo niedoskonałości to lektura, która otwiera ważną dyskusję, choć nie zawsze rozwija ją tak szeroko, jak mogłaby.
278 reviews18 followers
December 7, 2025
Strasznie nijaka. Nie zostało mi po lekturze nic konkretnego.
Czy miałam wobec tego tytułu jakieś sprecyzowane oczekiwania? Nie. Byłam nim jedynie zaintrygowana, uznając temat za posiadający olbrzymi i różnorodny potencjał. Otrzymałam jednak coś tak niesamowicie powierzchownego, nijakiego i totalnie żadnego, że jestem autentycznie zaskoczona. Wydaje się bowiem, że tutaj naprawdę nie ma za bardzo potrzeby wynajdywania koła na nowo i wyważania otwartych drzwi. Kiedy już przestawi się myślenie, traktując rezygnację z macierzyństwa nie jako jakieś wynaturzenie, akt egoizmu czy tragedię, ale po prostu równoprawny wybór, to - przy założeniu, że rozmówczynie z różnorodnymi historiami same się do autorki zgłosiły - pozostaje jedynie selekcja materiału, może jakiś własny komentarz. Tymczasem nie wyniosłam z tej niedługiej lektury dosłownie nic wartościowego. Trochę powierzchownych refleksji o tym, jak się żyje kobietom w Polsce i Szwecji w zależności od wyborów prokreacyjnych, kilka muśniętych historii bohaterek, wybranych według naprawdę przedziwnego klucza, zwłaszcza zważywszy na to, że jest ich tak niewiele (zastanowiłabym się, czy poświęcać miejsce na historie osób, które matkami zostały, bo jak tu można mówić o świadomej niedzietności, gdy a) ostatecznie kobieta dziecka pragnie i je rodzi, b) matka traci syna, który w dramatycznych okolicznościach odebrał sobie życie - czy o niej w ogóle można powiedzieć, że jest/była bezdzietna?). Trochę socjologicznych i kulturoznawczych ogólników, pseudochwytliwe tytuły rozdziałów (Święte matki, Cruella de Mon i bezdzietne kociary - błagam o litość), obowiązkowe wspomnienie o Butler i mamy to - potencjalny hit sprzedażowy. Najbardziej się cieszę, że przeczytałam w bibliotecznym Legimi. Krótkie i za darmo - innych zalet nie stwierdza się.
Profile Image for zaczytana.karo.
340 reviews63 followers
Read
November 10, 2025
to nie jest typ książki który nadaje się na “gwiazdkową” ocenę w mojej opinii. mam kilka zarzutów, ale ogromnie się cieszę, że ta książka daje głos osobom, których perspektywa była latami przemilczana i to jest super!
Profile Image for I saved the book today .
326 reviews7 followers
December 2, 2025
„Dopiero od niedawna brak dzieci nie jest jednoznaczny ze społeczną stygmatyzacją. Choć ani w Ameryce, ani w Szwecji, ani w Polsce bycie osobą bezdzietną nie jest już jednomyślnie uznawane za porażkę ani za rezygnację z prawdziwego życia, nie oznacza to pełnej akceptacji i normalizacji zjawiska”.

Katarzyna Tubylewicz w książce „Nie czekam na szklankę wody” przygląda się tematowi, który dotyczył, dotyczy lub będzie dotyczył nas wszystkich, czyli (nie)chęci posiadania dzieci. Dlaczego ludzie odkładają założenie rodziny na później lub w ogóle się na nią nie decydują? Co sprawia, że coraz więcej młodych ludzi nie chce zostać rodzicami?
Mamy tutaj kobiecy wielogłos i spojrzenie na zagadnienie bezdzietności z różnych perspektyw. Świadoma bezdzietność często jest efektem działania wielu czynników. Przyczyny są wielowymiarowe i jest ich dużo, tak jak wciąż jest zbyt wielu strażników bezpiecznej identyczności chcących narzucić innym swoje zdanie.
W mojej opinii, to książka, na którą warto znaleźć czas bez względu na wiek, płeć i liczbę posiadanego potomstwa. Ten tytuł to dobry sposób, by przypomnieć sobie i innym, że najlepiej żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami i realizować własne marzenia, a nie cudze. No i dać żyć innym na ich zasadach. Bo chyba tego, że posiadanie dziecka nie jest gwarantem tego, że na starość będzie miał nam kto podać szklankę wody nie trzeba już nikomu tłumaczyć.
Profile Image for Elwira Księgarka na regale .
232 reviews125 followers
December 11, 2025
Wiele statystyk i wielu badaczy już nie tylko bije, ale wyje, wręcz krzyczy na alarm. Niski poziom dzietności, który dotyka teraz świat będzie miał nieodwracalne skutki w naszej przyszłości i przyszłości pokoleń po nas. Mniejsza ilość dzieci wpływa na ekonomię, niższe emerytury, dobrostan seniorów, placówki oświatowe. Tak wiele mówi się o skutkach, tak desperacko szuka się przyczyn, a mało kto znajduje rozwiązanie.

Jest to niewątpliwie palący temat. Jednak Katarzyna Tubylewicz nie wybiera oceny, surowego osądu jako części swojego reportażu, stoi z boku, jako matka jedynaka, i przedstawia liczne ścieżki życiowe wybrane przez rodziców tego świata. Ilość wiadomości jakie do niej spłynęły przy szukaniu materiału do reportażu była niewyobrażalna, autorka stara się dopuścić ten wielogłos, by pokazać złożoność decyzji kobiet o świadomym nieposiadaniu potomstwa.

Stereotypy i stygmy otaczające „bezdzietne, niematki, dzieciowolne” są tak liczne, że aż jeży się czytelnicza skóra, Tubylewicz sięga po bardzo intymne historie kobiet, które czuły potrzebę podzielenia się swoimi życiorysami i różnymi zakrętami, które popchnęły je do decyzji nie wydawania na świat potomstwa. Wiele z nich będziemy znać, ale równie wiele nas zaskoczy i poruszy. Książka jest ważnym głosem w debacie, która wywołuje tak skrajne emocje i często oceny pełne nienawiści bądź pogardy. Autorka przeplata forma reportażu z esejem rysując empatyczny portret rodzin, który decydują się nie powiększać. „Nie czekam na szklankę wody” jest wielogłosem pełnym taktu skupiającym się na głosie rozmówców, ale nie omijającym też głosu ekspertów. Robi przede wszystkim to, co jest najbardziej potrzebne w obiektywnej książce - nie ocenia.
Profile Image for Nats.
22 reviews
December 4, 2025
Bardzo ważny temat i super, że ta książka powstała, ale niestety jest trochę powierzchowna i o wiele za krótka. Nie oczekiwałam masy twardych danych - przeciwnie, podobało mi się, że statystyki i rozważania socjologiczne przeplatają się z wyznaniami osób niedzietnych. Brakowało mi jednak innych perspektyw, np. żaden z wywiadów nie wspomniał osoby świadomie niedzietnej, która tego żałuje. Nie było też prawie wcale aspektu rodzicielstwa z perspektywy adopcji czy przysposobienia. W książce była też masa odwołań do krajów nordyckich/skandynawskich (autorka mieszka w Szwecji) i szczerze mówiąc mało mnie to interesowało. Pewnie było to gdzieś w opisie, ale nie doczytałam.
Profile Image for Monika.
81 reviews17 followers
December 24, 2025
Poszerza perspektywę i skłania do niewygodnych refleksji. Może nieco chaotyczna, a niektóre wątki zasługiwałyby na pogłębienie, ale wydaje mi się, że niekoniecznie o porządek i wyczerpanie tematu tu chodziło. Jest wartościowa, zwłaszcza dla kogoś, kto wciąż szuka swojej drogi.
Profile Image for Monika.
137 reviews2 followers
November 17, 2025
(Wypożyczona z biblioteki)
Mam ogromny niedosyt i wrażenie, że temat został potraktowany trochę po - nomen omen - macoszemu.
Profile Image for Magda Sosna.
25 reviews8 followers
November 30, 2025
Podobała mi się koncepcja, że książkę o niedzietności napisała osoba posiadająca dziecko oraz wytłumaczenie przez autorkę dlaczego to, że pisze taką książkę jest dla niej ważne (nie będę spoilerować - zachęcam do lektury :)).

To czego mi brakowało - i za to odejmuję jedną gwiazdkę - to wyraźnego podkreślenia, że instynkt macierzyński NIE istnieje oraz podkreślania, że atrakcyjność kobiet nie jest “biologicznie” dla mężczyzn powiązana z ich (kobiet) zdolnością reprodukcyjną = poniekąd wiekiem, tylko za takie postrzeganie kobiet odpowiada kultura, która promuje te młode. Pięknie o tym pisze Mona Chollet, na którą się zresztą Tubylewicz często powołuje.

Poza tym to porządny reportaż.
Profile Image for Dominika Witkowska.
490 reviews2 followers
December 10, 2025
Chodźcie pogadać o tej mitycznej szklance wody, którą ktoś ma nam podać na starość!

Miałam duże nadzieje związane z książką Katarzyny Tubylewicz, naprawdę niecierpliwie na nią czekałam. Tymczasem... Zaczęło się dobrze. Autorka mówi nam o swoich doświadczeniach, że jest matka jedynaka w Szwecji, gdzie coś takiego uchodzi za dziwną sytuację, bo albo dzieci nie ma się wcale, albo ma się więcej niż jedno. Potem było kilka historii kobiet, z którymi rozmawiała i które świadomie zdecydowały się nie mieć potomstwa (z bardzo różnych powodów). No I niestety na tym chyba koniec pozytywów...

Nagle w książce o niedzietnosci z wyboru wchodzimy na tematy jak to trudno jest wielu rodzicom w opiece nad dziećmi, jakie stawiane są przed nimi wyzwania i nierealne oczekiwania. Nie kwestionuję tego, tak faktycznie jest ale... to nie o tym chciałam tu czytać. Chciałam poczuć się zrozumiana i wysłuchana. A tymczasem zostałam wrzucona do pojedynczych rozdziałów epizodycznych z opisami innych kobiet, które autorka wybrała do rozmów.

To czego również bardzo mi zabrakło to szersza męska perspektywa. O facetsch są tu dosłownie wzmianki. Jasne, to nie oni zachodzą w ciążę i przechodzą poród, połóg i karmienie piersią ale jednak nie da się ukryć, że mają jakąś rolę w rodzicielstwie. I warto ich czasem też wysłuchać i dowiedzieć się, jaki jest ich punkt widzenia (nawet, o zgrozo, jeśli ten nie zgadza się z naszym). Jak reagują na to, że ich partnerka stanowczo nie chce mieć dzieci? A może sami są w związku, gdzie kobieta wymusza na nich prokreację? Jakie są ich przekonania?

Ostatecznie z książki o świadomej niedzietnosci dostałam kilka pourywanych historii epizodycznych i dużo rozważań nad trudami rodzicielstwa. Mało, za mało. Zwłaszcza, że to cienka książeczka, więc nawet jeśli w pełni opowiadałaby o braku dzieci, to wciąż byłoby to ledwie 180 stron (wliczając w to bibliografię).

Póki co najlepsza pozycja o niedzietnosci pozostaje dla mnie "Nigdy, nigdy, nigdy", powieść Linn Stromsborg. Która zresztą serdecznie polecam.
10 reviews
December 28, 2025
Bardzo ważna książka, ale na pewno nie dla każdego. Z pewnością nie dla osób, dla których temat świadomego nieposiadania potomstwa jest tematem badawczym. Nie jest to pozycja, której celem jest zwiększenie wiedzy na temat tego 'zjawiska'. Nie znajdziemy w niej szeroko zakrojonego researchu, precyzyjnego wyjaśnienia przyczyn, mechanizmów i skutków niezdecydowania się przez kobiety na dzieci. Jest to za cudowna książka, która ludziom, którzy dzieci posiadają pozwoli wejść w 'tę drugą' bańkę, a kobietom, które z przeróżnych powodów ich nie mają odnaleźć zrozumienie i uczucia, które same czują, ale może nie potrafiły ich wcześniej nazwać (lub się do nich przed samymi sobą przyznać). Warta uwagi. Czasem bolesna, ale napisana z dużym szacunkiem i empatią.
Profile Image for KaruzelaNaKoparce.
144 reviews21 followers
October 13, 2025
Nie interesuje mnie bezdzietność w Szwecji i innych krajach nordyckich, a o tym jest jakaś połowa książki. Nie po to sięgam po polską autorkę, żeby czytac o Szwecji. Mogłam uwazniej przeczytać blurba z tyłu :(
Poza tym i tak jest krótka i po łebkach, bez pogłębionej analizy czegokolwiek. Bez przypisów cała ksiazka ma 170 stron, z czego większość zajmują niezbyt błyskotliwe wyznania randomów dot. niedzietności.
Profile Image for Święta od tęsknoty.
62 reviews1 follower
December 1, 2025
Książka porusza temat ważny, ale robi to w sposób bardzo powierzchowny. Jedynym, dużym plusem książki są wypowiedzi kobiet. Brakuje pogłębionej analizy, język autorki jest nacechowany emocjonalnie, przez co pozwala sobie na oceniające uproszczenia, pokazując przy okazji powierzchowność swojej wiedzy w temacie, którym próbuje się zajmować.
Profile Image for Julia Prostak-Bazan.
86 reviews
December 21, 2025
Czuję zdecydowanie niedosyt. Temat bardzo ciekawy i chętnie dowiedziałabym się więcej - zabrakło mi przede wszystkim statystyk. Dodatkowo odnosiłam chwilami wrażenie, że za dużo w książce samej autorki i jej historii z tym jak się czuła wychowując jedynaka w Szwecji.
This entire review has been hidden because of spoilers.
1 review
November 13, 2025
trochę rozczarowująca, miałam większe oczekiwania i nadzieję na pogłębienie tematu.
Profile Image for Natalia.
24 reviews2 followers
November 26, 2025
Zdecydowanie najlepsza polska książka o kobiecym wyzwoleniu od dzietności jaką przyszło mi przeczytać.
330 reviews7 followers
Read
December 21, 2025
Lubię wieloglos i wielowątkowość i kiedy 20% książki to bibliografia, a to wszystko tu było.
Displaying 1 - 28 of 28 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.