Jump to ratings and reviews
Rate this book

Dylogia milczenia #1

Piękno milczenia

Rate this book
Po półtorarocznej nieobecności Kailyn Ferrell wraca do rodzinnego Glasgow. Czeka na nią nie tylko ciężko chory ojciec i obowiązki w rodzinnej firmie, lecz także przeszłość, przed którą uciekła. Powrót, który miał być chwilowy, szybko przeradza się w koszmar bowiem kobieta musi zmierzyć się z mroczną tajemnicą, mogącą zniszczyć życie jej i bliskich.

Niegdyś kochała z wzajemnością Evrina Cranstona, syna wspólnika ojca. Teraz spotyka go jako mężczyznę złamanego i pełnego żalu, gotowego za wszelką cenę poznać powód jej zniknięcia. Jednak desperacja Evrina to dopiero początek problemów, z którymi Kailyn będzie zmuszona się skonfrontować. Dawna miłość splącze się z gniewem i niedopowiedzeniami, a ból ukryje się w cieniu milczenia.

Tu każde słowo może stać się bronią, a każde wspomnienie pułapką bez wyjścia.

Czy kobieta zdąży wyznać prawdę, zanim jej koszmar upomni się o swoje?

372 pages, Paperback

First published October 30, 2025

10 people are currently reading
133 people want to read

About the author

Weronika Schmidt

9 books256 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
59 (75%)
4 stars
15 (19%)
3 stars
2 (2%)
2 stars
2 (2%)
1 star
0 (0%)
Displaying 1 - 30 of 34 reviews
Profile Image for Ania.
294 reviews2,337 followers
October 30, 2025
Po lekturze niektórych tytułów nie pozostaje nam nic innego jak wlepienie wzroku w ścianę i natychmiastowe pragnienie, żeby przeżyć wszystkie emocje, które towarzyszyły nam podczas lektury od nowa.
Taką książką jest dla mnie „Piękno Milczenia”.

Niewypowiedziane słowa, paraliżujący strach, elektryzujące pragnienie i ciążące duszy sekrety - losy Kailyn i Evrina zostały nimi wypełnione aż po brzegi. To nie jest zwykła historia miłosna. To setki stron, które sprawią, że bohaterowie staną się niemal namacalni, a ich wszelkie smutki i delikatne uśmiechy nieodwracalnie wyryją się w waszej pamięci.

Powrót po półtorarocznej nieobecności Kailyn wiąże się dla dziewczyny z wieloma konsekwencjami. Musi stawić czoła mężczyźnie, którego niegdyś kochała, nawet jeżeli teraz widzi w nim wyłącznie rzeczy, o których usilnie stara się zapomnieć. Wciąż żyjące uczucia mieszają się z bólem i gniewem, a w takiej grze każde słowo może stać się bronią. Nawet milczenie…

Wera tworzy arcydzieła i nikt nie wmówi mi, że przesadzam. Piękno pierwszy raz trafiło w moje ręce jeszcze przed redakcją, a już wtedy oddałam mu całe swoje serce. Sposób w jaki Werka przelewa słowa na papier powinien zostać przestudiowany. Podczas czytania chłonęłam każde zdanie z podziwem i szokiem jakie emocje potrafiło we mnie wywołać. Relacja romantyczna w tym tytule? Wow. Po prostu wow. Nie opiera się ona wyłącznie na fizycznym pragnieniu, co w książkach Weroniki doceniam najbardziej. Przy każdej scenie zbliżenia odnoszę wrażenie jakbym czytała o najpiękniejszym tańcu dwóch przeznaczonych sobie dusz i nigdy nie przestanę tego przeżywać.
Profile Image for ksiazkowamagda .
636 reviews166 followers
October 28, 2025
🖤 ʀᴇᴄᴇɴᴢᴊᴀ ᴘɪęᴋɴᴏ ᴍɪʟᴄᴢᴇɴɪᴀ🖤



| współpraca reklamowa |





„Piękno milczenia” to historia, na którą naprawdę nie mogłam się doczekać. Od początku wiedziałam, że ta książka mi się spodoba, ale nie zdawałam sobie sprawy, że aż tak bardzo mnie zachwyci i wywoła we mnie tyle emocji. A uwierzcie mi — jeśli podczas czytania towarzyszą mi ogromne emocje, to znaczy, że dana opowieść skradła moje serce.
Moim zdaniem to najlepsza powieść Weroniki do tej pory, choć poprzednie jej książki również mocno poruszyły moje serce.

Jestem oczarowana stylem pisania Weroniki. Widać, jak ogromny progres robi z każdą kolejną historią. Obserwowanie tego to cudowne uczucie. Za każdym razem udowadnia mi, że jej książki mogę czytać w ciemno — bo wiem, że się nie zawiodę, a po ich odłożeniu długo nie będę w stanie o nich zapomnieć. Ciągle wracam myślami do poszczególnych scen czy zakończenia, które swoją drogą nadal wywołuje u mnie ogromny szok, bo ani trochę się go nie spodziewałam.
Ta powieść pozostawiła mnie z mnóstwem pytań, na które chciałabym jak najszybciej poznać odpowiedzi. Próbuję to wszystko poukładać w głowie, ale nic nie wskazywało na to, że zakończy się w takim momencie.

Cały klimat tej historii wciągnął mnie od pierwszych stron i zrobił niesamowite wrażenie. Towarzyszył mi niepokój, strach, a momentami miałam ciarki na ciele, bo niektóre sceny bardzo mnie zaskoczyły. W tej książce nic nie jest oczywiste — nawet jeśli myślisz, że już wszystko wiesz i nic nie może cię zaskoczyć, to na kolejnej stronie autorka udowadnia, że tak naprawdę nie wiedziałaś nic. To, co wydawało się pewne, wcale takie nie jest.

Kailyn Ferrell to bohaterka, która po półtorarocznej nieobecności wraca do rodzinnego miasta. Gdyby nie choroba jej ojca, nigdy by tego nie zrobiła. Jednak obowiązki w firmie sprawiają, że — chcąc nie chcąc — musi wrócić. Była przekonana, że to tylko chwilowe, jednak nie spodziewała się, że powrót okaże się koszmarem. Skrywa mroczną tajemnicę i doskonale zdaje sobie sprawę, że jej ujawnienie może zniszczyć nie tylko jej życie, ale też życie bliskich, czego za wszelką cenę chce uniknąć.
Tylko czy można w nieskończoność uciekać przed nieuniknionym? Czy to wszystko nie sprawi, że z każdym dniem będzie tylko trudniej?
Bardzo polubiłam główną bohaterkę — czytając jej perspektywę, serce mi pękało. Z jednej strony ją rozumiałam, z drugiej — czułam złość, że została z tym wszystkim sama, nie poprosiła nikogo o pomoc i odepchnęła od siebie naprawdę ważne osoby. Ale czasem, działając pod wpływem silnych emocji, chcemy chronić tych, których kochamy, zapominając, że swoim odejściem ranimy ich bardziej niż najboleśniejszą prawdą.

Evrin Cranston to postać, którą pokochałam wręcz od pierwszych stron. Ma w sobie coś takiego, co od razu wzbudziło moją sympatię. Czytając jego perspektywę, łamało mi się serce — miałam łzy w oczach i było mi niewyobrażalnie przykro. Widać było, jak bardzo sytuacja z Kailyn go złamała, jak jej zniknięcie odbiło się na nim. Z każdym dniem zastanawiał się, czy to jego wina, że osoba, którą darzył tak silnym uczuciem, odeszła bez słowa wyjaśnienia. Ma wobec niej żal, ale gdzieś w środku nadal ją kocha i pragnie poznać prawdę.
Tylko czy uda mu się ją odkryć? Czy to nie zmieni wszystkiego? Czy po tym wszystkim może być jak dawniej? — tego wam nie zdradzę.

Relację tej dwójki określiłabym jednym słowem: skomplikowana. Było w niej mnóstwo bólu, żalu, złości, niewypowiedzianych słów i emocji, których sami bohaterowie nie potrafili nazwać. Jednocześnie w piękny sposób ukazany został motyw drugiej szansy.

Ja jestem absolutnie zakochana w tej historii. Jeśli zastanawiacie się, czy po nią sięgnąć — tak, zdecydowanie warto. Nie mogę się doczekać kontynuacji i mam nadzieję, że nie będę musiała długo na nią czekać.
Profile Image for honeyisbooks.
6 reviews4 followers
November 5, 2025
jestem zniszczona…cała ta historia spowodowała, że moje serce to chyba już nie działa tak jak wcześniej. żal i smutek jak mnie rozrywał podczas był nie do opisania😭 kai i evrin to tak cudownie wykreowane postacie i tak jak myślałam nie zawiodłam się. książki werki mogę czytać w ciemno bo i tak wiem, że będą świetne
Profile Image for zuzia lajsiara.
97 reviews18 followers
November 16, 2025
[reklama]


5/5

,,𝐊𝐚𝐢𝐥𝐲𝐧 𝐅𝐞𝐫𝐫𝐞𝐥𝐥 𝐛𝐲𝐈𝐚 𝐰𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐢𝐦, 𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐛𝐚𝐈𝐞𝐦, 𝐢 𝐰𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐢𝐦, 𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐧𝐚𝐣𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐢𝐞𝐣 𝐩𝐫𝐚𝐠𝐧𝐚̨𝐈𝐞𝐦.”

Kailyn Ferrell jest bohaterką, która nosi w sobie ogrom bólu i traum. Demony przeszłości ciągną się za nią przez cały czas, gdy kobieta postanawia po półtora roku wrócić do rodzinnego miasta w którym zostawiła swoje poprzednie życie. Nie jest to dla niej łatwe doświadczenie, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że jedna osoba, która dla Kailyn była całym światem, desperacko za nią tęskniła i czekała. Kobiecie nie jest łatwo ponownie zmierzyć ze wszystkim, co zostawiła ze sobą na ponad rok. Jej postać odrazu zdobyła moją sympatię, głównie przez to jak silna była pomimo okropnych rzeczy, które ją spotkały. Przez większość lektury można zaobserwować, że cierpi ona po cichu, dusi się bólem tylko po to, aby nikt tego nie zauważył. I udaje się jej to prawie osiągnąć. Prawie, bo jej dawna miłość nawet po tak długim czasie rozłąki zna ją lepiej, niż ona sama zna siebie.



,,𝐄𝐯𝐫𝐢𝐧 𝐂𝐫𝐚𝐧𝐬𝐭𝐨𝐧. 𝐌𝐨𝐣𝐚 𝐩𝐢𝐞𝐫𝐰𝐬𝐳𝐚 𝐦𝐢𝐈𝐨𝐬́𝐜́. 𝐌𝐫𝐨𝐤 𝐭𝐚𝐤 𝐠𝐞̨𝐬𝐭𝐲, 𝐳̇𝐞 𝐧𝐚𝐰𝐞𝐭 𝐬́𝐰𝐢𝐚𝐭𝐈𝐨 𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐢𝐚𝐈𝐨 𝐨𝐝𝐰𝐚𝐠𝐢 𝐝𝐨𝐬𝐢𝐞̨𝐠𝐧𝐚̨𝐜́ 𝐣𝐞𝐠𝐨 𝐢𝐦𝐢𝐞𝐧𝐢𝐚. 𝐈 𝐠𝐈𝐞̨𝐛𝐨𝐤𝐚 𝐫𝐚𝐧𝐚, 𝐤𝐭𝐨́𝐫𝐚 𝐧𝐢𝐠𝐝𝐲 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐧𝐢𝐞 𝐳𝐚𝐛𝐥𝐢𝐳́𝐧𝐢𝐈𝐚.”


Evrin Cranston. Gdybym miała wybrać postać męską, którą chciałabym wyciągnąć z książki aby była ona prawdziwa, zdecydowanie on byłby jednym z nich. Zazwyczaj w książkach postacie kobiet lubię zdecydowanie bardziej od tych męskich, lecz w Pięknie uległo to zmianie. Kreacja postaci Evrina jest dla mnie czymś niesamowitym. Chyba pierwszy raz czytałam o mężczyźnie, który aż tak desperacko tęsknił za swoją miłością. Który robił wszystko, aby ją odnaleźć. Którego ból wychodził poza kartki papieru i przyprawiał mnie o ciarki i łzy. Evrin oddałby wszystko co ma, byleby tylko Kailyn znowu była jego. Nie interesowali go inni, bo to ona była i nadal jest dla niego wszystkim. Nawet po półtora rocznej nieobecności Kai w życiu mężczyzny, nadal była ona pierwszą myślą po przebudzeniu, spędzającą sen z powiek, tą której nie da się pozbyć podczas wykonywania najbardziej monotonnych czynności. Była kimś, kogo widzi się wszędzie i we wszystkim.


,,𝐊𝐚𝐳̇𝐝𝐞𝐠𝐨 𝐝𝐧𝐢𝐚 𝐢 𝐤𝐚𝐳̇𝐝𝐞𝐣 𝐧𝐨𝐜𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐳 𝐩𝐨́𝐈𝐭𝐨𝐫𝐚 𝐫𝐨𝐤𝐮 𝐭𝐚𝐤 𝐛𝐚𝐫𝐝𝐳𝐨 𝐳𝐚 𝐭𝐨𝐛𝐚̨ 𝐭𝐞̨𝐬𝐤𝐧𝐢𝐈𝐞𝐦… 𝐌𝐲𝐬́𝐥𝐚𝐈𝐞𝐦, 𝐳̇𝐞 𝐮𝐦𝐢𝐞𝐫𝐚𝐦. 𝐓𝐞̨𝐬𝐤𝐧𝐢𝐈𝐞𝐦 𝐭𝐚𝐤 𝐢𝐧𝐭𝐞𝐧𝐬𝐲𝐰𝐧𝐢𝐞, 𝐳̇𝐞 𝐰𝐨𝐥𝐚𝐈𝐞𝐦 𝐛𝐨́𝐥 𝐨𝐝 𝐨𝐛𝐨𝐣𝐞̨𝐭𝐧𝐨𝐬́𝐜𝐢. 𝐁𝐨 𝐤𝐢𝐞𝐝𝐲 𝐛𝐨𝐥𝐚𝐈𝐨, 𝐜𝐡𝐨𝐜́𝐛𝐲 𝐭𝐫𝐨𝐜𝐡𝐞̨, 𝐰𝐢𝐞𝐝𝐳𝐢𝐚𝐈𝐞𝐦, 𝐳̇𝐞 𝐣𝐞𝐬𝐳𝐜𝐳𝐞 𝐢𝐬𝐭𝐧𝐢𝐞𝐣𝐞𝐬𝐳.”

Tęsknota i desperacja to słowa, które odrazu cisną mi się na język gdy pomyślę o tej dwójce. Ich relacja idealnie pasuje do tych określeń. Moża śmiało powiedzieć, że zarówno Evrin jak i Kailyn umierali z tęsknoty za sobą. Desperacje obojga interpretuje trochę inaczej. Evrin oddałby wszystko by znów należeć do Kailyn z kolei kobieta próbuje zrobić wszystko aby zmusić mężczyznę do tego, aby poczuł on do niej nienawiść, chcąc tym samym uchronić go przed swoją okrutną przeszłością. Ale pomimo wielu prób, oddanie i miłość Evrina są zbyt silne aby nienawidzić Kailyn. Mieszanka żalu i miłości w ich przypadku była czymś, czemu trudno było się przeciwstawić. Byli dla siebie osobami, przy której jedno mogło być całkowicie sobą i wzajemnie. Byli dla siebie całym światem.


,,𝐏𝐨𝐳𝐰𝐨́𝐥 𝐦𝐢 𝐛𝐲𝐜́ 𝐰𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐢𝐦, 𝐜𝐳𝐞𝐠𝐨 𝐩𝐨𝐭𝐫𝐳𝐞𝐛𝐮𝐣𝐞𝐬𝐳. 𝐏𝐨𝐰𝐢𝐞𝐝𝐳, 𝐳̇𝐞 𝐳𝐧𝐨́𝐰 𝐦𝐚𝐦 𝐝𝐨 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞 𝐧𝐚𝐥𝐞𝐳̇𝐞𝐜́. 𝐏𝐫𝐨𝐬𝐳𝐞̨. 𝐙𝐨𝐬𝐭𝐚𝐧́ 𝐦𝐨𝐣𝐚̨ 𝐳𝐠𝐮𝐛𝐚̨.”


Są takie książki, które po prostu czujesz, że pokochasz, zanim poznasz całość. Nie do końca potrafię wytłumaczyć dlaczego tak się dzieje, lecz ,,Piękno Milczenia” zdecydowanie jest taką książką. Zostałam pochłonięta dosłownie od samego początku i aż do końca nie potrafiłam odciągnąć myśli od tej historii pełnej bólu, żalu, tęsknoty i miłości. Styl pisania Weroniki jest przepiękny i w przypadku tej historii wycisną on ze mnie każdą możliwą emocje. Podczas czytania czułam to wszystko co czuli bohaterowie i za to uwielbiam twórczość Werki. Skończyłam ją jakiś czas temu a wiem, że zostanie ona w mojej głowie na bardzo długo. Śmiało mogę powiedzieć, że jest to jedna z najlepszych książek jakie przeczytałam nie tyle co w tym roku, lecz przez dłuższy czas.

,,𝐍𝐢𝐞𝐧𝐚𝐰𝐢𝐝𝐳𝐞̨ 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞 𝐜𝐚𝐈𝐞𝐣. 𝐍𝐢𝐞𝐧𝐚𝐰𝐢𝐝𝐳𝐞̨ 𝐜𝐢𝐞̨. 𝐍𝐢𝐞𝐧𝐚𝐰𝐢𝐝𝐳𝐞̨…𝐀𝐥𝐞 𝐦𝐧𝐢𝐞𝐣 𝐧𝐢𝐳̇ 𝐤𝐨𝐜𝐡𝐚𝐦. 𝐃𝐨𝐬𝐤𝐨𝐧𝐚𝐥𝐞 𝐨 𝐭𝐲𝐦 𝐰𝐢𝐞𝐬𝐳.”


zuzia, xx
Profile Image for Rudy Zgredek.
73 reviews20 followers
November 7, 2025
Kochani! „Piękno Milczenia” to jedna z najlepszych książek, jakie przeczytałam na przestrzeni ostatnich kilku miesięcy. Emocjonalna do bólu, genialna, jeśli chodzi o wykreowane postaci, intrygująca w kwestii ukrytego plot twistu i powieść, która przynosi powiew świeżości.

Główna bohaterka wraca do rodzinnego Glasgow, bo „przymusowej”, półtora rocznej przerwie. Ma pomóc schorowanemu ojcu w przejęciu kilku jego obowiązków, do momentu, aż stanie on na nogi. Niestety to, co miało być chwilową pomocą okazuje się być dłuższym tematem. Poza oczywistym ciężarem pracy w rodzinnej firmie Kailyn musi również skonfrontować się z mężczyzną, którego kiedyś kochała (a może nadal kocha?). Evrin początkowo jawi się, jako mroczny i oschły, natomiast po głębszym zapoznaniu się z historią łączącą tę dwójkę, czytelnik dowiaduje się, jak bardzo złamanym mężczyzną jest ten bohater.
Nie przypuszczałam, że ta historia będzie nieść tak wielki ładunek emocjonalny. Bo o ile nastawiałam się na zwroty akcji i wspaniale przemyślaną fabułę, o tyle nie byłam przygotowana na połączenie takich uczuć jak: gniew, żal i współczucie, w jedno.
Mimo, że autorka dokonała naprawdę dużej pracy, jeśli chodzi o warsztat pisarki i początkowo może Wam się wydawać, że będzie to powieść ciężka i pełna metafor - jest refleksyjna, ale jest również lekka w odbiorze. „Piękno Milczenia” jest historią, która nie musi przekazywać tragizmu poprzez wydarzenia, tutaj wystarczą dialogi i przemyślenia bohaterów. Choć tragicznych sytuacji również nie brakuje.
Dla wielbicielek mrocznych tajemnic znajdzie się coś, co ich nie zawiedzie. Jeśli liczycie na romans - też go znajdziecie, ale przygotujcie się na slow burn naszpikowany napięciem!
Tej książki się nie czyta, tę książkę trzeba poczuć, czego Wam życzę!
Polecam 🖤
Profile Image for kama 🦇.
39 reviews6 followers
October 26, 2025
6/5 jak narazie najlepsza książka tego roku!
to było… WOW.
mieszanka duszących uczuć z idealną grą na emocjach czytelnika. tak wiele niewiadomych… im confused ale w ten pozytywny sposób.
Profile Image for 𐙚 Karolka 𐙚.
202 reviews36 followers
November 10, 2025
𝐭𝐲𝐭𝐮ł: Piękno Milczenia
𝐚𝐮𝐭𝐨𝐫: Weronika Schmidt
𝐨𝐜𝐞𝐧𝐤𝐚: ♾️/5 ⭐️

𝐇𝐞𝐣𝐤𝐚, 𝐳𝐚𝐩𝐫𝐚𝐬𝐳𝐚𝐦 𝐰𝐚𝐬 𝐝𝐨 𝐦𝐨𝐣𝐞𝐣 𝐧𝐚𝐬𝐭𝐞̨𝐩𝐧𝐞𝐣 𝐫𝐞𝐜𝐞𝐧𝐳𝐣𝐢 !!

Jest to moje drugie podejście do twórczości Weroniki. Czytałam jej debiut lecz niestety mi się nie podobał ale bardzo chciałam dać szansę jej innym pozycjom, bo ogromnie mnie ciekawiły. I ogromnie się cieszę, że to zrobiłam, bo to co ta książka ze mną zrobiła jest nie do opisania.

,,Piękno milczenia” zaciekawiło mnie od momentu jak Werka zaczęła publikacje rozdziałów na wattpadzie ale wtedy powiedziałam sobie, że poczekam aż będzie wydane. I gdy tylko dorwałam swój egzemplarz w łapki to odrazu zabrałam się za czytanie i bezpowrotnie przepadłam.

A teraz chcę wam przedstawić dwójkę cudownych bohaterów, którzy rozkochali mnie w sobie i doszczętnie złamali moje serce.
Kailyn Ferrell po półtorarocznej przerwie wraca do rodzinnego miasta gdzie zostawiła wszystko. A teraz musi przejąć rolę w firmie po ojcu, który zachorował, bo obiecała mu, że nigdy go nie zawiedzie. Kai pokochałam od samego początku. Jej historia za każdym razem łamała mi serce coraz bardziej. Nie jestem w stanie opisać tego co czułam czytając jej perspektywę i odczuwając cały jej ból z którym ona musiała mierzyć się całkiem sama. Ta dziewczyna przeszła niewyobrażalne piekło na które nikt nie zasługiwał. A gdyby tego było mało to swoim wyjazdem złamała jedyną osobę, którą tak naprawdę kochała.
Evrin Cranston to mężczyzna, który zdobył całe moje serce. Pokochałam go od pierwszej chwili gdy tylko się pojawił. Evrin po odejściu Kailyn stał się cieniem samego siebie. Nie potrafił pogodzić się z jej nagłym zniknięciem. Obwiniał siebie, myślał, że zrobił coś co mogło ją zranić. A teraz gdy wróciła nie spocznie aż nie dowie się prawdy nawet jeśli miałaby go ona złamać po raz kolejny.

Ona wraca do miasta gdzie zostawiła jego, jej jedyną miłość. Można pomyśleć, że los dał im drugą szansę ale prawda jest zupełnie inna. Na tą dwójkę czeka jeszcze wiele przeciwności. Tylko pytanie czy będą potrafili sobie z nimi poradzić?

Kailyn i Evrin ta dwójka złamała mnie na tysiące małych kawałeczków. Ich historia wyssała ze mnie wszelkie siły. Ale również rozkochała mnie w sobie bezpowrotnie. Nie potrafię przestać o nich myśleć i zastanawiać się co Werka szykuje dla nich w drugim tomie.

Nie mogłabym wam nie wspomnieć o moim ulubieńcu w całej tej książce. Finn Henderson odkąd tylko się pojawił skradł całą moją sympatię. To jakim on jest cudownym przyjacielem dla Kailyn i Evrina, ta dwójka ma wielkie szczęście mając go przy sobie. I wierzę, że w przyszłości ten słodziak dostanie swoją własną książkę!

Chce jeszcze poświęcić kilka słów o stylu pisania Werki. Po 1 tomie gwiazdek, który niestety nie przypadł mi do gustu właśnie przez styl pisania Weroniki mogę z ręką na sercu stwierdzić, że przeszła ogromny progres. ,,Piękno Milczenia” wciągnęło mnie od samego początku i teraz wiem, że obowiązkowo będę musiała się zapoznać z jej innymi historiami.

Nie potrafię słowami opisać tego co ta książka ze mną zrobiła, bo ,,Piękno Mikczenia” to historia, która nie zostawiła mnie z niczym. Rozerwała mi serce w drobny mak i zasiała chaos w mojej głowie. Płakałam, ryczałam, dusiłam się łzami. Miałam ochotę krzyczeć z bezsilności. Kailyn i Evrin wryli się we mnie i zostawili na moim poszarpanym sercu permanentny ślad 😭💔. I szczerze? Ja nie wiem czy ja jestem gotowa na drugi tom…
𝐝𝐨 𝐧𝐚𝐬𝐭𝐞̨𝐩𝐧𝐞𝐠𝐨 𝐊𝐚𝐫𝐨𝐥𝐤𝐚 ♥
Profile Image for nadia :).
291 reviews3 followers
November 14, 2025
⏳RECENZJA PATRONACKA⏳

[współpraca reklamowa / patronat medialny]

♾️/5⭐️

Niektóre z przeczytanych przez nas historii, zostawiają w naszych sercach trwały ślad, który towarzyszyć będzie nam już do końca życia. Ślad, który sprawia, że widzimy tę opowieść wszędzie, gdzie idziemy, myślimy o niej nieustannie i po prostu wiemy, że poznanie jej nie mogło być przypadkiem.

„Piękno Milczenia” zachwyciło mnie od pierwszej przeczytanej przeze mnie strony. Każda kolejna tylko utwierdzała mnie w przekonaniu, że trzymam w rękach jedną z powieści, po której już nic nie będzie takie samo.

Ale od początku…

Kailyn Ferrell pewnej nocy znika bez słowa. Zostawia po sobie niewyobrażalną pustkę w sercu swojej dawnej miłości, jednak… po półtora rocznej nieobecności wraca, skrywając sekret, który za wszelką cenę chce ochronić przed światem.
Pytanie tylko… czy aby na pewno jej się to uda?

Historia kryje w sobie mrok oraz niepokój, wyczuwalny już od samego początku. Listy od nieznanego nadawcy, znajdywane przez główną bohaterkę, tajemnicza postać, pojawiająca się w najmniej oczekiwanych momentach, a do tego koszmary oraz strach, towarzyszący kobiecie na każdym kroku, tworzą spójną, ale również nienachalną całość, która podsyca zainteresowanie czytelnika i powoli skrada się do jego podświadomości, nie dając o sobie zapomnieć. Wszystko jest tutaj dopracowane na ostatni guzik, a książka niejednokrotnie zaskakuje. Warsztat pisarski Weroniki należy do jednego z moich ulubionych. Każda z jej książek wyróżnia się świetnymi opisami oraz wyjątkowym klimatem, który ułatwia płynne czytanie i bez reszty wciąga czytelnika w swój świat.

Jest to opowieść o trudnej relacji oraz bolesnej miłości. Wątek romantyczny jest w niej bardzo ważny, jak również bardzo oryginalny. Evrin gotowy jest zrobić wszystko, by dowiedzieć się, dlaczego jego ukochana wyjechała. Pomimo złości i początkowej iluzji obojętności, szybko okazuje się, że dla Kailyn jest w stanie zrobić wszystko, a jego troska jest silniejsza od urazy. Rozwój ich relacji, każdy dialog, czy kłótnia to coś, co śledziłam z zapartym tchem. Muszę przyznać, że „Piękno Milczenia” zachwyca swoją intensywnością. Każdy rozdział to rollercoaster, który nie daje czytelnikowi ani chwili wytchnienia. Dodatkowo książka pisana jest z perspektywy obu głównych bohaterów.

Dwa spojrzenia na wydarzenia, dwoje zranionych ludzi i serca czytelników, które raz za razem zostają łamane.

Jednak nie tylko główni bohaterowie są tutaj warci naszej uwagi. Przyjaciel Kailyn i Evrina - Finn - to postać, która również skradła moje serce. Bijące od niego ciepło oraz poczucie humoru, niejednokrotnie wywołały uśmiech na mojej twarzy. Pomimo tego, że sam mierzył się ze swoimi demonami, zdecydowanie był promykiem tej historii, gotowym wspierać głównych bohaterów we wszystkim, z czym musieli się mierzyć.

W książce pojawia się też motyw drugiej szansy, który w tym przypadku poprowadzony został perfekcyjnie. Bohaterowie przepełnieni smutkiem i tęsknotą, przy jednoczesnym uczuciu gniewu, zostali świetnie wykreowani. Ich portret psychologiczny, dopracowany w każdym najmniejszym aspekcie sprawił, że literki czytanej przeze mnie książki, przeobraziły się w prawdziwie odczuwalny przeze mnie ból. Każda emocja, opisana na stronach powieści, miała wpływ na moje samopoczucie. Książka pochłonęła mnie tak bardzo, że rzeczywistość przestawała mieć dla mnie jakiekolwiek znaczenie. Liczyła się tylko historia, opowiadana przez bohaterów i to, co czułam podczas jej poznawania.

Piękno jest również książką, którą określiłabym jako dosyć intymną. Bohaterowie spotykają się tutaj ze swoimi słabościami, lękami oraz wystawieni są na najróżniejsze próby, mające na celu zniszczenie wszystkiego, w co wierzą. Pojawia się w niej również wątek choroby, o czym warto wiedzieć, zanim sięgnie się po tę lekturę.

Kolejnym z wątków, który wyróżnia się w tej powieści jest motyw spadkobierców. Zarówno Kailyn, jak i Evrin, to dzieci wysoko postawionych biznesmenów w Glasgow. Ten wątek ukazuje korporacyjne perypetie i ponownie jest źródłem wielu trudnych zdarzeń w życiu postaci.

Recenzja, choć wyszła dość długa, nadal nie wyczerpała w pełni tego, co myślę, o „Pięknie Milczenia”, jak również nie oddała w pełni, jak ważna stała się dla mnie ta powieść. Myślę, że jest to coś, co po prostu musicie przeżyć sami, żeby przekonać się na własnej skórze, jak niesamowita jest to opowieść. Weronika tworzy arcydzieła i nikt nie przekona mnie, że jest inaczej.

ps. przed nami jeszcze jeden post, który pojawi się już niedługo

Nadia / bookaholic.etc 🤍
Profile Image for Szyszka.
68 reviews3 followers
October 30, 2025
Kailyn wraca do swojego rodzinnego miasta po półtora rocznej nieobecności by zaopiekować się ojcem i jego firmą. Jednak przeszłość przed, która uciekała nie ma zamiaru dać o sobie zapomnieć. Sekret, który ukrywa przed wszystkimi chce wyjść na powierzchnię, a osobą, która mu w tym pomoże jest Evrin - mężczyzna, który jest w stanie oddać wszystko, aby dowiedzieć się czemu Kai, kobieta którą kochał i był w stanie paść przed nią na kolana, opuściła go bez słowa pożegnania.

Relacja głównych bohaterów, jest jedną z najbardziej bolesnych jakie znam. Czytając o emocjach Evrina, o jego tęsknocie, bólu i bezgranicznej miłości czułam ból w sercu, jakbym sama tego doświadczyła. Nie zliczę ile razy płakałam na tej książce i ile emocji towarzyszyło mi podczas czytania.

Styl pisania jest c u d o w n y!! Szczerze mogę przyznać, że jest on moim ulubionym i dotychczas żadna autorka go nie pobiła. Z każdą kolejną książką jest on coraz lepszy i widać jak Werka się rozwija wraz z każdą powieścią. Tutaj każdy opis, emocje, uczucia są napisane z idealnym wyczuciem. Poznając tę historię miałam wrażenie, że jestem tam razem z bohaterami i sama przeżywam te wydarzenia. Cała akcja i jej tempo są idealne. Czytając ją, czułam ciągły niedosyt i z niecierpliwością przewracałam kolejne strony chcąc więcej i więcej.

Kai i Evrin zdecydowanie zostaną ze mną na zawsze i mają specjalne miejsce w moim sercu. Nie wiem czy jakaś historia będzie w stanie ich jeszcze pobić.
Mam nadzieję, że macie w planach tę historię oraz że skradnie ona wasze serca równie mocno jak moje. Ta dwójka zasługuje na cały świat i jeszcze więcej!!
Profile Image for Kikiś.
158 reviews1 follower
November 13, 2025
꧁ ⓇⒺⒸⒺⓃⓏⒿⒶ

ᴛʏᴛᴜᴌ: ᴘɪᴇ̨ᴋɴᴏ ᴍɪʟᴄᴢᴇɴɪᴀ
ᴀᴜᴛᴏʀ: ᴡᴇʀᴏɴɪᴋᴀ ꜱᴄʜᴍɪᴅᴛ
ᴡʏᴅᴀᴡɴɪᴄᴛᴡᴏ: ɪᴍᴀɢɪɴᴇ ʙᴏᴏᴋꜱ
ᴏᴄᴇɴᴀ: ∞

𝐎𝐠𝐫𝐚𝐧𝐢𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐞𝐤𝐨𝐰𝐞: 𝟏𝟖+

[wspolpraca reklamowa]

Musiała uciec, wyjechać, zostawić za sobą swoje życie i jego…

Jednak gdy po półtora roku Kailyn wraca do rodzinnego miasta, aby zająć miejsce poważnie chorego ojca w jego firmie, wszystkie wspomnienia wracają. Musi teraz zmierzyć się ze wszystkim, co niegdyś zostawiła i od czego uciekła…

Evrin Cranston ma zamiar uzyskać odpowiedzi na swoje pytania. Jest zdesperowany, aby dowiedzieć się dlaczego jego ukochana go zostawiła i odeszła bez słowa…

Wszystko to miesza się z przeszłością, kłamstwami i uczuciem, które mogłoby się wydawać, że wygasło…

Milczenie bowiem ma w sobie cząstkę piękna…

Niesamowitą rzeczą jest dla mnie to, jak Weronika każdą swoją książką trafia głęboko do mojego serca. Za każdym razem w inne miejsce. Jednak zawsze wtedy, gdy właśnie tego potrzebuję. Tak było również tym razem.

Weszłam do tego pięknego świata
w idealnym dla mnie momencie.
Historia Kailyn i Evrina stała się dla mnie, jak terapia. Kruszyła moje serce tylko po to aby wyleczyć prawdziwe, głęboko skryte rany.

Piękno Milczenia to opowieść o dwóch złamanych na różne sposoby duszach, które w sobie nawzajem odnalazły ratunek. Jest to historia pełna ran i niewypowiedzianych pragnień.

Weronika sprawiła, że chciałam przytulić obu bohaterów i wziąć na swoje barki ich ból, aby tylko przestali cierpieć. Nie zasłużyli bowiem na to, co ich spotkało.

Pokochałam ich oboje. Zarówno Evrina i Kailyn. Obydwoje z pozoru tak różni od siebie, a jednocześnie dopełniający się. Evrin to mój nowy książkowy mąż… To jak on czcił Kai, jak ją traktował i jak rozsądnie i z szacunkiem podchodził do tej relacji było czymś nie do opisania.

Czekał, dawał jej przestrzeń. On również był pogubiony i złamany. Naprawiali siebie nawzajem w nietypowy i może dla kogoś dziwny sposób. Obserwowanie ich relacji było piękne. Bardzo mocno im kibicowałam i jednocześnie wiedziałam, że to nie jest takie proste, jak mogłoby się wydawać z boku.

Jest to niesamowicie poruszająca i trafiająca prosto do serca historia. Evrin i Kailyn zagnieździli się głęboko w moim sercu i pozostawili po sobie rysę. Wiem już, że będę do nich wracać tylko po to, aby poczuć to wszystko jeszcze raz od nowa. Bo tę książkę nie tylko się czyta, ale CZUJE całym sobą. To nie są tylko literki na papierze. To słowa, które trafiają mocniej niż byśmy się tego spodziewali.

Dziękuję Ci Weronika za tą piękną przeprawę przez milczenie. Już nie mogę się doczekać, aż echem złamiesz mnie jeszcze raz.
Profile Image for kochajacaczytac.
71 reviews4 followers
December 24, 2025
Współpraca reklamowa z wydawnictwem Imagine Books.

𝐏𝐫𝐳𝐞𝐳 𝐩𝐢𝐞𝐜𝐬𝐞𝐭 𝐜𝐳𝐭𝐞𝐫𝐝𝐳𝐢𝐞𝐬𝐜𝐢 𝐨𝐬𝐢𝐞𝐦 𝐝𝐧𝐢 𝐧𝐚 𝐰𝐬𝐳𝐞𝐥𝐤𝐢𝐞 𝐬𝐩𝐨𝐬𝐨𝐛𝐲 𝐬𝐭𝐚𝐫𝐚𝐥𝐚𝐦 𝐬𝐢𝐞 𝐳𝐚𝐩𝐨𝐦𝐧𝐢𝐞𝐜 𝐨 𝐜𝐳𝐥𝐨𝐰𝐢𝐞𝐤𝐮, 𝐤𝐭𝐨𝐫𝐞𝐠𝐨 𝐤𝐨𝐜𝐡𝐚𝐥𝐚𝐦.
𝐈 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐳 𝐩𝐢𝐞𝐜𝐬𝐞𝐭 𝐜𝐳𝐭𝐞𝐫𝐝𝐳𝐢𝐞𝐬𝐜𝐢 𝐨𝐬𝐢𝐞𝐦 𝐝𝐧𝐢 𝐩𝐨𝐧𝐨𝐬𝐢𝐥𝐚𝐦 𝐤𝐥𝐞𝐬𝐤𝐞.

𝐔𝐩𝐚𝐝𝐞𝐤.
Skryty pod fasadą gracji i pięknego uśmiechu. Potrafi być cichy, a jednak swoim milczeniem przecina dotychczasowe, choć złudne ukojenie. Często bezbolesny na pierwszy rzut oka, lecz gdy przyjrzeć się dokładniej, dostrzegamy powoli gasnącą się iskrę. Powrót do poprzedniego stanu wydaje się nierealny, choć niesamowicie pragnący.

Mroczne historie spod pióra 𝐖𝐞𝐫𝐨𝐧𝐢𝐤𝐢 stały się moją obsesją. Jej styl pisania wciąga bez reszty i nie masz potrzeby wynurzyć się na powierzchnię. Marzysz tkwić w stanie pełnego uzależnienia, a jednocześnie komfortu. Po cichu stajesz się zrujnowany, a co gorsza z pełną świadomością na to pozwalasz. Bo przecież piękne jest nie tylko to, co prawdziwe.

Powrót dziewczyny, 𝐊𝐚𝐢𝐥𝐲𝐧 𝐅𝐞𝐫𝐫𝐞𝐥𝐥 wstrząsa całym Glasgow, a w szczególności serce 𝐄𝐯𝐫𝐢𝐧𝐚 𝐂𝐫𝐚𝐧𝐬𝐭𝐨𝐧𝐚. Oficjalnym uzasadnieniem jej powrotu jest choroba ojca oraz obowiązki w firmie, które wzywają ją z drugiego końca świata, gdzie przez ostatnie półtora roku pozostawała w ukryciu. Jakie tajemnice tak naprawdę kryją się za koniecznością zmierzenia się z przeszłością?

Z upływem czasu uzależnienie 𝐄𝐯𝐫𝐢𝐧𝐚 nie słabnie, a wręcz przeciwnie — pragnie całym sobą dowiedzieć się, dlaczego miłość jego życia potrafiła opuścić go z dnia na dzień. Przecież prawdziwie się kochali nieprawdaż? Co okazało się silniejsze ponad to? A może dziewczynie zasznurowano usta, skazując ją na bycie jedynie wspomnieniem, które na samą myśl wywołuje dreszcze?

𝐏𝐢𝐞𝐤𝐧𝐨 𝐦𝐢𝐥𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚 zaprasza cię do świata bezlitosnych zagrywek i słów ukrytych pod maską pięknego uśmiechu. To skrupulatnie pociągana za odpowiednie sznurki 𝐠𝐫𝐚 𝐩𝐨𝐳𝐨𝐫𝐨𝐰, gdzie to co prawdziwe zaciera się, pozostawiając jedynie 𝐞𝐜𝐡𝐨 w twojej głowie. Przemilczane słowa przygniatają cię bez litości. A może wypowiedzenie prawdy, tlącej się na języku, nie potrafi wyjść na światło dzienne?

Każda tejmnica ma swoją cenę, gdy trzyma się ją głęboko w odmętach umysłu. 𝐊𝐚𝐢𝐥𝐲𝐧 przekonała się o tym na własnej skórze, a 𝐦𝐢𝐥𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐞, choć potrafi być głośne, pozostaje 𝐩𝐢𝐞𝐤𝐧𝐞 tylko do czasu.

@kochajacaczytac
Profile Image for Simon.
7 reviews
November 9, 2025
5/5
Spodziewałam się, że ta książka będzie dobra ale to.. To jest cholerny majstersztyk. Każde słowo zostało dobrane tak, by stworzyć niepowtarzalny klimat.
Ta historia będzie mnie dręczyć dopóki nie przeczytam kolejnej części. Wywołała we mnie tyle skrajnych emocji, że nie wiedziałam co z sobą począć. Bohaterowie skardli moje serce, choć to jak upadlali się dla miłości rozwaliło mnie na kawałki. EVRIN CRANSTON. Po prostu, Evrin Cranston. Czasem miałam wrażenie, że sama go sobie wymyśliłam, bo to jak bardzo trafil w mój gust jest aż niemożliwe. "PIĘKNO MILCZENIA"WAS ZGNIECIE ALE PODZIĘKUJECIE ZA TO!
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for pugwithbook.
32 reviews
November 23, 2025
W historii Kailyn i Evrina zaczęłam zakochiwać się już na wattpadzie. Z każdym kolejnym rozdziałem moja miłość do nich rosła, więc z ogromnym zniecierpliwieniem wyczekiwałam ich dalszych losów w wersji papierowej.

Główna bohaterka - Kaylin Ferrell, ze względu na chorobę ojca oraz wiążące się z nią obowiązki w rodzinnej firmie, wraca do Glasgow po półtorarocznym wyjeździe. Podczas swojego pobytu spotyka swoją dawną miłość - Evrina Cranstona, który jest również synem wspólnika jej ojca. Mężczyzna za wszelką cenę chce poznać powód tak nagłego zniknięcia swojej ukochanej. Jednak dziewczyna nie chce wracać do przeszłości, ze względu na to, jak mroczne i i przykre wspomnienia się za nią kryją.

Każdą konfrontacja głównych bohaterów niesamowicie mną poruszała.
Uważam, że ich relacja, obecna oraz teraźniejsza, była świetnie przedstawiona. Napięcie, tęsknota oraz wszystkie niewyjaśnione sprawy między nimi, sprawiały, że momentami niesamowicie mocno wczuwałam się w ich relację i czytałam ich dialogi z zapartym tchem oraz mocno bijącym sercem.
Jednak nie tylko relacje i rozmowy głównych bohaterów wzbudzały we mnie najróżniejsze emocje. Bohaterowie poboczni zostali tak wykreowani i przedstawieni, że po zakończeniu tej książki moje myśli były skupione również na nich, pomimo, że główną rolę tej historii odgrywała Kaylin wraz z Evrinem.

Sama historia Kaylin i wszystko, czego dowiadujemy się o jej przyszłości, sprawiły, że czułam ogromne współczucie względem tej bohaterki. Wspomnienia tego, jak ciężko Evrin zniósł tak nagły wyjazd Kaylin oraz to, jak aktualnie przeżywa jej powrót i fakt, że nie chce wyjaśnić co spowodowało jej zniknięcie łamało mi serce. Bardzo mocno polubiłam i przywiązałam się do tych bohaterów, więc ich cierpienie niesamowicie mnie poruszało.

Weronika potrafi stworzyć niesamowity klimat w swoich książkach. Wszystkie piękne opisy świetnie oddają emocje bohaterów, co pozwala na znacznie mocniejsze wczucie się w opowiadanie oraz uczucia bohaterów.

Ze względu na emocjonujące zakończenie z ogromną niecierpliwością czekam na drugi i zarazem finałowy tom dylogii milczenia. Bardzo mocno zachęcam Was do sięgnięcia po historię Kaylin i Evrina, jednak pamiętajcie, aby przed rozpoczęciem lektury zapoznać się z ostrzeżeniami.
Profile Image for viva.
75 reviews15 followers
November 29, 2025
Przysięgam z każdą kolejną książką Weroniki przepadam dla jej twórczości coraz bardziej
December 10, 2025
𝐏𝐢𝐞̨𝐤𝐧𝐨 𝐦𝐢𝐥𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚 – 𝐖𝐞𝐫𝐨𝐧𝐢𝐤𝐚 𝐒𝐜𝐡𝐦𝐢𝐝𝐭

[współpraca reklamowa @wydawnictwo_imaginebooks]

𝐐: 𝐖𝐨𝐥𝐢𝐜𝐢𝐞 𝐬ł𝐨𝐝𝐤𝐢𝐞 𝐦ł𝐨𝐝𝐳𝐢𝐞𝐳̇𝐨́𝐰𝐤𝐢, 𝐜𝐳𝐲 𝐡𝐢𝐬𝐭𝐨𝐫𝐢𝐞 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐩𝐞ł𝐧𝐢𝐨𝐧𝐞 𝐦𝐫𝐨𝐤𝐢𝐞𝐦?

„𝑁𝑖𝑒 𝑝𝑜𝑧𝑤𝑜́𝑙, 𝑧̇𝑒𝑏𝑦 𝑡𝑤𝑜𝑗𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑒𝑠𝑧ł𝑜𝑠́𝑐́ 𝑧𝑎𝑏𝑟𝑎ł𝑎 𝑐𝑖 𝑠𝑧𝑎𝑛𝑠𝑒̨ 𝑛𝑎 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑠𝑧ł𝑜𝑠́𝑐́.”

Kocham książki Weroniki Schmidt i wyczekuję każdej jej nowej historii. Miałam dość 𝐬𝐩𝐨𝐫𝐞 𝐨𝐜𝐳𝐞𝐤𝐢𝐰𝐚𝐧𝐢𝐚 i z radością mogę wam wyznać, że 𝐳𝐨𝐬𝐭𝐚ł𝐲 𝐨𝐧𝐞 𝐬𝐩𝐫𝐨𝐬𝐭𝐚𝐧𝐞! Wspaniale się bawiłam, a do tego wciągnęłam się już od pierwszych stron. Weronika włożyła w tę lekturę coś niezwykłego i przyciągającego, że aż 𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐨𝐠ł𝐚𝐦 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐨𝐝𝐞𝐫𝐰𝐚𝐜́ 𝐨𝐝 𝐜𝐳𝐲𝐭𝐚𝐧𝐢𝐚! Uwielbiam jej pióro, które zawsze sprawia, że płynięcie przez jej książki jest cudownym doświadczeniem. Historia ta została 𝐧𝐚𝐩𝐢𝐬𝐚𝐧𝐚 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐩𝐢𝐞̨𝐤𝐧𝐲𝐦, 𝐡𝐢𝐩𝐧𝐨𝐭𝐲𝐳𝐮𝐣𝐚̨𝐜𝐲𝐦 𝐣𝐞̨𝐳𝐲𝐤𝐢𝐞𝐦, które urzekło mnie już na samym starcie. Fabuła została rewelacyjnie poprowadzona, a zakończenia rozdziałów są wprost genialne! 𝐔𝐭𝐫𝐳𝐲𝐦𝐮𝐣𝐚̨ 𝐰 𝐧𝐚𝐩𝐢𝐞̨𝐜𝐢𝐮 i błagają o nieprzerwanie czytania. W dodatku Weronika 𝐤𝐢𝐥𝐤𝐮𝐤𝐫𝐨𝐭𝐧𝐢𝐞 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐳𝐚𝐬𝐤𝐨𝐜𝐳𝐲ł𝐚! Doskonale wie, jak ukryć przeróżne sekrety, a potem wyjawić je znienacka. 🖤

Od samego początku 𝐊𝐚𝐢𝐥𝐲𝐧 niesamowicie mnie 𝐢𝐧𝐭𝐫𝐲𝐠𝐨𝐰𝐚ł𝐚. Otoczka wokół 𝐩𝐨𝐰𝐨𝐝𝐮 𝐣𝐞𝐣 𝐰𝐲𝐣𝐚𝐳𝐝𝐮 została interesująco wykreowana, przez co z niecierpliwością wyczekiwałam odkrycia prawdy. Zarówno ona, jak i wiele innych rzeczy stale ł𝐚𝐦𝐚ł𝐲 𝐦𝐢 𝐬𝐞𝐫𝐜𝐞. Nie wyobrażam sobie, co czułabym na jej miejscu. 𝐏𝐫𝐳𝐞𝐳̇𝐲ł𝐚 𝐩𝐫𝐚𝐰𝐝𝐳𝐢𝐰𝐞 𝐩𝐢𝐞𝐤ł𝐨, którego nie życzyłabym nawet największemu wrogowi. Nikt nie zasłużył na takie cierpienie, a na pewno nie nasza Kai. Wracając do tematu 𝐬𝐞𝐤𝐫𝐞𝐭𝐨́𝐰, przeogromnie jestem ciekawa, co dokładnie wydarzyło się z 𝐩𝐞𝐰𝐧𝐲𝐦𝐢 𝐨𝐬𝐨𝐛𝐚𝐦𝐢 i dlaczego Kailyn znalazła się w takiej sytuacji. 𝐃𝐞𝐦𝐨𝐧𝐲 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐬𝐳ł𝐨𝐬́𝐜𝐢 nawiedzały ją na każdym kroku. 😣

𝐄𝐯𝐫𝐢𝐧 zdobył moje serce już na samym starcie. Największym marzeniem jest mieć kogoś, kto 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐩𝐚𝐝𝐧𝐢𝐞 𝐝𝐥𝐚 𝐜𝐢𝐞𝐛𝐢𝐞 𝐛𝐞𝐳𝐩𝐨𝐰𝐫𝐨𝐭𝐧𝐢𝐞. On absolutnie zatracił się w Kailyn, która mimo złamania mu serca, 𝐝𝐚𝐥𝐞𝐣 𝐛𝐲ł𝐚 𝐤𝐨𝐛𝐢𝐞𝐭𝐚̨ 𝐣𝐞𝐠𝐨 𝐳̇𝐲𝐜𝐢𝐚, o której nie potrafił zapomnieć. Nie co, że był jej w pełni oddany to jeszcze 𝐢𝐧𝐭𝐞𝐥𝐢𝐠𝐞𝐧𝐭𝐧𝐲, 𝐮𝐫𝐨𝐤𝐥𝐢𝐰𝐲 i 𝐳𝐚𝐛𝐚𝐰𝐧𝐲. Kocham jego teksty, a w szczególności te gdy ktoś próbował go „obrazić”, a on 𝐩𝐨𝐝𝐬𝐮𝐰𝐚ł 𝐢𝐧𝐧𝐞 𝐞𝐩𝐢𝐭𝐞𝐭𝐲, które stawiały go w najlepszym świetle typu: „𝑁𝑖𝑒𝑧𝑖𝑒𝑚𝑠𝑘𝑜 𝑝𝑟𝑧𝑦𝑠𝑡𝑜𝑗𝑛𝑦? 𝑊𝑖𝑒𝑚”, „𝐺𝑒𝑛𝑖𝑢𝑠𝑧𝑢…” albo „𝐷𝑧𝑖𝑒̨𝑘𝑢𝑗𝑒̨, 𝐸𝑣𝑟𝑖𝑛. 𝑀𝑎𝑠𝑧 𝑟𝑎𝑐𝑗𝑒̨. 𝐽𝑒𝑠𝑡𝑒𝑠́ 𝑛𝑎𝑑𝑧𝑤𝑦𝑐𝑧𝑎𝑗𝑛𝑖𝑒 𝑖𝑛𝑡𝑒𝑙𝑖𝑔𝑒𝑛𝑡𝑛𝑦”. Ciągle miałam 𝐮𝐬́𝐦𝐢𝐞𝐜𝐡 𝐧𝐚 𝐭𝐰𝐚𝐫𝐳𝐲 i nie mogłam przestać się śmiać! 🩶

Postać, którą niespodziewanie pokochałam to 𝐅𝐢𝐧𝐧. Przeuroczy, rozbrajający i kochany. Nie da się go nie lubić! 𝐁𝐲ł 𝐰𝐬𝐩𝐚𝐧𝐢𝐚ł𝐲𝐦 𝐰𝐬𝐩𝐚𝐫𝐜𝐢𝐞𝐦 𝐝𝐥𝐚 𝐬𝐰𝐨𝐢𝐜𝐡 𝐩𝐫𝐳𝐲𝐣𝐚𝐜𝐢𝐨́ł, którzy absolutnie zawsze mogli na niego liczyć. Skoro już o bliskich mowa, 𝐂𝐡𝐚𝐫𝐥𝐨𝐭𝐭𝐞 to kolejna cudowna postać, która momentalnie 𝐳𝐝𝐨𝐛𝐲ł𝐚 𝐦𝐨𝐣𝐚̨ 𝐬𝐲𝐦𝐩𝐚𝐭𝐢𝐞̨. W szczególności zyskała w moich oczach, gdy 𝐩𝐨𝐬𝐭𝐚𝐰𝐢ł𝐚 𝐬𝐢𝐞̨ 𝐰𝐬𝐳𝐲𝐬𝐭𝐤𝐢𝐦 i kazała Evrinowi walczyć o swoją Kailyn. To 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐤𝐨𝐜𝐡𝐚𝐧𝐚 𝐛𝐚𝐛𝐤𝐚, która na pewno przypadnie wam do gustu. 🥰

Natomiast kolejną rzeczą, która niezmiernie mnie ucieszyła była 𝐰𝐳𝐦𝐢𝐚𝐧𝐤𝐚 𝐨 𝐦𝐨𝐣𝐞𝐣 𝐮𝐤𝐨𝐜𝐡𝐚𝐧𝐞𝐣 𝐂𝐡𝐚𝐫𝐥𝐚𝐢𝐧𝐞. Dobrze wiecie, że całym sercem kocham 𝐖𝐡𝐢𝐬𝐤𝐞𝐲 𝐢𝐧 𝐚 𝐭𝐞𝐚𝐜𝐮𝐩 (moje dzieci patronackie!!!), więc tym drobnym fragmentem Werka sprawiła, że znowu 𝐧𝐚𝐛𝐫𝐚ł𝐚𝐦 𝐨𝐜𝐡𝐨𝐭𝐲 𝐧𝐚 𝐫𝐞𝐫𝐞𝐚𝐝 i powrót do mojej bezpiecznej przystani. ❤️‍🩹

Wiedziałam, że pokocham tę książkę, ale nie sądziłam, że aż tak! 𝐀𝐛𝐬𝐨𝐥𝐮𝐭𝐧𝐢𝐞 𝐩𝐫𝐳𝐞𝐩𝐚𝐝ł𝐚𝐦 𝐝𝐥𝐚 𝐡𝐢𝐬𝐭𝐨𝐫𝐢𝐢 𝐊𝐚𝐢𝐥𝐲𝐧 𝐢 𝐄𝐯𝐫𝐢𝐧𝐚. Niecierpliwość na drugi tom 𝐫𝐨𝐳𝐬𝐚𝐝𝐳𝐚 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐨𝐝 𝐬́𝐫𝐨𝐝𝐤𝐚, więc mam nadzieję, że nie będziemy musieli długo czekać! Jestem przekonana, że 𝐤𝐨𝐥𝐞𝐣𝐧𝐚 𝐜𝐳𝐞̨𝐬́𝐜́ 𝐫𝐨́𝐰𝐧𝐢𝐞𝐳̇ 𝐳𝐝𝐨𝐛𝐞̨𝐝𝐳𝐢𝐞 𝐜𝐚ł𝐚̨, 𝐦𝐨𝐣𝐚̨ 𝐦𝐢ł𝐨𝐬́𝐜́. 🤍

𝑥𝑜𝑥𝑜 𝑙𝑖𝑣 <3
Profile Image for Distracted_by_books.
179 reviews6 followers
November 30, 2025
Chyba powtarzałam to już kilkukrotnie, ale muszę ponownie - Weronika jest jedną z Autorek, przy której piórze i historiach, które tworzy nie mogę się zawieść. Przyzwyczaiłam się do tego już na tyle, że jeśli kiedykolwiek to się zmieni będę chyba najbardziej zaskoczoną osobą na świecie.

"Piękno milczenia" to kolejna książka, ktora udowodniła, jak bardzo Autorka potrafi wpłynąć na moje emocje i ciekawość.

Kailyn to bohaterka, która po mniej więcej półtora roku powraca do rodzinnego miasta. Glasgow było dla niej kiedyś wszystkim, to tu kochała i była kochana. Teraz, po wcześniejszej ucieczce musiała wrócić, ponieważ chce odciążyć ciężko chorego ojca, zająć się obowiązkami w rodzinnej firmie. Nie byłoby w tym niczego trudnego, gdyby nie fakt, że wspomniana ucieczka miała istotne podłoże. Miała wrócić na chwilę, ale na jej drodze ponownie stanął Evrin - miłość, przed którą również się ukryła, ponieważ skrywane sekrety, które ją przepędziły i tak mogły zniszczyć wszystko...

Mężczyzna miał początkowo w planach zniszczyć jej życie, tak jak ona zrobiła to z jego. Nie da się jednak od tak przekreślić wszystkiego, a milczenie może być bardzo wymowne.

Weronika znów sprawiła, że jej bohaterowie pozostaną na długo w mojej głowie. Uwielbiałam kreację każdej postaci głównej, ktorą wykreowała, a teraz kolejne zostały dopisane do tej listy i to aż trzy. Tym razem urzekło mnie cierpnie dwóch oraz poczucie humoru trzeciej. Kto czytał, ten pewnie już domyśla się komu co przypisać.
Kocham prawdziwość każdej poruszanej tu emocji i to, jak głęboko to wszystko się zakorzenia.

Kailyn to kobieta, która chce sama mierzyć się ze swoimi problemami, aby uchronić innych i tak naprawdę samą siebie. Stara sie odsunąć każdego na bok, aby nikt nie oberwał rykoszetem.

Evril zaś chce zrobić dla niej wszystko. To mężczyzna, który przyjąłby na siebie każdą możliwą krzywdę, aby tylko nie stała się ona ukochanej. Nie pamiętam kiedy ostatnio czytałam aż o tak natarczywej i jednocześnie rozczulającej miłości.

No i Finn. Przyjaciel obojga, który najlepiej wie, co jest dla nich dobre, ale sam ma problem z zawalczeniem o własne szczęście. To właśnie on trzyma wiele w ryzach i jest idealnym kompanem, który wprowadza potrzebny pozytywny nastrój.

"Piękno milczenia" to historia, w której poznajemy dobre i złe strony tajemnicy, sekretu skrywanego głęboko. Weronika w bardzo umiejętny sposób rzuca czytelnikowi pewne podpowiedzi, które próbują zaskoczyć w odpowiednie miejsce, ale prawda i tak okazuje się szokująca.

Przy tym wszystkim towarzyszy nam nieco duszny, thrillerowy klimat, który w odpowiednim stopniu balansuje się z wątkiem romantycznym. Otrzymacie tu nawet motyw stalkera i na pewno niejednokrotnie pojawią się u Was ciarki.

Mam nadzieję, że jesteście na to gotowi, bo to zdecydowanie książka, którą musicie znać. Teraz niecierpliwie czekam na kontynuację...
Profile Image for Natalia Kamińska.
40 reviews1 follower
November 26, 2025
"Piękno milczenia"
Autor: Weronika Schmidt
Wydawnictwo: Imagine Books
Ocena: 8/10⭐️
[Współpraca reklamowa z @wydawnictwo_imaginebooks ]

🦋druga szansa
🦋Dual POV
🦋tajemnicze listy
🦋mroczne tajemnice
🦋demony przeszłości
🦋dawna miłość
🦋choroba taty
🦋przemoc
🦋uczucia, których nie da się wymazać
🦋18+

"Wiedziałem, że powinienem ją puścić, ale nie potrafiłem. Zamiast tego powoli, wręcz prowokacyjnie splotłem ze sobą nasze palce".

Po ponad roku nieobecności Kailyn Ferrell wraca do rodzinnego Glasgow. Zmusza ją do tego pogarszający się stan zdrowia ojca oraz nowe obowiązki w rodzinnej firmie. Szybko jednak okazuje się, że w domu czekają nie tylko zaległe sprawy, lecz również przeszłość, od której desperacko próbowała uciec. Jej powrót ponownie splata jej losy z Evrinem Cranstonem - dawną miłością, która wciąż domaga się prawdy. Z każdą kolejną rozmową i spotkaniem na powierzchnię zaczynają wypływać sekrety.

To historia inna niż te, które zwykle czytam, ale od pierwszych stron mnie zaintrygowała. Ciągle próbowałam odgadnąć, czy moje podejrzenia okażą się słuszne, a napięcie rosło z każdym rozdziałem. Momentami przytłaczała mnie ilość opisów, a między bohaterami liczyłam na odrobinę więcej chemii. Liczyłam też, że pewne wątki zostaną wyjaśnione już w tym tomie - szczególnie ten dotyczący pewnej postaci, której nie znamy nawet imienia. Zapewne dostaniemy to w drugim tomie.

Mimo to bohaterowie szybko zyskali moją sympatię. Są niedoskonali, poranieni, ale mają w sobie coś tak autentycznego, że łatwo ich polubić.

On - zakochany na zabój, zdeterminowany, by w końcu poznać prawdę.

Ona - próbująca unieść wszystko sama, nie pozwalająca nikomu zbliżyć się zbyt mocno.

A pośrodku tego wszystkiego Finn - absolutny skarb tej historii. Jego humor i lekkość równoważą cięższe momenty, a sama relacja między nim a resztą bohaterów dodaje powieści uroku.

"Kurwa, to dlatego Cranston wiecznie łazi w tych swoich ciemnych marynarkach, koszulach i golfach. Idealny Dracula korporacyjnych sal konferencyjnych. Albo raczej piekielna wersja Draco Malfoya. Jak mogłem wcześniej tego nie dostrzec"?

Po tylu pytaniach bez odpowiedzi wiem jedno: potrzebuję drugiego tomu natychmiast. Muszę sprawdzić, czy moje teorie są trafne i dowiedzieć się wszystkiego, co autorka ukryła w tej historii.

"Piękno milczenia" to moje pierwsze spotkania z piórem autorki, ale na pewno nie ostatnie. Szczególnie ciągnie mnie do "You soften me". A wy czytaliście już jakąś książkę autorki? Która jest twoją ulubioną ?

#bookstagram #bookstagrammer #book #cosply #cosplayer #czytamimaginebooks #imaginebooks #pięknomilczenia #weronikaschmidt #couple #czytam #reading #współpracareklamowa 
Profile Image for Kamila | Rozdartekartki.
136 reviews
October 17, 2025
𝐏𝐑𝐙𝐄𝐃𝐏𝐑𝐄𝐌𝐈𝐄𝐑𝐎𝐖𝐀 𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀 𝐏𝐀𝐓𝐑𝐎𝐍𝐀𝐂𝐊𝐀 🖤🤫

𝑷𝒊𝒆𝒌𝒏𝒐 𝒎𝒊𝒍𝒄𝒛𝒆𝒏𝒊𝒂. 𝑫𝒚𝒍𝒐𝒈𝒊𝒂 𝑴𝒊𝒍𝒄𝒛𝒆𝒏𝒊𝒂 #𝟏 ~ 𝑾𝒆𝒓𝒐𝒏𝒊𝒌𝒂 𝑺𝒄𝒉𝒎𝒊𝒅𝒕

,,𝙈𝙞𝙡𝙘𝙯𝙚𝙣𝙞𝙚. 𝙉𝙖 𝙥𝙤𝙘𝙯ą𝙩𝙠𝙪 𝙬𝙮𝙙𝙖𝙬𝙖ł𝙤
𝙨𝙞ę 𝙬𝙮𝙗𝙖𝙬𝙞𝙚𝙣𝙞𝙚𝙢 𝙞 𝙪𝙘𝙞𝙚𝙘𝙯𝙠ą.
𝘽𝙚𝙯𝙥𝙞𝙚𝙘𝙯𝙣ą, 𝙥𝙞ę𝙠𝙣ą, 𝙥𝙚ł𝙣ą 𝙪𝙠𝙤𝙟𝙚𝙣𝙞𝙖.”

Po półtorarocznej nieobecności Kailyn Ferrell wraca do rodzinnego Glasgow.

Powrót, który miał być chwilowy, szybko przeradza się w koszmar bowiem kobieta musi zmierzyć się z mroczną tajemnicą, mogącą zniszczyć życie jej i bliskich.

Niegdyś kochała z wzajemnością Evrina Cranstona, syna wspólnika ojca. Teraz spotyka go jako mężczyznę złamanego i pełnego żalu, gotowego za wszelką cenę poznać powód jej zniknięcia.

Styl pisania Weroniki jest niezwykle przyjemny. Autorka zdecydowanie koncentruje się na emocjach i atmosferze całokształtu, co w połączeniu z jej lekkim piórem jest strzałem w dziesiątkę!

Skuszę się o stwierdzenie, że w tym tytule Weronika postawiła na psychologiczne wykreowanie bohaterów.

Kailyn Ferrell. Bohaterka, w której siła rodzi się z bólu. Kobieta jest chodzącą zagadką, która niesamowicie ciężko rozwiązać.

,,𝙆𝙖𝙞𝙡𝙮𝙣 𝙁𝙚𝙧𝙧𝙚𝙡𝙡.
𝙆𝙖𝙞𝙡𝙮𝙣.
𝙁𝙚𝙧𝙧𝙚𝙡𝙡.
𝙆𝙤𝙗𝙞𝙚𝙩𝙖, 𝙠𝙩ó𝙧𝙚𝙟 𝙥𝙤𝙯𝙬𝙤𝙡𝙞ł𝙚𝙢
𝙨𝙞ę 𝙙𝙤𝙨𝙯𝙘𝙯ę𝙩𝙣𝙞𝙚 𝙯𝙧𝙪𝙟𝙣𝙤𝙬𝙖ć.”

Evrin Cranston to bohater rozdarty między gniewem a tęsknotą. Mężczyzna z całego serca kochał Kailyn przed jej zniknięciem. Mimo tego, że jest to bohater zraniony jest on mężczyzną o głębokim sercu.

,,𝙀𝙫𝙧𝙞𝙣.
𝙀𝙫𝙧𝙞𝙣 𝘾𝙧𝙖𝙣𝙨𝙩𝙤𝙣.
𝙈𝙤𝙟𝙖 𝙥𝙞𝙚𝙧𝙬𝙨𝙯𝙖 𝙢𝙞ł𝙤ść.”

Cała historia zbudowana jest na silnych emocjach, żalu, wyrzutach sumienia i miłości, z których przekazaniem autorka nie ma żadnego problemu.

Kailyn po powrocie musi się zmierzyć nie tylko ze stanem ojca, demonami przeszłości ale przede wszystkim z samą sobą.

,,𝙋𝙧𝙯𝙚𝙯 𝙥𝙞ęć𝙨𝙚𝙩 𝙘𝙯𝙩𝙚𝙧𝙙𝙯𝙞𝙚ś𝙘𝙞 𝙤𝙨𝙞𝙚𝙢 𝙙𝙣𝙞 𝙣𝙖 𝙬𝙨𝙯𝙚𝙡𝙠𝙞𝙚 𝙨𝙥𝙤𝙨𝙤𝙗𝙮 𝙨𝙩𝙖𝙧𝙖ł𝙖𝙢 𝙨𝙞ę 𝙯𝙖𝙥𝙤𝙢𝙣𝙞𝙚ć 𝙤 𝙘𝙯ł𝙤𝙬𝙞𝙚𝙠𝙪, 𝙠𝙩ó𝙧𝙚𝙜𝙤 𝙠𝙤𝙘𝙝𝙖ł𝙖𝙢. 𝙄 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙯 𝙥𝙞ęć𝙨𝙚𝙩 𝙘𝙯𝙩𝙚𝙧𝙙𝙯𝙞𝙚ś𝙘𝙞 𝙤𝙨𝙞𝙚𝙢 𝙙𝙣𝙞 𝙥𝙤𝙣𝙤𝙨𝙞ł𝙖𝙢 𝙠𝙡ę𝙨𝙠ę.”

Mroczne tajemnice, niedopowiednia i skrywane sekrety budują napięcie i nadają niepodrabialnego klimatu całej historii.

„𝘾𝙞𝙨𝙯𝙖 𝙘𝙞ę 𝙯𝙖𝙗𝙞𝙟𝙚. 𝙅𝙚𝙟 𝙗𝙧𝙖𝙠 𝙯𝙖𝙗𝙞𝙟𝙚 𝙞𝙘𝙝. 𝙏𝙮 𝙘𝙯𝙮 𝙤𝙣𝙞? 𝙊𝙣𝙞 𝙘𝙯𝙮 𝙩𝙮?𝙒𝙮𝙗ó𝙧 𝙟𝙚𝙨𝙩 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙘𝙞𝙚ż 𝙙𝙯𝙞𝙚𝙘𝙞𝙣𝙣𝙞𝙚 𝙥𝙧𝙤𝙨𝙩𝙮. 𝙏𝙞𝙠-𝙩𝙖𝙠. 𝙏𝙞𝙠-𝙩𝙖𝙠. 𝙒𝙞𝙚𝙢,𝙘𝙤 𝙯𝙧𝙤𝙗𝙞ł𝙖ś. 𝙏𝙬ó𝙟 𝙘𝙯𝙖𝙨 𝙙𝙤𝙗𝙞𝙚𝙜𝙖 𝙠𝙤ń𝙘𝙖”.

Weronika przez całą książkę dawkuje nam przysłowiowych ,,smaczków”, które uchylają przed nami małe kawałki skrywanych tajemnic.

,,–Ś𝙢𝙞𝙚𝙧ć… – […] – 𝙒𝙞𝙚𝙡𝙠𝙖 𝙨𝙯𝙠𝙤𝙙𝙖, ż𝙚 𝙣𝙞𝙚 𝙢𝙤ż𝙚𝙢𝙮 𝙥𝙧𝙯𝙚𝙙 𝙣𝙞ą 𝙪𝙘𝙞𝙚𝙘, 𝙥𝙧𝙖𝙬𝙙𝙖?”

Kailyn i Evrin zabrali mnie w podróż po myślach niewypowiedzianych, po najciemniejszych zakamarkach mojej głowy z której sygnały pragnęłam zagłuszyć. W tym tytule autorka ukazała jak niewypowiedziane słowa potrafią kształtować relacje i los człowieka.

Zakończenie pozostawiło po sobie masę pytań i jeszcze mniej odpowiedzi. Z niecierpliwością czekam na rozwinięcie akcji i wyjaśnienie skrywanych tajemnic w drugim tomie 𝒅𝒚𝒍𝒐𝒈𝒊𝒊 𝒎𝒊𝒍𝒄𝒛𝒆𝒏𝒊𝒂.

𝑷𝒊𝒆𝒌𝒏𝒐 𝒎𝒊𝒍𝒄𝒛𝒆𝒏𝒊𝒂 to historia, w której milczenie spotyka się z krzykiem serca, którego nikt nie usłyszał.

,,𝙄𝙡𝙚 𝙣𝙞𝙚𝙬𝙮𝙜𝙤𝙙𝙣𝙮𝙘𝙝 𝙨łó𝙬 𝙯𝙙𝙪𝙨𝙞ł𝙮 𝙢𝙤𝙟𝙚 𝙪𝙨𝙩𝙖 𝙞 𝙟𝙖𝙠 𝙘𝙪𝙙𝙤𝙬𝙣𝙞𝙚 𝙥𝙤𝙩𝙧𝙖𝙛𝙞ł𝙮 𝙪𝙠ł𝙖𝙙𝙖ć 𝙨𝙞ę 𝙬 𝙣𝙞𝙘𝙝 𝙠ł𝙖𝙢𝙨𝙩𝙬𝙖.”
Profile Image for swiatliterek.
207 reviews4 followers
November 23, 2025
[Współpraca @wydawnictwo_imaginebooks]

Dawno podczas czytania aż tak bardzo nie chciałam kończyć książki, choć od niej nie dało się oderwać, chciałam rozłożyć czytanie na kilka dni, bo tak bardzo mi się podobała, ale przeczytałam ją na jeden raz. Autorka prowadzi nas przez fabułę pełną tajemnic skrywanych przez bohaterkę, momentów których pojawia się gęsia skórka, ale też przez elektryzujący wątek drugiej szansy…

Kailyn wraca po półtorarocznej nieobecności do rodzinnego miasta, aby tam zająć się obowiązkami w firmie i chorym ojcem. To tam trafia na miłość swojego życia, którą zostawiła bez żadnego wyjaśnienia.

Na początku trochę obawiałam się wątku romantycznego, gdyż myślałam, że ta chęć „zemsty” na Kailyn przez Evrina i jego niechęć będzie podstawą książki, ale zdecydowanie dostałam coś lepszego bo mamy mężczyznę, który tęsknił, któremu ciężko było się pozbierać bo zniknięciu ukochanej, rozdziały z jego perspektywy były naprawdę emocjonujące, bo autorka potrafiła świetnie oddać ból który czuł. Dodatkowo mieliśmy wiele sprzeczności w ich relacji, choć ich miłość nie zniknęła, pojawiają się przeszkody ze strony Kailyn, która stopują powrócenie do tego co było, choć chłopak się nie poddawał.

Evrin zmagał się z pewnymi problemami, uległ manipulacji ojca. Jego postać skradła mi serce, on robił wszystko aby znaleźć swoją dziewczynę, a etap który zaplanował przy ich następnym spotkaniu i to, że do niego nie doszło złamało mi serce jeszcze bardziej. Za wszelką cenę chciał poznać prawdę dlaczego Kailyn zniknęła.

Sama główna bohaterka skrywa wiele tajemnic i choć można się domyślać pewnych wydarzeń to sporo do odkrycia przed nami, ale mimo wszystko było postacią którą polubiłam, została skrzywdzona, obawiała się wyznać prawdę, że zostanie postrzegana jako potwór.

Pojawia się tutaj również wątek stalkera i muszę przyznać, że momentami napędził mi stracha, te karteczki które odnajdywała dziewczyna, postać którą widziała. Idealnie to współgrało z resztą fabuły ale nadało też jej więcej mroku.

Sama końcówka miała świetnie zbudowane napięcie, ja potrzebuję drugiego tomu jak najszybciej, aby zobaczyć jak to wszystko zostanie rozwiązane. Książka idealna na jesienne wieczory, pełna emocji i tajemnic.
27 reviews
November 17, 2025

[ 𝐑𝐄𝐂𝐄𝐍𝐙𝐉𝐀 ]

ᴋꜱɪążᴋᴀ: "Piękno Milczenia"
ᴀᴜᴛᴏʀ: Weronika Schmidt

★★★★★/★★★★★

───────────────

"ʙʏᴌᴀᴍ ᴢʙʏᴛ ᴍᴌᴏᴅᴀ ʙʏ ᴜᴍʀᴢᴇć.
ɪ ᴊᴇᴅɴᴏᴄᴢᴇśɴɪᴇ ᴢʙʏᴛ ᴢᴍę���ᴢᴏɴᴀ, ʙʏ ɴᴀᴅᴀʟ żʏć."

༄ "𝐏𝐢ę𝐤𝐧𝐨 𝐌𝐢𝐥𝐜𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚" faktycznie okazuje się pięknem w najczystszej postaci. Urzekające, poetyckie, przepełnione emocjami - tak najlepiej można opisać najnowsze dzieło Weroniki Schmidt. To już druga jej książka, po którą miałam okazję sięgnąć, i po raz kolejny zakochałam się bez reszty. ᴛʏᴍ ʀᴀᴢᴇᴍ ᴡ ɴɪᴇꜱᴀᴍᴏᴡɪᴄɪᴇ ʙᴏʟᴇꜱɴᴇᴊ ʜɪꜱᴛᴏʀɪɪ ᴋᴀɪʟʏɴ ɪ ᴇᴠʀɪɴᴀ.

༄ 𝐊𝐚𝐢𝐥𝐲𝐧 𝐅𝐞𝐫𝐫𝐞𝐥𝐥 zaintrygowała mnie już od pierwszych stron. Bo co kryje się za kobietą, która nagle znika z rodzinnego miasta, a po półtora roku wraca - niby ta sama, a jednak zupełnie inna? Tym razem nie przypomina siebie sprzed wyjazdu. Sprawia wrażenie, jakby toczyła nieustanną walkę we własnej głowie.

𝐓𝐚𝐣𝐞𝐦𝐧𝐢𝐜𝐞 - to słowo, które idealnie ją opisuje. Stopniowe odkrywanie jej przeszłości realnie wywoływało ciarki na mojej skórze, a opisane zmagania Ferrell budziły we mnie ból i głębokie współczucie.

ᴋᴀɪ ɴɪᴇ ᴅᴏᴘᴜꜱᴢᴄᴢᴀᴌᴀ ᴅᴏ ꜱɪᴇʙɪᴇ ɴɪᴋᴏɢᴏ.

༄ To, jak próbowała odpychać od siebie 𝐄𝐯𝐫𝐢𝐧𝐚, choć dobrze wiedziała, że był dla niej wszystkim, było niezwykle bolesne do czytania. 𝐁𝐨 𝐨𝐛𝐨𝐣𝐞 𝐜𝐢𝐞𝐫𝐩𝐢𝐞𝐥𝐢. W milczeniu, próbując ukryć to przed sobą nawzajem.
Za każdym razem, gdy wchodzili ze sobą w interakcję, czułam tę tęsknotę, miłość i ból, które definiowały ich relację. Kai próbowała trzymać Evrina na dystans, wierząc, że w ten sposób go ochroni. On jednak się nie poddawał - trwał przy niej, wspierał ją w najtrudniejszych chwilach, mimo że sam także nosił w sobie rany. ʙᴏ ꜱᴘᴀʟɪᴌʙʏ ᴅʟᴀ ᴋᴀɪʟʏɴ śᴡɪᴀᴛ ɢᴏᴌʏᴍɪ ʀęᴋᴀᴍɪ.

༄ Ale oprócz wątku romantycznego mamy również coś 𝐦𝐫𝐨𝐜𝐳𝐧𝐢𝐞𝐣𝐬𝐳𝐞𝐠𝐨 - tajemnicze listy i wydarzenia z przeszłości, które okazują się mieć ogromny wpływ na główną bohaterkę. Chętnie zgłębiłabym się jeszcze bardziej w ten wątek historii.

༄ Zakończenie pozostawiło mnie z ogromnym niedosytem - takim, który sprawia, że od razu chce się sięgnąć po kolejny tom. Także napewno czekam na kontynuację i już wiem, że każdą książkę od Weroniki kupię w ciemno.

𝐃𝐨 𝐧𝐚𝐬𝐭ę𝐩𝐧𝐞𝐠𝐨 🤍
Profile Image for _literacka_dusza.
39 reviews
December 13, 2025
𝐖𝐲𝐝𝐚𝐰𝐧𝐢𝐜𝐭𝐰𝐨: @wydawnictwo_imaginebooks
𝐒𝐮𝐠𝐞𝐫𝐨𝐰𝐚𝐧𝐲 𝐰𝐢𝐞𝐤: 𝟏𝟖+
𝐎𝐜𝐞𝐧𝐚: 𝟒,𝟐𝟓/𝟓✩
𝐀𝐮𝐭𝐨𝐫: @weronikaschmidt.autorka

[𝐰𝐬𝐩𝐨́𝐥𝐩𝐫𝐚𝐜𝐚 𝐫𝐞𝐤𝐥𝐚𝐦𝐨𝐰𝐚 𝐳 @wydawnictwo_imaginebooks]

☽ ,,- 𝐌𝐢𝐚𝐥𝐞𝐬́ 𝐦𝐧𝐢𝐞 𝐧𝐢𝐞𝐧𝐚𝐰𝐢𝐝𝐳𝐢𝐜́.
- 𝐌𝐚𝐦 𝐬𝐞𝐭𝐤𝐢 𝐩𝐨𝐰𝐨𝐝𝐨́𝐰, 𝐳̇𝐞𝐛𝐲 𝐭𝐨 𝐫𝐨𝐛𝐢𝐜́. 𝐈 𝐫𝐨́𝐰𝐧𝐢𝐞 𝐰𝐢𝐞𝐥𝐞, 𝐛𝐲 𝐧𝐚𝐝𝐚𝐥 𝐜𝐢𝐞̨ 𝐩𝐫𝐚𝐠𝐧𝐚̨𝐜́“

☽ Jest to trzecia książka spod pióra Weroniki Schmidt, którą przeczytałam. Tak jak przy jej poprzednich książkach, w tej najbardziej ze wszystkich aspektów, ujął mnie klimat!

☽ Tajemnica, duszność i napięcie grają tutaj główną rolę i nie można się im oprzeć. Czytając tę historię czułam, że niejednokrotnie zostaje manipulowana.

☽ Z bohaterów najbardziej przypadł mi do gustu główny bohater. Był wyrazisty, prawdziwy i bardzo złamany przez… swoją ukochaną.

☽ Styl pisania autorki jest baardzo przyjemny co już nie raz mówiłam.

☽ Niestety nie porwało mnie w 100%:(. Uważam, że Weronika wypada dużo lepiej w swoim thrillerze ,,Wszystkie odcienie różu”, który moim zdaniem jest nie do pobicia! Nie mniej jednak bawiłam się dobrze 🖤.

#czytamimaginebooks #pięknomilczeniaws #bookstagram
Profile Image for Madzia.
3 reviews
October 21, 2025
CO. TU. SIĘ. ODWALIŁO. NA. KONIEC. Mózg na ścianie
Displaying 1 - 30 of 34 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.