Druga połowa tysiąc dziewięćset czterdziestego siódmego roku, od zakończenia wojny minęły dwa lata. Jednak upadek Trzeciej Rzeszy przyniósł też wiele problemów. Do kraju powróciła armia, która zobaczyła, jak wygląda życie poza granicami Związku Radzieckiego. Wrócili nie tylko zwykli, rozbestwieni frontową swobodą i oszołomieni bogactwem zamieszkanych przez burżujów państw żołnierze, ale i ci, których rozkaz Stalina wyciągnął z więzień i łagrów, którzy mieli własną krwią odkupić swoje winy. I odkupili. A teraz chcą powetować sobie czas spędzony w okopach i za kratami. Więźniowie polityczni, ofiary donosów, walk frakcyjnych i nadgorliwości NKWD, ale i zwykli bandyci. Ci ostatni nie boją się nikogo ani niczego, bo przeszli już piekło na ziemi, mają broń i wiedzą, jak jej używać: wojnę przeżyli tylko najlepsi, najtwardsi, najsprytniejsi. Kraj ogarnia niespotykana wcześniej fala zbrodni. Milicja nie daje sobie rady z doświadczonymi, kutymi na cztery nogi, zaprawionymi w walkach frontowcami. Ktoś musi zaprowadzić porządek. Razumowski otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Niestety to nie koniec jego kłopotów: towarzysz Stalin szykuje dla niego coś specjalnego. Jak zwykle...
Urodził się 14 kwietnia 1965 roku. Ukończył studia historyczne, po czym podjął pracę w szkole. W międzyczasie współpracował z kilkoma czasopismami, w których publikował artykuły historyczne, a także związane z pewnymi aspektami sztuk walki m.in. na temat walki nożem i okinawańskiego karate. Interesował się działaniami służb specjalnych. W roku 2001 uzyskał stopień doktora nauk humanistycznych w zakresie historii, a w 2006 zadebiutował w "Nowej Fantastyce" tekstem "Pierwszy krok", rozwiniętym w wydaną z poczatkiem 2008 roku powieść pod tym samym tytułem. W NF ukazało się także kilka innych jego opowiadań i artykułów publicystycznych. W "Science Fiction & Horror" (wrzesień 2007) pojawiło się opowiadanie "Alchemik", będące fragmentem "Chorągwi Michała Archanioła", kolejnej powieści autora (obie wydane nakładem Fabryki Słów). Jest żonaty, ma dwójkę dzieci.
Druga połowa tysiąc dziewięćset czterdziestego siódmego roku, od zakończenia wojny minęły dwa lata. Jednak upadek Trzeciej Rzeszy przyniósł też wiele problemów. Do kraju powróciła armia, która zobaczyła, jak wygląda życie poza granicami Związku Radzieckiego. Wrócili nie tylko zwykli, rozbestwieni frontową swobodą i oszołomieni bogactwem zamieszkanych przez burżujów państw żołnierze, ale i ci, których rozkaz Stalina wyciągnął z więzień i łagrów, którzy mieli własną krwią odkupić swoje winy. I odkupili. A teraz chcą powetować sobie czas spędzony w okopach i za kratami. Więźniowie polityczni, ofiary donosów, walk frakcyjnych i nadgorliwości NKWD, ale i zwykli bandyci. Ci ostatni nie boją się nikogo ani niczego, bo przeszli już piekło na ziemi, mają broń i wiedzą, jak jej używać: wojnę przeżyli tylko najlepsi, najtwardsi, najsprytniejsi. Kraj ogarnia niespotykana wcześniej fala zbrodni. Milicja nie daje sobie rady z doświadczonymi, kutymi na cztery nogi, zaprawionymi w walkach frontowcami. Ktoś musi zaprowadzić porządek. Razumowski otrzymuje propozycję nie do odrzucenia. Niestety to nie koniec jego kłopotów: towarzysz Stalin szykuje dla niego coś specjalnego. Jak zwykle...
Sporo się w tym tomie działo, odnoszę wrażenie, że nawet ciut za dużo. Akcja właściwie non-stop. W pewnym momencie ma się wrażenie, że czyta się zbiór opowiadań z różnymi misjami, które ma do zrealizowania radziecki Rambo - Sasza Razumowski. Spore nagromadzenie bohaterów, kilka powrotów z poprzednich części, bez większego przypomnienia, kim byli. Zwłaszcza płeć piękna jest tu licznie reprezentowana. Kilkukrotnie musiałem się cofnąć, a nawet wrócić do wcześniejszych części, żeby przypomnieć sobie, kim jest dany bohater. Ale generalnie czyta się błyskawicznie. Zero jakiegokolwiek przestoju czy nudy. Świetny czasoumilacz. Jak zawsze polecam cały cykl.
Příhody ruského Ramba z vojenské rozvědky Alexandra Razumowského nekončí s koncem druhé světové války ale skončí v rozvědce a dá se k moskevské policii. Moskva je v té době dost zamořená různými kriminálními bandami a tak se náš hrdina určitě nebude nudit. — To že válka skončila neznamená, že skončí i války mezi různými bezpečnostnímu orgány a oddanými katy gruzínského řezníka Stalina. V novém zaměstnání potkává příznivce starých pořádků i básníka, který se chce učit bojová umění. Prostě akce střídá akci. — Brzy Alexandra dožene nejen jeho vlastní nedávná minulost ale i rodinné tajemství, které je opravdu bomba. Autor opět dokázal udržet skvělý styl a pekelné tempo z předchozích dílů, které se odehrávají v době války ale dokonce sám sebe se o něco málo překonává. Takže pokud se vám líbily Demony vojny, pak i pokračování vás bude hodně bavit a každopádně já se bavil hodně. Ideální oddechovka.