Fascynująca, osobista relacja z podróży i życia w buddyjskich klasztorach w Tajlandii. Opisująca bezpośrednie doświadczenie praktyki duchowej, której korzenie sięgają tysięcy lat. Przedstawiająca współczesny i dawny buddyzm, współczesną i dawną Tajlandię. To niezbędna lektura dla wszystkich, którzy chcą lepiej poznać buddyzm, Tajlandię i jej mieszkańców
Wciągnęłam się i pochłonęłam "Wgląd" bardzo szybko. Może aż za szybko, nad czym zaczęłam się zastanawiać w trakcie czytania. Mam jeszcze większą ochotę odbyć podróż do Tajlandii i na dodatek zostać tam w którymś z opisywanych klasztorów. Na ten moment chyba ograniczę się do poznawania techniki sati. Ale kto wie...
Znalazłam tę książkę podczas pobytu w Wat Pa Tam Wua, zbiegiem okoliczności podczas czytania tytułów książek w biblioteczce na stołówce. Była idelną pozycją uzupełniającą jak wyglądają praktyki w innych miejscach. Bardzo mi sie podobała. czytałam w wolnych chwilach i była takim „wykładem” z teorii buddyzmu. Przeszkadzały mi jedynie te szybko urywane akapity
Książka zawiera bardzo ciekawe informacje, jest warta przeczytania przez osoby zainteresowane buddyzmem, ale nie jestem fanką narracji, która momentami była przesiąknięta irytacją.
Świetne dla laików wprowadzenie w świat doktryn buddyjskich! Dziękuję Autorowi za opowiedzenie o swoich wizytach w tych tajskich klasztorach - aż samemu chciałoby się uciec tam na trochę♡