Inwit

Algorytm Wojny #4

by Michał Cholewa

Michał Cholewa, laureat Nagrody im. Janusza Zajdla, przedstawia kolejną powieść w cyklu „Algorytm Wojny”.

Po zagładzie świata, który przeminął w Dniu, gdy Sztuczne Inteligencje postanowiły unicestwić ludzkość, ta jednak przetrwała i teraz podzielona na trzy mocarstwa walczy o pozostałości dawnej cywilizacji. Zasady nie obowiązują, moralność nie istnieje. Ludzie są jeszcze bardziej bezwzględni niż SI, a do tego nielogiczni, małostkowi, aroganccy, gotowi mścić się i mordować w imię prywatnych ambicji.

Marcin Wierzbowski ze swoim oddziałem weteranów zostaje wciągnięty w szeregi niezawodnego, lecz cieszącego się złą sławą Dowództwa Operacji Specjalnych Unii Europejskiej. Dowodzący nimi pułkownik Brisbane zabiera żołnierzy w kolejną misję, tym razem na Liberty, planetę, która zadziwiająco dobrze poradziła sobie z buntem maszyn i dysponuje aż dwiema kopalniami caellium, niezwykle cennego surowca.

Niestety Liberty leży w strefie wpływów potężnych Stanów Zjednoczonych i znowu misterne operacje specjalne muszą zastąpić inwazję na pełną skalę.

Tym razem jednak szans na sukces nie dostrzegają nawet magowie, ludzie-komputery żyjący w komorach medycznych, którzy stracili kontakt ze swoim gatunkiem, w zamian zyskując niemal nieograniczone możliwości analizy i zdobywania wiedzy. Brisbane wierzy jednak Colette, dziewczynie ukształtowanej w projekcie Dedal, który miał za zadanie stworzenie następcy SI.

Czym będzie zwycięstwo i jaką cenę trzeba za nie zapłacić?

Genres: Science Fiction, Polish Literature, Military Fiction

ebook

First published February 2, 2016

Reviews

[Tomasz · Rating 5 out of 5]

Z każdym kolejnym tomem ten cykl nabiera kolorów. Początkowo stricte militarny, z czasem stał się głębszy, a fabuła o niebo bardziej skomplikowana. Co ciekawe autor świetnie porusza się w przyjętych przez siebie konwencjach. I tak "Gambit" był powieścią (czy raczej połączonym nadrzędnym wątkiem zbiorem opowiadań) wojenną, "Punktowi cięcia" zdecydowanie bliżej było do technothrillera. "Forta" pod wieloma względami romansowała z konwencją horroru. "Inwit" jest póki co zdecydowanie najciekawszym i najbardziej skomplikowanym tomem cyklu. Sporo w nim political fiction, która w drugiej połowie przechodzi gładko, choć z nagła konwencję wojenną.

W tej części klaruje się także główny wątek. Na scenie pojawia się główny przeciwnik bohaterów (by nie rzec zbyt wiele). Całość wydarzeń spina kilka wątków podporządkowanych kilku kluczowym i znanym z poprzednich części bohaterom.

"Algorytm wojny" rozwija się w bardzo dobrym kierunku.

[Marta Duda-Gryc · Rating 4 out of 5]

O, i takie właśnie militarne SF lubię, a nie mizerne Honorversy i ich klony (sorry, miłośnicy, ale to nie są dobre książki). Wiarygodność opisywanego świata, charakterystyka postaci oszczędna, ale wystarczająca, by wydawały się żywymi, niedoskonałymi ludźmi, a nie marysujkami obojga płci, wielopiętrowa intryga (w obu znaczeniach tego słowa) wojskowo-polityczna - precyzyjny język.
Może jedyne, co mnie wytrącało trochę z zadowolenia z lektury, to funkcja Colette - do czego ona tam w ogóle służy, skoro na jej hermetyczne teksty nikt nie zwraca uwagi - nikt ich nie analizuje? Chyba że coś przegapiłam.
W każdym razie książka co najmniej na poziomie "Forty", co mnie ogromnie cieszy - oby tak dalej.

[Paweł Miłosz · Rating 2 out of 5]

Borze szumiący, jaka to była nędza. Nie mogłem przez to przebrnąć, męczyłem po trzydzieści-pięćdziesiąt stron dziennie. Jak w Forcie Cholewa wyeksponował swoje zalety i ograniczył wady, tak tu jest odwrotnie: wyeksponował wady, ograniczył zalety.

Najgorsza dotąd pozycja z cyklu (i najgorsza książka przeczytana przeze mnie w 2021 roku). Więc czytanie całości odradzam. Przeczytajcie od strony 483, to powinno wystarczyć, żeby nie pogubić się w kolejnych częściach.

WIĘCEJ:
https://seczytam.blogspot.com/2021/08...

[yacoob · Rating 3 out of 5]

Póki co najsłabsza część cyklu. Trochę za dużo miejsc, postaci i okrętów, w pewnym momencie wróciłem na początek książki i zacząłem katalogować postacie. Opisy dalej dynamiczne i świetne, plus ładnie pokazany proces brisbanizacji głównego bohatera. Mini-dramatyczne frazesy kończące sekcje lub rozdziały też były trochę irytujące na dłuższą metę. Ale tak czy siak historia ciekawa i dobrze opowiedziana.

[Marek · Rating 5 out of 5]

Fabuła staje się najmocniejszą stroną kolejnej części Algorytmów wojny - odwrotnie, niż zazwyczaj, seria wydaje się rozwijać - z każdą kolejną częścią jest coraz lepiej. Są oczywiście niuanse, nad którymi można by było pomarudzić, że dałoby się lepiej. Że znikają niektóre wątki, o których czytelnik spodziewałby się, że rozwiną się choć trochę - ale całość jest bardzo strawna.

[Kuba Polkowski · Rating 5 out of 5]

Nie zapomne autorowi tego, co robi z postaciami!