What do you think?
Rate this book


382 pages
First published October 1, 2014
"Pewnego dnia zgłasza się do niego [do Ernsta Gräfenberga, lekarza ginekologa] dwudziestolatka. Aż bije od niej niepokój. Lekarz pyta, co jest jego przyczyną. Okazuje się, że kobieta jest w pierwszej ciąży i bardzo źle ją znosi. Wszystko ją boli, ma wrażenie, że jej narządy wewnętrzne lada moment eksplodują. Czy to normalne? Czy ona sama jest normalna?, pyta ginekologa zdesperowana, licząc na słowa otuchy. „Oczywiście, że nie. To nie jest normalne. Pani też nie jest normalna”, odpowiada Ernst z namaszczeniem. Kiedy przyszła matka chwyta żakiet, by uciec jak najdalej od tego szaleńca opętanego przez diabła, Gräfenberg próbuje ją zatrzymać, wciskając jej do ręki malutką drewnianą beczułkę. „W tej beczułce trzymam spinacze, ale mam też inną, dużą. Większą niż beczka na piwo. Czeka, aż kiedyś wreszcie trafię na normalnego człowieka. Wtedy niezwłocznie schwytam go, wsadzę do beczki i szczelnie zamknę wieko. Potem zaś będę krążył po jarmarkach całego świata, chwaląc się prawdziwym dziwem natury: normalnym człowiekiem!”, kończy opowieść Gräfenberg i wybucha donośnym śmiechem. „Musi pani wiedzieć, że nikt na tym świecie nie jest normalny. Nie powinno się odnosić tego określenia do człowieka. Każdy z nas, dziś żyjących, jest niepowtarzalny; różni się od innych. Tak samo ci, którzy żyli przed nami, różnili się od swoich współczesnych. Stanowimy bowiem pewną wariację na temat. Temat zatytułowany »Ludzkość«”.
(s.208, .pdf)