W górach przeklętych

by Bartłomiej Grzegorz Sala

Powstający z grobu trup – upiór, dręczący żywych, odżywiający się ich krwią, należy do najbardziej uniwersalnych motywów ludzkości. Książka Bartłomieja Sali ma być pierwszym pocztem najważniejszych wampirów gór Europy Środkowej. Pośród 28 sylwetek zamieszczonych w książce znajdziemy hrabinę Elżbietę Batory, hrabiego Draculę czy wampira z Bolkowa Książka opatrzona wspaniałymi ilustracjami Justyny Sokołowskiej.

Genres: Audiobook, Vampires

240 pages, Paperback

First published April 21, 2016

About the author

Bartłomiej Grzegorz Sala – urodzony w 1978 roku, z wykształcenia historyk i etnolog, z zamiłowania i zawodowo dodatkowo pisarz, publicysta, działacz społeczno-kulturalny, pilot wycieczek i organizator turystyki. Autor książek „Między Beskidem Śląskim a Bieszczadami. Śladami dawnych tradycji przez polskie Karpaty” (2012) „Legendy zamków karpackich” (2013), „Księga smoków polskich” (2014), „Wieś Beskidu Wyspowego wobec przemian gospodarczych. Zarys dziejów społeczno-ekonomicznych od zarania osadnictwa do początku XXI w.” (2014) i „Księga karpackich zbójników” (2015), współautor publikacji „Spotkanie kultur. Rękodzieło i rzemiosło pogranicza polsko-słowackiego” (2012) i „Ból pamięci” (2014), a także autor licznych artykułów o tematyce kulturalnej, historycznej, etnograficznej, regionalnej i krajoznawczej publikowanych m.in. na łamach „Beskidu”, „Buskiego Kwartalnika Edukacyjnego”, miesięcznika Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego „Co Słychać?”, „Dzikiego Życia", „Libertasu”, „Mówią Wieki”, „Pamiętnika Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego”, „Piosenki”, „Skarbów Podkarpackich”, „Wędrowca Świętokrzyskiego”, „Wędrownika”, „Wołyń Bliżej”. Członek Polskiego Towarzystwa Tatrzańskiego, Małopolskiego Stowarzyszenia Pilotów Wycieczek, Towarzystwa Miłośników Historii i Zabytków Krakowa, Komitetu Opieki nad Kopcem Józefa Piłsudskiego, Komitetu Opieki nad Zabytkami Kultury Żydowskiej i Stowarzyszenia Pomocy Polakom na Wschodzie "Kresy".

Reviews

[denudatio_pulpae · Rating 3 out of 5]

Nie tylko Elżbieta Batory, Carmilla i Dracula.

Ciemną nocą potwór powstaje z grobu, by pić krew żywych i zwiastować ich śmierć. Takie strachy prześladują nas od wieków – mit wampira wiecznie żywy. Podobnie jak sam wampir. Chyba, że się go dźgnie kołkiem w serce, obetnie mu głowę lub ewentualnie spali. Najlepiej przy użyciu poświęconego gontu z kościoła – wody święconej to się cholery boją.

Ja też się kiedyś bałam! Do dziś pamiętam, że jako dziecko po obejrzeniu „Nieustraszonych pogromców wampirów” nie bardzo miałam ochotę na zażywanie dłuższych kąpieli w wannie :)

Dzięki książce „W górach przeklętych” możemy poznać również te mniej popularne historie o wampirach, dowiedzieć się sporo o historii terenów, na których grasowały oraz prześledzić jak ten motyw został wykorzystany w literaturze i filmie. Jak dla mnie – bardzo dobre kompendium wiedzy o tych istotach.

P.S. Zdarzają się dzieci, które rodząc się mają zęby, najczęściej siekacze w żuchwie. Są to zęby wrodzone. Kiedyś takie dziecko mogło zostać uznane za strzygę. Chwała niech będzie rozwojowi medycyny!
7/10

[minene]

Długa (nudna) lekcja historii z wstawkami o wampirach

[Irka · Rating 4 out of 5]

Całkiem ciekawie napisana książka. Zawiera mix postaci fikcyjnych i tych historycznych uważanych za wampiryczne z powodu brutalnego stylu rządzenia lub (na nieszczęście oskarżonej) będącego inteligentną wdową na atrakcyjnych dla sąsiadów ziemiach. Ilustracje jednak nie robią na mnie żadnego wrażenia.

[Monika · Rating 2 out of 5]

Ojej, dużo tu literatury, legend, filmów i wierzeń, porządny misz masz wszystkiego o wampirach, ale jak to często bywa tam gdzie jest wszystko finalnie nie ma nic. Zmęczyłam się, a nie dowiedziałam się nic specjalnie nowego czy fascynującego. Za dużo chaosu i przeskoków tematycznych, za mało konkretów.

[martina struś · Rating 4 out of 5]

bardzo ciekawy przegląd wampirzych postaci na tle wieków. gwiazdka mniej za skrytykowanie współczesnych kreacji wampirów 3

[Linda · Rating 4 out of 5]

Mogę szczerze powiedzieć, że zakochałam się w tej książce od pierwszego spojrzenia, wystarczyło mi zobaczyć okładkę i kilka ilustracji bym zapałała żarliwą i nieposkromioną chęcią jej posiadania. Ponieważ istotnie przy tym wydaniu napisać o książce, a nie nawiązać do tego jak ona się prezentuje to straszne uchybienie. Każdy, kto ceni sobie (oprócz treści, rzecz jasna) nietuzinkowy, zwracający uwagę wygląd i staranną publikację, będzie chciał być posiadaczem tego cudeńka.

Twarda oprawa w ciemnych, ponurych kolorach to jedno, ale w środku kryją się takie perełki, że żal nie zagłębić się w lekturę.Szata graficzna jest dosyć prosta, bardzo nowoczesna, a ilustracje autorstwa Justyny Sokołowskiej wyglądają w niej po protu zabójczo, całość utrzymana jest w tonach: czerń, szarość,brąz z wybijającymi się gdzieniegdzie, niepokojącymi czerwonymi akcentami.Jestem tym naprawdę urzeczona.

Mimo to nie samym wyglądem należy się kierować oceniając tą książkę i dla mnie jest ona znakomitą pozycją.Sam pomysł by opisać tak szczegółowo, a zarazem z fascynacją i zamiłowaniem do folkloru, przeróżne przypadki rzekomego występowania wampirów, nieumarłych żywiących się ludzką krwią, jest szalenie intrygujący.Okazuje się, że do naszych czasów przetrwało wiele legend, przekazów historycznych, które mówiły o tych istotach, zabarwiając ludowe wierzenia w dramatyczne, mroczne historie. Bartłomiej Sala przedstawia je wszystkie w przystępny, ciekawy sposób, wtajemniczając czytelnika w kulturę ludową oraz liczne dzieła literackie czy filmowe.

Postacie przytoczone przez autora to zarówno bardzo popularne sylwetki krwiopijców takie jak hrabia Dracula, lord Ruthven czy Elżbieta Batory, obok nich mamy losy wampira z Mykonos lub Fillinion, można zauważyć jak mit wampiryczny ewoluował, jak dodawano do niego nowe wątki, przekształcano go i przedstawiano w przeróżny sposób. Macie tutaj przekrój wampirzych postaci, a wszystko to zamknięte w ramach niewielkiego dość obszaru geograficznego.

Autor uzupełnia te opowieści, pokrótce tłumacząc również tło historyczne i realia, co bardzo wzbogaca lekturę i pozwala lepiej zrozumieć dane terytorium czy państwo. Zarzuca nas różnymi ciekawostkami ze świata filmu czy popkultury, dzięki czemu możemy zasięgnąć głębiej jeśli interesujemy się opisywanym tematem. Dla mnie osobiście najbardziej interesujące były dzieje hrabiego Draculi, jak i grafa Orloka, którego postać była wzorowana na poprzedniku, a to za sprawą takich filmów jak "Bram Stoker's Dracula" czy "Nosferatu.Symfonia grozy" czyli dwóch według mnie najlepszych filmów o krwiopijcach, jakie kiedykolwiek zostały wyreżyserowane.Miło było spotkać się z tymi ekranizacjami również w tej książce i utwierdzić się w zachwytach dla tych dzieł kinematografii.

[MM1990 · Rating 2 out of 5]

Dlaczego tak świetne ilustracje oraz ciekawa tematyka musiały złożyć się na w sumie przeciętną książkę? Nic nie ujmując wyżej wspomnianym czynnikom oraz niezłemu pióru autora, tak naprawdę historie wampirów stanowią jedynie niewielki wycinek książki zdominowanej przez prezentację faktów historycznych. Oczywiście jeśli ktoś nie interesuje się historią Europy Środkowej może być zadowolony, lecz ja nie dowiedziałem się niczego innego... Brakuje tutaj po prostu zgodności produktu z opisem i to jest główny zarzut wobec tej publikacji.

[Pak455 · Rating 3 out of 5]

Przewodnik górsko-wampiryczny. Czyli trochę historii wampirów (zarówno "autentycznych", czyli z ludowych legend, czy nawet akt sądowych; jak i literackich) z rzutowaniem na geografię Europy Południowo-Wschodniej; całkiem wyraźnie mających zachęcić do zwiedzania tego wycinka świata.

Był potencjał na cztery gwiazdki, ale opinie autora są czasami tak strasznie powierzchowne i bylejakie, że skończyło się na trzech.

[Adrianna · Rating 4 out of 5]

3,75/5

[Juls · Rating 4 out of 5]

krowa… ziejąca ogniem krowa ……

[Agnieszka Kalus · Rating 3 out of 5]

Legendy i literackie przedstawienia wampirów zamieszkujących tereny wymienione w tytule. Opowieści o wampirach bardzo ciekawe, lecz wg mnie, autor niepotrzebnie tak szeroko przedstawia tło historyczne. W wielu przypadkach nie ma ono przełożenia na samą legendę. Bardziej przydałoby się tło społeczne, nastroje ludzi i ich strach; to z nich brały się opowieści o nieumarłych. Piękne ilustracje i projekt książki