Jump to ratings and reviews
Rate this book

Jak oni pracują? #1

Jak oni pracują? Rozmowy z polskimi twórcami

Rate this book
Kulisy pracy kreatywnych umysłów.

Andrzej Sapkowski siada do pisania już o ósmej rano niczym urzędnik, Jacek Dehnel woli pracować spontanicznie. Bohdan Butenko włącza telefon tylko na dwie godziny dziennie, Jerzy Pilch uważa, że wyłączanie telefonu to nadgorliwość. Katarzyna Bonda zanim zacznie pisać tworzy całe pudła notatek, Joanna Bator po prostu podąża za bohaterami. Przemek Dębowski najbardziej lubi pracować w Ikei, Sylwia Chutnik tylko u siebie w domu. Wanda Chotomska tworzy w łóżku, Marek Bieńczyk przy swoich dwóch biurkach. Michał Śledziński nie potrafi pracować bez muzyki, Beata Chomątowska – bez umytych okien. Papcio Chmiel zaś uważa, że zawsze jest w pracy.

Jednak mimo wszystkich różnic, twórcze umysły łączy jedno: wszystkie te rytuały i zwyczaje mają im pomóc w obróceniu pomysłu w dzieło sztuki. Zebrane przez Agatę Napiórską metody pracy tuzów polskiej literatury, nauki i sztuki są niezwykle ciekawym i cennym wglądem w duszę i życie artystów. Nie mówiąc o tym, że to lektura pełna doskonałego humoru.

400 pages, Paperback

First published March 1, 2017

13 people are currently reading
208 people want to read

About the author

Agata Napiórska

13 books2 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
38 (17%)
4 stars
82 (38%)
3 stars
74 (34%)
2 stars
19 (8%)
1 star
1 (<1%)
Displaying 1 - 18 of 18 reviews
Profile Image for Klaudia_p.
657 reviews88 followers
April 15, 2020
Nie rozumiem jednego. Dlaczego biogramy rozmówców są umiejscowione PO każdej rozmowie? Grono twórców z jakim autorka rozmawia jest tak szerokie, że trudno, by każdy wiedział z kim ma do czynienia. Zabrakło mi też zdjęć rozmówców pani Napiórkowskiej. Rozmowy są bardzo nierówne, jedne ciekawsze, niektóre nużące, aczkolwiek to sprawka twórców. Większość całkiem sympatyczna, niektórzy wcale, i tylko ten Łukasz Orbitowski się na ich tle wyróżnia. Ani układny, ani zarozumiały, ale odważny i szczery. Taki ludzki. Bo go życie nie cieszy. Bo nic go nie cieszy.
Profile Image for Wojciech Szot.
Author 16 books1,419 followers
March 11, 2020
Ciągle jest coś do zrobienia - kawa, przeczytać gazetę (to rzadziej już) czy książkę, zredagować tekst, odpisać na maile, znaleźć pożywienie, opublikować coś na Kurzach, wiadomości na FB. Strasznie wciągający jest fejsbuk, zajmuje mi zdecydowanie za dużo czasu, zwłaszcza od kiedy z maili przeszliśmy na wiadomości na messengerze. Nie odbieram maili na smartfonie, wystarczy mi, że muszę im poświęcić kilka godzin dziennie w robocie. To poprawia perystaltykę mózgu. Ale zanim nastąpi gonitwa codzienności, trzeba wstać.

Wstawanie nie jest moją domeną - lubię się gnieździć w łóżku, ale gdy już wstaję, zaczynam bieg przez płotki. Toaleta - kawa - śniadanie (codziennie jem to samo, wszelkie zmiany od mojego śniadanka rezonują w późniejszych godzinach) - znowu toaleta. Mógłbym pracować z domu, ale nie chcę - może być kawiarnia, ale ja lubię moje biuro - pokoik, który wymusza regularność. Zresztą w domu nie mam internetu - jeśli komuś nie odpisałem, nie zdążyłem czegoś zrobić, to świat się nie zawali, jutro też jest dzień, a książki nie przeczytają się same. Dzięki temu mam więcej czasu dla osób ważnych dla mnie. Wróćmy jednak do poranka - wychodzę z psem na krótki spacer, to bardzo przyjemny moment, bo mogę jeszcze przemyśleć co muszę zabrać do pracy, co jest niegotowe i na co się przygotować. Na studiach w ramach wuefu chodziłem przez jakiś czas na jogę i był tam moment, nazywany “medytacją”, mieliśmy nie myśleć o niczym i skupić się na jednym punkcie. Bardzo to lubiłem, mogłem ułożyć cały kalendarz na kolejny dzień. Po spacerze wkładam ciuchy rowerowe, wsiadam na jednoślad i albo jadę do biura, albo na siłownię. Gdy jadę na siłownię, muszę mieć ze sobą trzy zmiany ubrań - rower, siłownia, praca. Codzienny obóz harcerski. Gdy do pracy - tylko dwie, ale zawsze trzeba pamiętać o nagłych deszczach i załamaniach pogody. Jazda do pracy to bardzo dużo pracy.

Kiedyś nie miałem problemu z pracą do czwartej w nocy i dalej widzę to atrakcyjnym, ale wiem, że wtedy nie miałbym szans na zarządzanie sprawami, które potrzebują poranka. Nie jestem w stanie pracować przed dziesiątą - a raczej jestem, ale bywam wtedy nieszczęśliwym misiem. Zatem - pracuję zaledwie 6-7 godzin dziennie, ale jest to tak intensywny czas, że zdarza mi się mieć po nim zawroty głowy. Mogę nie wstawać (przerwy na kawę jednak są ważne i celebruję te 2 minuty), nie odrywać wzroku od ekranu, nawet nie zmieniać zbytnio pozycji.

Pracuję przy muzyce. Cały czas mam coś w słuchawkach. Od dość tandetnego popu po ambitniejsze rapy i - rzadziej - muzykę poważniejszą. Nie jestem w stanie pracować bez muzyki. Teraz, gdy piszę ten tekst nie chce mi się jutub załadować w drugiej zakładce i za chwilę mnie przez to szlag trafi. Mogę słuchać polskiego rapu przy pisaniu nawet bardzo ważnych i trudnych tekstów, nie przeszkadza mi nikt ani nic, nie mam najwyraźniej jakiegoś połączenia między narządem słuchu a artykulacją na klawiaturze.

Jestem zorganizowanym bałaganiarzem, zajmuję się m.in. prowadzeniem dokumentacji dwóch firm i chociaż patrząc na moje biurko i sposób działania można mieć wrażenie, że wszystko się pogubi, to nigdy nie gubię dokumentów, panuję nad każdym papierkiem w obrębie rąk. Największym wyzwaniem jest odżywianie się - gotowanie jawi mi się jako coś tajemniczego i przyznaję, że nie zgłębiałem nigdy tej wiedzy. Szczęśliwie nie muszę, pracuję po to, by jeść “na mieście” i gdyby nagle przyszedł kryzys, z pewnością wziąłbym trzeci etat (dwa już mam), byle tylko nie musieć używać garnków.

Udało się Wam to przeczytać i dotrzeć tutaj? Cieszę się, to znaczy, że jak wytrzymaliście/wytrzymałyście z moją opowieścią, to powinniście kupić sobie książkę z wywiadami Agaty Napiórskiej, “Jak oni pracują”. Znajdziecie tam podobne historie ciekawszych od podpisanego poniżej osób. Ta ładnie wydana pozycja (projekt okładki - Joanna Strękowska) to jakieś sześćdziesiąt (!) wywiadów z twórcami i twórczyniami na tytułowy temat. Książka ma 400 stron, zatem sami/same możecie policzyć ile zajmuje jeden wywiad. To są bardzo pospieszne teksty i lektura ich w postaci “książka w dwa dni” męczy i jest nieznośna, zapewne lepiej by było to sobie rozłożyć na dłuższy czas.

Powiem szczerze, że za dużo jest w tym ciekawostek w rodzaju: “Joanna Bator ma mieszkanie w Berlinie i nie robi planu powieści” niż czegoś o dziele osób przepytywanych. Niektórych chciałoby się - już ich mając przed sobą - pociągnąć za język, zapytać o coś trudniejszego. To nie ten adres, nie ten cel. Osobiście cieszy mnie, że dzięki temu może odkryjecie bliskie dusze w Oli Niepsuj czy Janie Bajtliku, podejrzycie warsztaty Katarzyny Bondy i Sylwii Chutnik, ale trochę żałuję, że - jak już mamy taką formę i takie wywiady - nie jest to książka z ilustracjami, zdjęciami, taka w stylu Burdy - z pewnością zwiększyłoby to atrakcyjność lektury.

Jest coś pociągającego w “Jak oni pracują” - wizja artystów/artystek jako celebrytów/celebrytek, o których porannych owsiankach chce nam się czytać, artystów i artystek podglądanych przez żądną mięsa publiczność. To byłby całkiem fajny świat - już widzę te zdjęcia ze ścianek Katarzyna Boguckiej czy Ingi Iwasiów. Niestety, nie żyjemy w takim świecie i może wcale nie-smutna prawda jest taka, że bardziej ciekawi mnie dzieło każdej z osób “skolekcjonowanych” przez Napiórską niż droga do niego.

Profile Image for Rafal Jasinski.
926 reviews53 followers
June 5, 2020
Znakomita publikacja zawierająca kilkadziesiąt wywiadów ze znakomitymi twórcami, wśród którym znajdują się postaci dobrze znane, wielcy i kultowi artyści - pisarze, muzycy, publicyści, reżyserzy, malarze, projektanci mody - i osoby o mniej rozpoznawalnych nazwiskach, aczkolwiek o wyrobionej renomie i imponującym dorobku twórczym, który zacząłem obserwować i zgłębiać dopiero po lekturze tej książki.

Książka - obok masy pomniejszych - ma dwa mocne punkty. Po pierwsze osoby, z którymi Agata Napiórska przeprowadza krótkie wywiady - co też jest fajną cechą tej książki: przeczytanie każdej rozmowy zajmie Wam od kilku do kilkunastu minut, więc książkę świetnie czyta się "z doskoku" - to ludzie spoza kręgu "tabloidowych celebrytów" - to prawdziwi i uznani artyści, pełni pasji oraz gotowi nią zarażać.

I po drugie, zaskakuje, jak bardzo szczerze gotowi podzielić się z autorką książki (i czytelnikami) tajnikami pracy oraz najbardziej intymnymi - niejednokrotnie zdumiewającymi, zwłaszcza kiedy czyta się rzeczy o dobrze sobie znanych i lubianych artystach, które niekoniecznie stawiają ich w dobrym świetle - faktami ze swojego życia. Ich rzeczywistość bywa czasami zdominowana przez zaskakująco zwykłe rutynowe czynności, ale też z obserwowania ich codzienności i sposobu podchodzenia do pracy, życia twórczego - ale i prywatnego, rodzinnego... - i kreowanej przez nich sztuki, wypływa inspirująca moc.

Jedyny minus - krótkie biogramy osób, z którymi rozmawia autorka umieszczone zostają pod koniec wywiadów, co znajduję nieco mało sensownym, zwłaszcza kiedy "przepytywaną" jest osoba relatywnie mniej znana. Oczywiście, z samego wywiadu dowiadujemy się czym się para, ale ogólnie o ich dorobku i osiągnięciach wolałbym wiedzieć więcej na początku.

Jakkolwiek, jest to świetna i niebagatelna lektura, która - co z przyjąłem z radością - doczekała się kontynuacji! Polecam!
Profile Image for Girl.
600 reviews47 followers
September 30, 2020
Najpierw przeczytałam część drugą i muszę powiedzieć, że zrobiła na mnie lepsze wrażenie niż ta. Tutaj znajdzie się kilka bardzo ciekawych rozmów, ale też sporo rozmów naprawdę bardzo krótkich - trzy, cztery stroniczki. To nie dość, żeby się wgłębić w temat.
Profile Image for Angelika.
270 reviews6 followers
December 1, 2024
Ciekawe na cykl w czasopiśmie, bo można by było pokazać biurka i domowy outfit. Tak to wybiórcze rozmowy ciekawe, reszta taka krótka i zwyczajna, że niewiele wnosi.
Profile Image for Karolina Suder.
396 reviews55 followers
January 8, 2020
Agata Napiórska swoją książką zaspokaja w pewnym stopniu ciekawość czytelników na temat tego jak pracują polscy twórcy (pisarze, dziennikarze, ilustratorzy etc.). Pyta o typowy dzień z życia, o inspiracje, o to w jakich warunkach najchętniej tworzą... Rozmów jest naprawdę sporo - jedne są krótsze, inne dłuższe, wzbogacone o drobne anegdoty z życia twórców - i z czasem niestety siłą rzeczy wydają się wtórne. Bez zaskoczeń, najciekawsze były dla mnie rozmowy z artystami, których twórczość przynajmniej w pewnym stopniu była mi znana.
Profile Image for Ewa Ka.
27 reviews8 followers
October 25, 2017
W zasadzie nie wiem, po co ta książka została napisana. Ot, zbiór luźny rozmów o tym, jak wygląda zwykły dzień pisarza, grafika czy ilustratora, o tym, co ich dekoncentruje, a co pozwala się skupić. Niektóre fragmenty ciekawe, większość po prostu nijaka. Jedyny wniosek z tej książki jest taki, że praca twórcza to nie romantyczny zew czy wszechogarniająca wena, szukająca ujścia, lecz często żmudna praca, którą po prostu trzeba wykonać. Ale to raczej większość z nas wie.
Profile Image for Radek Gabinek.
441 reviews41 followers
March 19, 2017
osinskipoludzku.blogspot.com

Z natury nie jestem osobą wścibską i swego czasu z zaskoczeniem odkryłem, iż będę musiał zamontować rolety w oknach, gdyż moi sąsiedzi z sąsiedniego bloku cechują się większą ciekawością zawartości mojego mieszkania niż ja sam. Podglądactwo w różnym wydaniu to zresztą wydaje się problem naszych czasów, gdyż społeczeństwo wykazuje duże zainteresowanie życiem innych ludzi zwłaszcza tych bardziej znanych. Jakkolwiek nie przepadam za prasą bulwarową i historiami z życia tzw. celebrytów to warsztat pracy polskich twórców, a przy okazji możliwość obserwacji ich rytmu dnia jednak mnie skusiła, czego dowodem jest niniejsza opinia.

Książka Agaty Napiórskiej doskonale nadaje się do czytania w momencie kiedy nie dysponujesz dużą ilością czasu wolnego i warunki do lektury nie są zbyt sprzyjające. Jest idealnym rozwiązaniem na przerwę w pracy czy też na umilenie sobie oczekiwania w kolejce do lekarza. Świetnie się sprawdzi jako towarzysz podróży, bo wytrzyma próbę współpasażerów, którzy wydają się nie zauważać, że jesteśmy skupieni na lekturze i za punkt honoru postawili sobie poinformowanie nas, że dziś jest akurat kolejna miesięcznica, bądź też w mniej skrajnych przypadkach próbują się upewnić czy aby na pewno zauważyliśmy, że za oknem deszcz i zimno i ogólnie masakra bo nie ma wiosny a być miała. Przejdźmy jednak do rzeczy. Otóż bardzo przyjemnie czyta się te wywiady, których część została przeprowadzona "face to face", a inne zebrane gdzieś z doskoku poprzez skype itp. Pewnie nie odkryjemy żadnej Ameryki, ani tym bardziej zaginionej Atlantydy, ale za to możemy przyjrzeć się z bliska jak wygląda proces twórczy i co dzieje się od momentu pojawienia się luźnej myśli w głowie artysty do tej chwili kiedy otrzymujemy kompletne dzieło i się nim delektujemy. Trzeba przyznać, że autorka wykonała kawał dobrej roboty, bo trochę obawiałem się, że te rozmowy to może być takie " pitu pitu", a tu mamy naprawdę interesujące opisy codziennych rytuałów wraz z tymi najważniejszymi z mojego punktu widzenia to znaczy tymi dotyczącymi samego procesu twórczego.

Jak można było łatwo się domyślić przedstawieni tu artyści mają zróżnicowane pomysły na organizację czasu pracy. Jedni funkcjonują bardziej na zasadzie przypadkowości, inni dla odmiany są zorganizowani. Łukasz Orbitowski, jak przystało na osobowość mocno charyzmatyczną funkcjonuje w sposób kompulsywny. Działa intensywnie na przemian z okresami pustych przestojów. Można odnaleźć echa takiego rytmu pracy w jego książkach. Ma on też specyficzne podejście do podejmowanych aktywności, bo nie łączy pracy z przyjemnością. Jeśli już jego hobby typu gry komputerowe, muzyka, filmy czy seriale staną się źródłem dochodów to przestaje czerpać z nich przyjemność i traktuje stricte jako pracę. Katarzyna Bonda dla odmiany ma upodobanie do wszelkiego rodzaju amuletów i dba aby każdy szczegół był dopięty na ostatni guzik. Zabiera się do pisania książki dopiero wtedy gdy zgromadzi całe tony notatek i zapisków. Kiedy wszystkie informacje potrzebne do napisania książki są w komplecie wtedy zamyka się w domu, odcina od świata i nie wraca do rzeczywistości dopóki nie skończy. Poza Orbitowskim i Bondą przyjrzymy się też Pilchowi, Chotomskiej i wielu innym. Jedni pracują z doskoku, inni narzucają sobie sztywne ramy. Jedni pracują bladym świtem, a inni późną nocą. Można tworzyć nie dbając o siebie, a można prowadzić przy tym zdrowy tryb życia. Tak jak wspominałem, morał jest taki że nie ma reguły, bo tak naprawdę należy pracować, tworzyć w zgodzie z własną naturą. Wsłuchać się w siebie i korzystać z własnych zasobów najbardziej optymalnie jak się da. Proste, prawda?

"Jak oni pracują " to książka która nie wniesie e nasze życie niczego szczególnie odkrywczego. Nie dostarczy nam przepisu na to jak zostać wybitnym twórcom. Nie pomoże w napisaniu wielkiego dzieła. Nie tego się jednak spodziewałem i myślę że nikt zdrowo myślący nie oczekiwał od Agaty Napiórskiej "przepisu na sukces", a bardziej zaspokojenia czystej ludzkiej ciekawości odnośnie tego jak funkcjonują nasi ulubieni artyści. Agacie Napiórskiej udało się dotrzeć do "najwyższej półki" i wiele z tych nazwisk jest większości z nas dobrze znana. Rozmowy są ciekawe, pełne humoru, a przy tym charakteryzuje je spora dawka luzu. Warto sięgnąć po książkę "Jak oni pracują", a ja za możliwość jej przeczytania dziękuję Grupie Wydawniczej Foksal, które umożliwiło mi przeczytanie tej książki.
Profile Image for Magda.
330 reviews7 followers
August 3, 2021
Autorka zebrała metody pracy i odpoczynku wielu polskich pisarzy, grafików, ilustratorów, ogólnie mówiąc: twórców szeroko pojętej literatury i sztuki, jednocześnie nie tworząc kompendium wiedzy na temat powstawania nieśmiertelnych dzieł. Dlaczego nie? Z prostego powodu: na podstawie tych kilkudziesięciu wywiadów i esejów, można ustalić, że nie ma żadnego uniwersalnego schematu, który sprawdziłby się u wszystkich twórców. Każdy musi znaleźć swój sposób na przywołanie weny, nie kopiując innych. Trzeba próbować, mylić się, ale nie poddawać, aż kiedyś dojdzie się do skutku i celu. Mimo że nie znam większości przytoczonych przez autorkę nazwisk, to z przyjemnością przewracałam kolejne strony i poznawałam te (nie)codzienne momenty napadów weny i twórczości.
Profile Image for Oksana Osterberg.
61 reviews15 followers
December 18, 2017
Jest cudowna.
Trafiła do mnie w odpowiednią chwilę, bo akurat mnie to też zainteresowało, jakie warunki pracy i rozkład dnia układają sobie różni twórcy.
Tu jeszcze bardzo przyciąga poczucie patrzenia za kurtynę wizerunku wszystkich tych osób, który się znało wcześniej i bardzo ten wizerunek uzupełnia.
Daje to większy wachlarz opcji zorganizowania się samemu. Nie wiem, mnie osobiście to jakoś inspiruje.
Profile Image for Paulina.
30 reviews
January 19, 2025
Trzy miesiące zajeło mi czytanie tej książki. Ilość jak i różnorodność twórcow jest tak duża że nie byłam w stanie czytać szybciej. Nie wszystkie wywiady mi się podobały niektóre były za krótkie i nie zawierały w sobie zbyt dużo treści, dlatego czasem zdarzały mi się zastoje, ale bardzo doceniam samą inicjatywe. Książka niesamowicie pomocna dla osób zajmujących się pracą twórczą. Więcej takich książek, zdecydowanie sięgnę po II część.
Profile Image for Karolina.
121 reviews4 followers
March 16, 2017
Książka-wywiad Agaty Napiórskiej to zbiór ciekawostek o najpopularniejszych twórcach współczesnej kultury, ale to również odświeżenie tych nazwisk, o których młodzi ludzie zapomnieli lub nie zdawali sobie sprawy, że to właśnie ich dzieła czy prace nie jednokrotnie oglądali. [...]

Co najważniejsze charakterystyka pracy każdej z osób i ich sposobu życia, także stosunku do wybranego zawodu, nie jest przegadana. Wybrany temat przez panią Napiórską jest bardzo wdzięczny i nieczęsto wykorzystywany w wywiadach. Łatwo było o złe poprowadzenie wywiadu lub zbyt szeroki zakres tematyki, lecz nic z tego, mamy tu zwięzłą opowieść, która pobudza apetyt na więcej.

Okazuje się, że sposób i warunki pracy dużo mówią o osobie, jak zatem to lekturze tej książki tworzy się prosta droga w głąb duszy autora - może zaledwie jej zarys, lecz jakże może być zaskakujący.

Zapraszam po więcej na: http://kulturalnykogel-mogel.blogspot...
Profile Image for Beata B-P.
9 reviews
August 17, 2017
Bardzo przyjemny do czytania 'Pudelek' dla bardziej wymagających. ;-)
Profile Image for Natasha.
10 reviews1 follower
November 26, 2025
Lubię do niej zaglądać, zwłaszcza jak mam się zabrać za pracę kreatywną a mi się nie chce.
Profile Image for Dorota.
289 reviews
April 19, 2017
Całkiem przyjemna, lekka i zabawna książka do poduszki dla ciekawskich - chyba Kurkiewicz o niej napisał, że to Pudelek literacki, co jest w sumie bardzo trafną obserwacją.
Displaying 1 - 18 of 18 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.