Świat Fallouta czeka na Ciebie. Tym razem pod postacią ebooka do ściągnięcia zupełnie za darmo. Na ten pomysł wpadł AS-R – fan serii Fallout, którego świat zainspirował go do napisania swojej powieści osadzonej w tychże realiach.
Bardzo przyjemna lektura, choć nie pozbawiona wad. Na początku powieść trochę się dłużyła i byłem wystraszony liczbą stron, jednak z każdym kolejnym rozdziałem fabuła tak dobrze się rozkręcała, że czytanie stawało się czystą przyjemnością. Niemniej wiele fragmentów mogło zostać pominiętych lub choćby skróconych - tempo powieści z pewnością by na tym zyskało.
Książka jest skierowana do fanów serii Fallout, co nie oznacza, że osoby niezaznajomione z tym światem nie przeczytają książki z zainteresowaniem. Historia jest uniwersalna, a dodatkowo rozwijana przez autora od podstaw, dzięki czemu nawet osoby niemające wcześniej styczności z Falloutem zrozumieją wszystkie wątki - jest to duży plus tej powieści.
Powieść przedstawia nam losy młodego mężczyzny, mieszkańca Krypty 13 - Blaine'a Kelly'ego. Historia jest poprowadzona umiejętnie. Na własnych oczach widzimy wewnętrzne zmiany głównego bohatera. Poszczególne wątki są wzajemnie spójne. Postacie są ciekawe i charakterystyczne (szczególnie dialogi supermutantów są świetnie napisane). Opisy miejsc są barwne i precyzyjne, ale jednocześnie pozostawiają miejsce na wyobraźnię. Niestety już na początku powieści dostrzec można pierwszą i chyba największą wadę książki - jest ona dość wiernym odwzorowaniem fabuły pierwszej gry serii Fallout. Oczywiście autor wprowadza wiele własnych wątków oraz na swój sposób kształtuje charakter bohatera, zachowania, przemyślenia, dobór broni itp. Jednakże główne wątki gry mocno zaznaczają tutaj swoją obecność, a w zasadzie nawet tworzą trzon powieści. Zdecydowanie wolałbym więcej kreatywności - gdyby gra Fallout była jedynie inspiracją powieści, a nie jej pierwowzorem, bawiłbym się jeszcze lepiej.
Trzeba wspomnieć także o języku powieści. Widać pewne niedociągnięcia w tym aspekcie, jednak nie wpływają one znacząco na przyjemność płynącą z czytania. Gdzieniegdzie następują zaburzenia narracji poprzez wyrażenia typu "jak już wcześniej było wspomniane", "o czym już mówiliśmy" itp. - są one od razu zauważalne i chwilowo odrywają myślowo od fabuły, jednak w dalszych rozdziałach na szczęście już się nie pojawiają. Zdarzają się także błędy stylistyczne i interpunkcyjne, ale nie jest to nic, co zniesmaczyłoby przeciętnego czytelnika.
Ogólnie książkę oceniam wysoko i dobrze się przy niej bawiłem. Czekam na kolejne powieści autora.