Bohaterem książki jest Fridtjof Nansen (1861-1930) - norweski podróżnik, polarnik, dyplomata, laureat Pokojowej Nagrody Nobla (1922). Jego wyjątkowo barwne życie odzwierciedla naukowe aspiracje ówczesnych czasów, wpisuje się w szereg wydarzeń z okresu I wojny światowej, ale też stanowi świadectwo ogromnego zaangażowania na rzecz światowego pokoju i niepodległości własnego kraju.
Jako podróżnik wywołał na mnie oczywiście niesamowicie pozytywne wrażenie, ale nie mogłem przeżyć tego, jak na rzecz podróży większość czasu zlewał zarówno żonę, jak i dzieci, a i tak wszyscy go w każdym aspekcie wychwalali i cieszyli się, ze na pare dni do domu wrócił, mimo ze i tak wtedy zajmował się rzeczami związanymi z praca
Bardzo ciekawie napisana opowieść o Nansenie. Jednak jest to książka dla młodzieży pomijająca wiele wątków z jego życia, pełna zachwytów typu: "zadziwiał wszystkich swoją energią", "był wzorowym mężem i ojcem", "był gorącym patriotą".
Fascynująca opowieść opisująca życie i przygody jednego z najbardziej wybitnych podróżników, który kiedykolwiek żył. Imponowało mi to, jak wytrzymał tak długo w mrozach Arktyki.