What do you think?
Rate this book
Crush on Mr. Bad Boy
Having a crush on someone isn't easy, especially when they're popular and you're not. But having a crush on the school's bad boy who's ranked highest on the food chain while you're the nerd in the bottom of the food chain is a hundred times harder.
Meet 'Rosaline Arlene Winnefred', also known as the school's 'NERD'. She's the girl with no more than two friends, gets picked on more than a dinner plate by pretty much everyone, and locks herself up in her bedroom on Friday nights reading cheesy romance novels.
'Axel Storm Spencer' is the complete opposite of her. He's tough, violent, he maintains a bad boy image that no one dares to mess with, and is feared by pretty much everyone.
In a turn of events, the two get thrown into different messes together. Everything from wild parties, Halloween dances, to discipline referrals and revenge. Her crush might not be so hopeless after all...
Meet 'Rosaline Arlene Winnefred', also known as the school's 'NERD'. She's the girl with no more than two friends, gets picked on more than a dinner plate by pretty much everyone, and locks herself up in her bedroom on Friday nights reading cheesy romance novels.
'Axel Storm Spencer' is the complete opposite of her. He's tough, violent, he maintains a bad boy image that no one dares to mess with, and is feared by pretty much everyone.
In a turn of events, the two get thrown into different messes together. Everything from wild parties, Halloween dances, to discipline referrals and revenge. Her crush might not be so hopeless after all...
- GenresYoung AdultRomance
417 pages, Kindle Edition
Published October 24, 2017
39 people are currently reading
63 people want to read
Ratings & Reviews
Friends & Following
Create a free account to discover what your friends think of this book!
Community Reviews
Displaying 1 - 23 of 23 reviews
March 24, 2022
po glebszych przemysleniach ta ksiazka za cholere mi sie nie podobała
March 12, 2022
Tak szczerze mówiąc spodziewałam się czegoś innego.
Ocena tej książki jest trochę zawyżona. Czy ta książka wogóle przeszła korektę? Czy w wydawnictwie zadali sobie chociaż trud aby pomyśleć nad zmianami przed wydrukiem? Takie pytania nachodziły mnie gdy czytałam "Mój crush".
Szczerze mówiąc jest to typowa wattpadowa książka. To chyba jej najlepsze określenie. Już pierwsze rozdziały wprowadzają sporo cringu i nie w każdym momencie jest to tylko budowanie napięcia. Ogółem lektura była przyjemna i płynna, sporo było chwil gdzie śmiałam się wraz z bohaterami, czy też z doboru sformułowań. Pod koniec sądzę, że książka wypada już znacznie lepiej, niż na początku gdzie spotkałam dość sporo nieścisłości. Miałam wrażenie, że nawet bohaterowie gubią się w tym co robią, a osobowości co poniektórych zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Książka, jak na to co się w niej dzieje zadziwiająco długa, bo wątki nie były jakoś rozwlekłe czy skomplikowane. Osobiście uważam, że było tutaj zbyt wiele dialogów i wygląda to niekiedy karykaturalnie, gdy pół strony to wymiana zdań bez jakiegokolwiek przystanku - i to zdarzało się nie raz.
Sama historia - urocza, przyjemna. Żałuję, że ktoś nie przyłożył się bardziej do rozwinięcia tego co w niej zawarte, chociaż sama autorka podkreśla że książka przedstawia szybką relacje, to jest to bardzo nierealistyczne. Gdzie podziała się korkta, redakcja, czy ktokolwiek kto zwróciłby na to uwagę? Zadbałby o lepszy poziom? Właśnie dlatego brakowało mi tu odniesienia do rzeczywistości, większego przemyślenia fabuły i bohaterów. Koniec końców było to odstresowujace parę godzin i chodź nie jest to na tyle dobra pozycja na ile się spodziewałam to nie można odmówić jej oryginalności.
Ocena tej książki jest trochę zawyżona. Czy ta książka wogóle przeszła korektę? Czy w wydawnictwie zadali sobie chociaż trud aby pomyśleć nad zmianami przed wydrukiem? Takie pytania nachodziły mnie gdy czytałam "Mój crush".
Szczerze mówiąc jest to typowa wattpadowa książka. To chyba jej najlepsze określenie. Już pierwsze rozdziały wprowadzają sporo cringu i nie w każdym momencie jest to tylko budowanie napięcia. Ogółem lektura była przyjemna i płynna, sporo było chwil gdzie śmiałam się wraz z bohaterami, czy też z doboru sformułowań. Pod koniec sądzę, że książka wypada już znacznie lepiej, niż na początku gdzie spotkałam dość sporo nieścisłości. Miałam wrażenie, że nawet bohaterowie gubią się w tym co robią, a osobowości co poniektórych zmieniają się niczym w kalejdoskopie. Książka, jak na to co się w niej dzieje zadziwiająco długa, bo wątki nie były jakoś rozwlekłe czy skomplikowane. Osobiście uważam, że było tutaj zbyt wiele dialogów i wygląda to niekiedy karykaturalnie, gdy pół strony to wymiana zdań bez jakiegokolwiek przystanku - i to zdarzało się nie raz.
Sama historia - urocza, przyjemna. Żałuję, że ktoś nie przyłożył się bardziej do rozwinięcia tego co w niej zawarte, chociaż sama autorka podkreśla że książka przedstawia szybką relacje, to jest to bardzo nierealistyczne. Gdzie podziała się korkta, redakcja, czy ktokolwiek kto zwróciłby na to uwagę? Zadbałby o lepszy poziom? Właśnie dlatego brakowało mi tu odniesienia do rzeczywistości, większego przemyślenia fabuły i bohaterów. Koniec końców było to odstresowujace parę godzin i chodź nie jest to na tyle dobra pozycja na ile się spodziewałam to nie można odmówić jej oryginalności.
This entire review has been hidden because of spoilers.
November 7, 2017
3,5/5 stars
January 21, 2018
Poor editing but a decent story
This book has so many mistakes that it took me out of the story. I ended up reading it like I would a friend's manuscript. That said, this book was pretty good. I liked the different POVs. The book was incredibly cheesy and unrealistic - but I liked it and you will too.
This book has so many mistakes that it took me out of the story. I ended up reading it like I would a friend's manuscript. That said, this book was pretty good. I liked the different POVs. The book was incredibly cheesy and unrealistic - but I liked it and you will too.
March 11, 2022
Jeśli szukaliście książki z motywem „dobrej dziewczyny” i „niegrzecznego chłopaka” to mam dla was coś w sam raz!
Rosaline Arlene Winnerfred nie była jedną z popularnych osób w szkole; była cicha, spokojna, zamknięta w sobie, miała bardzo dobre wyniki w szkole w której niestety nie była lubiana i miała tylko dwoje przyjaciół u swego boku. Jednak nie mógł jej uwadze umknąć chłopak który był totalnym jej przeciwieństwem. Axel Storm Spencer był chłopakiem bardzo intrygującym; popularny i pewny siebie, dla Rosaline był jak zakazany owoc na który ta miała wielką ochotę. Jak może się wydawać ich drogi nie łączyły się ani trochę, aż do jednego momentu który zmienił wszystko w ich relacji.
„Mój Crush” od Lily Purdon to książka która może wywołać w czytelniku ogrom emocji. Z początku książka wydawała się bardzo przewidywalna, główna bohaterka nie była zbyt zachęcająca i wszystko działo się bardzo powoli. Natomiast gdy przejdziemy już do dalszej części gdzie miłosna relacja pomiędzy bohaterami zaczyna się rozwijać to akcja nabiera tępa.
Styl pisania w tej książce był definitywnie nie dla mnie; cała książka wydawała się bardzo „niezręczna”, niektóre opisy czy zachowania bohaterów były bardzo dziecinne i odrzucające.
W drugiej część książki, wraz z rozwojem relacji pomiędzy Rosaline i Axelem, rosło także moje zainteresowanie ich losami. Akcja zaczęła się szybko rozwijać, bohaterowie szybko odnaleźli siebie, swoją pewność siebie i rozwinęli swoje uczucia.
W tej książce jednym z głównych powodów dla których byłam zaciekawiona w jakimś stopniu tą historia to dwa zwroty akcji których się totalnie nie spodziewałam i trzymały one moje zainteresowanie aż do końca.
Ja tą książkę oceniłam na 2.5/5 gwiazdek. Myśle, ze była OKEJ, warto do niej podejść bez wielkich oczekiwań by nie doznać rozczarowania lub gdy szukacie czegoś lekkiego do przeczytania.
Rosaline Arlene Winnerfred nie była jedną z popularnych osób w szkole; była cicha, spokojna, zamknięta w sobie, miała bardzo dobre wyniki w szkole w której niestety nie była lubiana i miała tylko dwoje przyjaciół u swego boku. Jednak nie mógł jej uwadze umknąć chłopak który był totalnym jej przeciwieństwem. Axel Storm Spencer był chłopakiem bardzo intrygującym; popularny i pewny siebie, dla Rosaline był jak zakazany owoc na który ta miała wielką ochotę. Jak może się wydawać ich drogi nie łączyły się ani trochę, aż do jednego momentu który zmienił wszystko w ich relacji.
„Mój Crush” od Lily Purdon to książka która może wywołać w czytelniku ogrom emocji. Z początku książka wydawała się bardzo przewidywalna, główna bohaterka nie była zbyt zachęcająca i wszystko działo się bardzo powoli. Natomiast gdy przejdziemy już do dalszej części gdzie miłosna relacja pomiędzy bohaterami zaczyna się rozwijać to akcja nabiera tępa.
Styl pisania w tej książce był definitywnie nie dla mnie; cała książka wydawała się bardzo „niezręczna”, niektóre opisy czy zachowania bohaterów były bardzo dziecinne i odrzucające.
W drugiej część książki, wraz z rozwojem relacji pomiędzy Rosaline i Axelem, rosło także moje zainteresowanie ich losami. Akcja zaczęła się szybko rozwijać, bohaterowie szybko odnaleźli siebie, swoją pewność siebie i rozwinęli swoje uczucia.
W tej książce jednym z głównych powodów dla których byłam zaciekawiona w jakimś stopniu tą historia to dwa zwroty akcji których się totalnie nie spodziewałam i trzymały one moje zainteresowanie aż do końca.
Ja tą książkę oceniłam na 2.5/5 gwiazdek. Myśle, ze była OKEJ, warto do niej podejść bez wielkich oczekiwań by nie doznać rozczarowania lub gdy szukacie czegoś lekkiego do przeczytania.
October 25, 2024
Jest to historia młodzieżowa. Poznajemy Rosaline, nieśmiałą, dziwną, gnębioną przez innych dziewczynę oraz Axela szkolnego bad boya, do którego wzdycha większość dziewczyn. Rosie jest zakochana w Axelu, ale wie, że jej uczucie nie ma prawa skończyć się dobrze. Pewnego dnia wszystko się zmienia.
Początkowo myślałam, że książka będzie trochę nudna i oklepana. Myliłam się. Bardzo polubiłam Rosaline. Z początku była bardzo nieśmiala, ale z czasem zaczęła pokazywać swój charakterek. Dużą przykrość sprawiał mi los bohaterki. Nie miała łatwo, a Layla, popularna dziewczyna, uprzykrzała jej życie jeszcze bardziej. W pewnym sensie utożsamiłam się z Rosie. Do Axela mam mieszane uczucia. Sam dużo wycierpiał, ale niektóre jego zachowania mi się nie podobały.
Podsumowując: uśmiechałam się czytając tę książkę. Nawet jeśli można by było uznać ją za standardową to ja mówię wow. Nie spodziewałam się, że ta książka mnie rozbawi i wciągnie. Super! Polecam osobom, które lubią młodzieżowe książki z pazurkiem. Moja ocena to 4,5/5 ⭐️. Kupujcie!
Początkowo myślałam, że książka będzie trochę nudna i oklepana. Myliłam się. Bardzo polubiłam Rosaline. Z początku była bardzo nieśmiala, ale z czasem zaczęła pokazywać swój charakterek. Dużą przykrość sprawiał mi los bohaterki. Nie miała łatwo, a Layla, popularna dziewczyna, uprzykrzała jej życie jeszcze bardziej. W pewnym sensie utożsamiłam się z Rosie. Do Axela mam mieszane uczucia. Sam dużo wycierpiał, ale niektóre jego zachowania mi się nie podobały.
Podsumowując: uśmiechałam się czytając tę książkę. Nawet jeśli można by było uznać ją za standardową to ja mówię wow. Nie spodziewałam się, że ta książka mnie rozbawi i wciągnie. Super! Polecam osobom, które lubią młodzieżowe książki z pazurkiem. Moja ocena to 4,5/5 ⭐️. Kupujcie!
April 3, 2022
2,5 trochę zabrakło do 3 gwiazdek.
September 13, 2020
Don't judge a book by its cover. So I didn't, instead I tried to dive head first into what I thought would be a good teen fiction romance novel. Ooh boy was I wrong!
First of all, grammar mistakes. Too many to count. Paragraphs were all over the place. Sometimes the paragraphs seemed to be in one place then others another. For example: one paragraph happened in the MC bedroom. The paragraph before that and after the one in her bedroom, they're at school. The one paragraph in her bedroom had absolutely no reason to be in that chapter when they hadn't even gotten to her house yet until the paragraph later on.
Secondly, when introducing characters, their full names are announced. Honestly I don't think we need to know middle names or last names unless they're of importance.
Thirdly, plotline was already hard to follow when I gave up on chapter 5. The story itself needs to flow better and I feel like this book wasn't actually professionally edited. Which I understand, it's hard to find a decent editor that'll help with all the mistakes (believe me, I know firsthand).
However, I really just felt the story was all over the place and no actual scene breaks in different parts of the chapters that I couldn't be compelled to continue reading it.
First of all, grammar mistakes. Too many to count. Paragraphs were all over the place. Sometimes the paragraphs seemed to be in one place then others another. For example: one paragraph happened in the MC bedroom. The paragraph before that and after the one in her bedroom, they're at school. The one paragraph in her bedroom had absolutely no reason to be in that chapter when they hadn't even gotten to her house yet until the paragraph later on.
Secondly, when introducing characters, their full names are announced. Honestly I don't think we need to know middle names or last names unless they're of importance.
Thirdly, plotline was already hard to follow when I gave up on chapter 5. The story itself needs to flow better and I feel like this book wasn't actually professionally edited. Which I understand, it's hard to find a decent editor that'll help with all the mistakes (believe me, I know firsthand).
However, I really just felt the story was all over the place and no actual scene breaks in different parts of the chapters that I couldn't be compelled to continue reading it.
March 15, 2022
Książka opowiada o dziewczynie (uszczypliwie nazywanej nerdką), która ma kompleksy z powodu swojego wyglądu i nie akceptuje siebie. W szkole jest dręczona przez rówieśników, a w domu jeszcze musi sobie radzić z macochą, która chce ją sobie podporządkować dla własnego interesu. A do tego zakochuje się w chłopaku, który jest jej totalnym przeciwieństwem.
Czy te sprawy można pogodzic?
•Moja opinia•
Nie czytam tego gatunku (obyczajówki itp.) często, lecz w nią wciągnęłamam się bardzo szybko. Gubiłam się trochę w rozbudowanej fabule książki i w wielu zwrotach akcji.
Historia przewidywalna, lecz zakończenie całkowicie zbiło mnie z tropu. Moim zdaniem nie było zbyt poruszające i oczekiwałam większego Wow.
Książka bardzo humorystyczna, ale moim zdaniem poznawanie przez czytelnika dwóch imion i nazwiska bohaterki było bezcelowe.
Książka jest lekka i bardzo humorystyczna.
Polecam dla czytelników powyżej 13 roku życia ponieważ w książce znajdują się wulgaryzmy i złe wzory, zachowania do naśladowania.
ocena
3/5⭐
Czy te sprawy można pogodzic?
•Moja opinia•
Nie czytam tego gatunku (obyczajówki itp.) często, lecz w nią wciągnęłamam się bardzo szybko. Gubiłam się trochę w rozbudowanej fabule książki i w wielu zwrotach akcji.
Historia przewidywalna, lecz zakończenie całkowicie zbiło mnie z tropu. Moim zdaniem nie było zbyt poruszające i oczekiwałam większego Wow.
Książka bardzo humorystyczna, ale moim zdaniem poznawanie przez czytelnika dwóch imion i nazwiska bohaterki było bezcelowe.
Książka jest lekka i bardzo humorystyczna.
Polecam dla czytelników powyżej 13 roku życia ponieważ w książce znajdują się wulgaryzmy i złe wzory, zachowania do naśladowania.
ocena
3/5⭐
December 27, 2017
Don't judge a book by its cover
This was a story with a lot of twist asks turns. Rosaline is the nerdy girl everyone picks on and who just so happened to have a crush on the hot resident bad boy. This is a story about finding hope, growing up and forgiveness. I enjoyed the unpredictability of this story and the characters but tis story could have have a bit better editing. The story deserves to be read despite the editing mistakes.
This was a story with a lot of twist asks turns. Rosaline is the nerdy girl everyone picks on and who just so happened to have a crush on the hot resident bad boy. This is a story about finding hope, growing up and forgiveness. I enjoyed the unpredictability of this story and the characters but tis story could have have a bit better editing. The story deserves to be read despite the editing mistakes.
June 12, 2020
So many possibilities
Okay, honestly the storyline was decent. The bones were there. I wanted to know what happened to Axel and Rosaline. But for the love of goodness the grammatical errors really distracted from it all. I truly feel that if they were fixed this could be a 5 star book.
Okay, honestly the storyline was decent. The bones were there. I wanted to know what happened to Axel and Rosaline. But for the love of goodness the grammatical errors really distracted from it all. I truly feel that if they were fixed this could be a 5 star book.
January 31, 2018
Had why to much going on
This book was hard to follow, it just seemed like the writer tried to put to many twisted and turns in one story. Their was also a lot of spelling and grammar mistakes. I still liked the book however
This book was hard to follow, it just seemed like the writer tried to put to many twisted and turns in one story. Their was also a lot of spelling and grammar mistakes. I still liked the book however
January 24, 2023
4,5 ⭐️
This book was so sweet! At the beggining I was really skeptical about this book but in the middle I really liked it and have fun! This poem was cute and cool. The whole story was stereotypical but nice and I recommend it so much 🫶🏻.
This book was so sweet! At the beggining I was really skeptical about this book but in the middle I really liked it and have fun! This poem was cute and cool. The whole story was stereotypical but nice and I recommend it so much 🫶🏻.
November 19, 2017
2,5 ⭐️
December 29, 2017
The story was good but there were a lot of grammar mistakes
July 16, 2020
The story line was out of order and there were so many grammar mistakes
March 24, 2022
2,5...
May 21, 2022
Nie jestem fanką książek, gdzie opisy przeważają nad dialogami. Oczywiście, że są potrzebne, ale uważam, że czasem można więcej przekazać za pomocą rozmowy bohaterów. Poza tym w przydługich opisach często skrywają się informacje, które można samemu wydedukować w czasie czytania, lub zostały już wcześniej przekazane, więc powtarzanie ich jest niepotrzebne. „Mój crush” to książka, która w głównej mierze składa się z dialogów, przez co szybko się ją czyta. Niestety jest to jeden z niewielu dobrych stron tej młodzieżówki. Nie lubię krytykować przeczytanych przez siebie książek. Zawsze staram się znaleźć jakieś dobre strony każdej powieści, ale nie zawsze jest to możliwe, czego przykładem jest „Mój crush”.
Myślę, że młodzieżówki można by podzielić na dwie kategorie. Pierwsze mają dać nam do myślenia, a drugie zazwyczaj oferują jedynie rozrywkę. „Mój crush” to druga kategoria i sięgając po tę książkę, naprawdę nie liczyłam na więcej niż wątek z szarą myszką beznadziejnie zakochaną w złym chłopcu. I choć akurat z tym motywem nie poszło autorce źle, to z całym tłem było już trochę gorzej. Jasne, wątek miłosny został tutaj napisany w dość oklepany sposób, ale przyjemnie mi się czytało o powoli rozwijającej się relacji Rosaline i Axela. Tym, co mnie nie zachwyciło, były szkodliwe zachowania, które ukazuje ta książka i które nie zostają w niej należycie potępione. Mowa na przykład o zażywaniu narkotyków, czy przemocy. W tej książce zabrakło mi pewnej równowagi. Z jednej strony „Mój crush” traktuje o przemocy psychicznej, czy dręczeniu w szkole, z drugiej pokazuje bójki jako coś normalnego. Axel ma wyraźny problem z agresją, ale to nic, bo przecież jest przystojny, inteligentny i ma powód do tego, żeby wdawać się w bójki. Jest to dość częsty motyw w młodzieżówkach tego pokroju, zły chłopak, który mięknie dla głównej bohaterki. Wykorzystanie czegoś takiego w książce nie jest czymś złym, ale trzeba zrobić to dobrze, pokazać wewnętrzną zmianę bohatera, a tutaj tego nie było. Do tego dostałam mnóstwo infantylnych i absurdalnych sytuacji. Gdyby w książce pojawiły się tylko one, całą książkę potraktowałabym jako komedię. Niestety usprawiedliwianie niektórych nieodpowiedzialnych zachowań postaci mi na to nie pozwoliło. Nie polubiłam się także z bohaterami, których postępowanie w ogóle nie było konsekwentne. Najlepiej widać to w decyzjach podejmowanych przez Rosaline. Czuć, że była to wattpadowa książka, pisana rozdział po rozdziale, bez wyraźnego planu. Zaskoczyła mnie informacja autorki, że tekst został zmodyfikowany na potrzeby wydania, bo w ogóle tego nie widać. Niestety kolejny raz trafiłam na książkę, która nigdy nie powinna wyjść poza Wattpada.
Myślę, że młodzieżówki można by podzielić na dwie kategorie. Pierwsze mają dać nam do myślenia, a drugie zazwyczaj oferują jedynie rozrywkę. „Mój crush” to druga kategoria i sięgając po tę książkę, naprawdę nie liczyłam na więcej niż wątek z szarą myszką beznadziejnie zakochaną w złym chłopcu. I choć akurat z tym motywem nie poszło autorce źle, to z całym tłem było już trochę gorzej. Jasne, wątek miłosny został tutaj napisany w dość oklepany sposób, ale przyjemnie mi się czytało o powoli rozwijającej się relacji Rosaline i Axela. Tym, co mnie nie zachwyciło, były szkodliwe zachowania, które ukazuje ta książka i które nie zostają w niej należycie potępione. Mowa na przykład o zażywaniu narkotyków, czy przemocy. W tej książce zabrakło mi pewnej równowagi. Z jednej strony „Mój crush” traktuje o przemocy psychicznej, czy dręczeniu w szkole, z drugiej pokazuje bójki jako coś normalnego. Axel ma wyraźny problem z agresją, ale to nic, bo przecież jest przystojny, inteligentny i ma powód do tego, żeby wdawać się w bójki. Jest to dość częsty motyw w młodzieżówkach tego pokroju, zły chłopak, który mięknie dla głównej bohaterki. Wykorzystanie czegoś takiego w książce nie jest czymś złym, ale trzeba zrobić to dobrze, pokazać wewnętrzną zmianę bohatera, a tutaj tego nie było. Do tego dostałam mnóstwo infantylnych i absurdalnych sytuacji. Gdyby w książce pojawiły się tylko one, całą książkę potraktowałabym jako komedię. Niestety usprawiedliwianie niektórych nieodpowiedzialnych zachowań postaci mi na to nie pozwoliło. Nie polubiłam się także z bohaterami, których postępowanie w ogóle nie było konsekwentne. Najlepiej widać to w decyzjach podejmowanych przez Rosaline. Czuć, że była to wattpadowa książka, pisana rozdział po rozdziale, bez wyraźnego planu. Zaskoczyła mnie informacja autorki, że tekst został zmodyfikowany na potrzeby wydania, bo w ogóle tego nie widać. Niestety kolejny raz trafiłam na książkę, która nigdy nie powinna wyjść poza Wattpada.
October 18, 2025
I read this one on wattpad after i saw it on Episode. It was quite interesting in the start but went downhill a little later. I see a lot of people talking about the grammar mistakes which is true but it kinda felt like the author got lazy and stopped trying. I cringed so hard at so many places. I mean “flower” ? And a lot of their conversation sounded so childish. Completely irrelevant and unnecessary.
This entire review has been hidden because of spoilers.
August 11, 2024
Amazing Book Loved it...........The characters were so fascinating and intriguing........Loved the Multi-POV (point of view)..... We needed it! Don't want to give spoilers read it yourself and experience this amazing piece of work
August 11, 2022
bohaterka chyba naczytala sie a duzo romansow i pociaga ja, gdy ktos sie nawala. czasami mialam dosc rosaline, bo byla dziwna i jej zachowania tez, a co do chloapka to w sumie nie pamietam jaki byl
February 1, 2018
Cute light read. But oh my, the editing!! I’m not sure if anyone even tried before it was posted. With all do respect to the author, it was a disservice to your work to send it out with this many errors.
Displaying 1 - 23 of 23 reviews