Jump to ratings and reviews
Rate this book
Rate this book
Dekadencja, wirujący stolik i zbrodniarz z zaświatów.

Jesień roku 1898. W Genewie zamachowiec wbija pilnik w serce cesarzowej Sissi, a do Krakowa przybywa Szatan – Stanisław Przybyszewski. Parę tygodni później eleganckie towarzystwo – w tym niezwykle podekscytowana profesorowa Szczupaczyńska – zbiera się w ekstrawaganckim Domu Egipskim, by wspólnie obserwować całkowite zaćmienie Księżyca oraz wziąć udział w seansie spirytystycznym.

Do stołu zasiądzie dwanaście osób. Jedna z nich już od niego nie wstanie.

Krakowska panna Marple czuje, że zagadki tej zbrodni nie uda się rozwiązać bez jej pomocy. Będzie musiała zaniedbać domowe obowiązki i Ignacego – ale przecież morderca sam się nie złapie.

304 pages, Paperback

First published July 2, 2018

5 people are currently reading
236 people want to read

About the author

Maryla Szymiczkowa

8 books63 followers
Maryla Szymiczkowa, wdowa po prenumeratorze „Przekroju” w twardej oprawie, królowa pischingera, niegdysiejsza gwiazda Piwnicy pod Baranami i korektorka w „Tygodniku Powszechnym”. Dziś co niedzielę, po sumie w Mariackim, można ją spotkać na kawie u Noworola, a wieczorami w Nowej Prowincji.

Marylę Szymiczkową powołali do życia literaci:

Jacek Dehnel (ur. 1980) pisarz, poeta, tłumacz. Prowadzi bloga poświęconego międzywojennemu tabloidowi kryminalnemu „Tajny Detektyw”.

Piotr Tarczyński (ur. 1983) tłumacz, historyk, amerykanista. Krakus od pokoleń, od dziesięciu lat na emigracji w Warszawie.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
128 (25%)
4 stars
271 (53%)
3 stars
102 (20%)
2 stars
9 (1%)
1 star
0 (0%)
Displaying 1 - 30 of 38 reviews
Profile Image for Bloodorange.
848 reviews210 followers
April 25, 2022
Kompletnie mnie w tych książkach nie obchodzi, kto zabił, ale przedstawienie krakowskiej socjety i jej stanu umysłu jest absolutnie cudowne, i z tomu na tom daje mi coraz więcej przyjemności. Na razie zostaje mi jeszcze tom czwarty, a potem już tylko ssanie łapy w oczekiwaniu na (oby!) publikację piątego...
Profile Image for Anna.
1,099 reviews
June 19, 2019
Obawiam się, że nie napiszę niczego odkrywczego o tej książce, ponieważ nadal pozostaję w zachwycie nad całą serią. Nasza kochana pani Maryla odwala niesamowity kawał dobrej roboty - te godziny spędzone na przeglądaniu starych czasopism, prasy, zdjęć, informacji, by jak najwierniej oddać koloryt Krakowa muszą odbić się na jej gospodarstwie domowym. Bo na pewno nie ma tak wspaniałej służącej, jak jej książkowa bohaterka. Profesorowa Szczupaczyńska może sobie wszak pozwolić na śledztwa, rozmowy i bieganie w tę i wewte przez cały Kraków, na posterunku trwa wierna, choć czasem obrażona Franciszka. W tej książce do tego odkryjemy jej inne, istotne dla śledztwa talenta.

Seanse spirytystyczne są modne - atmosfera fin de siècle sprzyja zaglądaniu w przyszłość, a rezydująca w Krakowie bohema lubuje się w gorszących szanowanych obywateli spotkaniach i prowokacjach. Na jednym z seansów, na którym obecna jest również Profesorowa (Ignacy wolał obserwację zaćmienia księżyca w naukowym towarzystwie), nagle umiera szanowany obywatel. To nie tyle tragiczne wydarzenie, co gratka dla Szczupaczyńskiej, która ze zdwojoną energią rzuca się w wir śledztwa. Śledztwa niełatwego - należy je utrzymać w tajemnicy, by nie splamić honoru rodziny, a i szybko rozwiązać, ponieważ w ostatnich dniach roku urzędnicy świętują miast pracować. Poszlak jest wiele, a nasza bohaterka będzie musiała skonfrontować się oko w oko z samym diabłem, czyli z Stanisławem Przybyszewskim, poznać tajniki ludzkich emocji i erotycznych fascynacji oraz bliżej zagłębić temat medium.

Ciąg dalszy: https://przeczytalamksiazke.blogspot....
Profile Image for Lobo.
765 reviews99 followers
February 11, 2019
Mam wrażenie, że ta część przygód profesorowej Szczupaczyńskiej, krakowskiej panny Murple, była skrojona pode mnie. Wszystko, co Lobo lubi najbardziej: dekadenci, wirujące stoliki, morderstwo w starym stylu - zamknięty pokój, winny jest wśród nas. I bawiłam się przednio przy czytaniu. Czy udało mi się zgadnąć tożsamość mordercy? Nie, przegapiłam ważną wskazówkę, sama jestem sobie winna. Ale byłam zaskoczona i dobrze się bawiłam w trakcie, nurzając się w kolejnych tajemnicach, sekretach i aferach, które tak oburzały szanowną mieszczkę. Co więc mamy w trzeciej odsłonie przygód profesorowej? To, co dobre w poprzednich tomach: szczegółową, żywą, barwną rekonstrukcję Krakowa (miasta i społeczeństwa) roku 1899, mnóstwo ciekawostek historycznych, gościnne występy ważnych postaci ze świata kultury i polityki. Oprócz tego: cytaty z kiepskiej poezji, Szatana w niewłasnej osobie, poliamorię na miarę końca wieku, ewidentnie gejowskiego bohatera, co jednak umknęło profesorowej, która pewnie sobie nawet nie wyobraża, że coś takiego może mieć miejsce. Jej nerwy zostały oszczędzone, ale czytelnik wie, co się do niego mówi, kiedy się to mówi :D Innymi słowy: rozrywkowy, klasyczny kryminał. Czytanie tego jest po prostu komfortowym doświadczeniem. Wiadomo, czego się spodziewać, zostaje to podane piękne i profesjonalnie, a ja naprawdę lubię klasyczne kryminały. Duch Agathy Christie dał swój znaczek aprobaty dla tej powieści. Wiem, bo spytałam.
Profile Image for Aleksandra.
Author 19 books41 followers
July 7, 2018
Solidne 3,5 gwiazdki.
Przybyszewski (a raczej - reakcje profesorowej na Przybyszewskiego): <3 <3 <3
Profile Image for Filip.
1,185 reviews45 followers
October 14, 2025
Definitely my favourite novel in the cycle (so far). It's the most Christie-like of the ones I've read, which is always a big plus in my book. I missed the protagonist being so beautifully shallow like in the previous books, but she was still enjoyable here. We don't really learn as much about Kraków in this volume, though the scenery and the setting were great as always and we did learn a bit about the various customs. Definitely picking another volume soon-ish.
Profile Image for Paweł.
380 reviews45 followers
May 5, 2019
Dla mnie, jak dotychczas, najlepsza część cyklu. Wreszcie miałem większą frajdę z opisów ówczesnej śmietanki towarzyskiej, akurat w przypadku tego tomu bohemy. Po raz kolejny brawa za świetne wpasowanie fabuły w tło historyczne. Żeby jakoś tak bardziej fantazyjnie podsumować, to napiszę, że gdyby zorganizować seans spirytystyczny i przywołać duszę Agathy Christie, to mogła by mieć miłe słówko do Panów Dehnela i Tarczyńskiego.
Profile Image for Teleseparatist.
1,267 reviews160 followers
March 22, 2020
Chyba mniej przejmujące i głębokie niż tom drugi, ale ogromnie wciągające i zabawne. Czytałam w zasadzie na dwa posiedzenia i świetnie odwróciło moją uwagę od zewnętrznych zmartwień. No i parskałam rozbawieniem wielokrotnie; szkoda, że tak mało pogłębienia postaci Franciszki!

Ale przede wszystkim - smaczki dalej pyszne jak te smakołyki, którymi raczy się profesorowa, opisy potraw ciekawe, a wyśmiana bohema trafiła do mnie (wiecznej malkontentki nieprzekonanej do bohemy), podobnie jak urok stylu i stylizacji.

Teraz czekać pozostaje na kolejne przygody profesorowej. Oby nie za długo.
Profile Image for Girl.
594 reviews47 followers
March 26, 2020
Jak do tej pory chyba najlepsza część cyklu, napisana leciutko (widać że Autorzy się rozkręcili!) i z polotem, a zarazem prześmieszna. Wciągnęłam jak kreseczkę strychniny.
Profile Image for Monika.
768 reviews81 followers
September 25, 2018
Raju, jak ja potrzebowałam takiej książki! Zaczęłam w piątek wieczorem, skończyłam w sobotę rano (nie, nie zarwałam nocy). Ta historia mnie porwała, wciągnął mnie dekadencki klimat przedwojennego Krakowa. Szczupaczyńska tym razem tropi mordercę, który podczas seansu spiritystycznego otruł jednego z jego z uczestników. Kto się okaże mordercą?
W tle absynt, Przybyszewski, i jak zwykle w tym cyklu pojawia się Boy Żeleński, jako swego rodzaju przewodnik dla starszej pani po nowomodnym Krakowie.
Profile Image for Wojciech Szot.
Author 16 books1,405 followers
March 24, 2020
Maryla Szymiczkowa w trzecim tomie kryminałów z wszędobylską profesorową Szczupaczyńską w roli głównej nie zawodzi, choć nie porywa. Było mi smutno, że tak łatwo zidentyfikowałem mordercę i jedynie bystre obserwacje kulturoznawcze, ożywienie Krakowa u progu roku 1899 i niezwykła erudycja autorki sprawiły, że się nie nudziłem czekając na dość oczywiste dla mnie zakończenie. Niestety w grze “złap mordercę” Szymiczkowa zastosowała prosty chwyt i zbyt dużo wypeplała. Poza tym świetna książka, idealna wakacyjnie.

Modernistyczna kamienica na rogu dzisiejszej ulicy Retoryka i Smoleńsk musiała zaskakiwać przechodniów - egipskie motywy, sfinksy, faraony, hieroglify i ornamentyka świadczyły o ambitnym choć mocno kiczowatym poczuciu estetyki tak właścicieli jak i architektów Epoka była schyłkowa, w Krakowie pojawiali się różni szarlatani - osoby o zdolnościach mediumicznych, mistrzowie przepowiadania przyszłości i artyści, którzy wierzyli, że stworzą nowy świat, choć ledwo udawało im się przeżyć do kolejnego miesiąca. W dumnym, acz dość biednym mieście, profesorowa Szczupaczyńska znowu znajduje się w centrum wydarzeń - tajemnicze morderstwo podczas seansu spirytystycznego to dla profesorowej istny narkotyk. Kraków tkwi w zawieszeniu pomiędzy Bożym Narodzeniem a Nowym Rokiem, sądy udają pracę, a nikomu nie zależy na rozgłosie. W ciągu kilku dni to na szerokich barkach profesorowej spocznie zadanie odnalezienia mordercy. A jest to praca, do której nasza bohaterka wręcz się rączo rwie. I nic dziwnego - w końcu Kraków zaludniają postaci oryginalne i intrygujące, a mimo odrazy, kto by nie chciał zobaczyć, jak żyje Szatan?

Szymiczkowa bawi się z nami klasyczną wersją kryminału, nie urąga gatunkowi, choć też jakoś bardzo twórczo go nie wzbogaca. W porównaniu do tomu drugiego dużo mniej w nowej powieści nawiązań do XXI wieku, o którym autorka wie zadziwiająco dużo, mniej też rozważań o samym Krakowie, więcej uzasadnionych złośliwości pod adresem samej Szczupaczyńskiej, oraz mniej profesora Szczupaczyńskiego. Tu bardzo recenzentowi brakowało relacji z dokonań klubu cyklistów, którego Szczupaczyński był ważnym członkiem. Szymiczkowa najwyraźniej chciała opowiedzieć czytelnikom o krakowskiej scenie artystycznej, dzięki czemu mamy obszerne fragmenty poświęcone Przybyszewskiemu (z ostrą krytyką tych jakże dziwacznych tez) i dziejom sztuki w Krakowie ostatnich, dziewiętnastowiecznych jeszcze lat. Jak zawsze tła, które dzierga swoim piórem autorka, zaskakują erudycją i znajomością szczegółów, zwłaszcza w zakresie damskiego przyodziewku.

Należy mieć nadzieję, że Szymiczkowa znajdzie jakiś sposób na przeniesienie Szczupaczyńskiej w inne regiony, na inny teren, a może nawet w inny czas - pora opuścić krakowskie pielesze i może jakąś kuzynkę odwiedzić? Jestem miłośnikiem kryminałów pani Szymiczkowej, ale kiełkują we mnie pewne obawy, które z pewnością okażą się nieuzasadnionymi. Póki co przed nami “Sens w Domu Egipskim” - lektura idealna na letnie podróże, tym bardziej, że mocno zimowa.
1,336 reviews55 followers
May 26, 2024
Où l’on retrouve Zofia Turbotynska dans sa ville de Cracovie en plein préparatifs de Noël.

Son fidèle mari professeur continue de lui lire les nouvelles chaque matin, et la bonne Franciszka qui n’a plus d’aire est d’humeur renfrognée.

Il s’agit pour cette troisième enquête de découvrir qui a empoisonné le Dr Wladyslaw Beringer lors d’une séance de spiritisme en compagnie de Zofia.

Est-ce sa seconde femme Helena qui a un amant ? Est-ce son amante Antonia ? Est-ce sa fille Salomea ? Ou bien la voyante qui le faisait chanter ?

Bref, encore une galerie de personnages haut en couleurs, avec en prime le Satan de la bohème cracovienne, alias Przybyszewski qui a pour repaire la Taverne au Paon.

J’ai découvert le tableau La Madone de Munch, et qu’en Pologne, le sapin de Noël était accroché au plafond avant que les polonais n’adoptent la coutume allemande de le poser par terre.

Encore une fois, les auteurs ont pris plaisir à rajouter des consonnes aux noms et prénoms polonais.

Un roman qui tourne autour des pots de vin que demandent ou s’octroient les fonctionnaires du royaume.

L’image que je retiendrai :

Celle du paon qui est le nom de la taverne de Przybyszewski mais aussi celui du nom de la maison de Zofia.

https://alexmotamots.fr/seance-a-la-m...
Profile Image for Między sklejonymi kartkami.
249 reviews279 followers
July 9, 2018
Kryminalne perypetie profesorowej wciąż zapewniają dobrą rozrywkę, ale odebrałam całość jako dość rozwodnioną w stosunku do poprzednich tomów. Dowcipu mniej, smaczków historycznych i literackich również. (Nie wspominając o tym, że książka została napompowana graficznie i na tych 300 stronach znajdziemy mniej treści). Pierwszy tom cieszył sam w sobie, drugi wzbogacał koncept reperkusjami detektywistycznych pasji w życiu Szczupaczyńskiej, natomiast trzeci w moim odczuciu nic nowego nie wnosi. Aczkolwiek, jak pisałam to wciąż przyjemna pozycja. Tradycyjnie nie polecam czytać dla samych zagadek kryminalnych.
Profile Image for werka✨☕•ig: werix.02.
171 reviews3 followers
August 4, 2025
To jest tak jakby dzika mieszanka Panny Marple, Duchów w Wenecji i Niebezpiecznych Dżentelmenów, ale wszystko w Krakowie w 1898/99.
Profile Image for Klara | study.dniowka.
78 reviews16 followers
January 13, 2025
Jeżeli sądzicie, że Przybyszewski był egzaltowanym pajacem na podstawie tej książki, to wiedzcie, że on całkowicie na serio pisał takie rzeczy.
Profile Image for depciok.
145 reviews
May 25, 2024
czy jestem już nieracjonalna w ocenach ze względu na uwielbienie szczupaczyńskiej?? może. ale tu jest wszystko - świetne ukazanie zmian społecznych, wyspiański, twist, dobrze przeprowadzone śledztwo, i love it
Profile Image for Blanka.
296 reviews3 followers
August 17, 2018

Każda linijka tekstu Seansu w Domu Egipskim pokazuje, że autorzy świetnie bawili się przy jego pisaniu. Równie pyszna rozrywka czeka czytelników, zwłaszcza tych, którzy są otwarci na literackie eksperymenty.

https://blankakatarzynadzugaj.wordpre...

:)
Profile Image for Julita.
120 reviews5 followers
November 1, 2023
Najmniej wciągająca ze wszystkich części, mimo wprowadzenia na scenę Stanisława Przybyszewskiego, gorszącego cały Kraków i nie tylko. Dużo tajemnic i odkrywanie ich, a zwłaszcza romansów, zdecydowanie bardziej przypomina wścibskie grzebanie w życiu mniej lub bardziej znajomych profesorowej osób, niż szukanie wskazówek do rozwiązania zagadki.
Zdecydowanym plusem jest rosnąca podmiotowość i sprawczość Franciszki - kucharki zatrudnionej u profesorstwa, która od pierwszego tomu wspierała swoją chlebodawczynię w jej różnych przedsięwzięciach i znacząco przyczyniła się do rozwiązania wszystkich dotychczasowych kryminalnych zagadek, nawet jeśli Szczupaczyńska przed nikim, nawet przed sobą, nie chce tego przyznać.
Profile Image for NerwSlowa.
776 reviews63 followers
September 7, 2018
Prolog jest perłą literatury kryminalnej, dwiema stronami wybitności. Język całej powieści, obraz krakowskiej socjety, intryga kryminalna: cudowne. Każdą kolejną część kupię w ciemno niezależnie od ceny.
Profile Image for librarianka.
130 reviews41 followers
November 20, 2020
Po przeczytaniu trzech dotychczasowych części przygód profesorowej Szczupaczyńskiej zaliczam się w poczet entuzjastycznych fanów. Toż to prawdziwie smakowita seria. Podoba mi się cały zamysł autorski, stopniowego oświecania, otwierania oczu zacnej pani Dulskiej nie Dulskiej (przyznali w wywiadzie, że wyszła im dużo sympatyczniejsza niż niesławna bohaterka Zapolskiej) na zjawiska społeczne, bolączki i przemiany obyczajowe. Podoba mi się jak w tym zamyśle stoją blisko Prusa czy Nałkowskiej, pisarzy mających oczy szeroko otwarte. Muszę przyznać, że odnośnik do średniej długości życia dla mężczyzny w Galicji końca XIX tego wieku (27lat) powala nawet miłośniczkę Prusa.
Zagadki kryminalne i fabuła są bardzo zręcznie skonstruowane, wszystkie elementy są na miejscu (to bardzo ważne np. zniuansowana relacja profesorowej z sędzią Klossowitzem) a najprzyjemniejsze jest wplatanie realnych postaci historycznych pomiędzy fikcyjnych bohaterów. Jak fajnie jest spotkać na kartach ożywionych tutaj Tadeuszka Żeleńskiego, czy młokosa Wyspiańskiego, czy nawet samego Szatana Przybyszewskiego, że nie wspomnę o Papkinie medycyny doktorze Kurkiewiczu, o której to osobliwej postaci zapewne niewiele osób słyszało. Drugą bardzo przyjemną rzeczą jest sam język w którym nie brakuje ciekawego słownictwa z epoki i który jest z taką dbałością uautentyczniony a jednocześnie całkiem współcześnie łatwy i miły w odbiorze. Że nie wspomnę prawie o wszystkich kapitalnych nazwiskach i ich znaczeniu.
Domyślam się, że autorzy będą stopniowo włączać kolejne postacie ze świata sztuki i literatury, w kolejne przygody, ja bym się bardzo cieszyła na Lilkę (w 1899 roku ma już 8 lat) i Madzię (jeszcze się nie urodziła) Kossakówny i w ogóle na cały ten klan. Mam nadzieję, że ich spotkamy w kolejnych tomach. Co prawda ślub Lilki w szafirowo-błękitnej sukience, skandalicznej na tamte warunki, ma miejsce dopiero w 1915 roku, a zatem przyjdzie jeszcze poczekać, jeśli tylko autorom ta praca będzie dalej sprawiać radość, oby jak najdłużej. Czwarty tom już w drodze, czekam z niecierpliwością.
Profile Image for Msr2d2.
259 reviews6 followers
March 8, 2023
Coś się psuje w grodzie Kraka...

Opisana w tej książce historia posiada jeden z najlepszych prologów w dziejach polskiej literatury. Dalej już niestety nie jest tak wspaniale. Oprócz przyjemnej stylizacji językowej (wspieranej jak zawsze przez niezgorszą typografię) do zalet można jeszcze doliczyć przyjemnie podkoloryzowany obraz krakowskiego mieszczaństwa u schyłku XIX wieku. Na tym jednak lista pozytywów się kończy, a dalej są już tylko wady z wątkiem kryminalnym na czele. Ten jest nazbyt podręcznikowy, nieoryginalny, pozbawiony dodatkowych niuansów (które były obecne przy poprzednich zbrodniach badanych przez profesorową Szczupaczyńską), a do tego krótki* i z bardzo teatralnym finałem. Dodatkowo pewne elementy śledztwa wydają się niezbyt logiczne**. Śmiem wręcz sądzić, iż całe bieganie przywiązanej do tradycji mieszczki, jaką jest główna bohaterka, od jednego podejrzanego do drugiego (w tych rolach głównie przedstawiciele dekadentyzmu) służy jedynie zaprezentowaniu postaw społecznych na przełomie wieków. Niestety i to wyszło autorom niezbyt dobrze. Zamiast ciekawych dyskusji są tu tylko przepychanki słowne rodem z legendarnej sceny z filmu "Dzień Świra" o racji mojszej niż twojszej. Mogło być tak dobrze i może jeszcze będzie. Ale już nie w tym tomie...

* Teoretycznie książka osiąga ilość stron zbliżoną do tomów poprzednich, acz tekst jest wyraźnie powiększony oraz odrobinę rozciągnięty w porównaniu do pozycji wcześniejszych i spokojnie wszystko zmieściłoby się w 250 stronach.

** UWAGA! CZĘŚCI SAMOCHODOWE! (SPOILERY!)
Teoretycznie jest to zjawisko w tekście wytłumaczone, ale sensu w tym za grosz, że sędzia śledczy wstrzymując rozpoczęcie oficjalnego śledztwa, sam w zasadzie niemal nic nie robi, a cała robota spada na barki pozornie zwykłej mieszczki. W poprzednich tomach osobnik ów przynajmniej stwarzał pozory pracy nad zbrodnią.
Profile Image for Piotr Krawczyk.
105 reviews14 followers
June 5, 2023
Profesorowa Szczupaczyńska rozwiązuje kolejną sprawę, a ja z wielką przyjemnością przyglądam się szczegółowo odmalowanemu przez Autorów Krakowowi z końca XIX wieku. Wszystko jest w tym obrazie skrzące się i wielobarwne. Wszystko pachnie starością i jednocześnie tchnie życiem i energią. Chwilami te kontrasty wyglądają zabawnie, chwilami groteskowo, a czasem zmuszają do namysłu.
Autorzy mistrzowsko przedstawili uczestników opowiadanej historii. Bohaterowie tej książki (szczególnie główna bohaterka) są postaciami z krwi i kości.
Świetnie się to czyta. Wątek kryminalny zdaje się tu tylko pretekstem do napisania całej reszty, ale każdy pretekst jest dobry w tym wypadku.
Polecam.
Profile Image for Miriel68.
475 reviews5 followers
September 11, 2024
Czyta się z łezką nostalgii, bo opisy Krakowa przenoszą nas w dawno zaginioną epokę. Sama zbrodnia jest jednak mało interesująca o tyle, że profesorowa po przeprowadzeniu śledztwa ma olśnienie i nagle odgaduje, kto jest winowajcą (ponieważ czytelnik nie dostaje w tym kierunku żadnych poszlak, ma prawo poczuć się rozczarowany).
Odnosi się wrażenie, że cała fabuła jest tylko pretekstem, żeby pokazać czytelnikom środowisko krakowskiej cyganerii, z "szatanem" Przybyszewskim na czele.
Profile Image for Rolaka Pisarka.
704 reviews3 followers
February 4, 2020
Książka była... ok...
Chociaż nie będę ukrywać, trochę się zawiodłam. Zbrodnia była mniej, zwyczajniej przemyślana, bez żadnego WOW na koniec, poza tym większa czcionka, interlinia, marginesy i przeczytałam tom 3 w parę godzin.
Nic specjalnego, ot, taka lektura na wieczór. Miła, choć co by nie wyszło, raczej już nie przeczytam ;)
442 reviews2 followers
March 11, 2023
3,5. Niby warsztatowo OK, ale coś za często nudnawo, mniej wciągająco niż w dwóch poprzednich tomach. Niezbyt zajmująca zagadka, nudny Ignacy, niewykorzystana Franciszka (z jednym wyjątkiem). Klasyczny schemat: zbrodnia w grupie osób, o których wiadomo, że jedna jest przestępcą; dedukcja krok po kroku; finał z przemówieniem a la Poirot - to wszystko jednak już trąci myszką. Najciekawsze może sceny, w których kołtuńska profesorowa zderza się z młodszymi, wyzwolonymi kobietami. I niezbyt logiczna, ale efektowna scena finałowa. Trochę, jak na tę serię, za mało.
Profile Image for Ada.
252 reviews20 followers
August 23, 2018
Trzecia część przygód profesorowej Szczupaczyńskiej nie zawodzi. Znów mamy znanych bohaterów XIX -wiecznego Krakówka widziany przez pryzmat dosyć konserwatywnej profesorowej próbującej rozwiązać zagadkę kolejnego morderstwa. Bawiłam się doskonale.
Profile Image for Asia Bogucka.
41 reviews
September 17, 2023
Kolejna część przygód profesorowej Szczupaczyńskiej, która wciąga od pierwszych stron. Zagadka zbrodni to jedno, drugie to niezmiennie intrygujące postacie i przepięknie nakreślony Kraków, który nie jest tylko tłem dla rozgrywających się wydarzeń, ale wręcz kolejnym ich bohaterem.
7 reviews
March 4, 2025
Bardzo ciekawy kryminał retro, z doskonałym wglądem w przeszłość Krakowa i Galicji, a także dysproporcji społecznych Fin de siècle. Mniej brutalny niż podobne retro u Krajewskiego, ale z udaną dawką spirytualizmu
260 reviews3 followers
September 21, 2018
Ten tandem po raz trzeci pędzi do Krakowa, w którym i obyczaje, i smaczki towarzyskiego życia, jak i sam Kraków urzekają. Lektura przednia.
Displaying 1 - 30 of 38 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.