Юдіт 37 років. Вона зі злістю згадує чоловіка, який її покинув і постійно мріє про велике почуття. Вона сама будує свій дім і виховує дочку-підлітка, працюючи порадницею в жіночому журналі. Вона не заробляє настільки добре як Бріджит Джонс і не вчувається успішною людиною. Юдіта не соромиться своїх недоліків і комплексів, має добре почуття гумору і після кожного життєвого провалу в ній вибухає нова порція життєвої енергії. Чудовий підручник для виживання амбітної і розумної жінки в перехідний період. І передусім просто захопливе чтиво.
Urodziła się w lipcu 1957 roku w Krotoszynie. Obecnie mieszka pod Warszawą z córką, kotami i psem. Zanim zajęła się literaturą pracowała m. in. jako salowa, korektorka, aktorka, dyrektor składu celnego, a nawet jako konsultantka w biurze matrymonialnym. Pracowała też jako specjalista ds. szkoleń w fundacjach demokracji lokalnej oraz jako pomoc cukiernika. Jej sztuka „Kot mi schudł” otrzymały po cztery nagrody na konkursie dramaturgicznym Tespis 2000, a „Kot mi schudł” w 2001 zdobył Grand Prix pierwszego Krajowego Festiwalu Słuchowisk Polskiego Radia i Teatru Telewizji w Sopocie w kategorii spektakli radiowych. Jest laureatką wielu nagród, m.in. nagrody „AS” EMPiK-u w 2001 i 2002 roku oraz nagrody wydawniczej „IKAR” w 2001. W 2002 r. wspólnie z Andrzejem Wisniewskim wydała książkę "Związki i rozwiązki miłosne". Już bardziej prywatnie boi się wojującego feminizmu i jest przeciwna stawianiu przy garach faceta, który nie lubi i nie umie gotować. Wolałaby, żeby poszedł do szopy naprawiać rower.
Ukochana książka Grocholi to Mistrz i Małgorzata, a ideałem mężczyzny jest Mistrz.
Czytam, czytam i nie dowierzam. Dla wielu osób na różnorakich portalach czytelniczych nazwisko Grocholi stało się synonimem kiczu, tandety, bezguścia, złego smaku, literackiego odpustu, szmiry czy grafomanii. Tymczasem Katarzyna Grochola jest autentyczna. Nie stroi się w piórka wielkiej pisarki, mającej do zakomunikowania jeszcze ważniejsze rzeczy. Wręcz przeciwnie. Obiecuje literaturę popularną, dobrą rozrywkę, stanowiącą balsam na nieco gorsze dni i z tej obietnicy wywiązuje się znakomicie. Fakt, operuje wyświechtanymi szablonami, ale czyni to ze znawstwem znamionującym wyśmienicie opanowane rzemiosło. Chciałoby się wręcz rzec - cóż z tego, że schemat powieściowy przypomina wyliniałe futerko, jak w dalszym ciągu jest ono bardzo bliskie życiu. Wykreowana przez autorkę główna bohaterka wydała mi się bardzo swojska, dalece bardziej bliska niż inne papierowe postacie stwarzane przez Wielkich Pisarzy piszących jeszcze Większą Literaturę. Zresztą nie tylko mi. Pozytywne noty recenzyjne od osób (głównie kobiet) zarówno z Polski, jak i z innych zakątków świata dowodzą, że Grocholi udało się opowiedzieć historię, z którą zidentyfikowało się gros osób bez względu na szerokość geograficzną. Komu z Was, Wielcy Twórcy, udało się dokonać w niedalekiej przeszłości takiej sztuki? Zresztą, czy w czasach, w których po książkę sięga coraz mniej osób, a liczba osób sięgających po książki z nieprzymuszonej woli musi być liczona w promilach, jest jeszcze sens rozróżniania Literatury Wysokiej od innych (w domyśle gorszych) jej sióstr?
Najgłośniejszy tytuł Katarzyny Grocholi obiecywał mi dobrą rozrywkę, okraszoną humorem. Czy bawiłem się dobrze, czytając - w ekspresowym tempie, bo stronice same się przewracają! - o perypetiach Judyty? Nawet więcej niż dobrze! Takiej historii było mi trzeba. Czy lektura Nigdy w życiu była udaną rozrywką? No jasne! Był obiecany humor? Był. Zaśmiałem się pod nosem kilka razy. Polecam każdemu na odskocznię od smutków i smuteczków.
Absolutnie nie jestem w stanie tej książki ocenić obiektywnie. Film, który został nakręcony na podstawie tej książki, jest jedną z najbardziej komfortowych rzeczy i książka szybko wskoczyła na tak samo bliskie miejsce w moim sercu. Przezabawna i przeprawdziwa. No i jeszcze czytana przez Danutę Stenkę, więc czego chcieć więcej.
W kategorii polskiego kina rozrywkowego ekranizacja tej książki znajduje się w czołówce moich ulubieńców (obok "Poranku kojota" oraz "Ile waży koń trojański"), jednak z samą książką nie miałam wcześniej do czynienia.
Teraz, zmęczona dwiema innymi książkami, które mocno zablokowały mnie czytelniczo, sięgnęłam po reklamowanego przez Storytel audiobooka z przewspaniałą Danutą Stenką w roli lektorki – i przepadłam. Jest lekko, zabawnie i przyjemnie – właśnie takie powieści wyrywają z czytelniczego marazmu. Czysta rozrywka, tego mi było trzeba.
Пани Грохола ме зареди със страхотно настроение. Смях се с глас , разсмях дори аварийната на Топлофикация . Абсолютно попадение. Бих чела такива книги нон стоп, ако имаше повече. С Ютка ( героинята в книгата ) , си приличаме много по това , че не вярваме на света да има мъж , който си заслужава усилията. В крайна сметка, тя ме опроверга ( дано и в живота й да е така , освен в книгата ). Изводът на авторката , с който съм напълно съгласна е , че не трябва да спираш да бъдеш себе си , заради никого.
Prześwietnie napisana i bardzo pozytywna opowieść. Choć główna bohaterka Judyta jest świeżo upieczoną rozwódką, nienawidzi facetów, to jej życie jest szalone i całkiem pozytywnie zakręcone. Wielokrotnie płakałam ze śmiechu !
Judyta to, co tu dużo mówić, IKONA. Niesamowita książka i niesamowicie jak bardzo ponadczasowa. Fajnie było poznać historie, które nie zmieściły się w filmie.
in my Judyta era, mimo że jestem w szczęśliwym związku
Książka znaleziona na półce mojej cioci, przeczytana w wieku 12 lat- I wciąż do niej wracam. Mimo języka, który po latach stał się dla mnie zbyt prosty, to jednak Katarzyna Grochola jest bardzo bliska mojemu sercu, bo jest po prostu- realna. Język jest pełen sarkazmu, a książka, choć dość tandetna, to jest bliska rzeczywistości, i może to po latach przyciągnęło mnie do kolejnego, I kolejnego sięgnięcia po "Nigdy w życiu", obejrzenie filmu, i przeczytanie jeszcze raz. A potem znowu. Zdecydowanie fajna książka, która, zrozumiana przez dwunastolatkę, być może trafi do każdego. Chyba że nie umiesz czytać.
Jest to pierwsza przeze mnie przeczytana powieść K. Grocholi, która pozytywnie mnie zaskoczyła. Jest to bardzo lekka i zabawna historia idealna na jesienne wieczory.
Такий собі Щоденник Бриджит Джонс на польському грунті. Але головна героїня має краще почуття гумору та вміє в самоіронію, має стабільну професійну роботу, вміє спілкуватися з людьми, дружити та тримати контакт з донькою, любить тварин. Тому і ГГ, і роман мені сподобались більше за британський аналог.
Very good, funny and intersting. Being left by a husband and aged closer to forty doesn't mean that you have to resign from life outside four walls of your house.
Pierwsze wydanie książki Katarzyny Grocholi ukazało się w roku 2001, niedługo potem triumfy święcił nakręcony na jej podstawie film. Niemal dwadzieścia lat później na losy trzydziestosiedmioletniej Judyty natrafiłam w wersji audio w Storytel, i to aż w czterech odsłonach, czytanych przez Danutę Stenkę, która odtwarzała również rolę głównej bohaterki na ekranie. I to jest bodaj największa zaleta tych audiobooków. Przynajmniej pierwszego tomu, bo - zaczęłam już słuchać drugą część cyklu Żaby i Anioły - obawiam się, że nagromadzenie idiotyzmów popełnianych przez Judytę może w pewnym momencie przekroczyć moją tolerancję. Zobaczymy.
„Nigdy w życiu” zaczyna się od porzucenia Judyty przez wiarołomnego męża oraz jej decyzji o kupieniu kawałka ziemi pod Warszawą i postawieniu na nim domu, w którym zamieszka wraz z nastoletnią córką Tosią. Był to wówczas temat-samograj, który specjalnie się nie zestarzał. W porównaniu z filmem wątek Judyty jako „pani dobra rada”, odpisującej na listy przysyłane do redakcji, dla której pracuje, został bardzo rozszerzony, co dodaje książce wybornych smaczków. Zwłaszcza że w odniesieniu do swojego i córki prywatnego życia taka rozsądna i mądra Judyta nie jest. Szczególnie przejawia się to w braku konsekwencji między jej postanowieniem, że „nigdy więcej” a uleganiem czarowi nowo poznanych facetów, nie zawsze godnych tego zaszczytu. Ale oczywiście, zgodnie z konwencją lekkich i zabawnych romansów, w jakich Katarzyna Grochola się specjalizuje, musi dojść do happy endu, a imię jego to …
Po ciężkostrawnym świątecznym obżarstwie słuchanie audiobooka stanowiło prawdziwy relaks.
Легкий та приємний чікліт, після прочитання якого не хочеться видряпати собі очі, визнати своє життя нудним та назвати себе невдахою. Юдіт кидає чоловік, і у свої 37 років вона опиняється у прірві своєї буденності, здавалося без жодних перспектив особистого, професійного та соціального життя. На цьому вся трагічність життєвих перепитій закінчується, тому що Юдіт сприймає всі події з легкою саркастичністю та несвідомою усвідомленістю. Без складного планування свого подальшого життя вона непомітно навіть для себе поступово розрулює всі проблеми. Наступає на граблі, потім на другі, іронізує із себе ж, а всі наступні граблі вже сприймає як частину життя. Потрапляє у незручні ситуації, впадає через це у розпач, але тут таки знаходить рішення. Роздає читачам журналу в якому працює виважені поради, але через хвилину сама їх і порушує (і знаєте, за це її не хочеться придушити подушкою уві сні). І щоб не відбувалося, все це приправлено приємним гумором. Текст книги – це постійний рух, рух героїні, рух подій, думок та емоцій. Довжелезні пасажі зі споглядальними рефлексіями та роздумами відсутні. Основна рефлексія на будь яку подію це рух далі – впав, піднявся, обтрусився і можна рушати. Я знайшла у книги єдиний недолік – де тепер шукати другу частину?
Do przeczytania tej książki bardzo namawiała mnie moja przyjaciółka. Długo się wzbraniałam, ale w końcu wpadła mi w ręce na jakiejś wyprzedaży i skoro "wszyscy to już przeczytali" to dlaczego ja sama nie miałabym się przekonać? Niestety nie było to najlepiej wydane 7zł w moim życiu ;) Książka jest lekka, początkowo nawet całkiem mnie śmieszyła, ale później niestety coraz gorzej. Według mnie do historii o Bridget Jones jej daleko. Za to niewątpliwym plusem jest to, że objętościowo wystarczy na jeden wieczór i dzięki temu nie zmęczyła mnie za bardzo. Może jeszcze kiedyś spróbuję przeczytać coś tej autorki dla porównania i zweryfikowania mojej opinii, ale myślę że nie nastąpi to w najbliższym czasie. 4/10
Chwilę mi zajęło zanim zrozumiałam, że niechlujny styl narracji był zamierzony, a nie jest efektem niskich umiejętności autorki (choć jedno nie wyklucza drugiego...). Niemniej jednak mnie ten chaos niekończącego się zalewu babskiej paplaniny zmęczył. Pierwszoosobowa narracja upewniła mnie jedynie, że nie sympatyzuję z główną bohaterką i mam wrażenie, że na przeciwności losu, które ją spotykają ciężko sobie zapracowała. Niestety ta lektura nie wniosła niczego do mojego życia oprócz zaskoczenia, że w swoim czasie była głośnym bestsellerem.
Супер-книга для отдыха и хорошего настроения! Очень легко читается, отличный юмор. Думаю, книга - больше для женщин, но я временами зачитывала абзацы и мужу, особенно забавные или жизненные моменты. Очень рекомендую всем девушкам за 30 :) Особенно тем, у кого дети приближаются к 16 :) Увидите себя в зеркале и, благодаря автору, посмотрите на все проблемы с позитивной стороны. Надеюсь, перевод книги сохранил её атмосферу.
Điển hình cho sự trong ngoài bất nhất của phụ nữ: vừa khao khát tình yêu, thèm muốn sự bảo bọc yêu chiều; nhưng lại càng sợ hãi sự quỵ luỵ, sợ sẽ bị tổn thương, sợ sẽ bị gục ngã khi tình yêu không còn nữa. Vậy nên, hay là, phải tránh xa nó - tình yêu - ra, thứ có thể làm ta hạnh phúc tột đỉnh, nhưng cũng có thể khiến ta đau khổ tột cùng. ... cho đến khi nào tình yêu thật sự tới.
This entire review has been hidden because of spoilers.