“Poród naturalny” to książka która pozwala zrozumieć to, jak rodzi się dziecko i co dzieje się z ciałem kobiety w trakcie porodu. Umożliwia świadome przygotowanie siebie, partnera oraz środowiska, w którym będziesz rodzić.
Dlaczego ta książka jest ważna?
Ponieważ buduje zaufanie do siebie i swojego ciała oraz naturalnego procesu narodzin. Autorka wyjaśnia: - jak przebiegają kolejne etapy porodu (sterowane naturalnymi mechanizmami fizjologicznymi matki i dziecka), - jak realnie wpływać na przebieg porodu, - kiedy i kogo prosić o wsparcie, - dlaczego świadome przygotowanie do porodu jest ważne!
Dlaczego ta książka jest pomocna?
Ponieważ wzmacnia w przekonaniu, że mamy wpływ na to, jak przyjdzie na świat nasze dziecko! Że w zmedykalizowanym świecie współczenego porodu jest miejsce dla narodzin zgodnych z potrzebami matki, w szacunku dla niej i rodzącego się dziecka.
Utwierdziłam się w przekonaniu, że wiem naprawdę dużo! Więc pod względem zdobywania wiedzy nie wniosła niczego nowego :) Ale! Przyszłym mamom mogę polecić - informuje/przypomina o najważniejszych rzeczach związanych z porodem naturalnym, opiera się o najnowszą wiedzę i badania, pozwala uspokoić myśli i pozytywnie nastraja (jednocześnie nie przekłamuje rzeczywistości i nie jest przesłodzona)! :)
Jeśli miałabym polecić tylko jedną książkę o przygotowaniu do porodu to byłaby to ta pozycja. Książka jest konkretnie napisana, porusza najważniejsze zagadnienia porodu naturalnego. Przesyt informacji wszechobecny potrafi być przytłaczający, a podczas czytania ma się odczucie układania wszystkiego w głowie.
Merytoryczna książka o tym, co czeka osobę towarzyszącą i rodzącą w czasie porodu. Brak tu pseudo dowcipnych porad, jajcarzenia i informacji od czapy. Prosty przewodnik po fizjologii porodu, jego faz i procesów którego to wszystko umożliwiają.
Z perspektywy (jeszcze) „bezdzietnej lambadziary” - super. Jasno i zrozumiale wyjaśnione zachodzące procesy biologiczne i odniesienia do badań połączone gładko ze słodko pierdzącymi frazesami o magii macierzyństwa i porodu. Niemniej zastrzegam sobie prawo do zmiany zdania we wrześniu 🤪
Teoretycznie to dobra książka, bardzo merytoryczna i mogłabym polecić ją komuś, kto jest w ciąży po raz pierwszy. Duży minus za brak przypisów, które w tego typu publikacjach powinny być czymś oczywistym.
Bardzo konkretna książka, informacje są podane zwięźle, ale nie nudno i bez "serca". Dobrze się czyta, dużo wiedzy zostaje. Jest też tak ulozona że po przeczytaniu w miarę szybko jestem w stanie znaleźć interesujący mnie fragment. Polecam.
Bardzo fajna, dokładnie opisuje przebieg porodu, przedstawia go jako naturalne przezycie i pozwala się przygotować zarówno psychicznie jak i proponując konkretne ćwiczenia na przygotowanie fizyczne.
Książka raczej dla wąskiej grupy odbiorców, ale bardzo przydatna dla osób, które bardzo chcą porodu naturalnego. Wracam do wielu wskazówek w niej, przydatność dopiero ocenię za kilka tygodni. Natomiast niektóre drobne punkty były dla nie zbyt daleko idące, np. że poród naturalny lepiej kształtuje charakter dziecka. Nie dyskredytowałabym cesarki aż tak bardzo. Mimo wszystko polecam przyszłym rodzicom.
Ze wszystkich książek, które przeczytałam na temat porodu, ta z serii rodzicielskiej Natuli @dziecisawazne - „Poród naturalny” Katarzyny Oleś — dała mi najwięcej spokoju i poczucia, że wiem wiele i mogę być spokojna, bo całą resztą zajmie się biologia i personel medyczny. Niewątpliwą zaletą tego poradnika jest to, że nie ma koloryzowania, pisania o wacie cukrowej, pływaniu z prądem życia, nie ma też nużących wstępów do rozdziałów, które nic nie wnoszą, bo jednak gdy sięgam po poradnik, oczekuję konkretnej wiedzy i technik, które są potwierdzone naukowo. Chociaż wydawcy oznaczyli serię podtytułem „książki pierwszego wyboru” - u mnie była ona jedną z ostatnich, które przeczytałam na temat tego, co mnie czeka, na dodatek po odbyciu już zajęć w szkole rodzenia i obejrzeniu wielu webinarów — mimo to stanowiła ona dobre podsumowanie, a nawet uporządkowała mi zdobytą wcześniej wiedzę. Nie czułam bezsensu powtarzania, wręcz przeciwnie, bo Oleś zwraca uwagę także na takie aspekty, których nikt mi nie wyjaśniał, że np. skurcze macicy masują ciało, pobudzają czucie głębokie i powierzchniowe. Zwykle twórcy skupiali się na ochronie bakteriologicznej i innych zaletach, a to właśnie stymulowanie integracji sensorycznej mnie interesuje. Autorka — położna — opisuje wszystkie etapy stopniowego zakochiwania się w sobie mamy i dziecka, a także badania, które sprawdzają stan zdrowia noworodka i nie mówię tu o kwestii skali Apgar, a odruchu Moro, chwytnym, Babińskiego, szukania, ssania, pełzania i chodu automatycznego. Książka też zapowiada stany przejściowe i określa, czym nie powinni się martwi przyszli rodzice. Opisano metody łagodzenia bólu — także te naturalne i formy oddechu wraz z propozycjami, jak można go ćwiczyć — tego samego uczono mnie w gabinetach fizjoterapii uroginekologicznej, a tutaj mam sensowną notatkę. Oprócz kwestii fizjologicznych opisano także psychologiczne. I przede wszystkim — nie ma tu zachwalania rodzenia, czy wartościowania porodu naturalnego kosztem cesarskiego cięcia — myśl przewodnia jest taka, że to wspaniały wybór — jeśli tego chcesz.
Mam bardzo mieszane uczucia co do tej książki. Na plus to podsumowanie wiedzy na temat faz porodu, pozycji, hormonów itp. Brakuje mi za to odpisu większej ilości zdarzeń, która może mieć miejsce podczas porodu siłami natury, zwłaszcza w którym momencie podejmowana jest decyzja o CC czy innych interwencjach. Scenariusz opisany w tej książce jest optymistyczny i zakłada tylko prawidłowy, pozytywny przebieg. Co bardzo mi przeszkadzało, to demonizacja interwencji medycznych, od brania suplementów w ciąży po stosowanie znieczulenia. Czytając tą książkę w drugiej ciąży, wzbudzała we mnie wyrzuty sumienia i krytykowała pierwszy poród (wywoływany i ze znieczuleniem). Za to odejmuje zdecydowanie gwiazdkę, bo optymistyczne wizje położnych na temat mistycznego przeżycia jakim jest poród nijak mają się do rzeczywistości na sali porodowej.
Świetna książka. Dużo praktycznych, rozsądnych, nowoczesnych informacji. Bez fanatyzmu, a w oparciu o badania naukowe. Zwięźle i na temat, bez wodolejstwa. Bardzo doceniam to, że książka nie jest adresowana wyłącznie do przyszłych mam. Jako przyszły tata dowiedziałem się z niej bardzo dużo o tym jak mogę wspierać żonę w trakcie porodu. Świetnie nagrany audiobook, brawa dla lektorki! Wersja ebook również porządnie sformatowana z wieloma ilustracjami.
Zdecydowanie polecam każdej ciężarnej i każdemu przyszłemu współrodzicowi.
Rzetelnie, podręcznikowo, z dużym kopem nadziei, że poród da się przejść z godnością i samoświadomością. Ogromnym plusem tej książki jest to, że nie straszy, nie mąci w głowie, przestawia punkt po punkcie najważniejsze fakty. W sam raz dla osób, które lubią się nakręcać i szukać we wszystkim piątego dna (np. dla mnie).
Książka jest krótka, więc łatwo można do niej wracać, a przejrzysta forma ułatwia porządkowanie sobie faktów w głowie. Oczywiście lektura prawdopodobnie najbardziej wciągnie kobiety w ciąży, ale myślę, że może być też dla kogoś ciekawa z teoretycznego punktu widzenia 😀.
Bardzo jednostronne podejście, cytowane są badania nawet sprzed 40 lat, często źródła nie są cytowane w ogóle. Tego typu książki powinny przedstawiać zarówno korzyści, jak i zagrożenia porodu naturalnego. Tutaj podane są jedynie korzyści z pominięciem oczywistych zagrożeń, co nie powinno mieć miejsca.
Polecam każdej kobiecie w ciąży. Odpowiada na wiele nutrujacych pytań, wystarczająco przygotowuje, aby wiedzieć co się będzie działo oraz zapoznać z podstawowymi terminami używanymi podczas porodu. Uważam to za niezbędną wiedzę.
Uporzadkowana wiedza na temat porodu. Nic nowego się nie dowiedziałam, ale umocniła wiarę we własne siły. Uspokoiła, poukladała w głowie. Konkretny przekaz.
Wyjaśnia zagadnienia związane z naturalnym porodem i zdecydowanie pomaga w podjęciu odpowiedniego nastawienia na ten moment. Dodatkowo pomaga ułożyć w głowie zdobytą już wcześniej wiedzę.
Super, że w wielu rozdziałach opisane są rady dla osób towarzyszących podczas porodu. Dzięki temu jest to dobra propozycja między innymi dla przyszłych ojców.