Jump to ratings and reviews
Rate this book

Zanim nadejdzie jutro #3

Druga strona nocy

Rate this book
Boleśnie doświadczeni, okaleczeni duchowo bohaterowie próbują odbudować własne życie. Desperacko szukają szczęścia i swojego miejsca na ziemi. Niektórzy nie wiedzą, że los jeszcze niejeden raz wystawi ich charaktery na ciężką próbę. Inni wciąż nie mogą poradzić sobie z uczuciem straty i osamotnienia. Spoglądają w przeszłość, jak gdyby ta miała dać im odpowiedź na nurtujące ich pytania o sens istnienia i granice ludzkiej wrażliwości. Czy uda im się odzyskać utracone zaufanie i ocalić miłość, a przede wszystkim zapomnieć o koszmarze, jaki stał się ich udziałem…?

400 pages, Paperback

First published May 1, 2019

1 person is currently reading
32 people want to read

About the author

Joanna Jax

73 books48 followers
Właśc. Joanna Jakubczak – olsztynianka, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Pasjonuje się literaturą biograficzną i grafiką, jest wolontariuszką Fundacji dla Rodaka, wspierającej Polaków na Wschodzie. Zadebiutowała w 2014 roku doskonale przyjętym Dziedzictwem von Becków. Od tego czasu wydała prawie czterdzieści bestsellerowych powieści, a czytelnicy pokochali je za doskonale odmalowane tło historyczne, wielowymiarowych bohaterów i dynamiczne fabuły. Mistrzyni sag rodzinnych, świetnie odnajduje się również w innych gatunkach, wplatając ich elementy do swoich powieści.

Wielokrotnie nominowana w plebiscycie portalu LubimyCzytać na najlepszą książkę roku, laureatka Wawrzynu – Literackiej Nagrody Warmii i Mazur za rok 2016.

Source: Skarpa Warszawska

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
50 (48%)
4 stars
36 (34%)
3 stars
11 (10%)
2 stars
3 (2%)
1 star
3 (2%)
Displaying 1 - 10 of 10 reviews
Profile Image for waleriaweronika.
105 reviews9 followers
August 24, 2023
„Politycy malowali kreski na mapach i wyrywali sobie kawałki ziemi. I nikt z nich nie pomyślał, że ta kreska to ludzkie nieszczęścia i złamane życiorysy. Że to domy, które zostały zniszczone ludziom razem z ich wspomnieniami i przywiązaniem do nich.”

Tym tomem niestety kończę swą wspaniałą podróż po kresach wschodnich! Cudowna lektura, która wzruszała mnie przez wszystkie trzy tomy.. oby jak najwięcej takich pięknych serii w moim życiu.
Profile Image for Nina.
1,709 reviews42 followers
May 8, 2019
Po podpisaniu układu Sikorski-Majski większość polskich zesłańców i jeńców rusza w drogę. Zanim dotrą do Iranu, jest to droga przez mękę, i dla żołnierzy armii Andersa, i dla cywili: starców, sierot, wdów, żon i kochanek. Najgorszy nie jest bałagan organizacyjny, w dużym stopniu celowo wprowadzany przez Sowietów, tylko jak zawsze i wszędzie na nieludzkiej ziemi panujący głód, koszmarne warunki sanitarne i choroby dziesiątkujące pielgrzymów. Potem szlaki bohaterów sagi Joanny Jax się rozchodzą. Bliski Wschód, Azja i Afryka, Włochy z Monte Casino, Londyn i Wilno, Ziemie Odzyskane.

W ostatnim tomie sagi dominują opowieści o indywidualnych losach, o miłości, zdradzie, nienawiści i przebaczeniu. Emocje sięgają zenitu, i nie ma się czemu dziwić, tak rzeczywiście bywa, szczególnie w ekstremalnych warunkach. Ludzie często sami siebie nie potrafią poznać, swoich reakcji na cierpienia innych, ale także na ich słabości i podłość bądź przeciwnie, na ich poświęcenie i miłość. Nie wszystkie opisy odczuć i zachowań bohaterów są w powieści równie przekonujące i interesujące. W niektórych zbyt dużo jest, moim zdaniem, sentymentalnego pustosłowia. Nie raził mnie za to brak konsekwencji w postępowaniu kilku postaci, bo wobec realnych zagrożeń i/lub pokus to raczej niezłomność charakteru jest rzadkością. Trochę mnie irytowała ilość uwagi poświęcona parszywemu enkawudziście, Borisowi Aristowowi, choć rozumiem, że jego rola posłużyła Joannie Jax jako fabularna klamra determinująca losy Wilniuków. Naturalnie, sympatie moje jako czytelnika w stosunku do poszczególnych bohaterów rozkładały się nierówno, być może nie zawsze w zgodzie z intencjami autorki. Bez wątpienia najbarwniejszą postacią jest mała Nela, a charakterologicznie kobiety, czyli Gabriela, Apolonia, Nina czy Laura, wydały mi się znacznie ciekawsze niż większość męskich bohaterów.

Mimo dominacji osobistych wątków i dość powierzchownego potraktowania, na przykład, kwestii ewakuacji Polaków żydowskiego pochodzenia przy formowaniu armii Andersa, opis etapów exodusu z nieludzkiej ziemi dostarcza sporo informacji i robi mocne wrażenie. Udało się też autorce w subtelny acz jednoznaczny sposób przekazać rozczarowanie, zawiedzione nadzieje, tragedię kresowiaków, gdy dowiadują się że dla nich „druga strona nocy” niekoniecznie musi dobiec końca wraz z zakończeniem działań wojennych. Ale przyznaję, że odetchnęłam z ulgą, kiedy w Epilogu, przeskakującym z Wilna 1946 do roku 1952, okazało się, że fabularny finał losów przynajmniej niektórych postaci stworzonych przez Joannę Jax jest mniej pesymistyczny niż to na ogół w realnym życiu bywa. Rzadko przecież uciekamy w literacką fikcję, by nas totalnie dołowała. W każdym razie ja tak mam.
666 reviews13 followers
September 8, 2019
Druga wojna światowa wybuchła 80 lat temu i do dziś potrafi wywołać traumatyczne wspomnienia. W ciągu sześciu lat nie było rodziny, która by czegoś lub kogoś nie utraciła. Domu, poczucia bezpieczeństwa, stabilizacji, ukochanych osób, rodziców i rodzeństwa, przyjaciół, dzieci, wszystkiego tego, co zwykliśmy nazywać normalnym życiem. Wymieniać te rzeczy można byłoby jeszcze bardzo długo. Jedno pozostaje bezdyskusyjne, konflikt ten zmieniał życiorysy ludzkie ale również charaktery. Jedni dopuszczali się rzeczy niegodnych człowieka, inni wynosili się na wyżyny heroizmu, a jeszcze inni po prostu dorastali. Wpływały na to trudne decyzje, głód, strach, lęk o najbliższych, czy ekstremalne warunki życia. Dla młodego człowieka żyjącego w czasach pokoju, nawet trudno wyobrazić sobie koszmar, jaki stał się udziałem naszych dziadków i babć. W ciągu jednego dnia, jednej godziny mogli na zawsze stracić wszystko. O wojennej zawierusze mającej miejsce na Kresach i o ludzkich dramatach po raz kolejny w wzruszający sposób opowiada Joanna Jax w Zanim nadejdzie jutro.

Polskie Kresy Wschodnie przed 1 września 1939 roku stanowiły istny tygiel kulturowy. Polacy, Białorusini, Żydzi, czy Rosjanie zamieszkiwali wspólnie ziemie wcielone do Polski. Część Litwinów natomiast dążących po 1918 roku do niepodległości, nie pogodziła się z wcieleniem Wileńszczyzny do II RP. Dochodziło między nimi do silnych antagonizmów, a ci co nienawidzili polskich rządów nawet nie ukrywali swej sympatii do Niemców i Rosji Radzieckiej, widząc w nich właśnie nadzieję na pozbycie się „polskich panów”. Między poszczególnymi przedstawicielami różnych narodowości siłą rzeczy dochodziło do licznych słownych przepychanek, a nawet do przemocy. Im bliżej było jesieni 1939 r. tym bardziej wyczuwało się nadchodzące zagrożenie wojną. Nie było się tylko świadomym, że we wrześniu `39 Polska będzie musiała zmagać się z podwójnym wrogiem – Sowietami i Niemcami. Podczas, gdy stolica walczyła z hitlerowskim terrorem, Wilno doświadczyło nie mniejszych krzywd z rąk Sowieckiego najeźdźcy, który rozpanoszył się w niej i nawet nie myślał go nigdy opuszczać.

Ponownie Joanna Jax opowiada historię ludzi wywodzących się z różnych grup społecznych, którzy początkowo nie wiele mieli ze sobą wspólnego. Nina Korcz, młoda aktorka przybywająca do Wilna z nadzieją zdobycia sławy wielkiej artystki wileńskiego teatru, właśnie w tym mieście poznaje miłość życia oraz doświadcza zazdrości koleżanki po fachu, Apolonii Ryszewskiej. Kobieta swoje najlepsze lata ma już za sobą. Teraz zaś nawet nie myśli o zejściu w cień, zarówno w teatrze, jak i w męskich sercach, a co za tym idzie ustąpienie miejsca młodszej od siebie debiutantce. Kuba Staśko, hulaka niestroniący od damskiego towarzystwa. Zawadiaka i lekkoduch, który w chwili, gdy w Warszawie popadł w poważne tarapaty, przybywa do Wilna i tu postanawia zrobić karierę saksofonisty. Tutaj też poznaje Laurę, która stanie się dla niego przekleństwem, jak również smak prawdziwej męskiej przyjaźni. Błażej mieszkający z niewidomym dziadkiem, weteranem I wojny światowej, każdego dnia musi walczyć o zapewnienie bytu dla siebie i starszego pana. O ile w tym przypadku zawsze można zarobić w pobliskim dworze, albo coś ukraść z miejscowym kościele, to gorsze jest zmaganie się z rodzinnymi demonami przeszłości. Gabriela i Klara dwie panny wkraczające w próg dojrzewania. Wychowane w zamożnej rodzinie, nie znają biedy. Pierwsza lolitka, druga z pozoru zimna, jednak skrycie zazdrosna o powodzenie, jakim cieszy się siostra u mężczyzn. Miały wszystko miłość rodziców, dostatnie i beztroskie życie. Wreszcie urzędnicza rodzina Domosławskich. Głowa domu jest miejscowym komendantem policji i wraz z żoną wychowują niesforną pięcioletnią córkę, Nelę. Różni ludzie i różne doświadczenia, które jednego dnia łączą się ze sobą w nierozerwalnym uścisku. W dniu, gdy jedni zostają wywiezieni do sowieckich łagrów na Syberii, inni natomiast dostali godzinę na zebranie najpotrzebniejszych rzeczy i wywiezieni do Kazachstanu, do ziemi ludzi zapomnianych.

Zanim nadejdzie jutro pod względem fabuły nieco przypomina Zemstę i przebaczenie, jednak pod względem konstrukcji otrzymujemy całkowicie inny sposób prowadzenia narracji. To co łączy oba cykle, to historia zwykłych ludzi. Marzą, snują plany na przyszłość, przeżywają sercowe rozterki związane z pierwszą miłością. Każde z nich ma ułożony świat, w którym czuje się bezpiecznie. W nim każdy zna swoje miejsce, wie jaką pozycje społeczną zajmuje, mimo tego pragną często tego, co niedostępne, co wręcz zakazane. Walczą o lepsze jutro. Poznajemy rzeczywistość, która minęła bezpowrotnie i im bliżej wybuchu wojny, tym bardziej odczuwa się, że ten poukładany świat mija, rozbije się niczym bańka mydlana, a jego miejsce zajmie strach, terror i brutalna siła nie mająca względu na nikogo. Odwiedzamy przedwojenne kawiarnie, ziemiańskie pałace, czy chłopskie chaty, wsie i miasta rządzące się własnymi prawami. Joanna Jax czaruje słowem i przybliża przedwojenne życie, które wbrew pozorom wiele nie różni się od tego naszego. Bohaterowie stanowią idealne wręcz zwierciadło do tego, aby w ich świetle zobaczyć często samego siebie. Własne wady, zalety, pragnienia. To też stanowi w jej powieściach element największego przerażenia, gdy uzmysłowimy sobie, że ludzie ci niczym nie różnili się od nas i to jak okrutnie obszedł się z nimi los. Odczuwałem wręcz ciarki na ciele, kiedy wyobraziłem sobie, mnie samego pozbawionego rodzinnego domu, najbliższych przyjaciół i patrzącego nieraz, jak umierają oni na moich rękach. Autorka nie koloryzuje, ale też nie próbuje emanować sztuczny sposób okrucieństwem. Próżno szukać u niej tandety, lecz pokazuje życie takim, jakim bywa. Raz łaskawe, dające chwile szczęścia stanowiące siłę do walki z przeciwnościami, czasem zaś uderza ono poniżej pasa, wywołując łzy i złość płynącą z zawiedzionych nadziei czy bezradności. Z niezwykłą precyzją odmalowuje tamtą rzeczywistość. Wcześniejsza seria była pełna zwrotów akcji, niezwykle dynamiczna pod względem prowadzenia narracji. Obecna jest zdecydowanie bardziej spokojna, skupiona na oddaniu egzystencji ludzi, którzy w ciągu jednego dnia stracili wszystko. Jax początkowo przybliża klimat Wilna i jego okolic, pokazuje codzienne problemy, radości, kłopoty i smutki, aby już z końcem pierwszego tomu, wprowadzić czytelnika w zupełnie inny świat. W bezlitosne stepy Kazachstanu pełne wszy, zimna, głodu, wycieńczającej pracy, walki o przetrwanie i próby odnalezienia się w zupełnie nowych warunkach, odbiegających diametralnie od tych, jakie znało się wczoraj. Obserwujemy okrucieństwo sowieckich łagrów i pracę doprowadzającą do śmierci. Autorka pokazuje, jak trudno w świecie ogarniętym złem, jest zachować człowieczeństwo, jakie nieraz kontrowersyjne pod względem moralnym decyzje należało podejmować, by ocalić tych, których się kochało. Wraz z bohaterami wędrujemy przez Kazachstan, Iran, Afrykę, aż do szarej przedwojennej rzeczywistości, która wcale nie przynosi wytchnienia. Okupant rozpanoszył się na Kresach, wcielił je do Związku Radzieckiego i dalej jest jedynym panem ludzkiego życia i śmierci. Tylko układy i znajomość odpowiednich osób zajmujących wysokie stanowiska może uratować życie. Dokładnie, jak było w czasie wojny.

Zanim nadejdzie jutro to wzruszająca opowieść o człowieczeństwie, o sile przyjaźni, o tęsknocie, samotności, miłości, czy o przewrotności losu. Uczy doceniać to, co mamy. Rodzinę, bliskich przyjaciół, poczucie bezpieczeństwa, ponieważ może przyjść dzień, w którym to wszystko utracimy. Dzięki temu ponownie otrzymujemy powieść uniwersalną, taką która dodaje otuchy i pokazuje, co w życiu jest ważne. Więzi rodzące się między ludźmi w wyniku identycznych doświadczeń, życzliwość, empatia, umiejętność wybaczenia i poświęcenia się dla innych, są tym czego nigdy nie kupi się oraz mają siłę przeciwstawienia się przemocy i złu. Dodają siły do walki o lepsze dziś, bo jutro może nie nadejść.
Profile Image for O książkach i nie tylko.
66 reviews
July 16, 2019
Bohaterowie razem z bagażem okropnych doświadczeń i wspomnień w końcu mają nadzieję na wolność i powrót do domu. Nie wiedzą jednak, co przyjdzie przeżyć im jeszcze po drodze. Mimo tego, że łączy ich wspólna historia, to każde z nich przeżywa swoje osobiste tragedie. Złamane serca, utrata nadziei na lepsze jutro, poszukiwanie swojego szczęścia, ból po śmierci najbliższych. Czy dadzą radę zapomnieć o strasznych czasach i śmiało patrzeć w przyszłość?

Tym razem nie chcę skupiać się na bohaterach, ponieważ robiłam to już w poprzednich recenzjach: Tom 1 i Tom 2. Chciałabym poświęcić kilka słów temu, w jaki sposób autorka ukazała obraz II Wojny Światowej oraz dlaczego ta książka jest dla mnie tak ważna.

Ogromnie podziwiam Joannę Jax za to, jak wiele pracy włożyła w stworzenie tej trylogii. Trzeba mieć ogromną cierpliwość, chęci i wiedzę, żeby móc sklecić wszystkie ważne informacje w książkę, a na dodatek wpisać ją w opowieść o ludziach, którzy przeżywają to wszystko. Żyjąc sobie spokojnie w naszym kraju, nie potrafię wyobrazić sobie tego, co przeżywali ludzie w latach wojny. Teraz możemy już tylko o tym wszystkim czytać i wyciągać własne wnioski.

Miałam o tym nie wspominać, ale jednak naskrobię kilka słów. Bohaterowie wykreowani przez autorkę to zbiorowisko różnych charakterów, ludzi o przeróżnych potrzebach i marzeniach. Jednak ci ludzie w obliczu tragedii potrafili połączyć się i stworzyć coś na wzór rodziny. Mimo braku więzów krwi żyli ze sobą, wspierali się i każdy stawał za każdym murem. To było chyba najpiękniejsze w tej historii i o tym muszę pisać. Uświadomiłam sobie, że przecież rodzina to nie musi być ktoś, kto ma identyczne DNA, jak ja. To może być dla mnie ktoś zupełnie obcy, ale mimo wszystko bliski mojemu sercu i ktoś, komu ufam bezgranicznie.

Przyznaję się bez bicia, że piszę to i czuję łzy. Może i nie jest to dobrze napisana recenzja lub też opinia o książce. Jednak czuję, że muszę opowiedzieć o swoich uczuciach po skończeniu tej książki i pokazać kolejnym osobom, jakie emocje wzbudzają powieści pani Jax.

Choć tematyka wojenna może wydawać się komuś nudna, to uważam, że każdy powinien, chociaż znać podstawy i tego, jak wyglądało to wtedy. Owszem, nie każda książka powie nam stuprocentową prawdę, ale pamiętajmy, że w każdej jest cząstka ważnych i prawdziwych informacji. Dla mnie trylogia Zanim nadejdzie jutro to pozycje, które będę polecać każdemu, bez względu na to, co czyta. Autorka wprowadza czytelnika w ten cały wojenny klimat i wzbudza ogromne emocje, od złości do ogromnej radości.

Według mnie Druga strona nocy to najlepsza i najbardziej poruszająca część z całej serii. Mogę nawet pokusić się o stwierdzenie, że dla mnie jest to drugi Słowik, a mówiłam wiele razy, że kocham tę powieść autorstwa Kirstin Hannah.

Jeżeli jeszcze nie mieliście okazji poznać twórczości Joanny Jax, to nadróbcie to. Ja sama bardzo chciałabym poznać pozostałe powieści tej autorki i mam nadzieję, że będę mogła to zrobić niedługo. Ta książka to istny wyciskacz łez i chyba jeszcze nie wzruszyłam się aż tak podczas lektury zakończenia jakiejś serii. Pokochałam tę historię oraz tych bohaterów całym sercem i szczerze mówiąc, będzie mi brakować świadomości, iż czeka na mnie kolejna książka opowiadająca ich losy.
Profile Image for rinos.
279 reviews5 followers
December 10, 2019
Moja opinia dotyczy całej serii

"Zanim nadejdzie jutro" to kolejna seria Joanny Jax, którą przeczytałam. Nie zachwyciła mnie tak, jak "Zemsta i przebaczenie", nie znaczy to jednak, iż ta opowieść jest zła. Tym razem poznajemy losy mieszkańców Kresów Wschodnich, którzy wskutek agresji ZSRR na Polskę zostali przesiedleni na Syberię czy np. do Kazachstanu. Główni bohaterowie są nietuzinkowi, jedni potrafią zjednoczyć sobie czytelnika, innych można tylko nienawidzić. Historia każdego z osobna jest inna, jednak łączy ich element wspólny, a mianowicie zsyłka do obcego, sowieckiego kraju. Czy sobie poradzą? Czy wieczny głód, brud, śmiertelne choroby i samotność są w stanie zmienić ich człowieczeństwo? Tego dowiedzie się czytając trzy tomy "Zanim nadejdzie jutro".
Podsumowując: pierwszą i drugą część oceniam jako dobre, ostatnią jako bardzo dobrą. Zabrakło mi tych wielkich emocji, jakie miałam czytając "Zemstę i przebaczenie". Nie mniej jednak warto przeczytać i tę historię.
Profile Image for Korcia.
403 reviews4 followers
June 28, 2019
„Druga strona nocy” to zwieńczenie serii „Zanim nadejdzie jutro”. Autorka potrafi snuć wspaniałą opowieść, barwną, zawiłą i prawdziwą. Zabrała nas do świata swojej wyobraźni, który okazał się tak fascynujący, że długo o nim nie zapomnę. Z wielkim żalem rozstaję się z tą historią, ale z pewnością nie z twórczością tej autorki. Będę wypatrywała kolejnych jej powieści i z chęcią poszukam tych wcześniej wydanych. Joanna Jax jest dosyć płodną autorką, więc moja lista książek do przeczytania właśnie znacząco się wydłużyła.

https://korcimnieczytanie.blogspot.co...
Profile Image for Ula.
5 reviews
August 21, 2025
Wspaniała trylogia ukazująca tragedię wojny. Każda postać opowiada swoją własną historię, ujawnia swoje trudy i marzenia. Czytając, człowiek zastanawia się jak potoczą się losy bohaterów, w których jest w stanie zobaczyć samego siebie. Kibicuje im, aby przetrwali. Książka otwiera oczy na wydarzenia, które wcale nie miały miejsca tak dawno temu, pokazuje ile kosztowało ludzi przetrwanie i jak silną wolę życia posiadali.
Profile Image for Eva Maurice.
170 reviews6 followers
March 18, 2023
Trochę ukolorowany był ten tom 3… jeśli choć trochę znamy historie wiemy, ze nie tak wyglądały powroty do komunistycznej Polski… No ale - przyjemnie się czytało dalsze losy bohaterów. Chris chciałabym, żeby niektóre wątki były bardziej rozwinięte.
Displaying 1 - 10 of 10 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.