Jump to ratings and reviews
Rate this book

Holky na vodítku

Jmenuji se Alice - Jsem narkomanka

Rate this book
Alice je inteligentní gymnazistka, jíž rodiče už v dětství naprogramovali budoucnost všemi uznávané lékařky. V rodině panuje kariérismus a z něj vyplývající stresy jsou řešeny nejrůznějšími léky. Výchova je strohá, neodpouštějící a neslevující z vysokých nároků. Na přátelské popovídání není čas. Alice začíná mít pocit, že neobstojí. Navenek sice ještě touží rodičům vyhovět, ale sotva se vyskytne skulina v podobě samostatně, a tudíž svobodně, prožitých prázdnin, zatouží být sama sebou a vyzkoušet si vše zakazované. Tak se na jedné diskotéce dostane k drogám. Nové pocity, zážitky a láska k jednomu z feťáků ji nutí vyhledávat drogu znovu a znovu. Narkomanský kolotoč se všemi jeho projevy se rychle roztáčí. A když už nezbývá vůbec nic, jsou tu doširoka otevřené dveře bezděkovské léčebny.

128 pages, Hardcover

First published January 1, 2002

7 people are currently reading
201 people want to read

About the author

Ivona Březinová

98 books15 followers
Píše knihy pro děti a mládež všech věkových kategorií a nejrůznějších žánrů. Za součást své profese považuje i povídání si se čtenáři na besedách a veřejných čteních. Často a ráda jezdí do knihoven a škol po celé České republice a na Slovensko, kde jsou její knihy překládány nejčastěji.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
122 (22%)
4 stars
204 (38%)
3 stars
175 (32%)
2 stars
30 (5%)
1 star
3 (<1%)
Displaying 1 - 30 of 79 reviews
Profile Image for za_pomniane.
960 reviews19 followers
October 1, 2022
O Jezu... ta książka była przerażająca. 😳
Profile Image for Zuzia .
5 reviews4 followers
November 29, 2022
moze byc była całkiem ciekawa, w połowie zaczyna się strasznie dużo wątków i ciężko było mi to ogarnąć ale polecam każdemu posłuchać
Profile Image for Katarzyna Nowicka.
633 reviews25 followers
January 15, 2020
To pierwsza czesc trylogii "Dziewczyny na smyczy" w ktorej poznajemy nastoletnia Alicje.
Alicja leczy sie w osrodku dla mlodziezy, tu w ramach terapii pisze dziennik, w ktorym opowiada jak wpadla w szpony nalogu i co on uczynil z jej zycia.
Dziewczyna pochodzi, z pozoru, z normalnej rodziny. Matka- nauczycielka, ojciec- przedsiebiorca, mlodszy brat.
Jednak w tej rodzinie, zabraklo zainteresowania, zrozumienia i milosci, a nastoletni bunt Alicji zamienil sie w dramat nie tylko dla dziewczyny, ale i jej bliskich.
Ta niewielka, 100 stronicowa ksiazeczka, nie jest moze tak mocna i szokujaca, jak " My, dzieci z dworca Zoo" Christine F., czy "Pamietnik narkomanki" B.Rosiek, ale czasem nie trzeba zbyt wielu slow, by oddac istote problemu.
Profile Image for ola.
42 reviews
August 6, 2023
Według mnie nie umywa się do dworca zoo. Myślę, że byłaby idealna dla młodszych czytelników- nie ma aż tak drastycznie opisanych scen głodu narkotykowego, odtruwania, ,,władowywania". Dla mnie była ok, ale jednak preferuję trochę bardziej mocne książki na takie tematy.
Mimo to, bardzo przejmujące były ,,niby pogrzeby" osób, które nie poradziły sobie ze swoim problemem. Dobrze było też opisane toksyczne środowisko, w którym Alicja się znajdowała i które popchnęło ją do narkotyków. Obrazek jej brata też był bardzo przejmujący.
Profile Image for Łucja.
142 reviews3 followers
September 24, 2023
Jaka ta książka była świetna!
Świetnie opisuje problem, jakim jest narkomania, a także pokazuje inne uzależnienia i choroby psychiczne. Opisy wywierają wystarczające wrażenie, mimo, że nie są bardzo drastyczne. Lektura, która daje bardzo dużo do myślenia. Polecam przeczytać każdemu.
Profile Image for Maja.
30 reviews1 follower
April 24, 2023
strasznie trudno było mi ocenić tę książkę
398 reviews
August 6, 2022
4,5⭐
Autentycznie popłakałam się jadąc na rowerze xD
Z wieloma wątkami się niestety utożsamiałam, miałam również wiele empatii (co mi się nie zdarza) do protagonistki I NIENAWIDZĘ otoczenia, w którym przyszło żyć głównej bohaterce.
Profile Image for Milena &#x1f981;.
10 reviews
July 6, 2022
3.75/5 Ważne przesłanie. Bardzo dobra książka. Przerażająca rzeczywistość życia osoby ciężko uzależnionej.
Warto przeczytać
Profile Image for juli.
98 reviews1 follower
April 16, 2024
"lżejsza" do czytania wersja my dzieci z dworca zoo
Profile Image for Marta.
753 reviews25 followers
May 10, 2019
Uf, tohle se strašně špatně hodnotí. Už se nějak nedokážu vžít do situace teenagera, pro které je tato kniha určená. Teď, skoro ve 40, tam vidím dost věcí, které mě otravují, ale možná to je opravdu jen přehnané očekávání. Dala bych dvě hvězdy, dávám ale tři už jen proto, aby takové knihy vznikaly dál a pokud dostatečně vyděsí i jen jednoho puberťáka, má to smysl.
Profile Image for Mania.
61 reviews1 follower
February 10, 2022
Przeczytałam, bo Marysia wystawiła bardzo dobrą ocenę.

Książka powiedziałabym, że wręcz przerażająca jak słucha się o takim uzależniony. Wręcz się krzywiłem, gdy słyszałam o zastrzykach.
Jedyne zastrzeżenie do tej książki jest taki, że czasami myliła mi się przeszłością z teraźniejszością, ale to może moja wina, bo byłam troszkę rozkojarzona. Na pewno na długo ją zapamiętam, a zwłaszcza morał historii.
Profile Image for Martinask.
445 reviews1 follower
October 12, 2025
Jest to idealna książka dla nastolatków i ich rodziców. Ukazuje ona co młodzież pcha do narkotyków, konsekwencje zażycia oraz jak wpływają na całą rodzinę.
Fabuła- Alicja jest nastolatką, która wzrasta w „normalnej rodzinie”, inteligenckiej (mama nauczycielka klas najmłodszych w szkole podstawowej, tata przedsiębiorca), jest jeszcze młodszy brat. Rodzice skupiają się na sobie i swoich marzeniach kim będą ich dzieci (Alicja ma być lekarzem, a syn farmaceutą), dlatego też już od najmłodszych lat podrzucają córce odpowiednie książki do spełnienia swojego nie ziszczonego marzenia o byciu kimś lepszym w społeczeństwie. Niby dom Alicji wygląda jak każdy inny, ale brak w nim miłości do dzieci, zrozumienia i zwykłej rozmowy, poczucia bezpieczeństwa, np. dziewczyna słyszy po kilka razy dziennie od matki „nie pij, nie pal i się nie garb” - czy to jest dowód miłości? Dodatkowo rodzice swoje frustracje „połykają” jak kolejne tabletki na swoje dolegliwości. A przecież nie od dziś wiadomo, że dzieci uczą się przez naśladownictwo od rodziców. Alicję w liceum przerasta nauka (która do tej pory przychodziła jej z łatwością), wymagania nauczycieli diametralnie wzrosły (w porównaniu ze szkołą podstawową) i dla podkręcenia tempa przyswajania wiedzy bierze od koleżanek tabletkę, z czasem coraz więcej i więcej, aż sięga po coraz to nowe specyfiki. Efekt, nauka znowu zaczęła być łatwiejsza do przyswojenia. W wakacje matka z bratem wyjechali do sanatorium, ojciec zajęty sobą nie zauważył, że Alicja wpadła w złe towarzystwo, zakochała się w złym chłopaku, a od tego momentu już mały krok dzielił naszą bohaterkę od uzależnienia i upadku. Dla kolejnej działki dziewczyna zaczyna wyprzedawać swoje rzeczy, podkradać rodzicom pieniądze, itp.
Jest to pierwszy tom serii „Dziewczyny na smyczy”, w której poznajemy Alicję i jej koleżanki zamknięte w ośrodku dla dzieci uzależnionych, gdzie uczą się jak radzić sobie z uzależnieniem, jak walczyć o swoje życie, o swoją przyszłość. Pod opieką doktora Blika uczą się żyć na nowo, „na smyczy” bez której wyjście na zewnątrz spowoduje szybki powrót na stare tory. Jedną z metod terapii jest prowadzenie dziennika, w którym Alicja opisuje swoje życie w czasie przeszłym oraz w czasie teraźniejszym podczas pobytu w ośrodku.
Ja autorkę poznałam po raz pierwszy przy okazji lektury „Krzycz po cichu braciszku” (recenzja na goodreads), w swoich planach na pewno mam jeszcze jedną pozycję pt. „Mam na imię Marta. Jestem bulimiczką”.
Polecam
Profile Image for Eliška Trhlíková.
27 reviews
July 17, 2022
moje jedenactilety ja by bylo nadseny a jeste k tomu se hodne veci priucilo a dozvedelo. moje soucasny ja ne. celkem me to vtahlo zpatky, kdy jsem cetla martinu.

proc jsou nektera "slangova" slova psana kurzivou? kdyz jsou tedy tak - podle autorky - kazdodenni a normalni, proc je odlisovat fontem. nevim jak aktualni je toto psat, protoze knizka byla vydana presne pred dvaceti lety, ale nepretrzite snazeni autoru psat jazykem soucasne mladeze skoro vzdy skonci tragedii. (uca apod. co se ruznych nazvu drog tyce, rekla bych, ze to se moc nemeni)

autorka se uplne vyzivala v popisovani vlasu alice (odrostly dvojbarevny jezek, kdybyste nevedeli).proc.

v lecebne (nikdy nebylo upresneno zda psychiatricka) je par podivuhodnych postavicek. to nemuzu moc soudit.

asi to informuje, mozna to nejaky decko odradi, takze ucel asi plni.
Profile Image for Mikołaj Radzikowski.
121 reviews
May 5, 2024
Może nie jest jakoś niesamowicie orginalna w podejściu do tematu, ale już samo jego poruszenie w odpowiedni sposób jest w stanie dostarczyć emocji podczas lektury. Tych złych emocji, ale to dobrze, bo przecież taki był cel. Oprócz ostatniego zdania nie ma tu typowego moralizowania, które zniechęca. Mamy po prostu perspektywę dziewczyny, która przeżyła cały ten proces powolnego uzależnienia, przez przedawkowania, detoks, powrót do nałogu i odwyk. I to działa, bo opisywane przez nią wydarzenia i to jak działa w nich umysł narkomanki jest przerażający. Dodatkowy plus za bardzo płynne przejścia między wątkiem przeszłym i teraźniejszym. Ocenka- 4
Profile Image for giovv.
93 reviews1 follower
Read
April 23, 2025
Dużo by tu pisać. Książka pokazuje prawdziwe oblicze narkomani (tak przynajmniej mi się wydaje, bo narkomanką nigdy nie byłam). W nałogu nie ma przyjaciół, każdy jest dla ciebie wrogiem gdy jesteś na głodzie. Niby sie kochacie, a walczycie między sobą o działke. To druzgocące i straszne, że wiele osób wokół nas tkwi w uzależnieniu. Polecam jako wstęp do powieści „My, dzieci z dworca ZOO”. Muszę pozbierać myśli.
Profile Image for Nikola.
205 reviews
September 8, 2025
2, ale ocena wyżej bo istotny temat
Jednak po Dzieciach z dworca zoo, nie jestem w stanie się tym jakoś zachwycić. Tamta książka to wg mnie must read w tym temacie. Jedyny plus Alicji, to to że było wspomniane jak wygląda terapia, na której serio coś się robi. Szkoda że i tak bardzo słabo rozwinięte.

Audiobook okropny, jeden wielki chaos, bo zmiana osi czasowej następowała na jednej wydechu. Może do czytania dało się połapać, ale w audio trzeba było cały czas się mieć na baczności.
Profile Image for Becky.
280 reviews8 followers
April 11, 2020
Túto knihu som zaradila do školskej knižnice pre staršie deti. Kniha bola napísaná pod dohľadom odborníkov a pokladám ju, čo sa týka témy za jednu z tých lepšie napísaných.
Samozerjme, je písaná ľahkou formou a hlavne jazykom, ktorý je blízky dospievajúcim deťom.
Preto sa treba miesta počas čítania miestami odosobniť a uvedomiť si, na koho tá kniha cieli.
Profile Image for Aleksandra Groszek.
62 reviews1 follower
March 18, 2023
Dla mnie jest to słaba, dosyć spłycona pozycja narkotykach. Może być przestrogą dla młodszych osób, ja się czuję za stara. Momentami wchodzi w ton filmików edukacyjnych o narkotykach, które puszczano mi w piątej klasie na WDŻ. Niektóre metafory przyprawiały mnie o zażenowanie.
Profile Image for Ren.
55 reviews1 follower
April 15, 2025
2.5 Książka przedstawia problem z narkotykami, aczkolwiek nic poza tym jej nie wyróżnia od innych pozycji. Bardzo często miałam wrażenie jakbym czytała jakąś krótszą i nieco zmienioną wersję „My dzieci z dworca zoo”.
Profile Image for Winnejgalaktyce.
116 reviews1 follower
April 4, 2023
3,5
Spoko, ale trochę za bardzo przypomina mi „My dzieci z dworca ZOO” połączone z „Przerwaną lekcją muzyki”.
Displaying 1 - 30 of 79 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.