Jump to ratings and reviews
Rate this book

Stephen King. Instrukcja obsługi

Rate this book
Co łączy Stephena Kinga z księżną Dianą?

Co wspólnego mają ze sobą młotek, pornosy i jego opowiadania?

Której swojej powieści Król Grozy najbardziej nie lubi?

I wreszcie: co robił w piwnicy domu Kinga zespół Ramones?


Stephen King. Instrukcja obsługi to pierwszy kompleksowy przewodnik po literackim i filmowym świecie twórcy To. Omówiono tu wszystkie książki, jakie wydał (oraz kilka tych, które chciał napisać), każdą adaptację filmową. Znajdziecie tu miniprzewodnik po miasteczku Castle Rock i historię powstania Mrocznej Wieży.

Stephen King. Instrukcja obsługi to także rozmowy z twórcami, którzy pracowali z Kingiem – Mickiem Garrisem (Lśnienie, Bastion), Peterem Straubem (Talizman, Czarny dom) Zakiem Hilditchem (1922), Tommym Lee Wallace’em (To) – czy z tymi, którzy stali się częścią ikonicznych adaptacji jego prozy, jak Lisa i Louise Burns, czyli bliźniaczki Grady z Lśnienia Kubricka. Amerykański rynek powieści grozy podsumowuje Robert McCammon, wyróżniony Nagrodą Brama Stokera twórca takich bestsellerów, jak Magiczne lata i Łabędzia pieśń (pięć milionów sprzedanych egzemplarzy).

Z kolei popularni pisarze (Katarzyna Puzyńska, Wojciech Chmielarz, Remigiusz Mróz, Jakub Małecki, Robert J. Szmidt, Rafał Kosik, Mort Castle i Artur Cieślar) podzielili się opowieściami o ich „pierwszym razie z Kingiem” i o tym, co w jego twórczości najbardziej ich przeraża.

Stephen King. Instrukcja obsługi to najpełniejszy przewodnik po twórczości Stephena Kinga dostępny na polskim rynku. I jedyny taki stworzony przez autora z Europy.

624 pages, Hardcover

First published May 15, 2019

8 people are currently reading
76 people want to read

About the author

Robert Ziębiński

27 books1 follower

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
25 (30%)
4 stars
35 (43%)
3 stars
17 (20%)
2 stars
3 (3%)
1 star
1 (1%)
Displaying 1 - 17 of 17 reviews
Profile Image for Olga Kowalska (WielkiBuk).
1,694 reviews2,908 followers
May 28, 2019
Wszystko co chcielibyście wiedzieć o Stephenie Kingu i jego twórczości, ale baliście się o to zapytać w jednej grubaśnej książce – „Stephen King. Instrukcja obsługi” Roberta Ziębińskiego.

Książka Roberta Ziębińskiego to nic innego jak obszerny, wypełniony ciekawostkami, anegdotami przewodnik, w którym fani Stephena Kinga znajdą wszystko to, czego mogliby zapragnąć, a nawet jeszcze więcej. Cała książka podzielona została na sześć części dotyczących: kingowych powieści, opowiadań, Richarda Bachmana czyli alter ego Kinga, cyklu Mroczna Wieża, tekstów non fiction oraz innych mniej znanych tekstów pisarza.

Robert Ziębiński wprowadza nas do świata poprzez krótką, treściwą biografię, tak, żeby lepiej zrozumieć z kim naprawdę mamy do czynienia mówiąc Stephen King. A potem mamy do wyboru dociekliwe teksty o twórczości Kinga przerywane co jakiś czas wywiadami , ciekawostkami, rozmyślaniami sławnych ludzi pióra o Królu i jego wpływie na ich twórczość oraz na świat literatury w ogóle. Wszystko to uzupełnione zdjęciami, cytatami i bogatym suplementem, dzięki któremu poznajemy genezę samego Stephena Kinga. I to jest świetne!

„Stephen King. Instrukcja obsługi” Roberta Ziębińskiego to pozycja obowiązkowa dla każdego, nawet najbardziej obsesyjnego fana kingowej twórczości w duchu Annie Wilkes. Dlaczego? Ziębiński schodzi z utartych ścieżek, unika najbardziej wydeptanych tropów, poruszając intrygujące tematy jak chociażby ekranizacje Kinga w hinduskim kinie czyli w Bollywood. Co więcej, już od pierwszych zdań demaskuje Kinga i ściąga go z piedestału pośród zwykłych śmiertelników, ale o niezwykłym darze snucia opowieści. Pokazuje prawdziwą twarz pisarza, pisząc o jego zmaganiach z nałogami, o trudnych początkach, życiu, które w żaden sposób nie przypominało królewskiej egzystencji tego jednego z najpopularniejszych pisarzy na świecie. W przewodnik czytelnik odnajdzie genezę kingowych utworów, motywacje jakie stały za Królem Horroru, jego pomysły, które wykorzystał bądź nie do końca, co pozwoli raz jeszcze powrócić do przeczytanych już książek i spojrzeć na nie z innej perspektywy. I wreszcie, na polskim i zagranicznym rynku nie ma tak obszernego kompendium, które wprowadzi Was w kingowy świat. Koniec i kropka. Ziębiński odwalił kawał doskonałej roboty.

To napisana lekko i z humorem pozycja, którą czyta się z przyjemnością naraz (chociaż nie polecam, bo ilość ploteczek związana ze Stephen Kingiem może przytłoczyć) lub do podczytywania, do trzymania pod ręką i sięgania kiedy tylko najdzie nas na to ochota.
Profile Image for ksiazkoliwia.
221 reviews35 followers
January 9, 2025
bardzo podziwiam autora za cały research, który przeprowadził i uważam, że to naprawdę dobrze napisana książka!
Profile Image for Rafal Jasinski.
926 reviews53 followers
April 26, 2022
Przyznam szczerze, że nie spodziewałem się publikacji na tak wysokim poziomie merytorycznym. Robert Ziębiński nie pomija żadnego aspektu twórczości Stephena Kinga i wszelkich zjawisk z nią powiązanych.

Znajdziecie więc tu zwięzłe i rzeczowe opisy chyba każdej z wydanych przez pisarza książek, filmów nakręconych na podstawie jego twórczości i tych, do których scenariusze popełnił, lub przy których tworzeniu współpracował - a także takie, z którymi nie miał i nie chciał mieć nic wspólnego (choćby bollywoodzkie adaptacje jego powieści i opowiadań). A ponadto sporo informacji o źródłach inspiracji - z życia, filmu, literatury i muzyki - i co nieco o nim samym (choć książka biografią nie jest).

Podoba mi się bardziej krytyczna formuła tej książki, gdzie obok skrótowych, ale wyczerpujących - no, może poza wątkiem dotyczącym "Mrocznej Wieży" (z czego jednak autor wybrnął o tyle, iż oddal głos osobie bardziej w cyklu obeznanej) - poszczególne zagadnienia, podsumowań Robert Ziębiński przyjmuje rolę recenzenta. I choć nie zawsze z jego zdaniem się zgadzam, to argumenty którymi operuje są przekonujące a w każdym razie dają do myślenia.

Książkę uzupełniają wypowiedzi rodzimych pisarzy, dla których z różnych względów twórczość Kinga okazała się ważna i inspirująca (wśród nich Mariusz Czubaj, Jakub Małecki, Wojciech Chmielarz, Remigiusz Mróz, Robert Szmidt i inni) i - wisienki na torcie! - wywiady z twórcami związanymi ze Stephenem Kingiem, reżyserami (Tommym L. Wallacem, Mickiem Garrisem), pisarzami (Peterem Straubem, Robertem McCammonem) i aktorami pojawiającymi się w jego ekranizacjach (Lisa i Louise Burns, czyli bliźniaczki ze "Lśnienia" Kubricka)...

Książka to rarytas dla fanów, ale też znakomite kompendium dla wszystkich, którzy chcieliby rozpocząć swoją przygodę z twórczością Stephena Kinga. Mimo wyczerpujących omówień całkiem zgrabnie udało się, w wielu przypadkach, uniknąć głębszego wchodzenia w terytorium spoilerów. Tak więc polecam wszystkim - doświadczonym fanom pragnącym odświeżyć swoją wiedzę na temat Kinga, jak i tym, którzy chcą przekrojowo zapoznać się z fenomenem pisarza.

P.S. Osobiście bardzo się cieszę, że Robert Ziębiński tak trafnie wskazał tropy, łączące poszczególne motywy z twórczości Kinga z poszczególnymi odcinkami serialu "Strefa Mroku", jak chociażby "You Drive" / "A Thing About Machines" w nawiązaniu do "Christine", czy "A World of His Own", jako inspirację dla "Edytora" ("The Word Processor"). Kilka innych przeoczył i pomylił się mówiąc, że samolot w "King Nine Will Not Return" rozbija się na bezludnej wyspie (w rzeczywistości rozbija się na afrykańskiej pustyni) a na podstawie opowiadań Raya Bradbury'ego nakręcono kilka odcinków "Strefy Mroku" (nakręcono JEDEN - "I Sing the Body Electric" - do jego scenariusza, który dopiero po emisji stał się podstawą do opowiadania o tym samym tytule). No, ale to nie książka o "The Twilight Zone" - ważne, że to istotne źródło inspiracji zostało podkreślone...
Profile Image for Piotr Wiśniewski.
81 reviews
June 2, 2019
Książka, o którą aż się prosiło.

Jako kingowski Constant Reader nie mogłem przejeść obojętnie obok takiego tytułu. Licząc na kompilację ostateczną wszystkich wstępów, posłowi i non-fiction zabrałem się za czytanie.

Świeżo po lekturze, mam parę przemyśleń:

Ta książka to próba okiełznania uniwersum kingowskiego i według mnie całkiem pomyślna. Podział na sekcje uzasadniony plus przyjemna dla oka oprawa graficzna. Szanuję.

Szanuję jeszcze mocniej za przybliżenie kulisów powstawania poszczególnych książek, wyszukanie ciekawostek i odniesień do innych tekstów kultury. Zrobienie wywiadów z tyloma osobami związanymi (w ten czy inny sposób) z twórczością Kinga - hats off. Podejście do biografii Kinga bez ogródek - tego oczekiwałem. Próba odnajdowania wątków autobiograficznych w miejscach, gdzie niekoniecznie można ich byłoby się spodziewać - interesująca.

Z drugiej strony było parę elementów mnie uwierających.

Zbyt dużo prywaty. Recenzji filmów i książek szukam na goodreadsach i podobnych portalach, a nie w vademecum biblio- i filmografii pisarza. Co chwilę autora coś irytowało i jego irytacja irytowała mnie, poirytowanego czytelnika (nawet jeśli zgadzałem się mniej więcej z osądem). Poza tym, kilka pozycji zostało potraktowanych po macoszemu i dostały tylko krótki akapit dotyczący opisu fabuły.
A propos, opisów fabuły - zbyt dużo i niestety, z mnóstwem spoilerów. Przez to osobom, które chciałyby zacząć swoją przygodę z uniwersum kingowskim, odradzam przeczytanie tej instrukcji obsługi.

Podsumowując, bardzo cieszę się, że ta książka powstała. Polecam ją kingowym freakom, mniejszym i wiekszym. Znajdziecie tam sporo inspiracji książkowych i filmowych. Kingowskim neofitom - odradzam, spoiler na spoilerze.
Profile Image for Andrakuf.
574 reviews10 followers
July 28, 2019
Lubię czytać książki o książkach a jeszcze jak są dobrze napisane, to nie dość że stanowią odskocznię od czytania powieści to dodatkowo można się dowiedzieć z nich mnóstwa świetnych rzeczy. Ponad 600 stronicowa książka o twórczości Króla nie jest tu wyjątkiem. Zbiór wyjątkowy daje znakomity wgląd w twórczość, źródła inspiracji czy wreszcie tego co można zrobić z twórczości Kinga. Lektura raczej skierowana do fanów, choć autor omawiając poszczególne pozycje unika generalnie spojlerów, dlatego też może sięgnąć też ten, który chciałby dopiero zacząć przygodę z Mistrzem grozy i paru innych gatunków.
Żeby jednak nie było tak cukierkowo: na stronie 162 jest literówka a i w rozdziale o mojej ulubionej powieści nie ma śladu po tym, że owszem "TO" tłumaczył w każdym wydaniu ten sam tłumacz, ale przekłady z 1993 i 1997 są o wiele bardziej klimatyczne niż ten z 2009 co warto byłoby zaznaczyć, choćby dla samej zasady, skoro zajęcie tematem było tak dogłębne i trwało tyle lat.
Niemniej lektura godna i miło spędziłem przy niej czas, może nie tak miło jak przy ulubionych powieściach Mistrza, ale jednak.
Profile Image for Girl.
600 reviews47 followers
October 5, 2025
Niektóre opinie może jednak warto zachować dla siebie.
Profile Image for DziwakLiteracki.
360 reviews74 followers
June 6, 2019
Instrukcja Obsługi, to w zasadzie szerokie omówienie dzieł Kinga oraz ekranizacji, które powstały, ze wskazaniem na istotne fakty. Warto jednak wiedzieć, że niektóre streszczenia mogą być spoilerowe, czego naprawdę trudno uniknąć. Jeśli chcecie, możecie pomijać nieznane przez Was tytuły i skupiać się na tych, które już czytaliście. Moja ciekawość była jednak zbyt wielka i przestudiowałam wszystko od deski do deski. Pomiędzy krótkimi recenzjami można znaleźć wiele istotnych faktów i anegdotek z życia Kinga, ale także dużo dowiedzieć się o tym jak funkcjonuje rynek wydawniczy, jakimi prawami się rządzi i czym jest #babydollar. Ponadto książkę uatrakcyjniają wywiady przeprowadzone z ludźmi, którzy obracali się w kręgu Stephena, kilka zdań o jego twórczości od naszych polskich autorów i wspomnienia "pierwszego razu" z Stephenem. No i dodatkowo mamy sporo fotografii!
Jak dla mnie ogromnym plusem jest wymienienie ekranizacji filmowych. Jest ich tak dużo, że momentami wydawało mi się to aż niepokojące.😂Ale dzięki tym recenzjom wiem, po jakie produkcje filmowe sięgnąć w pierwszej kolejności.
Wszystkim kingowym wariatom po prostu polecam. Świetny, rzetelny research, książka napisana naprawdę w bardzo przyjemny i przystępny sposób, no i samo wydanie...miodzio!
Profile Image for Kasia (Kącik z książką).
759 reviews8 followers
December 23, 2019
Biorąc pod uwagę całokształt, można przymknąć oko na bufonadę autora, widoczną zwłaszcza w jednym podrozdziale i raczej kryjącą się w tych pozostałych. Można nie zawsze się z nim zgodzić, ale z pewnością wykonał ogrom pracy zbierając w spójną całość niesamowitą ilość materiału. Instrukcja obsługi powinna więc zadowolić zarówno fanów Stephena Kinga, jak i osoby, które po prostu chcą zgłębić jego fenomen.

Cała opinia:
http://www.kacikzksiazka.pl/2019/06/s...
29 reviews
August 6, 2019
Nie ma takiego człowieka, który nie słyszałby o autorze Stephenie Kingu. Amerykański pisarz cieszy się sławą, która wykracza poza standardowe granice. Za jego debiut – w wieku dwudziestu siedmiu lat – uważa się wydaną w 1974 roku Carrie. Od jej publikacji kariera pisarska tego początkującego twórcy nabrała rozpędu. Spod jego pióra wyszły takie bestsellery, jak: Lśnienie, Smętarz dla zwierzaków , Miasteczko Salem, Zielona Mila czy To.


O książce:
Książka Roberta Ziębińskiego to obszerne i skrupulatne kompendium wiedzy o twórczości amerykańskiego pisarza. To zbiór zarówno wszystkich jego książek, jak i ich ekranizacji, tomów opowiadań, a nawet powieści wydawanych pod pseudonimem Richard Bachman. Dodatkowo znajdziemy w niej rozmowy z twórcami pracującymi z Kingiem, czy z tymi, którzy stali ikoną adaptacji filmowych, jak Lisa i Louise Burns, czyli bliźniaczki Grady z Lśnienia Kubricka.
Lektura została podzielona na kilka głównych części, kolejno są to: powieści Mistrza Grozy, opowiadania, książki wydane pod pseudonimem, cykl Mroczna wieża, pozycje non-fiction i cała, średnio udana reszta (komiksy, scenariusze i tak dalej). Każdej pisanej lub filmowanej pozycji poświęcony jest oddzielny podrozdział, w którym możemy poznać genezę powstania utworu i jego skrót fabularny.
Świata wykreowanego przez Kinga nie można zrozumieć bez poznania kontekstu. Wszystkie książki, choć pozornie ze sobą niezwiązane, przenikają się i łączą – za sprawą drugoplanowych postaci, miejsc czy zdarzeń.
Czytelniczemu laikowi trudno to wszystko poukładać. Świat stworzony przez S. Kinga jest tak olbrzymi, że bez tytułowej instrukcji obsługi trudno się w nim odnaleźć.


Moje zdanie:
Nie będę ukrywała, że sięgając po pozycję Pana Ziębińskiego, głównie zależało mi na dowiedzeniu się więcej o — moim zdaniem — najlepszych pozycjach S. Kinga. Zacierałam ręce na myśl o ciekawostkach z planu Skazanych na Shawshank i Zielonej Mili czy całej genezy powstania Mrocznej Wieży, Lśnienia i To. Lektura zaczęła się naprawdę dobrze. Były anegdoty, dobre wprowadzenia, świetnie skonstruowana historia Kinga i częściowo wytłumaczony jego fenomen. Dalej niestety dała o sobie znać pewna stronniczość powiązana z emocjonalną protekcjonalnością pana Roberta, która strona po stronie powoli odbierała przyjemność z czytania.
Okazało się, że Stephen King: Instrukcja obsługi to nie tylko oczekiwane przez mnie ciekawostki, wiedza i fakty, ale także średnio potrzebne opinie samego Ziębińskiego. Ja rozumiem, że gusta są różne, i to, co podoba się jednej osobie, niekoniecznie musi zachwycić kogoś innego, osobiście poczułam się jednak dotknięta niektórymi sformułowaniami dotyczącymi chociażby moich ulubionych adaptacji.
Otóż wedle autora ekranizacje Zielonej Mili i Skazanych na Shawshank mogą być uznawane za najlepsze wyłącznie przez tzw. „niedzielnych fanów”, którzy niczego oprócz tych dwóch produkcji nie znają (str. 220). Czytając ten wywód dalej, dowiadujemy się, że Zielona Mila to dzieło naiwne, a każdy zwrot akcji łatwy do przewidzenia. W pewnym momencie zaczęłam się zastanawiać, czy aby na pewno oglądaliśmy ten sam film.

Czyżby tak wysokie oceny na Filmwebie lub IMDb wystawiali tylko „niedzielni fani”? Według pana Roberta owszem.
O Skazanych na Shawshank natomiast dowiadujemy się, że cały film jest po prostu bardzo dobrze sfilmowaną bajką (str. 364).
Jednego, czego z pewnością nie można odmówić autorowi, to wielkiego rozmachu, z jakim przysiadł do zrobienia ten książki. Ziembiński wykonał tytaniczną pracę, zbierając wszystkie potrzebne materiały. Napisany tekst jest logiczny i przemyślany. Wybrane utwory łatwe do odnalezienia dzięki klarownej szacie graficznej i pomocnemu indeksowi haseł. Wszystko to obite piękną, twardą okładką.
Reasumując, dobrze, że Robert Ziębiński zabrał się za uporządkowanie twórczości Kinga. Zrobił przy tym kawał dobrej roboty. Instrukcja obsługi to barwne uzupełnienie biografii pisarza, opis twórczości, ale i też pewnych trendów w kulturze popularnej. Polecam tę lekturę wszystkim znawcom i wielbicielom amerykańskiego Mistrza Grozy. Całej reszcie radzę zacząć swoją przygodę bezpośrednio ze Stephenem Kingiem.

Ocena: 6/10

Moją recenzję znajdziecie na portalu popbookownik.
https://recenzowniaksiazkowa.blogspot...
Profile Image for L.L..
1,026 reviews19 followers
April 1, 2024
Chyba wolałbym jednak przeczytać książkę o Stephenie Kingu, a nie o książkach Stephena Kinga, z których prawie wszystkie czytałem... Dlatego mam mieszane uczucia. Dowiedziałem się z niej może ze dwóch nowych dla mnie ciekawostek o Kingu, reszta to w większości opisy książek i ich ekranizacji okraszone subiektywnymi opiniami autora silącymi się na bycie obiektywnymi (a w dodatku z wieloma się nie zgadzam ;) ). Spodziewałem się jednak czegoś innego. No bo raczej nie tego, że będę czytał opisy książek... opisy! To samo mam choćby na tym portalu ;)
Cóż, lubię powieści Stephena Kinga, więc i ta książkę w sumie dość przyjemnie mi się czytało/słuchało, ale... chcąc ocenić obiektywnie, to nie za bardzo było warto... W sumie najwięcej co z niej wyniosłem to chęć przypomnienia sobie tych zapomnianych książek Kinga i w sumie to świetny pomysł - więc jakiś plus mi ta książka dała ;)
Waham się nad oceną, treść to tak na 3/5 [6/10] ale jednak ze względu na to, że to nie był jakoś niemiło spędzony czas, daję odrobinę więcej.

Dla przykładu przytoczę jeszcze sobie jeden z irytujących fragmentów:
"Trudno w to uwierzyć, ale są ludzie, którzy uznają "Wielki marsz" za najlepszą powieść Kinga. Od razu rozwiejmy tę wątpliwość. Nie jest najlepsza."

- faktycznie, nie jest najlepsza. Jest druga w kolejności. Trudno w to uwierzyć, że komuś trzeba to tłumaczyć ;)

(czytana/słuchana: 16-26.03.2024, Legimi)
4-/5 [7/10]
1 review
December 29, 2025
Bardzo dobre wprowadzenie w twórczość Kinga. Największą zaletą tej książki moim skromnym zdaniem jest to,że czyta się ją nie jak poradnik, tylko jak zwykłą powieść. Autor nie uniknął uproszczeń lub po prostu nie sprawdził rzetelnie informacji, zwłaszcza kiedy odnosi się do muzyki lub gry aktorskiej np. przy opisywaniu krótkiej współpracy z Michaelem Jacksonem pisze, że jego płyta Blood on the Dancefloor była porażką. Po pierwsze ta płyta nie jest uznawana za standardową płytę,ponieważ to płyta z remixami i 5 odrzutami z sesji nagraniowych, po drugie płyta ta jest wpisana do księgi rekordów Guinnessa jako najlepiej sprzedająca się płyta z remixami w historii muzyki...Poza tym polecam książkę, ponieważ zawiera wiele ciekawych informacji. które mogą jeszcze bardziej umilić lekturę jego dzieł.
Profile Image for Głodna_książek.
159 reviews2 followers
July 14, 2022
Ta książka nie jest zła. Jednakże popełniłam błąd ja czytając. Najlepiej czytać fragment np. o "Cujo" przed lub po przeczytaniu tej pozycji, a nie tak jak ja całość ciągiem. Przez ten mój błąd książka była momentami nużąca.
Profile Image for Paulina.
178 reviews20 followers
May 29, 2020
Wystawiłbym wyższą ocenę, gdyby nie irytowały mnie tak własne subiektywne opinie autora. Wywyższanie się i krytykowanie innych. Nie lubię pseudo znawcow
Profile Image for Wojtek Konieczny.
1,749 reviews
May 10, 2021
9/10
Ziębiński jest chwilami trochę irytujący i z wieloma jego ocenami trudno się zgodzić (serio, "Doktor Sen" jest wybitny? litości...), ale dla fanów Kinga to pozycja obowiązkowa!
Profile Image for Martyna Fila.
453 reviews
June 30, 2024
Zdecydowanie jedna z dłuższych książek jakie czytałam - było warto.
Profile Image for Milva.
458 reviews17 followers
January 3, 2020
Książka Ziębińskiego podzielona jest na kilka części. Najobszerniejsze poświęcone są omówieniu powieści i opowiadań Kinga, zarówno wydanych tych pod wlasnym nazwiskiem, jak i napisanych pod pseudonimem. Co więcej, o ile jest to mozliwe przy każdej pozycji jest również omówienie ekranizacji danej historii, łącznie z sequelemi, które miewały bardzo mało wspólnego z oryginalnym dziełem. Od tego również wywodzi się książki o Kingu - od pozycji opisującej wszystkie ekranizacje na podstawie książek mistrza grozy.

Oprócz wspomnianych omówień są tez rozdziały poświęcone autorskim scenariuszom, komiksowi, ciekawostki związane z operami czy słuchowiskami. Jest część poświęcona dwóm pozycjom non-fiction napisanym przez Kinga, ale też krótki rozdzialik o powiązaniach Kinga i Bollywood. Jak widać znajdziemy w tej książce może nie wszystko, ale na pewno wszystko to co najważniejsze, a co związane jest, choćby i trochę luźniej, z pisarstwem Stephena Kinga.

Oczywiście, nie zawieszone ono jest w próżni, tak więc przy okazji omawiania kolejnych tworów Kinga dostajemy również lekcję o historii horroru, głównie amerykańskiego, ale nie tylko. Bardzo ciekawy w tym kontekście jest ostatni rozdział poświęcony inspiracjom Kinga opowiadający zarówno o klasyce horroru, fantastyki i nawet kryminału w literaturze i filmie, jak i o mniej znanych autorach z tych gatunku.

Podsumowując, jest to całkiem solidna pozycja, która nie tylko ugruntuje wiedzę o twórczości Kinga, jak i o nim samym, ale też dostarczy kilku mniej znanych ciekawostek.

Ok, a teraz już mniej poważnie - BOŻE JAK MNIE TA KSIĄŻKA WCIĄGNĘŁA, KOCHAM KINGA I PRZEPRASZAM, ŻE GO OPUŚCIŁAM TYLE LAT TEMU WHYYYYY MUSZE CZYTAC KINGA KOCHAM TĘ KSIĄŻKE.

Czyli tak, podobało mi się, mimo kilku zastrzeżen, które jednak nie sa na tyle poważne, żeby wpłynąc jakoś znacząco na moją o tej książce opinię.

Nie moge być zresztą obiektywna, bo wychowałam się na Kingu. To on był jednym z niewielu pisarzy, z którymi zaczynałam swoją historię z czytaniem na poważnie, to na jego opowieściach się wychowywałam i to z nimi dojrzewałam. To on wytworzył we mnie specyficzną wrażliwośc zarówno literacką jak i pogląd na świat, w którym pod warstewka normalności kryją się straszne rzeczy. To on nauczył mnie tego, że jedynym potworem, którego trzeba sie bać jest drugi człowiek i własna psychika. King wpłynął na mnie niesamowicie, bo zaczęłam go czytać w dosyć wczesnym wieku. Miałam ok. 12 lat i nie mam pojęcia kto mi go podsunął pierwszy, babcia czy stryjek, ale zakochałam się od razu. Nie jedną noc po lekturze powieści Kinga spędziłam z szeroko otwartymi oczami panicznie się bojąc. Przez wiele lat sikałam w nocy na wpół stojąc obserwując odpływ umywalki (palec!). To King wprowadził mnie w świat kobiet, ofiar przemocy. Och, wiele zawdzięczam Kingowi, również to, że mało jest krwawych czy strasznych opisów w literaturze, które mnie w jakikolwiek sposób ruszają. Porzuciłam jednak Kinga niecałe 10 lat temu, a teraz lektura 'Instrukcji obsługi' sprawiła, że mam ochotę znów wyruszyć na tą niesamowitą podróż jaką jest czytanie książek Kinga.

Książka ta dała mi wiele radości,a połknęłam ją w niewiele więcej niż dwa dni. Co więcej, sama pewnie nie kupiłabym jej sobie, bo gdzieś tam bym o niej zapomniała w natłoku premier książkowych, a dostałam ją od Maliny za co jestem bardzo wdzięczna.
Displaying 1 - 17 of 17 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.