Allan Pease is an Australian author and motivational speaker. Despite having no education in psychology, neuroscience, or psychiatry, he has managed to establish himself as an "expert on relationships".
Originally a musician, he became a successful life insurance salesman, he started a career as a speaker and trainer in sales and latterly in body language. This resulted in a popular sideline of audio tapes, many of which feature his irreverent wit.
His best-selling book Body Language brought him international recognition. It has been followed by several others. He is quite well known in Australia and during the 1980s he was an occasional TV analyst for political debates where he would analyze the body language and overall performance of the contestants.
Tematyką mowy ciała zainteresowałam się dosyć niedawno. Szukałam książki, która pozwoliłaby mi zgłębić wiedzę z tego zakresu i, jak się pewnie domyślacie, wybór literatury jest naprawdę duży. Na szczęście z pomocą przyszła osoba, która tym zagadnieniem interesuje się od dłuższego czasu i poleciła mi „Mowę ciała" Allana i Barbary Pease.
To było to, czego szukałam na początek. Książka ma charakter podręcznikowy z mnóstwem ilustracji przedstawiających konkretny gest lub pozę. Autorzy w szczegółowy sposób opisują znaczenie ułożenia naszych rąk, dłoni, głowy, nóg, stóp obrazując to zdjęciem znanej osoby (polityka, aktora itd.), która wykonuje właśnie ten gest lub zwykłym rysunkiem. Państwo Pease pokazują nam, jak możemy odszyfrować myśli naszego rozmówcy zanim wypowie on jakiekolwiek słowo, poprzez samą obserwację jego mowy ciała. Książka opisuje sygnały wysyłane przez ludzi i ich gesty w sytuacjach towarzyskich (np. randka, spotkanie z przyjaciółmi itp.) oraz zawodowych (np. spotkanie zarządu, zebranie w pracy, negocjacje itp.), a właściwe ich odczytanie pozwoli nam rozpoznać prawdziwe intencje i nastawienie drugiej osoby - można powiedzieć, że jest to swego rodzaju czytanie w myślach.
Od dawna wiedziałam, że komunikacja niewerbalna jest ważna i że zdradza więcej o człowieku niż słowa, ale dopiero „Mowa ciała" uświadomiła mi, jak wiele sygnałów wysyła moje ciało i co mogę zrobić, aby wywrzeć dobre pierwsze wrażenie. Spojrzenie, rodzaj uśmiechu, uścisk dłoni, ułożenie stopy a nawet to, gdzie usiądziemy przy stole - to wszystko sprawia, że możemy zostać odebrani jako osoby sympatyczne lub nie, reprezentujące postawę otwartą lub zamkniętą i zdradzić, kiedy mówimy "tak" a w głowie krzyczymy "nie".
Chociaż książkę odbieram pozytywnie, to mam świadomość, że przedstawia ona podstawy z zakresu komunikacji niewerbalnej i jest świetna dla osób, które dopiero wchodzą w temat. Na pewno z przyjemnością będę do niej wracać po konkretne informacje, ale chcąc zaspokoić swój głód wiedzy będę musiała przeczytać jeszcze wiele innych pozycji traktujących o ludzkiej mowie ciała.
Lekturę tej książki polecił mi mój przełożony w pracy. Posłuchanie jego rady było dobrą decyzją. Autorzy uczą w niej, jak odczytywać mowę ciała innych osób, a także jak panować nad własną komunikacją niewerbalną, dzięki czemu poprawimy relacje z innymi. Książka jest napisana językiem zrozumiałym dla laików, liczne przykłady są poparte zdjęciami lub rysunkami, a najważniejsze kwestie są powtarzane, by lepiej je zapamiętać. W ostatnim rozdziale są ćwiczenia, dzięki którym można sprawdzić i usystematyzować zdobytą wiedzę. Zdecydowanie polecam.