What do you think?
Rate this book
Urbex History. Wchodzimy tam, gdzie nie wolno
Trzech przyjaciół z pasją do historii. Jeden kanał na YouTubie. Blisko milion fanów.
Wszystko zaczęło się od pomysłu wyprawy do Czarnobyla. Wtedy – zafascynowani jego historią i tajemnicami – rozpoczęli przygodę z urban exploration. Odwiedzają obiekty zbudowane przez człowieka, ale już opuszczone i trudno dostępne. Wchodzą tam, gdzie inni boją się postawić stopę.
To wędrówka po nieczynnych schronach, fabrykach, miastach widmo, kopalniach, elektrowniach atomowych… Kiedyś tętniły życiem, teraz straszą, a nawet grożą zawaleniem. Eksploratorzy szperają w historii tych obiektów, szukają śladów ich dawnej świetności. W tej książce znajdziesz ogromną dawkę wiedzy, adrenaliny, przygód... i humoru! A także praktyczne wskazówki, jak zacząć odkrywać to, co zapomniane.
Nie potrzebujesz drogiego sprzętu – w końcu na swoją pierwszą wyprawę autorzy wyruszyli z latarką z… gazetki „Kaczor Donald”! Do niezapomnianej przygody potrzebny jest tylko dobry pomysł.
Odkrywaj, zwiedzaj, przeżywaj. I pamiętaj – z odwiedzanych miejsc zabierz zdjęcia i wspomnienia, a zostaw tylko ślad buta.
Do zobaczenia na następnej wyprawie!
Wszystko zaczęło się od pomysłu wyprawy do Czarnobyla. Wtedy – zafascynowani jego historią i tajemnicami – rozpoczęli przygodę z urban exploration. Odwiedzają obiekty zbudowane przez człowieka, ale już opuszczone i trudno dostępne. Wchodzą tam, gdzie inni boją się postawić stopę.
To wędrówka po nieczynnych schronach, fabrykach, miastach widmo, kopalniach, elektrowniach atomowych… Kiedyś tętniły życiem, teraz straszą, a nawet grożą zawaleniem. Eksploratorzy szperają w historii tych obiektów, szukają śladów ich dawnej świetności. W tej książce znajdziesz ogromną dawkę wiedzy, adrenaliny, przygód... i humoru! A także praktyczne wskazówki, jak zacząć odkrywać to, co zapomniane.
Nie potrzebujesz drogiego sprzętu – w końcu na swoją pierwszą wyprawę autorzy wyruszyli z latarką z… gazetki „Kaczor Donald”! Do niezapomnianej przygody potrzebny jest tylko dobry pomysł.
Odkrywaj, zwiedzaj, przeżywaj. I pamiętaj – z odwiedzanych miejsc zabierz zdjęcia i wspomnienia, a zostaw tylko ślad buta.
Do zobaczenia na następnej wyprawie!
384 pages, Paperback
First published October 30, 2019
6 people are currently reading
54 people want to read
Ratings & Reviews
Friends & Following
Create a free account to discover what your friends think of this book!
Community Reviews
Displaying 1 - 13 of 13 reviews
January 9, 2020
Są takie pozycje na rynku książki, na które czeka się z niecierpliwością. I choć ja stronię od książek pisanych przez Youtuberów, tym razem musiałam zrobić wyjątek. Zresztą sami się przekonajcie dlaczego…
Łukasz Dąbrowski, Konrad Niedziułka oraz Jakub Stankowski to grupa przyjaciół, których połączyła wspólna pasja. Pasja do eksplorowania miejsc często niedostępnych dla przeciętnego człowieka, jak i historia. Prowadzą oni kanał na platformie Youtube od 2014 roku, na którym znajdziecie wiele filmów stricte w temacie urbex exploration (eksploracja miejska). Na Urbex History trafiłam przypadkiem, kiedy to szukałam w internecie filmów w tematyce nawiedzonych miejsc. Od razu rzucił mi się w oczy link do produkcji o tajemniczym lesie Hoia Baciu w Rumunii i to, co sprawiło, że zostałam na dłużej to fakt, iż nie było tu szukania taniej sensacji. „Wielu z nas popełnia ten sam błąd: zamyka świat w czterech ścianach, porównując ze sobą każde zdarzenie i dopasowując do niego własne przeżycia. Otóż świat na szczęście jest bardziej skomplikowany i czarne nie zawsze jest czarne.” Książkę kupiłam w zeszłym roku na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie, traktując ją jako zakup priorytetowy. I choć zaczęłam czytać ją od razu po tym, jak dostała się w moje ręce, to przez natłok zadań na studia oraz blokadę czytelniczą nie dałam rady jej wtedy doczytać. Myślę, że gdybym w tamtym czasie spróbowała na siłę ją przeczytać, tylko bym się wymęczyła. Jednak gdy przyszło mi ją dokończyć teraz, powiem Wam, że zajęło mi to jeden dzień. Tak dobra ona była. „Wyobraźcie sobie jedną z głównych ulic Waszego miasta, na której nie ma żywej duszy. Jesteście tylko Wy i Wasze przemyślenia. Tak właśnie czuje się człowiek, spacerując po Prypeci.” Całość czyta się lekko, a wiele wtrąceń w postaci komentarzy z pewnością poprawi Wam humor i to nie raz. Książka pisana jest z punktu widzenia każdego członka Urbex History, a jej język nie jest stylizowany na typowo literacki. Zagłębiając się w lekturze ma się wrażenie, jakby czytelnik słuchał relacji z wyprawy opowiadanej przez swojego kumpla (tak, słuchał — zwłaszcza jeśli znacie filmy na ich kanale i wiecie, kto ma jaki głos). Możecie potraktować tę książkę jak rozmowę z przyjacielem na temat wyprawy życia. „Czarnobyl, ach ten Czarnobyl. To była jedna z tych wypraw, które zapamiętam do końca życia.” Powiem szczerze, że ciężko jest wybrać jeden rozdział, który szczególnie zapadłby w pamięć, ponieważ każdy z nich opowiada historię równie ciekawą co poprzedni. Z pewnością jednym z moich ulubionych jest ten o wyprawie do Kazachstanu oraz Instytucie Anatomii. To, co podoba mi się w książce najbardziej, to fakt, iż nie jest napisana na siłę. Chłopaki nie owijają w bawełnę i nie próbują robić sensacji na siłę, za co ich bardzo cenię. Myślę, że książka ta jest doskonałym dodatkiem do kanału, który tworzą i mam nadzieję, że niedługo na rynku zobaczę kolejną pozycję od chłopaków z Urbex History. Prawdę mówiąc, czuję lekki niedosyt, zwłaszcza jeśli mówimy tu o historiach o nawiedzonych miejscach, ale to już tylko moje małe widzimisię. Z tej pozycji można wynieść naprawdę wiele przydatnej wiedzy, można pośmiać się od czasu do czasu oraz „załapać bakcyla” do odkrywania nowych rzeczy, jak to mnie złapało i do tej pory puścić nie chce. „Urbex History. Wchodzimy tam, gdzie nie wolno” to rzecz warta przeczytania, lecz polecam ją głównie czytelnikom zainteresowanym tematyką urban exploration.
Łukasz Dąbrowski, Konrad Niedziułka oraz Jakub Stankowski to grupa przyjaciół, których połączyła wspólna pasja. Pasja do eksplorowania miejsc często niedostępnych dla przeciętnego człowieka, jak i historia. Prowadzą oni kanał na platformie Youtube od 2014 roku, na którym znajdziecie wiele filmów stricte w temacie urbex exploration (eksploracja miejska). Na Urbex History trafiłam przypadkiem, kiedy to szukałam w internecie filmów w tematyce nawiedzonych miejsc. Od razu rzucił mi się w oczy link do produkcji o tajemniczym lesie Hoia Baciu w Rumunii i to, co sprawiło, że zostałam na dłużej to fakt, iż nie było tu szukania taniej sensacji. „Wielu z nas popełnia ten sam błąd: zamyka świat w czterech ścianach, porównując ze sobą każde zdarzenie i dopasowując do niego własne przeżycia. Otóż świat na szczęście jest bardziej skomplikowany i czarne nie zawsze jest czarne.” Książkę kupiłam w zeszłym roku na Międzynarodowych Targach Książki w Krakowie, traktując ją jako zakup priorytetowy. I choć zaczęłam czytać ją od razu po tym, jak dostała się w moje ręce, to przez natłok zadań na studia oraz blokadę czytelniczą nie dałam rady jej wtedy doczytać. Myślę, że gdybym w tamtym czasie spróbowała na siłę ją przeczytać, tylko bym się wymęczyła. Jednak gdy przyszło mi ją dokończyć teraz, powiem Wam, że zajęło mi to jeden dzień. Tak dobra ona była. „Wyobraźcie sobie jedną z głównych ulic Waszego miasta, na której nie ma żywej duszy. Jesteście tylko Wy i Wasze przemyślenia. Tak właśnie czuje się człowiek, spacerując po Prypeci.” Całość czyta się lekko, a wiele wtrąceń w postaci komentarzy z pewnością poprawi Wam humor i to nie raz. Książka pisana jest z punktu widzenia każdego członka Urbex History, a jej język nie jest stylizowany na typowo literacki. Zagłębiając się w lekturze ma się wrażenie, jakby czytelnik słuchał relacji z wyprawy opowiadanej przez swojego kumpla (tak, słuchał — zwłaszcza jeśli znacie filmy na ich kanale i wiecie, kto ma jaki głos). Możecie potraktować tę książkę jak rozmowę z przyjacielem na temat wyprawy życia. „Czarnobyl, ach ten Czarnobyl. To była jedna z tych wypraw, które zapamiętam do końca życia.” Powiem szczerze, że ciężko jest wybrać jeden rozdział, który szczególnie zapadłby w pamięć, ponieważ każdy z nich opowiada historię równie ciekawą co poprzedni. Z pewnością jednym z moich ulubionych jest ten o wyprawie do Kazachstanu oraz Instytucie Anatomii. To, co podoba mi się w książce najbardziej, to fakt, iż nie jest napisana na siłę. Chłopaki nie owijają w bawełnę i nie próbują robić sensacji na siłę, za co ich bardzo cenię. Myślę, że książka ta jest doskonałym dodatkiem do kanału, który tworzą i mam nadzieję, że niedługo na rynku zobaczę kolejną pozycję od chłopaków z Urbex History. Prawdę mówiąc, czuję lekki niedosyt, zwłaszcza jeśli mówimy tu o historiach o nawiedzonych miejscach, ale to już tylko moje małe widzimisię. Z tej pozycji można wynieść naprawdę wiele przydatnej wiedzy, można pośmiać się od czasu do czasu oraz „załapać bakcyla” do odkrywania nowych rzeczy, jak to mnie złapało i do tej pory puścić nie chce. „Urbex History. Wchodzimy tam, gdzie nie wolno” to rzecz warta przeczytania, lecz polecam ją głównie czytelnikom zainteresowanym tematyką urban exploration.
February 18, 2021
Pierwsze spotkanie z Urbexami miałam dzięki portalowi JoeMonser.org i filmikom z czarnobylskiej ekspedycji. Sama jestem niezłym czarnobylskim freakiem. Zajawka ta trwa już bardzo długo. Po książkę Urbexów w sumie sięgnęłam właśnie na wzgląd Czarnobyla, bo myślałam, że dowiem się jeszcze czegoś innego nt katastrofy. Fajnie się czytało o ich wymarzonej misji, ale książka ta to nie tylko Czarnobyl, to ukazanie jak pasja do historii może połączyć ludzi.
W książce możemy przeczytać jak wyglądają takie wyprawy. W dostępnych na YouTubie filmach mamy dobrze sklejone filmy, dobry komentarz, ale nie ma w nich tych spontanicznych dialogów między przyjaciółmi takich jak właśnie w środku czytanej pozycji. Wiele razy czytając o ich przygodach uśmiałam się z tekstów chłopaków. Do tego czasem możemy nacieszyć oko zdjęciami poszczególnych miejsc jak i powrócić do filmików zamieszczonych na YT.
Dzięki Urbexom mamy możliwość poznania naprawdę ciekawych miejsc. Mnie osobiście podobały się materiały o:
- Atomowa kwatera dowodzenia, czyli kompleks 7215 w Puszczy Kampinowskiej;
- oczywiście wymarzona misja do Czarnobyla;
- Pstrąże, to w ogóle perła według mnie jak i materiały o największym opuszczonym szpitalu w Polsce w Legnicy - dwa idealne miejsca do nagrania horroru. Czytając miałam ciary, natomiast oglądając filmy o szpitalu to już w ogóle, brawa chłopaki.
Zarówno książka ta jak i cały kanał na YouTubie to fajna kapsuła czasu. Wiele z miejsc, które chłopaki odwiedzili już nie istnieje. Świetnie, że są tacy pasjonaci historii. Na lekcjach uczymy się tylko teorii, a dzięki takim Urbexom dosłownie wchodzisz w kawał dobrej historii. Przygotowanie tych materiałów jak i znalezienie ciekawych miejsc do eksploracji to kupa poświęconego czasu. Tak samo jak dotarcie, sama eksploracja, a później sklejenie materiału. Tym samym czytając poczułam się jakbym z chłopakami była na piwerku albo razem z nimi odkrywała nieznane. Czyta się lekko i przyjemnie, a ogląda z wypiekami na twarzy, bo stale z tyłu głowy jest "kiedy oni trafią na trupa?!".
W książce możemy przeczytać jak wyglądają takie wyprawy. W dostępnych na YouTubie filmach mamy dobrze sklejone filmy, dobry komentarz, ale nie ma w nich tych spontanicznych dialogów między przyjaciółmi takich jak właśnie w środku czytanej pozycji. Wiele razy czytając o ich przygodach uśmiałam się z tekstów chłopaków. Do tego czasem możemy nacieszyć oko zdjęciami poszczególnych miejsc jak i powrócić do filmików zamieszczonych na YT.
Dzięki Urbexom mamy możliwość poznania naprawdę ciekawych miejsc. Mnie osobiście podobały się materiały o:
- Atomowa kwatera dowodzenia, czyli kompleks 7215 w Puszczy Kampinowskiej;
- oczywiście wymarzona misja do Czarnobyla;
- Pstrąże, to w ogóle perła według mnie jak i materiały o największym opuszczonym szpitalu w Polsce w Legnicy - dwa idealne miejsca do nagrania horroru. Czytając miałam ciary, natomiast oglądając filmy o szpitalu to już w ogóle, brawa chłopaki.
Zarówno książka ta jak i cały kanał na YouTubie to fajna kapsuła czasu. Wiele z miejsc, które chłopaki odwiedzili już nie istnieje. Świetnie, że są tacy pasjonaci historii. Na lekcjach uczymy się tylko teorii, a dzięki takim Urbexom dosłownie wchodzisz w kawał dobrej historii. Przygotowanie tych materiałów jak i znalezienie ciekawych miejsc do eksploracji to kupa poświęconego czasu. Tak samo jak dotarcie, sama eksploracja, a później sklejenie materiału. Tym samym czytając poczułam się jakbym z chłopakami była na piwerku albo razem z nimi odkrywała nieznane. Czyta się lekko i przyjemnie, a ogląda z wypiekami na twarzy, bo stale z tyłu głowy jest "kiedy oni trafią na trupa?!".
December 3, 2019
Przez przypadek natrafiłam na profil chłopaków z Urbex History na Youtube, nie pamiętam dokładnie który to był odcinek ale na pewno któryś z tych "nawiedzonych" opuszczonych miejsc.
Dość szybko obejrzałam wszystkie odcinki i teraz na bieżąco oglądam. Jak się dowiedziałam, że wydają książkę to wiedziałam, że musi trafić w moje ręce.
Książka "Wchodzimy tam, gdzie nie wolno" opowiada o trzech przyjaciołach i ich pasji do eksploracji opuszczonych miejsc. Opisując nam miejsce, w którym się znajdują dają nam lekcje historii czyli opowiadają co było, do czego służył ten budynek, obszar w czasach świetności, użytkowania. Wyprawy opisane w książce to nie inaczej wybrane spośród tych opublikowanych na Youtube, co obejrzeć bardzo polecam. W książce opisane są między innymi wyprawy z Czarnobyla, Pstrąże, Kazachstan, Niemcy, Chorwacja, Legnica.
Nie sa treści skopiowane z filmików tylko coś w rodzaju uzupełnienia, kulisy wypraw, których na filmie nie znajdziemy. Znajdziemy też informacje jak to wszystko się zaczęło.
Dzięki pasji i ciężkiej pracy możemy oglądać te coraz lepsze filmy i czytać te świetną książkę, która polecam.
Czyta się szybko, przyjemnie i z zainteresowaniem. Wciąga, pomimo obejrzanych wcześniej odcinków a to chyba ważne w książce. Napisana jest z humorem, na luzie , dzieki czemu odzwierciedla chłopaków, te komentarze z boku są idealnym pomysłem. Kolejnym plusem są oczywiście zdjęcia z wypraw.
Mam nadzieję, że widzimy się na następnej wyprawie, w tej chwili mam na myśli książkę. Polecam sięgnąć po książkę zarówno fanom kanału jak i osoba, które ich jeszcze nie oglądały ale lubią opuszczone miejsca. Polecam obejrzeć filmiki jak i przeczytać książkę
Po przeczytaniu książki kilka filmików obejrzałam ponownie.
Dość szybko obejrzałam wszystkie odcinki i teraz na bieżąco oglądam. Jak się dowiedziałam, że wydają książkę to wiedziałam, że musi trafić w moje ręce.
Książka "Wchodzimy tam, gdzie nie wolno" opowiada o trzech przyjaciołach i ich pasji do eksploracji opuszczonych miejsc. Opisując nam miejsce, w którym się znajdują dają nam lekcje historii czyli opowiadają co było, do czego służył ten budynek, obszar w czasach świetności, użytkowania. Wyprawy opisane w książce to nie inaczej wybrane spośród tych opublikowanych na Youtube, co obejrzeć bardzo polecam. W książce opisane są między innymi wyprawy z Czarnobyla, Pstrąże, Kazachstan, Niemcy, Chorwacja, Legnica.
Nie sa treści skopiowane z filmików tylko coś w rodzaju uzupełnienia, kulisy wypraw, których na filmie nie znajdziemy. Znajdziemy też informacje jak to wszystko się zaczęło.
Dzięki pasji i ciężkiej pracy możemy oglądać te coraz lepsze filmy i czytać te świetną książkę, która polecam.
Czyta się szybko, przyjemnie i z zainteresowaniem. Wciąga, pomimo obejrzanych wcześniej odcinków a to chyba ważne w książce. Napisana jest z humorem, na luzie , dzieki czemu odzwierciedla chłopaków, te komentarze z boku są idealnym pomysłem. Kolejnym plusem są oczywiście zdjęcia z wypraw.
Mam nadzieję, że widzimy się na następnej wyprawie, w tej chwili mam na myśli książkę. Polecam sięgnąć po książkę zarówno fanom kanału jak i osoba, które ich jeszcze nie oglądały ale lubią opuszczone miejsca. Polecam obejrzeć filmiki jak i przeczytać książkę
Po przeczytaniu książki kilka filmików obejrzałam ponownie.
January 1, 2020
Lubię tematykę urban exploring więc widząc, że wychodzi u nas książka na ten temat od razu ją zamówiłam, nie będąc świadoma że jest to książka youtuberów z kanału Urbex History.
Czyta sie przyjemnie i lekko, bardzo podobał mi się początek, gdzie autorzy pisali o tym jak to się wszystko zaczęło, o swoich planach i marzeniach.
Bardzo fajne są wstawki-komentarze bo bokach stron reszty autorów dzięki którym czujemy, jakbyśmy należeli do ich paczki. Sama w sobie pozycja jest ładnie wydana.
Książka niestety idealna nie jest - czytając historie z niektórych urbexów miałam wrażenie, że czytam streszczenie filmiku, który wrzucili kiedyś na YT (porównując materiał video a rozdział w książce brakowało mi jakiś smaczków, informacji zza kulis z wyprawy czy jakiś historii, które nie były publikowane na YouTube)
Czyta sie przyjemnie i lekko, bardzo podobał mi się początek, gdzie autorzy pisali o tym jak to się wszystko zaczęło, o swoich planach i marzeniach.
Bardzo fajne są wstawki-komentarze bo bokach stron reszty autorów dzięki którym czujemy, jakbyśmy należeli do ich paczki. Sama w sobie pozycja jest ładnie wydana.
Książka niestety idealna nie jest - czytając historie z niektórych urbexów miałam wrażenie, że czytam streszczenie filmiku, który wrzucili kiedyś na YT (porównując materiał video a rozdział w książce brakowało mi jakiś smaczków, informacji zza kulis z wyprawy czy jakiś historii, które nie były publikowane na YouTube)
February 6, 2021
Urbex History to największy polski kanał na YouTube poświęcony tematyce Urban Exploration. Trójka nieznajomych, która trafiła do jednej szkoły, została przyjaciółmi, połączyło ich marzenie wyjazdu do Czarnobyla, założyli spontanicznie kanał na YouTubie, a eksploracja stała się ich sposobem na życie. W każdy piątek o 16:00, kilkaset tysięcy osób ogląda nowy odcinek, opublikowane dotychczas filmy mają ponad 70 milionów wyświetleń, a każdy odcinek to ekstremalne przeżycie. Jeśli czekacie z niecierpliwością na nowy odcinek, to z pewnością czas umili Wam książka, z której dowiecie się wiele na temat dotychczasowych przygód chłopaków.
November 6, 2022
Na początku książka irytowała wymuszonymi żartami…ale potem mnie wciągnęła na maksa. Zaakceptowałem dość specyficzny styl i poszło elegancko. Ciekawie opisane wyprawy, fajny pomysł z kodami QR na końcu każdego rozdziału. Książka spełniła także swoje zadanie i dołączyłem do grona obserwujących kanał :)
September 1, 2023
Wróciłam do tej pozycji po latach i to była genialna podróż! Uwielbiam kanał chłopaków od niemal początków ich działalności, a ta książka to krok w stronę ich lepszego poznania, poznania emocji które towarzyszą każdej wyprawie, kulis filmów.
July 5, 2020
Swietna rozrywka 😁
March 1, 2021
Świetna książka, przepełniona humorem. Według mnie to obowiązkowa pozycja dla każdego, kto lubi kanał Urbex History.
July 17, 2021
Filmiki lepiej im wychodzą niż pisanie książek ;)
October 18, 2021
Najgorsza książka ever, napisana przez analfabetów. Z ciekawego tematu - koszmar, przegrana walka o trójkę z polskiego. Gdybym mógł dać mniej niż *, to i tak byłoby za dużo.
September 21, 2025
FULL REVIEW ON MY WEBSITE
https://thebookcornerchronicles.com/2...
Before we start this review I need to say that at the time of writing this review this book is only available in polish.
This book is about polish urban exploration YouTube channels which is hosted by 3 friends. I used to watch every video upload from their channel for a few years which was the reason I bought this book when it first came out back in 2019.
If I remember correctly I began reading this book back in early 2024, and then I just stoped reading it after reading 8 or 9 chapters of it because I became very bored of this book. At the same time I stoped reading this book I also stoped watching their YouTube channel since I was becoming tired of watching urban exploration videos and started spending most of my free time reading books. But we are side tracking here and its time to get back to the review of this book.
This book had taken me a long time to read, and I need to be honest here and admit that I DNF-ed it when I was half way through this book. Because I had no interested in continue reading this book.
This book is very slow at the beginning and not very interesting. At least it wasn’t interesting enough for me to finish this book which is the main reason why I didn’t finish reading this book
Each chapter in this book was written by one of the 3 guys who run the YouTube channel. And I found the the chapters very confusing because I was having very hard time tracking who’s point of view the current chapter I was reading was from.
The writing style in this book is all over the place here because it was written by 3 different people. So you know that there will be 3 different writing style in this book which I’m not a big fan of when it happens in a book. I prefer the books I’m reading to have one writing style instead of multiple so that I can get used to it and try to like it.
https://thebookcornerchronicles.com/2...
Before we start this review I need to say that at the time of writing this review this book is only available in polish.
This book is about polish urban exploration YouTube channels which is hosted by 3 friends. I used to watch every video upload from their channel for a few years which was the reason I bought this book when it first came out back in 2019.
If I remember correctly I began reading this book back in early 2024, and then I just stoped reading it after reading 8 or 9 chapters of it because I became very bored of this book. At the same time I stoped reading this book I also stoped watching their YouTube channel since I was becoming tired of watching urban exploration videos and started spending most of my free time reading books. But we are side tracking here and its time to get back to the review of this book.
This book had taken me a long time to read, and I need to be honest here and admit that I DNF-ed it when I was half way through this book. Because I had no interested in continue reading this book.
This book is very slow at the beginning and not very interesting. At least it wasn’t interesting enough for me to finish this book which is the main reason why I didn’t finish reading this book
Each chapter in this book was written by one of the 3 guys who run the YouTube channel. And I found the the chapters very confusing because I was having very hard time tracking who’s point of view the current chapter I was reading was from.
The writing style in this book is all over the place here because it was written by 3 different people. So you know that there will be 3 different writing style in this book which I’m not a big fan of when it happens in a book. I prefer the books I’m reading to have one writing style instead of multiple so that I can get used to it and try to like it.
October 27, 2022
Książkę kupiłam, kiedy jeszcze nie siedziałam głęboko w tematyce urbexu, jednak jest to świetne! Książka przybliża to nam oraz ukazuje przyjaźń trzech osób oraz ich wspólną pasję. Humor w tej książce jest genialny tak samo jak na filmach. Komentarze po bokach stron również robią swoje. Po prostu bardzo ciekawa książka, którą polecam absolutnie każdemu!
Displaying 1 - 13 of 13 reviews