Binding 13: Part One

Boys of Tommen #1A

by Chloe Walsh, Jacqueline Milne (Narrator), Matthew Forsythe (Narrator)

His first, last, and only true love has always been rugby.
Until now.

He wants to save her.
She wants to hide.

She’s damaged.
He’s determined.

Fate brought them together.
Love binds them.

Johnny Kavanagh has everything going for him. On the rugby pitch, he's a force to be reckoned with. Primed for stardom, he's heading straight for the top. Nothing can possibly get in his way, right?
Not even the shy new girl at Tommen College. The one with the sad eyes and hidden bruises. The one that distracts him like no one ever has.
Plagued with a hidden injury and desperate to impress the scouts watching his every move, Johnny has been placed on a pedestal so high, he has no room to make mistakes.
Striving to maintain balance, and on the crest of the International Summer Campaign, Johnny needs to keep his head in the game. He needs to stay focused, and cannot afford to let distractions get in the way of the bigger picture.
But what happens when a lonely girl with sad eyes becomes the only picture?

Life has never been easy for Shannon Lynch. Bullied and tortured, she arrives at Tommen College mid-way through the school year praying for a fresh start and desperate to shake off the demons that plague her.
On her very first day at the prestigious private school, she comes into contact with the notorious Johnny Kavanagh.
Thrown through a hoop over her feelings for him, and desperate to keep a low-profile, Shannon finds herself once again the target of bullies as she forms a fragile alliance with rugby's rising star.

Falling into a complicated friendship and grappling with their undeniable chemistry, Johnny and Shannon must face obstacles that threaten their relationship.

Two teenagers from opposite sides of the tracks collide.

Friendship, first love, rising fame, horrifying secrets, and pain all fuel together in Binding 13.

Hearts are binding and lives are entwining in Binding 13. 'BINDING 13: PART ONE' is the explosive first installment of a brand-new series from Chloe Walsh. Based in Ireland, the Boys Of Tommen series is bound to captivate and lure you into the world of rugby, love, and teenage heartbreak.


RUNNING TIME ➼ 15hrs. and 11mins.

©2014 Chloe Walsh (P)2019 W.F. Howes Ltd

Genres: Romance, Audiobook, Young Adult, Sports, Fiction, Sports Romance, New Adult

16 pages, Audible Audio

First published January 1, 2018

About the author

Chloe Walsh is the NYT and USA Today bestselling author of The Boys of Tommen series, which exploded in popularity on TikTok, Goodreads, and Amazon. She has been writing and publishing New Adult and Adult contemporary romance for mature audiences for over a decade. Her Tommen series has been translated into multiple languages around the world, finding bestselling success in several countries. Chloe focuses heavily on the mental health dynamics of her characters, shining a light on important, real-life topics that are close to her heart. Heavily influenced by her own real life experiences, she pens tearjerking, and often harrowing narratives, giving another perspective to, often, unspoken everyday issues. Chloe hails from West Cork, Ireland, where she continues to reside with her family.

Represented by Caitlin Mahony of WME - for business queries contact: cma@wmeagency.com

Reviews

[Oliwia · Rating 5 out of 5]

johny rzucisz we mnie piłką?

[winotka.books]

Jako że ta książka została podzielona na dwie po polsku, to czekam z oceną na premierę 2 części bo bez sensu oceniać połowę historii.
Na ten moment jest nieco dziwnie, ona ma pod koniec już te 16 lat bo zakończyło sie w dniu jej urodzin, on prawie 18.
Niektóre teksty są bleh, w ogóle akcja ma miejsce w 2005 roku, a książka oryginalnie została wydana w 2019. Jestem ciekawa czy została napisana tak dawno temu i dopiero wydana, czy z jakiegoś powodu autorka postanowiła żeby akcja działa się w 2005.
Ale no daje vibe starszej książki o nastolatkach. Te niektóre żarty i teksty to nie na dzisiejsze standardy trochę.
Dużo rzeczy, które po prostu przedłużają te książkę.
Ta książka to pierwsza połowa historii, pod koniec coś tak zaczęło sie dziać, więc zapewne dużo sie będzie działo w drugiej części. Eh dlatego nie lubię dzielenia jednej książki na dwie, bo jeżeli ktoś tego nie wie to będzie mu sie wydawało, że pierwszy tom jest mega nudny, a po prostu jesteśmy w połowie książki dopiero.
Jestem ciekawa w którą stronę pójdzie teraz ta relacja głównych bohaterów. I jak potoczą się te problemy rodzinne.

[wyobrazniapl · Rating 1 out of 5]

Gdyby wyciąć wzmanki jaka to ona nie jest malutka i wzmianki o jego penisie to książki by nie było

[ola · Rating 4 out of 5]

Jedna z lepszych książek jeżeli chodzi o problemy nastolatków ,dorastanie.
Relacja Jonny’ego i Shannon coś pięknego ,kocham ich jeszcze raz kocham.
Ale moim ulubieńcem zostaje zdecydowanie Gibs jego humor ,suche żarty to zdecydowanie coś co przełamywało całe napięcie i ból w książce.
Mały minus za to jak autorka zostawiła mnie na końcu bez żadnych wyjaśnień ,a w Polsce nie ma drugiego tomu.

[ina.books · Rating 5 out of 5]

18.11:
Czy właśnie robiłam kolejny reread? Być może, ale proszę mnie nie oceniać, jestem tylko człowiekiem ze słabościami 😭 ta seria ma w sobie coś takiego, co sprawia, że mogę ją czytać w kółko i mi się nie znudzi. Oczywiście lecę z kolejnymi tomami, bo jak już zaczęłam to muszę skończyć nie?

Reread 14.09:
stwierdziłam, że przeczytam to jeszcze raz, żeby móc to tak pokochać jak w sumie każdy. I powiem wam, że to był genialny pomysł. Jak już nie było tego zawodu, bo jestem myślałam, że to będzie coś innego to bardzo mi się podobało! Na pewno będę czytać też jeszcze raz kolejne części, w których dzieje się o wiele więcej, więc będą jeszcze lepsze.

23.05:
3,75/5
Hmm myślałam, że to będzie trochę lepsze. Nie podobało mi się to, że na początku od kiedy oni się zobaczyli to do siebie wzdychali. Ale poza tym bardzo mi się podobało i zobaczymy czy teraz następne części będą lepsze.

[Zawszezaczytana]

Nie wiem, czy książkę z tak trudnym wątkiem przemocy domowej powinno się w ogóle oceniać na gwiazdki 🥺

Po połowie książki mega się wciągnęłam i po prostu nie mogłam sie doczekać aż skończę i będę mogła sięgnąć po drugą część.
Jestem nadal wstrząśnięta i muszę przyznać, że totalnie rozumiem ten hype na tę historię.

[Matteo · Rating 1 out of 5]

Tego nie da się czytać na trzeźwo... czyli historia Pick Me sraczki i Golden boya, który zrobi wszystko, by koleżanka była pick me całe życie...






Ta książka była moim eksperymentem. Wszyscy mówili, że ta książka jest cudowna i żeby czytać od razu całą serię. Cytując booktokerów ,,To jest zajebiste". Problem w tym, że nie wyjaśniają dlaczego takie jest.

Postanowiłem to sprawdzić.
I to był OGROMNY BŁĄD!!!

Książka tak naprawdę opowiada o małej przestraszonej dziewczynce, która nie umie nic sama zrobić. Rozumiem traumę, ale KURWA tak nie...

Johnny też kurde nie lepszy. Ja rozumiem, że ma coś iskrzyć między bohaterami, ale takie zachowania jakie są zawarte w tej książce, są słabe.

Tutaj nie da się powiedzieć, że ta książka jest ,,zajebista". Chyba, że częste seksistowskie gadanie o męskim 🤫 uznajemy za ,,Zajebiste"

TA KSIĄŻKA JEST 16+, a bohaterka w książce, nawet tyle nie ma...

I te żarty, albo ogólnie dialogi i tej książce. KATORGA...

JAK JA SIĘ CIESZĘ, ŻE TO SKOŃCZYŁEM...

NIKOMU TEGO NIE POLECAM!!!!

XOXO😘

[Oliebook · Rating 2 out of 5]

2.5/5 (po czasie zmieniam ocenę z 3 na 2.5)
*opinia dotyczy obu części polskiego wydania "binding 13", które w oryginale stanowią jedną książkę (nie chciałam oceniać tylko połowy historii, stąd tez moja decyzja o zbiorowej opinii)*

Szczerze? Nie rozumiem trochę fenomenu tej książki. Muszę przyznać, że miałam wobec niej niemałe oczekiwania i niestety odrobinę się zawiodłam. Nawet nie wiecie, jak często ta książka sprawiała, że krzywiłam się z zażenowania. To właśnie te wszystkie cringowe sceny, których byłam świadkiem podczas lektury tej powieści, odebrały mi większość przyjemności z jej czytania. Główni bohaterowie również nie skradli mojego serca i szczerze irytował mnie fakt, ile razy w tej książce wspomniane zostało, jak malutka jest Shannon. Sam wątek romantyczny moim zdaniem jest lekko niezręczny. Zdecydowanie najlepszą część tej książki stanowi jej zakończenie, które okropnie mną wstrząsnęło. Jest to jedna z tych książek, które z jednej strony są bardzo urocze i niewinne a z drugiej są tak bardzo bolesne, że aż ciężko się je czyta. Po tak szokującym finale myślę, że nie mam innego wyjścia jak mimo wszystko sięgnąć po kolejny tom, który już niedługo ukaże się w polskim tłumaczeniu.
[współpraca reklamowa Wydawnictwo Niezwykłe]

[Zucha · Rating 2 out of 5]

Jak to jest jej 20 książka to chyba nie chce wiedzieć jak wyglądały poprzednie… ta historia jest spoko i przeczytam drugi tom, żeby dowiedzieć się jaki jest koniec, ale sposób pisania wattpad 2012.

[Klaudia · Rating 5 out of 5]

Ta książka utwierdziła mnie w fakcie, jak bardzo kocham książki z motywem „slow burn”. To było moje pierwsze spotkanie z piórem Chloe Walsh, ale jestem w 100% przekonana, że nie ostatnie. Już po pierwszych rozdziałach książki byłam zachwycona stylem pisania autorki, który bardzo przypadł mi do gustu. Jednak, jeśli chcecie sięgnąć kiedyś po tą lekturę, to bądźcie świadomi dosyć długich opisów, które czasami mogą się ciągnąć po kilka stron. Najlepsze w tych opisach jest to, że wcale nie są one nudne lub nie wydają się one niepotrzebne. Wręcz przeciwnie, bo osobiście cały tekst chłonęłam z ogromną ciekawością, a opisy myśli, uczuć, wspomnień czy sytuacji są tak genialnie opisane, że naprawdę jestem zakochana w tej książce. Chociaż książka ma prawie 500 stron i całkiem sporo tekstu, to czyta się ją całkiem szybko i płynnie.

Bądźcie również świadomi, że książka ta porusza tematy alkoholizmu, gnębienia przez róweśników w szkole, czy przemocy domowej ‼️
Łamało mi się serce, kiedy czytałam o horrorze, jaki musiała przeżywać Shannon. 𝑺𝒉𝒂𝒏𝒏𝒐𝒏 𝒋𝒂𝒌 𝒕𝒂 𝒓𝒛𝒆𝒌𝒂… w moim wyobrażeniu przypomina motyla. Jest piękna, delikatna i drobna. Najmniejszy, niebezpieczny ruch w jej kierunku może wyrządzić jej sporą krzywdę. Dla nowych ludzi może wydawać się nieśmiała, jednak w towarzystwie potrafi być gadatliwa i otwarta. W nowej szkole pragnie zacząć od nowa i pozostać niewidzialną. Los jednak ma dla niej inne plany, bo to kapitan drużyny rugby, Johnny Kavanagh, widzi tylko ją. A zwłaszcza powodem tego jest fakt, że przypadkowo Johnny doprowadził Shannon do lekkiego wstrząsu mózgu w pierwszym dniu jej szkoły… no, cóż… jakoś trzeba było zacząć, prawda? 😅

Kiedy już myślę, że spotkałam idealnego, fikcyjnego bohatera, nagle, zaczynając kolejną książkę, pojawia się kolejny, a w tym przypadku Johnny. Johnny już na samym początku skradł moje serce. Jest kapitanem drużyny rugby, a jednak nie wpasowuje się w częsty obrazek sportowca, który nie żałuje sobie alkoholu na dużych imprezach, a dziewczyny zmienia jak rękawiczki. Ten chłopak jest zdeterminowany, aby osiągnąć swój cel i dostać się do wyżej ligi, dlatego jego życiem są ciągłe treningi i zdrowa dieta, a na dziewczyny po prostu nie ma czasu. Przez uraz, jaki Johnny ma, jest mu ciężej i również coraz ciężej jest mu zachować go w tajemnicy. Sprawy również nie ułatwia niebieskooka, nowa uczennica… Shannon jak ta rzeka, która zbyt szybko i łatwo wkradła się w umysł Kavanagha.

Powiedzieć, że jestem zauroczona ich relacją to mało. Prawda jest taka, że pomiędzy nimi nie dzieje się tutaj AŻ TAK wiele, ale jestem zdania, że czasami te wszystkie drobne gesty mogą zrobić większe wrażenie, niż te duże. Troska i opiekuńczość Johnny’ego względem nastolatki jest czymś, dla czego straciłam głowę. Uwielbiam tą delikatność pomiędzy nimi i zdecydowane przyciąganie, które jest zauważalne nawet przez osoby trzecie.

Chloe Walsh świetnie wykreowała bohaterów Binding 13 i poza Shannon i Johnnym, moje serce skradł Joey, czyli troskliwy brat Shannon, którego każda nastolatka chciałaby mieć jako brata. Serio, kocham go. Nigdy nie pozwoliłby, aby jego siostrze stała się krzywda i zawsze stawał w jej obronie. Gibsie, najlepszy przyjaciel Johnny’ego to kolejna postać, która swoją charyzmą wkradła się w szeregi mojego serca. Gibsie najczęściej wywoływał mój śmiech, a poza tym przepadłam dla jego oddania i lojalności względem swojego najlepszego przyjaciela. Gibsie i Johnny zrobiliby dla siebie wiele i to widać gołym okiem 🫶🏼

Długo wyczekiwałam na tę książkę i również sporo dobrego o niej słyszałam, przez co oczekiwania miałam całkiem spore i całe szczęście zostały one spełnione. Teraz z niecierpliwością będę czekać na kontynuację historii Shannon i Johnny’ego!


RECENZJA CZ. DRUGIEJ!!!!

Johnny i Shannon moje serce już skradli w pierwszej części. Drugi tom Binding 13 rozwalił mnie na kawałki, bo choć śmiałam się bardzo mocno i często, to druga część jest tą boleśniejszą.

Johnny zupełnie stracił głowę dla Shannon, a to sprawia, że mam ochotę krzyczeć z radość. Chociaż o tym, że chłopak ją lubi, dowiadujemy się już w pierwszym tomie, to w drugim jego uwielbienie względem bohaterki wzrasta poza skalę.

W Johnnym pokochałam to, że za wszelką cenę był w stanie stanąć w obronie bohaterki. Troszczył się o nią, martwił się, a za każdym razem, kiedy widział u niej nowe siniaki czy ślady, robił wszystko, żeby dowiedzieć się, kto jej robi krzywdę. Bronił jej w szkole, nie pozwalał nikomu mówić o niej chociaż jednego złego słowa.

Shannon zdała sobie sprawę, że Kavanagh przestał być dla niej zwykłym kolegą ze szkoły czy przyjacielem. Jej uczucie do chłopaka potęgowało się każdego dnia, a kiedy pod wpływem emocji go pocałowała, szybko zaczęła tego żałować. Cóż… z pewnością inaczej dziewczyna wyobrażała sobie swój pierwszy pocałunek i na pewno nie sądziła, że zostanie odrzucona.

Chociaż jest zasadnicza różnica, kiedy odrzuca się czyjś pocałunek, bo się go nie chce, a kiedy odrzuca się czyjś pocałunek, bo nie powinno się go całować, prawda? A Johnny naprawdę chciał ją całować. Bardzo. Ale przyszła kariera i prawdopodobny wyjazd z nią związany powodował, że jakikolwiek związek nie wchodził w grę. Problem w tym, że tej dwójce ciężko było się trzymać od siebie z daleka…

Uwierzcie mi, że nigdy tak nie piszczałam, jak wtedy, kiedy Shannon i Johnny się pocałowali, ale tak NAPRAWDĘ pocałowali. Mój pisk prawdopodobnie był słyszany w całej mojej miejscowości.

Jeśli chodzi o karierę chłopaka, to nie jest to tajemnicą, że rugby dla Kavanagha jest wszystkim. Jego przyszłością. Jego marzeniem. Jego planem na życie. Wszystkim. W związku z tym Johnny jest zdeterminowany i zawzięty, aby być jak najlepszym. To właśnie doprowadziło go do zguby, bo przez swoją kontuzję, którą zlekceważył, a która dała o sobie znać, plany chłopaka zostały zmuszone się zmienić.

Wtedy to właśnie przyszła kolej na Shannon i jej okazanie Johnnemu wsparcia. Jeny, ta dwójka jest razem przeurocza. Nie mogę wyjść z zachwytu, jak zawsze chcą się wzajemnie pocieszyć, przekierować myśli na inne tory lub rozweselić. Wystarczyła im tylko swoja wzajemna obecność, aby wszystkie problemy lub troski magicznie zniknęły chociaż na chwilę.

Kiedy pisałam, że drugi tom był bardziej bolesny, nie żartowałam. Mamy tu więcej scen przemocy ze strony ojca bohaterki. Każda taka scena łamała moje serce na milion malutkich kawałeczków. Nie jestem w stanie pojąć, jak można być takim potworem, aby krzywdzić swoje dzieci. I nie wyobrażam sobie, jak można również dawać na to pozwolenie. Mama Shannon zupełnie zawiodła jako osoba, która za wszelką cenę powinna chronić swoje dzieci.

Gibsie jest jednym z moich ulubionych bohaterów tej historii. Jest cudownym człowiekiem i jeszcze lepszym przyjacielem. Za każdym razem doprowadzał mnie do śmiechu. Jego troska o przyjaciela, kiedy Johnny’ego uraz się pogorszył, roztopiłaby nawet najbardziej skute lodem serce. Momenty, w których wysłuchiwał on Johnny’ego, który żalił się, że stracił głowę dla Shannon, doprowadzały mnie do łez - tych ze śmiechu oczywiście - bo Gibsie nie szczędził sobie w dogryzaniu mu. Lubię też jego relację z Shannon, którą słodko nazwa małą Shannon.

Chociaż Binding 13 (obie części) ma dużo opisów, historię tą czyta się błyskawicznie szybko. Nawet się nie zorientowałam, kiedy doszłam do końca książki, która swoją drogą zamoczyła się taką sceną, że brak mi słów. Z niecierpliwością czekam na kontynuację!!

P.S. Książkę warto przeczytać chociażby ze względu na scenę, w której Johnny jest na mocnych lekach i przez to ma niesamowicie długi język, i gada każdemu o wszystkim. Czytałam tę scenę dwa razy i za każdym razem płakałam ze śmiechu XDDD

[angiees_books♡ · Rating 5 out of 5]

omg, to było świetne!!!! kocham johnny'ego i shannon 🥹 ale to zakończenie... ja musze wiedzieć co dalej 😭

[𝕜𝕤𝕚𝕒𝕫𝕜𝕠𝕨𝕒.𝕞𝕒𝕝𝕡𝕒 · Rating 5 out of 5]

5⭐️ (papier)
Johny Kavanagh 🎀 Tak mi sie podobala ta ksiazka, to jak przyjemnienie i szybko sie ja czytalo, kocham Gibsiego i jego poczucie humoru, fabule tej ksiazki totalnie wszystko mi sie podobalo oprocz bardzo dlugiego wstepu (ale ja o tym zapominam, wcale tego nie bylo). Na szczescie ja odrazu kupilam wszystkie tomy wiec to zakonczenie takie w dziwnym momencie mi nie przeszkodzilo i odrazu zaczelam czytac 2 czesc. Bardzo polecam 😋

REREAD
Kocham calym moim sercem zadna ksiazka nigdy nie dala mi tyle komfortu i ciepla a pustka po przeczytaniu jest dla mnie tak niespodziewana bo myslalam ze podczas rereadu nie wywola we mnie tych samych emocji a przede mna jeszcze znowu wszystkie czesci plus reedeming i timing ktorych jeszcze nie przeczytalam 😭 Balam sie tego ze przy ponownym czytaniu cos mi sie odmieni i juz tak bardzo nie pokocham tej serii ale szczerze nawet ten wstep juz tak bardzo mnie nie przynudzal jak za pierwszym razem WIEC KTO NIE CZYTAL BLAGAM ROBCIE TO

[Ola · Rating 4 out of 5]

Wiem, że ta książka jest stereotypowa, niektóre sceny to cringe, ale ja i tak kocham tą historię. Ubawiłam się momentami i kocham Johnn’ego. Oczywiście ojciec Shannon niech się pierd*li.

[ola · Rating 3 out of 5]

Tłumaczenie to jakaś masakra. Kocham, że główna bohaterka ma zarówno urodziny w maju jak i w marcu.

[booksedition · Rating 4 out of 5]

ta książka była taka komfortowa🤭 co prawda przez pierwszą połowę się trochę nudziłam, ale zdecydowanie poruszyły mnie wątki rodziny głównej bohaterki i przedstawienia sportu z tej drugiej strony tzn bólu i poświęcenia. Relacja Shannon i Johnny’ego rozwija się w taki naturalny i powolny sposób co mi się podobało. Johnny jest taki przeuroczy 😊 kocham. Shannon też jest w porządku chociaż na razie sie do niej nie przekonałam tak do końca. Trochę wkurzające były ciągłe przypomnienia, że ona jest mała.
4/5⭐️

[Adri ❁ · Rating 3 out of 5]

In this engaging read, I found myself navigating through some mildly annoying high school drama, which isn't exactly my cup of tea. However, as the story unfolded, it gradually captured my interest. Shannon, the main character, is undeniably sweet, and my heart ached for her amidst the trauma she endured. The slow burn lacked the spice I was hoping for, occasionally feeling repetitive and burdened by unnecessary scenes. While I'm on the fence about continuing the series, the characters did manage to leave a positive impression.

[Noa Seidmann · Rating 3 out of 5]

כל כך טיפשי, כל כך כיפי לקריאה.
קראתי אותו רק כי בזמן האחרון בנות 13 מבקשות אותו בספרייה ורציתי לדעת אם הוא מתאים. אז גיליתי שלא, אבל גם גיליתי שהוא מאוד כיף. קצת כמו ג'אנק פוד. אני חושבת שאני אמשיך לספרים הבאים אפילו...

[Matylda · Rating 4 out of 5]

4,5/5⭐️

[oliwia · Rating 3 out of 5]

3,5/5⭐️

[za_pomniane · Rating 3 out of 5]

3.5 ⭐

[jagoda ‧₊˚♪ 𝄞₊˚⊹ book.berry_ · Rating 5 out of 5]

gdybym była chociaż troszeczkę obiektywna, wystawiłabym jej 3 gwiazdki, bo to historia napisana klasycznym wattpadem

ale skradła całe moje serce

[eva · Rating 4 out of 5]

4,75!!!!!
TO BYŁO GENIALNE AAAAAAAA

[Amelia ✨ · Rating 3 out of 5]

Liczyłam na więcej 🫤
Miejmy nadzieję że kolejne części będą lepsze

[natalka ✮ ⋆ ˚｡𖦹 ⋆｡°✩ · Rating 5 out of 5]

Omgggg świetnie się bawiłam czytając to daje 5/5 ⭐️
Shannon I Johnny sa takimi słodziakami ich relacja się zaczęła w taki naturalny sposób są ultra śmieszni i w ogóle postacie z Tommen są cudowne naprawdę jestem pozytywnie zaskoczona

[zaczytana_julcia · Rating 5 out of 5]

6⭐️
ta książka ma moje serce w całości.

[berry]

ocenie jak przeczytam jeszcze drugą część. ale nie wiem czy tą historie bede umiała w ogóle w jakikolwiek sposób ocenić. a dwa ojciec shannon idziesz do whjebania głupi ch0ju.

[Mavik · Rating 4 out of 5]

Rozpocznę od początku, bo z nim mam największy problem. Matka wysyła swoją prześladowaną córkę do prywatnej szkoły, aby zapewnić jej bezpieczeństwo, po czym dziewczyna dostaje w głowę piłką i:
- trener, na którego treningu to się stało, wysyła ucznia, aby się nią zajął,
- w szkole jest jedna pielęgniarka, która akurat była na zwolnieniu,
- dyrektor widząc, że ta dziewczyna ledwo kontaktuje nie wzywa karetki, a jeszcze ma pretensje do Johnny'ego, bo "tylko tego mu brakowało". Oczywiście zostawia tę dwójkę samym sobie i idzie gdzieś. 🙄

Niektóre teksty żenowały, aż zalatywało Wattpadem (ale kto nie czytał na Wattpadzie, ten nie zna życia 🤪). Shannon to najbardziej pick me girl i głupiutka postać, jaką poznałam. Rozumiem bycie niezdarnym, ale jakim cudem wpadając na komodę omal nie rozwaliła sobie szczęki o podłogę? Albo to, jak myślała, że pies pod kołdrą to duch (mimo że to przy niej było mówione, że on śpi na łóżku Johnny'ego) 🤦🏻‍♀️

Fajna na zastój, szybko minęła, a Gibs jest moją ulubioną postacią. Mam nadzieję, że w dalszych częściach będzie miał więcej swoich momentów!!
Zakończyła się w dziwnym momencie i szczerze mówiąc, niezbyt zachęcającym do poznania tego, co było dalej. Jeśli ktoś chce przeczytać coś sensownego i górnolotnego to raczej odradzałabym...

[ʟɪᴠ ʼ ୨♡୧ · Rating 5 out of 5]

CO TO KURWA ZA ZAKONCZENIE

[oli · Rating 5 out of 5]

jestem totalnie w miłości do tej historii 🥹🥹🥹

[Agnieszka · Rating 4 out of 5]

czy to był cringe i wattpad 100% być może ale to było takie głupie że aż się strasznie wciągnęłam XD😭😭

i to tłumaczaczenie to jakaś przesada