Jump to ratings and reviews
Rate this book
Rate this book
Jakie tajemnice kryje przykościelny sad?

Komisarz Marcin Zakrzewski zostaje w środku nocy wezwany do brutalnego morderstwa na jednym z osiedli na obrzeżach Wrocławia. Podczas pościgu za zabójcą słyszy od niego tajemniczy przekaz: "Widziałem, jak diabeł chodzi tam na palcach". Te same niepokojące słowa usłyszał trzydzieści lat wcześniej z ust brata bliźniaka, który zaginął w niewyjaśnionych okolicznościach.

Zakrzewski postanawia wrócić do sprawy z przeszłości. Szybko odkrywa, że spokojna podwrocławska wieś, z której pochodzi, od wojny jest milczącym świadkiem zaginięć także innych dzieci. Te tragiczne zdarzenia łączą się z kolei z morderstwami popełnionymi obecnie. Czy to możliwe, żeby ten sam sprawca działał nieprzerwanie od siedemdziesięciu lat?

Powrót do wspomnień z dzieciństwa okazuje się dla policjanta prawdziwym koszmarem, rozgrywającym się tu i teraz. Wkrótce musi walczyć o życie nie tylko swoje, ale i bliskich mu osób. Morderca staje się jego cieniem i zdaje się wiedzieć o nim wszystko...

416 pages, Paperback

First published June 19, 2019

33 people are currently reading
728 people want to read

About the author

Mieczysław Gorzka

20 books141 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
708 (29%)
4 stars
1,025 (43%)
3 stars
517 (21%)
2 stars
102 (4%)
1 star
23 (<1%)
Displaying 1 - 30 of 228 reviews
Profile Image for Czyta_bo_lubi.
309 reviews78 followers
August 9, 2019
"Martwy sad" w mojej ocenie to przyzwoity debiut. Dobry kryminał i jednocześnie kiepska powieść obyczajowa. Już tłumaczę dlaczego.
Przede wszystkim w trakcie czytania czuć, że autor nabiera pisarskiej wprawy. Początek książki pisany jest dość topornie. Duża liczba dialogów i niewiarygodne zawiązanie całego wątku sprawy z przeszłości. Podobnie przypadek pierwszego morderstwa. Jednak im dalej, tym bogatsze staje się tło powieści. Same dialogi nie przeważają już tak bardzo. Sama intryga kryminalna jest ciekawa i wciągająca. Nie przekonuje mnie za to kompletnie wątek obyczajowy powieści. Jak dla mnie jest on zbędny i niewiarygodny. Może gdyby sprawa dotyczyła nastolatków, a nie ludzi dorosłych i po przejściach. W pewnym momencie omijałem te słodkie do przesady momenty, chcąc skupić się na samym śledztwie. Sensacyjne zakończenie i intrygujący koniec są obietnicą kontynuacji, która może pójść w ciekawą stronę. Mimo, że dość szybko udało mi się odgadnąć kto jest sprawcą to i tak chciałem poznać dokładne przyczyny tego, co nim kierowało.
Gdyby autor skupił się na samym kryminale dałbym ocenę wyższą. Za ten wg mnie słaby wątek obyczajowy naciągane 3 gwiazdki. Jednak z chęcią sięgnę po kontynuację. I liczę, że autor będzie się dalej rozwijał literacko.
Profile Image for xoacexo.
87 reviews
May 19, 2023
Oceniam na 2,5. Okropnie zarysowana postać damska. Nienawidzę takich kobiecych postaci, które mają być niby niezależne i silne, a wychodzi z tego jakieś przeseksualizowane coś, niedające się lubić i mało wiarygodne („faceci to są tacy i siacy, już mnie tyle razy zranili, jaka ja byłam głupia, przed tobą też się odkrywam i pewnie nic dobrego mi z tego nie wyjdzie”). Moje ulubione: LUBIEŻNY UŚMIECH boże jak ja nienawidzę tej frazy. Nijaka tak naprawdę postać głównego bohatera, o którym o dziwo nie dowiadujemy się niczego, prócz tego co wiąże się ze śledztwem i powtarzanym co chwilę, szczególnie w pierwszej połowie książki zdaniu, że on to zawsze był taki grzeczny i ułożony. No nie no panie Mieczysławie Gorzka tutaj panu coś nie pykło ;/ wybaczam, bo to pierwsza książka, ale co się nafrustrowałam to moje i byli ku temu świadkowie ;'). Do tego to ciągłe picie alkoholu; kultura picia w pl żyje i ma się dobrze. Rozumiem, że bohaterowie palili, jak byli zdenerwowani, ale żeby specjalnie to opisywać 10 razy na przestrzeni kilku stron, to już za wiele... Ogólnie bałam się, czytając nocą w łóżku, ale nie jest to moja ulubiona lektura.
Profile Image for Johnson.
330 reviews60 followers
July 6, 2022
Całkiem zjadliwy kryminalny kryminał, choć nie bez wad. Kilka z nich opisano w tutejszych recenzjach, natomiast podobał mi się pomysł z całą intrygą, który był dobry, choć nieco spłycony na rzecz opisów czynności i jakiejś tam obyczajowości, których to było trochę dużo. Być może autor chciał nakreślić bohaterów dokładniej? Intencji nie znam, wynik taki sobie jeśli chodzi o te akcenty czego ile, ale kilka momentów trzyma czytelnika przy książce, dobra historia, ciekawi bohaterowie. Tego "czegoś" zabrakło do lepszej oceny, ale audiobook we wspaniałym wydaniu Filipa Kosiora słuchało się dobrze. W czasie pracy można. Kiedyś pewnie sięgnę po następne tomy.
Profile Image for teach_book.
434 reviews633 followers
May 17, 2021
3,5 🌟

Ta nierówność i marna obyczajówka tak bardzo mi tutaj doskwierała. Do czasu, ale jednak... Nie lubię również książek z tego gatunku, które są przegadane. Lubię konkrety, klimat, fajnych bohaterów i logikę.

Sprawa morderstwa i mroczna przeszłość to był strzał w dziesiątkę. Czytałam z zapartym tchem i prawie zarwałam nockę. Gdyby nie te powyższe kwestie to byłaby to naprawdę rewelacyjna książka.
Profile Image for Katarzyna Nowicka.
633 reviews25 followers
February 15, 2020
Największy problem sprawia mi pisanie o książkach, które naprawdę mi się podobają.Wydaje mi się, że nie jestem w stanie ująć w słowach, co siedzi w mojej głowie.
Tak, też jest z "Martwym sadem". Napiszę więc, że jest to świetny kryminał w klimacie thrillera, z niesamowitą atmosfera grozy i nutką dreszczowca😉.
W małej podwrocławskiej wsi, skrywa się mroczna tajemnica. A przykościelny sad wzbudza uczucie niepokoju i grozy. Niektórzy widzieli tam nawet diabła, ktory chodzi na palcach.
Jaką tajemnicę skrywa sad?
Aby się tego dowiedzieć trzeba się cofnąć w czasie przynajmniej o 30 lat. To 30 lat temu, komisarz Marcin Zakrzewski, jako 12 letni chłopiec, traci swojego brata bliźniaka, który znika i wszelki ślad po nim się urywa. Zakrzewski jest pewny, że jego brat nie żyje.
Teraz demony przeszłości znowu dają o sobie znać. Marcin Zakrzewski zostaje przydzielony do sprawy brutalnego morderstwa kobiety, które powoli zaczyna łączyć się z przeszłością komisarza.
Porywająca historia, świetna fabuła trzymająca w napięciu od samego początku, aż po ostatnie strony.
Jeśli lubicie dobre kryminalne opowieści, to "Martwy sad" nie powinien was zawieść.
Bardzo dobry debiut pana Mieczysława Gorzka. Autor jest moim pierwszym odkryciem 2020 w kategori - powieść kryminalna. Polecam.
Profile Image for Maja.
68 reviews4 followers
November 3, 2019
Zadziwiajaco dobre to bylo! Mocna intryga, ciekawie poprowadzone wątki. Moje pierwsze spotkanie z tym autorem i bardzo pozytywnie oceniam.
Profile Image for Konrad.
47 reviews10 followers
July 11, 2021
Ta książka to jedno wielkie...hmm. Z jedej strony mi sie podobała a z drugiej oczekiwałem czegoś lepszego. Trudno może następne tomy będą lepsze.
Profile Image for gabriela.
176 reviews2 followers
March 3, 2023
istg wszyscy pisarze kryminałów maja templatkę na wątki romantyczne na wspólnym dysku google i jedyne co robią to zmieniają imiona głównych postaci
Profile Image for Maćkowy .
485 reviews136 followers
December 13, 2022
Więcej niż poprawny kryminał, chociaż autor nie unika gatunkowych kalek (kalk?) i wtórnych motywów, do tego sceny miłosne, od których opisów nie stroni są tak nieporadne, że czerwienienie się podczas lektury jest spowodowane tylko i wyłącznie poczuciem żenady.

Czemu zatem Martwy Sad uważam za więcej niż średnią powieść? Bo jest to książka nieprzegadana, nie „przepsychologizowana”, ponadto w drugiej części, jak już czytelnik mniej więcej ogarnia gdzie ta powieść zmierza, Gorzka wciska pedał gazu i z kryminału robi się nam prawdziwa sensacja.

Fajna książka, nawet jak komuś przejadły się kryminały.
Profile Image for konska.dawka.kryminalu.
43 reviews14 followers
August 10, 2021

To było naprawdę dobre! „Martwy sad” to kryminał, w którym niczego mi nie brakowało i nic w nim nie przeszkadzało. No, może był momentami ciut przewidywalny, ale w końcu przy takich bawi się najlepiej nasz mózg czerpiący rozrywkę z rozwiązywania zagadek.

Wraz z komisarzem Marcinem Zakrzewskim przenosimy się do Wrocławia, gdzie zostaje brutalnie zamordowana kobieta. I nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby morderca czający się na Zakrzewskiego nie szepnął mu złowieszczych słów „Widziałem, jak diabeł chodzi tam na palcach”. Uderzony jak młotem, Zakrzewski zaczyna odblokowywać wspomnienia sprzed trzydziestu lat, kiedy to usłyszał te same słowa od Ryśka, swojego brata bliźnika, który chwilę później zaginął.
Komisarz wraca do sprawy sprzed lat, a machina śledztwa rusza pełną parą.

Podobało mi się przede wszystkim to, że akcja wcale nie zwalnia tylko cały czas czujemy napięcie i całą tą złowieszczą aurę roztaczającą się nad komisarzem, miejscem zamieszkania z dzieciństwa i śledztwem. To jest dobry i niecodzienny element. Policjanci też są ludzcy, co też jest miłym akcentem. Mają normalne odczucia, obawy i wątpliwości, a nie że są superheroes.

Bardzo się cieszę, że paczucha z drugą częścią cyklu czeka na mnie w domu 😊

Zdecydowanie #mustread
Profile Image for Asia.
518 reviews5 followers
July 28, 2024
Pierwsze spotkanie z twórczością pana Gorzki wypadło dobrze ale nie idealnie.  Wiedziałam, że jest to debiut więc nie miałam tutaj zbyt wygórowanych oczekiwań. Autentycznie poczułam się zauroczona klimatem książki i motywem tajemniczego sadu w Szczepanowie, atmosferą miejsca i czasu akcji, i na takim wrażeniu przeleciałam całą książkę w jeden dzień, co jest dużym plusem. Jednak te ogólnie dobre wrażenie popsuło mi tu kilka rzeczy, w których rzeczywiście czuć początki pisarskiej kariery autora. Ta najbardziej widoczna i odczuwalna , to zbyt późne dochodzenie głównego bohatera do konkluzji, których można się domyśleć już kilka rozdziałów wstecz i wcale nie trzeba być przy tym specjalnie uważnym. Za dużo jest tłumaczenia rzeczy oczywistych, tak jakby autor nie pokładał wiary w inteligencję czytelnika. Zastanawiał mnie też fakt, dlaczego nikomu ze śledczych nie przyszło do głowy wykonania testu DNA z krwi mordercy w celu wykluczenia pokrewienstwa. A już w ogóle nie przekonał mnie wątek romantyczny, sprawiający wrażenie trochę wciśniętego na siłę i zbyt szybko rozkręconego, przez co stracił cały swój urok.
Takich podobnych uwag miałabym więcej ale nie chcę zbytnio pastwić się nad tą książką. Widzę w niej spory twórczy potencjał wymagający po prostu dobrego liftingu, jak każdy debiut. No prawie każdy.

"Martwy sad' rozpoczyna cykl „Cienie przeszłości” i patrząc przez pryzmat dobrego wrażenia, jakie zrobiła na mnie atmosfera pierwszego tomu, czuję mimo wszystko pokusę sięgnięcia po tom kolejny i liczę, że autor będzie się coraz lepiej rozwijał literacko.
Profile Image for Izabela Ostrowska.
157 reviews10 followers
November 27, 2023
Rzadko sięgam po książki z innych gatunków niż fantastyka, ale czasem mi się zdarza i wtedy przy wyborze lektury posiłkuję się wsparciem osób, których poleceniom ufam. W poszukiwaniu kryminału do posłuchania w trasie z rodzinką również takiej pomocy potrzebowałam i na szczęście zostałam poratowana. Nazwisko pana Gorzki padało często, więc postanowiłam sprawdzić fenomen tego autora, wybierając pierwszy tom z serii Cienie przeszłości.

Martwy sad to historia, której głównym bohaterem jest komisarz Marcin Zakrzewski, poznajemy go, gdy zostaje wezwany do bardzo brutalnego morderstwa, sprawca, będący jeszcze na miejscu zbrodni ściera się z naszym komisarzem szepcząc mu pewne słowa, które cofają go do przeszłości, do czasów, gdy nasz bohater był jeszcze dzieckiem, bo właśnie wtedy po raz ostatni słyszał takie zdanie od swojego zaginionego brata.

Nowa sprawa kryminalna powoduje, że Marcin Zakrzewski myślami wraca do czasu, w którym zniknął jego brat bliźniak. Gdy zaczyna szukać więcej informacji o tej sprawie sprzed lat okazuje się, że jest ona powiązana z całym szeregiem zaginięć dzieci na przestrzeni wielu lat. Zakrzewski angażuje się coraz bardziej w sprawę porwań i wraca w rodzinne strony gdzie prowadzi śledztwo.

Sam pomysł na fabułę i zagadkę kryminalną został tu bardzo fajnie zrobiony. Tropy, na które wpada Zakrzewski, często nasuwają pewne rozwiązania zagadki i muszę przyznać, że bardzo angażują odbiorcę książki w śledztwo. Osobiście teorii rozwiązania historii miałam kilka, niektóre wątki udało mi się rozwikłać, inne do końca pozostały pod znakiem zapytania, a inne upadły całkowicie.

Pan Gorzka bardzo plastycznie opisuje każdą lokalizację, w taki sposób, że łatwo sobie wyobrazić okolice, o której mówi. Zdecydowanie podobał mi się język pisania i z przyjemnością słuchało mi się tej historii.

Niektóre motywy były dość nieprawdopodobne jak to, że historie o uprowadzeniach dzieci nie krążyły wśród mieszkańców wsi., Co prawda porwania były oddalone od siebie o kilka lat, ale takie wydarzenie na pewno w małej wiosce stałoby się legendą powtarzaną i wspominaną ciągle. Nie jestem też przekonana do wstawek ze snami bohatera. Rozumiem, że miały wprowadzać niepokojącą atmosferę. Na szczęście autor nie poszedł w stronę realizmu magicznego i sny były tylko snami. Niemniej momenty nagłego olśnienia, które przychodziły po tych snach były trochę wyciągane z kapelusza i nazbyt wygodne dla fabuły.

Jedyny aspekt, do którego bym się tak na prawdę przyczepiła to wątek miłosny. W mojej opinii cała relacja powstała zdecydowanie za szybko, a z dwóch dorosłych doświadczonych osób momentami wychodziły nastolatki. Zaborczość po jednej randce, uczucia, które eskalowały zdecydowanie za szybko i brak wiarygodności, sprawiły, że zupełnie nie kupiłam tego związku.

Podobał mi się klimat historii, trochę mroczna tajemnica, rozterki głównego bohatera. Retrospekcje do przeszłości i to jak wszystko finalnie udało się spiąć, mimo, że nie wszystko zostało wyjaśnione do końca. Nie wiem czy dla wyjadacza gatunku użyte motywy nie były by oczywiste dla mnie zagadka okazała się być bardzo wciągająca i finalnie mi się podobała.

Myślę, że będę kontynuować, bo jestem ciekawa jak dalej potoczą się przygody naszego komisarza.

W ogólnym odczuciu była to dobra książka.
Profile Image for toczka.
119 reviews6 followers
July 22, 2024
1.5⭐️ Dla mnie mega słabizna niestety. Główny bohater bez wyrazu, wątek obyczajowo-romantyczny dominujący i nijaki. Całość dosyć przewidywalna i pomimo zawirowań w końcówce twardo zostaje przy swoim zdaniu na temat tego, co nie zostało jeszcze dopowiedziane (może posłucham drugiego tomu, ale audiobook ma ponad 19 godzin i nie wiem co jest na tyle poważne, by było tak rozwlekłe).
Jeszcze co do długości - gdyby nie nadmierny nacisk na obyczajową część książki to mogłaby być znacznie krótsza i nie wiem, czy wiele by to zmieniło w odbiorze (myślę, że każdy się domyślał co spotka nieszczęsną Paulinę i jej lubieżny uśmiech). Brakowało mi w tym jakiegoś mięsa i momentów napięcia. No cóż, szkoda.
Profile Image for waleriaweronika.
105 reviews9 followers
February 3, 2025
✯✯✯
Mając na uwadze, że jest to debiut autora można ocenić na trzy gwiazdki, aczkolwiek nie wiem dlaczego motyw głównego zabójcy jest nieznany? Autor mógł nad tym bardziej pomyśleć, owszem zakończenie ciężkie do przewidzenia, ale głównie przez to, że sylwetka sprawcy nie jest dobrze opisana. I myślę, że wybitni psychologowie i profilerowie nie domyśliliby się tego, bo niezbyt trzyma sie to ładu i składu. A naprawde da się tak napisać kryminał, że człowiek łapie sie pod koniec za głowę. Nie wiem czy sięgnę po drugą część.
Profile Image for Paulina.
59 reviews1 follower
January 24, 2022
Wyjaśnienie zagadki jest logiczne i cały zamysł jest bardzo ciekawy, ale autor praktycznie podaje rozwiązania na tacy. Wątek obyczajowy jest trochę banalny, w wyniku czego również nietrudno się domyślić, jak się potoczy.
112 reviews1 follower
February 28, 2024
Historia była napisana w taki sposób, że chciało się do niej wracać. Przedstawiony świat był mocno realny, a wraz z rozwojem akcji czułam że znam te miejsca ich odległości i mapa klaruje się w głowie. Postać główna była interesującą ale wzbudzała moje odrzucenie, myśli, dlaczego, po co, głupi. Chciało się ja lubić i kibicować, ale emocjonowała. A sama historia kryminalna była dla mnie wciągająca i nie oczywista. Motywy z powrotami do przeszłości i okresów dzieciństwa bardzo wpasowały się w moje gusta. A lekki dreszcz pojawiał się gdy odkładałam książkę i sprawdzałam czy na pewno zamki mam zamknięte.
Profile Image for Darlene.
165 reviews3 followers
December 8, 2022
Moje pierwsze spotkanie z tym autorem mogę określić jako dość... gorzkie. Nie jest to raczej moja kategoria kryminałów, za dużo w tej książce wątku obyczajowo-romantycznego, niektóre sceny i rozdziały mogłyby być spokojnie skrócone nawet o 3/4. Kryminalna część tej książki też mnie nie porwała. Nie wiem czy to wina audiobooka, czy nie, ale straszliwie sie męczyłam, żeby go skończyć. Raczej nie sięgnę po inne pozycje tego autora, chyba że już naprawdę nie będę miała co czytać/słuchać.
Profile Image for Ania.
121 reviews
June 2, 2023
troszkę przewidywalna ale nadal dobrze mi się ją czytało
Profile Image for Kate.
233 reviews4 followers
September 6, 2023
Trochę za dużo opisów które były niepotrzebne, trochę średnio inteligentny ten Zakrzewski ale tak czy inaczej mi się podobało i nie mogłam się oderwać. 😁
Profile Image for Jakprzezokno Jola.
503 reviews22 followers
February 22, 2022
Ciekawa książka, która wciąga. Historia przedstawiona w „Martwym sadzie” jest nieco pokręcona, trochę przerażająca i chociaż mocno przewidywalna, to jednak dostarcza sporo rozrywki. Jest dreszczyk emocji, mieszanie tropów, wątek delikatnie romantyczny i mnóstwo trupów. Przyznam szczerze, że momentami moja wyobraźnia pracowała na najwyższych obrotach. Czasem zdarzały się dosyć nieprawdopodobne sytuacje, główny bohater czasem był nijaki i uparty jak dziecko, ale mimo to Przyznam szczerze, że bardzo cieszę się z tej lektury. Dobry, ciekawy kryminał z elementami thrillera. Polecam!
Displaying 1 - 30 of 228 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.