Między miłością a literaturą... Magiczne Wilno czasu buntu i młodych poetów.
Maurycy, młody litewski szlachcic, który traci matkę w dniu narodzin i wychowuje się w podupadłym majątku razem z siostrą i załamanym po śmierci żony ojcem, wyjeżdża do Wilna. Tam przeżywa fascynację pogańską słowiańszczyzną i miłość do kobiety, która ją uosabia. Stawia też pytania o istotę polskiej tożsamości. Odpowiedź znajduje w poezjach starszego kolegi, Adama Mickiewicza...
Tymczasem książę Adam Czartoryski chce wykorzystać przyjaźń z carem Aleksandrem dla dobra kraju i Uniwersytetu w Wilnie. Czy jednak można być lojalnym wobec cara i Polski jednocześnie? Z kolei Tomasz Zan z przyjaciółmi filomatami piszą wiersze i pragną kształtować wileńską młodzież. Rodzi się polski Romantyzm.
Fascynujący obraz pokolenia naszych pierwszych buntowników na tle tętniącego życiem, poezją i miłością Wilna!
Wielkie przełomy historyczne, narodziny nowej epoki, magiczny literacki świat.
Tak powinno pisać się książki o historii, o wielkich przełomach, o ludziach, którzy tworzyli minione epoki! Dorota Ponińska z rozmachem maluje przed czytelnikiem świat wileńskich intelektualistów epoki romantyzmu. Razem z bohaterami przemierzamy buzujące emocjami ulice Wilna, zanurzamy się w jego niemal magiczne zaułki, wstępujemy do salonów i ówczesnych kawiarni, by podsłuchiwać tamtych rozmów. Z zachwytem obserwujemy zachłyśnięcie się ludowością, podglądamy ostatnie słowiańskie wzloty, bierzemy udział w pogańskich obrządkach. To mickiewiczowska romantyczność wcielona – pełna młodzieńczych ideałów, tętniąca wiarą mocy tysięcy serc.
Dorota Ponińska zadbała o każdy możliwy szczegół, rysując ten dawny świat w taki sposób, że aż chciałoby się przenieść, uciec w czasie choćby na chwilę. Widać w jej opowieści historyczną pasję, czuć głęboką miłość do literatury, widać olbrzymią wiedzę, której nie szczędzi czytelnikom, a robi to tak, że nie sposób oderwać się od lektury.
„Romantyczni” to pierwszy tom tej przepięknej serii Doroty Ponińskiej, a już niebawem poznamy kolejne losy jej wyjątkowych bohaterów. Warto!
"Romantyczni" to przepiękna historia, której akcja dzieje się w pięknym i malowniczym Wilnie w okresie XIXw. Autorka nawiązuje swoją historię również do piękna literatury, romantyczności oraz motywów ludowych.
Klimat, który stworzyła autorka był dla mnie bardzo romantycznym, mimo iż to z pewnością nie jest romans. Możecie poczuć się teraz zmieszani, bo okładka mówi coś zupełnie innego, ale to właśnie w niej jest takie wspaniałe.
To czego uczyliśmy się w szkole tutaj nabiera zupełnie innego znaczenia. Na scenę wkracza choćby taka wielka osobistość jak Adam Mickiewicz, który nie jest szczytowym i zamkniętym w sobie mężczyzną. To postać pokazująca ogromną pasję, miłość do sztuki, i marzenia które pragnie spełnić.
Autorka stworzyła wspaniałego bohatera Maurycego, który pokazuję nam piękno, jak i tajemnice Wilna. Jego wybory wydają się być bardzo trudne, ale bardzo ważne dla fabuły książki. W niej znajdziemy również osoby z kart historii, którzy tworzą Towarzystwo Filomatów by uczyć młodych ludzi miłość do sztuki. Dzięki tym zamierzeniom, powoli zaczyna kształtować się epoka romantyzmu, która znajduję przed sobą wielu jej przeciwników.
Ta książka uczy, i wspomina o wybitnych artystach, ale to nie jest książką o historii. Tutaj fabuła tętni życiem, i ma się ochotę na więcej. Ostatnie strony rozwiewają wiele pytań, ale zadają nowe. By móc je poznać, muszę uzbroić się w cierpliwość, gdyż będą jeszcze dwie planowane książki tej serii. Zachęcam Was do poznania choćby samego A. Mickiewicza w zupełnie innym wydaniu!
„Romantyczni” Doroty Ponińskiej to bardzo duże zaskoczenie tego miesiąca. Ja bardzo lubię tego typu książki, a ta zaskoczyła mnie nie tylko ilością historycznych ciekawostek i bohaterów, ale również tym, że miłość oraz romans są raczej tłem całej historii.
Historia bohaterów toczy się pod Rosyjskimi zaborami gdy na tronie zasiadał car Aleksander. W jego pobliżu jeszcze na początku „Romantycznych” kręcił się ciągle Książę Adam Czartoryski, chcąc wykorzystać trochę znajomość i zaufanie cara na korzyści dla Polaków. Jesteśmy świadkami pierwszego spotkania Adama Mickiewicza i Tomasza Zana na uniwersytecie Wileńskim, gdzie wraz z innymi filomatami zakładają Stowarzyszenie Filomatów, którego działalność i losy śledzimy przez całą powieść. Wśród tych wszystkich wielkich nazwisk mamy okazję poznać Maurycego, młodego litewskiego szlachcica o podupadłym majątku z raczej niezbyt przyjemną historią rodzinną, który na studia wyjeżdża do Wilna zatracając się w wielkim mieście oraz wiedzy, którą może chłonąc z każdej strony. Niestety względy spokój Polaków pod rosyjską władzą zostaje w końcu zaburzony… I Nie jest to książka, do której potrafiłam zasiąść na raz. Zdecydowanie musiałam zwolnić trochę tempo czytania żeby chłonąc wszystkie informacje i historyczne ciekawostki tak żeby się nie pogubić oraz bardziej w czuć się w klimat, który chciała oddać autorka. I bez dwóch zdań jej się udało! Nie mogłam przestać myśleć o tej książce i jej bohaterach! I Polska pod zaborami, Polacy bez swojego królestwa, a z drugiej strony perspektywa na to wszystko samego cara Rosji… Widać tutaj ogromną wiedzę autorki jak i miłość do historii.
Może moja wiedza historyczna nie jest jakoś wybitnie ogromna, ale z mojej strony bardzo duży podziw dla autorki za stworzenie tak niesamowitej powieści. Dodatkowo Dorota Ponińska ma bardzo przyjemny styl pisania, który umilał czytanie. Zakończenie „Romantycznych” sprawia, że jedyne na co mamy ochotę to sięgnąć po kolejny tom i wcale nie wracać jeszcze do współczesności, pomimo że przeszłość wcale nie wygląda najlepiej.
Jeszcze ze trzy lata temu nie potrafiłabym docenić tej powieści. Teraz bardzo doceniam i równie mocno polecam!
Moja słabość do romantyzmu była silniejsza i sięgam po tę serię wcześniej niż planowałam. Bardzo podoba mi się idea przedstawienia narodzin epoki i różnicy światopoglądowej między pokoleniami. Myślę, że to świetna forma dla głębszego zrozumienia motywacji, historii i epoki, szczególnie że autorka robi to w naturalny sposób, kierując się faktycznymi źródłami (za co ogromny plus). Mimo to, nie czuję, bym, na tym etapie, w pełni wciągnęła się w losy bohaterów i miała jakiegoś faworyta. Czuję lekki niedosyt.
3,5/5🌟 Druga część tego cyklu ("Romantyczni w Paryżu" ) podobała mi się bardziej niż pierwsza ("Romantyczni"), głównie ze względu na to, że w "RwP" dużą rolę odgrywa Juliusz Słowacki (tak, najpierw przeczytałam cz. 2, potem 1). Tutaj po początkowych stronach długo nie mogłam się wkręcić w fabułę, po 200 stronach jednak poziom podskoczył zdecydowanie do góry. Czekam na trzeci tom cyklu.
Wspaniale przedstawione klimaty w Polsce in an Litwie poprzedzające wybuch Powstania Listopadowego 1830r. Wielcy ludzie, reformiści i romantycy są wspaniale przedstawieni. Bardzo dobra lektura.