Jump to ratings and reviews
Rate this book

Piknik na skraju drogi i inne utwory

Rate this book
Klasyka światowej fantastyki.

Arkadij i Borys Strugaccy to klasycy radzieckiego science fiction. Ich powieści doczekały się miana kultowych, przetłumaczono je na kilkadziesiąt języków, są regularnie wznawiane na całym świecie. Do Polski twórczość Strugackich dotarła w latach 70. XX wieku i szybko zyskała grono zagorzałych fanów, ze Stanisławem Lemem na czele.

Ich powieści dotykają zagadnień, które od wieków nurtowały ludzkość - Strugaccy pisali o roli człowieka w społeczeństwie, o tym, skąd się bierze zło i dobro, o mechanizmach władzy i jednostkach sprzeciwiających się totalitaryzmom. Ich powieści traktowały o absurdach biurokracji, cenie rozwoju cywilizacyjnego i sensie ludzkiego istnienia.

Opublikowany w 1972 roku Piknik na skraju drogi miał ogromny wpływ na popkulturę. Na podstawie powieści powstał film Andrieja Tarkowskiego Stalker, później książka stała się inspiracją dla twórców gier komputerowych.

Powieści Strugackich weszły na stałe do kanonu fantastyki. Dziś, cenione przez krytykę oraz uwielbiane przez miliony czytelników, należą do klasyki literatury światowej.

W tomie znajduje się pięć utworów:
Piknik na skraju drogi
Poniedziałek zaczyna się w sobotę
Żuk w mrowisku
Trudno być bogiem
Miliard lat przed końcem świata

912 pages, Hardcover

First published January 21, 2021

43 people are currently reading
356 people want to read

About the author

Arkady Strugatsky

513 books1,865 followers
The brothers Arkady Strugatsky [Russian: Аркадий Стругацкий] and Boris Strugatsky [Russian: Борис Стругацкий] were Soviet-Russian science fiction authors who collaborated through most of their careers.

Arkady Strugatsky was born 25 August 1925 in Batumi; the family later moved to Leningrad. In January 1942, Arkady and his father were evacuated from the Siege of Leningrad, but Arkady was the only survivor in his train car; his father died upon reaching Vologda. Arkady was drafted into the Soviet army in 1943. He trained first at the artillery school in Aktyubinsk and later at the Military Institute of Foreign Languages in Moscow, from which he graduated in 1949 as an interpreter of English and Japanese. He worked as a teacher and interpreter for the military until 1955. In 1955, he began working as an editor and writer.

In 1958, he began collaborating with his brother Boris, a collaboration that lasted until Arkady's death on 12 October 1991. Arkady Strugatsky became a member of the Union of Soviet Writers in 1964. In addition to his own writing, he translated Japanese language short stories and novels, as well as some English works with his brother.

Source: Wikipedia

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
64 (34%)
4 stars
78 (42%)
3 stars
32 (17%)
2 stars
9 (4%)
1 star
2 (1%)
Displaying 1 - 21 of 21 reviews
Profile Image for Lukasz.
81 reviews3 followers
May 22, 2021
Językowo ramota straszna. Tak się już nie myśli, tak się nie mówi, pojęcia nie tak wchodzą do języka. Życie w radziecji i jego absurdy już też nie wszystkich ruszą, ja jakąś pamięć emocjonalną tamtych czasów jeszcze mam, po wielu to spłynie i nie będę się dziwił.

Oczywiście jak ktoś zna tylko Stalkera, to będzie się spodziewał samych Stalkerów, tylko bardziej. A to zupełnie inne opowiadania.

Ale, na Cthulhu, jaki to jest korkociąg dla umysłu, to ja nawet nie wiem od czego zacząć…
Profile Image for Pi.
1,321 reviews21 followers
January 24, 2021
Mam wrażenie, że mój umysł po tej lekturze już nigdy nie będzie taki, jaki był. Co za dziwne opowieści zostały zawarte w tej grubej, grubaśnej, gargantuicznej książce. Pięć dzieł klasyków radzieckiego SF! Musiałam to mieć i musiałam to przeczytać. Bardzo lubię ten gatunek, a STRUGACKICH jeszcze nic nie czytałam. Przyznaję, że było to dla mnie wyzwanie, ale oficjalnie mogę się pochwalić, że wyzwaniu sprostałam. Bardzo doceniam te historie, są błyskotliwe, jedne mroczne (jak PIKNIK NA SKRAJU DROGI), drugie zabawne (jak PONIEDZIAŁEK ZACZYNA SIĘ W SOBOTĘ), lecz wszystkie mądre i świetnie napisane. Bracia STRUGACCY mieli dziką fantazję i pewnie jeszcze długo będę się zastanawiać nad tym, jak można było coś takiego wymyślić. Te opowieści się wcale nie zestarzały, ale warto czytać je ze świadomością, że to klasyki radzieckie - ten kontekst jest tu istotny i wiele wyjaśnia, choć poruszane kwestie można spokojnie odnosić do całego świata (tego współczesnego i tego z odległej przeszłości), do znaczenia człowieka w tym świecie i jak na tej Ziemi ludzie sobie fikają.
Przejdźmy więc do konkretów, czyli krótko opiszę swoje wrażenia dla każdego z zawartych w tym zbiorze dzieł.
"PIKNIK NA SKRAJU DROGI", to niepokojąca wizja świata po wizycie obcych, którzy... Właśnie... Którzy co? Nikt nie wie dlaczego odwiedzili Ziemię, co było ich celem i czym są pozostałości ich bytowania na naszej planecie. Miejsca, w których przebywali zostały skażone i są bardzo niebezpieczne dla człowieka - nazwano je Strefami, a tzw. Stalkerzy parają się ryzykownym wyciąganiem dziwnych przedmiotów, które przybysze porozrzucali, a które to mają przedziwne właściwości. Główny bohater tej opowieści Redrick Schuhart jest jednym z nich i poznajemy go podczas takiej właśnie akcji. To człowiek młody, który wplątał się w ryzykowną grę - grę, którą zdaje się, że nie można wygrać. Bracia Strugaccy zafundowali nam przerażającą wizję, apokaliptyczną wręcz wizję świata, lecz nie całego świata, tylko świata Stref, z których nawet jeśli chcesz się wydostać, to nigdy do końca ci się to nie uda. To obraz niszczącego człowieka systemu i szalonej pogoni za pieniądzem - pogoni na śmierć i życie. Nikt już nie będzie taki sam po wyjściu ze Strefy, a Strefa wpłynie nie tylko na niego, ale i na jego bliskich. To opis więzienia, które ludzie narzucili sami sobie. Dziwna to historia i trzeba na nią patrzeć w kontekście Rosji - tylko wtedy można ją zrozumieć i wyczytać opowieść w opowieści... ach i jest to oczywiście historia walki o duszę, o człowieczeństwo... kto zwycięży? Strefa? Czy Człowiek?
PONIEDZIAŁEK ZACZYNA SIĘ W SOBOTĘ, to niezwykła opowieść, przesiąknięta ogromem odniesień literackich, baśniowością, legendami, historią i oczywiście filozofią, lecz tutaj znajdziemy również poczucie humoru i nietuzinkowych bohaterów. Przyznaję, że musiałam wielu rzeczy nie dostrzec, bo ten tekst jest przepastnie bogaty w treść, która dzieli się na tę oczywistą, widniejącą na powierzchni i tę podskórną, to drugie dno. Czuję, że będę wracać to tej historii, bo czytanie jej było wielką przygodą i chciałabym dotrzeć do wszystkich ukrytych znaczeń. Bracia Strugaccy bardzo mi się spodobali w tej nieco lżejszej formie, gdzie chatka stoi na kurzej nóżce, kot mówi ludzkim głosem i ma sklerozę, a ze szczęścia można pęknąć. odnajdziecie tu przedziwne istoty, a każdy rozdział oparzony został błyskotliwym cytatem. Polecam tę podróż w świat magii i łamiących się praw natury, oraz czasu... bo jak to mawiają Irlandczycy "Gdy Bóg tworzył czas - stworzył go w dostatecznej ilości" (H.Boll). Jeśli zaś miałabym tę opowieść porównać do jakiejś innej, by przybliżyć wam jej klimat, to "Mistrz i Małgorzata" załatwia wszystko.
TRUDNO BYĆ BOGIEM, to opowieść, która wymaga od czytelnika skupienia, ale która w zamian za nie dostarcza mu głęboką, filozoficzną analizę świata, w którym dobro i zło ścierają się w odwiecznej walce, a zwycięzca, nawet jeśli podczas walki jest dobry, po walce zamienia się w swego przeciwnika - staje się zły. Bracia Strugaccy przyzwyczaili mnie do tego, że komentują społeczne zależności, podział na role panów i niewolników, lecz w tej historii poruszają jeszcze jedną, bardzo ważną kwestię: czy warto, i czy można pomagać słabo rozwiniętym państwom? Interesujące są to pytania i nie wiem, czy znalazłam na ie tu odpowiedź, ale wiem, że poruszyła mnie ta próba naprawy świata... tylko, że świata nie da się naprawić, bo ten świat, to ludzie. Moją ulubioną sceną jest rozmowa głównego bohatera don Rumaty/Antona z doktorem Budachu (rozdział VIII). Rumata pyta doktora, co by powiedział Bogu, o co by Boga poprosił, by ludziom było lepiej... wymowny dialog, który świetnie podsumowuje całą tę historię.
MILIARD LAT PRZED KOŃCEM ŚWIATA świetnie ukazuje niebywałą fantazje braci Strugackich. Napisali opowieść, która pomimo swej lekkości i żartobliwości niesie na barkach ciężar życia, jego absurdy i człowieczy, marny los. Ta historia, to taki "Proces" Kafki w wersji SF i z przymrużeniem oka. Główny bohater zostaje wciągnięty w przedziwną grę, która odwraca jego świat do góry nogami. Jestem zachwycona dialogami, błyskotliwymi i naturalnymi - całość bardzo dobrze mi się czytało. Ja właśnie jestem fanką Strugackich w tej wersji - humorystycznej. Uwielbiam też narrację, która potrafi wytrącić czytelnika z równowagi (w pozytywnym sensie). Jest z jednej strony bezpośrednia. a z drugiej tajemnicza i oporna w tłumaczeniu opisywanej rzeczywistości, a to buduje niepowtarzalny klimat. Gwarantuję wam, że czytając tę historię będziecie nie raz łapać się za głowę.
ŚLIMAK NA ZBOCZU, to taka "kubistyczna" opowieść, którą można porównać do obrazów Picassa. Dziwaczna, kanciasta, w odbiorze nie zawsze przyjemna i przepełniona dojmującą samotnością. Strugaccy zawarli tu dwie historie, które przeplatają się i dopełniają, tworząc dość trudny do zniesienia dla człowieka świat pełen pułapek, absurdów i labiryntów, których architekt zapomniał o zbudowaniu wyjścia. Jest w dwójce głównych bohaterów coś z Don Kichota, jest to pragnienie wolności i zwycięstwa, a zarazem ciężar niemożliwości. Napisałam o dwójce głównych bohaterów, ale głównych bohaterów jest tu tak naprawdę trzech - trzecim jest Las - pociągający, lecz diabelnie niebezpieczny - zupełnie jak piękna, acz niezrównoważona psychicznie kobieta.
Na koniec jeszcze się trochę pozachwycam wydaniem. Znakomity projekt okładki! ZNAKOMITY! Jedna z najpiękniejszych jakie mam na swoich półkach. Moje ogromne gratulacje dla Dark Crayon/Piotr Cieśliński - to jest arcydobre! I oczywiście POLECAM tę książkę - WARTO.

kubistyczny odlot literacki
8/10
Wydawnictwo Prószyński i S-ka
Profile Image for Armen.
99 reviews8 followers
April 17, 2021
1) Piknik na skraju drogi - 5/5 - to moje drugie spotkanie z tym utworem i tak, za drugim razem zrobiło jeszcze większe wrażenie. Klasyka, którą trzeba znać. Nie, że wypada, tylko dlatego, że jest po prostu świetna!

2) Poniedziałek zaczyna się w sobotę - 4/5 - niezwykła i zabawna historia. Magia wymieszana z nauką, absurd, zaskakujące sytuacje, świetni bohaterowie, również ci drugoplanowi. Bardzo dobrze się bawiłem, wy też będziecie.

3) Trudno być bogiem - 2/5 - kompletne nieporozumienie. Już samo założenie, że gdzieś w kosmosie istnieje cywilizacja identyczna jak homo sapiens, tylko będąca w rozwoju na poziomie średniowiecza jest dla mnie nie do przyjęcia. Sama historia banalna i zwyczajnie nudna. Dodatkowy punkt za solidny warsztat, jak zawsze.

4) Miliard lat przed końcem świata - 3/5 - interesująca opowieść, omawiająca przedmiot równowagi we wszechświecie. Nie jest wybitna, ale nie był to czas zmarnowany. Jak zwykle mamy absurd, nietypowe postaci, wszystko się zgadza, ale nic ponad to.

5) Ślimak na zboczu - 4,5/5 - ponura, enigmatyczna, pełna zagadkowych sytuacji, dialogów, bardzo ambitna ale i wciągająca powieść. Podzielona jest na dwie równolegle toczące się historie. Dużo podobieństw do "Pamiętnika znalezionego w wannie" mistrza Lema, przynajmniej jeśli chodzi o wątek Piereca, ale sama historia jest o wiele lepsza. Świetne postaci, a sam las, który jest w centrum tej opowieści to najwyższy poziom wyobraźni autorów. Zdecydowanie warto przeczytać.

A wszystkie te książki (może poza pozycją nr 2) spaja motyw jednostki, która mierzy się z własnymi uczuciami, okolicznościami życiowymi w jakich się znajduje, aktualną sytuacją społeczną, zjawiskami nadprzyrodzonymi. Jednostki, która dąży do wolności, która w tym dążeniu często od początku znajduje się na przegranej pozycji. Naturalnie sporo odniesień jest to ówczesnej rzeczywistości, w jakiej żyli autorzy. Do dziś jednak przesłanie pozostaje aktualne i cieszę się, że mamy możliwość zapoznać się z twórczością braci Strugackich w odświeżonym wydaniu, które cieszy mój wzrok prezentując się na półce.
Profile Image for Andrzej.
27 reviews1 follower
July 15, 2022
Co tu dużo mówić - klasyka. Książka, pomimo tego, że została napisana 50 lat temu, nie straciła nic ze swojego przesłania.
Profile Image for San Demons.
284 reviews1 follower
October 12, 2024
3.5
Ocena i opinia obejmuje tylko "Piknik na skraju drogi"
Dobra nowelka, którą jednak dla mnie gubi tematyka, bo mimo sprawnie nakreślonego klimatu nie mogłem się wczuć. Nie jestem zbytnio fanem historii o stalkerach i Zonie, więc to po prostu nie książka dla mnie. Ale doceniam ten utwór, bo w sumie niczego mu nie brakuje.

Do innych może jeszcze kiedyś wrócę, ale raczej nie szybko.
Profile Image for Julian.
49 reviews1 follower
December 4, 2024
Piknik na skraju drogi - 5/5
Trudno jest być bogiem - 4/5
Ślimak na zboczu - 3,75/5
Poniedziałek zaczyna się w sobotę 4,5/5
Miliard lat przed końcem świata - 4/5
Średnia: 4.25, jednak twórczość Braci zasługuje na najwyższą notę, wyjątkowa twórczość.
Profile Image for Sebastian.
156 reviews2 followers
September 28, 2024
Piknik na skraju drogi - done
Poniedziałek zaczyna się w sobotę - done
Żuk w mrowisku - done
Trudno być bogiem
Miliard lat przed końcem świata
Profile Image for Miko -w-.
5 reviews1 follower
April 9, 2023
SZCZĘŚCIE DLA WSZYSTKICH, ZA DARMO! I NIECH NIKT NIE ODEJDZIE ZAWIEDZIONY!
18 reviews
February 27, 2025
Bracia Strugaccy w Pikniku na skraju drogi ukazali dwa oblicza ludzkości: chciwość i brak skrupułów, które dominują wśród stalkerów, oraz rzadką, często niewynagradzaną szlachetność, jaką prezentuje Redrick Schuhart. Większość ludzi widzi Strefę jedynie jako źródło zysku, nie interesując się jej prawdziwą naturą. Ci, którzy wykazują empatię i moralność, często kończą tragicznie, podczas gdy ci bezwzględni wychodzą cało.

Powieść mocno uderza w ludzką próżność – desperacko szukamy w wizytach obcych głębszego znaczenia, podczas gdy ich obecność mogła być jedynie przypadkowym śladem, jak śmieci pozostawione po pikniku. To brutalne, ale realistyczne przypomnienie, że niekoniecznie jesteśmy „wybrańcami” kosmosu, a jedynie istotami, które próbują nadać sens czemuś, co go może nie mieć.

Interesujący jest też wątek rozrywki – ludzkość potrafi zamienić tragedię w spektakl, a wokół Strefy powstał biznes turystyczny, co pokazuje, jak cynicznie traktujemy nawet najbardziej niebezpieczne zjawiska.

Końcówka książki pozostawia wiele miejsca na interpretację. Redrick wydaje się balansować między chęcią buntu przeciwko systemowi a resztkami moralności. Świadomie poświęca młodego chłopaka, aby zdobyć Kulę, ale gdy przychodzi moment spełnienia życzenia, jego umysł jest pusty. Wypowiada słowa o „szczęściu dla wszystkich”, co może być hołdem dla chłopca lub próbą osiągnięcia czegoś większego, czystego i wolnego od chciwości, która rządziła Strefą. To otwarte zakończenie każe zastanowić się, czy Redrick naprawdę był szlachetny, czy też do końca pozostał człowiekiem złamanym przez świat, który nigdy nie nagradzał dobra.

Książka pozostawia z poczuciem niepokoju, zmuszając do refleksji nad naturą człowieka i tym, co tak naprawdę liczy się w życiu – bez względu na to, czy odpowiedzią jest bezwzględna walka o przetrwanie, czy nadzieja na coś większego.
Profile Image for Patrycja Babb.
5 reviews1 follower
January 3, 2022
Nie dla mnie takie science fiction. Absurd goni absurd ale to nie poziom Mistrza I Malgorzaty. Jedynie "Piknik..." jest mocnym nawiazaniem do gatunku science fiction, reszta to bardziej jakies abstrakcyjne, nielogiczne, dreczace sny- majaczenia, no i te ciagle nawiazania do absurdalnosci systemu wtedy panujacego- meczace, natarczywe, niepotrzebne. Satyra na system zdominowala fabule. Zrobil sie kloc...
Profile Image for serial_thrill_kisser.
107 reviews3 followers
March 16, 2021
Roadside Picnic (re-read) - 5,
Monday Begins on Saturday - 5,
Hard to Be a God - 5,
Definitely Maybe - 3,
The Snail on the Slope - 1.
=avg. 3.8 rounded up to 4
Profile Image for Agnieszka Ly.
7 reviews7 followers
Read
January 18, 2023
1) Piknik na skraju drogi: ⭐⭐⭐⭐
2) Poniedziałek zaczyna się w sobotę: ⭐⭐⭐
3) Trudno być Bogiem: ⭐⭐
4) Miliard lat przed końcem świata: ⭐⭐⭐⭐⭐
5) Ślimak na zboczu: ⭐⭐⭐
Profile Image for Karola R W.
21 reviews2 followers
October 16, 2023
Piknik na skraju drogi - 4/5
Poniedziałek zaczyna się w sobotę - 1/5
Trudno być bogiem - 3/5
Miliard lat przed końcem świata - 2/5
Ślimak na zboczu - 1/5
Profile Image for Książkoty.
414 reviews15 followers
December 8, 2024
Zaskakująco dobrze poznawało się te opowieści. Wszystkie spokojnie oceniłabym na 4/5 (może „Pilnik na skraju drogi” takie 4,5), oprócz „Trudno być bogiem” - tutaj 2,5/5 xD
Displaying 1 - 21 of 21 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.