Związek Radziecki miał być rajem na ziemi – równość, dobrobyt i bezpieczeństwo dla każdego obywatela. Jednak próby całkowitego wyeliminowania przestępczości szybko okazały się mrzonką. W ZSRR zdarzały się historie przestępstw tak wielkie lub tak nietypowe, że zapisały się one w annałach tego państwa. Uprowadzenie samolotu przez 11-osobową rodzinę muzyków, zbrodniarka wojenna ukrywająca się przez 35 lat, działający przez wiele lat seryjni mordercy, złodzieje obrazów oraz sprawcy zadziwiającego napadu na bank…
Autor książki opisuje w esejach dziesięć frapujących historii, od których trudno się oderwać. Barwne losy ludzi, napięcie niczym w bestsellerowym kryminale, przekonująco ukazane motywy zbrodni i profile psychologiczne zabójców, a także szczegółowo zarysowane tło dziejowe. To opowieści fascynujące i wstrząsające, które pozwalają wejść w skórę zarówno ofiar, jak i ich katów.
Bardzo ciekawa pozycja, a słuchana w formie audiobooka - porównywalna do najlepszych podcastów kryminalnych. Można się z niej dużo dowiedzieć nie tylko o samych zbrodniach lecz o całych realiach życia w ZSRR.
Nie wiem czemu, ale od dawien dawna interesują mnie tego typu książki więc i bez wahania sięgnąłem po „Słynne zbrodnie w ZSRR. 10 najgłośniejszych przestępstw w Związku Radzieckim”. Dodatkową ciekawość budził także fakt, że wiele z zawartych w książce informacji przez bardzo długi czas było utajnione, bo przecież propaganda głosiła, że ZSRR to raj.
Ta książka mnie dość mocno zaskoczyła, ponieważ liczyłem na standardowe opisy zbrodni i jej następstwa, jednak tutaj otrzymujemy coś więcej. Autor serwuje nam bogate tło tych wszystkich wydarzeń. Już pomijam ukazanie życia w ZSRR bo to akurat wątek, który bym pominął zupełnie, chociaż on naturalnie też w większym lub mniejszym stopniu miał wpływ na opisanych przestępców jednak od tego typu rzeczy wole dogłębną wiwisekcję umysłu. Jaissanbayeva należy docenić za ukazanie swoistej genezy narodzin zła, ponieważ autor serwuje nam szczegóły odnośnie wychowania i dorastania opisywanych przestępców co w jakimś stopniu pozwala zrozumieć, a z drugiej strony skłania do zastanowienia czy gdyby nie błędy wychowawcze można by tych zbrodni uniknąć. W książce nie są opisane tylko brutalne morderstwa, postawiono tutaj na różnorodność co chyba jest korzystne dla czytelnika bo jest to jakieś urozmaicenie i nawet te z pozoru „lżejsze” historie mogą czytelnika szokować.
Nie sposób nie docenić autora bo z tej książki bije fachowe i bardzo szczegółowe przygotowanie do tematu. Dla mnie ta książka to bardzo pozytywne zaskoczenie i zdecydowanie polecam każdemu kto jest zainteresowany umysłem przestępcy i „narodzinami” zła w człowieku.
Bardzo ciekawa książka. Jej największym plusem jest zdecydowanie przedstawienie realiów życia w ZSRR. Świetne rozwinięcie podstawowej wiedzy zdobytej w szkole;)
plusy za to, że oprócz opisów zbrodni mamy szeroki zakres informacji o życiu w ZSRR, dobrze to się uzupełniało i dawało szerszy konktekst do każdego z tych przypadków