Jump to ratings and reviews
Rate this book

Chłopiec, który przeżył Auschwitz. Historia prawdziwa

Rate this book
Historia inspirowana prawdziwymi wydarzeniami.

Grisza ma 5 lat, gdy razem z mamą, babcią i rodzeństwem trafia z Białorusi do Auschwitz. Kilka miesięcy później śmierć zabiera mu tych, których kocha. Chłopiec zostaje sam w miejscu, gdzie ludzkie życie nic nie znaczy, i zapamiętuje wszystko, co dzieje się w tym piekle na ziemi. Ma zapalenie płuc, dwa razy jest „pacjentem” doktora Mengele, a mimo to udaje mu się przeżyć i doczekać wyzwolenia. Po wojnie tuła się po różnych domach dziecka, szukając swego miejsca na ziemi. Obozowe przeżycia są tak traumatyczne, że dopiero w 1963 roku decyduje się opowiedzieć swoją historię kustoszowi muzeum w Auschwitz.

Chłopiec. który przeżył Auschwitz to obraz obozu widziany oczami małego dziecka, które zapamiętało to, co niektórzy woleli by wymazać z pamięci.

400 pages, Paperback

First published January 27, 2021

5 people are currently reading
75 people want to read

About the author

Tomasz Wandzel

45 books16 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
88 (43%)
4 stars
92 (45%)
3 stars
21 (10%)
2 stars
3 (1%)
1 star
0 (0%)
Displaying 1 - 26 of 26 reviews
Profile Image for Elfik Book.
133 reviews2 followers
March 21, 2021
Są fikcyjne historie, które przerażają i wywołują ciarki. Są historie pozornie prawdziwe, które wywołują strach. I są przerażające historie, które są zbyt rzeczywiste, zbyt prawdziwe, by w nie uwierzyć. A jednak wydarzyły się naprawdę i jakkolwiek chcielibyśmy je zmienić, zapomnieć o nich lub uznać za wymyślone, one wydarzyły się naprawdę, ich uczestnikami byli realni ludzie i do dzisiaj nie brakuje dowodów, by zaprzeczyć. Dla mnie taką historią są obozy koncentracyjne, w tym najbardziej rozpoznawalne Auschwitz. Pragnęłabym, żeby to był tylko wymysł czyjeś chorej wyobraźni. Coś, co przeraża, ale jest wyłącznie opowieścią. Dobrze wiemy, że śmierć ludzi ginących w obozach były prawdziwa, a cierpienie niewyobrażalne dla nas. Mogę pragnąć nie przyjmować do siebie, że ludzie są takimi potworami i są zdolni do tak okrutnych rzeczy. Jednak tym ludziom, którzy tam umarli i którzy cierpieli, należy się pamięć i szacunek. Należy się im też obietnica, że nigdy więcej do tego nie dojdzie. Ale takiej obietnicy nie możemy dać i jeśli przejrzymy cały świat, myślę, że już dawno zawiedliśmy jako ludzkość. Czemu zaczynam od tak poważnej tematyki?

Grisza był małym chłopcem mieszkającym na Białorusi, gdy zaczęła się druga wojna światowa. Był zbyt mały, by rozumieć, co tak naprawdę się dzieje. Obserwował, jak hitlerowcy palili domy w jego wiosce, jak strzelali i jak sam wraz z rodziną zamieszkał w lesie. Lecz pewnego dnia jego ojciec został zabity, a on wraz z mamą, babcią i rodzeństwem musiał wsiąść do pociągu. Dowiedzieli się, że zostali przesiedleni. Dopiero później zrozumieli, że pociąg jedzie do obozu pracy Auschwitz. Od tej pory Grisza musi poradzić sobie w obozowym świecie, gdzie jest tylko jedna zasada – nie dać się zabić. Chłopiec dzień w dzień powtarzał to, by doczekać wyzwolenia i przez następne lata przemierzać najróżniejsze sierocińce. Ile lat musiało minąć, by Grisza po raz pierwszy opowiedział swoją prawdziwą historię? Ile mógł pamięć z dziecięcych lat? A raczej czy był w stanie zapomnieć cokolwiek?

Tematyka wojenna i obozowa jest często spotykana w literaturze. Mijają lata, a my musimy przyznać, że nadal minęło ich za mało, by zapomnieć piekło stworzone przez samych ludzi. W gimnazjum i liceum czytaliśmy liczne książki, gdzie zaznajamialiśmy się z faktami z pierwszej i drugiej wojny światowej. Samo wyobrażanie sobie tych wydarzeń i świadomość, że są prawdziwe, wywołują traumatyczne odczucia. Jednak mimo tego zdecydowałam się zapoznać z książką "Chłopiec, który przeżył Auschwitz". Ta opowieść wywołała wiele emocji buzujących we mnie jeszcze wiele dni po przeczytaniu i zarazem przesądziła, że chyba więcej już nie chcę wiedzieć. Jesteście gotowi zagłębić się w obozowe piekło, by pamiętać, że to jeszcze niedawna rzeczywistość?

Autor przedstawia całą historię poprzez prosty i bardzo przystępny w odbiorze styl. Dzięki temu książka może mieć wiele odbiorców i czyta się ją bardzo szybko. Opisy różnych wydarzeń czy samego obozu są bardzo obrazowe, choć zachowują optymalność. Pozwalają na wyobrażenie sobie obozowej rzeczywistości i tego, co przeżywał mały Grisza, ale nie są też na tyle obciążające psychicznie, by wrażliwsi czytelnicy nie byli w stanie czytać dalej. Pisarz zdobył również mój szacunek poprzez ukazanie tego piekła oczami małego dziecka, by później umieć dalej prowadzić narrację, gdy Grisza jest nastolatkiem i musi zmierzyć się z traumatycznymi wspomnieniami z dzieciństwa. Jest to zabieg trudny, ale przy takiej książce niezmiernie ważny, ponieważ odpowiednie przedstawienie postrzegania poprzez wiek jest konieczne, by zrozumieć różnicę w odczuwaniu chłopca.

Cała powieść jest bardzo poruszająca i wywołuje wiele emocji. Każda strona naszpikowana jest wieloma wewnętrznymi przeżyciami bohatera i razem z nim jesteśmy zmuszeni, by czuć. Brzmi to przerażająco i nachalnie, ale jakie to ma znaczenie dla nas, w kontekście tego, że ludzie, w tym główny bohater, który jest naprawdę żyjącą osobę, musieli przeżyć to na własnej skórze? Tylko tyle możemy teraz zrobić – choć trochę spróbować zrozumieć i wyobrazić sobie. Takie odczucia wywołuje właśnie ta książka. Dzięki dopiskom na końcu książki czytelnik nie może mieć już wątpliwości, że historia jest oparta na faktach i mimo dozy fikcji wiele wydarzeń zgadza się z rzeczywistością. Tym bardziej że autor nie ograniczył się tylko do obozu. Podzielił książkę na trzy główne części: jak Grisza dostał się do obozu, jak radził sobie tam i jak radził sobie już po wyjściu. Dzięki temu można zaobserwować panoramiczny obraz człowieka i zmian, które dokonały się poprzez cierpienie.

Muszę przyznać, że już dawno żadna książka nie wpłynęła na mnie tak intensywnie. Gdy ją przeczytałam, nie mogłam przestać myśleć o Griszy, obozach i tym, co się w nich działo. W nocy na nowo śniła mi się ta historia, by towarzyszyć mi jeszcze wiele dni. Właśnie przez to piszę recenzję dopiero po jakimś czasie. Nie byłam w stanie napisać jej od razu. Auschwitz i inne obozy są najlepszym dowodem, że tak naprawdę ludzie są sobie największymi wrogami i potworami. Jak można było wymyślić coś takiego? Jak można było to zastosować? Tym bardziej że obozy nie są wcale pomysłem nazistów. Były już wcześniej, zostały wykorzystane przez hitlerowców, by nadal pozostać w użyciu w innych rejonach świata. Do tego nie powinno nigdy dojść.

Warto byłoby jeszcze wspomnieć coś o kreacji bohaterów, ale wydaje mi się, że tak zwykłe określenie jest niewłaściwe. Tutaj mowa o człowieku, który nie jest wymyśloną postacią tylko żywym człowiekiem. Chodzi o jego historię, o to, co przeżył i że przeżył. To niesamowite połączenie całkowicie indywidualnej opowieści i metafory wszystkich osób, które były w obozach. Co można powiedzieć o samym Griszy? Bez wątpienia to człowiek o wyrazistym, trudnym do zapomnienia charakterze. Potwierdzają to choćby zapiski z końca książki. Wywołał on we mnie niesamowity podziw zmieszany ze zwykłą sympatią. W dalszej części przyszedł czas na smutek, współczucie, ale i radość, że przeżył i radzi sobie.

"Chłopiec, który przeżył Auschwitz. Historia prawdziwa" to poruszająca książka, która niesie ze sobą wiele emocji, wiele przemyśleń i nie daje się po prostu zapomnieć. Można czytać naprawdę dobre fikcyjne powieści, które uczą, ale takie jak ta, zawsze będę królować, przypominając prawdziwe i przerażające wydarzenia.
Profile Image for L.L..
1,026 reviews19 followers
July 15, 2021
Ponieważ na BookBeat nie znalazłem ani jednej książki, którą chciałbym przeczytać, czytam/słucham co znalazłem a mnie zainteresowało ;) Ta była pierwsza. Jest ciekawa, łatwo skupić się na treści i wysłuchałem w skupieniu. Nie zgadzam się tylko z autorem, który stwierdził... jak to było... że niezbędne jest dodanie pewnej fikcji do fabuły żeby historia była bardziej spójna, czy jak to tam ujął - nie, zupełnie nie, można po prostu napisać książkę dokumentalną, a nie alla powieść. No ale nie czepiam się, nie jest źle.

(słuchana: 13-14.07.2021, BookBeat)
4/5
Profile Image for Dorota.
9 reviews1 follower
September 2, 2021
Opowiedziana historia dziecka, które przeżyło piekło. Jestem wstrząśnięta tą historią, nie mogłam się oderwać. Bardzo, bardzo wzruszająca książka.
Profile Image for Kinga .
141 reviews
March 23, 2024
Nie wiem jak można w taki sposób traktować ludzi, a już w szczególności 5 letnie dziecko, niemcy to chamy i każdy kto brał w tym czynny udział powinien gnić już w piachu
Profile Image for Monika Kilijańska.
653 reviews5 followers
August 3, 2022
„Chłopiec, który przeżył Auschwitz. Historia prawdziwa” to poruszająca książka, która niesie ze sobą wiele emocji, wiele przemyśleń i nie daje się po prostu zapomnieć. Choć świadectwo przeżytych wydarzeń Griszy spisano dopiero w 1963 roku, to nie jest to historia wymyślona. Choć wielu nadal ją podważa, bo jakże tak małe dziecko może pamiętać tyle z dzieciństwa. Jednak jeśli ty, czytelniku, przeżyłeś jakąś traumę we wczesnym dzieciństwie, zapewne także ją pamiętasz. Jak więc pięciolatek nie miałby zapamiętać szczegółów czegoś tak traumatycznego jak obóz zagłady?! Z resztą, zeznania Grzegorza Tomaszewskiego potwierdza kilku innych ocaleńców. Warto sięgnąć po książkę i także się z nimi zapoznać, choćby po to, by nigdy już nie było podobnych miejsc na mapie świata.
Więcej na: KonfabulaPL https://konfabula.pl/chlopiec-ktory-p...
Profile Image for ᴍᴀᴛsᴀғɪ.
288 reviews4 followers
November 15, 2021
Grzegorz Tomaszewski (Grisza Żukow) z Głuchołaz miał pięć lat, gdy trafił wraz z rodziną do obozu w Auschwitz. Od tego momentu stał się numerem 149894, który do dzisiaj widnieje na jego ręce. Kilkukrotnie trafił do tamtejszego „szpitala” pod opiekę doktora Mengele. Po wojnie – za sprawą rosyjskiej wersji programu „Zerwane więzi” – odnalazł w Rosji swoje rodzeństwo, z którym został rozdzielony za drutami obozu.

Książka oparta na faktach, będąca wspomnieniami Pana Grzegorza.
Profile Image for Aleksandra Chrószcz.
135 reviews18 followers
May 17, 2022
4.7 || książka niezwykle przykra, każdy moment, każda strona, byłaby dobrym momentem do płaczu, a jednocześnie szczęścia i wdzięczności za to co mamy.

To co sie dzialo w Auschwitz to dosłowne piekło na ziemi tak jak to autor często opisywał.

Uważam że mogłam jeszcze tego nie czytać i poczekać aż będę psychicznie na to gotowa. Teraz co o tym pomyślę - mam ochotę zalać się płaczem :((

Jednak mimo wszystko cieszę się że już mam tą świadomość jak tam to wszystko wyglądało
Profile Image for Red.
743 reviews
June 22, 2025
4/5

Zawsze literatura obozowa mnie dotyka, chociaż sporo przeczytałam czy przesłuchałam już książek w tej tematyce. Porusza to jednak wyjątkowo, jeśli historia tego rodzaju zostaje wypowiedziana ustami niczego niewinnego dziecka. Nawet jeśli była tu kanwa wydarzeń, a nie fakty, to jednak i tak wiem, że wiele ludzi cierpiało, więc nie sposób przejść wobec tego obojętnie.
Profile Image for Ksia_zkowe Oliwia.
463 reviews515 followers
July 11, 2021
W lutym słuchałam tej książki ze swoim chłopakiem, który właściwie w ogóle nie czyta. A tutaj? Oboje się niezwykle wciągnęliśmy i tylko czekaliśmy na jakąkolwiek podróż autem, żeby słuchać jej wspólnie dalej. Niezwykła, brutalna, wzruszająca historia.
20 reviews
November 1, 2025
Historia przeżycia Auschwitz opowiedziana oczyma dziecka- 5-letniego Griszy, co za tym idzie język prosty, wspomnienia bardzo szkicowe. Zabrakło mi przez to szczegółowych opisów czy też rozwinięcia pewnych wątków. Wyciskacz łez.
Profile Image for Urszula Wasilewska.
1 review
November 5, 2021
Bardzo dobra książka, świadomość, że historia Griszy wydarzyła się naprawdę potęguje jej wartość. Polecam bardziej niż „Chłopiec w pasiastej pidżamie”
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for Martyna.
110 reviews
October 5, 2022
bardzo poruszająca książka myślę że zostanie w mojej pamięci na długo
Profile Image for Kornelia.
142 reviews2 followers
January 31, 2023
[🎧]
Piekło na ziemi widziane oczami małego chłopca
Profile Image for Assayah.
717 reviews17 followers
November 26, 2022
4.5⭐
Ciężko uwierzyć, że 5 latek zapamiętał to wszytsko tak dokładnie - jednak założę, że tak było. Nie mam czego komentować, bo to literatura obozowa - każdy wie o co chodzi, co się działo i jak to wyglądało. Jednak była bardzo wciągająca, nie mogłam się oderwać.
Displaying 1 - 26 of 26 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.