Pärast autoõnnetust tuuakse Nobelsjukhuseti EMO-sse kaks meest, üks neist on eluohtlikult vigastatud. Samal ajal eksleb mööda haiglakoridore keegi naine, väike poiss käekõrval. Naise kummaline käitumine äratab tähelepanu. Kiirabiarst TEKLA BERG taipab peagi, et naisel, poisil ja tollel vigastatud mehel on ühine minevik ja et see, mis paistis välja nagu õnnetus, oli tegelikult hoopis midagi muud. NOBELSJUKHUSETIS on haigla juhataja Monica Carlsson peene patsiendihotelli ja vastuolulise maksasiirdamisosakonna rajamisega pannud sisse kõrgeima erastamiskäigu. Mängu tuleb äsja tööle võetud staarkirurg Klas Nyström, ja ei lähe kuigi kaua, kui Klas juba Teklale kõiges agaralt vastu töötab. „TERAKE TÕTT” on teine raamat Christian Unge Tekla-sarjas, mille juhatas sisse menukas „LÄBI TULE JA VEE”. Siinses osas saame taas jälgida Tekla Bergi ja tema kolleegide tegemisi Stockholmis Nobelsjukhusetis, paigas, kus on alati pingeid, intriige ja armulugusid. „Vastu enese tahtmist kuritegevuse keskmesse sattuv savanti joonte ja fotograafilise mäluga erakorralise meditsiini arst Tekla Berg, kes võiks olla lohetätoveeringuga tüdruku leebe õde, on viimaste aegade säravamaid krimikirjanduslikke persoone. Ja tema looja Christian Unge tõusev täht krimikirjanduse taevas.” Jaan Martinson
Al met al is Zeg nooit je naam een spannend en mysterieus verhaal. Ditmaal speelt bijna het hele verhaal zich af in het ziekenhuis en tevens zit er vanaf de eerste bladzijde tempo in het verhaal. Daarnaast blijf je doorlezen omdat je wilt weten wie nu de personen zijn en hoe het met de kleine jonge gaat eindigen. --> Vanaf 17 augustus is de hele recensie te lezen op mijn blog: www.elinebooks.com
Do sztokholmskiego szpitala imienia Alfreda Nobla trafia dwóch mężczyzn z wypadku samochodowego. Starszy jest w całkiem niezłym stanie, o życie młodszego dzielnie walczy dobrze już nam znana Tekla Berg. Fotograficzna pamięć i niemała brawura lekarki pozwalają uratować ciężko rannego pacjenta. Niestety, tylko do czasu, bowiem wkrótce mężczyzna zostaje zaatakowany przez pewną kobietę z chłopcem. Ta na pozór niezrozumiała sytuacja wydaje się mieć jakieś drugie dno, więc – poruszona historią chłopca Tekla Berg – robi wszystko, by rozwiązać zagadkę wypadku samochodowego i ataku na OIOMie…
Akcja ,,Zamieci”, czyli drugiego tomu przygód charyzmatycznej Tekli Berg, początkowo rozwija się w umiarkowanym tempie. Kiedy jednak fabuła powieści ,,wskakuje” na odpowiednie tory, to zapewniam, że ciężko jest się od niej oderwać! Wydaje mi się, że Christian Unge łączy w tej pozycji thriller medyczny z (raczej większą niż mniejszą) dozą książki sensacyjnej – niektóre opisywane wydarzenia są naprawdę , hm, mało prawdopodobne. Dzięki temu jednak wiele się dzieje, a książka trzyma w napięciu do ostatnich stron, myślę więc, że ,,spełnia swoje zadanie”. Warto się też nastawić przed lekturą na to, że indywidualizm Tekli Berg rośnie z każdą kolejną stroną i wkrótce okazuje się, że jest nie tylko świetną lekarką, ale i doskonałym śledczym 😉 Niemniej, jest to naprawdę interesujący thriller medyczny i ja z niecierpliwością czekam na kolejną część - nawet, gdyby okazało się, że główna bohaterka jest również najlepszym profilerem kryminalnym w całej Szwecji!
Jag blev väldigt förtjust i första boken om Tekla, #gårgenomvattengårgenomeld, som släpptes förra våren. Jag gillar Christian Unges språk, driv och som en riktig sucker för sjukhus-tvserier gillar jag verkligen de medicinska detaljerna. Något unikt inom svensk litteratur. Min favoritdel är ändå persongalleriet med många intressanta och mångsidiga karaktärer. Och Tekla är grym, hon är det bästa med boken!
Dock grep inte själva storyn tag i mig denna gång, tyvärr fann jag den här boken seg och tråkig, trots det bra jag nämnde högre upp. Den var helt enkelt inte för mig. Men jag ser fram emot att läsa mer av författaren.
Andra delen av Tekla är inte lika bra som den första, jag medger det direkt. Med det sagt känns det fortfarande som att jag sitter i en actionfilm med kort, rapp dialog och scenbyte relativt ofta. Det är intressant att få ta del av läkarlivet, men mest gillar jag ändå att lära känna Tekla bättre. Spännande och välskriven. Medelbetyg. Helt okej mao.
Nie od dziś wiadomo, że szwedzkie kryminały cieszą się ogromną popularnością wśród czytelników na całym świecie. Mroczny skandynawski klimat stanowi zachęcającą otoczkę dla mrożących krew w żyłach historii. W Szwecji powstają również najlepsze thrillery medyczne, czego najlepszym przykładem są książki Christiana Unge. Równie genialna, jak i bezkompromisowa Tekla Berg wplątana zostaje w kolejną niebezpieczną intryg, która przyprawi czytelników o niezły zawrót głowy.
W związku z wypadkiem samochodowym dwóch niezidentyfikowanych mężczyzn trafia na SOR w szpitalu Nobla. Młodszy walczy o życie na OIOM-ie, starszy nie doznał większego uszczerbku na zdrowiu. Na szpitalnym korytarzu krąży tajemnicza kobieta w towarzystwie małego chłopca, para zachowuje się dość osobliwie, najpewniej kogoś szuka. Medyczny personel ignoruje dwójkę nieznajomych, do czasu makabrycznego wypadku. Kobiecie udaje się przedostać na OIOM, gdzie morduje nożem przywiezionego z wypadku mężczyznę. Tekla Berg podejrzewa, że tę parę wraz z chłopcem łączy coś więcej, a zdarzenie, które uznano początkowo za wypadek, najpewniej było usiłowaniem zabójstwa. Ambitna lekarka nie spocznie, aż nie rozwiąże zagadki śmierci nieznanego mężczyzny…
Nadal wychodzę z szoku, że można stworzyć coś równie obezwładniającego, jak i przemyślanego, nie zapominając o jakże istotnych medycznych smaczkach, które idealnie budowały napięcie. Nawet słabość głównej bohaterki do zażywania amfetaminowych kulek nie wpłynęła na jakość jej pracy, co było dla mnie dość zaskakujące. Tekla Berg perfekcyjnie wywiązuje się ze swoich obowiązków, takie bezkompromisowe, inteligentne i do bólu szczere bohaterki uwielbiam. Klimat tej części jest nieco inny, niby spokojniejszy, ale w żadnym razie nudny, czy monotonny. Christian Unge wykazał się dużą odwagą i kreatywnością, łącząc klika skrajnie różnych wątków, ale według mnie ryzyko się opłaciło. Z pozornego chaosu wyłoniła się mistrzowsko skonstruowana intryga z pierwszorzędną medycyną w tle. Akcja książki rozgrywa się dwutorowo- z jednej strony obserwujemy napiętą sytuację się w Noblu, z drugiej poznajemy historię tajemniczej Julii. O ile uwielbiam wszystko, co związane jest z szalonymi pomysłami Tekli Berg, to niestety przeszłość Rosjanki nie do końca mi przypasowała, mafijne porachunki to zdecydowanie nie mój świat.
Przetasowania kadrowe i totalna reorganizacja szpitala to kolejne wątki, które potrafią podnieść ciśnienie. Kto pod kim dołki kopie, ten sam w nie wpada, książce nie zabrakło morałów i dopracowanego tła psychologicznego. Naczelnym czarnym charakterem okazał się pewien chirurg, z pewnością do oceny zadufania i impertynencji Klasa Nystroma zabrakłoby skali, tej postaci niestety udało mi się polubić. Wysublimowane dialogi dodały historii charakteru i podkręciły dynamikę akcji, to moim zdaniem najmocniejszy element książki. Nadal zbieram szczękę z podłogi, po lekturze ciętych ripost Tekli Berg, jej teksty na długo zapadają w pamięć. Cieszy mnie, że Christian Unge w pełni przemyślał swój scenariusz, w Zamieci nie ma miejsca na przypadkowość czy słabsze momenty, każdy kolejny wątek wnosi coś istotnego do całej historii. Autor, będąc lekarzem bardzo dobrze zna się na medycynie, ale warto zaznaczyć, że konstruowanie psychologii postaci również nie sprawia mu żadnych problemów. W książce nie brakuje nietuzinkowych osobowości, które potrafią nieźle namieszać w fabule, na czele z bezbłędną Teklą Berg. Finał przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, nie spodziewałam się czegoś równie mocnego, jak i obezwładniającego.
Każda kolejna książka Christiana Unge utwierdza mnie w przekonaniu, że autor należy do czołówki gatunku. Zamieć to perfekcyjnie skonstruowany thriller medyczny, w którym nie ma miejsca na błędy czy niedociągnięcia. Książka spodoba się zarówno fanom gatunku, jak i czytelnikom lubiącym medyczne zagadki połączone z mrożącym krew w żyłach scenariuszem. Polecam!
Christian Unge plasuje się u mnie dość wysoko w rankingu autorów, których książki muszę mieć i przeczytać jak najszybciej. Tym razem jest to "Zamieć" czyli drugi tom przygód Tekli Berg i jest powiązany z poprzednim, choć szczerze mówiąc uważam, że śmiało można czytać w odwrotnej kolejności. Natomiast, jeśli chcielibyście wrócić do części pierwszej, to podrzucam link do mojej recenzji na blogu: http://www.wystukanerecenzje.pl/2020/...
Dzisiaj natomiast opowiem Wam już o drugim tomie. A zaczniemy, jak to u mnie, od tego, o czym ta książka jest, bo że o Tekli, to już wspomniałam wyżej. A kim ona właściwie jest. Lekarką w Sztokholmskim szpitalu. Tym razem właśnie w tym mieście dochodzi do wypadku samochodowego, z którego do szpitala, w którym pracuje Tekla przywiezione zostaje dwóch mężczyzn. Jeden z nich jest w gorszym stanie i nasza główna bohaterka właśnie przy nim pokaże po raz kolejny popis umiejętności, ale zarazem nieposkromionej odwagi, wiedzy, pamięci fotograficznej i zdecydowania, co może się okazać nie będzie przychylnie odbierane przez kolegów z pracy. A właśnie, bo tutaj nie skupiamy się jedynie na przypadkach medycznych, ale również na postronnych wątkach, czyli współpracownikach Berg. W "Zamieci" również podążamy za kobietą i dzieckiem, są oni postaciami niby drugoplanowymi, ale mimo wszystko podążamy właśnie za nimi na zmianę z Teklą. Być może na początku wydają się po prostu osobami, które szukają czegoś w szpitalu, lecz szybko okazuje się, że wcale nie są tak przypadkiem... co się wydarzy? Czy kobieta jest ranna? A może ma złe zamiary? Może chce się pozbyć dziecka? Choć i terrorystką mogłaby być... No musicie już sprawdzić sami!
Ta seria to trylogia więc możemy spodziewać się jeszcze jednego tomu, ale według mnie śmiało mogłoby być więcej. Mam tylko nadzieję, że autor ma pomysł na dobre, ciekawe zakończenie i nas nie zawiedzie. W drugim tomie pokazuje, że od początku miał plan dla swojej głównej bohaterki, którą ja uwielbiam. Ta kobieta jest naprawdę świetnie wykreowana i czuje się jej obecność, jak by stała tuż obok lub jak by się stało, jako czytelnik tuż obok stołu operacyjnego. Bezkompromisowa i, mimo że nie wdaje się w zbędne sprzeczki, to potrafi wetknąć szpilę między żebra (w przenośni i dosłownie również). Dla pacjenta zrobi wszystko, bez wahania, czy zwracania uwagi na procedury. Wprost nie da się jej nie polubić!
"Zamieć" to thriller medyczny i jest napisana tak, że faktycznie ciężko się od niej oderwać, a śledząc bohaterów odczuwa się niepokój, że któryś zaraz wywinie jakiś numer. I to bardzo dobrze, dreszczowiec, po który warto sięgnąć, bo powoduje ciarki na plecach.
Wydawnictwu Wielka Litera bardzo dziękuję za możliwość przedpremierowego przeczytania książki!
Deze recensie is eerder verschenen op Koukleum.nl.
Het boek is opgedeeld in vijf delen en een epiloog. De delen zijn weer opgedeeld in hoofdstukken, al zijn deze niet genummerd. Hierdoor krijg je een beetje het gevoel alsof het verhaal doorloopt, echter is dat niet het geval. Het verhaal springt soms terug in de tijd en wisselt van personage en dat vond ik soms wel verwarrend. De niet genummerde hoofdstukken zijn kort en hierdoor ben je snel geneigd om door te lezen. Echter doordat je verwacht dat je in het volgende hoofdstuk verder leest over deze persoon in die betreffende tijd en dit dan opeens anders blijkt te zijn, moest ik steeds even schakelen. Ik had het zelf fijner gevonden als er dan boven het hoofdstuk bijvoorbeeld de naam van het personage gestaan had met een tijdsaanduiding. Dan was het verhaal duidelijker geweest en had ik waarschijnlijk lekkerder in het verhaal gezeten.
Echter na een tijdje merkte ik dat ik er aan begon te wennen dat de personages en tijd konden wisselen. Ik vond alleen de verwarde vrouw een beetje langdradig in het begin en ik vroeg me regelmatig af waar dit naar toe moest lijden, echter door gewoon door te lezen vielen deze puzzelstukjes op zijn plek en werd ook duidelijk waarom er zoveel aandacht aan deze persoon geschonken werd.
Het boek bevat ook genoeg medische termen en ik denk dat je daar niet te veel op vast moet pinnen als je geen medische kennis hebt, want het verhaal is ook te volgen zonder de desbetreffende termen op te zoeken. Maar ik denk dat de Tekla thrillers ook gerust onder medische thrillers geschaard kunnen worden en ik denk dat vooral de fans van Tess Gerritsen hier ook hun hart bij kunnen ophalen.
Gelukkig leren we Tekla ook weer wat beter kennen. Als je het eerste deel van deze serie gelezen hebt, merk je dat ze nog steeds verslaafd is aan amfetamine en energiedrankjes, maar ik had wel het gevoel dat ze wat opener werd naar bepaalde personen. Maar ook als je ‘Zonder water, zonder vuur’ niet gelezen hebt, kun je ‘Zeg nooit je naam’ zonder veel problemen goed volgen en mis je geen essentiële informatie.
Naar het einde toe (ongeveer de laatste 150 pagina’s) werd het verhaal echt nagelbijtend spannend en werd het nagenoeg onmogelijk om het boek aan de kant te leggen. De epiloog zorgde voor een mooie afsluiter. Al hoop ik natuurlijk met heel mijn hart dat we nog geen afscheid van het eigenwijze en mysterieuze personage Tekla hoeven te nemen.
Christiun Unge Werkt als arts in Stockholm, en heeft daar natuurlijk meer dan voldoende inspiratie opgedaan. Zijn personages zijn volgens eigen zeggen gebaseerd op de rare en merkwaardige dokters en verplegers die hij de afgelopen jaren heeft ontmoet, maar ook om de angst voor medische fouten. Door het water door het vuur was zijn doorbraak in de boekenwereld. Arts Tekla Berg werkt op de spoedeisende hulp in het Nobelziekenhuis. Ze is een uitmuntende arts met een fotografisch geheugen, maar verslaafd aan amfetamines en energiedrankjes. Wanneer er twee mannen worden binnengebracht van een auto ongeluk waarvan één erg zwaar gewond is, doet Tekla er echt alles aan om hem levend te houden. Als Tekla naar de tweede man wil toegaan ziet ze een verwarde vrouw door de gang lopen met een jongetje achter zich, maar net als iedereen schenkt ze hier weinig aandacht aan. Ze had beter moeten opletten, want de vrouw zorgt nog voor misselijkmakende opschudding op de afdeling. Het verhaal schakelt tussen heden en verleden, dit is echter nergens aangeduid wat het in het begin even verwarrend maakt. Eens ik even op dreef ben intrigeert het verhaal me. Hoe verder ik in het boek verdiept geraakt hoe meer toen en nu met elkaar worden versmolten, en ik een duidelijker beeld krijg. Medische termen worden rijkelijk gestrooid in het verhaal, dus je kan het een echte medische thriller noemen. Op bepaalde momenten was de spanning net zo scherp als een scalpel, maar deze ogenblikken hadden voor mij frequenter mogen passeren. Een origineel verhaal waar net iets meer pit in had mogen zitten.
Den här boken tyckte jag om! Nu var det några år sedan jag läste första delen och det tog mig en liten stund att komma in i boken, särskilt när det kommer till karaktärerna och den dynamik som finns. Men det dröjde inte länge förrän jag kom in i berättelsen.
Det märks att Unge kan sina saker. Med tanke på att jag själv arbetar inom sjukvården känns det han beskriver och berättar ändå rimligt (även om han säkert har dramatiserat det väl mycket). Det är trevligt att läsa en bok där det känns som om det dem pratar om, gör os.v. faktiskt skulle ha kunnat inträffat. Det känns inte krystat eller forcerat.
Trots det tyckte jag om den. Den här boken kändes var en deckare med inslag av både Dr. House och Grey's Anatomy. Jag vet inte om det som inträffar i boken skulle kunna ske i verkligheten. Jag vet heller inte om någon som Tekla (seriöst, hur kan hon ens vara vid liv med tanke på hur mycket droger och hur lite hon äter?) men jag uppskattar henne. Jag gillar henne och kanske är det därför jag ger boken det här betyget. Det är snarare hon som gör boken än handlingen som kändes lite väl långsökt.
Dawno temu pisałam, że nie mogę się doczekać dalszych przygód Tekli, lekarki z problemami. I wreszcie jest drugi tom. I chociaż thrillery medyczne czytam nie często, to ten ma w sobie to "coś".
Teraz było łatwiej, bo nie musiałam się wgryźć, znałam styl autora i wiedziałam, że będzie dobrze. A było bardzo dobrze. Czułam się cały czas wciągnięta i zanagażowana w akcję, klimat był ciężki i duszny, taki jaki lubię w skandynawskich thrillerach. Dodatkowym atutem jest to, że autor jest lekarzem, co dodaje wiarygodności całej powieści, po prostu wie o czym pisze i ja mu wierzę. Lubię główną bohaterkę, chociaż jest może dziwna i ma masę problemów, to jest to silna kobieta, z intuicją, stanowczością i bezkompromisowa w swoich decyzjach. Zresztą wszystkie postacie są dobrze wykreowane, realne. Całość oceniam wysoko, mimo że może zakończenie mnie nie zaskoczyło, ale samo czytanie i rozwiązywanie tej zagadki, to czysta przyjemność.
No Pan Christian to powinien zająć się tylko leczeniem. Ta książka jest tak odklejona, niespójna, nic nie wynika z niczego - poprostu się dzieje. Scena z CC była po prostu absurdalna do granic możliwości. Co do tłumaczenia to resuscytator wystarczyło przetłumaczyć jako worek samorozprężalny albo ambu, byłoby zdecydowanie bardziej naturalnie. Jeżeli zostanie wydany u nas 3 tom, raczej go nie przeczytam.
Razend spannend. Jammer van een zinsnede die altijd terugkomt inzake telefoneren. Ze drukken altijd, maar dan echt altijd, hun gesprekspartner na/tijdens het telefoneren weg. Op z’n duur steekt dat wat tegen. Heb mij ingehouden om het te onderlijnen.
Tämän sarjan eka osa oli ihan ok,mutta tämä toka täyttä roskaa. Onko vika kirjailijassa tai kääntäjässä mutta yhtään jännitystä ei ollut. Lisäksi koko kuvio oli tiedossa koko kirjan ajan joten mitään odotettavaa ei ollut. Selasin vain läpi viimeiset sivut ja kadun että tähän kirjaan kulutin aikaa.
Raamat oli piisavalt huvitav, et nö ühe hooga läbi lugeda. Samas olid teatud tegevused totaalselt mitte usutavad ja kohati oli ka meditsiinilisi kirjeldusi minu jaoks liiga palju.
Nie czytam zbyt wielu serii, często mnie nużą, a wyczekiwanie kolejnych tomów niekończących się serii nie bawi mnie już tak jak kilka lat temu. Jednak na „Zamieć” – kontynuację serii o błyskotliwej lekarce sztokholmskiego szpitala – Tekli Berg, czekałam. Od ponad roku. Pierwszy tom trylogii „Przejdź przez wodę, krocz przez ogień” był bardzo obiecujący i sprawił, że miałam ochotę poznać dalsze losy charyzmatycznej lekarki. I z ogromną przyjemnością muszę przyznać, że „Zamieć” również trzyma poziom.
CHRISTIAN UNGE W FORMIE Christian Unge wciąga mocną i klimatyczną historią, pełną nieprawdopodobnych czasem zwrotów akcji. Świetnie potrafi zaangażować czytelnika w fabułę, swoją drogą, doskonale poprowadzoną, z tempem , które wzrasta i zwalnia w odpowiednich momentach. Czytając „Zamieć” miałam wrażenie, że cta historia mogłaby się wydarzyć. Co więcej wiarygodności temu thrillerowi medycznemu dodaje fakt, że autor jest lekarzem. Jak na skandynawskiego dreszczowca przystało jest dość mrocznie, a napięcie wzrasta z każdą kolejną stroną, a Christian Unge świetnie potrafi je budować. Niby mimochodem, od niechcenia, na spokojnie. Z czasem jednak orientujemy się jak bardzo jesteśmy wplątani w intrygę.
Ogromną zaletą tej serii jest oczywiście Tekla Berg – charyzmatyczna, silna, złożona i fascynująca postać, która zajmuje czytelnika swoimi działaniami na długie godziny. Nie boi się podejmować ryzykownych decyzji, mimo wielu obaw działa i nie da się jej postawić do kąta. Doskonale wykreowana główna bohaterka z fotograficzną pamięcią budzi podziw ale i współczucie. Śledzenie jej losów to emocjonująca, wręcz elektryzująca przyjemność. Tekla Berg, świetna konstrukcja i tempo sprawiają, że ten thriller medyczny jest niesamowicie wciągający. Lektura ciągle zmusza do własnego śledztwa, do szukania odpowiedzi na multum pytań. Z trudem oderwałam się od lektury… by iść spać.
Jeśli szukacie czegoś mocnego i pochłaniającego, to bardzo polecam Wam tę serię.
A ja czekam na trzeci i zarazem ostatni tom i mam nadzieję, że autor dobrze ją zakończy.
II osa Tekla sarjale – esimese lugesin juba pea 2a tagasi ehk ja meeldis ning lõpuks jõudsin järjeni.
Algua oli konarlik ja vahepeal jäi öökapile seisma, kuid kui teema arenema hakkas, läks ka väga köitvaks +peitis sisse ka omajagu ootamatusi.
Tekla seisab taaakord silmitsi lahtilaskmise, allumatuse ja ootamatute olukordadega. Noor arst, imelise piltmälu ja vãgagi funktsionaalse ajuga leiab lahendusi ebatavalistele haigustele kui ka juhtumistele. Kindlasti selline sari, millele lisa oodata. Kui sulle Gray Anatoomia ja House meeldivad, siis miskit sulle 🙂
Välskrivet. Medryckande och spännande. Som vårdpersonal blir det dock alltid lite jobbigt när man börjar slira på trovärdigheten om vad som är rimligt. Men Tekla är förlåten, för att hon just är Tekla!