Książka dostępna w dwóch wariantach kolorystycznych okładki: szarym i bordowym.
Idziesz do więzienia i Kobiety bez litości to kwintesencja kryminalnych opowiadań, w których sekrety i zdrada prowadzą do makabrycznej zemsty. To Camilla Läckberg jaką wszyscy uwielbiamy!
Idziesz do więzienia
Czworo młodych ludzi świętuje Nowy Rok w luksusowej willi nad jeziorem pod Sztokholmem. To najlepsi przyjaciele, podobnie jak ich rodzice, którzy urządzają przyjęcie w willi obok. Mają oni wszystko, ale noszą też swoje mroczne tajemnice, których nikomu nie zdradzili. Nawet sobie nawzajem. Kiedy gra w Monopoly się kończy, a stawka wzrasta, sekrety powoli zaczynają wychodzić na jaw i odsłania się skomplikowany plan...
Kobiety bez litości
Ingrid zrezygnowała z kariery, aby wesprzeć męża. Niedługo potem dowiaduje się, że ten ma romans. Birgitta pomija wizyty lekarskie. W ten sposób nikt nie odkryje siniaków, które zostawia jej mąż. Victoria porzuciła swoje życie w Rosji, aby poślubić mężczyznę poznanego przez internet. Tylko on nie jest taki, jak sobie wyobrażała.
Wszystkie te kobiety postanawiają wziąć sprawy w swoje ręce. Czy jedynym wyjściem będzie zbrodnia doskonała?
Before she became one of Sweden’s most popular crime writers, Camilla Läckberg (b. 1974) worked as a marketing director and product manager for several years. Her first two crime novels, Isprinsessan (The Ice Princess) and Predikanten (The Preacher), received rave reviews from the Swedish press and quickly found a large readership. But her big breakthrough came when Stenhuggaren (The Stonecutter) was nominated for The Crime Novel of the Year award in 2005, and also when Olycksfågeln (The Stranger) and Tyskungen (The Hidden Child) were made lead titles in Bonnier’s Book Club.
Camilla’s books have gained even more popularity after being adapted into a TV-series, produced by SVT (Swedish Television).
In April 2017 her tenth book in the Fjällbacka-series, Häxan, was released – claimed to be her best novel so far! In 2019 Camilla received a diamond book for Häxan, since it has sold in over 300 000 copies in Sweden!
And in the spring of 2019 heralds the global launch of The Golden Cage, the first of two dark and suspenseful novels by Camilla Läckberg. After ten internationally bestselling novels and over 26 million copies sold, Läckberg’s next adventure will be a psychological suspense duology.
The Golden Cage was the most sold book in Sweden 2019.
Setting: Sweden; modern day. This book from the excellent Scandi-crime author Camilla Lackberg contains two novellas, possibly inspired by the #MeToo movement - Women Without Mercy and Truth or Dare. In the first novella, Women Without Mercy, three married women get fed up with the violent/abusive/unfaithful antics of their respective husbands and, having made contact with each other online, come up with a murderous pact to dispose of said husbands, each agreeing to kill one of the other's husbands; In the second novella, Truth or Dare, four teenage schoolfriends meet up on New Year's Eve at one of their parent's houses to welcome in the New Year together. Meanwhile, their parents are all at a party next door, hosted by one of the parents. As a game of Monopoly develops into a game of Truth or Dare, each friend reveals secrets to the others which do not paint any of the parents in a good light. These tales reveal child abuse, adultery, domestic violence and alcoholism - which results in the four hatching a plan to exact revenge on their parents that night; I really enjoyed these two stories, the first probably a bit more than the second, finding them both quite gripping and shocking. Camilla Lackberg is one of my 'go-to' authors and I wasn't disappointed at all with this one, only wished that the book had been longer as I read it in under a day - 8.5/10.
Camillę Läckberg kojarzę i cenię przede wszystkim za jej Sagę o Fjällbace. Czego by nie napisala biorę to w ciemno. Niestety niezawsze jest tak mrocznie i ciekawie jak we Fjällbace. "Idziesz do więzienia i Kobiety bez litości" to cykl dwóch odrębnych opowiadań wykreowanych przez szwedzką pisarkę. Nie są ze sobą w żaden sposób powiązane, można czytać je w dowolnej kolejności. Myślę jednak, że kolejność ustanowiona przez wydawcę nie jest przypadkowa. Pierwsza z krótkich form to "Idziesz do więzienia". To krótsze i mam wrażenie, że bardziej "przegadane" opowiadanie. Akcja toczy się w noc sylwestrową. Grupka (a konkretnie czworo) nastolatków spotyka się w domu (a raczej luksusowej willi) jednego z nich, by wspólnie świętować powitanie Nowego, przełomowego dla nich roku. Liv, Martina, oraz Anton goszczeni są przez Maxa. Są w klasie maturalnej, w następnym roku każde z nich zamierza pójść w swoją stronę. Jak może wyglądać impreza dobrze ustawionych nastolatków? Co robią? O czym rozmawiają? W co grają? Kto bawi się w domu po sąsiedzku? Czy komuś może stać się krzywda? Napięcie stopniowo rośnie, w toku pewnej gry wyjawionych zostaje mnóstwo tajemnic, dramatów dotyczących tej czwórki przyjaciół. Jaki będzie finał starego roku? Zakończenie przychodzi nadspodziewanie szybko. Mam wrażenie, że opowiadanie mogłoby być bardziej rozbudowane, wielowątkowe. Na tzw. otarcie łez przychodzi drugie z opowiadań, a mianowicie "Kobiety bez litości". Jest dłuższe, bardziej rozbudowane, naszpikowane psychologicznymi trudnościami i brutalniejsze. Poznajemy w nim 3 kobiety: Ingrid Steen, Victorię Brunberg i Birgittę Nilsson. Każda z nich jest inna, czym innym się zajmuje. Coś je jednak łączy...Co to takiego? W którym momencie ich ścieżki się skrzyżują? W czym kobiety są w stanie sobie pomóc? Mam wrażenie, że opowiadanie ma pewne elementy podobne do serii o Faye ("Złota klatka", "Srebrne skrzydła"), pokazuje moc kobiet, ich siłę i niezwyciężony charakter. Tu również mam wrażenie, że historia zbyt szybko się zakończyła i liczyłabym na jej głębsze rozwinięcie. Taki jest właśnie problem w opowiadaniami - czytelnik poznaje bohaterów, zżywa się z nimi i ich historiami a wtem...historia dobiega końca. Niemniej jednak uważam to spotkanie za literacko udane.
I understand the satisfaction of a good old fashioned revenge tale—a villain you grow to hate viscerally, the helplessness of the system failing to deal with them, the tension of an often vulnerable person secretly going up against someone more powerful, matching their brains and dedication against the villain’s arrogance and smug assurance they’re too powerful to suffer consequences, the catharsis of justice being served—but there is so little depth to these two short stories that none of that is present. I have to stop borrowing books just because they have been recently added to Libby.
Two exciting and breathe taking crime psychological thriller novellas. Brilliantly written with two excellent stories. Twists and turns galore that lead to mind bending endings. Worthy of five stars.
3,5/5 Jestem ciekawa, czy też tak macie, że pewnych autorów/pewne książki wrzucacie do worka z napisem "guilty pleasure" i mimo, że Wam trochę wstyd, to i tak czytacie? Jeszcze kilka lat temu nie przypuszczałabym, że do mojej osobistej kategorii tego typu trafi Camilla Läckberg. Wszystko się jednak zmieniło po "Złotej klatce". A jakie wrażenia wyniosłam z opowiadań "Idziesz do więzienia & Kobiety bez litości"?
Jeśli ktoś liczył na to, że w swoich opowiadaniach pani Läckberg wróci do korzeni i napisze coś mocno kryminalnego, to się przeliczył. Mam wrażenie, że szwedzka autorka dokładnie wie, jaką drogą chce podążać i z pewnością nie jest to droga prowadząca z powrotem do Fjällbecki. W opowiadaniach, podobnie jak w serii o Faye, ponownie mamy do czynienia raczej z Porno-Kamilą, która ma obsesję na punkcie zemsty. Najnowsze książki autorki, podobnie jak dwie nowelki, o których mowa, właśnie na tym temacie się skupiają. W "Idziesz do więzienia" mamy grupkę nastolatków - każdy z każdym, krzywdy, dramaty i chęć zemsty. W "Kobietach bez litości" znajdziemy nieszczęścia, poniżenie, siłę kobiet i - ponownie - chęć zemsty.
W obydwu opowiadaniach trochę zbyt dużo zbiegów okoliczności i odrealnionych rozwiązań, ale nie ukrywam - czytało się je błyskawicznie i z rosnącym zainteresowaniem. Może i jest to rozrywka dość niskich lotów, ale lektura tych krótkich tekstów może też stanowić skuteczny sposób na jesienną chandrę.
Nie były to opowiadania, przez które obgryzałam paznokcie czy trzęsłam się ze strachu /emocji.
Jednak widzę, że mam dobrą relację z twórczością Läckberg i bardzo dobrze mi się czyta to co napisze. Te dwa opowiadania są do przeczytania na spokojnie w jeden dzień.
Pierwsze jest lżejsze, takie do wprowadzenia w nastrój czytelnika, ale też w pewnym stopniu dające do myślenia - nie warto dużo skrywa w sobie, po to są przyjaciele, by cie wysłuchać i pomóc. Jak to się mówi? Przyjaciele w zbrodni? Partnerzy w zbrodni?
Drugie opowiadanie jest trochę 'mocniejsze', ale jakby nie pod względem emocji, ale odczuwania.
Czytając czułam tą swoją mroczną duszę, wewnętrzną intrygantkę. Mocno zaciekawiły mnie te kobiety dosłownie nieznające litości. Bezwzględne.
Fascynujące.
Na koniec powtórzę - nie była to najlepsza lektura na świecie, jednak podobała mi się. Bardzo dobrze spędziłam czas z tą lekturą i w żadnym wypadku nie będę żałować czasu jej poświęconego. Nie liczcie na zawały podczas czytania, ale jeśli potrzebujecie czegoś lekkiego, ale klimatycznego - wtedy jak dla mnie te dwa opowiadania nadadzą się idealnie.
Detta var en bok med två väldigt rafflande och tragiska berättelser. Den första handlar om fyra väldigt trasiga ungdomar som kommer från rikemansfamiljer. Den andra berättelsen handlar om tre väldigt olika kvinnor med en sak gemensamt och det är att det mår otroligt dåligt i sina äktenskap. Deras män är riktiga svin. Båda berättelserna hade driv och var intressanta och spännande, men jag tror nog att jag tyckte bäst om berättelse två, Kvinnor utan nåd.
No cóż, chciałabym napisać, że najnowsza książka ikony kryminału, jaką jest Camila Lacberg mi się spodobała, ale nie mogę, bo tak w żadnym stopniu nie było. Nie dość, że nie wciągnęłam się wcale to jeszcze ciężko nawet mi tę pozycję kryminałem nazwać. Ale zanim wyciągnę na wierzch wszystkie aspekty, które sprawiły, że ta pozycja mi się nie podobała, to przedstawię wam jej fabułę. ,,Idziesz do więzienia", czyli pierwsze z dwóch opowiadań przedstawia historię czwórki młodych przyjaciół, którzy świętują nadejście nowego roku w luksusowej willi. Tuż obok imprezę organizują ich rodzice. Mają wpływy, morze pieniędzy oraz mroczne tajemnice o których bikt nie miał się dowiedzieć, ale gra w Monopoly zmiania to wszystko... Sekrety wychodzą na jaw, a jedyne co pozostaje to chęć ZEMSTY... ,,Kobiety bez litości" to opowiadanie w którym mamy styczność z trzema dorosłymi już kobietami, których los nigdy nie oszczędzał. Victoria zostawiła swoje życie w Rosji na rzecz męższczyzny poznanego przez internet. Wydawał się on miłym mężczyzną, jednak okazuje się potworem w ludzkiej postaci. Ingrid zostawiła swoją karierę, aby aktywnie wspierać męża, jednak niedługo po tym okazuje się, że notorycznie ją zdradza. Brigiita boi się pójść do lekarza, aby absolutnie nikt nie ujrzał śladów, jakie zostawił jej mąż. Śladów po pobiciu. Jednak ma strach przed odejściem. Każda kobieta postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Każdą z kobiet rządzi wola zemsty. Ale czy jedynym możliwym sposobem jest zbrodnia? Gdybym miała wybrać opowiadanie które przypadło mi bardziej do gustu to byłoby to drugie. Wyjaśniając kwestie, że bardziej przypadło mi do gustu nie jest równoznaczne, że mi się podobało. Drugie opowiadanie pod sam koniec sprawiło, że była ciut ciekawa. Ale się nie wcignęłam. Obydwie historie jak dla mnie miały zbyt mało treści, były zbyt chaotyczne i naciągane. Według mnie było to o wiele za mało. O przewidywalności nie wspominając. Bohaterzy byli infantylni, a dialogi między nimi były na poziomie przedszkola. Fabuła tej książki nie istniała w moich oczach, a aspekty mające byc plot twistami, dla mnie nimi absolutnie nie były. Po przeczytaniu samego opisu książki można wywnioskować jej zakończenie. Niestety jest to jedne z większych moich rozczarowań tego roku.
Picked this book up on a whim and honestly I didn’t regret it! This book is two short novellas in one, ‘women without mercy’ and ‘truth or dare’. There both basically about people that kill the people that wronged them. Women without mercy was pretty good, I would really sympathize with the main three characters and was pretty disgusted with their situations. Truth or dare was also pretty good! It was a much shorter story and kind of just quickly explained each of their situations. One thing about this story was that as much as I could empathize and understand their family situations, they all seemed like pretty bad people. You can kind of see they grew up around bad people, and it’s not like I didn’t enjoy the story or understand the ending. But Anton was really racist to the delivery guy and made him pay for his pizza, but was then seen to send the money back with a huge tip. I mean he did give the money back but?? Anton also made a bunch of really gross sexual comments to Liv and Martina. They all just seemed like a broken weird group. Still some pretty interesting stories! Would recommend if you want a 200 page read about abuse and murder!
Well written. Two short books. I found I could relate and felt for all of the abused women. But I’m not sure if the murder of their husbands was that believable - especially the last one. I think police would be able to uncover part of the truth at least.
The second book let this down. The teenagers killed their parents on NYE. Again I’m not sure if four drunk teenagers could not only successfully execute but get away with the murder of eight people. But it was interesting reading about their traumas and backstories.
I came away from this book wondering what the point was. It was very dark and there wasn’t much of a message behind it.
This entire review has been hidden because of spoilers.
A stylish story of 3 abused, ill-treated married women. they come from different backgrounds, but all suffer abuse from their husbands. They get together via the internet and plan to murder each other's husbands. Hence their revenge is sweet. They can look forward to a happy future without their spouses.
Sweet Revenge is a thrilling and captivating mystery novel that kept me hooked from beginning to end.Overall, Sweet Revenge is a fantastic read that is well worth picking up. It's a great choice for anyone who loves mystery novels and is looking for a captivating and thrilling read. I highly recommend it.
„Najgroźniejszy jest ten, który nie ma już nic do stracenia”
Znacie twórczość Camilli Läckberg? Ja poznałam bodajże w tamtym roku. Zaczęłam czytać serię o Fjällbace i totalnie w niej przepadłam. Jestem zakochana w każdym nowo czytanym tomie (nie przeczytałam jeszcze wszystkich), więc kiedy zobaczyłam książkę „Idziesz do więzienia i Kobiety bez litości”, wiedziałam, że muszę ją mieć. Potem zaczęłam czytać recenzje. No i mój zapał opadł.
Najnowsza książka Camilli Läckberg to zbiór dwóch opowiadań. Pierwsze z nich, „Idziesz do więzienia”, opowiada o czwórce nastolatków, którzy w sylwestrową noc urządzili sobie małe przyjęcie. Początkowo wszystko idzie dobrze, jednak w miarę wypitego alkoholu i gry w monopoly, na jaw wychodzą kolejne sekrety. Drugie z nich, „Kobiety bez litości”, przedstawia historię trzech kobiet, których los nie oszczędzał. Mimo pozornego szczęścia całe ich życie jest zbudowane na pozorach. W końcu odważają się wziąć sprawy w swoje ręce.
Opisy brzmią intrygująco, prawda? Niestety treść taka nie jest. Okropnie wynudziła mnie ta książka. Nie wiem dlaczego, ale mam wrażenie, że zamiast kryminalnych historii, dostajemy zwykły opis ludzkich żyć. I oczywiście, niektórym może się to podobać. Ja jednak liczyłam na rasowy kryminał.
W opowiadaniu „Idziesz do więzienia” nie zaskoczyło mnie zupełnie nic. Nie czułam żadnego napięcia, nie przewracałam stron z wypiekami na twarzy. Bohaterowie byli płytcy i niesamowicie mnie irytowali. Każdy z nich miał w sobie coś odpychającego. Nawet gdy poznałam ich motywacje, nie mogłam im współczuć. A ich decyzja wydaje mi się totalnie oderwana od rzeczywistości i nie mogę sobie wyobrazić podobnej sytuacji w życiu. Ciągle analizowałam to, co doprowadziło ich do takich wniosków i postanowień i wciąż nie mogę zrozumieć, jak do tego doszło.
Z kolei w drugie opowiadanie było nieco lepsze. Jednak tylko dlatego, że cała sytuacja i opisy życia tych kobiet wydawały mi się bardziej prawdziwe, a i same bohaterki mniej mnie irytowały. Jednak wciąż nie odczuwałam napięcia i nie obgryzałam paznokci, zastanawiając się „co się wydarzy?!”. Byłam znudzona i chciałam odłożyć książkę na bok.
Mam wrażenie, że Autorka niepotrzebnie skróciła historie do opowiadań. Gdyby rozwinąć niektóre wątki, nie śpieszyć się tak, może finalnie książka wydałaby się lepsza. Niestety, skrócona forma, pośpiech, brak logicznych wyjaśnień sprawiło, że książka nie ciekawi i nudzi.
Najnowsze dzieło Camlli Läckberg to zbiór dwóch kryminalnych opowieści. Autorka stworzyła niezapomniane historie. Pierwsza z nich „Idziesz do więzienia” opowiada o czwórce przyjaciół, którzy spotkali się na imprezie sylwestrowej u jednego z nich. Grają w monopol, tylko wymyślili własne zasady (prawda lub wyzwanie). Co takiego ukrywa każde z nich? Co myślą o swoich rodzicach? Poczytajcie na jaki pomysł wpadła pijana paczka przyjaciół. To co sobie nawzajem wyznali mnie przeraziło. Każdy z nich przeżył lub nadal przeżywa traumę. Jak to się skończy? Poznając zakończenie byłam przerażona. Nigdy nie powinno do tego dojść. Z drugiej strony wielkie brawa dla autorki. Nieźle to wymyśliła. Bardzo dobra fabuła. Akcja niczego sobie. Polecam to opowiadanie. Zapiera dech w piersiach. Czytając „Idziesz do więzienia” będziecie zadowoleni – o ile lubicie kryminały. Druga historia „Kobiety bez litości” opowiada o maltretowanych kobietach i ich walce ze swoimi oprawcami. W jaki sposób poradziły sobie ze swoimi problemami niestety musicie przeczytać sami. Trzy kobiety, trzy historie – na pozór nic je nie łączy – nie licząc ich psychicznych mężów. Brawo Victoria, Ingrid i Birgitta. Trzeba walczyć o swoją godność i o lepszą przyszłość. Damskim bokserom mówimy STOP. Bardzo ciekawa, kryminalna historia. Dobra fabuła, jeszcze lepsza akcja i te bohaterki. Nie przegapcie tego tytułu. Po raz kolejny Camilla Läckberg pokazała, że jest królową i mistrzynią kryminału. W swoich krótkich opowiadaniach znalazła się sama śmietanka wyśmienitego kryminału. Chętnie w ciemno sięgam po jej powieści. Obie historie są wciągające. Szkoda, że tak szybko się skończyły. Mam cichą nadzieję, że kolejne dzieło tej autorki będzie dłuższe. Zachęcam wszystkich do przeczytania obu opowiadań. Pozwól Cailli Läckberg zajrzeć do twojego umysłu. Jestem ciekawa, czy postąpilibyście tak samo jak główni bohaterowie obu historii? Z całego serca polecam najnowszą powieść Camilli Läckberg „Idziesz do więzienia. & Kobiety bez litości”.
Läckberg niegdyś była gwarancją solidnej literatury, pamiętam, że w dawnych czasach, gdy książki spisywano na glinianych tablicach, miło spędziłem czas przy Sadze o Fjallbace… Natomiast dziś w moich oczach autorka wpadła w twórczy dołek (a w zasadzie to już bardziej lej po bombie) lub zwyczajnie się wypaliła, bo począwszy od jej nieudanych wojaży z thrillerem i kolejne słabe książki to nie mogą to być wypadki przy pracy.
Tym razem autorka serwuje dwa opowiadania i niestety jedno jest bardziej absurdalne od drugiego.
„Idziesz do więzienia”, tu mój umysł nie pojmuje splotu wydarzeń, który doprowadził do tego, że grupka osób wprowadziła w życie tak chory plan i to wszystko o zgrozo podczas gry w planszówkę (strach pomyśleć, czy podczas gry w „Chińczyka” nie zaplanowaliby obalenia Muru Chińskiego).Rozumiem spożywali alkoholowe napoje wyskokowe, jednak tak idiotyczny plan może by wprowadzić wyłącznie po jakimś rosyjskim paliwie lotniczym spożywanym metodą „z miski” oraz solidną dawką opioidów czy inny dropsów. Już pomijając te wszystkie absurdy, to ta historia zwyczajnie nie ciekawiła i zasadniczo zamiast emocji wzbudziła wyłącznie mój psychodeliczny pusty śmiech obłąkanej osoby.
„Kobiety bez litości” to drugie opowiadanie i serwuje nam równie nieprawdopodobną historię. Ogólnie rzecz biorąc cała opowieść kręci się wokół zemsty kobiet, wiadomo, że kobiety to bezwzględne bestie i należy na nie uważać… Dlatego ja Was miłe Panie bardzo lubię, poważam, szanuję i tak dalej, a te kontrowersyjne słowa z poprzednich recenzji to odwołujemy i zapominamy.
Co do samego opowiadania to jego dwie największe bolączki to fakt, że jest zwyczajnie nieprawdopodobne, to by w życiu nigdy nie mogło mieć miejsca, bo te plany miały więcej uchybień niż system prawy w tym kraju. Najgorsze dla mnie jednak było to, że i drugie opowiadanie nie wzbudziło żadnej ciekawości. Taka sobie historyjka do przeczytania i zapomnienia.