Jump to ratings and reviews
Rate this book

Las zaginionych

Rate this book
Łatwo jest błędnie odczytać czyjeś słowa.
Jeszcze łatwiej – milczenie.


Trzy nastolatki wybierają się konno do Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej. Z przejażdżki wracają tylko dwie z nich. Roztrzęsione siostry Małeckie nie mają pojęcia, dokąd pojechała ich przyjaciółka. Mijają kolejne dni, ale dziewczyna nie daje znaku życia. Znalazł się tylko koń, który wystraszony sam przygalopował do stadniny.
Jakiś czas później, w tej samej okolicy, znika kolejna amazonka, Karolina Iwaszyn. Kobieta wraz z mężem i dwójką nastoletnich dzieci przyjechała do Kadyn na zaproszenie przyjaciół, rodziny Małeckich.

Śledczy szukają w okolicznych lasach śladów zaginionych, jednocześnie bacznie przyglądając się ludziom z otoczenia Karoliny. Ktoś z nich wie więcej, niż skłonny jest przyznać.

Najnowszy thriller Agnieszki Pietrzyk to opowieść o tym, jak wysoka może być cena za przymykanie oczu na zło. To opowieść o gromadzonym przez lata żalu, który zmienia się w palące pragnienie zemsty. I milczeniu, które potrafi zranić głębiej niż słowa.

360 pages, Paperback

First published March 9, 2022

4 people are currently reading
106 people want to read

About the author

Agnieszka Pietrzyk

15 books9 followers

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
63 (21%)
4 stars
118 (39%)
3 stars
74 (25%)
2 stars
36 (12%)
1 star
5 (1%)
Displaying 1 - 30 of 47 reviews
Profile Image for Alex.andthebooks.
712 reviews2,863 followers
January 18, 2024
3.75/5

Książka jest pełna intrygujących zwrotów akcji i świetnie się ją czyta, ALE - jeśli chcemy podejmować się tak delikatnych tematów jak tu to absolutnie nie opisujemy „wrażeń” dorosłego mężczyzny względem dziecka i jakie „podniecenie” wywołuje w nim szesnastolatka. Te myśli i w ogóle określenia odnośnie kobiet występujące w tej książce pozostawiają wiele do rzeczenia. Nie mogę jednak odebrać, że sama historia jest świetnie skonstruowana.
Profile Image for Aellirenn Czyta.
1,631 reviews55 followers
April 21, 2022
Trzy nastolatki wybierają się na konną przejażdżkę. Wracają tylko dwie. Jakiś czas później w tych samych okolicznościach ginie kobieta. Sprawa zaczyna się komplikować.

Przesłuchałam tę książkę. Odpaliłam audiobooka z nastawieniem na lekki thriller, a tu takie zaskoczenie! Wylała się na mnie góra emocji, milion domysłów i napięcie od pierwszej do ostatniej strony. Nie spodziewałam się tak dobrej powieści. Nie wiem dlaczego.

To nie była łatwa w odbiorze historia. Bolesna, przygnębiająca i bardzo mroczna. Ten mrok szczególnie odnajduje czytelnika w strefie emocji, tam go dopada i nie odpuszcza po sam koniec. A koniec był… nie wiem nawet co napisać. To było tak zaskakujące, tak inne i tak bardzo smutne, że chyba nie ma co o tym dywagować, bo to trzeba poczuć.

Jeśli szukacie lekkiego thrillera, to akurat nie jest dobry wybór. Jeśli szukacie mocnego i dobrego thrillera, to czytajcie śmiało.
Profile Image for aska_taka_ja .
369 reviews8 followers
July 21, 2025
„Las zaginionych” Agnieszki Pietrzyk to moje pierwsze spotkanie z jej twórczością. I od razu pojawił się problem w ocenie nowo poznanej historii. Akcja zaczyna się od zaginięcia nastolatki, co sugeruje, że najprawdopodobniej wyjaśnienie tego zaginięcia będzie stanowiło główny wątek. Autorka postanowiła, że jednak inni bohaterowie i inna historia będą stanowiły wiodący nurt tej historii. Też dotyczy on zaginięcia, ale już dorosłej kobiety i to jej poszukiwania doprowadzają do rozwiązania zagadki z pierwszych rozdziałów. Mam jednak wrażenie, że książka była przegadana, przez to, że dopiero na końcu akcja nabiera tempa. Głównym powodem wszystkich wydarzeń są niedopowiedzenia międzyludzkie , które jakoś nie pasują mi do całości. Kojarzy mi się to z tymi głośnymi akcjami i kłótniami które wywoływane są przez błahy powód. Nie przemówiła do mnie ta historia, pełna zawiłości które nie nadawały jej polotu, nie budowały napięcia. Liczyłam na bardziej sensowne zakończenie czy wyższe pobudki do tak ostatecznych decyzji.
Profile Image for Jola (czytanienaplatanie).
1,051 reviews41 followers
March 28, 2022
Twórczość Agnieszki Pietrzyk śledzę od kilku lat od kiedy podbiła moje serce serią z komisarzem Kamilem Soroką. W tym czasie autorka wydała również trzy niezależne kryminały, których akcja rozgrywa się w jej rodzinnym Elblągu i jego okolicach. Ostatni z nich „Las zaginionych” zabiera nas do Parku Krajobrazowego Wysoczyzny Elbląskiej, w którym dochodzi do tajemniczego zaginięcia.

"Trzy dziewczyny pojechały na przejażdżkę konną po lesie, wróciły tylko dwie".

Gdy dziesięć dni po zaginięciu Leny, w identycznych okolicznościach znika kolejna kobieta policja nie bagatelizuje sprawy. Czy możliwe, że w okolicy grasuje seryjny morderca polujący na amazonki? A może wyjaśnienia tych spraw należy szukać wśród osób im najbliższych, a nawet w odległej przeszłości?

Autorka znakomicie prowadzi nas krętą ścieżką fabuły klucząc i myląc tropy. Przedzieramy się przez gąszcz domysłów, szukając powiązań pomiędzy sprawami i typując możliwych sprawców.

Wplatana początkowo jakby od niechcenia historia przyjaźni sprzed lat okazuje się skrywać sekret, który niewyjaśniony obrasta warstwami żalu, nienawiści i w końcu palącym pragnieniem zemsty. Przemilczane zło, latami zamiatane pod dywan w końcu eksploduje w najmniej spodziewanym momencie.

Dynamika akcji wzrasta w miarę odkrywania prawdziwego oblicza bohaterów i kolejnych mrocznych faktów nie pozwalając na oderwanie się od tej historii do samego końca. A ten jest równie zaskakujący, co napawający żalem wynikającym z bezsilności. Bo tak niewiele było trzeba, by ta historia potoczyła się zupełnie inaczej…
Profile Image for Julia.
11 reviews
April 8, 2025
Książka ciekawa, ale nieciekawa. Z plusów to czyta się ją szybko i gładko, bo język jest przystępny. Chociaż w kilku miejscach obok siebie dialog się powtarzał.
Co do reszty…
Opisy kobiet, w tym NASTOLATEK, przez pierwszą 1/3 książki (czyli do momentu wprowadzenia wszystkich postaci) jest przynajmniej dla mnie niesmaczny. „na usta instruktorki patrzył jak na narząd mowy, a nie obiekt do dawania rozkoszy”. Serio? Albo dorosły DETEKTYW POLICJANT po bardzo szczegółowym opisie fascynacji ciałem SZESNASTOLATKI, myśli, że musi poczekać aż ta skończy liceum, żeby „zabiegać o spotkanie”? Wow.
Co do fabuły. No. Miscommunication trope jest tu silniejszy niż revenge trope. Wystarczyło jedno „kochanie, tak mi przykro” i historii by nie było. Czy przewidywalna? Nie mi to oceniać, każdy inaczej czyta i analizuje książki. Dla mnie przewidywalna. Plus nakombinowane byle zszokować. Średnio zadziałało.
Podejście do sprawy, która powinna być oznaczona TW, bardzo bardzo średnie. Dobrze, że autorka jakoś bardzo się nie wdawała w te kwestie na stopie psychologicznej.
Czy polecam?
Czytałam gorsze rzeczy.
Czytałam też wieeele lepszych.
This entire review has been hidden because of spoilers.
129 reviews
April 1, 2022
Przejażdżka konna trzech nastolatek kończy się zaginięciem jednej z nich. Powróciły dwie siostry oraz koń trzeciej dziewczyny.
Nie wiadomo co stało się z zaginioną i dlaczego nie wróciła. Cały teren został przeszukany ale ślad po niej zaginął.
Gdy do rodziców sióstr, które wróciły same z lasu przyjeżdżają przyjaciele wszystko wtedy wydaje się być wporządku.
Jednak gdy kobieta tak samo jak nastolatka nie wraca z przejażdżki pierwszą myślą wszystkich było to,że w okolicy grasuje porywacz.
Nic nie łączyło dwóch zaginionych oprócz tego,że wyjechały konno w las. W trakcie przeszukania odnaleziono konia,który miał zasłonięte oczy
oraz kępkę włosów zaginionej. Czyżby broniła się przed sprawcą?
Mąż zaginionej kobiety odkrywa prawdę o zaginionej nastolatce jednak nie mówi tego policji. Uważa,że wszystko
to co się stało jest powiązane z wydarzeniami sprzed lat. Wiedział,że żona nie jest w dobrej kondycji psychicznej ale tak
naprawdę nie wiedział co siedzi w jej głowie. Nie spodziewał się jednak takiego zakończenia, przecież miało być
zupełnie inaczej. Pragnienie zemsty będzie większe niż się spodziewał i zaboli bardziej niż lata temu.
Co tak naprawdę zdarzyło się w lesie?

Agnieszka Pietrzyk to autorka,która potrafi pisać bardzo dobre thrillery. Sięgając po tę książkę spodziewałam się świetnej historii i taką dostałam.
Wciąga już od pierwszych stron ale to ostatnie strony zaskakują najbardziej. Zakończenie tej historii totalnie tutaj pasuje i zwieńcza całą fabułę.
Inaczej być nie mogło. Brawo!
Książka skupia się na zemście,która kiełkuje od lat i w końcu uderza dosłownie we wszystkich.
Jedno straszne zdarzenie potrafi zniszczyć człowieka od środka i tutaj tak było. Skrywany ból i trauma potrafią się pogłębiać z biegiem lat.
Pewnych rzeczy się nie zapomina i tutaj doprowadziły do tragicznych w skutkach wydarzeń. 
Profile Image for andrawisniewska.
51 reviews2 followers
August 29, 2024
Z jednej strony wciągające i zaskakujące, z drugiej strony mają tu miejsce takie przewroty akcji, że ciężko uwierzyć w wiarygodność tej historii. Wiadomo, sięgając po thrillery nie oczekujemy literatury faktu, mimo wszystko przyjemnie, gdy jest ona osadzona w realiach, dzięki którym wierzymy w jej prawdopodobieństwo. Tutaj wszystko jest od czapy, za dużo udziwnień. Daje w miarę pozytywną ocenę, bo książka jest naprawdę wciągająca.
Profile Image for Gosia.
127 reviews7 followers
September 14, 2023
Czułam, że będzie ciekawie. Nie spodziewałam się, że aż tak!!! Gatunkowo nie wiem jakie mam odczucia, za mało akcji śledczej na rasowy kryminał, za dużo "spokoju" na thriller. Był to wyważony mix. Fabuła i wszystkie rosnące następstwa pewnych decyzji świetnie obmyślane! Niektóre rzeczy pozostają zagadką, ale mimo wszystko czuję spójność i odpowiednią ilość poświęconą na poszczególne etapy historii. W książkach jest taka tendencja, że po punkcie kulminacyjnym historia nagle się urywa i bum, zaraz mamy ostatnią stronę powieści. Tutaj nie czuję tego niedosytu, bardzo odpowiada mi rozłożenie akcji. Czyta się lekko, szybko. Może nie polubiłam żadnej postaci, ale są one całkiem wyraziście zarysowane, wraz z całym swoim bałaganem przeżyć i emocji. Autorka świetnie opisuje właśnie emocje, postawy, reakcje. Bardzo mi się też podobają psychologiczne smaczki i ciekawostki związane z niuansami śledztwa czy ludzkich zachowań.
Okropne wydarzenie z przeszłości wywołało we mnie trudne emocje, było straszne.
I tak jak nienawidzę manipulowania osią czasu, tak tutaj zgrabnie i umiejętnie przenosimy się wspomnieniami w przeszłość, aby stopniowo odkrywać mroczne tajemnice, które zasiały w bohaterach ziarno zimna, wyrachowania, a nawet szaleństwa rzutujące na bieg zdarzeń.

Minus za milion zlepionych słów na pierwszej stronie! Nie wiem czy to skład czy korekta, ale oczy krwawią ;)

Poza tym klasa. Wciągające!
7 reviews1 follower
May 23, 2022
Genialny thriller, pełen zwrotów akcji i emocji! Wciąga już od pierwszej strony i nie pozwala na odłożenie. Zakończenie nieprzewidywalne, pozostawia czytelnika z ogromnym zdziwieniem.
40 reviews1 follower
April 19, 2022
Bardzo dobra książka, trzymająca w napięciu do samego końca. Takiego zakończenia się nie spodziewałam. Lubię książki w tym klimacie.
Profile Image for Milosnikksiazkowy.
96 reviews6 followers
April 14, 2022
Czasami zemsta najlepiej smakuje na zimno. Jak już wszystkie emocje opadną, a złość, nienawiść i złamane serce nadal w Tobie buzują, ale gdy wszystko dla Ciebie staje się jeszcze bardziej przejrzyste. Czujesz wtedy, że masz więcej możliwości. Zastanawiasz się, planujesz. Co możesz zrobić, aby osoba, która w przeszłości złamała Twoją psychikę i życie cierpiała równie mocno jak Ty? Może czasami zemsta nie jest odpowiedzią na wszystkie sytuacje, ale gdy grunt kruszy Ci się pod nogami czasami, to jest jedyne rozwiązanie.

„Las zaginionych” to moje pierwsze spotkanie z autorką. Jestem usatysfakcjonowana, choć początek mocno mnie zniesmaczył, zniechęcił. Zawsze czytam książki do końca, więc i teraz nie mogło być inaczej. Podskórnie czułam, że autorka przygotowała nie lada gratkę, patrząc na liczbę pozytywnych recenzji. Niespieszna fabuła, bohaterowie dobrze wykreowani z niespotykanymi profilami psychologicznymi, zagadka, która pochłania czytelnika i trzyma w swoich szponach do ostatniej strony. Książka, która nie daje o sobie zapomnieć. Przypomina o sobie za każdym razem, gdy odłoży się ją na bok. To właśnie jeden z tych tytułów, przy których trzeba się przygotować na zarwanie nocki, bo pomimo wcześniej, wspomnianej, niespiesznej fabuły to w tej historii się dosłownie przepada. Główkowałam, myślałam i strzelałam o co w tym wszystkim może chodzić, ale autorka umiejętnie pociągnęła mnie za nos i udowodniła, że nieważne, ile thrillerów i kryminałów mogę przeczytać, to i tak autor zawsze może mnie bardzo miło zaskoczyć.

To nie jest thriller, jak każdy inny, to historia, w której z każdych stron wychodzą emocje, które udowadniają, że gdy, choć raz przymkniemy oczy na zło to już na zawsze ono przy nas zostanie. Każdy zły uczynek powinien mieć swoją sprawiedliwość, a poszkodowany odczuć zadośćuczynienie. Milczenie nie zawsze jest dobrym sposobem na przezwyciężenie wstydu, czy też strachu. Psychika człowiek jest krucha co z łatwością można zobaczyć w naszych bohaterach. Karolina i Mariusz, Dora i Jakub. Jak inni, a zarazem jak podobni. Nie zawsze zrozumiemy decyzje przez nich podejmowane, ale ostatnie strony w nietuzinkowy sposób wynagrodzą nam pewnie nieporozumienia i zawiłości.

Mole, moliki, czytelnicy!

Czytajcie „Las Zaginionych”, bo to jeden z najlepszych thrillerów tego roku! 🔥
12 reviews
September 30, 2022
Czy zdrada może być powodem do morderstwa? Czy niedopowiedzenia mogą doprowadzić do tragedii ? Co kryje się za małżeńskimi problemami? Z jaką mocą dawne tragedie wypłyną na wierzch ?

Agnieszka Pietrzyk pochodzi z tego samego miasta co i ja. Elbląg jednak nigdy nie wydawał mi się miastem na tyle ciekawym, by umieścić w nim fabułę książki. Co więcej przez to myślenie na początku byłam sceptycznie nastawiona do „Lasu Zaginionych”. Nie lepiej było gdy doszły do tego Kadyny. Pomyślałam wtedy „fajnie, fajnie, ale ni ch…nie jest fajnie”. O jakże się wtedy myliłam ! Z początku fabuła, która zdawała się być oczywista, bo przecież w Elblągu nie mogłoby dziać się nic spektakularnego okazała się do tego stopnia zaskakująca, że od połowy książki nie mogłam się oderwać od tego co stworzyła autorka.

W Kadynach w niewyjaśnionych okolicznościach znikają dwie amazonki. Niemalże jedna po drugiej. Pierwsza była nastolatka, która brała udział w zajęciach jazdy konnej wraz z siostrami Małeckimi. Drugą zaginioną była dorosła kobieta. Przyjaciółka matki dziewczynek – Dory Małeckiej. Obydwie uprowadzone nie mają ze sobą nic wspólnego poza znajomością z jedną z najbogatszych miejscowych rodzin. Czy właściciele Swojskiej Chatki coś ukrywają ?

W małej miejscowości zapanowała ciężka atmosfera. W tle wydarzeń co rusz pojawiają się nowe fakty, ale żadne z nich nie wskazują na konkretnego sprawcę. Pozostaje pytanie: czy te sprawy się ze sobą łączą? Czy wśród mieszkańców pojawił się seryjny morderca?

Thriller Agnieszki Pietrzyk to mocno zaskakująca, wielowymiarowa intryga, której zakończenia nie sposób jest przewidzieć. Autorka pokazała nam prawdziwe studium postaci, wielowymiarowość emocji i konsekwencje skrywania tajemnic. Nie jest to krwawa historia, ale splot wydarzeń sprawia, że co rusz chce się rzucić tą książką i krzyknąć „co jest kurde?!” Po chwili jednak wracasz do czytania, zagryzasz wargi i okazuje się, że już jest rano, a Ty zarywasz noc wraz z Karoliną, Mariuszem i rodziną Małeckich.
Profile Image for Agata Górska.
532 reviews11 followers
April 19, 2022
"Las zaginionych" Agnieszki Pietrzyk to thriller z gatunku tych, których nie można odłożyć przed poznaniem zakończenia. Autorka po mistrzowsku skonstruowała intrygę.

Wciąga czytelnika w grę, każe samodzielnie szukać rozwiązania, wyczekiwać na dalsze wydarzenia. Zmusza do zadawania pytań, do poddawania w wątpliwość czyny i zachowanie bohaterów. Autorka sukcesywnie odkrywa nowe fakty i wydaje się, że każdy szczegół przybliża nas do rozstrzygnięcia.

Jednak było ono nie do przewidzenia. Nie pojawiły się żadne elementy, które mogłyby wskazać na takie właśnie zakończenie, a z drugiej strony wszystko, co się wydarzyło, sprawiło, że jest ono zrozumiałe.

Ale to nie wszystko. Książka to ogrom emocji, które wylewają się z każdym kolejnym rozdziałem. Bohaterowie to cała paleta uczuć i każdy gest jest nimi przepełniony: od zazdrości i tęsknoty po niepewność i poczucie zagrożenia. A przede wszystkim miłość, która sprawia, że bohaterowie są w stanie zrobić niemal wszystko.

Agnieszka Pietrzyk napisała swój thriller w stylu, który nie pozwala się oderwać od lektury. Liczą się tu szczegóły, drobne gesty oraz emocje. Ważne są też retrospekcje. Pojawiają się rzadko, dlatego tak niecierpliwie się na nie czeka. To właśnie one pozwalają dopasować wszystkie elementy układanki i lepiej zrozumieć zakończenie.

"Las zaginionych" to jeden z najlepszych polskich thrillerów, jakie czytałam w ostatnich miesiącach. To jedna z tych historii, która osacza czytelnika, a jej lektura sprawia, że zapomnimy o wszystkim, co jest wokół. Emocje bohaterów są skutecznie przelewane na czytelnika, a rozwiązanie intrygi pokazuje, że walka o własne szczęście może zakończyć się jednoczesnym sukcesem i porażką.

Profile Image for Zaczytana_olcia.
711 reviews21 followers
April 4, 2022
Lekka odmiana od moich ulubionych krwawych i brutalnych kryminałów też czasem się przyda. Człowiekowi zawsze ten nadmiar krwi może zbrzydnąć.

Nie mogłam w takim wypadku trafić lepiej. Agnieszki Pietrzyk twórczość znam i jak do tej pory mnie nie zawodziła, więc z dużą dozą pewności podeszłam do lektury najnowszej książki Autorki.

„Las zaginionych” to historia zaginięcia nastolatki, która nie wróciła z przejażdżki konnej. Wróciły tylko jej koleżanki. Policja rozkłada ręce, bo jakichkolwiek śladów brak. Sytuacja robi się coraz trudniejsza, gdy ginie kolejna amazonka, tym razem dorosła kobieta. Co się z nimi wydarzyło?

Miałam swoje teorie – żadna się nie sprawdziła, chociaż wiedziałam prawie od początku, że roztrzygnięcie tej historii znajdę w przeszłości bohaterów. Uwielbiam łączenie historii z retrospekcjami sprzed kilkunastu czy kilkudziesięciu lat, więc wpasowało się to totalnie w moje gusta.

Nie umiałam uwierzyć Mariuszowi. Był mężem zbyt idealnym.

Mignęła mi niedawno recenzja tej książki (niestety nie pamiętam u kogo, proszę o wybaczenie), że fabuła tej książki jest nieco nieśmiała – i strasznie podoba mi się to określenie, szczególnie jeśli chodzi o pierwszą część „Lasu zaginionych”. Nieśmiała, spokojna, powiedziałabym, że łagodna – taka jest z początku, jednak Autorka wie co robi, i z każdą kolejną stroną odpowiednio podnosiła ciśnienie, zmuszając mnie do podjęcia jedynej słusznej decyzji czytania dalej, aż do końca. A gdy się skończyła... Byłam zawiedziona, że to już :D Niesamowicie podobało mi się, jak autorka manewrowała ruchami swoich bohaterów i wydarzeniami, tworząc spójną i logiczną, a przede wszystkim interesującą historię.
Profile Image for Beata  Widokinabooki .
93 reviews2 followers
September 2, 2022
„Las zaginionych" to pierwsza książka Agnieszki Pietrzyk, po którą sięgnęłam i jeśli wszystkie pisze tak, jak tę, to mam sporo do nadrobienia. Przeniosę Was teraz do Kadyn, gdzie trwają poszukiwania nastolatki. Na zaproszenie znajomych przyjeżdża tu także Karolina Iwaszyn. Niestety i ona znika w podobnych okolicznościach. Obie sprawy łączy pasja zaginionych do jazdy konnej. Czy to właściwy trop? Czy korzeni trzeba jednak szukać w przeszłości? I co z tym wszystkim wspólnego ma najbogatsza rodzina w okolicy? Tego Wam nie zdradzę, ale przyznam, że droga do rozwiązania tej zagadki sprawiła mi ogromną frajdę.

Mamy tutaj dwie perspektywy czasowe - teraźniejszość i historię sprzed 15 lat, która opisuje początek znajomości głównych bohaterów. To i złożone charaktery postaci sprawiają, że autorka z łatwością wodzi nas za nos, podsuwając często mylne tropy, by w efekcie zaskoczyć nas zakończeniem. Każdy rozdział wciąga nas w mroczny świat sekretów, niewyjaśnionych spraw i ukrytych motywów. Thriller ten świetnie pokazuje, jak złożone mogą być relacje i jak wiele krzywd mogą wyrządzić niedomówienia i traumy z przeszłości.

„Las zaginionych" to książka, która niepokoi, pobudza i wciąga bez reszty. Intrygi i sposób, w jaki autorka prowadzi czytelnika zasługują na uznanie. Thriller połączony z kryminałem i wątkiem obyczajowym w tym wypadku sprawdził się w 100%. Ja serdecznie polecam.
105 reviews1 follower
January 18, 2023
Jestem pod wrażeniem. Od dawien dawna żaden kryminał czy thriller mnie tak nie zaskoczyły. Do połowy to męczyłam się z tą książką. Początek wręcz mi się kojarzył ze "Żmijowiskiem", za którym nie przepadam i które było dla mnie banalnie przewidywalne, mimo mojego całego uwielbienia do Pana Wojciecha Chmielarza. Spodziewałam się tutaj podobieństwa w rozwiązywaniu fabuły. Jakież było moje zdziwienie, kiedy sprawy zaginięć poszły w zupełnie niespodziewaną stronę.
Końcówka była bardzo intrygująca. Po prostu szok. Ostatnie 100 stron przeczytane na jednym wdechu. Po raz pierwszy od niepamiętnych czasów nie domyśliłam się rozwiązania. Częściowo coś mi się tam kołatało w głowie np. przyczyna zaginięcia nastolatki i wytłumaczenie go - we właściwym kierunku dążyły moje domysły, ale zakończenie mnie powaliło. Polecam z całego serca ❤️
Profile Image for Emka.
14 reviews
June 7, 2022
Mam mieszane uczucia. Z jednej strony książkę naprawdę szybko się czytało, historia jest dobrze napisana. Z drugiej jednak, to zakończenie popsuło mi przyjemność z czytania. Jak dla mnie mocno przekombinowane. Owszem jest zaskoczenie, owszem nie spodziewałam się takiego rozwoju wydarzeń, ale akurat w tym wypadku (jak dla mnie) to zadziałało na minus. Aczkolwiek z ciekawości wrócę jeszcze do tej autorki.
2 reviews
August 24, 2023
Wzięłam książkę z tego powodu, że akcja dzieje się w Wysoczyźnie Elbąskiej, gdzie w tych okolicach mieszkam. Miło było czytać opisy jakie autorka nam zaprezentowała, zachwalając piękno Lasów Kadynskich, gdyż to prawda bo uwielbiam tam przyjeżdżać na spacer na plażę czy zwiedzać stadninę.
Wracając do książki do połowy powiem szczerze trochę się męczyłam, ale warto przejść gdyż końcówka książki wynagradza.
523 reviews1 follower
August 17, 2024
No kurczę, podobało mi się. Po ostatnim sporym rozczarowaniu trochę bałam się sięgać po kolejną powieść Pietrzyk. Na szczęście "Las zaginionych" wynagradza mi niedorzeczności "Nikt się nie dowie". Jest gęsto, jest mrocznie, a zagadka ma sens (!). Trochę momentami kuleje (szczególnie przy planowaniu rozwiązania, Pietrzyk wybrała tu najłatwiejszą drogę), ale cóż - lepsze to niż nic.
Profile Image for Monika.
944 reviews3 followers
December 4, 2024
Historia zaczyna się bardzo zwyczajnie. Ginie dziewczyna, dwie rodziny wybierają się na wakacje w to samo miejsce i rozpoczyna się dochodzenie. Co mogłoby się stać? No właśnie bardzo dużo. Druga połowa książki zaskakuje co chwilę. Gdy już myślisz, że coś wiesz to wcale tego nie wiesz. Zwrot akcji za zwrotem akcji.
10 reviews
August 18, 2023
2.5⭐ zagmatwana historia, ale ostatni jej element jak dla mnie był niepotrzebny, za dużo kombinowania. Postać Karoliny nie wydawała mi się autentyczna w swoich działaniach. Dzięki potocznemu językowi czyta się bardzo szybko.
Profile Image for Krystian  Byszewski.
26 reviews
October 28, 2024
Naprawdę ciekawa historia. Zakończenia bym się nie spodziewał, ale uważam że sprawa mogła zakończyć się inaczej, że dojdą do tego jak naprawdę zginęła Karolina a książka zakończy się happy endem dla Mariusza i dzieci.
This entire review has been hidden because of spoilers.
52 reviews3 followers
July 2, 2022
Smutna historia dwojga ludzi, ktorzy nie umieli byc ze soba szczerzy, ktorzy w imie milosci przemilczali wyrzadzona im krzywde.
This entire review has been hidden because of spoilers.
Displaying 1 - 30 of 47 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.