Jump to ratings and reviews
Rate this book
Rate this book
Wielki głód na Ukrainie, tygiel narodowościowy we Lwowie i skomplikowane relacje polsko-ukraińskie to pejzaż, w którym swoje miejsce musi odnaleźć piątka młodych ludzi. Nadia Szewczenko i Wissarion Zinowjew walczą o przetrwanie w czasie hołodomoru, a Marta Osadkowska i Marcel Lemański o miłość, której nikt z ich otoczenia nie daje szans.

To opowieść o ludzkiej godności, człowieczeństwie i determinacji, by zaznać odrobinę szczęścia. A przede wszystkim o skomplikowanych ludzkich losach i uczuciach, których siła potrafi być niszcząca i rzucić się cieniem na całe życie bohaterów.

Joanna Jax kolejny raz udowadnia, że ma niebywałą zdolność do tworzenia bohaterów, których losy splatają się z historycznymi wydarzeniami.

400 pages, Paperback

First published March 23, 2022

4 people are currently reading
81 people want to read

About the author

Joanna Jax

72 books48 followers
Właśc. Joanna Jakubczak – olsztynianka, absolwentka Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego.

Pasjonuje się literaturą biograficzną i grafiką, jest wolontariuszką Fundacji dla Rodaka, wspierającej Polaków na Wschodzie. Zadebiutowała w 2014 roku doskonale przyjętym Dziedzictwem von Becków. Od tego czasu wydała prawie czterdzieści bestsellerowych powieści, a czytelnicy pokochali je za doskonale odmalowane tło historyczne, wielowymiarowych bohaterów i dynamiczne fabuły. Mistrzyni sag rodzinnych, świetnie odnajduje się również w innych gatunkach, wplatając ich elementy do swoich powieści.

Wielokrotnie nominowana w plebiscycie portalu LubimyCzytać na najlepszą książkę roku, laureatka Wawrzynu – Literackiej Nagrody Warmii i Mazur za rok 2016.

Source: Skarpa Warszawska

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
60 (34%)
4 stars
74 (42%)
3 stars
28 (16%)
2 stars
10 (5%)
1 star
1 (<1%)
Displaying 1 - 11 of 11 reviews
148 reviews5 followers
April 29, 2022
"Saga wołyńska. Głód" to książką, która z pewnością na długo zostanie w mojej pamięci. Nie tylko dlatego, że opowiada o wydarzeniach w Ukrainie, o ludziach, o wielkim głodzie, nie tylko dlatego, że pani Joanna poruszyła najczulszą strunę w moim sercu tą powieścią, ale przede wszystkim dlatego, że jest ona tak piękna, tak bolesna, a zarazem tak wzruszająca. To cudowna opowieść o człowieczeństwie, o tym, jak trudno jest zostać człowiekiem w czasie, gdy w cenie jest niemoralność, łamanie zasad, także tych swoich. „Saga wołyńska. Głód” bo o tej książce mowa to przepiękna opowieść o miłości, skomplikowanej, trudnej, tak bardzo niemożliwej. To prawdziwe świadectwo o godności, determinacji, by w nawet najgorszych czasach zaznać chociaż odrobiny szczęścia i by tym szczęściem podzielić się z innymi.
W książce poznajmy dwie historie- jedna to opowieść o Nadii i Wissarionie i ich walce o przetrwanie w czasach wielkiego głodu na Ukrainie, druga to skomplikowana, wywołująca mezalians miłość Marty i Marcela.
To naprawdę niezwykle wzruszająca opowieść. Pani Joanna, jak zwykle, stanęła na wysokości zadania i stworzyła fantastycznych bohaterów, którzy tak naturalnie przeplatają się z historycznymi wydarzeniami. Jednocześnie to mistrzyni emocji- w tej książce się od nich aż kotłuje. Uwielbiam także styl i język, jakim pisze Autorka- jest niesamowicie plastyczny, podczas lektury wyobraźnia działa i podpowiada wszystkie obrazy, o których się czyta. Dodatkowo wielopłaszczyznowa fabuła, która porusza do reszty, sprawia, że po skończeniu czytelnik czuje ogromny niedosyt.
Jedno wiem z pewnością, nie było to moje ostatnie spotkanie z panią Joanną Jax i z niecierpliwością czekam na kontynuację tej sagi!
Profile Image for Kate.
421 reviews4 followers
May 24, 2022
Zapowiada siè na ciekawá serie.
665 reviews13 followers
July 18, 2024
Joanna Jax za każdym razem udowadnia, że tytuł królowej powieści historycznej w jej przypadku, to nie pomyłka. Co to, to nie. Saga wołyńska w której skład wchodzą Głód, Wojna, Exodus tylko jeszcze bardziej potwierdza to.


Rok 1933. Ukraina po rządami Związku Radzieckiego umiera z głodu. Każdego dnia głód zbiera obfite żniwo, a bolszewicy coraz bardziej zaostrzają swoją politykę i żądają coraz większych dostaw. Tych niepokornych zabijają, a rodzinę wyrzucają z domu. Taki los spotkał rodzinę Szewczenków i Zinowjewów. Nadia i Wissarion robią wszystko, by zapewnić sobie i bliskim pożywienie. Zwłaszcza dziewczyna, której głód i chęć niesienia pomocy Wiszy zniszczył  niewinność. Tymczasem Ukraina Zachodnia przechodzi coraz mocniejsze konflikty etniczne. Dwójka młodych ludzi Marcel i Marta przeżywa pierwsze młodzieńcze zauroczenie, tyle że ich uczucie stanowi mezalians, a za zakazaną miłość przyjdzie im zapłacić wysoką cenę.


Joanna Jax należy do autorów, których obserwuję od lat. Raz nieco bliżej, innym razem nieco z oddali. Jedno jest pewne w opowiadaniu o historii nie ma sobie równych. Dotyka tego, co ważne w polskiej historii i co często pozostawiło niezagojoną ranę. Bez wątpienia zalicza się do nich temat hołodomoru i Wołynia. Najpierw obserwujemy politykę Stalina, który względem Ukrainy radzieckiej dopuścił się ludobójstwa. Wielki Głód stanowił karę za bunty chłopów i rosyjski przywódca przyczynił się do wyludnienia setek wsi. Z każdym dniem wymierały tysiące ludzi. Umierali w szaleństwie, w cierpieniu, a ich bliscy mogli tylko przyglądać się załadunkowi trupów i na pół umarłych członków rodziny na wóz. Jedynym sposobem przetrwania okazała się współpraca z radzieckim rządcą i stanie się katem dla innych. Pozostawało jeszcze z narażaniem życia przedarcie się na polską stronę. Ukraina Zachodnia w latach 30 XX wieku stała się gorącym tyglem wielonarodościowym. Animozja między Polakami, Żydami i Ukraińcami potęgowała się, a rodzący się ruch ukraińskich nacjonalistów coraz głośniej wołał o pozbyciu się innych narodowości i powołaniu samostijnej Ukrainy. Pełen tego obraz okazał się w czasie wojny. Lipcu 1943 często ci, którzy wcześniej szukali ratunku w Polsce, stali się rzeźnikami polskiej ludności wybijając miliony ludzi w tym kobiety i dzieci.


Joanna Jax ma w sobie ten kunszt łączenia poruszających sag rodzinnych z wielką historią w którą bezwiednie zostali wplątani zwykli ludzie. Jej bohaterowie często chcą być z dala od polityki, a jedyne o co zabiegają, to spokojne i szczęśliwe życie. Tymczasem przychodzi im nie tylko borykać się z rodzinnymi konflktami, ale też wpadają w sidła dziejowej zawieruchy. A za marzenia i miłość przychodzi im słono zapłacić. W Sadze Wołyńskiej jak to bywa u Joasi spotykamy ludzi postępowych, dobrych i zdolnych do największego poświęcenia się dla tych, których kochają, jak również kanalie zdolne do najgorszych czynów. Jax nikogo nie wybiela i nie próbuje łagodzić trudnego fragmentu dziejów. Rzuca prawdziwą i często brutalną prawdę prosto w twarz. Wyrywa czytelnikowi serce, rzuca o ziemię, aby na koniec przynieść ukojenie.


Saga wołyńska ma w sobie wszystko to, co cechuje pióro Joanny Jax. Niezwykłą lekkość stylu, wciągającą opowieść, humor i całą masę historycznych ciekawostek, stając się niezwykłą opowieścią w przeszłość, która zwłaszcza dziś jest ostrzeżeniem.
Profile Image for Nina.
1,708 reviews42 followers
July 23, 2022
Czas akcji powieści: lata 1932-1936
Miejsca akcji: w sowieckiej Ukrainie wieś Nikołajewka i Charków; na Wołyniu, należącym wówczas do Polski, Orlicz, zamieszkały glównie przez Polaków i Horałka, której mieszkańcami są przede wszystkim Ukraińcy; Lwów

Kiedy wymuszana kolektywizacja i ciągle rosnące obowiązkowe kontrybucje prowadzą do kolejnej klęski głodu, Nadia Szewczenko ma dwanaście lat. Ojca, zamożnego gospodarza, zabija przybyły z Moskwy do Nikołajewki politruk, matka zostaje deportowana na Syberię. Sześć lat starszy od Nadii Wissarion „Wisza” Zinowjew pochodzi z wielodzietnej patriotycznej rodziny. Podobnie jak wielu innych mieszkańców obumierającej wsi, oboje za kromkę chleba i garść ziemniaczanych łupin zrobią wszystko, aby przeżyć do następnego dnia. Ich losy ściśle się ze sobą splatają w Charkowie, gdzie wbrew nadziejom hołodomor zbiera nie mniejsze żniwo niż na prowincji. Po dwóch latach niewyobrażalnej ceny, jaką płacą w rodzinnej wsi za przeżycie, udaje im się przedostać do rodziny Wiszy w Horałce.

W Orliczu córka poważanego lekarza, niespełna osiemnastoletnia Marta Osadkowska zakochuje się ze wzajemnością w ślusarzu Marcelu Lemańskim. Jej dwa lata młodszy brat Andrzej na razie dziewczynami zainteresowany jeszcze nie jest. Woli uganiać się po okolicy i pomagać w pracach polowych swemu ukraińskiemu przyjacielowi Wasylowi Zinowjewowi. W konflikcie Marty z ojcem o miłość do Marcela całym sercem wspiera siostrę, ale niewiele może pomóc. Marcel ulega poduszczeniom potencjalnego teścia i rusza do Lwowa. Okazuje się, że sytuacja w mieście daje mu do wyboru tylko jedno wyjście, dostępne dla takich jak on, aby się wzbogacić i zasłużyć na ukochaną.

Hołodomor w Nikołajewce to przerażający obraz ilustrujący okrucieństwo stalinowskiej polityki i nierozstrzygalne dylematy ofiar. Udało się Joannie Jax taktownie wyważyć wszystkie istotne cechy tej tragedii wplecione w losy konkretnych ludzi. Jednocześnie zawsze, gdy czytam powieści historyczne osadzone w traumatycznych czasach - a jestem chyba coraz bardziej uzależniona od tego typu lektur - mam poczucie niejakiego dyskomfortu: jak można skupiać uwagę na miłosnych wzlotach i upadkach podczas tak strasznych kolei dziejów, czy to aby nie jest mój infantylny eskapizm.

Podobne odczucia miałam wobec skrótowych lecz trafnych opisów narastających społecznych i przede wszystkim narodowościowych konfliktów na przedwojennych polskich kresach. Tym bardziej, że zapowiadają one, że drugi tom Sagi wołyńskiej może się okazać jeszcze trudniejszą lekturą. Czy uda się autorce zachować właściwą sobie wrażliwość przy drażliwym temacie rzezi wołyńskiej, czy personifikacja decyzji bohaterów poprzez ich miłosno-przyjacielskie uwikłania okaże się zaletą czy, przeciwniek, jedynie powieściowym sposobem na spłycenie przekazu historycznego?
120 reviews2 followers
July 8, 2022
Chciałbym wam dzisiaj troszkę opowiedzieć o wspaniałej, trudnej i chyba najsmutniejszej książce jaką miałam przyjemność w ostatnim czasie czytać. Stąd już od "progu" moje pytanie
Ile jesteś w stanie zrobić w obliczu wielkiego głodu?
Myślę, że tak naprawdę dopóki nas to nie dotyczy i nigdy nie zaznamy prawdziwego braku żywności (chociaż przy tym wzroście cen i całej sytuacji...nawet wolę nie myśleć, że taka możliwość zbliża się wielkimi krokami) nie jesteśmy w stanie odpowiedzieć jednoznaczne na to dość trudne pytanie...
~ "GŁÓD" Joanny Jax to pierwszy tom Sagi Wołyńskiej, gdzie już od początku fikcja literacka przeplata się z prawdziwymi, brutalnymi faktami historycznymi w których przyszło żyć naszym bohaterom.
~W czasach panującego na Ukrainie Wielkiego Głodu, czasach za które odpowiadał sam Stalin i jego komunistyczne władze ZSRR. Wydarzeniach, które nigdy nie powinny mieć miejsca, gdyż tuż po obozach koncentracyjnych, są przykładem ludobójstwa, zbrodni wymierzonej przeciw nic nie winnej ludzkości.
~Powieść poznajemy z perspektywy czwórki bardzo młodych ludzi dzięki którym przenosimy się do 1933 roku krążąc między Polską, a Ukrainą.
Nadia Szewczenko i Wissarion Zinowjewa w czasie Hołomodoru, każdego dnia walczą o "okruszek pożywienia" co powoduje, że nie cofną się przed niczym, nawet jeśli mieli by stracić godność czy życie.Do czego się posuną?Czy zdołają przetrwać najtrudniejsze chwile?

Marta Osadkowska i Marcel Lemański pomimo różnic w statusie majątkowym, narodowości i braku akceptacji najbliższej rodziny walczą o uczucia, które zostają wystawione na wielką próbę.Czy miłość zwycięży?Jaki los ich czeka?

~"GŁÓD" to przepiękna, niezwykle trudna, nieodkładana, pełna emocji, momentami nawet barbarzyńska historia, która zabiera nas do bestialskich czasów gdzie jako bierny widz przemierzamy tereny Ukrainy przypatrując się z bliska niszczącej skali głodu która niesie ze sobą niewyobrażalne żniwa...
~Autorka za sprawą lekkiego pióra nadzwyczajnego pomysłu na fabułę, szczegółowych opisów, realizmu i niezwykle barwnych postaci stworzyła dla nas rozdzierająca nasze serca powieść wielopłaszczyznową.W której godność człowieczeństwo, determinacja, walka, miłość i wiara o lepsze jutro "gra pierwsze skrzypce"
~Będąc już jakiś czas po lekturze i czując wielki niedosyt wypatruje kolejnej części tej wspaniałej historia (premiera już 13 lipca)
Bezapelacyjnie polecam, zwłaszcza dla fanów powieści z historią w tle od których ciężko jest się oderwać.
Profile Image for Asia.
518 reviews5 followers
October 13, 2022
Z twórczością Pani Joanny spotkałam się tylko raz, podczas zgłębiania się w jedną z jej powieści pt. "Białe róże z Petersburga" i na tym moja przygoda się skończyła i to wcale nie dlatego, że książka mi się nie podobała, tylko po prostu zwyczajnie o tej autorce zapomniałam. Pluję sobie przez to w brodę bo mogłabym mieć już za sobą przeczytanych większość jej powieści tak jak wcześniej planowałam, a tymczasem stoję praktycznie na samym początku nadrabiania zaległości w czytaniu innych pozycji autorki. A to wszystko przez ten "Głód", bo książka szalenie mi się podobała i nie dała się odłożyć. Jedyną rzeczą, która zaburzała mi płynność czytania, to spora ilość zastosowanego w dialogach lwowskiego żargonu. Owszem, na końcu książki jest słowniczek ułatwiający jego zrozumienie, ale dla mnie to było dodatkowe utrudnienie ponieważ tę pozycję miałam w e-booku i naprawdę nie miałam ochoty ciągle przewijać się na koniec książki, żeby przetłumaczyć sobie niezrozumiałe dla mnie słowa, po czym z powrotem wracać do czytanego miejsca. Ten jeden mankament trochę zaburzył mi przyjemność z czytania lektury, ale to jest zdecydowanie za mało, żeby poskromić moją ciekawość w sięgnięciu po kontynuację, której na pewno sobie nie odmówię.
A zapowiada się naprawdę bardzo dobrze.
Profile Image for Piotr Borowski.
377 reviews8 followers
June 9, 2023
Historia ciekawa, mamy dwa wątki miłosne po dwóch stronach granic. Na Ukrainie panuje głód, w Polsce Ukraińcy walczą o niepodległość. Tak więc zarówno fabuła jak i tło historyczne są ciekawe. Niestety autorka strasznie to wszystko rozciągnęła. Co chwila powtarza to co już było powiedziane wcześniej. Później też postacie dość nagle zmieniają charakter. Miałem wrażenie, że najpierw była wymyślona fabuła, a potem bohaterowie musieli zrobić to co wymyśliła autorka, co niekoniecznie pasowało do ich charakteru. Ostatecznie historia nie była wcale taka zła, niestety autorka wynudziła mnie wyciągając niepotrzebnie tą fabułę.
96 reviews
January 12, 2024
Po książkę sięgnąłem że względu na Wołyń w tytule, rys historyczny niewielki za to wątek miłosny znaczący. Pomimo tego szybko się wciągłem i przekonałem się, że książka rewalacyjna.
Displaying 1 - 11 of 11 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.