What do you think?
Rate this book
Demon Cycle - Two-Part Editions #1A
Malowany człowiek. Księga I
Zaszczuta i zdziesiątkowana ludzkość przeklina noc. Z każdym zmierzchem, w oparach mgły, nadchodzą opętane żądzą mordu bestie. Przerażeni ludzie chronią się za magicznymi runami. Usiłują wymodlić dla siebie i najbliższych kolejny dzień życia. Rzeź ustaje bladym świtem, gdy światło zapędza demony z powrotem w Otchłań.
Rosną odległości między pustoszejącymi osadami. Wydaje się, że nikt ani nic nie zdoła powstrzymać otchłańców, kładąc tym samym kres zagładzie. W tym dogorywającym świecie dorasta troje młodych ludzi. Bohaterski Arlen, przekonany, że większym od nocnego zła przekleństwem jest strach przepełniający ludzkie serca. Leesha – jej życie zrujnowało jedno proste kłamstwo – nowicjuszka u starej zielarki, bardziej chyba przerażającej od krwiożerczych potworów. I Rojer, którego los na zawsze odmienił wędrowny minstrel, wygrywając mu na skrzypkach skoczną melodię.
Tych troje ma coś wspólnego – są uparci i przeczuwają, że prawda o świecie nie kończy się na tym, co im powiedziano. Czy odważą się jej poszukać, opuszczając chroniony runami azyl?
Rosną odległości między pustoszejącymi osadami. Wydaje się, że nikt ani nic nie zdoła powstrzymać otchłańców, kładąc tym samym kres zagładzie. W tym dogorywającym świecie dorasta troje młodych ludzi. Bohaterski Arlen, przekonany, że większym od nocnego zła przekleństwem jest strach przepełniający ludzkie serca. Leesha – jej życie zrujnowało jedno proste kłamstwo – nowicjuszka u starej zielarki, bardziej chyba przerażającej od krwiożerczych potworów. I Rojer, którego los na zawsze odmienił wędrowny minstrel, wygrywając mu na skrzypkach skoczną melodię.
Tych troje ma coś wspólnego – są uparci i przeczuwają, że prawda o świecie nie kończy się na tym, co im powiedziano. Czy odważą się jej poszukać, opuszczając chroniony runami azyl?
504 pages, Paperback
First published January 1, 2008
71 people are currently reading
2313 people want to read
About the author
Peter V. Brett
102 books12.5k followersPeter V. Brett is the internationally bestselling author of the Demon Cycle series, which has sold over four million copies in 27 languages worldwide. Novels include The Warded Man, The Desert Spear, The Daylight War, The Skull Throne, and The Core. Other works include the Red Sonja: Unchained graphic novel and the Demon Cycle novellas The Great Bazaar, Brayan's Gold, Messenger's Legacy, and Barren. The Desert Prince, the first installment of his Nightfall Saga, published in August 2021. The sequel, The Hidden Queen, is due early 2024. He lives in Brooklyn.
www.petervbrett.com
Twitter: www.twitter.com/PVBrett
Instagram: https://instagram.com/pvbrett/
Facebook: https://www.facebook.com/PVBrett/
TikTok: @PVBrett
www.petervbrett.com
Twitter: www.twitter.com/PVBrett
Instagram: https://instagram.com/pvbrett/
Facebook: https://www.facebook.com/PVBrett/
TikTok: @PVBrett
Ratings & Reviews
Friends & Following
Create a free account to discover what your friends think of this book!
Community Reviews
Displaying 1 - 30 of 273 reviews
November 20, 2021
Bardzo mi się podobało xd To mój cały komentarz ❤️
July 10, 2015
Jeden w miarę ciekawy pomysł - ale jak się okazuje, to za mało by zbudować dobrą powieść. Postacie sztampowe jak diabli. Dzieciaki które, jeśli miałabym znaleźć przymiotniki je charakteryzujące, byłyby "dobre", albo "odważne". Fabuła przez cały pierwszy tom, to jak dwa pierwsze rozdziały klasycznej powieści fantasy, protagoniści uczą się fachu, dorastają do stania się bohaterami, widzieliście to nie raz, wiecie o co chodzi. No i styl, styl, w ten sposób pisze przeciętny licealista - proste zdania, liniowa narracja, czytelnik przeprowadzony prosto od punktu a do b, żeby się przypadkiem za bardzo nie zmęczył.
Ujmę to tak: jeśli do tej pory nie przeczytałeś w życiu żadnej książki, to może ci się spodobać szybkie tempo narracji i lekkość w czytaniu. W przeciwnym razie zmarnujesz czas.
Ujmę to tak: jeśli do tej pory nie przeczytałeś w życiu żadnej książki, to może ci się spodobać szybkie tempo narracji i lekkość w czytaniu. W przeciwnym razie zmarnujesz czas.
January 21, 2019
Początkowo podobała mi się ta książka i nawet dostała ode mnie cztery gwiazdki, ale po głębszym namyśle stwierdziłam, że jednak jest dość płytka i pozbawiona jakiejś fantazji. Bohaterowie byli raczej płytcy, trudno mi było ich polubić. Ale może sięgnę po kolejne części.
July 25, 2022
3.5
Bardzo dobry początek i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
Bardzo dobry początek i mam nadzieję, że będzie tylko lepiej.
December 19, 2021
4,25 ⭐
To było naprawdę dobre 👌
To było naprawdę dobre 👌
January 12, 2024
4.5 ⭐️
mysle ze byl to taki serio dobry pierwszy tom dłuższej serii gdzie poznalam historie postaci. nie mam chyba zadnych zastrzeżeń, postacie b fajne, czytalo sie przyjemnie ale mimo wszystko na 5 gwiazdek nie zasluguje. jutro zabieram sie za druga czesc pierwszego tomu
a no i koncowo nawet sie wzruszylam
mysle ze byl to taki serio dobry pierwszy tom dłuższej serii gdzie poznalam historie postaci. nie mam chyba zadnych zastrzeżeń, postacie b fajne, czytalo sie przyjemnie ale mimo wszystko na 5 gwiazdek nie zasluguje. jutro zabieram sie za druga czesc pierwszego tomu
a no i koncowo nawet sie wzruszylam
February 18, 2013
Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że mamy tu do czynienia z standardową powieścią fantasy - ludzkość jest dręczona przez plagę demonów, a głównymi bohaterami są dzieci, które z pewnością zaraz zaczną ratować świat. Na szczęście, bardzo szybko okazuje się, że opowieść wyrasta poza utarty schemat.
Brett pokazał, że można oklepaną koncepcję przedstawić w oryginalny sposób - demony są wszędzie, pojawiają się w nocy, a jedyne co ludzie mogą z tym faktem zrobić to schować się w chronionych runami pomieszczeniach i czekać na nastanie świtu. Wszędzie czuć strach przed nastaniem nocy, praktycznie codziennie ktoś pada ofiarą demonów, czasem jedna osoba a czasem całe gospodarstwa - sytuacja jest beznadziejna. I w tym właśnie świecie ludzie próbują wieść normalne życie, które przychodzi nam obserwować. Bardzo spodobała mi się właśnie próba przedstawienia zwykłej codzienności w tak przygnębiającym świecie.
Bohaterów poznajemy w wieku dziecięcym, jednak nie są to typowi dziecięcy bohaterowie fantasy, ponieważ w świecie wykreowanym przez Bretta dzieciństwo trwa bardzo krótko i każdy bardzo szybko gromadzi swój bagaż, często tragicznych doświadczeń. Postaciom towarzyszymy na kolejnych etapach ich życia, gdyż autor często przyspiesza akcję, przeskakując o parę lat, tak że pierwszy tom wydaje się być niejako wstępem do właściwej opowieści.
Książka poza tym jest napisana bardzo dobrze i szybko dałem się wciągnąć w opowieść, z niecierpliwością śledząc kolejne losy Arlena, Leeshy i Rojera. Nic więc dziwnego, że po ukończeniu pierwszej części od razu zakupiłem kolejną.
Brett pokazał, że można oklepaną koncepcję przedstawić w oryginalny sposób - demony są wszędzie, pojawiają się w nocy, a jedyne co ludzie mogą z tym faktem zrobić to schować się w chronionych runami pomieszczeniach i czekać na nastanie świtu. Wszędzie czuć strach przed nastaniem nocy, praktycznie codziennie ktoś pada ofiarą demonów, czasem jedna osoba a czasem całe gospodarstwa - sytuacja jest beznadziejna. I w tym właśnie świecie ludzie próbują wieść normalne życie, które przychodzi nam obserwować. Bardzo spodobała mi się właśnie próba przedstawienia zwykłej codzienności w tak przygnębiającym świecie.
Bohaterów poznajemy w wieku dziecięcym, jednak nie są to typowi dziecięcy bohaterowie fantasy, ponieważ w świecie wykreowanym przez Bretta dzieciństwo trwa bardzo krótko i każdy bardzo szybko gromadzi swój bagaż, często tragicznych doświadczeń. Postaciom towarzyszymy na kolejnych etapach ich życia, gdyż autor często przyspiesza akcję, przeskakując o parę lat, tak że pierwszy tom wydaje się być niejako wstępem do właściwej opowieści.
Książka poza tym jest napisana bardzo dobrze i szybko dałem się wciągnąć w opowieść, z niecierpliwością śledząc kolejne losy Arlena, Leeshy i Rojera. Nic więc dziwnego, że po ukończeniu pierwszej części od razu zakupiłem kolejną.
October 31, 2020
Problem mam z tą książką. Polecana niemal na każdej liście fantastycznych must read i chwalona przez większość recenzentów pozycja, dla mnie okazała się kolejną infantylną, sztampową historią, ale po kolei. Przedstawiony świat, chociaż bardziej kameralny i mniej rozbudowany jest nawet oryginalny. Problem zaczyna się kiedy bardziej poznajemy bohaterów i fabułę. Po kilku rozdziałach zacząłem się nawet zastanawiać czy to nie jest aby pozycja young adult, ale autor nadmiernymi opisami scen rozbieranych szybko wymazał mi ten trop. Mało logiczne, naiwne zachowania bohaterów , przewidywalna fabuła i bezjajeczne walki z demonami to nie jest coś, czego dorosły czytelnik oczekuje od fantastyki. Stylowo nie mam autorowi nic do zarzucenia, chociaż to język prosty, mało urozmaicony. Podsumowując pierwsza księga cyklu demonicznego Petera V. Bretta okazała się dla mnie totalną klapą. To bardziej powieść dla młodszego czytelnika, który dopiero co zaczyna swoją przygodę z fantastyką. Dla mnie zabrakło kreacji świata, bohaterów z krwi i kości i ich decyzji, które mają konsekwencje.
January 30, 2018
Szczerze, końcówka wymęczona. Postacie papierowe, przewidywalne i banalne. Fabuła nawet wciągająca, ale denerwuje chęć ciągłego chedożenia wszystkich postaci. Sam świat ciekawy, interesujący. Szkoda, ze autor tak mało nam go przedstawiani opowiada. Pewnie zrobią z tego film dla młodzieży. Sama książka wciąga i można ja przeczytać w jeden wieczór. Sięgnę po następny tom, ale szczerze... dziwi mnie tak wysoka ocena
January 1, 2020
Πόσο καιρό είχα να διαβάσω ένα βιβλίο φαντασίας που να το απολαύσω για τις μικρές του λεπτομέρειες; Στην ουσία ο κόσμος του Brett σε ρουφάει από τις πρώτες σελίδες του βιβλίου. Δεν σε αφήνει να αδιαφορήσεις για τις τύχες των ηρώων του. Θέλεις περισσότερο. Και όταν οι 480 σελίδες του τελειώσουν ψάχνεις τον επόμενο τόμο. Μετά τον Feist πίστευα πως λίγοι θα με έκαναν να ξαναγαπήσω τα βιβλία φαντασίας. Ευτυχώς, ακόμη υπάρχουν πολλά βιβλία εκεί έξω για να με ταξιδέψουν.
February 17, 2022
Potwory nawiedzające ludzi po zachodzie Słońca i runy, które są jedyną formą obrony, gdyż dotąd nie zdarzyło się, żeby jakakolwiek ludzka broń zabiła demona. Zapowiada się na bardzo fajną serię!
4.25/5 🌄
4.25/5 🌄
April 18, 2022
Lekka, niewinna fantastyka z ciekawym motywem. Bardzo łatwo jest przywiązać się do bohaterów historii, ale nie liczcie w tym względzie na coś nowego- jest to typowe przedstawienie postaci typu od 0 do bohatera.
Najbardziej irytuje mnie w tej książce brak opisów świata, religii, czy kultury. Mam poczucie, że oprócz ucieczki przed demonami i rodzenia dzieci nic tam się więcej nie dzieje. Jak już rozpoczyna się jakaś podróż i autor przyciąga moją uwagę, nagle czar pryska, a bohaterowie, których śledzę z zapartym tchem teleportują się w mgnieniu oka z miejsca do miejsca.
Dam szansę kolejnym tomom, bo szczerze liczę na rozwinięcie świata, ale póki co jestem tym wątkiem bardzo rozczarowana...
Najbardziej irytuje mnie w tej książce brak opisów świata, religii, czy kultury. Mam poczucie, że oprócz ucieczki przed demonami i rodzenia dzieci nic tam się więcej nie dzieje. Jak już rozpoczyna się jakaś podróż i autor przyciąga moją uwagę, nagle czar pryska, a bohaterowie, których śledzę z zapartym tchem teleportują się w mgnieniu oka z miejsca do miejsca.
Dam szansę kolejnym tomom, bo szczerze liczę na rozwinięcie świata, ale póki co jestem tym wątkiem bardzo rozczarowana...
November 17, 2024
Spk początek serii, podobało mi się że autor przedstawia różne perspektywy dzięki których możemy poznać lepiej świat. Oryginalny pomysł na fabułę którego jeszcze nigdzie nie widziałam i nie czytałam, mam nadzieje jednak ze w następnych tomach będzie więcej akcji.
May 21, 2023
Napiszę coś więcej jak skończę drugą księgę.
Jedno jest pewne - czyta się tę książkę błyskawicznie.
Jedno jest pewne - czyta się tę książkę błyskawicznie.
November 24, 2022
Ξεκινάει πολύ δυναμικά και πραγματικά με καθήλωσε η πλοκή… στην αρχή. Μου άρεσαν και οι τρεις πρωταγωνιστές και η ιστορία τους ήταν πολύ ενδιαφέρον, κάτι που σε έκανε να συνεχίζεις για να δεις την εξέλιξη τους! Ωστόσο από το τρίτο μέρος και μετά είναι λες και το έγραψε άλλος άνθρωπος, δυστυχώς έχασε σε πολλά σημεία για εμένα…
December 21, 2021
Czy może mi ktoś wytłumaczyć, dlaczego ja się czasem boje fantasy? Skoro co druga książka wpada w mój gust, a ja zakochuję się jeśli nie w bohaterach, to w miastach, potworach albo światach. Książki Bretta znam właściwie od lat i nie zliczę, ile osób je zachwalało i polecało, a ja uparcie mówiłam nie i patrzyłam nieufnie na te intrygujące okładki. I czego tu się bać? Chryste, ja kocham demony i wszystko, co ma z nimi coś wspólnego, a to wcale nie jest trudna książka!
Ludzkość przeklina noc, bo w nocy, z Otchłani wychodzą demony. Potwory dziesiątkują ludność, wybijają osady, a przerażeni ludzie modlą się o kolejny dzień. W świecie, w którym nadzieja, wola walki i rycerskość nie istnieje dorasta trójka dzieci. Arlen przekonany, że największą przeszkodą jest strach, który nie boi się otchłańców i pragnie chronić swoich najbliższych. Leesha, której życie zostało zrujnowane przez jedno kłamstwo i która szkoli się pod czujnym okiem zielarki Bruny. I Rojer, którego los na zawsze odmienił wędrowny minstrel, wygrywając mu na skrzypkach skoczną melodię.
Tych troje bohaterów to trzy główne osie historii, które splatają się w drugiej części. Ja trochę pogubiła się w linii czasowej i nie umiem stwierdzić, ile właściwie każdy z nich ma lat, gdy wreszcie się spotykają, choć przyznaję, że niecierpliwie wyczekiwałam tego momentu. Ich szkolenia, czas kiedy byli dziećmi - chętnie się zapoznałam, choć przyznaję szczerze, że średnio mnie to interesowało. Myślę, że będę dużo bardziej zaangażowana w kolejnych tomach, kiedy każdy z nich jest dorosły i wreszcie zyskał konkretne cechy charakteru.
Bo właśnie to jest największa bolączka pierwszej części - kreacja bohaterów. Bo po za tym, że każdy z ich jest odważny i jaką profesją będzie się parał, nie umiem powiedzieć o nich nic więcej. Na początku oni po prostu są i dopiero, gdy stają się dorośli, można powiedzieć o nich nieco więcej, owija ich jakaś nić tajemnicy, a po ostatnich stronach śmiem twierdzić, że będzie się działo!
Sam świat jest stworzony prosto, nie ma za to zbyt wiele o Otchłani i same demony są potraktowane dość pobieżnie - liczę na to, że rozwinie się to w dalszych tomach, bo koncepcja szalenie mi się podoba. Wiedzieliście, że Malowany człowiek to debiut autora? Ja się dowiedziałam w trakcie i łagodniejszym okiem patrzę na tą historię, ale też ciężko mi się podtrzymać przed rzuceniem się w kolejne tomy. Poza tym nie oszukujmy się, że wzięłam się Cykl Demoniczny, bo okazało się, że bez niego nie przeczytam Pustynnego Księcia (ogromne spoilery tam soooo). I kurde, skoro tak dobrze zapowiada się pierwszy tom, to ja już zacieram rąsie na kolejne.
Ogromny plus za demony, za runy, za cały ten pomysł, bo to naprawdę intrygujący i dobry start. Nie jest to fantastyka najwyższych lotów, mam wyrażenie, że bliżej jej do młodzieżówek, ale ja się świetnie bawię i naprawdę podoba mi się to, co dostałam.
Ludzkość przeklina noc, bo w nocy, z Otchłani wychodzą demony. Potwory dziesiątkują ludność, wybijają osady, a przerażeni ludzie modlą się o kolejny dzień. W świecie, w którym nadzieja, wola walki i rycerskość nie istnieje dorasta trójka dzieci. Arlen przekonany, że największą przeszkodą jest strach, który nie boi się otchłańców i pragnie chronić swoich najbliższych. Leesha, której życie zostało zrujnowane przez jedno kłamstwo i która szkoli się pod czujnym okiem zielarki Bruny. I Rojer, którego los na zawsze odmienił wędrowny minstrel, wygrywając mu na skrzypkach skoczną melodię.
Tych troje bohaterów to trzy główne osie historii, które splatają się w drugiej części. Ja trochę pogubiła się w linii czasowej i nie umiem stwierdzić, ile właściwie każdy z nich ma lat, gdy wreszcie się spotykają, choć przyznaję, że niecierpliwie wyczekiwałam tego momentu. Ich szkolenia, czas kiedy byli dziećmi - chętnie się zapoznałam, choć przyznaję szczerze, że średnio mnie to interesowało. Myślę, że będę dużo bardziej zaangażowana w kolejnych tomach, kiedy każdy z nich jest dorosły i wreszcie zyskał konkretne cechy charakteru.
Bo właśnie to jest największa bolączka pierwszej części - kreacja bohaterów. Bo po za tym, że każdy z ich jest odważny i jaką profesją będzie się parał, nie umiem powiedzieć o nich nic więcej. Na początku oni po prostu są i dopiero, gdy stają się dorośli, można powiedzieć o nich nieco więcej, owija ich jakaś nić tajemnicy, a po ostatnich stronach śmiem twierdzić, że będzie się działo!
Sam świat jest stworzony prosto, nie ma za to zbyt wiele o Otchłani i same demony są potraktowane dość pobieżnie - liczę na to, że rozwinie się to w dalszych tomach, bo koncepcja szalenie mi się podoba. Wiedzieliście, że Malowany człowiek to debiut autora? Ja się dowiedziałam w trakcie i łagodniejszym okiem patrzę na tą historię, ale też ciężko mi się podtrzymać przed rzuceniem się w kolejne tomy. Poza tym nie oszukujmy się, że wzięłam się Cykl Demoniczny, bo okazało się, że bez niego nie przeczytam Pustynnego Księcia (ogromne spoilery tam soooo). I kurde, skoro tak dobrze zapowiada się pierwszy tom, to ja już zacieram rąsie na kolejne.
Ogromny plus za demony, za runy, za cały ten pomysł, bo to naprawdę intrygujący i dobry start. Nie jest to fantastyka najwyższych lotów, mam wyrażenie, że bliżej jej do młodzieżówek, ale ja się świetnie bawię i naprawdę podoba mi się to, co dostałam.
dnf
May 12, 2022DNF początek mi się podobał, a teraz nie mam już ochoty do niej wracać
June 23, 2024
Widzę ogromny potencjał na wyśmienite fantasy.
May 5, 2023
4,75 ⭐
April 20, 2025
4,5 Zostawiam sobie odrobinę miejsca, bo mam przeczucie, że kolejne części mogą być jeszcze lepsze
April 7, 2022
4.5 ⭐️
November 14, 2022
Nie spodziewałem się, że historia tak mocno mi się spodoba. Mój poziom zaangażowania był ogromny i jedyne co chciałem czytać to właśnie Malowanego Człowieka. Nie mogę się doczekać, aż zabiorę się za kolejny tom. Fantastyka napisana bardzo lekkim piórem, porywająca i oryginalna. Idelania wpisała się w moje czytelnicze gusta.
April 24, 2025
bardzo ciekawy świat oraz bohaterowie, bardzo szanuję dogłębne rozbudowanie ich wątków.
July 24, 2016
Ludzkość boi się nocy. Za każdym razem gdy zachodzi słońce, materializują się żądne pożywienia bestie. Jedyną obroną dla ludzi są starożytne runy, które są w stanie ich ukryć. Każda noc to modlitwa o to by dotrwać do świtu gdy potwory znikną. Znikają osady, jedynie wyszkolone jednostki podróżują pomiędzy oddalającymi się od siebie osadami. Nikt nie wie jak temu zaradzić. Tak żyje trójka nieznających się młodych ludzi. Wszyscy są ciekawi swego niebezpiecznego świata. Tylko czy odważą się zostawić chroniące ich runy?
Miałam już w rękach kolejne tomy tego cyklu. I szczerze mówiąc jakoś nie zwróciły mojej uwagi. Średnio się lubuje w tego typ historiach więc niespecjalnie się nią zainteresowałam. Jednak tym razem otrzymałam pierwszą część z poleceniem "Wrócisz po następną". I jak będzie?
Przede wszystkim, wykreowany przez Brett'a świat dosłownie mnie pochłonął. Moja uwaga skupiła się doszczętnie na tym by czytać dalej. Przepadłam w tej historii tak, że dosłownie ją połknęłam w jeden dzień. I to nie jeden z tych leniwych. Może to zasługa faktu, że raczej nie jest to mój gatunek i pomysł na uniwersum mnie nie tyle urzekł, bo to złe słowo, co zaintrygował. Ogromnie mnie zaintrygował.
Do tego autor wykorzysta jeden prosty zabieg, który bardzo lubię - zamiast jednego bohatera jest ich kilku. W tym przypadku trzech. Mają inną płeć, są w różnym wieku, pochodzą z różnych rodzin i osad, więc każde opowiada zupełnie inną historię. Tym samym pokazuje odmienne aspekty życia w świecie jaki został tu wykreowany. Do tego zmieniają się lokacje co nie daje się czytelnikowi nudzić. Tutaj po prostu non stop coś się dzieje.
Sam świat nie jest znowu aż taki trudny by trzeba było wiele tłumaczyć. Czytelnik szybko rozumie zasady na jakich funkcjonuje. Dzięki temu nie ma tu zbędnych opisów i paplaniny. Są konkrety, a to gwarantuje brak nudy. Do tego język, tak przystępny i prosty dosłownie maluje ten świat.
W ogólnym rozrachunku to naprawdę świetna książka. Wciąga i absorbuje momentalnie. Pochłania nie tylko czas, ale i myśli czytelnika. Naprawdę nie wiem czemu wcześniej przechodziłam obok obojętnie. Teraz po prostu rwę się do kolejnego tomu. A to już niedługo!
Tekst z http://smieszna-nazwa.blogspot.com/
Miałam już w rękach kolejne tomy tego cyklu. I szczerze mówiąc jakoś nie zwróciły mojej uwagi. Średnio się lubuje w tego typ historiach więc niespecjalnie się nią zainteresowałam. Jednak tym razem otrzymałam pierwszą część z poleceniem "Wrócisz po następną". I jak będzie?
Przede wszystkim, wykreowany przez Brett'a świat dosłownie mnie pochłonął. Moja uwaga skupiła się doszczętnie na tym by czytać dalej. Przepadłam w tej historii tak, że dosłownie ją połknęłam w jeden dzień. I to nie jeden z tych leniwych. Może to zasługa faktu, że raczej nie jest to mój gatunek i pomysł na uniwersum mnie nie tyle urzekł, bo to złe słowo, co zaintrygował. Ogromnie mnie zaintrygował.
Do tego autor wykorzysta jeden prosty zabieg, który bardzo lubię - zamiast jednego bohatera jest ich kilku. W tym przypadku trzech. Mają inną płeć, są w różnym wieku, pochodzą z różnych rodzin i osad, więc każde opowiada zupełnie inną historię. Tym samym pokazuje odmienne aspekty życia w świecie jaki został tu wykreowany. Do tego zmieniają się lokacje co nie daje się czytelnikowi nudzić. Tutaj po prostu non stop coś się dzieje.
Sam świat nie jest znowu aż taki trudny by trzeba było wiele tłumaczyć. Czytelnik szybko rozumie zasady na jakich funkcjonuje. Dzięki temu nie ma tu zbędnych opisów i paplaniny. Są konkrety, a to gwarantuje brak nudy. Do tego język, tak przystępny i prosty dosłownie maluje ten świat.
W ogólnym rozrachunku to naprawdę świetna książka. Wciąga i absorbuje momentalnie. Pochłania nie tylko czas, ale i myśli czytelnika. Naprawdę nie wiem czemu wcześniej przechodziłam obok obojętnie. Teraz po prostu rwę się do kolejnego tomu. A to już niedługo!
Tekst z http://smieszna-nazwa.blogspot.com/
October 25, 2018
Bardzo specyficzna książka. Z jednej strony wydawało mi się, że zostałam rzucona w świat widziany oczami młodego chłopaka i w opowieść o stworzeniach mroku, czyli taki Harry Potter w średniowieczu bez Hogwartu, a z drugiej strony okazało się, że świat przedstawia dużo okrutniejszą historię niż z początku wydaje się być.
Kolejnym zaskoczeniem jest trójka głównych bohaterów, a nie tylko chłopiec z początku historii.
I tu dochodzę do wniosku, że Malowany Człowiek to książka, której przede wszystkim trzeba dać szansę. Początek jest średni, wprowadza czytelnika lekko do świata, do rzeczywistości, by potem pojechać z okrutną, krwawą, realną, bolesna falą wydarzeń, która nie raz jeszcze o sobie przypomni. Momentami było nudno, ale jeszcze częściej nie mogłam oderwać się od lektury i już dawno z taką fascynacją, z takim zaangażowaniem nie pochłonęłam lektury.
Póki co, mogę jedynie gorąco polecić!
Kolejnym zaskoczeniem jest trójka głównych bohaterów, a nie tylko chłopiec z początku historii.
I tu dochodzę do wniosku, że Malowany Człowiek to książka, której przede wszystkim trzeba dać szansę. Początek jest średni, wprowadza czytelnika lekko do świata, do rzeczywistości, by potem pojechać z okrutną, krwawą, realną, bolesna falą wydarzeń, która nie raz jeszcze o sobie przypomni. Momentami było nudno, ale jeszcze częściej nie mogłam oderwać się od lektury i już dawno z taką fascynacją, z takim zaangażowaniem nie pochłonęłam lektury.
Póki co, mogę jedynie gorąco polecić!
Displaying 1 - 30 of 273 reviews