Jump to ratings and reviews
Rate this book

Matrymonium. O małżeństwie nieromantycznym

Rate this book
Alicja Urbanik-Kopeć przygląda się dziewiętnastowiecznemu rynkowi matrymonialnemu, na którym liczyły się posag, weksle i cenne pamiątki rodzinne, nierzadko pomagające narzeczonemu w spłacie długów. Szczególnie uważnie analizuje sytuację kobiet – młodych robotnic, mężatek, starych panien oraz wdów, których samodzielność finansowa stopniowo wzrastała, lecz ciężar społecznych oczekiwań pozostawał ten sam.

Matrymonium to barwny opis kolejnych etapów związku: od poszukiwań partnera za pomocą anonsów aż po małżeństwo, które zapewniało kobiecie bezpieczeństwo finansowe oraz złudzenie życiowego sukcesu. Czy jednak biznes małżeński naprawdę był najlepszym z rozwiązań?

Korzystając z oryginalnych świadectw epoki – artykułów prasowych, pamiętników, powieści i poradników – autorka przybliża system prawno-społeczny panujący na aż do dwudziestolecia międzywojennego. Zza ciasnych ram tego systemu wyłania się pasjonujący obraz kobiet, które próbowały kształtować własne życie: miłosne, rodzinne i finansowe.

376 pages, Hardcover

First published October 19, 2022

37 people are currently reading
885 people want to read

About the author

Alicja Urbanik-Kopeć

6 books14 followers
Badaczka historii literatury i kultury polskiej XIX wieku, autorka książek historycznych.

W 2017 roku obroniła doktorat w zakresie kulturoznawstwa w Instytucie Kultury Polskiej na Wydziale Polonistyki Uniwersytetu Warszawskiego. Oprócz kulturoznawstwa ukończyła też w 2014 roku filologię angielską w ramach Międzywydziałowych Indywidualnych Studiów Humanistycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Od 2019 roku adiunktka w Instytucie Historii Nauki PAN oraz koordynatorka do spraw Szkoły Doktorskiej Anthropos.

Jej zainteresowania naukowe to dziewiętnastowieczna nowoczesność (od spirytyzmu, poprzez wystawy i wynalazczość, po społeczne ruchy emancypacyjne, zwłaszcza emancypację kobiet), analiza dyskursu emancypacyjnego XIX i XX wieku, edukacja kobiet i grup wykluczonych[3].

Pracuje w Pracowni Dziejów Oświaty i Antropologii Kultury w Instytucie Historii Nauki PAN.

Ratings & Reviews

What do you think?
Rate this book

Friends & Following

Create a free account to discover what your friends think of this book!

Community Reviews

5 stars
103 (16%)
4 stars
301 (49%)
3 stars
174 (28%)
2 stars
28 (4%)
1 star
3 (<1%)
Displaying 1 - 30 of 71 reviews
Profile Image for Kasia, co z tymi książkami?.
304 reviews1,717 followers
February 16, 2024
Książka w stylu: naukowa. Potężne źródło wiedzy, doskonale opisane źródłami. Ja lubię takie książki, ale łatwa do czytania nie jest, trzeba się koncetrować, by trzymać uwagę, autorka nie upraszcza treści pod czytelnika_czkę. Nawet bym nie powiedziała, że to książka popularno-naukowa, tylko naukowa właśnie.

Polecam wszystkim, którzy oburzają się na stwierdzenie, że małżeństwo jest instytucją patriarchalną, co oczywiście NIE OZNACZA, że feministki nie mogą wychodzić za mąż i być szczęśliwe w małżeństwach. Mogą, ale pochodzenia małżeństwa to nie zmienia.

/ jest na Legimi

currently-reading update:
czekała, czekała i się doczekała

Pytanie dlaczego dziewczyna, która znalazła sposób na samodzielne utrzymanie się w świecie, w którym małżeństwo oferowało jej głównie wsparcie finansowe, miałaby dalej tak desperacko dążyć do ślubu, pozostawało bez odpowiedzi.
Profile Image for Libronika.
130 reviews
November 18, 2022
Z żalem stwierdzam, że jestem rozczarowana. Lektura dłużyła mi się i mam wrażenie, że autorka pisała o jednym i tym samym dając popis pierwszorzędnego lania wody w stylu akademickim. Książka skupia się głównie na sytuacji kobiety, nierówności płci w XIX i XX wieku, wartości kobiety na rynku matrymonialnym i generalnie rzecz ujmując faktu, że jakby się nie obrócić, Panie były w bardzo kiepskiej sytuacji. Jest to temat ważny, interesujący i niestety wciąż żywy, ale niestety może być też nudny jeśli się go magluje przez kilkaset stron. Duży plus za fragmenty pochodzące z czasopism i np. pamiętników z omawianego okresu. Były miłą odskocznią na tle reszty tekstu.
Profile Image for Monika Długa.
42 reviews44 followers
November 4, 2022
Przypalona legumina? Niewykrochmalona pościel? Niezacerowana bielizna? Bałagan w rachunkach domowych a może jednak niemodny kapelusz? Wszystko to (i wiele, wiele więcej) zakłócało spokojny sen kobietom końca XIX i pierwszych dekad XX wieku. Lecz to wszystko fraszka i nicość przy koszmarze staropanieństwa. Brak męża równał się brak podstaw do pełnoprawnej, społecznej egzystencji i spychał na margines życia, dalej wystawiał na śmieszność. Jego zaś posiadanie było często biznesem, który opłacał się przede wszystkim kawalerowi. Kobieta zaś była „ozdobą”, której posag przeznaczony był często na spłatę długu absztyfikanta. Choć ten absztyfikant to nie do końca trafne sformułowanie, gdyż kobieta i jej rodzina była stroną, której zależało bardziej. Mężczyzna miał za zadanie być, potwierdzać status „użyteczności” kobiety. Alicja Urbanik-Kopeć pokazuje jednak, że za ogłoszeniami, które ukazywały się w ówczesnej prasie kryły się prawdziwe tragedie i desperacja. Pokazuje też – i uważam to za największy plus tej książki – mechanizm patriarchatu, wtłoczenia określonej grupy społecznej w konserwatywne imaginarium. Wtórował temu Kościół, wtórowali przedstawiciele klas wyższych. Najpierw programując poddańczy układ mężczyzna – kobieta (przerażające jaką totalną władzą były objęte), później już po wojnie – dom/dzieci jako główne i jedyne źródło satysfakcji (skracając oczywiście). Czytajcie Urbanik-Kopeć, bo wiele bitew zostało nam jeszcze do stoczenia i wygrania!
Profile Image for Patrycja Puchała.
3 reviews
February 18, 2023
Książka bardzo, bardzo chciana - ładna taka, niebieska, Pan i Pani na okładce oko przyciągają, nazwa chwytliwa, temat gorący, myślałam że w dwa dni połknę.
No więc nie.
Męczyłyśmy się ze sobą straszliwie. Po przebrnięciu 50-60 stron już było lepiej i sobie myślę, że teraz to mnie porwie wir życia panien z XIX wieku, ale potem znowu oko mi się przymykało.

Napisana dosyć akademicko, sztywno, mało barwnie

zalana cytatami (swoją drogą one były dużo ciekawsze niż treść od autorki)

Część stron można było bez wyrzutów sumienia pominąć, bo lanie wody


Plusy

Było kilka smaczków dla których warto po nią sięgnąć

Temat ważny

Ładna taka
Profile Image for Rozkminy Hadyny.
260 reviews36 followers
November 24, 2024
Wiele współczesnych konceptów, które nam się wydają odwieczne i oczywiste, zostały wypracowane w obecnym sensie dopiero w XIX wieku. Jednym z takich konstruktów kulturowych jest małżeństwo. „Matrymonium” opowiada o sytuacji kobiet na przełomie XIX i XX wieku, czerpiąc szeroko ze źródeł historycznych i odmalowując dość ponury obraz, który wciąż wpływa na nasze własne stereotypy i wyobrażenia, a tym samym kształtuje naszą współczesną rzeczywistość.

Oczywiście, ludzie pobierali się od tysiącleci, ale do stulecia pary małżeństwa miały charakter transakcyjny. Wszystko kręciło się wokół przekazywania majątku, nazwiska czy ziemi. Tymczasem w XIX wieku rosnące miasta potrzebują służby do domów mieszczańskich, a w fabrykach i zakładach potrzebne są ręce do pracy. Im więcej pojawia się możliwości uzyskania pewnej autonomii i samodzielności dla kobiet, tym bardziej odzywają się głosów wskazujących, jakie jest rzekomo przyrodzone i naturalne miejsce spełnienia kobiety. W domu.

Wraz z tymi narracjami, prowadzenie domu urastało do wielkiej, danej do Boga misji zarządzania biznesem rodzinnym niemal z takim poświeceniem, jak przy prowadzeniu przedsiębiorstwa, w szczególności w klasie średniej i wyższej. Tymczasem panny na wydaniu, postrzegane jako delikatne i niewinne, uczone były raczej rzeczy potrzebnych przy nęceniu adoratorów czy zabawianiu gości. Niestety gra na instrumentach, znajomość języków czy literatury w niczym nie przygotowywała wychuchanych, pełnych romantycznych wyobrażeń dziewcząt do prowadzenia domowego budżetu, planowania zakupów i przyrządzania potraw, zarządzania domem pełnym służby i wielu innych tego typu domowych spraw. Gorzej, większość nie znała wartości pieniądza, własnych praw w małżeństwie, nie mówiąc już o wiedzy na temat własnej seksualności. Z jednej strony kobiety były starannie wykluczane z tego typu wiedzy, ale z drugiej strony musiały się z nią bezpośrednio konfrontować zaraz po zawarciu małżeństwa.

To otwierało drogę do olbrzymiego spektrum nadużyć. Wychowywane na posłuszne i naiwne, były często zupełnie bezbronne wobec przemocy finansowej, psychicznej i seksualnej. Dlatego „Matrymonium” to szalenie frustrująca lektura. W człowieku się burzy czytając o tych wszystkich niesprawiedliwościach i upokorzeniach, o sprzecznych wymaganiach i komunikatach, których nikt nie byłby sprostać. Tym bardziej, że niektóre przekonania z tamtych minionych epok wciąż w nas pokutują i są obecne w naszym życiu. Tylko kiedyś kobiety miały znacznie mniej możliwości ruchu: zamężne nie posiadały własnych pieniędzy, a niezamężne były wystawione na swoisty ostracyzm społeczny, a politowanie czy szyderstwa były na porządku dziennym.

Teraz możemy brać sprawy w swoje ręce, możemy głosować, pracować, utrzymywać się i mieszkać samodzielnie na własnych warunkach. Tylko czemu wciąż w dużej mierze czujemy, że pewne rzeczy są nie na nasze głowy, jak finanse czy przedmioty ścisłe? To pewnych rzeczy lepiej się nie pchać, jak np. do polityki czy biznesu? Czemu bardziej ufamy albo polegamy na mężczyznach? Oczywiście nie wszystkie z nas i nie zawsze, ale wystarczająco wiele, by wpływało to na nasze życie, nasze prawa i miejsce w społeczeństwie. To wszystko wzięło się z niegdyś wypracowanych pojęć na temat porządku społecznego, zaprawionego bardziej współczesnymi wyobrażeniami o indywidualizmie, wielkiej miłości i księciu z bajki. Ewolucja jest powolna, zbyt wolna, by szybko wydostać się z tej matni. Hasło „we should all be feminists” powinno brzmieć w nas tym głośniej i tym bardziej pchać do podważania tych złogów minionych epok.

Sama książka napisana jest przystępnie, kompleksowo i z wyczuciem, ale czasem bywa powtarzalna. Przed te powtórzenia wydaje się, jakby każdy rozdział mógł funkcjonować w oderwaniu od reszty. Zdecydowanie mogło to być poprawione na etapie redakcji, by "Matrymonium" mogło lepiej spełniać się jako książka popularnonaukowa. Poza tym jednym minusem, polecam zarówno książkę, jak i profil fb i insta Instut Humanizowania Historii, bo autorka robi solidną robotę.
Profile Image for Jagoda.
36 reviews2 followers
October 26, 2022
Książka którą zdecydowanie powinni czytać wszyscy - i kobiety i mężczyźni. Zwłaszcza ci, którzy romantyzują małżeństwa zawierane w przeszłości, i powody ich zawierania.
Profile Image for kociefutro.
196 reviews48 followers
April 30, 2023
Książka miała ogromny potencjał bo autorka wybrała sobie naprawdę ciekawy temat. No właśnie, miała. Książka jest potwornie przegadana, rozwleczona i powtarzalna! Ma prawie 400 stron i myślę, że spokojne 1/4 mogłaby zostać odrzucona. Wtedy byłoby to o wiele przyjemniejsze. Temat interesował mnie bardzo, więc dałam szansę i chciałam wyciągnąć z niej ile tylko mogłam i owszem dowedziałam się całkiem sporo ciekawych rzeczy, ale nie ukrywam że momentami miałam wrażenie ze słucham tego samego rozdziału już drugi raz. Byłyby dwie gwiazdki, ale dodaję trzecią za research i ciekawy temat.  Myślę że zachowałam sobie z tej książki to co najciekawsze z czego się cieszę, ale na pewno nie aż tyle ile sądziłam i poniekąd trochę już przewracając oczami pod koniec. Szkoda!
Profile Image for Jula.
104 reviews1 follower
July 29, 2023
Strasznie mi się dłużyła. Poza tym dosyć ciekawa, ale wydaje mi się, że momentami autorka lała wodę bardziej, niż ja na egzaminie maturalnym.
Profile Image for Dante.
99 reviews
December 22, 2024
Książce zaczęłam poświęcać więcej uwagi dopiero jak zaczęłam notować, ale początek był też cięższy do przebrnięcia, często informacje się powtarzały i miałam poczucie zapętlenia.

Ołówek pomógł mi to jednak rozplątać i dobrze przyswoić. Jest to naprawdę dobry zbiór informacji i realiów materialnych i mentalnych, od których do dziś się odbijamy. Niesamowicie szkoda mi było, myśląc o pokoleniach pozbawionych możliwości edukacji, samodzielności, we własnych głowach wiążących swoją wartość z sukcesem małżeńskim. Czytając o dziewczynach nie raz młodszych ode mnie autentycznie ściskało mi się gardło.

Książka sięga poza kwestie ołtarza, tym mnie trochę zaskoczyła. Omawia kwestie samotności i starości, finansów, służby i prać domowych.
Profile Image for Ksiazkamikaze.
389 reviews210 followers
March 4, 2024
3,5
Bardzo dobre, choć frustrujące!
Niby większość człowiek wiedział, ale miło było zanurzyć się w tym dawnym świecie. Strasznie był on opresyjny dla kobiet, zatem dobrze, że to w dużej mierze minęło 😝
Uwaga, książka zawiera spojlery do: Lalki, Ziemi obiecanej, Moralności pani Dulskiej oraz Trędowatej 😅
Profile Image for Julia.
94 reviews
January 28, 2023
Podobało mi się na cztery gwiazdki a jedną dodaję za fenomenalny research, który musiał zostać przeprowadzony karkołomną pracą, aby w ogóle tego rodzaju książka mogła powstać. Mnóstwo cytatów z ówczesnych listów, gazet, książek i wspomnień, dzięki czemu malowany obraz jest niezwykle wiarygodny.
Zabrakło mi aspektu dziecięcego/powołania małżeństwa do potomstwa (podejrzewam, że zbyt rozległy temat) oraz trochę informacji na temat przeprowadzania małżeństwa, pierwszych dni, wzajemnego traktowania się nawzajem, itd. To byłoby dla mnie niezmiernie ciekawe, choć naturalnie ograniczają nas też źródła.
Niemniej - Świetna robota
Profile Image for Il Maseri.
9 reviews2 followers
February 17, 2023
Książka warta przeczytania. Szczególnie w kraju, którego przedstawiciele (i część społeczeństwa) tak chętnie odwołują się do mitu prawdziwych kobiet z lat ubiegłych.
Książka oparta, przede wszystkim, na analizie XIX wiecznych magazynów , powieści i pamiętników.
Niestety, pomimo ciekawego tematu, reportaż jest troszkę przydługi i nudny ( autorka przytacza wiele podobnych przykładów, które nie wnoszą nic nowego do treści).
Profile Image for Książkowa Wrona.
538 reviews28 followers
June 28, 2024
Tak się nam wiek XIX w głowie romantyzuje, bo Mickiewicz, romantyczność i Pan Darcy, może troszkę wkrada się, że jakieś posagi miały znaczenie, a tymczasem to zupełnie nie tak. Bardzo dobra, wnikliwa analiza sytuacji głównie kobiet w kontekście małżeństwa czy jego braku w tym czasie. Ych. Nie wiem, czym sobie zasłużyłam na życie w wieku XXI, ale nie mogłabym być wdzięczniejsza jeśli chodzi o to.
Profile Image for Marzena.
1,374 reviews57 followers
February 4, 2024
Jakie czasy, taki Tinder.

Na ile sposobów można napisać o tym samym? Po świetnym początku przywołującym fascynujace dawne ogłoszenia matrymonialne, dalej jest już coraz bardziej nużąco. Przyznaję się, tę książkę po prostu zmęczyłam.
Profile Image for Inna Zolotar.
169 reviews39 followers
August 18, 2024
Матримоніум: шлюб неромантичний.

Знаю принаймні декількох читачів, які взялися за цю книгу заради "поезії в трьох реченнях", тобто, заради текстів матримоніальних оголошень з преси кінця ХІХ - початку XX століть. Це неабияке задоволення. Але шлюбні оголошення і преса були далеко не єдиним джерелом для написання цієї книги. Щоденники, листи, спогади, широкий спектр наукових та науково-популярних праць, попередні книги авторки, до того ж художня література - все це стало благодатним ґрунтом, на якому виросла ця книга.

Ця книга про шлюб. Про шлюб як інститут і як стратегічний проєкт на все життя. Про зиски та ризики. Про втрати та інвестиції. Про соціальні ліфти та суспільні аванси. Про статус та репутацію. Врешті-решт, це про шлюб без романтичного фльору голосами жінок довгого та цікавого ХІХ століття.

Аліція Урбанік-Копєц є історикинею та культурознавицею. Досліджує історію культури ХІХ століття і впевнена, що більшість наших уявлень, взірців та стереотипів виросло власне звідтам. Її цікавить перед усім історія непочутих людей із нижчих верств. Із задоволенням свого часу прочитала її книгу про служниць, в черзі стоїть праця про робітниць фабрики, і покладаю великі надії на дослідження про гувернанток, над яким Аліція Урбанік-Копєц зараз працює.

Однак в "Матримоніумі" поле досліджень ширше, і мене перед усім зацікавили історії жінок з вищої сфери - аристократок, шляхтянок та заможного міщанства. Їх історії є цікавими з огляду на імена, контексти, глобальну та локальну історію та її наслідки. Зрештою, я ніколи не думала, що саме жінки з цієї верстви мали найдовший список правил в категорії "не можна", і через це були найменш захищеними та найбільш вразливими в економічному та правовому сенсі.

В середині ХІХ століття світ змінюється через індустріалізацію та науковий прогрес. Економіка великих маєтків колишньої Речі Посполитої вже не встигала реагувати на нові виклики та реалії. Фінансову ситуацію землевласників ускладнювали великі контрибуції, накладені царським урядом після польських повстань. Ситуацію намагались виправити через шлюби з представницями (або представниками!) інших національних і соціальних кіл (польсько-єврейські родини на Поділлі або гроші нової буржуазії - це саме про це), або управлінський талант (менеджмент, по-сучасному) власників маєтку.

Головна розвилка між очікуваннями та мріями молодих панянок і реальним життям була у сфері освіти. В школах і пансіонах дівчат навчали чого завгодно, тільки не основам юридичного та економічного менеджменту. Словом, панянки з типовою освітою для свого класу вільно володіли європейськими мовами, прекрасно малювали і танцювали, гарно музикували, але поняття не мали, як управляти підупалим маєтком з дуже обмеженим бюджетом, не уявляли своїх прав і обов'язків, а також суто побутових проблем, з якими доведеться мати справу. Юридична та економічна освіта для дівчат вважалась шкідливою, на відміну від мистецьких занять. Попри недосконале законодавство в системі права були способи залишитись при своїх грошах та зі своєю нерухомістю. Але для цього потрібні були знання, а ділитися ними з дівчатами ніхто не спішив. Тому кожна отримувала свій досвід, і наслідки цього шлюбного досвіду були різні.

Анна Потоцька свою недосвідченість та проблеми перших шлюбних років виписала в щоденнику, який став цікавим документом епохи та дороговказом для наступних поколінь. Ядвіга Замойська свою травму недосвідченої господині перетворила на досвід і використала його для створення Школи домашньої господарки для дівчат. Вже наступне покоління жінок напише багато книжок з порадами щодо кулінарії, порядків та господарчого менеджменту, а такі школи відкриють в багатьох містах Австрійської чи Російської імперій. У Львові, зокрема.

Був ще приклад Елізи Ожешко(вої), яка наважилась розлучитись, працювати (що було головним "ні" для панянок з її верстви) і провадити активне суспільне та особисте життя. Вона стала письменницею. В своїй праці "Кілька слів про жінок" описала становище (недо)освічених панянок в прекрасних сукнях, які через свою наївність та незнання потрапляють в халепу шлюбу. Багато писала про емансипацію соціальну, національну, про освіту та мезальянси. Схожий шлях обирає Конопніцька, Запольська та інші яскраві представниці польської (і не тільки) літератури.

В цій книзі багато цікавих тем і акцентів. Є розділи, присвячені темі посагу, статусу старої панни, ситуації робітниць та служниць. Є багато цифр і статистика.

А ще це дуже наша книга. Бо дилеми та проблеми жінок двох імперій - це дилеми та проблеми наших Замойських, Потоцьких, Дідушицьких з Галичини, Поділля і Волині. Питання шлюбу, ролі жінки та її прав - це питання наших Косачів, Хоружинських, Лисенків, Старицьких і т.д. Статус жінки поза шлюбом або дуже пізнім одруженням - це наші Кобилянська з Крушельницькою. Тому я хочу, щоб такі книги перекладали українською. Я рекомендую цю та інші праці авторки всім дослідникам жіночої історії, всім тим, кого цікавить побут та буденність різних верств населення на зламі ХІХ-XX століть в нашій частині Європи, і всім тим, хто любить підсвічувати ніби відомі історичні факти цифрами та статистикою.
Приємних вражень!


Profile Image for Martyna.
23 reviews
July 15, 2024
Ciekawa, chociaż momentami powtarzalna. I tak polecam. Trochę śmieszna, ale głównie smutna.
10 reviews
August 13, 2025
Ciekawy reportaż, dotykający różnych aspektów małżeństwa XIX i XX wieku. Jednak trochę chaotycznie napisane, jakby nie do końca autorka sobie poukładała tematy i miałam wrażenie, że krąży długo wokół jednego aspektu i przeskakuje do innego.
Profile Image for mircel.
29 reviews2 followers
January 20, 2024
Tematycznie bardzo treściwa i wartościowa, ale dla mnie napisana zbyt nużąco. Niektóre tematy były opisywane zdecydowanie za długo (ta szczegółowość na pewno będzie dla kogoś plusem) . Mimo tego warto było poznać perspektywę kobiet z przełomu XIX i XX wieku. To straszliwie smutna historia, pozostawiająca niesmak względem dawnych oczekiwań i wymogów, którym próbowały sprostać kobiety, by nie trafić na bruk, do domów publicznych czy na łaskę krewnych z łatką starej panny, nieudacznicy.
177 reviews
February 25, 2023
Bardzo ciekawy temat, niestety miałam wrażenie, że trochę kręcę się wraz z autorką w kółko.
Cytaty z materiałów źródłowych były wspaniałe, zaś dane statystyczne z tamtego okresu - czasami szokujące.
Mialam wrażenie, że w narracji okres 50-60 lat zbił się w jedną całość.
105 reviews1 follower
January 13, 2023
Niestety, ale miałam wrażenie, że każda część jest o tym samym, a przykłady podawane przez autorkę ciągle się powtarzają. Czułam, że ,,pływamy" po powierzchni problemu, a bardzo liczyłam na pogłębienie tematu.
Profile Image for Amliha.
3 reviews
July 8, 2024
Naprawdę świetna.
Po przeczytaniu jej wrzuciłam na listę zakupów wszystkie inne książki tej autorki, lektura naprawdę mnie zachwyciła.
Profile Image for Dorota.
289 reviews
July 29, 2023
Jestem zachwycona tą książkę, bo brakuje mi tego typu opracowań dotyczący mechanizmów społeczno-kulturowych drugiej połowy XIX wieku w Polsce. Utknęliśmy na wiele lat w dychotomii pozytywizmu-Młodej Polski, zapominając, że nasi prapraprzodkowie męczyli się z całkiem przyziemnymi problemami, np. z zawarciem małżeństwa lub znalezieniem odpowiedniej kandydatki/kandydata.
Świetnie, wszechstronnie opracowana pozycja, korzystająca z różnych tekstów kultury (literatura piękna, gazety codziennie, teksty źródłowe), znakomicie pokazująca mechanizmy kulturowe, ekonomiczne i społeczne kontrolujące zarówno aprobowane społecznie zachowania mężczyzn, jak i kobiet, na przykładach różnych miejskich klas społecznych.
Chciałoby się krzyknąć chcę więcej - na pewno do książek autorki będę wracać i czekam na kolejne🙂
127 reviews1 follower
November 13, 2023
3.5
Przez to, że słuchałam w audiobooku to trudno było mi się skupić momentami.
Wniosek po przesłuchaniu: kobiety miały słabo (i w sumie to nadal mają) przez oczekiwania społeczeństwa wobec nich i niesprawiedliwe traktowanie (bo to przecież ZAWSZE wina kobiety, że nie może znaleźć sobie męża, a gdy nie chce to spotyka się z brakiem zrozumienia (ale jak to?!)). Uderzyło mnie też to jak kobiety postrzegano (i nadal trochę?) tylko przez pryzmat urody i cnoty- te wszystkie ogłoszenia mężczyzn poszukujących "nie za mądrej" kandydatki na żonę- straszne i ograniczające. I będąc przy temacie ogłoszeń to nierówność w wyrażaniu swoich nierealnych oczekiwań wobec drugiej osoby- mężczyzna mógł, kobieta już nie. Ogólnie badzo fajna książka z wielom nawiązaniami do polskiej (ekhm "Lalka") i zagranicznej literatury, która chrakteryzuje scenę małżeńską(?).
This entire review has been hidden because of spoilers.
Profile Image for Miriel68.
478 reviews5 followers
July 1, 2023
Temat ciekawy i intrygująco zareklamowany, ale sama książka raczej rozczarowuje. Autorka zebrała wiele interesujących materiałów, przytacza liczne cytaty z pamiętników, prasy, poradników etc. - dla mnie nowością były na przykład gospodarskie tarapaty młodych pań domu, nieprzygotowanych do skomplikowanego zadania zarządzania gospodarstwem. Jednak wywód szybko traci świeżość i zaczyna się powtarzać, leitmotivem jest podkreślanie, że małżeństwo nie było kiedyś kwestią miłości, ale interesu. Dziękuję, z tego zdawałam sobie sprawę i przed przeczytaniem książki. Powórzeń jest tu w ogóle dużo, można odnieść wrażenie, że autorka nie umiała przekuć zebranego przez siebie materiału na spójny i pogłębiony dyskurs.
18 reviews
July 2, 2025
Mocne 3.5. Dobrze mi się ją czytało, pomimo tego, że faktycznie jest napisana jak lista cytatów ze źródeł historycznych.
Rozbawiło mnie, jak bardzo ogłoszenia matrymonialne na przełomie wieków były podobne do Tindera. W obu przypadkach narzekano na niedobór kobiet, a mężczyźni wymieniali wszystkie swoje wymagania przed przestawieniem się. Lista wymagań trzydziestoletniego lekarza spod Krakowa to dosłownie ten sam vibe, co typy krzyczące w swoich bio „NIE BĄDŹ KSIĘŻNICZKĄ, NIE NADUŻYWAJ MAKIJAŻU, PODRÓŻE TO NIE HOBBY”.

„Pragne stanowczo, aby:
Nie umiała paplac żadnym obcym językiem, bo to rodzi
tylko fumy i chętkę czytania głupich romansów;
Nie śpiewała, nie malowała i nie grała na fortepianie, bo
to strata czasu;
(…)”
Profile Image for Katika.
667 reviews21 followers
April 29, 2023
"Matrymonium" nie odkrywa Ameryki. Wszystko to wiemy i znamy, choćby z lektur szkolnych i filmów, często tu zresztą przytaczanych. "Lalka", "Wesele", "Nad Niemnem" czy "Trędowata" dokładnie omawiają temat mezaliansu i transakcji małżeńskiej.
Urbanik-Kopeć temat syntetyzuje i podsumowuje, ale nie ma tu nic nowego.
Autorka wraca też do tych samych przykładów, które przytaczała w poprzednich książkach ("Marta" Orzeszkowej!), choć, trzeba przyznać, że już w mniejszym stopniu.
Najciekawsze są fragmenty pamiętników, ogłoszenia i inne materiały źródłowe przytaczane w tekście.
Jako całość: świetna okładka, interesujący temat, trochę nużąca lektura i nic odkrywczego.
Profile Image for Wilamowska Patrycja.
60 reviews
April 7, 2023
Bardzo dobra i bardzo potrzebna książka.
Daje nam ona obraz tego, jaka patologia spotyka kobiety i że może to być w jakiś sposób uwarunkowane kulturowo. W książce mamy obraz sytuacji które spotykają nas do dzisiejszego dnia- luka płacowa, nieodpłatna praca w domu, niechęć do zatrudniania kobiet, nierówne traktowanie kiedy kobieta musi zajmować się pracą zawodową i domową.
Książkę polecam przeczytać każdemu, chociażby po to aby móc posłuchać i otworzyć głowę na sytuacje które wciąż są obecne w naszym życiu codziennym.
Profile Image for Aneta.
797 reviews7 followers
January 27, 2024
Jeśli ktoś liczy na lekką lekturę to niech nie sięga po tę pozycję. Książka jest naprawdę dobra, ale ma ona formę pozycji naukowej, a nie rozrywkowej. Autorka zrobiła niesamowitą kwerendę źródłową, która była podstawą do powstania takiej pozycji, która ukazuje inną stronę małżeństwa z przeszłości. Wnika w tę problematykę, aby na czynniki pierwsze rozłożyć to zjawisko i przedstawić je z każdej możliwej strony.
Kawał świetnej roboty.
Displaying 1 - 30 of 71 reviews

Can't find what you're looking for?

Get help and learn more about the design.