Emocje sięgają zenitu, gdy do Valleby przybywa słynny zespół Errols grający do tańca. Wieczorny dancing w hotelu dostarcza mieszkańcom miasteczka niezapomnianych wrażeń. Następnego ranka okazuje się jednak, że z biura recepcji zniknęły pieniądze za bilety. Kto mógł je ukraść?
Kolejne tytuły serii Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai od lat wybierane są książką roku przez szwedzkie Jury Dziecięce, czyli niemal 50 000 głosujących dzieci, a tym samym nie schodzą w Szwecji z list bestsellerów. W Polsce również cieszą się dużą popularnością.
Akcja książek rozgrywa się w małym szwedzkim miasteczku Valleby i jego okolicach. Główni bohaterowie, Lasse i Maja, chodzą do tej samej klasy i wspólnie prowadzą małe biuro detektywistyczne.
Książki świetnie nadają się dla dzieci, które właśnie zaczynają samodzielnie czytać. Duża czcionka, duża ilość charakterystycznych czarno-białych ilustracji oraz trzymająca w napięciu akcja sprawiają, że nawet najbardziej oporni mali czytelnicy czytają je z wypiekami na twarzach.
Eine Kinderkrimi-Reihe für Leser ab acht. Dieses ist bereits der 34. Band, aber man kann die Bücher unabhängig voneinander lesen. In dieser Folge gibt es ein Fest in der Stadt und sogar eine berühmte Band tritt auf. Nur am Ende fehlt leider das gesamte Eintrittsgeld. Ein Fall für Lasse und Maja... Die Bücher sind nur kurz und somit schnell gelesen, aber ich mag Kinderkrimis. Auch dieser Band hat mir sehr gefallen und mich unterhalten.
Lasse-Maijan etsivätoimisto- sarjan 27. osa. Edelleen kerronta oli sujuvaa ja mukaansa tempaavaa. Sattumuksia ja tapahtumia oli, ja näyttää sarja pyörivän siinä kolmosen ja nelosen välillä. Samaa kaavaa näyttävät nämä LasseMaijat menevät mutta ainakaan vielä ei siihen ole kyllästynyt, kun jokaisessa on kuitenkin eri asia mitä lähdetään selvittämään.
Taas yksi perus Lasse-Maijan Etsivätoimisto, sillä vaikka jokainen tarina onkin näennäisesti erilainen, juonikuviot toistavat itseään kirjasta toiseen. Ehkäpä olisi viimeinkin aika luopua näiden lukemisesta.
This reads like an adventure Sherlock and Watson had when they were kids. Beatles came to play in the small town where there grew up. (I have a feeling this timeline is a bit messed up.) A crime happens. Kids solve it.
No sentyment. Wiedziałam od prawie początku kto jest tym kto coś ukradł ale i tak czy siak kolejna cześć, nadal fajna. Może czuć, że jest trochę infantylna, lecz to mi zbytnio nie przeszkadzało.