Peggy and Chloe must conquer their fears to go trick-or-treating in this fifth story in the illustrated middle grade series about the adorable and silly Peggy the pug!Peggy the pug’s family are getting ready for Halloween, but Peggy’s friend Chloe is too scared of monsters to look forward to trick-or-treating. Peggy can’t let her best friend miss out on all the Halloween fun. She’ll just have to conquer her own fears and go trick-or-treating with Chloe to keep her safe. But first she needs the perfect costume…
This book was really cute and a great read aloud to bring in some Halloween/Fall vibes into the classroom. It was a short book, but I believe the series each has smaller chapter books. The class enjoyed me reading this for story time and laughed quite a bit.
Хух, цією — четвертою — книжкою ми поки закрили мопсопопею. Саме вона сподобалася мені найменше, навіть попри те, що пасує до сезону: тут родина готується до святкування Гелловіна. Навіть назва в ній брехлива — Пеґґі зовсім не хоче бути гарбузиком, бо вона, як і більшість собак, не любить, коли на неї одягають костюмчики, але чого тільки не зробиш заради найближчих. Загалом сюжет тут надто розхристаний, бракує послідовності і логічності, які, на мою думку, вкрай потрібні текстам для дітей.
Mopsy, to chyba najbardziej urocza, rozkoszna, kochana rasa psów. One roztapiają serca! Co z tego, że chrapią i pierdzą - to się nie liczy... I właśnie ich rozkoszność wykorzystała Bella Swift w swojej serii dla dzieci MOPSIK, KTÓRY CHCIAŁ ZOSTAĆ... Jest to moje pierwsze spotkanie z Peggy, suczką o szlachetnej pieskiej duszy, ale na polskim rynku Wilga już zaprezentowała cztery tomy - ten jest piąty, więc jest co czytać. To opowieść o kochanym czworonogu, który dla "swoich ludzi" zrobi wszystko - nawet jeśli bardzo się boi, a Peggy boi się wszystkiego, zwłaszcza całego zamieszania związanego z Halloween. Duchy są straszne! Piesek najchętniej zostałby w domu, ale Chloe koniecznie pragnie zrobić z przyjaciółki dynię. Mamy tu historię z perspektywy psa. To myśli Peggy śledzimy. Widzimy, że rozumie wszystko, co się do niej mówi i zawsze odpowiada. Tylko ludzie nie rozumieją, słyszą szczekanie i tyle... ale przecież nie od dziś wiadomo, że psy są od ludzi mądrzejsze :D Poza wątkami rodzinnymi, domowymi i czysto halloweenowymi mamy także wątek pewnego "upiornego psa" i ten wątek ogromnie mi się podoba. Jest mądry i pięknie poprowadzony - koniec sprawia, że robi się miło, cieplutko w brzuszku. Książeczka jest idealna na październik. Jest tania, lekka, świetna dla dziecka, poczciwa w treści i posiada cudowną czworonożną bohaterkę. Mamy także ilustracje Niny Jones i Artfula Doodlersa, które sąwspaniały dopełnieniem całości. Polecam, bo to historia prosta i przez to ciepła jak ciepły i miły może być kocyk w ponury dzień.
Mopsik, ach ten mopsik 6/10 tom 4 seria MOPSIK, KTÓRY CHCIAŁ ZOSTAĆ... Wydawnictwo Wilga
A pozostając w klimacie jesieni i Halloween, przychodze dzisiaj z opinią na temat najnowszych przygód Mopsika🐶! Tak! Ten zwaroiwany piesek tym razem będzie chciał zostać dynią 😉
To już moje drugie spotkanie z tą przesymapatyczną psinką i szczerze Wam powiem, że bardzo przyjemnie się czyta o jej przygodach. Mała Peggy jest niezwykle odważna, przyjacielska i pomocna, choć z jednej strony są momenty, w których trzęsie się ze strachu jak galareta 🤣 I właśnie Halloween jest jednym z takich momentów. Wszyscy domownicy już nie mogą się doczekać całej tej otoczki świeta, tworzenia strasznych dyń, czy przygotowywania przerażających potraw. Jednak mała Peggy, wolałaby w ten dzień zniknąc pod łóżkiem i stamtąd nie wychodzić, aż do nastepnego dnia! Nie pomaga również fakt, że psina od jakiegoś czasu słyszy przerażające wycie psa, no i ten niemiły kot, który opowiada niestworzone historie, wzbudzając coraz większy lęk w biednej Peggy....
"Mopsik, który chciał zostać dynią" to przezabawna historia, którą młodzi czytelnicy z pewnością polubią. To historia o przyjaźni, miłości, wzajemnym szacunku, pomocy, zrozumieniu, ale i o pokonywaniu własnych lęków. Bowiem nie zawsze to, co wydaje nam się przerażające, w rzeczywistości też takie musi być. I najnowsza przygoda Peggy, jest właśnie tego przykładem. Dodatkowo książeczka jest napisana prostym językiem, zawiera fajne i miłe dla oka ilustracje, dlatego też może być idealną książką do pierwszego samodzielnego czytania.
Wspaniała książeczka dla dzieci, o dzielnym, małym piesku, który wcale nie chciał zostać dynią w wieczór Halloween. Peggy jest raczej strachliwą suczką. A mimo to stara się stawić czoła białemu psu w nawiedzonym domu koło parku, pająkom, czarownicom i innym strachom w Halloween, no i przede wszystkim kotu sąsiadów - Tygrysowi.
Książeczka pełna ciepła, poruszające ważne kwestie jak strach przed nieznanym czy panika przed publicznymi wystąpieniami, z dozą humoru, lekko napisana. Świetny pomysł na lekturę dla najmłodszych.
This was a cute book. I felt like the story jumped around quite a bit, and there weren't enough details. My daughter found it entertaining though, so that's what counts.
ocena: ⭐⭐⭐⭐/⭐⭐⭐⭐⭐ przeczytane: nie pamiętam gatunek: literatura dziecięca forma: książka papierowa
moja opinia: Kolejny tom serii o Mopsie który chciał zostać... Jest tak uroczy i ujmujący za serce, idealna seria dla najmłodszych. Przygody mopsa, który pomaga swojej rodzinie w różnych sytacjach. Przeurocze ilustracje i historia która może wnieść morał i naukę dla najmłodszych. Książka nadaje się do wspólnego czytania z dzieckiem jak i w przyszłości do samodzielnego czytania. Wydanie ma dużą czcionkę i przejrzysty rozkład na stronie. Na pewno z wielką przyjemnością zainteresuje się kolejnymi częściami.